16:45 Panowie jeszcze 5 min wcześniej mówicie o tym że najniebezpieczniejsze jest wojna polsko -polska, a czy obrażanie publicznie ludzi do tego prowadzi.
Ojoj nagle okazuje się, że ludzie mogą komentować życie innych ludzi i większość Polaków kompletnie się do tego nie nadaje. Mocno traumatyczne społeczeństwo.
Niuans polega na tym że Żulczyk to nie jest koleś z przystanku autobusowego, tylko opiniotwórczy komentator i pisarz, kształtujący świadomość społeczną. Jego opinie mają jakąś wagę, co powinno się wiązać z odpowiedzialnością za słowa. Tymczasem on nazywa prezydenta debilem, on i jemu podobni szastają beztrosko opowieściami o faszyźmie i apokalipsie. Kontrast między "Trump to Hitler", a "no może trochę przesadziłem" jest dosyć drastyczny, natomiast zmiana opinii nie jest już jakoś tak gromko i głośno oglaszana, pojawia się tylko jakaś zdawkowa wzmianka półgębkiem w jakimś wywiadzie. No nie wiem, od kogoś, kto ma ambicje wypowiadać syntezy społeczne i ma posłuch oczekiwałbym jakiejś analizy tej nagłej zmiany opinii, bo inaczej ktoś mógłby dojść do wniosku, że facet, który w swoich opiniach szarpie się od ściany do ściany jest nie do końca poważnym człowiekiem. Na szczęście to nie mój problem, tylko pana pisarza.
@@przemo6306 niuans polega na tym że Żulczyk to nie facet z przystanku autobusowego, tylko opiniotwórczy komentator i pisarz kształtujący świadomość społeczną. Jego opinie mają jakąś wagę, co powinno wiązać się z poczuciem odpowiedzialności za słowa. Tymczasem on nazywa prezydenta debilem, on i jemu podobni szastają beztrosko epitetami "faszysta", "rasista" etc., a potem, gdzieś tam w wywiadzie, półgębkiem napomkną, że może jednak całkiem przeciwnie, a w ogóle to zmieńmy temat. Kontrast między "Trump to Hitler" a "no może trochę przesadziłem" dla kogoś, kto ma ambicje być komentatorem rzeczywistości, powinien być powodem do głębokiej autoanalizy (już nie mówię o przeprosinach), bo inaczej jest ryzyko, że myślący odbiorca uzna, że ktoś tu go traktuje jak, nomen omen, debila. Na szczęście to nie mój problem, to problem pana pisarza.
Congratulations to @realDonaldTrump on winning the election. I look forward to our cooperation for the good of the American and Polish nations 6.11.2024. 10:56 Tusk do Trumpa
@@asiunia406 chłop udowodnił @jerzyb4541 że jego wpis rozpoczynający ten wątek jest popisem głupoty i dowodem na to że pisowcy są z natury niepełnosprawni na umyśle, bo tusk pogratulował Donaldu Trumpu tego samego dnia co dudeusz
Bardzo przystojny i bardzo zwyczajny pan Żulczyk. Brawo za skromność i naturalność! 💗
Wpadłem żeby poczytać komentarze. Pozdrawiam uprzejmie.
Jakub TOPKA ! a Wzgorze Psow oglada sie super. Tajemica, mrok, ale tez owa basniowosc tego serialu.
Zaczęłam słuchać tej rozmowy bez wizji i byłam w szoku, że prowadzi to Majdan😁, no głos bardzo podobny, ta charakterystyczna chrypka, jestem w szoku.
16:45 Panowie jeszcze 5 min wcześniej mówicie o tym że najniebezpieczniejsze jest wojna polsko -polska, a czy obrażanie publicznie ludzi do tego prowadzi.
Ojojoj, nagle okazuje się, że Trump to nie Hitler i że państwo szanowni celebryci mogą się mylić? Kto by pomyślał.
Ojojoj, nagle okazuje się, że ludzie mogą zmieniać zdanie. Kto by pomyślał.
Ojoj nagle okazuje się, że ludzie mogą komentować życie innych ludzi i większość Polaków kompletnie się do tego nie nadaje.
Mocno traumatyczne społeczeństwo.
Niuans polega na tym że Żulczyk to nie jest koleś z przystanku autobusowego, tylko opiniotwórczy komentator i pisarz, kształtujący świadomość społeczną. Jego opinie mają jakąś wagę, co powinno się wiązać z odpowiedzialnością za słowa.
Tymczasem on nazywa prezydenta debilem, on i jemu podobni szastają beztrosko opowieściami o faszyźmie i apokalipsie. Kontrast między "Trump to Hitler", a "no może trochę przesadziłem" jest dosyć drastyczny, natomiast zmiana opinii nie jest już jakoś tak gromko i głośno oglaszana, pojawia się tylko jakaś zdawkowa wzmianka półgębkiem w jakimś wywiadzie. No nie wiem, od kogoś, kto ma ambicje wypowiadać syntezy społeczne i ma posłuch oczekiwałbym jakiejś analizy tej nagłej zmiany opinii, bo inaczej ktoś mógłby dojść do wniosku, że facet, który w swoich opiniach szarpie się od ściany do ściany jest nie do końca poważnym człowiekiem.
Na szczęście to nie mój problem, tylko pana pisarza.
@@przemo6306 niuans polega na tym że Żulczyk to nie facet z przystanku autobusowego, tylko opiniotwórczy komentator i pisarz kształtujący świadomość społeczną. Jego opinie mają jakąś wagę, co powinno wiązać się z poczuciem odpowiedzialności za słowa. Tymczasem on nazywa prezydenta debilem, on i jemu podobni szastają beztrosko epitetami "faszysta", "rasista" etc., a potem, gdzieś tam w wywiadzie, półgębkiem napomkną, że może jednak całkiem przeciwnie, a w ogóle to zmieńmy temat. Kontrast między "Trump to Hitler" a "no może trochę przesadziłem" dla kogoś, kto ma ambicje być komentatorem rzeczywistości, powinien być powodem do głębokiej autoanalizy (już nie mówię o przeprosinach), bo inaczej jest ryzyko, że myślący odbiorca uzna, że ktoś tu go traktuje jak, nomen omen, debila.
Na szczęście to nie mój problem, to problem pana pisarza.
no tak hitler nie chciał napaść grenlandii xD dziś cała maga się kłóci ze sobą tak się dobrze dzieje. Zostaje czekać kiedy musk zawiśnie na drzewie.
pan literat, już zwyzywał premiera Tuska w związku z brakiem gratulacji dla Donalda Trumpa?
ale, że co?!
Congratulations to @realDonaldTrump on winning the election. I look forward to our cooperation for the good of the American and Polish nations
6.11.2024. 10:56
Tusk do Trumpa
@@lemurekpoznan7267cholera słuchałam 3x i nie ma w tym wywiadzie "zwyzywanie Pana premiera Tuska etc" ze strony Pana Żulczyka
@@lemurekpoznan7267no i coooo? Wyjaśnij o co Ci chodzi i co jest złego w wypowiedzi Zulczyka.
@@asiunia406 chłop udowodnił @jerzyb4541 że jego wpis rozpoczynający ten wątek jest popisem głupoty i dowodem na to że pisowcy są z natury niepełnosprawni na umyśle, bo tusk pogratulował Donaldu Trumpu tego samego dnia co dudeusz