@@MiloliM z wygladu jest super, ten egzemplarz ma wypasione wnetrze! Wiekszosc galantow, jakie widzialem to bida z nedza. Jak dla mnie dyskwalifikacja w zakupie to przedni naped, niestety
A ja dużo jeżdżę samochodem i czasem przeraża mnie jazda tych na ścigaczach. Wyprzedzanie na sam zakręt, wjeżdżanie w zakręt z zerową widocznością z lewego pasa. Jak jadą na kilka maszyn to trzymają się jak najbliżej siebie żeby ciężej było ich wyprzedzić. Jakby nie mogli jechać 4 maszyny i odstęp na jeden pojazd.
@@morfil3025 ano niestety. Jakoś na turystykach i chopperach ludzie w większości potrafią się zachować na drodze publicznej, tak większość na ścigaczach to zagrożenie. Większość. Ostatnio jadąc na krętej drodze w Czechach dwóch panów na ścigaczach mnie wyprzedziło i jeden z nich 2 km dalej już leżał xD
Nie wiem jak teraz bo nie oglądam takich gówien Ale kiedyś to była norma, Mój dziadek miał taką Camry to one zamykała licznik ale racja ciężko już o taki samochód i jeszcze żeby był w stanie odpowiednim do tak szybkiej jazdy
Pamiętam jak wiele lat temu w Auto Świecie, była rubryka w której na pytania dotyczące motoryzacji odpowiadały znane osoby i Cezary Pazura posiadał kiedyś Galanta :)
Skrzynia w tip tronick z Galanta uczy się zmieniać biegi według swojego kierowcy,jest to mega zarąbiste. Sam miałem Galanta tyle że 2.0 (136km) i fajnie się tym śmigało mi przez 7lat (zawieszenie wielowachacz ) Fajny odcinek,pozdrawiam..
Dzięki za test! Autko elegancio :D Miałem dwa Galanty, oba w kombi. Pierwszy 2.0 trafił się w zasadzie przypadkowo. Wcześniej było Volvo V40. Szukając następcy nie miałem ściśle sprecyzowanych kandydatów więc też nie celowałem szczególnie w Mitsubishi. Jednak jak zobaczyłem w komisie Galanta to od razu urzekło mnie jego oryginalne zawadiackie spojrzenie, a do zakupu, poza innymi aspektami, skłonił mnie fakt, że miło bardzo słabego akumulatora, który praktycznie nie miał siły zakręcić silnikiem, ten mimo to odpalił. Pierwszym Galem pojeździłem ok. 1,5 roku. Niedosyt jednak był na tyle duży, że przy zakupie kolejnego auta wybór ponownie padł na Galanta, tym razem z silnikiem 2.5 V6 w manualu, byłem jego drugim właścicielem. Galuś służył jako "tatkowóz" młodego taty, więc chociażby z tego względu nie było mowy o pałowaniu silnika. Niestety przy przebiegu ok. 100k km zaczęły pojawiać się wycieki oleju oraz tykające odgłosy popychaczy hydraulicznych. Największą wadą, która dotyka większość o ile nie wszystkie Galanty 8-ej generacji jest słabe zabezpieczenie antykorozyjne co przejawia się poprzez rdzewiejące na potęgę krawędzie tylnych nadkoli i raczej bez znaczenia jest czy auto stoi pod chmurką czy jest garażowane. Zaporowa polityka cenowa producenta i cłowa na te auta sprawiła, że bardzo słabo rozpowszechnił się na rynku krajowym.
W odcinku z E60 przyszło mi do głowy że w kolejnym Laguny już nie bedzie... I proszę. Pamietam w 2001 jak kumpla ojciec kupił nową Carisme ale zawsze chcieliśmy pojeździć Galantem .Świetny film👍💪
W samochodach z tamtych lat i tak najważniejsze jest do jakiej prędkości wyskalowany jest licznik. Galant to niespełnione moje marzenie :) pewnie gdzieś gnije......
Piękne ma wnętrze. Przypomina mi trochę wnętrze mojej Vectry B 2.6 V6. Też beżowe, kanapa z tyłu bardzo podobna choć podłokietnik mam bardziej "mięsisty". A porównując wyposażenie to mam kolorowy wyświetlacz z nawigacją, komputerem pokładowym, a nawet informacjami o zużyciu klocków hamulcowych, brakiem płynu chłodzącego czy do spryskiwaczy. Ma też czujniki cofania, ksenony czy roletę z tyłu. W Vectrze za to nie było elektrycznych foteli, a w Galancie widzę, że są - dopiero Omega miała tę opcję. Boczki tutaj wykonane bardzo ładnie, z klasą, ale w mojej Vectrze są... jeszcze ładniejsze. No i ogólny stan wnętrza jest jeszcze lepszy ze względu na ponad 70tys mniejszy przebieg. Uwielbiam takie próby autostradowe(choć spodziewałem się ciut lepszego wyniku). Piękny samochód.
@@tolekbanan378 No niestety szkoda, że blachy nie były lepsze. Ja nie mam akurat z tym problemu bo pierwszy szwajcarski właściciel dbał o nią, niewiele jeździł, zakonserwował itp. Ja tak samo niewiele jeżdżę i tylko wiosną oraz latem. Odnowiłem konserwację, garażuję. No, ale to wyjątek. Gdyby jeździła normalnie to niestety byłoby tak jak mówisz... Choć po lifcie już trochę lepiej.
To fajne auto masz, tam już był automat i klimatronic, skóry-1.6 16v to przy tym nie stało. Bardzo wygodne auto, jedyna wada to korozja, ale jakby zakonserwować podwozie i blachy to super wózek
Moje pierwsze auto w życiu Rycerski Rekin - dał mi tyle fantastycznych chwil że sentyment na zawsze zostanie kiedy tylko widzę gdzieś jak przejeżdża. Vmax testowałem na obwodnicy i 215 poszło, z tym że Mitsu mają ograniczenie prędkości do 210 bo takie w tamtych czasach w Japonii mieli przepisy. Do tego przypomniałem sobie brak wygłuszenia przy takich prędkościach w Rekinie 😁 że radia nie słyszałem 😎 fajny test 👍
Miałem takiego w wersji Sport Edition 2.4 GDI 150 KM i przy takich prędkościach dramatycznie głośno jak na tę klasę. Zresztą większość japońców z tamtych lat nie grzeszyła dobrym wyciszeniem.
@@bezradnymiastarybnika-mari5060 Też miałem, dokładnie model BG z 96 roku z silnikiem 2.0. Dynamiczny, ale przy większych prędkościach ta sama historia. Oczywiście sam silnik wcale nie był głośny, tylko wyciszenie kabiny słabe.
