A najlepsza część tej gry to edytor modułów. Nie zrozumcie mnie źle, przeszedłem kampanię milion razy, ale miejscami jest okropnie żmudna. SoA i HotU ratują grę, zwłaszcza to drugie
Tak. Niemal cała gra opiera się o tę chorobę, konsekwencje złych decyzji bohaterów. Szukanie sekty odpowiedzialnej za rozprzestrzenienie zarazy na terenie miasta. Gra jak na tamte czasy to mistrzostwo, nie tylko fabularnie.
Fajnie by było jakbyś zrobił serię w której wyjaśniłbyś cały lore Resident Evil coś podobnego jak zrobiłeś z metal Gear. RE przeżywa teraz renesans więc na pewno wiele osób z chęcią by obejrzało coś takiego.
The Thing - nie wiem czy ktoś jeszcze pamięta o tej grze. Początkowe etapy wspominam z łezką w oku. Klimat, uczucie zagrożenia, konieczność dbania o relacje z resztą drużyny i niepewność czy są zdrowi, czy ulegli zakażeniu. Niestety gdzieś od połowy klimat pryska. Gra ze świetnego horroru zmienia się w strzelaninę. Szkoda, że nie wykorzystano potencjału.
9:34 ja myśle że ta choroba to życie i opium naprawdę może "odganiać" myśli samobójcze i oddalać owe samobójstwo właśnie.Morfina w nim zawarta ma cudowne właściwości realizm w grze na najwyższym poziomie
Nie można zapomnieć o PlagueInc evolved W tej grze najciekawszy jest neurax worm który wchodzi ludziom do głowy i miesza w mózgach (A największa radość jest wtedy kiedy ludzie zaczynają traktować go jak Boga)
Neverwinter nights. Wyjąca śmierć. Zaatakowała miasto Neverwinter i w pierwszym rozdziale oryginalnej kampanii bohater musi znaleźć lek na zarazę. Wprowadzono kwarantannę. Płoną stosy. (Spoiler alert) Na koniec okazuje się, że zarazę roznosili podszywający się pod Helmitów (kapłanów) kultyści, przekazując ją przez nakładane przez siebie "błogosławieństwa".
Nrglonie, kurła, mylisz się z residen evil! Tam to nie tylko jest wirus T, ale też G i C, pasożyty kas plagas i grzyb mold! Jak mogłeś to tak uprościć!? @NRGeek !
Wirus T miał tworzyć Tyranty jednak mało który człowiek był stanie przyjąć wirusa "dobrze". Natomiast skutkiem ubocznym były zombie. Wirus T był bardzo słabym wirusem wg. Naukowców Umbrelli około 10% populacji była odporna i można było bardzo łatwo wyleczyć. Ponoć tez wirus nigdy nikogo nie zabijal tylko zmieniał z automatu w zombie. Dlatego Birkin tak bardzo był dumny z wirusa G, ponieważ on zapewnial ponoć 100% skuteczność.
Dwie, które najbardziej zapadły mi w pamięć to Plague z Dishonored bo wzbudzała współczucie do ludzi zarażonych a nie chęć wymordowania ich i oczywiscie Kartiona z Wiedźmina 1, ktorae realistycznie podchodziła do tematu.
@@wojciechagodzinski4886 Katriona to odmiana dżumy, atakowała głównie drogi oddechowe co powodowało plucie krwią a nie wymiotowanie. Jak wczytasz się w Oxenfurdzkie książki medyczne to zobaczysz różnice. Za pewne była wzorowana na Czarnej śmierci ale możliwe,że przez odmienne środowisko i obecność magii genotyp zmutował.
Ciekawy i aktualny materiał Krzychu ale godne uwagi gry o tej tematyce to takze bez wątpienia Dying Light i Days Gone choć w nich nie jest jasne skąd epidemia się wzięła a przynajmniej ja nie pamiętam.
