0:00 wstęp 1:35 Jak do tej pory wyglądała sytuacja religii w szkole 9:57 Badania CBOS o ilości młodych rezygnujących z religii 12:22 Od kiedy jest obowiązek chodzenia na religie 14:47 Podsumowanie
Dzięki za komentarz. Jeśli będziesz chciał chodzić na oba to może szkoła da ci taką możliwość. Ogólnie będzie do wyboru. Jeśli nie poprosisz o chęć religii to będziesz obowiązany chodzić na etyke.
Wszyscy "oświeceni" ateiści którzy domagają się usunięcia religii ze szkół w ramach niewłaściwie pojmowanego tzw. "świeckiego państwa" powinni zacząć od art. 53 ust. 4 Konstytucji RP który gwarantuje prawo do nauczania religii w szkołach tym co są zainteresowani.
Tak, jestem za prawem do religii w szkołach ale nie jako obowiązkowy przedmiot. Wybór jest, to prawda. Z tym że obecnie wielu etyków to ludzie po etyce katolickiej. To jest dla mnie brak wyboru.
POLSKA JEST PAŃSTWEM ŚWIECKIM BO MAMY ROZDZIAŁ KOŚCIOŁA OD PAŃSTWA. To nie episkopat uchwala ustawy tylko politycy, którzy zawsze będą mieli jakieś poglądy mniej lub bardziej zgodne z nauką kościoła. Rozdział kościoła od państwa oznacza że stanowisko kościelne np. biskup nie ma władzy państwowej. Biskup nie może mianować ministrów, wydawać rozporządzeń, uchwalać podatków itp. I odwrotnie stanowisko państwowe minister czy premier nie ma władzy kościelnej. Premier nie udziela ślubów, nie mianuje proboszczów w parafiach, nie ustala przebiegu liturgii itp. W Wielkiej Brytanii nie ma rozdziału kościoła od państwa bo tam monarcha jest jednocześnie głową kościoła anglikańskiego. Skoro protestujesz przeciwko zaostrzaniu prawa aborcyjnego bo jest to zgodne z nauką kościoła to konsekwentnie powinieneś również żądać wykreślenia art. 148 kodeksu karnego który zabrania zabijania bo jest zgodny z 5 przykazaniem (nie zabijaj), musisz żądać wykreślenia przepisów kodeksu karnego które zabraniają składania fałszywych zeznań, podrabiania dokumentów, poświadczania nieprawdy bo są zgodne z 8 przykazaniem (nie kłam), musisz też żądać wykreślenia z kodeksu karnego przepisów zabraniających kradzieży bo są zgodne z 7 przykazaniem (nie kradnij). I to nie koniec bo musiałbyś jeszcze wykreślić inne przepisy które są zgodne z nauką innych religii. Tak pojmowany rozdział kościoła i innych związków wyznaniowych od państwa prowadzi do absurdu bo ograniczałby suwerenność państwa w zakresie decydowania o własnym systemie prawnym. A w ogóle to przeczytaj art. 54 ust. 1 Konstytucji. Każdy kapłan jako obywatel polski ma prawo publicznie wyrażać swoje poglądy. Także pojmowanie rozdziału kościoła od państwa w ten sposób że duchowni nie mogą się wypowiadać w kwestiach polityki jest nie tylko sprzeczne z konstytucją bo oznacza dyskryminację ze względu na wyznawaną religię i poglądy poprzez pozbawienie podstawowych praw obywatelskich jak wolność publicznego wyrażania poglądów i głosowania ale też ogranicza władzę państwa w zakresie decydowania o własnym systemie prawnym. TO NIE EPISKOPAT UCHWALA USTAWY !!!
"POLSKA JEST PAŃSTWEM ŚWIECKIM BO MAMY ROZDZIAŁ KOŚCIOŁA OD PAŃSTWA. " Jak to się ma do faktu, że w publicznych szkołach zatrudnieni za publiczne pieniądze katecheci rozliczają dzieci i młodzież z tego, czy chodzi do kościoła i deklaruje "właściwą" wiarę, wystawiając za to oceny, które liczą się do średniej tak jak oceny z normalnych przedmiotów?
A jak odniesie sie pan do tego ze w szkole na religii uczy sie dzieci ze Bog stworzyl czlowieka a za sciana na biologii jest odwrotnie ze czlowiek pochodzi od malpy.Ja chodzilam na religie do salki katehetycznej i tak powinno uczyc sie.