@@piotrtele5091 Mylisz pojęcia. Co innego "sound" i "darcie yapy", a co innego szum wiatru i kół, który jest mocno słyszalny. Samochód po porostu jest kiepsko wyciszony, a pisanie, że to auto usportowione, jest zwykłą bzdurą. To stateczna limuzyna z mocniejszym silnikiem, a nie usportowione auto. Zatem nie - tak nie ma być. Jakoś inne marki typu Mercedes tudzież Audi czy nawet VW z tamtych lat, były o niebo lepiej wyciszone.
świetny, stary wóz !!! To jest właśnie prawdziwa ekologia a nie biznes - sprawny wieloletni pojazd eksploatowany do dziś. A nie produkcja non-stop badziewnych plastikowych aut i zmiana co kilka lat auta bo się sypią.
@@kojot6510 x) noooo.... niestety x) marzył mi się taki galant ale w dzisiejszych czasach auto z takim silnikiem to finansowe harakiri. Nie chodzi tylko o koszty paliwa :)
@@fomalhaut86 mi tez ,tylko w wersji kombii 2,5 i automat 😁 ale sluchalem zlych doradców wtedy...dzis wzgledem obrcnego auta to bylby krok w tył ,pomijajac juz fakt ze ciezko trafic ładne sztuki jak jeszcze 10-12 lat temu ,wczoraj nawet ogladalem ogłoszenia 😈🔥
pewnie, że wolny. dla przykładu tu gość leci e90 z taką samą mocą 255(licznikowe) th-cam.com/video/lzIVumjh6Kw/w-d-xo.html Z tamtych lat, a nawet starsze Audi 80 z podobną, a nawet mniejszą mocą wciągało tego Galanta nosem, jeśli chodzi o v-max. Ale piękny ten Galant, na początku lat 2000 mój szwagier miał właśnie takiego, na full wypasie z tym silnikiem, kremowe skóry i automat. Gość w niego przywalił i biegły stwierdził szkodę całkowitą, wypłacili tyle, że zamienił na Leona I 1.6 bez klimy i przy tym Galancie wyglądał jak wóz drabiniasty.
@@michalje6295 Z tego co kojarzę Audi 80 jest lżejsze, a e90 jest 10 lat młodsze. Druga sprawa - automat ogranicza temperament tego silnika. Mieliśmy od nówki takiego rocznik 97 manual - zbierał się lepiej , dziadek wspominał że około 240 licznikowe kilka razy udało mu się osiągnąć.
@@pawek9143 Nie jest wcale takie lekkie, 80'tka w tamtych latach to był ciężki grzmot w swoim segmencie, producent podaje, że od 1190-1430kg, więc z silnikiem starym jak świat 2.6 v6 150km(jeszcze z lat 80'tych) i w sedanie, będzie ważył podobnie albo i więcej od tego Galanta.
Sigma 3.0 24v 4ws, to była fura na tamte czasy. A jeszcze lepszy Diamante, drzwi be ramek, xenony skrętne, pneumatyka... Colt w 91 roku z 1.6 miał 170 KM.
@@jareknowak8712 Brak jakiegokolwiek komputera pokładowego, Petrolhead musiałby przeprowadzić klasyczny test z tankowaniem. A żeby taki test był dokładny, trzeba trochę się najeździć.
Ostatnio przy okazji wizyty w Szczecinie (24.09.22), sprawdzałem spalanie na dokładnie tej samej trasie co jeździ Petrolhead. EA5W Avance 2002 w automacie z zamontowanym komputerem pokładowym UKP (prędkość skalibrowana z GPS) ale bez klimy. Jazda zgodna z przepisami co było mega trudne:D Na UKP wyszło 11,3l/100km gdzie podejrzewam, że na stacji byłoby trochę mniej, gdyż po zmianie oleju w skrzyni, UKP lekko zawyża spalanie. Czas przejazdu 26min, dystans 13,8km = średnia prędkość 31,8km/h. Ponad rok temu w bardziej zakorkowanym czasie z klimą było około 12,7l/100km. To auto nigdy mało nie paliło, zwłaszcza jak się jeździ szybciej niż 120km/h albo po korkach np. we Wrocławiu. W Wro kiedy jedziesz 9km przez prawie godzinę to spalanie masz ok 16-18l/100km. Przy 205km/h pali 20l/100km, gdzie Focus II 1.6 benzyna manual, przy v-max pali 14,7l/100km. Za to przy spokojnej trasie krajowej bez wyprzedzania to można się zmieścić w 8l/100km (Np trasa Gdańsk-Łeba) Średnia spalania z 38tyś km to 12,48l/100km A co do tych prędkości maksymalnych to: Sedan manual - 225km/h Sedan automat i Kombi manual 215km/h Kombi automat - 205km/h Prędkości dla GPS bo licznik zawyża przy tych prędkościach spokojnie o 10km na fabrycznym rozmiarze opon.
W moim wolnossącym 2,435 cm3 (165/170KM) Volvo C70 (1999) dokładnie takie same obroty przy prędkościach autostradowych, wprawdzie 5MT, ale 5 bieg krótki relatywnie, działający jak trochę jak "nadbieg", ale skrzynia na maxa długa, na 2. biegu 100 bez problemu. Ogólnie, piękny Galant, końcówka lat 90. to trochę taki szczyt pięknej motoryzacji.
Super jakbyś do testów dodawał test wyciszenia wnętrza - może być nawet pokazany pomiar z kamery przez cały czas na decybelomierz. Np. dla mnie osobiście jest ważne by w kabinie było cicho przy tych 140 albo i więcej u naszego zachodniego somsiada ;) Pozdro i piona
Auto w całości oryginalnie wyprodukowane w Japonii.Silnik o wysokiej kulturze pracy,co wynika z precyzyjnie spasowanych części silnika,bez porównania do innych marek aut.Nasz egzemplarz zakupiliśmy w 2010 roku z 200 tys. przebiegiem.Nigdy nie było potrzeby aby dolewać olej między wymianami.Rdza była jedynym problemem.Potrafiła zająć nawet przewody hamulcowe😅.
Bardzo fajna fura, 4 bieg trochę za długi bo ewidentnie autko traci na nim oddech, ale generalnie daje radę, ciekawe tylko o ile ciszej byłoby bez owiewek😉
2.5 V6 to jeszcze nie sprawdzałem ile pójdzie n maksa... Myślę że grubo więcej niż deklarowana. 2.0 leciałem 205 i myślę że jeszcze minimalnie bym wycisnął ale ruch mnie zblokował.💪💪 Galant to maszyna niezrównana!!!
Warto wspomnieć, że skrzynia F4A42 INVECS-II używana również w KIA i Hyundai była opracowana razem z Porsche i uczy się stylu jazdy kierowcy, co wpływa na to jak chętnie redukuje biegi i trzyma dłużej niższe biegi przy przyspieszaniu.
