Te weszystkie bajki duzych koncernow maja podtekst, maja ukryty hipnotyzujacy przekaz, duzo sociotechniki i pokazywanie ukrytego porno. Typowe tresowanie mlodych umyslow. Pokazywanie mase zlych wzorcow wszystko opakowane pod postacia niby zartow. Tak naprawde jedna wielka tresura. To powinna byc bajka od +17
Sama bajka nie była taka świetna, ale to polski dubbing zmienił to bajkę na tak genialną :D Dużo żartów jest tutaj dodanych od nas, bo te oryginalne były takie mniej zabawne.
Co do Morisa zabrakło mi wspomnienia o trzech odcinkach z nim związanych: -Chronologicznie to chyba powinien być tez z aparatem, gdzie Moris autentycznie stwierdza, że ma w nosie Juliana i wykorzystuje okazję aby uciec z zoo. Pingwyny na siłę sprowadzają go z powrotem, przez co Moris ma okazję przeżyć jedną noc w hierarchii wojskowej. Stwierdza wtedy, że Pingwiny są nienormalne i że woli żyć u Juliana, bo pod Skiperem nie przetrwałby jednego dnia. Można z tego wywnioskować, że choć żyje w hierarchii, to hierarchi hierarchii nierówna, Moris odnajduje się w hierarchi dworskiej, nie zaś w wojskowej. Jest raczej urzędnikiem, niż wojskowym. -Co do jego potrzeby władzy, w innym odcinku Moris jednak dogaduje się z pingwinami, kiedy one potrzebują kciuków do jakiejś operacji. Zaczyna wtedy się z nimi świetnie dogadywać, misje mu się podobają itd. Można tu zauważyć, że Moris lubi rozwiązywać problemy i stawać przed wyzwaniami, jak jest potrzebny, to czuje się dobrze. To tłumaczy po części jego przywiązanie do Juliana. Julian go ewidentnie potrzebuje, więc Moris czuje się dobrze służąc mu i sprostając często absurdalnym wymaganiom mu przez króla stawianym. W odcinku tym wraca do Lemurów, gdy Julian przyznaje, że potrzebuje Morisa -W innym odcinku Moris najadł się chyba zgniłych jagód, które wyzwoliły jego mroczną stronę. Ponieważ Julian był nieobecny, Moris przejmuje władzę w Zoo, wykorzystując swój intelekt do ztyranizowania innych zwierząt. Można więc po części przypuszczać, że Moris ze swoją wiarą w świętość władzy byłby tyranem. Julian chce tylko tańczyć i wystarczy mu zasadniczo to co ma. Moris jest przebiegły i z natury biurokratyczny, co odzwierciedlało by się w jego władzy. Może też dlatego sam nie sięga po władzę, stwierdzając, że tron nie jest miejscem dla niego. Na poziomie prawej ręki króla Moris pozostaje życzliwy. Można wręcz doszukać się koncepcji starych legend o królach doradzanych przez magów. Niby to mag ma wszystkie odpowiedzi, ale jednak jeżeli to stary, mądry mag rządzi, to zawsze jest mrocznym czarnoksiężnikiem ciemiężącym królestwo, a nie mądrym zarządzcą. Rozumiem jednak, że ciężko zmieścić wszystko w krótkiej analizie całego serialu. Można jednak analizować konkretne postacie i wątki w serialu w oddzielnych odcinkach, w Pingwinach jest trochę kontentu.
@@mateuszfaustriak2691 chlopie kurwa to jest dyskusja o pierdolonej najlepszej bajce dla dzieci czm wszystko teraz musi sie zamieniac w dyskusje polityczne? Niektorzy ludzie to juz naprawde maja spaczony mozg ze nie widza niczego innego niz to. Jak widza inny poglad niz swoj to juz im slina cieknie
Bardzo dziękuję za współpracę i niezwykle cieszę się, że mogłem gościć na tym kanale :) Wyszło świetnie Zdradzę, że niedługo u mnie wspólny odcinek z Nie wiem, ale się dowiem! B))
Zróbcie proszę taki sam film z Julianem, Mortem i Moursiem. Ten film wyszedł świetnie a Postacie z "Niech żyje Król Julian" też mają ciekawą osobowość którą można by przeanalizować.
