Oj mają dużo pozytywnych akcentów ❤. Zakochałem się w arabach moja kolekcja to 50/50 arabów / lotniskowych😂😂😂 bo zawsze kupuję tam coš ciekawego to sobie to żonie... Ona arabów niema bo nie lubi ja jestem zabrany jak je czuję ❤
Ja zakochałam się w Paris korner khair fusion ( klon kayali sparkling lychee) porównywałam ostatnio w sephorze reka w rękę i tez mamy niebezpieczne podobienstwo😅😅😅 przepiękny trwały cukierkowo wiosenno letni … jak komuś się marzy sparkling lychee a nie chce wydawać 500zl to polecam khair fusion❤❤❤
@@misspotocky tak to fakt teraaz jest ciezko dostępny był na attarperfum za 179zl ( super cena) ale zniknął w godzinę… pewnie zejdzie hype i się pojawi ale jest świetny i trwałość tez rewelacja
Polecam nowy zapach z zary moonlight whissper bardzo podobny do kayali a tym samym do khair pistachio … dziś nosze przepiękny a do tego bardzo trwały czuje go cały dzień od 7 rano plus łatwo dosteony ( w odróżnieniu na te moment od Paris corner) i 100 ml mamy za 100zl także naprawdę warto …
W zeszłym roku z Twojego polecenia kupiłam swojego pierwszego araba Ishq Al Shuyukh Golg. Na poczatku nawet ok bez szału, ale jak perfumy postały i się zmacerowały, zapach nabrał głębi uff kocham zapach cudowny wrecz uzależnioniajacy😊 Dziękuję Dzisiaj udało mi się upolować Paris Corner Rifaagat już nie moge się doczekać przesyłki😁
Obecnie gourmandy lubię najbardziej (kiedyś wyłącznie powietrze i cytrusy) i jest to, w dużej mierze, Twoją zasługą ;). Aktualnie najulubieńszym jest Soleil Lalique. Pozdrawiam!
Hej 👋😊 Miałam okazję poznać Affection Lattafy i zapach absolutnie przepiękny - tylko na mnie wybitnie nietrwały. Może Paris Corner lepiej się sprawdzi pod tym kątem?🤔 Bo profil zapachowy myślę, że bardzo zbliżony 😉
Cześć Justynka🙂Kochana Ty o arabskich markach mówisz już od dawna🙂więc niech niektórym się buzie zamkną🙃Ja mam Attraction od Lattafy, ale nie wywołuje u mnie efektu wow. Ale pojawiło się coś co wzbudziło moje żywe zaciekawienie od Paris Corner🙂 Buziaki 😘
Pięknie wyglądasz! ❤ Bardzo lubię ten zapach, posiadam też Khair Fusion, fajnie się je nosi w ciepłe dni. ☺️ Aktualnie testuje z Kayali Rock Candy Sugar- widziałam zdjęcie na Instagramie 🙈 czekam na recenzję
Z moich slodziakow na teraz to burberry Goddess. Na poczatku jakos taka slabiutka podobna do innych i nic szczególnego. Potem odstala i psiknelam znowu i love wielkie 😅 heh mam z twojego polecenia tez lemon tart i jestem zakochana ale boje sie na lato uzywac 🤪
Hej 😊 super , ze nam przyblizasz te araby. No ja mialam 2 podejscia i mi nie odpowiadaly wiec juz sie troche boje. Druga sprawa ze te butelki takie kiczowate , jakos tak mam ze musi byc ladna butelka, bo tak to poluje na odlewki jednak. No i nie moge sie doczekac filmiku o layeringu❤
Justynko :) Też jestem pod wrażeniem Khair Pstachio, dorobiłam się nawet zapasu. Co jest jak na mnie dziwne, bo byłam pewna, że drażni mnie ta nuta w perfumach. Natomiast Kayali Yum Pistachio niemal na sobie nie czułam przy testach i dlatego odpuściłam jego zakup. Jestem ciekawa czy słyszałaś już (a może testowałaś?) o Moonlight Whisper od Zary? Ponoć jeszcze lepiej "ukręcony" zapachw tym samym stylu. Stoi za nim Jerome Epinette, więc zakładam, że będzie to udany "klik" (mam już w koszyku :D ). Z Paris Corner mam jeszcze Taskeen Caramel Cascade, które też bardzo lubię i myślę sobie, że te dwa zapachy bardzo do siebie pasują w layeringu. Polecam również December Vannile, które są mocnym nawiązaniem do Vanilla Royale Sugared Patchouli 64. Niestety o nie jest teraz jeszcze trudniej niż o pistację, ale warto przetestować :) Miłego dnia :)