Zawsze tak jest 🤡 pierd*** najwiecej Ci co w dupie byli i gówno widzieli ,kilka lat temu jezdzilem na pólnoc niemiec ok 870 km z domu wiec zeby zbytnio nie katowac auta i dojechac w miare mozliwie czasowo to jechalem tak miedzy 160-180 😊 pamietam jak nie raz spierd*** z 3 pasa bo te potwory zblizaly sie z predkoscia kosmiczną 🔥
Dokładnie, bo ja przez 6 lat pracy w Niemczech przyprowadziłem kilka furek rodzinie i znajomym, i każdym samochodem jakim jechałem na terenie Niemiec jechałem v-max tego auta(sorry, poza jedną służbówką, którą pracownik uszkodził i trzeba było przyprowadzić z 10km od firmy).
8:23 - 8:42 POV motocyklista przelatujący koło ciebie 2 paczki w terenie zabudowanym krzyczący patrz w lusterka bo motocykliści są wszędzie pozdrawiam panie Petrolhead
Cześć grubasku ;) Ten Galland zawsze mi się podobał. Miałem to szczęście że kiedy łaziłem po ziemi mogłem takie widywać NOWE z fabryki na hitlerowskich blachach. A później sobie porównać z naszymi polskimi trupami. :D
Jedziemy, jedziemy dajesz Malina , firmowy samochód firmowe paliwo tylko się nie rozpierdol bo nas z drogi będą zdrapywać,e kurwa my tu skręcić mieliśmy(pisk opon,trzask) kurwa o ja pierdole kurwa
jeżeli chodzi o pomnik to mogę podstawić swoją lagunę :) też dwójka 3.0 24v
2 ปีที่แล้ว +1
Nie mięknij Petrolhead #1! Straszny niedosyt pozostał a motocykle choćbyś i 300km/h przeleciał obok nich nic by im nie było.. wiem coś na ten temat.. co najwyżej chcieli by się pościgać 😉🏍💨
Galant i Sigma - swietne auta. Carisma zreszta tez, jechala sporo szybciej niz deklarowal producent, zwlaszcza z tak niewielkiej mocy (115KM). Beznynki oczywiscie.
Posiadałem kiedyś z 97r takiego galanta 2.5v6 manual i nie pamiętam już dokładnie ale na dość długim odcinku raczej po równym rozpędziłem równo do licznikowych 240, nie wiem jakie jest przekłamanie ale realnie raczej ponad 230 było .
Petrolheadzie, Honda Prelude 2.2 Vtec, kiedyś za "Porszakiem" u Niemca pokazała 230 na liczniku, czasy jeszcze bez ogólnie dostępnego GPS, ciekawe ile realnie dało się z takiej wycisnąć ?
@@konradkula6933 Nie długo od końca zeszłego roku, ale zwykłego 2.5 avanse mam już dłużej no i w gazie więc nim częściej jeżdżę. Było ciężko znaleźć ale jakoś się udało.
215 km/h szału nie ma jak na silnik 2.5 V6..jak miałem civika 1.8 142 km to na autostradzie niemieckiej jechalem licznikowe 225 km/h, ale piękne auto i klasyk jak na 1999 rocznik.
Ja mam takiego samego, tylko z manualem i na prostej, licznikowe 230 bez problemu osiągał. Myślę, że z górki do 240 km/h też by się bujnął (chyba jest nawet taki filmik na JuTóbie).
Obroty jak w moim 1.6hdi 😀 Co do GoPro to rzeczywiście jakaś katastrofa. Ostatnio nagrywałem bal u córki i przy "polonezie" GoPro się wyłączyło w połowie tańca... z przegrzania...
Niestety w tych Galantach automat mocno spowalnial. Krewny mial taką maszynke tylko w poprzednim nadwoziu i z silnikiem 2.5 v6 170KM (125KW) i spokojnie dochodzil do licznikowych 225-230km/h na prostej bez górki.
Witam. Posiadam galanta z 2002 2.5v6. W wersji avance kombi i bez problemu rozpędza się do 225 .... Tylko że jest to wersja po lifcie i równo 160 Km... Nie wiem w czym różnica z przedliftem...
Różnice wynikały z tego, że od 2000 roku weszła bardziej rygorystyczna norma emisji spalin. Właśnie dla tego, auta poliftowe (bo jakoś to się zbiegło z liftem tychże aut), miały już dołożone dodatkowe sondy lambdy oraz dodatkowe katalizatory, co summa summarum zmniejszyło troszkę moc silnika.
@@marius1677 Masz rację. Obserwuję rynek motoryzacyjny od początku lat 90 tych i większość modeli japońskich jest znacznie lżejsza od swoich europejskich rywali. Np. Mazdy 626 często były najdłuższe w swojej klasie, a jednocześnie najlżejsze. To oznacza ogromne oszczędności m.in. w wyciszeniu. Mazda 626 Gf była znacznie większa od kompaktowego Golfa, a ważyła podobnie. Dlatego też była niemiłosiernie hałaśliwa (efekt tzw. redukcji masy).
Jakie opony miał założone? bo u siebie w galancie kombi 2.5 160 koni, na oponach 225/45r17 rozpędziłem się do 206km/h według gps w wideo-rejestratorze, a podejrzewam że na fabrycznych 215/45r17 byłoby lepiej
Pracuje w Niemczech i jadąc po autostradzie trzypasmowej na skrajnym lewym pasie auta zapier****ją po 190++ na srodkowym jest okolo 140 a na prawym tiry, auta z przyczepą i kampery. Zastanowcie sie trzy razy czy chcecie kupic auto od niemca bo oni tutaj nie szanuja tych aut kupują na raty na 4-5 lat oddaja i biora nowe, te auta maja jezdzic do pracy szybko, a nie do kosciola
Bzdury opowiadasz, pracowałem przez 6 lat w Monachium i Greifswaldzie. Sporo aut przyprowadziłem znajomym i więkość była serwisowana tylko w ASO. Niemcy faktycznie jeżdżą szybko, ale dostosowują prędkość do mocy auta, a nie jak w Polsce Sebki ze wsi kupują BMW 2.0d i pałują to w niebogłosy, a potem płaczą, że BMKi to kupa niemieckiego złomu albo służbówkami typu Skoda Rapid 1.0 z 3 garami lecą na S8 v-max z Wrocka do samej Wawy(czego byłem świadkiem) i po takiej trasie dolewa 2l oleju, czyli robi niemal wymianę. Druga sprawa mi nie przeszkadza jak auto latało szybko, bo jak było serwisowane na czas, na porządnych częściach to nic mu nie będzie, bardziej bałbym się Polaka, który jeździ tylko do kościoła, a olej zmienia co 5 lat(a znam takich osobiście).
