1:45 Ciekawostka. Komputer Apple IIGS z 1986 roku miał starszy układ syntezy wavetable ES5503 (w GUS ES5506) od Ensoniq z 64Kb dedykowanej pamięci. Pomimo tego komputer nie zapisał się tak dobrze wśród twórców muzyki jak Amiga 500 z programem ProTraker. Pewnie sporo Amigowców kupowało PC ze względu na możliwości GUSa, bo Amigowy układ muzyczny zatrzymał się w ewolucji na 1985 roku co zostało potwierdzone premierą A1200 z niezmienioną Paulą.
Material to absokutny sztos. lepszy niz duuuzo zagranicznych naterialow na ten temat, ktore ogladalem. Brawo. mam nadzieje zobaczyc jak zlozyc raspberry midi mt32.
@@digitall_geek swietnie, ja generalnie mam problem z moim socket 7, nie dziala myszka, nawet na comie,stad moje zainteresowanie picogusem. o tyle o ile mam myszke pod win98 na karcie usb z aliexpress to ppd dos nie moge jej uswiadczyc
Ja nie znam nikogo kto miałby wtedy GUSa. Moich rodziców ledwo było stać na dokupienie karty na układzie ESS. O GUS i AWE32 mogłem wtedy tylko pomarzyć, ale jak widać marzenia się spełniają ;)
@@digitall_geek ja obracalem się w kręgach twórców demosceny, stąd chłopaki mieli taki sprzęt... po przesiadce z Amig mieli mały zgryz co do możliwości audio grzybów ;)
@@digitall_geek w moim środowisku też prawie wszyscy mieli GUSy. Wręcz szydziliśmy z osób, które używały kart creativa. Wtedy wiele osób było wkręconych w scenę a bez GUSa nie działało większość dem. Mam w swoim archeo nowszą produkcję - GUS PNP Pro. Tę kartę to już naprawdę ciężko trafic nawet na ebay.
@@digitall_geek Doom fajnie brzmi, ale chyba bardziej pasuje mi dźwięk z AWE64 Gold. Sam miałem, a w zasadzie do dziś posiadam swoją pierwszą kartę dźwiękową z mojego pierwszego peceta i jest to klon SB16 Pro, ale za to z dodatkowym modułem wavetable Avance PRO32AW. Tak więc do dźwięku wavetable przywykłem i rzadko korzystałem z syntezy FM. Materiał świetny zrobiłeś, film świetny i przydatny !
PicoGUS emuluje Sound Blaster 2.0, czyli kartę 8-bitową z dźwiękiem mono. Natomiast GUS był pionierską kartą wyprzedzającą swoje czasy. Jednak w porównaniu z późniejszym kartami brzmi słabo. Tak więc AWE64 jako znacznie nowsza konstrukcja musi siłą rzeczy brzmieć lepiej od obydwu trybów :)
@@digitall_geek W swoim czasie był rarytas, ale ktoś u nas na osiedlu miał taką kartę. W dodatku w wersji Ultrasoud Max. Taki lokalny wariat i krezus więc mógł sobie pozwolić :) Ja swój egzemplarz Ultrasound Max dorwałem w okolicach 2001 roku kiedy wiele tego typu podzespołów za grosze można było kupić. Trafiła w moje ręce podobnie jak AWE32. Nie miałem za wiele czasu się nimi pobawić, ale to była świetna karta. A i fajne to info o demoscenie, gdzie owszem GUS był popularny i ceniony, ale nie miałem pojęcia, że producent tyle kart rozdał :) Fajny smaczek. Pozdrawiam
Pierwsza moja karta dzwiękowa to ESS TECHNOLOGY bazowała chyba na opl2 ...lubiłem te syntezatorowe brzmienie...kumpel miał soundblastera pro i midi brzmiały juz bardziej realistycznie, ale ja i tak wolałem moją :) Nigdy mi sie gravisy i rolandy nie podobały
Karty ESS mialy swoje implementacje syntezy FM. Nie miały oryginalnych układów OPL2/3. Były one jednak jednymi z lepiej brzmiących "podróbek". Sam miałem taką kartę :)
@@digitall_geek O bardzo ciekawe co napisałeś. nawet nie wiedziałem że to podróbki. A oryginalne karty dziwekowe z oryginalnymi układami opl to jakie były?