Słyszałam o nowosciach Epinetta w Zarze ale właśnie co do tego pistacjowego to że jest raczej słabszy niż Khair 😉 Zapewne każdy będzie miał swoje preferencje 🙂
No i mam już Moonlight Whisper. No więc tak, to dobre rozwiązanie dla tych, co nie mają cierpliwości do polowania na kolejne dostępne partie Khair Pistachio.i Chcą mieć coś w podobnym klimacie, to coś podobnego w tym klimacie dostaną. Natomiast uważam, że Khair Pistachio jest jakby staranniej zmieszane i mimo iż jest delikatniejsze, to jednak lepiej układa się na mojej skórze. Moonlight Whisper jest mocniejsze, ale też bardziej "szorstkie". Tyle właściwie :) Mam z Jeleniej Góry do Wrocławia 120km więc zamówiłam w ciemno, ten jeden zapach. Reszta mnie nie korci, ale raczej więcej zapachów w ciemno jednak już w Zarze nie kupię, no może na przecenach :D
@@figarroscentstories6067 dzięki za opinie o Moonlight Whisper! 🙂❤️ No właśnie i myślę, że chyba raczej nie dodam go do kolekcji bo byłby to duplikat a niekoniecznie lepszy 😉 Natomiast masz rację, pewnie gdybym sama nie upolowała Khair Pistachio to bym go zakupiła
Za dużo tych nowości zarowych jak dla mnie, szczerze mówiąc szkoda pieniędzy żeby to wszystko sprawdzać, za kilka nowych butelek z Zary można mieć coś porządnego z wishlisty 😉
@@misspotocky Ja rowniez. Niestety tego jeszcze nie ma ale jest Forbidden Sugar. Gourmand jak ta lala🤣 i inne a ceny sa w porownaniu z innymi stronkami wydaje mi sie najprzystepniejsze. Oriental Scents tak sie ta stronka nazywa💗💗💗
Ten moment, kiedy recenzja jest na temat zapachu, który już masz i twój portfel, może czuć się bezpiecznie 😂
ja dlatego oglądam recenzje zapachów, które mam albo tych których nie lubię :D
Oj mają dużo pozytywnych akcentów ❤. Zakochałem się w arabach moja kolekcja to 50/50 arabów / lotniskowych😂😂😂 bo zawsze kupuję tam coš ciekawego to sobie to żonie... Ona arabów niema bo nie lubi ja jestem zabrany jak je czuję ❤
Pięknie wyglądasz!
Dziękuję ❤️
Wspaniałe recenzje, pięknych perfum.😍🥰☀️💓
Łapka w górę i oglądam 🤩
Super Look, Justynko! Już na minaturce zwróciłam uwagę na zmianę. Pozdrawiam
Dziękuję! 🥰🥰 Już mam serdecznie dosyć tej grzywki 🤣🤣
Kopiując klasyka😁 Łapka w górę👍 i oglądam🤩😘😘
Ja zakochałam się w Paris korner khair fusion ( klon kayali sparkling lychee) porównywałam ostatnio w sephorze reka w rękę i tez mamy niebezpieczne podobienstwo😅😅😅 przepiękny trwały cukierkowo wiosenno letni … jak komuś się marzy sparkling lychee a nie chce wydawać 500zl to polecam khair fusion❤❤❤
Też bym bardzo go chciała ale na razie nigdzie nie ma 😭
@@misspotocky tak to fakt teraaz jest ciezko dostępny był na attarperfum za 179zl ( super cena) ale zniknął w godzinę… pewnie zejdzie hype i się pojawi ale jest świetny i trwałość tez rewelacja
Polecam nowy zapach z zary moonlight whissper bardzo podobny do kayali a tym samym do khair pistachio … dziś nosze przepiękny a do tego bardzo trwały czuje go cały dzień od 7 rano plus łatwo dosteony ( w odróżnieniu na te moment od Paris corner) i 100 ml mamy za 100zl także naprawdę warto …
Ooooo dzięki za info 😘😘 biorę! 😝
Mam oba i jednak Khair trochę lepszy ale i tak polecam
Dzieki! Kupione😊
@@ingamroczek7697 nie ma sprawy 😍
Mam, muszę w końcu globalnie ponosić 😊
W zeszłym roku z Twojego polecenia kupiłam swojego pierwszego araba Ishq Al Shuyukh Golg. Na poczatku nawet ok bez szału, ale jak perfumy postały i się zmacerowały, zapach nabrał głębi uff kocham zapach cudowny wrecz uzależnioniajacy😊 Dziękuję
Dzisiaj udało mi się upolować Paris Corner Rifaagat już nie moge się doczekać przesyłki😁
🥰🥰
Obecnie gourmandy lubię najbardziej (kiedyś wyłącznie powietrze i cytrusy) i jest to, w dużej mierze, Twoją zasługą ;). Aktualnie najulubieńszym jest Soleil Lalique. Pozdrawiam!