9:16 Jakby ktoś chciał trochę mocniejszego japońca z automatem to Accord VII 2.4 VTEC też tak ma. Ciekawe jeszcze jakie tańsze auta w automacie tak mają w serii. Dawajcie propozycje jak wiecie. Ciekawy jestem.
Miałem dwa galanty kiedyś w wersji elegance i avance,ten drugi niestety był w inwalidzie i od razu przerobiłem na manual bo ten automat nie ma podjazdu do manuala
Petrolhead mam pytanie: ile razy zdarzyło się, że kamerka cię zawiodła, bo jakoś tak coraz częściej puszczasz miłe słówka pod jej adresem? No i co robisz jak się okazuje, że nagrałeś całe g... Powtarzasz np próbę autostradową?
Ten samochód nawet po tylu latach świetnie się prezentuje. Kiedyś ten samochód był moim marzeniem. Świetna próba.
a dlaczego już nie jest? jak się o czymś marzy to wtedy jest sens życia 🙂
@@MiloliM z wygladu jest super, ten egzemplarz ma wypasione wnetrze! Wiekszosc galantow, jakie widzialem to bida z nedza.
Jak dla mnie dyskwalifikacja w zakupie to przedni naped, niestety
Super podejście do motocyklistów, sam jeżdżę motorem i wiem jak to bywa na drogach. Duże dzięki.
najlepiej w ogole nie wyjeżdżać z domu z uwagi na motocyklistów
@@maciekpiwowarski8877 głównie ze względu na tych na ścigaczach.
A ja dużo jeżdżę samochodem i czasem przeraża mnie jazda tych na ścigaczach.
Wyprzedzanie na sam zakręt, wjeżdżanie w zakręt z zerową widocznością z lewego pasa. Jak jadą na kilka maszyn to trzymają się jak najbliżej siebie żeby ciężej było ich wyprzedzić. Jakby nie mogli jechać 4 maszyny i odstęp na jeden pojazd.
@@morfil3025 ano niestety. Jakoś na turystykach i chopperach ludzie w większości potrafią się zachować na drodze publicznej, tak większość na ścigaczach to zagrożenie. Większość. Ostatnio jadąc na krętej drodze w Czechach dwóch panów na ścigaczach mnie wyprzedziło i jeden z nich 2 km dalej już leżał xD
@@RzeznikUnitra ale z drugiej strony ludzie czekają na przeszczepy. Straszne ale prawdziwe i potrzebne niestety
To byly piękne czasy dla motoryzacji... 👍
mam i kocham, zwykłe 2.0 w elegance od 8 lat, bez awarii, ogólnie gnije ale ratuję jak się da bo warto, piękne auto.
To teraz jeszcze czekam na Toyotę Camry 3.0 v6 z lat 90' ;)
wszystkie juz zgniły
@@c4n15lupu5 hahahah, może jeszcze z jedna została?
Doktor Paweł Lubicz może jeszcze jeździć taką, podobno to było jego auto nie tylko na planie Klanu.
Nie wiem jak teraz bo nie oglądam takich gówien Ale kiedyś to była norma, Mój dziadek miał taką Camry to one zamykała licznik ale racja ciężko już o taki samochód i jeszcze żeby był w stanie odpowiednim do tak szybkiej jazdy
@@c4n15lupu5 To nie bmw czy audi :)
Pamiętam jak wiele lat temu w Auto Świecie, była rubryka w której na pytania dotyczące motoryzacji odpowiadały znane osoby i Cezary Pazura posiadał kiedyś Galanta :)
Skrzynia w tip tronick z Galanta uczy się zmieniać biegi według swojego kierowcy,jest to mega zarąbiste. Sam miałem Galanta tyle że 2.0 (136km) i fajnie się tym śmigało mi przez 7lat (zawieszenie wielowachacz ) Fajny odcinek,pozdrawiam..
Z drugiej strony ten dźwięk V6 ,coś pięknego,
Piękny Galancik marzyłem kiedyś o takim no i oczywiście kolejny super odcinek pozdrawiam
Jeden z pierwszych aut jakie w życiu jechałem zagranicznych kolega miał galanta ale z 1991 👍🏻😀w 1996 to był luxsus 👍🏻😀
Dzięki za test! Autko elegancio :D Miałem dwa Galanty, oba w kombi. Pierwszy 2.0 trafił się w zasadzie przypadkowo. Wcześniej było Volvo V40. Szukając następcy nie miałem ściśle sprecyzowanych kandydatów więc też nie celowałem szczególnie w Mitsubishi. Jednak jak zobaczyłem w komisie Galanta to od razu urzekło mnie jego oryginalne zawadiackie spojrzenie, a do zakupu, poza innymi aspektami, skłonił mnie fakt, że miło bardzo słabego akumulatora, który praktycznie nie miał siły zakręcić silnikiem, ten mimo to odpalił. Pierwszym Galem pojeździłem ok. 1,5 roku. Niedosyt jednak był na tyle duży, że przy zakupie kolejnego auta wybór ponownie padł na Galanta, tym razem z silnikiem 2.5 V6 w manualu, byłem jego drugim właścicielem. Galuś służył jako "tatkowóz" młodego taty, więc chociażby z tego względu nie było mowy o pałowaniu silnika. Niestety przy przebiegu ok. 100k km zaczęły pojawiać się wycieki oleju oraz tykające odgłosy popychaczy hydraulicznych. Największą wadą, która dotyka większość o ile nie wszystkie Galanty 8-ej generacji jest słabe zabezpieczenie antykorozyjne co przejawia się poprzez rdzewiejące na potęgę krawędzie tylnych nadkoli i raczej bez znaczenia jest czy auto stoi pod chmurką czy jest garażowane. Zaporowa polityka cenowa producenta i cłowa na te auta sprawiła, że bardzo słabo rozpowszechnił się na rynku krajowym.
W odcinku z E60 przyszło mi do głowy że w kolejnym Laguny już nie bedzie...
I proszę.
Pamietam w 2001 jak kumpla ojciec kupił nową Carisme ale zawsze chcieliśmy pojeździć Galantem .Świetny film👍💪
W samochodach z tamtych lat i tak najważniejsze jest do jakiej prędkości wyskalowany jest licznik. Galant to niespełnione moje marzenie :) pewnie gdzieś gnije......
Spelniłeś już swoje marzenie i kupiłeś Galanta ?