Przerwałem poważną analizę poważnej gry na poważnych niedawnych mistrzostwach świata i nie żałuję. Apropòs wstępu to mój były nauczyciel historii i geografii zawsze dawał anegdoty powiązane z Pingwinami z Madagaskaru, sam też to lubiłem jak byłem dzieckiem więc mam duży sentyment i taki odcinek cieszy
09:25 To, że Doris jest ssakiem i to w dodatku Delfinem nie jest problemem. Badacie uniwersum DreamWorks gdzie całkowicie normalnym jest związek żyrafy z hipopotamem, smoczycy z osłem itp.
Szkoda, że nie przytoczono kwestii Manfrediego i Johnsona, gdzie tylko Szeregowy otwarcie ich nie zna. Do tego za każdym razem anegdoty o ich zniknięciu lub śmierci są zupełnie inne aby jak najszybciej uciąć temat. Sposób przedstawiania tej sprawy przez Skippera jest nieco podobna co sprawa z Duńczykami. Możliwe, że był więziony wraz z nimi i pamięć o nich wywoływana jest reminiscencjami (tzw. flashbacki), które także są charakterystyczne dla osób dotkniętych zespołem stresu pourazowego.
W jednym z odcinków dowiedzieliśmy się, że Manfredi i Johnson żyją. Nie ma niestety o nich więcej informacji poza tymi fikcyjnymi opowieściami Pingwinów :(
@@Cyprian Ogólnie, to z tego co słyszałem, film "Pingwiny z Madagaskaru" nie jest kanoniczny względem serialu, a w serialu Szeregowy dołącza do ekipy jako dorosły, dlatego pewnie nie zna Manfriediego i Johnsona
@@luishernandez8121 Bardzo możliwe. Bo wydaje się, że Rico i Kowalski albo ich znali albo bezsprzecznie uznali historie o ich zniknięciu. Sami Manfredi i Johnson w tej jednej scenie wydają się poznawać Skippera i innych.
o kurde, tego sie nie spodziewalem.ciekawy film, pokazuje ze ta animacja wcale nie jest tak prsota jak sie wydaje swoja droga zgadzam sie, pingwiny z madagaskaru to serial, ktory tak naprawde docenia sie podczas ogladania, juz z doroslejszym umyslem i wiekszym pojeciem o swiecie, dla dizeci to tez wspaniala rozrywka (sam kochalem ten serial), ale to nie to samo co dla doroslego
Świetny film. Do całej wypowiedzi dodałabym jeszcze fenomenalny dubbing pana wierzbiedy który perfekcyjnie rozumie serie i jeszcze bardziej podkreśla charaktery postaci swoimi idealnymi dialogami. Uwielbiam ten serial i ogladam za każdym razem jak trafię na niego w tv
I to właśnie głębia charakterów pingwinów sprawia, że wydają się być jak żywe osoby i będąc dorosłym można się czuć bardzo komfortowo oglądając je. Od dawna mam wrażenie, że był to celowy zabieg twórców, żeby dopasować serial oraz filmy do widowni w każdym wieku. I to podoba mi się najbardziej.