Różne, ale akurat nie ESS (chociaż mogły być nieliczne wyjątki, o których nie wiem). Oryginalne układy OPL miały karty AdLib i najczęściej Creative Labs Sound Blaster (nie wszystkie).
Miałem Primaxa - dla mnie jego śmiercią było wprowadzenie Windows 95 - sterowniki były marne i w grach na Direct X (takie Diablo) dźwięk znikał po ok. 15 minutach gry.
Zgadza się. GUS jak wspominam na filmie sprawdzał się najlepiej pod DOS (Windows 3.1 też ujdzie). Natomiast obsługa pod Windows 9x już jak piszesz mocno kulała. Powstał nawet fanowski projekt tworzenia sterowników WDM dla GUS, żeby poprawić obsługę pod Windows 9x, ale z tego co kojarzę szybko upadł. Chociaż jakaś wczesna wersja wyszła.
Fajne dla komputerow ze zlaczem ISA. Tyle trybow i zwlaszcza obsluga USB pod DOS robi kolosalne wrazenie! Natomiast stan pamieci to ja sprawdzam wpisujac "mem /c" - wiecej informacji niz ogolne "mem"
Chciałem pokazać, że przy dwóch kartach dźwiękowych, obsłudze myszy i CD-ROM można mieć zapas pamięci konwencjonalnej. Korzystanie z polecenia mem przełącznikiem /c rozumiem. Jednak nie każdy i nie zawsze potrzebuje aż tyle informacji :) Ja też z tego korzystam, ale tylko wtedy kiedy chcę coś zoptymalizować i muszę zobaczyć jak rozkłada się użycie pamięci pomiędzy poszczególne programy. Na ogół jednak samo "mem" spokojnie mi wystarczy :) Każdy jest inny i korzysta wg własnych upodobań i potrzeb. Jeśli chcesz zobaczyć jak szczegółowo rozkłada się zużycie pamieci w tym przypadku mogę Ci taką informację udostępnić.
@@digitall_geek Tak, mozna... choc zalezy to od uzytych sterownikow, bo kazde z wymienionych urzadzen jakichs wymaga: CD-ROM, mysz - tutaj rozne wersje beda mialy inne zapotrzebowanie. Sytuacja wyglada natomiast odmiennie w przypadku kart muzycznych: jesli to karta PCI, to bez sterownika rezydentnego w zasadzie nie zagra, ale jesli to ISA, to jest ciekawie o tyle, ze nieraz potrzebna jest jedynie inicjacja karty a w pamieci nie ma nic. Przynajmniej kiedys kupilem uzywane SB AWE32 NonPnP (bardzo dluuuuuga karta) oraz SB AWE64 Gold PnP (z jakims rozszerzeniem pamieci w bonusie) i tak to na nich wygladalo. Choc u mnie z instalacja 2 kart ISA bylby problem, bo na starej plycie pod Duron/Athlon mam tylko 1 zlacze tego typu. Z ciekawostek, to te karty ISA dzialaja bez problemu na Win95 do WinXP a Vista i 7 juz ich nawet nie wykrywa a Win8.x i 10 nie daly sie zainstalowac z powodu braku wsparcia SSE2 na tych procesorach wyrzucajac BSODy. Tez potrafie zrozumiec uzycie mem bez przelacznika /c lub /d - nie kazdy jest optymalizacyjnym freakiem jak ja :] Jesli jest taka mozliwosc, to chetnie zobacze pelna informacje pamieci :)
Jak rozstawię następnym razem swoje zabawki to nagram filmik ze szczegółami zużycia pamięci, bo jak dam samego screena to można będzie powiedzieć, że Photoshop ;)
Akurat nie miałem na myśli Ciebie, ale byli już tutaj tacy, którzy posądzali mnie o emulatory i inne historie ;) "To nie możliwe, żeby było tyle wolnej pamięci" i tym podobne. Internet to dziwne miejsce.
1:45 Ciekawostka. Komputer Apple IIGS z 1986 roku miał starszy układ syntezy wavetable ES5503 (w GUS ES5506) od Ensoniq z 64Kb dedykowanej pamięci. Pomimo tego komputer nie zapisał się tak dobrze wśród twórców muzyki jak Amiga 500 z programem ProTraker. Pewnie sporo Amigowców kupowało PC ze względu na możliwości GUSa, bo Amigowy układ muzyczny zatrzymał się w ewolucji na 1985 roku co zostało potwierdzone premierą A1200 z niezmienioną Paulą.
jestem tak podjarany ze hey... 🎉🎉🎉 retro rulezz, co za super czasy dla retro maniakow
Material to absokutny sztos. lepszy niz duuuzo zagranicznych naterialow na ten temat, ktore ogladalem. Brawo. mam nadzieje zobaczyc jak zlozyc raspberry midi mt32.