Piękne ma wnętrze. Przypomina mi trochę wnętrze mojej Vectry B 2.6 V6. Też beżowe, kanapa z tyłu bardzo podobna choć podłokietnik mam bardziej "mięsisty". A porównując wyposażenie to mam kolorowy wyświetlacz z nawigacją, komputerem pokładowym, a nawet informacjami o zużyciu klocków hamulcowych, brakiem płynu chłodzącego czy do spryskiwaczy. Ma też czujniki cofania, ksenony czy roletę z tyłu. W Vectrze za to nie było elektrycznych foteli, a w Galancie widzę, że są - dopiero Omega miała tę opcję. Boczki tutaj wykonane bardzo ładnie, z klasą, ale w mojej Vectrze są... jeszcze ładniejsze. No i ogólny stan wnętrza jest jeszcze lepszy ze względu na ponad 70tys mniejszy przebieg. Uwielbiam takie próby autostradowe(choć spodziewałem się ciut lepszego wyniku). Piękny samochód.
ale blachy masz równie słabo odporne na rudą
@@tolekbanan378 No niestety szkoda, że blachy nie były lepsze. Ja nie mam akurat z tym problemu bo pierwszy szwajcarski właściciel dbał o nią, niewiele jeździł, zakonserwował itp. Ja tak samo niewiele jeżdżę i tylko wiosną oraz latem. Odnowiłem konserwację, garażuję. No, ale to wyjątek. Gdyby jeździła normalnie to niestety byłoby tak jak mówisz... Choć po lifcie już trochę lepiej.
@@Lewy648 Ojciec miał wersję przed liftem, gdyby nie korozja która z czasem zaatakowała tylne nadkola bardzo dobrze wspominam Opelka
To fajne auto masz, tam już był automat i klimatronic, skóry-1.6 16v to przy tym nie stało. Bardzo wygodne auto, jedyna wada to korozja, ale jakby zakonserwować podwozie i blachy to super wózek
@@michalje6295 Dzięki. Na szczęście udaje mi się zachować zdrową blachę ;) th-cam.com/video/wO_5pV1EOQs/w-d-xo.html
Moje pierwsze auto w życiu Rycerski Rekin - dał mi tyle fantastycznych chwil że sentyment na zawsze zostanie kiedy tylko widzę gdzieś jak przejeżdża. Vmax testowałem na obwodnicy i 215 poszło, z tym że Mitsu mają ograniczenie prędkości do 210 bo takie w tamtych czasach w Japonii mieli przepisy. Do tego przypomniałem sobie brak wygłuszenia przy takich prędkościach w Rekinie 😁 że radia nie słyszałem 😎 fajny test 👍
Kurcze, soundcheck w "tunelu" wypadł fajnie 😎 Jeździłby 🔥
Więcej mitsubishi :3
Marzenie z czasów dzieciństwa 😍😍😍, niestety nie udało się kupić galanta V6, ale 406 3.0 V6 w sedanie!!! też dawało bardzo dużo radości.
Niestety ale trzeba wstrzymać ruch na czas testów Petrolhead-a w imię nauki, bo czuje mały niedosyt. Kto za?
Trzeba tez wstrzymac wiatr!!
@@jareknowak8712 Oczywiście że tak. Lub tylko wiatr w plecy.
@@wilce3
...ja to bym jeszcze autostrade pochylil w dol, i kazal proznie zrobic, zeby mniejszy opor aerodynamiczny byl!
LOL
@@jareknowak8712 Trzeba zgłosić to do jakiegoś Helmuta i niech robią. 😄😄
Miałem takiego w wersji Sport Edition 2.4 GDI 150 KM i przy takich prędkościach dramatycznie głośno jak na tę klasę. Zresztą większość japońców z tamtych lat nie grzeszyła dobrym wyciszeniem.
Tu tez na nagraniu slychač jak szumi i ze jest dosc głosno w srodku 🤷 niestety...
To prawda mam 626 2.0 i szybka jest ale głośna masakrycznie
@@bezradnymiastarybnika-mari5060 Też miałem, dokładnie model BG z 96 roku z silnikiem 2.0. Dynamiczny, ale przy większych prędkościach ta sama historia. Oczywiście sam silnik wcale nie był głośny, tylko wyciszenie kabiny słabe.
Bo tak ma byc , to nie jest wspolczesny kastrat , tylko auto usportowione , ma byc sound , ma drzec yape
@@piotrtele5091 Mylisz pojęcia. Co innego "sound" i "darcie yapy", a co innego szum wiatru i kół, który jest mocno słyszalny. Samochód po porostu jest kiepsko wyciszony, a pisanie, że to auto usportowione, jest zwykłą bzdurą. To stateczna limuzyna z mocniejszym silnikiem, a nie usportowione auto. Zatem nie - tak nie ma być. Jakoś inne marki typu Mercedes tudzież Audi czy nawet VW z tamtych lat, były o niebo lepiej wyciszone.
Miałem Mitsubishi Sigma V6 kombi manual z 1994 roku (kupiona w 1996). Genialne auto, kultura pracy układu napędowego na 5+.
praca silnika mitsubishi to 6+
@@juliawulczynska817 👍
świetny, stary wóz !!! To jest właśnie prawdziwa ekologia a nie biznes - sprawny wieloletni pojazd eksploatowany do dziś. A nie produkcja non-stop badziewnych plastikowych aut i zmiana co kilka lat auta bo się sypią.
Super test! Je*ać elektryki 👊
🤣 ,niestety ale to elektryki wyjebią nas...pisze uzytkownik 2.6 V6
@@kojot6510 i to jest bardzo przykre
@@kojot6510 x) noooo.... niestety x) marzył mi się taki galant ale w dzisiejszych czasach auto z takim silnikiem to finansowe harakiri. Nie chodzi tylko o koszty paliwa :)
@@fomalhaut86 mi tez ,tylko w wersji kombii 2,5 i automat 😁 ale sluchalem zlych doradców wtedy...dzis wzgledem obrcnego auta to bylby krok w tył ,pomijajac juz fakt ze ciezko trafic ładne sztuki jak jeszcze 10-12 lat temu ,wczoraj nawet ogladalem ogłoszenia 😈🔥
A ja mam 2,6 V6 ABC w C4 na zimę i elektryczną Dacie która jeździ za darmo na prądzie z dachu na lato. I jest spoko..
Ludzie co wy narzekacie, że wolny - przypominam auto ma tylko 160 KM i minęło 26 lat od debiutu tego auta. 20 lat temu robił ogromne wrażenie...
pewnie, że wolny. dla przykładu tu gość leci e90 z taką samą mocą 255(licznikowe) th-cam.com/video/lzIVumjh6Kw/w-d-xo.html
Z tamtych lat, a nawet starsze Audi 80 z podobną, a nawet mniejszą mocą wciągało tego Galanta nosem, jeśli chodzi o v-max. Ale piękny ten Galant, na początku lat 2000 mój szwagier miał właśnie takiego, na full wypasie z tym silnikiem, kremowe skóry i automat. Gość w niego przywalił i biegły stwierdził szkodę całkowitą, wypłacili tyle, że zamienił na Leona I 1.6 bez klimy i przy tym Galancie wyglądał jak wóz drabiniasty.