A jak u Ciebie z trwałością i projekcją Soleil?
O jak fajnie 🥰 Pozdrawiam ❤️
Ja z kolei będę teraz chyba polować na nowy wypust od Paris Corner, klon Guidance😊
Słyszałam o nim 🙂 Piękna buteleczka i kolor 🥰Natomiast podobno nie tak trwały ale zapewne zaspokoi potrzebę tego profilu zapachowego 😉
@@misspotockywłaśnie słyszałam u Sharidy, że nie jest aż tak trwały ale ogólnie daje radę 😀
@@camillam8777 tak, też właśnie ją oglądałam 🙂 Na razie niestety z tego co widziałam dostępność u nas zerowa ale odlewkę chętnie bym przytuliła 😉
Kurczę, mam oryginał i kocham. Khair testowałam i na mnie po prostu śmierdział i po 15 minutach na szczęście już nic nie było czuć.
Hej 👋😊 Miałam okazję poznać Affection Lattafy i zapach absolutnie przepiękny - tylko na mnie wybitnie
nietrwały. Może Paris Corner lepiej się sprawdzi pod tym kątem?🤔 Bo profil zapachowy myślę, że bardzo zbliżony 😉
Khair jest na prawdę trwały 😉
Hej 👋 Chętnie bym przetestowała, ale ciężko go znaleźć. Fajna fryzurka.
Dziękuję 🥰
Cześć Justynka🙂Kochana Ty o arabskich markach mówisz już od dawna🙂więc niech niektórym się buzie zamkną🙃Ja mam Attraction od Lattafy, ale nie wywołuje u mnie efektu wow. Ale pojawiło się coś co wzbudziło moje żywe zaciekawienie od Paris Corner🙂 Buziaki 😘
Mam oba są podobne ale jednak o wiele bardziej podoba mi się Paris coroner mam jeszcze zamiennik z Zary i tutaj też wypada słabiej od Khair pistachio
A kayali tylko na papierku i wydaje się też słabszy od Khair
Ja to Attraction chciałam kupić ale flaszka plus cena, nie mogłam tego strawić 😆😆 A co to za ciekawostka od Paris Corner?
@@misspotocky 🙂siostrzyczka z serii🙃uwielbiam
@@perfumyerato a zwykły Khair czy Lychee? Ja się na Lychee mocno czaję ale nigdzie nie ma 😆
Pięknie wyglądasz! ❤
Bardzo lubię ten zapach, posiadam też Khair Fusion, fajnie się je nosi w ciepłe dni. ☺️
Aktualnie testuje z Kayali Rock Candy Sugar- widziałam zdjęcie na Instagramie 🙈 czekam na recenzję
A gdzie kupiłaś Khair Fusion? Też chciałam ale wymieciony 🥲
@@misspotocky Ze strony Anabis, akurat chyba musiałam trafić w moment, bo widzę, że niestety już nie ma...