W days Gone jest to sztucznie wytworzony wirus (z kwiatów czy czegoś co naukowcy znaleźli w rejonie w którym toczy się gra) i jeden debil się zaraził (próbował dowiedzieć się nad czym pracują i powiedzieć wszystkim)... po tym rozniesienie zarazy dalej było szczegółem
@@tomaszkebecki7349 Jak mówie nie pamiętałem tego bo fabuła Days Gone jest tak pogmatwana ma tak nieciekawych bohaterów i pięć milionów różnych wątków totalnie z dupy ze w pewnym momencie nie wiedziałem co robie dla kogo dlaczego i jaki to ma sens aczkolwiek sama gra bardzo spoko.
Plagi i zombi w grach popularnych lub mało popularnych: 1 Zombi Half-life- headcraby które wskakiwały na głowę człowieka i zamieniały go w człowieka o z szponami zamiast rąk lub w formię człowieka w wątpliwej formie. Left 4 dead-ludzie którzy zamienili się w zombi agresywne dla żywych ludzi, czułe na dźwięk niektórę z zombi przemieniły się bardziej nieprzewidywalne okazy(tank,boomer,smoker) Zombi army (sniper elit)- Pan z wąsem odnalazł artefakt który zamienia zmarłych ludzi w chodzące zombi/szkielety a 1-4 snajperów próbuje go powstrzymać. 2 Plagi Pandemic-gra w której na świat przychodzą 4 plagi (czarna/niebieska/żółta/czerwona) i jako zespól 4 osobowy musimy wyleczyć świat od wirusa Plague inc.-gra w której wcielamy się zarazę rożnej maści zarażamy świat. Jeżeli macie inne propozycje które warto dodać to piszcie poniżej
Tyranidzi z serii Warhammer 40,000 i w "łagodniejszej" formie Nekroni - zwłaszcza ci pierwsi zasługują na wspomnienie, bo są śmiertelnie skuteczni, a ich jedynym zajęciem jest konsumpcja światów. No i do pewnego stopnia Chaos z tego samego uniwersum.
Pamiętam że był bug w world of warcraft znany jako choroba krwi czy jakoś tak jakiś boss jak kogoś uderzył to dawał efekt krwawienia czy coś i to się mogło przenieść na innych graczy.A po za tym może Tryfidy żyjące drzewa która oślepiły ludzkość a następnie zaczęły zabijać ludzi.Tryfidy były w plague inc jako scenariusz stworzony przez społeczność był też taki film chyba 2 wersje z Tryfidami.
w sumie od razu przypomniała mi się plaga z warframe, tam była jakaś choroba przemieniająca ludzi i maszyny i naginająca ich wolę. nie pamiętam już dobrze, bo to było przed laty
Szkoda, że nie wspomniałeś że grzyb z the last of us istnieje naprawdę I atakuje owady - głównie mrówki. Mrówki/cmy/koniki polne zombie zabite i porośnięte tym grzybem wyglądają niesamowicie strasznie... Byłby to faktycznie funfact :)
każda herezja trawi galaktykę niczym choroba, ale oczyszczenie w płomieniach na chwałę nieśmiertelnego wszechojca od zawsze było skutecznym lekarstwem. ave imperator.
Jeśli wirus w grach to zombie. I powiedzcie, że ten motyw nie jest już przeruchany. Ale mimo to warto się przemóc dla takiego The Last Of Us czy Resident Evil.
Davix PLAY eh tak jest przeruchany ale się dalej sprzedaje The Last of Us to nie wirus jest najstraszniejszy lecz ludzie tam jest idealnie pokazane kim na prawdę są ludzie jak bardzo zwierzęcym gatunkiem nawet nie bo nie którzy i tak zabijają dla zabawy więc tam w sumie grzyb był tylko takim pretekstem do wymarcia świata ja czasem zapominałem że tam są zombie i tp a Resident powiedział bym że tak bardzo wszyscy chcą to kupywać bo to już legenda w grach i dalej świetne horrory przy których można się przestraszyć
Plagi to mikropłatności
Szczurza Zaraza w Dishonored, Catriona w Wiedźminie
Catriona to dżuma więc by się tylko powtarzał
Wiedźmin to nie ten kanał :D
Pathologic z 2005, praktycznie cała gra poświęcona jest epidemii i aż dziwne że nie została poruszona w odcinku.