Bardzo się cieszę, że materiał się podobał. Filmów o podobnych projektach będzie na pewno więcej. MT32-pi to tylko czubek góry lodowej :)
@@digitall_geek swietnie, ja generalnie mam problem z moim socket 7, nie dziala myszka, nawet na comie,stad moje zainteresowanie picogusem. o tyle o ile mam myszke pod win98 na karcie usb z aliexpress to ppd dos nie moge jej uswiadczyc
Osobiście dorobiłem sie w polowie lat 90 soundblastera AWE 32, ale wiekszość znajomych miała jednak GUSy
Ja nie znam nikogo kto miałby wtedy GUSa. Moich rodziców ledwo było stać na dokupienie karty na układzie ESS. O GUS i AWE32 mogłem wtedy tylko pomarzyć, ale jak widać marzenia się spełniają ;)
@@digitall_geek ja obracalem się w kręgach twórców demosceny, stąd chłopaki mieli taki sprzęt... po przesiadce z Amig mieli mały zgryz co do możliwości audio grzybów ;)
A to wiele wyjaśnia :)
@@digitall_geek w moim środowisku też prawie wszyscy mieli GUSy. Wręcz szydziliśmy z osób, które używały kart creativa.
Wtedy wiele osób było wkręconych w scenę a bez GUSa nie działało większość dem.
Mam w swoim archeo nowszą produkcję - GUS PNP Pro. Tę kartę to już naprawdę ciężko trafic nawet na ebay.
Od zawsze Sound Blaster :) Obecnie Sound Blaster Z :)
To obejrzyj do końca ;)
@@digitall_geek
Doom fajnie brzmi, ale chyba bardziej pasuje mi dźwięk z AWE64 Gold. Sam miałem, a w zasadzie do dziś posiadam swoją pierwszą kartę dźwiękową z mojego pierwszego peceta i jest to klon SB16 Pro, ale za to z dodatkowym modułem wavetable Avance PRO32AW. Tak więc do dźwięku wavetable przywykłem i rzadko korzystałem z syntezy FM. Materiał świetny zrobiłeś, film świetny i przydatny !
Dzięki za miłe słowa i aktywność w komentarzach.
PicoGUS emuluje Sound Blaster 2.0, czyli kartę 8-bitową z dźwiękiem mono. Natomiast GUS był pionierską kartą wyprzedzającą swoje czasy. Jednak w porównaniu z późniejszym kartami brzmi słabo. Tak więc AWE64 jako znacznie nowsza konstrukcja musi siłą rzeczy brzmieć lepiej od obydwu trybów :)
@@digitall_geek
W swoim czasie był rarytas, ale ktoś u nas na osiedlu miał taką kartę. W dodatku w wersji Ultrasoud Max. Taki lokalny wariat i krezus więc mógł sobie pozwolić :) Ja swój egzemplarz Ultrasound Max dorwałem w okolicach 2001 roku kiedy wiele tego typu podzespołów za grosze można było kupić. Trafiła w moje ręce podobnie jak AWE32. Nie miałem za wiele czasu się nimi pobawić, ale to była świetna karta. A i fajne to info o demoscenie, gdzie owszem GUS był popularny i ceniony, ale nie miałem pojęcia, że producent tyle kart rozdał :) Fajny smaczek. Pozdrawiam
Miałem GUSa do 386 i tam byl ADC ale tylko 8 bitowy.
Pierwsza moja karta dzwiękowa to ESS TECHNOLOGY bazowała chyba na opl2 ...lubiłem te syntezatorowe brzmienie...kumpel miał soundblastera pro i midi brzmiały juz bardziej realistycznie, ale ja i tak wolałem moją :) Nigdy mi sie gravisy i rolandy nie podobały
Karty ESS mialy swoje implementacje syntezy FM. Nie miały oryginalnych układów OPL2/3. Były one jednak jednymi z lepiej brzmiących "podróbek". Sam miałem taką kartę :)
@@digitall_geek O bardzo ciekawe co napisałeś. nawet nie wiedziałem że to podróbki. A oryginalne karty dziwekowe z oryginalnymi układami opl to jakie były?