👍♥️
Z moich slodziakow na teraz to burberry Goddess. Na poczatku jakos taka slabiutka podobna do innych i nic szczególnego. Potem odstala i psiknelam znowu i love wielkie 😅 heh mam z twojego polecenia tez lemon tart i jestem zakochana ale boje sie na lato uzywac 🤪
Lemon Tart na lato super, może nie na wielki upał ale taki bardziej wietrzny dzień jak znalazł 😉
Ja miałam to samo z tym zapachem kayali 😂
Hej 😊 super , ze nam przyblizasz te araby. No ja mialam 2 podejscia i mi nie odpowiadaly wiec juz sie troche boje. Druga sprawa ze te butelki takie kiczowate , jakos tak mam ze musi byc ladna butelka, bo tak to poluje na odlewki jednak. No i nie moge sie doczekac filmiku o layeringu❤
Justynko :) Też jestem pod wrażeniem Khair Pstachio, dorobiłam się nawet zapasu. Co jest jak na mnie dziwne, bo byłam pewna, że drażni mnie ta nuta w perfumach. Natomiast Kayali Yum Pistachio niemal na sobie nie czułam przy testach i dlatego odpuściłam jego zakup. Jestem ciekawa czy słyszałaś już (a może testowałaś?) o Moonlight Whisper od Zary? Ponoć jeszcze lepiej "ukręcony" zapachw tym samym stylu. Stoi za nim Jerome Epinette, więc zakładam, że będzie to udany "klik" (mam już w koszyku :D ). Z Paris Corner mam jeszcze Taskeen Caramel Cascade, które też bardzo lubię i myślę sobie, że te dwa zapachy bardzo do siebie pasują w layeringu. Polecam również December Vannile, które są mocnym nawiązaniem do Vanilla Royale Sugared Patchouli 64. Niestety o nie jest teraz jeszcze trudniej niż o pistację, ale warto przetestować :) Miłego dnia :)
Słyszałam o nowosciach Epinetta w Zarze ale właśnie co do tego pistacjowego to że jest raczej słabszy niż Khair 😉 Zapewne każdy będzie miał swoje preferencje 🙂
@@misspotocky przekonam się jutro :)
No i mam już Moonlight Whisper. No więc tak, to dobre rozwiązanie dla tych, co nie mają cierpliwości do polowania na kolejne dostępne partie Khair Pistachio.i Chcą mieć coś w podobnym klimacie, to coś podobnego w tym klimacie dostaną. Natomiast uważam, że Khair Pistachio jest jakby staranniej zmieszane i mimo iż jest delikatniejsze, to jednak lepiej układa się na mojej skórze. Moonlight Whisper jest mocniejsze, ale też bardziej "szorstkie". Tyle właściwie :) Mam z Jeleniej Góry do Wrocławia 120km więc zamówiłam w ciemno, ten jeden zapach. Reszta mnie nie korci, ale raczej więcej zapachów w ciemno jednak już w Zarze nie kupię, no może na przecenach :D
@@figarroscentstories6067 dzięki za opinie o Moonlight Whisper! 🙂❤️ No właśnie i myślę, że chyba raczej nie dodam go do kolekcji bo byłby to duplikat a niekoniecznie lepszy 😉 Natomiast masz rację, pewnie gdybym sama nie upolowała Khair Pistachio to bym go zakupiła
A jeżeli chodzi o to że wszyscy chwalą araby to po prostu jest na nie moda są o wiele tańsze a pachną równie dobrze 🤷🏼♀️
A jak ten zapach ma się np. do Elie Saab Girl of now?
W ogóle nie podobny, Elie Saab to typowy zimowiec, zdecydowanie cięższy, słodki i zawiesisty 😉
Niestety nigdzie nie jest dostępny! Wszystko wymiecione.
Trzeba polować, może pojawi się na Olx 🙂
To takie przykre, że wszystkie dobre zapachy arabskie, o których tyle osób mówi są niedostępne
No niestety, ale czasem się pojawiają, trzeba polować 😉
@@misspotocky Tak, trzeba szukać, ale super, że wiemy, czego szukać
Jak zawsze mega ciekawie, pozwole sobie tylko na jedną uwagę. Pistachio wymawia się "pistakio" Pozdrawiam:)
Zależy w jakim języku, po włosku a i owszem, po angielsku jest "pistaszio", ja stosuję wymowę angielską 😉
👍🤗
Zara znowu wypuscila nowosci. Jeden zapach to podobno klon kayali pistachio a chodzi o moonlight whisper.
Za dużo tych nowości zarowych jak dla mnie, szczerze mówiąc szkoda pieniędzy żeby to wszystko sprawdzać, za kilka nowych butelek z Zary można mieć coś porządnego z wishlisty 😉
A inne do czego podobne? Mnie ciekawią zapachy zary. Araby za to całkiem nie.
Jeden z tych zapachów po którym sprintem biegłam do łazienki szorować nadgarstek . Dramat. Płaski ulepny dusiciel.
No cóż, każdy odbiera zapach inaczej 😉
Kayali to też arabski zapach 🤭
Niestety na niemieckiej stronce tylko go mozna dostac ale nie wiem jak wyglada przesylka do Polski. ❤
A jaka to strona? Ja poluję na wersję z liczi 🥰
@@misspotocky Ja rowniez. Niestety tego jeszcze nie ma ale jest Forbidden Sugar. Gourmand jak ta lala🤣 i inne a ceny sa w porownaniu z innymi stronkami wydaje mi sie najprzystepniejsze. Oriental Scents tak sie ta stronka nazywa💗💗💗
@@kordeliakordelia3604 aj namawiasz do złego 🤣🤣 Dziękuję ❤️
@@misspotocky hehe....coz to raczej slabosc do piekna😀