@@michalje6295 Z tego co kojarzę Audi 80 jest lżejsze, a e90 jest 10 lat młodsze. Druga sprawa - automat ogranicza temperament tego silnika. Mieliśmy od nówki takiego rocznik 97 manual - zbierał się lepiej , dziadek wspominał że około 240 licznikowe kilka razy udało mu się osiągnąć.
@@pawek9143 Nie jest wcale takie lekkie, 80'tka w tamtych latach to był ciężki grzmot w swoim segmencie, producent podaje, że od 1190-1430kg, więc z silnikiem starym jak świat 2.6 v6 150km(jeszcze z lat 80'tych) i w sedanie, będzie ważył podobnie albo i więcej od tego Galanta.
@@michalje6295 audi 80 sedan 2.6 v6 150 KM automat FWD - przyspieszenie 10,6 do 100 km/h - co Ty niby porównujesz?
@@michalje6295
To nie byl V-max tego Galanta.
To ja z Mitsubishi Carismy 1.8 GDI z98 roku między Bautzen a Dresden wycisnąłem 225 km/h i jeszcze się rozpędzała, udokumentowane na filmie;)
Sigma 3.0 24v 4ws, to była fura na tamte czasy.
A jeszcze lepszy Diamante, drzwi be ramek, xenony skrętne, pneumatyka...
Colt w 91 roku z 1.6 miał 170 KM.
Warto dodać, że wolnossący :)
Coltem CJ0 1,3 2000 r. leciałem 180 km/h.
nigdy nie miałem japońskiego auta , ten mi się kiedyś bardzo podobał jak zwykle wygrała gwiazda ...
Galanty zawsze mi się podobały. Nawet chciałem kupić na pierwsze auto ale ostatecznie wybrałem Alfę
Godnie się sprawuje Galant na starość - brzmi też przyjemnie. Przyda się test spalania, zobaczymy czy V6 z 4 biegowym automatem lubi jeść
Jeść nie lubi, pić tak.
Oj, chetnie byl zobaczyl ile litrow wycisnie po miescie Petrolhead.
@@jareknowak8712 Brak jakiegokolwiek komputera pokładowego, Petrolhead musiałby przeprowadzić klasyczny test z tankowaniem. A żeby taki test był dokładny, trzeba trochę się najeździć.
@@jakkobz
To ciekawe, bo Space Stary mialy juz wtedy komputery.
Ostatnio przy okazji wizyty w Szczecinie (24.09.22), sprawdzałem spalanie na dokładnie tej samej trasie co jeździ Petrolhead.
EA5W Avance 2002 w automacie z zamontowanym komputerem pokładowym UKP (prędkość skalibrowana z GPS) ale bez klimy.
Jazda zgodna z przepisami co było mega trudne:D
Na UKP wyszło 11,3l/100km gdzie podejrzewam, że na stacji byłoby trochę mniej, gdyż po zmianie oleju w skrzyni, UKP lekko zawyża spalanie.
Czas przejazdu 26min, dystans 13,8km = średnia prędkość 31,8km/h.
Ponad rok temu w bardziej zakorkowanym czasie z klimą było około 12,7l/100km.
To auto nigdy mało nie paliło, zwłaszcza jak się jeździ szybciej niż 120km/h albo po korkach np. we Wrocławiu.
W Wro kiedy jedziesz 9km przez prawie godzinę to spalanie masz ok 16-18l/100km.
Przy 205km/h pali 20l/100km, gdzie Focus II 1.6 benzyna manual, przy v-max pali 14,7l/100km.
Za to przy spokojnej trasie krajowej bez wyprzedzania to można się zmieścić w 8l/100km (Np trasa Gdańsk-Łeba)
Średnia spalania z 38tyś km to 12,48l/100km
A co do tych prędkości maksymalnych to:
Sedan manual - 225km/h
Sedan automat i Kombi manual 215km/h
Kombi automat - 205km/h
Prędkości dla GPS bo licznik zawyża przy tych prędkościach spokojnie o 10km na fabrycznym rozmiarze opon.
Jarosław musi przyklepał zgodę na emisję filmu :) fajna próba, świetne auto które chętnie bym przygarnął
W moim wolnossącym 2,435 cm3 (165/170KM) Volvo C70 (1999) dokładnie takie same obroty przy prędkościach autostradowych, wprawdzie 5MT, ale 5 bieg krótki relatywnie, działający jak trochę jak "nadbieg", ale skrzynia na maxa długa, na 2. biegu 100 bez problemu. Ogólnie, piękny Galant, końcówka lat 90. to trochę taki szczyt pięknej motoryzacji.
Super jakbyś do testów dodawał test wyciszenia wnętrza - może być nawet pokazany pomiar z kamery przez cały czas na decybelomierz. Np. dla mnie osobiście jest ważne by w kabinie było cicho przy tych 140 albo i więcej u naszego zachodniego somsiada ;) Pozdro i piona
Привет из Алма-Аты 🇰🇿 Казахстан 🤟👍
Auto w całości oryginalnie wyprodukowane w Japonii.Silnik o wysokiej kulturze pracy,co wynika z precyzyjnie spasowanych części silnika,bez porównania do innych marek aut.Nasz egzemplarz zakupiliśmy w 2010 roku z 200 tys. przebiegiem.Nigdy nie było potrzeby aby dolewać olej między wymianami.Rdza była jedynym problemem.Potrafiła zająć nawet przewody hamulcowe😅.
Bardzo fajna fura, 4 bieg trochę za długi bo ewidentnie autko traci na nim oddech, ale generalnie daje radę, ciekawe tylko o ile ciszej byłoby bez owiewek😉
Bez owiewki jest duuużo ciszej, miałem owiewki szyb i na drugi dzień wywaliłem je w cholerę.
2.5 V6 to jeszcze nie sprawdzałem ile pójdzie n maksa... Myślę że grubo więcej niż deklarowana. 2.0 leciałem 205 i myślę że jeszcze minimalnie bym wycisnął ale ruch mnie zblokował.💪💪 Galant to maszyna niezrównana!!!
Warto wspomnieć, że skrzynia F4A42 INVECS-II używana również w KIA i Hyundai była opracowana razem z Porsche i uczy się stylu jazdy kierowcy, co wpływa na to jak chętnie redukuje biegi i trzyma dłużej niższe biegi przy przyspieszaniu.
Czyli jest spokrewnoniona ze starym tiptronikiem. Czyli chujnia.
@@bapr3887
Jaki jest stopień pokrewieństwa? Wujek? Dziadek? xD
Wiekszosc skrzyn uczy sie stylu jazdy kierowcy a to ze jest opracowana z porsche, czyli niemcami, oznacza ze to chuj nie skrzynia
@@inad3447 Hahahaha! Aleś dojebał! :D 10/10
ZF 4HP z 1994r tez sie uczy stylu jazdy kierowcy. Od lat `90 to żadna nowość.