Różne, ale akurat nie ESS (chociaż mogły być nieliczne wyjątki, o których nie wiem). Oryginalne układy OPL miały karty AdLib i najczęściej Creative Labs Sound Blaster (nie wszystkie).
Miałem Primaxa - dla mnie jego śmiercią było wprowadzenie Windows 95 - sterowniki były marne i w grach na Direct X (takie Diablo) dźwięk znikał po ok. 15 minutach gry.
Zgadza się. GUS jak wspominam na filmie sprawdzał się najlepiej pod DOS (Windows 3.1 też ujdzie). Natomiast obsługa pod Windows 9x już jak piszesz mocno kulała. Powstał nawet fanowski projekt tworzenia sterowników WDM dla GUS, żeby poprawić obsługę pod Windows 9x, ale z tego co kojarzę szybko upadł. Chociaż jakaś wczesna wersja wyszła.
Fajne dla komputerow ze zlaczem ISA. Tyle trybow i zwlaszcza obsluga USB pod DOS robi kolosalne wrazenie!
Natomiast stan pamieci to ja sprawdzam wpisujac "mem /c" - wiecej informacji niz ogolne "mem"
Chciałem pokazać, że przy dwóch kartach dźwiękowych, obsłudze myszy i CD-ROM można mieć zapas pamięci konwencjonalnej. Korzystanie z polecenia mem przełącznikiem /c rozumiem. Jednak nie każdy i nie zawsze potrzebuje aż tyle informacji :) Ja też z tego korzystam, ale tylko wtedy kiedy chcę coś zoptymalizować i muszę zobaczyć jak rozkłada się użycie pamięci pomiędzy poszczególne programy. Na ogół jednak samo "mem" spokojnie mi wystarczy :) Każdy jest inny i korzysta wg własnych upodobań i potrzeb. Jeśli chcesz zobaczyć jak szczegółowo rozkłada się zużycie pamieci w tym przypadku mogę Ci taką informację udostępnić.
@@digitall_geek Tak, mozna... choc zalezy to od uzytych sterownikow, bo kazde z wymienionych urzadzen jakichs wymaga: CD-ROM, mysz - tutaj rozne wersje beda mialy inne zapotrzebowanie. Sytuacja wyglada natomiast odmiennie w przypadku kart muzycznych: jesli to karta PCI, to bez sterownika rezydentnego w zasadzie nie zagra, ale jesli to ISA, to jest ciekawie o tyle, ze nieraz potrzebna jest jedynie inicjacja karty a w pamieci nie ma nic. Przynajmniej kiedys kupilem uzywane SB AWE32 NonPnP (bardzo dluuuuuga karta) oraz SB AWE64 Gold PnP (z jakims rozszerzeniem pamieci w bonusie) i tak to na nich wygladalo. Choc u mnie z instalacja 2 kart ISA bylby problem, bo na starej plycie pod Duron/Athlon mam tylko 1 zlacze tego typu. Z ciekawostek, to te karty ISA dzialaja bez problemu na Win95 do WinXP a Vista i 7 juz ich nawet nie wykrywa a Win8.x i 10 nie daly sie zainstalowac z powodu braku wsparcia SSE2 na tych procesorach wyrzucajac BSODy.
Tez potrafie zrozumiec uzycie mem bez przelacznika /c lub /d - nie kazdy jest optymalizacyjnym freakiem jak ja :]
Jesli jest taka mozliwosc, to chetnie zobacze pelna informacje pamieci :)
Jak rozstawię następnym razem swoje zabawki to nagram filmik ze szczegółami zużycia pamięci, bo jak dam samego screena to można będzie powiedzieć, że Photoshop ;)
@@digitall_geek Hehe bardzo smieszne :) Ja tam bym nie podejrzewal o Photoshop, bo widac znajomosc tematu, ale filmik tez bedzie dobry ;)
Akurat nie miałem na myśli Ciebie, ale byli już tutaj tacy, którzy posądzali mnie o emulatory i inne historie ;) "To nie możliwe, żeby było tyle wolnej pamięci" i tym podobne. Internet to dziwne miejsce.