Właśnie fajnie by było gdyby NRGeek w nią zagrał według mnie jest to jedna z najlepszy gier na PC
Wyjąca Śmierć - Neverwinter Nights.
Tyle godzin na przy tym tutule, fsntastyczna gra
Właśnie, pierwsza plaga jaka mi przyszła do głowy patrząc na tytuł.
A najlepsza część tej gry to edytor modułów. Nie zrozumcie mnie źle, przeszedłem kampanię milion razy, ale miejscami jest okropnie żmudna. SoA i HotU ratują grę, zwłaszcza to drugie
Tak. Niemal cała gra opiera się o tę chorobę, konsekwencje złych decyzji bohaterów. Szukanie sekty odpowiedzialnej za rozprzestrzenienie zarazy na terenie miasta. Gra jak na tamte czasy to mistrzostwo, nie tylko fabularnie.
Fajnie by było jakbyś zrobił serię w której wyjaśniłbyś cały lore Resident Evil coś podobnego jak zrobiłeś z metal Gear. RE przeżywa teraz renesans więc na pewno wiele osób z chęcią by obejrzało coś takiego.
Jak najbardziej jestem za :D
Coś w tym stylu robi Christopher Falcon więc do niego mógłbyś się udać. Jednak filmy są mega długie
Jest kanał Resident Evil PL i tam gosciu bardzo ladnie wszystko tlumaczy :_:
@@skininiemilimiobiliodbytpo937 dokładnie, zacny kanał
Świetny pomysł
Wirus T nie miał zmieniać ludzi w zombie, to była broń biologiczna, która wyciekła i efektem ubocznym były zombie.
The Thing - nie wiem czy ktoś jeszcze pamięta o tej grze. Początkowe etapy wspominam z łezką w oku. Klimat, uczucie zagrożenia, konieczność dbania o relacje z resztą drużyny i niepewność czy są zdrowi, czy ulegli zakażeniu. Niestety gdzieś od połowy klimat pryska. Gra ze świetnego horroru zmienia się w strzelaninę. Szkoda, że nie wykorzystano potencjału.
Tak, Ptakodemia to moja ulubiona epidemia :)
Kikongo strain - MGS5.
Shining Lights, Even in Death :(
Bardzo się zawiodłem, że nie zostało to nadmienione, w końcu NrGeek jest fanem Kojimbo :/
Bardzo interesujący temat NRGeek'u! :D
Subnautica i kwarantanna planety przez dziwną bakterię oraz Fallout i wirus FEV.
W subnautice to chyba był coran tak mi się wydaje dawno nie grałem
Zabrakło mi Dragon age i plagi pomiotów.
Tak i The Walking Dead
W końcu bardzo fajny odcinek 😉👍👍👍
No i super temacik
Bardzo ciekawy materiał, pozdrawiam
9:34 ja myśle że ta choroba to życie i opium naprawdę może "odganiać" myśli samobójcze i oddalać owe samobójstwo właśnie.Morfina w nim zawarta ma cudowne właściwości realizm w grze na najwyższym poziomie
Dobre, wyszło Ci znowu NRGeju
Zajebisty material
Warcraft 3 i plaga :)
Nie można zapomnieć o PlagueInc evolved
W tej grze najciekawszy jest neurax worm który wchodzi ludziom do głowy i miesza w mózgach
(A największa radość jest wtedy kiedy ludzie zaczynają traktować go jak Boga)
Neverwinter nights. Wyjąca śmierć. Zaatakowała miasto Neverwinter i w pierwszym rozdziale oryginalnej kampanii bohater musi znaleźć lek na zarazę. Wprowadzono kwarantannę. Płoną stosy. (Spoiler alert) Na koniec okazuje się, że zarazę roznosili podszywający się pod Helmitów (kapłanów) kultyści, przekazując ją przez nakładane przez siebie "błogosławieństwa".
Jest też polskie Darkwood, gdzie panowała tajemnicza Plaga.