" Nikt w Niemczech tak szybko nie jeździ " powiedziały osoby, które nigdy nie jechały chyba niemiecka autostrada 😵💫
Zawsze tak jest 🤡 pierd*** najwiecej Ci co w dupie byli i gówno widzieli ,kilka lat temu jezdzilem na pólnoc niemiec ok 870 km z domu wiec zeby zbytnio nie katowac auta i dojechac w miare mozliwie czasowo to jechalem tak miedzy 160-180 😊 pamietam jak nie raz spierd*** z 3 pasa bo te potwory zblizaly sie z predkoscia kosmiczną 🔥
Dokładnie, bo ja przez 6 lat pracy w Niemczech przyprowadziłem kilka furek rodzinie i znajomym, i każdym samochodem jakim jechałem na terenie Niemiec jechałem v-max tego auta(sorry, poza jedną służbówką, którą pracownik uszkodził i trzeba było przyprowadzić z 10km od firmy).
super test dzięki!
8:23 - 8:42 POV motocyklista przelatujący koło ciebie 2 paczki w terenie zabudowanym krzyczący patrz w lusterka bo motocykliści są wszędzie pozdrawiam panie Petrolhead
Pacz w lusterka, sprafdź dfa rasy 🤗
samochody jeszcze wszędziej!
Zrób ranking najszybszych aut do drugiego mostu
Super Galant
99' to dobry rocznik, mój rocznik 😎
Cześć grubasku ;) Ten Galland zawsze mi się podobał. Miałem to szczęście że kiedy łaziłem po ziemi mogłem takie widywać NOWE z fabryki na hitlerowskich blachach. A później sobie porównać z naszymi polskimi trupami. :D
Broo my mmc 4G15 auto 1.5cc 1999 , easily 208 kmph ...no problem ...did you had try ...? 🎉
EleGalantcko👍
Ja czekam na Opla Omegę po lifcie! : )
Kurczę, a liczyłem na 3.8 v6 :D. Miałem Mitsubishi Endeavor z takim silnikiem :)
Piękne auto
Dżapanpałer👍👍👍
Bardzo ładny egzemplarz
Ale zaskoczenie gdzie się podziała Laguna ?😲
Jedziemy, jedziemy dajesz Malina , firmowy samochód firmowe paliwo tylko się nie rozpierdol bo nas z drogi będą zdrapywać,e kurwa my tu skręcić mieliśmy(pisk opon,trzask) kurwa o ja pierdole kurwa
😂😂
Kurde proby juz nie beda te same bez pomnika 😊
Postaraj się wziasc na test tego SLK55 😁😁😁
wziąć
Marzenie moje😢❤
Czy to nie takim samym jechał słynny malina z kolegami po holenderskiej autostradzie? ;)
jeżeli chodzi o pomnik to mogę podstawić swoją lagunę :) też dwójka 3.0 24v
Nie mięknij Petrolhead #1! Straszny niedosyt pozostał a motocykle choćbyś i 300km/h przeleciał obok nich nic by im nie było.. wiem coś na ten temat.. co najwyżej chcieli by się pościgać 😉🏍💨
Lipa !!! było z górki... masakra 206km/G i wszystko ale to klasyk :-) to można wybaczyć ! ogólnie Piękne mitsu...
@@wronek1 jak dla Ciebie... Tylko Moc się liczy ? to nie mamy o czym klikać...
No jak przecież 215 leciał
Najpierw polecial przeciez 215 weglug GPS, polecial by wiecej, ale nie bylo okazji na drodze.
235 licznikowo lecialem bez problemu i jeszcze był zapas, skrzynia manual.
@@wronek1 true af bro
Galant i Sigma - swietne auta. Carisma zreszta tez, jechala sporo szybciej niz deklarowal producent, zwlaszcza z tak niewielkiej mocy (115KM). Beznynki oczywiscie.
Zajebiste wyposażenie
Posiadałem kiedyś z 97r takiego galanta 2.5v6 manual i nie pamiętam już dokładnie ale na dość długim odcinku raczej po równym rozpędziłem równo do licznikowych 240, nie wiem jakie jest przekłamanie ale realnie raczej ponad 230 było .
Jutro sprawdzę czy ta Laguna tam stoi :P Galant dalej wygląda jak kot
Zabrana.😬
Dla karoliny z dedykacją 😂😂
Petrolheadzie, Honda Prelude 2.2 Vtec, kiedyś za "Porszakiem" u Niemca pokazała 230 na liczniku, czasy jeszcze bez ogólnie dostępnego GPS, ciekawe ile realnie dało się z takiej wycisnąć ?
Komu to przeszkadzało? Dlaczego tego już nie ma?
Ja sam mam Galanta vr4, wariat wciska w fotel. A no i pali chore ilości paliwa xD
Długo go masz? Ciężko było znaleźć? Tez mam w planach vr4, obecnie standardowy 2.5 avance
@@konradkula6933 Nie długo od końca zeszłego roku, ale zwykłego 2.5 avanse mam już dłużej no i w gazie więc nim częściej jeżdżę. Było ciężko znaleźć ale jakoś się udało.
Petrol, a może jakieś v6 z PSA? Peugeot 406 albo xantia? Pozdrawiam.
Jak 3.0 to raczej ciezko bedzie myślę
Xantia 3.0 v6 w manualu myślę że 250 km/h licznikowe pójdzie 💪
Ciekawy wózek. 🤪
Galanty ten Galant
215 km/h szału nie ma jak na silnik 2.5 V6..jak miałem civika 1.8 142 km to na autostradzie niemieckiej jechalem licznikowe 225 km/h, ale piękne auto i klasyk jak na 1999 rocznik.
Ja mam takiego samego, tylko z manualem i na prostej, licznikowe 230 bez problemu osiągał. Myślę, że z górki do 240 km/h też by się bujnął (chyba jest nawet taki filmik na JuTóbie).
@@maciejos39 No tak...ja nie napisałem że to juz był u mnie max...maxa:)
płacą za cały licznik, to korzystają z całego xD
Obroty jak w moim 1.6hdi 😀 Co do GoPro to rzeczywiście jakaś katastrofa. Ostatnio nagrywałem bal u córki i przy "polonezie" GoPro się wyłączyło w połowie tańca... z przegrzania...
hey, i really like you're videos, but i don't understand polish, is it possible to add EN subtitles to some of your videos .
Fajny grat :)
Muzyczka z Gran Turismo 😀👍
Identyczny dźwięk co moja była Omega 2.6 V6 z 2001r.
