Ciekawa sprawa to kiedy policja tam zatrzymuje na takich speedWayach czy HighWayach czy ogolnie drogach. Np jak na wjezzie do Chicago masz ograniczenie bedzie 45 to ruch aut bedzie w zakresie 50~60, ale wszyscy tak samo beda jechac, jak bedzie 55 to prawie kazdy jedzie 55mph i na nich policja nie zwraca uwagi. Natomiiast jesli ktos sie wyroznia spoza stada, bedzie jechac znaczaco szybciej, bedzie zmienial pasu bez celu(np zeby sie przeciskac kiedzy autami), bedzie jechac znaczaco wolniej - macie 100% kontrole jesli Was policja wypatrzy. Inna kultura jazdy. Nie dziwne ze skrzynie automatyczne tak długo tam wytrzymuja i sa malo problematyczne. W polsce przecietny kierowca walczy o kazdy metr drogi i o pozycje startowa spod swiatel i wykonuje ciagle zmiany rzadania momentu obrotowego i mechatronika latwo nie ma...
Z tego co wiem to w USA obowiązuje zasada wolnej prawej ręki a to że zjeżdża pierwszy ten kto prędzej dojechał do skrzyżowania to jest raczej ich taka niepisana zasada która się sprawdza i ją stosują a z tym skrętem na czerwonym jest tak że przed skrzyżowaniem musi być znak który dopuszcza zjazd na czerwonym i raczej tylko w prawo
Jeżeli jest ograniczenie prędkości w stanach np. 65 to nieważne czym jedziecie motorem, samochodem czy z przyczepą, ciężarowym lub autobusem wszystkich obowiązuje 65 bez udziwnień ze każdy pojazd ma inne ograniczenie.
Co do jazdy po autostradach czy ogolnie tam po drogach warto dodac ze malo gdzie jezdzi sie dokladnie tyle ile pokazuje ograniczenie prędkości. Zazwyczaj jest to troche wiecej - natomiast gogantyczna roznica jaka ja zauwazylem tam a w Polsce (czy moze ogolnie Europoe) to wszysxy utrzymuja jedno temp, 90~100% osob porusza sie taka sama predkoscia swoim pasem, nawet jak jest 5 czy 7pasow nikt nie skacze pokiedzy pasami zeby przecisnac sie te 5aut do przodu... Nikt nie szarpie pedalem gazu czy hamulca nikt nie wykonuje nie potrzebnych ruchow, plynnosc , zgranie, kultura na drodze. Jazda na drodze to jak gra zespolowa. Czy na wschodnim wybrzeżu też to podobnie wyglądało ?
Super odcinek fajnie się ogląda. Pozdrawiam
Ciekawa sprawa to kiedy policja tam zatrzymuje na takich speedWayach czy HighWayach czy ogolnie drogach. Np jak na wjezzie do Chicago masz ograniczenie bedzie 45 to ruch aut bedzie w zakresie 50~60, ale wszyscy tak samo beda jechac, jak bedzie 55 to prawie kazdy jedzie 55mph i na nich policja nie zwraca uwagi. Natomiiast jesli ktos sie wyroznia spoza stada, bedzie jechac znaczaco szybciej, bedzie zmienial pasu bez celu(np zeby sie przeciskac kiedzy autami), bedzie jechac znaczaco wolniej - macie 100% kontrole jesli Was policja wypatrzy.
Inna kultura jazdy.
Nie dziwne ze skrzynie automatyczne tak długo tam wytrzymuja i sa malo problematyczne. W polsce przecietny kierowca walczy o kazdy metr drogi i o pozycje startowa spod swiatel i wykonuje ciagle zmiany rzadania momentu obrotowego i mechatronika latwo nie ma...
Fajnie się was ogląda, ale źle słucha - straszne szumy od samochodu.
Z tego co wiem to w USA obowiązuje zasada wolnej prawej ręki a to że zjeżdża pierwszy ten kto prędzej dojechał do skrzyżowania to jest raczej ich taka niepisana zasada która się sprawdza i ją stosują a z tym skrętem na czerwonym jest tak że przed skrzyżowaniem musi być znak który dopuszcza zjazd na czerwonym i raczej tylko w prawo
Jeżeli jest ograniczenie prędkości w stanach np. 65 to nieważne czym jedziecie motorem, samochodem czy z przyczepą, ciężarowym lub autobusem wszystkich obowiązuje 65 bez udziwnień ze każdy pojazd ma inne ograniczenie.
Co do jazdy po autostradach czy ogolnie tam po drogach warto dodac ze malo gdzie jezdzi sie dokladnie tyle ile pokazuje ograniczenie prędkości. Zazwyczaj jest to troche wiecej - natomiast gogantyczna roznica jaka ja zauwazylem tam a w Polsce (czy moze ogolnie Europoe) to wszysxy utrzymuja jedno temp, 90~100% osob porusza sie taka sama predkoscia swoim pasem, nawet jak jest 5 czy 7pasow nikt nie skacze pokiedzy pasami zeby przecisnac sie te 5aut do przodu... Nikt nie szarpie pedalem gazu czy hamulca nikt nie wykonuje nie potrzebnych ruchow, plynnosc , zgranie, kultura na drodze. Jazda na drodze to jak gra zespolowa.
Czy na wschodnim wybrzeżu też to podobnie wyglądało ?