Dead space i Plague Tale: Innocence świetne gry, a grę którą ja bym dał od siebie to Prototype 2 (bardziej mi się podobała od 1)
Szkoda, że seria umarła :/ Gdyby wyszła w tych czasach na bank byłaby sukcesem. Mi osobiście jedynka bardzo siedziała, w dwójkę nie grałem
Oczywiście mówiłem o [prototype] :D
Nrglonie, kurła, mylisz się z residen evil! Tam to nie tylko jest wirus T, ale też G i C, pasożyty kas plagas i grzyb mold! Jak mogłeś to tak uprościć!? @NRGeek !
Też mnie to uderzyło, że mowa tylko o wirusie G
@@Venombad84 nie wspomniał słowem o wirusie g.
Wirus T miał tworzyć Tyranty jednak mało który człowiek był stanie przyjąć wirusa "dobrze". Natomiast skutkiem ubocznym były zombie. Wirus T był bardzo słabym wirusem wg. Naukowców Umbrelli około 10% populacji była odporna i można było bardzo łatwo wyleczyć. Ponoć tez wirus nigdy nikogo nie zabijal tylko zmieniał z automatu w zombie. Dlatego Birkin tak bardzo był dumny z wirusa G, ponieważ on zapewnial ponoć 100% skuteczność.
Dwie, które najbardziej zapadły mi w pamięć to Plague z Dishonored bo wzbudzała współczucie do ludzi zarażonych a nie chęć wymordowania ich i oczywiscie Kartiona z Wiedźmina 1, ktorae realistycznie podchodziła do tematu.
Katriona to tak naprawdę "zwykła" dżuma którą Ciri przypadkiem przyniosła do wiedźmińskiego świata podczas ucieczki przez portale.
@@wojciechagodzinski4886 Katriona to odmiana dżumy, atakowała głównie drogi oddechowe co powodowało plucie krwią a nie wymiotowanie. Jak wczytasz się w Oxenfurdzkie książki medyczne to zobaczysz różnice. Za pewne była wzorowana na Czarnej śmierci ale możliwe,że przez odmienne środowisko i obecność magii genotyp zmutował.
dzięki za film, szkoda że nie dałeś piaskowej zarazy z Patologic ;)
Ciekawy i aktualny materiał Krzychu ale godne uwagi gry o tej tematyce to takze bez wątpienia Dying Light i Days Gone choć w nich nie jest jasne skąd epidemia się wzięła a przynajmniej ja nie pamiętam.
W days Gone jest to sztucznie wytworzony wirus (z kwiatów czy czegoś co naukowcy znaleźli w rejonie w którym toczy się gra) i jeden debil się zaraził (próbował dowiedzieć się nad czym pracują i powiedzieć wszystkim)... po tym rozniesienie zarazy dalej było szczegółem
@@tomaszkebecki7349 Jak mówie nie pamiętałem tego bo fabuła Days Gone jest tak pogmatwana ma tak nieciekawych bohaterów i pięć milionów różnych wątków totalnie z dupy ze w pewnym momencie nie wiedziałem co robie dla kogo dlaczego i jaki to ma sens aczkolwiek sama gra bardzo spoko.
Plagi i zombi w grach popularnych lub mało popularnych:
1 Zombi
Half-life- headcraby które wskakiwały na głowę człowieka i zamieniały go w człowieka o z szponami zamiast rąk lub w formię człowieka w wątpliwej formie.
Left 4 dead-ludzie którzy zamienili się w zombi agresywne dla żywych ludzi, czułe na dźwięk niektórę z zombi przemieniły się bardziej nieprzewidywalne okazy(tank,boomer,smoker)
Zombi army (sniper elit)- Pan z wąsem odnalazł artefakt który zamienia zmarłych ludzi w chodzące zombi/szkielety a 1-4 snajperów próbuje go powstrzymać.
2 Plagi
Pandemic-gra w której na świat przychodzą 4 plagi (czarna/niebieska/żółta/czerwona) i jako zespól 4 osobowy musimy wyleczyć świat od wirusa
Plague inc.-gra w której wcielamy się zarazę rożnej maści zarażamy świat.