Na wstecznym też zapierdala ;D testowane na lotnisku ;)
Jaki piękny stan.. I są 4 rączki.. A nie jak teraz.. Same haczyki.. 🤔
piękny...
bedzie tabela pomiarow 100-200 i 0-100?
w sam raz do śniadania ;)
Test Fiat Punto 2 1.2 60 koni bym próbę autostradową chętnie zobaczył pomyśl Petrolhead może kiedyś
no i po co takie coś testować ? nie trzeba autostrady w ogóle
@@marcinszymanski8438fiata 126p testował to punto też można
@@marcinszymanski8438 punto ma wpisane 155 km/h ciekawe ile petrol by wycisnął nim
@@bambinogambino8061 maluch to maluch. A punto nudne jak falki z olejem.
@@marcinszymanski8438 nudny to maluch i reszta dziadostwa co pojedzie mniej niż punto
Proponuję zrobić test Alfa Romeo 156 2 5 V6
Wolalbym cos z gta . kiedys bylo na probie auto freda i gruchy
Niestety w tych Galantach automat mocno spowalnial. Krewny mial taką maszynke tylko w poprzednim nadwoziu i z silnikiem 2.5 v6 170KM (125KW) i spokojnie dochodzil do licznikowych 225-230km/h na prostej bez górki.
Te silniki były tylko w generacji 8 😉
@@erykwisniewski1968 w 7 generacji tez byly. W dodatku troche mocniejsze (170KM), bo z innym katalizatorem (czy nawet bez)
@@user-glg20 Raczej 167KM, te nowsze , chyba od 99r miały zdławiona moc 163KM z uwagi na ostrzejsze normy emisji spalin.
@@rs-qq3os 170KM (dokladnie 125KW) - byly robione w latach 1992-1996
to juz inny automat byl ;) w 8generacji byly tez 2 rozne automaty przedlift i polift
Na czym odczytujesz dokładne obroty (co do jednego) na poszczególnym biegu? Co do autka fajny youngtimer, zadbany wnętrze jak nowe.
Te dokładne obroty to precyzyjne oko (z przymrużeniem) Ptrolhead ;)
@@darasvti hahah świetny moment w czasie testu :)
@@marius1677 oko Saurona 😁
Witam. Posiadam galanta z 2002 2.5v6. W wersji avance kombi i bez problemu rozpędza się do 225 .... Tylko że jest to wersja po lifcie i równo 160 Km... Nie wiem w czym różnica z przedliftem...
Różnice wynikały z tego, że od 2000 roku weszła bardziej rygorystyczna norma emisji spalin. Właśnie dla tego, auta poliftowe (bo jakoś to się zbiegło z liftem tychże aut), miały już dołożone dodatkowe sondy lambdy oraz dodatkowe katalizatory, co summa summarum zmniejszyło troszkę moc silnika.
Ile pali taki samochód chciałbym kupić w sedanie
@@simohayha4211 pb około 12. Jak oszczędnie to około 9l możesz zejść. Posiadam instalację lpg I tutaj zależy od stylu jazdy. Od 10 do 15 l na 100km
Głośny jak większość japończyków (może z wyjątkiem Lexusa).
@@marius1677 Masz rację. Obserwuję rynek motoryzacyjny od początku lat 90 tych i większość modeli japońskich jest znacznie lżejsza od swoich europejskich rywali. Np. Mazdy 626 często były najdłuższe w swojej klasie, a jednocześnie najlżejsze. To oznacza ogromne oszczędności m.in. w wyciszeniu. Mazda 626 Gf była znacznie większa od kompaktowego Golfa, a ważyła podobnie. Dlatego też była niemiłosiernie hałaśliwa (efekt tzw. redukcji masy).
Jakie opony miał założone? bo u siebie w galancie kombi 2.5 160 koni, na oponach 225/45r17 rozpędziłem się do 206km/h według gps w wideo-rejestratorze, a podejrzewam że na fabrycznych 215/45r17 byłoby lepiej
Mam założone 205/50r17
Pracuje w Niemczech i jadąc po autostradzie trzypasmowej na skrajnym lewym pasie auta zapier****ją po 190++ na srodkowym jest okolo 140 a na prawym tiry, auta z przyczepą i kampery. Zastanowcie sie trzy razy czy chcecie kupic auto od niemca bo oni tutaj nie szanuja tych aut kupują na raty na 4-5 lat oddaja i biora nowe, te auta maja jezdzic do pracy szybko, a nie do kosciola
Bzdury opowiadasz, pracowałem przez 6 lat w Monachium i Greifswaldzie. Sporo aut przyprowadziłem znajomym i więkość była serwisowana tylko w ASO. Niemcy faktycznie jeżdżą szybko, ale dostosowują prędkość do mocy auta, a nie jak w Polsce Sebki ze wsi kupują BMW 2.0d i pałują to w niebogłosy, a potem płaczą, że BMKi to kupa niemieckiego złomu albo służbówkami typu Skoda Rapid 1.0 z 3 garami lecą na S8 v-max z Wrocka do samej Wawy(czego byłem świadkiem) i po takiej trasie dolewa 2l oleju, czyli robi niemal wymianę. Druga sprawa mi nie przeszkadza jak auto latało szybko, bo jak było serwisowane na czas, na porządnych częściach to nic mu nie będzie, bardziej bałbym się Polaka, który jeździ tylko do kościoła, a olej zmienia co 5 lat(a znam takich osobiście).
Moim zdaniem dodać turbosprężarke i na maxa by pojechał
Dawaj MALINA!! służbowy samochód służbowe paliwo 😀😁😅
kiedy widzę motocyklistów, to redukuję bejce.
no troche lepiej niz rapid 1.2 :D
9:16 Jakby ktoś chciał trochę mocniejszego japońca z automatem to Accord VII 2.4 VTEC też tak ma. Ciekawe jeszcze jakie tańsze auta w automacie tak mają w serii. Dawajcie propozycje jak wiecie. Ciekawy jestem.
Ja mam CLK W208 2.0 z automatem 722.6 i też jak zrobisz kickdown to też przeciąga do odciny.
Po to są Niemcy, by po nich cisnąć
Dawaj proszę M5 e60 na próbę
Jesli jest zdrowe i bez kaganca 330
niestety e60 stoi u mechanika na wymiane panewek ;/
@@inad3447 ale ten v10?
@@rzechos1987 dokładnie
Miałem dwa galanty kiedyś w wersji elegance i avance,ten drugi niestety był w inwalidzie i od razu przerobiłem na manual bo ten automat nie ma podjazdu do manuala
Petrolhead mam pytanie: ile razy zdarzyło się, że kamerka cię zawiodła, bo jakoś tak coraz częściej puszczasz miłe słówka pod jej adresem? No i co robisz jak się okazuje, że nagrałeś całe g... Powtarzasz np próbę autostradową?
Czasami jest nienagrany pominiety fragment. Jak test spalania to czasem nagrywam jeszcze raz.