0:00 wstęp
1:35 Jak do tej pory wyglądała sytuacja religii w szkole
9:57 Badania CBOS o ilości młodych rezygnujących z religii
12:22 Od kiedy jest obowiązek chodzenia na religie
14:47 Podsumowanie
No , to wazny temat . Ciekawe ile osob pojdzie na religie
Dziękuje🥰🥰
"Jest obowiązek wyboru między religią a etyką" - czyli nie będzie już możliwości uczęszczania na jedno i drugie?
Dzięki za komentarz.
Jeśli będziesz chciał chodzić na oba to może szkoła da ci taką możliwość. Ogólnie będzie do wyboru. Jeśli nie poprosisz o chęć religii to będziesz obowiązany chodzić na etyke.
Wszyscy "oświeceni" ateiści którzy domagają się usunięcia religii ze szkół w ramach niewłaściwie pojmowanego tzw. "świeckiego państwa" powinni zacząć od art. 53 ust. 4 Konstytucji RP który gwarantuje prawo do nauczania religii w szkołach tym co są zainteresowani.
Tak, jestem za prawem do religii w szkołach ale nie jako obowiązkowy przedmiot. Wybór jest, to prawda. Z tym że obecnie wielu etyków to ludzie po etyce katolickiej. To jest dla mnie brak wyboru.
POLSKA JEST PAŃSTWEM ŚWIECKIM BO MAMY ROZDZIAŁ KOŚCIOŁA OD PAŃSTWA. To nie episkopat uchwala ustawy tylko politycy, którzy zawsze będą mieli jakieś poglądy mniej lub bardziej zgodne z nauką kościoła. Rozdział kościoła od państwa oznacza że stanowisko kościelne np. biskup nie ma władzy państwowej. Biskup nie może mianować ministrów, wydawać rozporządzeń, uchwalać podatków itp. I odwrotnie stanowisko państwowe minister czy premier nie ma władzy kościelnej. Premier nie udziela ślubów, nie mianuje proboszczów w parafiach, nie ustala przebiegu liturgii itp. W Wielkiej Brytanii nie ma rozdziału kościoła od państwa bo tam monarcha jest jednocześnie głową kościoła anglikańskiego. Skoro protestujesz przeciwko zaostrzaniu prawa aborcyjnego bo jest to zgodne z nauką kościoła to konsekwentnie powinieneś również żądać wykreślenia art. 148 kodeksu karnego który zabrania zabijania bo jest zgodny z 5 przykazaniem (nie zabijaj), musisz żądać wykreślenia przepisów kodeksu karnego które zabraniają składania fałszywych zeznań, podrabiania dokumentów, poświadczania nieprawdy bo są zgodne z 8 przykazaniem (nie kłam), musisz też żądać wykreślenia z kodeksu karnego przepisów zabraniających kradzieży bo są zgodne z 7 przykazaniem (nie kradnij). I to nie koniec bo musiałbyś jeszcze wykreślić inne przepisy które są zgodne z nauką innych religii. Tak pojmowany rozdział kościoła i innych związków wyznaniowych od państwa prowadzi do absurdu bo ograniczałby suwerenność państwa w zakresie decydowania o własnym systemie prawnym. A w ogóle to przeczytaj art. 54 ust. 1 Konstytucji. Każdy kapłan jako obywatel polski ma prawo publicznie wyrażać swoje poglądy. Także pojmowanie rozdziału kościoła od państwa w ten sposób że duchowni nie mogą się wypowiadać w kwestiach polityki jest nie tylko sprzeczne z konstytucją bo oznacza dyskryminację ze względu na wyznawaną religię i poglądy poprzez pozbawienie podstawowych praw obywatelskich jak wolność publicznego wyrażania poglądów i głosowania ale też ogranicza władzę państwa w zakresie decydowania o własnym systemie prawnym. TO NIE EPISKOPAT UCHWALA USTAWY !!!
Dziękuję za ten komentarz. Doceniam że znalazłeś chwile na obejżenie i komentarz.
"POLSKA JEST PAŃSTWEM ŚWIECKIM BO MAMY ROZDZIAŁ KOŚCIOŁA OD PAŃSTWA. " Jak to się ma do faktu, że w publicznych szkołach zatrudnieni za publiczne pieniądze katecheci rozliczają dzieci i młodzież z tego, czy chodzi do kościoła i deklaruje "właściwą" wiarę, wystawiając za to oceny, które liczą się do średniej tak jak oceny z normalnych przedmiotów?
A jak odniesie sie pan do tego ze w szkole na religii uczy sie dzieci ze Bog stworzyl czlowieka a za sciana na biologii jest odwrotnie ze czlowiek pochodzi od malpy.Ja chodzilam na religie do salki katehetycznej i tak powinno uczyc sie.