Jeżeli macie inne propozycje które warto dodać to piszcie poniżej
Tyranidzi z serii Warhammer 40,000 i w "łagodniejszej" formie Nekroni - zwłaszcza ci pierwsi zasługują na wspomnienie, bo są śmiertelnie skuteczni, a ich jedynym zajęciem jest konsumpcja światów. No i do pewnego stopnia Chaos z tego samego uniwersum.
Plaga biegunki, która spowodowała masowe wykupywanie papieru toaletowego w sklepach.
;)
Szkoda że nie pokazałeś gameplay
Dark Earth bo aż mnie zaciekawiło.Mam nadzieje że go znajdę w to było grane
Jest TBG na jej temat :)
Pamiętam że był bug w world of warcraft znany jako choroba krwi czy jakoś tak jakiś boss jak kogoś uderzył to dawał efekt krwawienia czy coś i to się mogło przenieść na innych graczy.A po za tym może Tryfidy żyjące drzewa która oślepiły ludzkość a następnie zaczęły zabijać ludzi.Tryfidy były w plague inc jako scenariusz stworzony przez społeczność był też taki film chyba 2 wersje z Tryfidami.
2020 a ludzie nadal doszukują się boskiej kary w wirusach
Niedawny Greedfall - tam też szalała śmiertelna epidemia, na którą cierpiał między innymi główny bohater
Szczury z Dishonored zamieniające poprzez zakażenie mieszkańców dunwall w zombie , catriona z Wiedźmina , plaga pomiotów z Dragon Age i mimiki z Preya
Sunset overdrive i napoj z dziwną sunstancją zmieniającą ludzi w mutanty. Wymieniam ten tytuł z powodu na trochę świeżości ;)
odnośnie Plague tale.Przed grą zalecam oglądnięcie odcinek Historii bez Cenzury o dżumie.Wtedy gra jest nawet 100 razy lepsza :)
JENOVA z Final Fantasy 7.
Oraz Starscourge w Final Fantasy XV :)
PATHOLOGIC od Ice Pick Logue. Doskonała gra o mega mocnym klimacie.
Jeszcze wścieklizno-podobna zaraza z they are billions, świetna strategia, polecam
Miniaturkę to dojebałeś
Ale materiał świetny
w sumie od razu przypomniała mi się plaga z warframe, tam była jakaś choroba przemieniająca ludzi i maszyny i naginająca ich wolę. nie pamiętam już dobrze, bo to było przed laty
Fajnie ze powiedziałeś o halo
Super film NrGeeku, jedyną jeszcze ciekawą chorobą która przychodzi mi do głowy jest ta z Bloodborne która zmieniała w bestie
Szkoda, że nie wspomniałeś że grzyb z the last of us istnieje naprawdę I atakuje owady - głównie mrówki. Mrówki/cmy/koniki polne zombie zabite i porośnięte tym grzybem wyglądają niesamowicie strasznie... Byłby to faktycznie funfact :)
Thief
Bo się słabo sprzedało, ot co.
Masz The Dark Mod i dwie części Styx, na więcej nie ma szans, nie na dzisiejszym rynku
Chałwa patronom :3
W subnautica bakteia karhar czy jakoś tak się to nazywało
Taka mała ciekawostka, grzyb z The Last of Us istnieję naprawdę. Maczużnik.
Wyjąca Śmierć z Neverwinter Nights, zaraza z Hellblade: Senua's Sacrifce, Catriona z Wiedźmina.
A to nie tak ze to dopiero w uniwersum filmowym Resident Evil wirus roznosi się na cały świat a w growym wsystko wyglada zupełnie inaczej xdddd
Rdzawica, lśniący z Gearsów :)
Pamiętaj NRGeeku o pladze w twoim ulubionym Bloodborne!
Green plaque z The Division/mutagen z The Thing/zapomnianą perełka z PS2 Cold Fear/Freaker visu z Days Gone/kolejna perełka z PS1 Martian gothic.
Końcówka 2019 i początek 2020 roku - kąsolawirus
World of Warcraft i Incydent Zepsutej Krwi, chyba taki czołowy przykład plagi w grach ;)
Penumbra Overture i Black Plague. P. S. Ale Dark Colony to ty szanuj, bo ja w nią grałem miliard godzin ;D
"zaraza"
~Geralt z Rivi :)
Prototype. Tam również ciekawa zaraza.
Nie trzeba daleko szukać zarazy, wystarczy wejść w kartę "na czasie"
Infested z gry Warframe, są znaczącą frakcją
Niby nie będzie za dużo o zombie, a większość przedstawionych tu zaraz w jakiś sposób tworzy bezmózgie kreatury
Ja się pytam gdzie się podział Neverwinter Nights
?
White chlorination syndrome z Nier Gestalt i jego odpowiednik logic virus z Automaty
chore to wszystko
A w dead rising nie trzeba było brać leku co 24 godziny, czy jak ty to powiedziałeś co 12?
W Dead Rising Zombrex trzeba było brac (lub podawac corce) co 24 a nie co 12h :)
Flood nie był przypadkiem zlokalizowany jako potop w polskiej wersji gry?
Myslalem że bystrzaki z TV Gry zrobią taki materiał ale chyba maszyna losująca dalej jest zepsuta 😅
Maszyna losująca, wylosowała temat dla NrGeeka
grytv nie potrafią zrobić ciekawego materiału
Greay Death - Pierwsza część Deus Ex, wirus stworzony aby przejąć kontrolę nad światem przez możnych tego świata
Malaria w Far Cry 2
Metroid to gdzie?
Martian Gothic chyba jeszcze residento podobne było no i moj ukochany Dishonored przecież tam jest bardzo wyraźnie nakreślona zaraza szczurów
Będzie poza grami?
Przyszło mi odrazu na myśl resident evil
Jeszcze w Deus Ex mamy do czynienia z chorobą.
Raczej mało kto będzie kojarzył tą grę na NDS: wirus Epicari z Theresia Dear Emile
A Gray Death z pierwszego Deus Exa?
To może teraz 10 papierów toaletowych w grach?
Dla mn the last of us ma bardzo ciekawą zaraze... No we wkońcu coś innego niż tylko jakiś wirus
To co się aktualnie odwala, bardzo przypomina The Division...
Bardzo ciekawe rozwiń myśl
The Division i Dolarowa Grypa
The Division nie pamiętam nazwy tego wirusa
Czerwona Zaraza - Mutant Zero
Plaga szczęścia przeciwnika - każda gra online
incydent z wowa?
Red Thrist i Black Rage w Warhammer 40:000
Ebola w crisis 2 (nie jestem pewien czy to ebola xD)
Dishonored nie było 🤔
plaga genokradów w space hulk
każda herezja trawi galaktykę niczym choroba, ale oczyszczenie w płomieniach na chwałę nieśmiertelnego wszechojca od zawsze było skutecznym lekarstwem. ave imperator.
Incydent zepsutej krwi w Wowie
Pathologic 1 i 2
Zdecydowanie brakuje plagi z Pathologic
Jeśli wirus w grach to zombie. I powiedzcie, że ten motyw nie jest już przeruchany. Ale mimo to warto się przemóc dla takiego The Last Of Us czy Resident Evil.
Davix PLAY eh tak jest przeruchany ale się dalej sprzedaje The Last of Us to nie wirus jest najstraszniejszy lecz ludzie tam jest idealnie pokazane kim na prawdę są ludzie jak bardzo zwierzęcym gatunkiem nawet nie bo nie którzy i tak zabijają dla zabawy więc tam w sumie grzyb był tylko takim pretekstem do wymarcia świata ja czasem zapominałem że tam są zombie i tp a Resident powiedział bym że tak bardzo wszyscy chcą to kupywać bo to już legenda w grach i dalej świetne horrory przy których można się przestraszyć
Brak The Division jest trochę niezrozumiały :/
Phenix Point chyba ma jakąś przedwieczną plagę.
Nie powiedziałeś nic o zarazie z Wiedźmina xD
Zaraza z Wieśka była luźno inspirowana Dżumą, czyli tym co masz w Plague Tale.
Plaga katriony wyzima wiedźmin :)
Stubbs the zombi było ciekawe bo byliśmy po drugiej stronie barykady.