Wart również wspomnieć o tym, że prawie każda postać w serialu ma w jaki sposób zaburzony obraz miłości: Kowalski nie potrafi ani wyznać uczucia ani nawet zerwać z Dory, miłość nie mieści się w jego pojmowaniu świata, przez co to uczucie sprawia tylko ból obu stronom. Ricko choć darzy uczuciem lalkę, w pewien sposób czerpie przyjemność z tego że jest ona w pełni od niego zależna, nie potrafi mówić, jest dosłownie jego zabawką. Gdy zdobywa moduł syntezy mowy role się odwracają, pingwin całkowicie się jej podporządkowuje, wyłamuje się z oddziału, zmienia się dla niej, choć nie jest to tak naprawdę nikomu na rękę. Szef odrzuca przekonanie iż jest w stanie kogoś kochać jednak w rzeczywistości bardzo ceni swój oddział, jest dla nich jak ojciec ale boi się rozluźnienia dyscypliny, surowy, rzadko okazuje przywiązanie czy chwali kogokolwiek. Co więcej raz nawiązał romantyczną relacje z sokołem(Panną Kitką) , jednak fakt iż sokół intrygował go tym jak bardzo jest niebezpieczny oraz że może go zwyczajnie pożreć nadawało tej relacji dość ekstremalnego charakteru. Szef zakochał się też w smaku "rurros" był w stanie poświęcić świat dla tej przekąski, dość późno odzyskał zdrowy rozsądek, dosłownie uważał że kocha ten smakołyk. Szeregowy chciał, a nawet żądał obdażyć swoim uczuciem cały otaczający go świat, bardzo wrażliwy, jego największym pragnieniem było być otoczonym przez małej , urocze jego zdaniem, kaczęta. Mort miał obsesję na punkcie stóp króla, wolał te część ciała ponad całego władcę ( dość znany, sztandarowy przykład fetyszu) ponad to w pewien sposób czerpał przyjemność z bycia poniżanym przez władcę, nie raz nawet śmiał się gdy zadawano mu ból, czy raniono go fizycznie. Marlenka fantazjował o nierealnym, wyidealizowanym mężczyźnie, czekała aż napotka ja wydzrzy giga Chad grający na hiszpańskiej gitarze (Antonio) rzeczywistości była po prostu samotna, znudzona, a przy tym dość inteligentna przez co brała udział w awanturach i pomagała pingwinom. W swoim położeniu nie mogła liczyć na spotkanie odpowiedniego dla niej mężczyzny, dlatego liczyła na cud. Król Julian przekonany o swojej idealności do tego stopnia że w spin off-ie niemal poślubił żeńską wersję siebie, wszędzie stawiał swoje wizerunki, domagał się by go podziwiano. Dopiero spotkanie z tchórzofretkę spowodowało że był w stanie wyrzec się swojej dumy, i udawać kogoś kim nie jest (kota).
Szef zadurzył się też w Marlence z wypłowiałym futrem, które to uczucie wyparł później udawaniem gry aktorskiej, Julian tak samo adorował Marlenę, wyzywając na pojedynek wiewiórkę, w konsekwencji sam siebie znokautował, a najlepszy jest Szeregowy, który zookochany w pielęgniarce "gdy nakłada bandaże to tak jakby tort dekorowały wróżki" po wielokroć samosabotażowal powodzenia pewnego zadania, jednocześnie manipulując całym zespołem stawiając się w pozycji żołnierza, który nigdy nie odpuszcza (ukryta osobowość Szeregowego - granie na emocjach Skippera)
zaburzony obraz milosci? ty wiesz ze tak zwana milosc to reakcja zachodzaca w mozgu tak? wiec to chyba oczywiste ze kazdy ma inna wizje na ten temat. twoj obraz milosci nie musi byc uniwersalny byloby to niesamowitym absurdem wiec przestan wciskac kit.
Rico potrafi być też odpowiedzialny i opiekować się zespołem kiedy trzeba. Przykładem jest odcinek, gdy wszyscy oprócz Rico się najedli przejrzałej ryby i im odbiło. Musiał przez cały odcinek ich pilnować, żeby nie zrobili sobie i innym nic głupiego. Mamy więc nie jako odwrócenie roli. Na destrukcję i zabawę zabawę pozwala sobie tylko wtedy, gdy może. Gdy szef jest obecny to jemu pozostawia decyzję, kiedy może sobie na to pozwolić, ale gdy Skippera nie ma w pobliżu sam zaczyna podejmować decyzję na co może sobie pozwolić
Mam też wrażenie, że choć Rico potrafi być odpowiedzialny to niezbyt to lubi, w "Nie Wolno Prześledzić" było to wedle mnie wyzwanie dla Rico, gdzie Skipper pewnie by się dobrze bawił.
@@Cumrel Pamietajmy, że Skiper ma na tym polu o wiele większe doświadczenie, w końcu ciągle bierze odpowiedzialność za zespół. Dla rico to był pierwszy raz, a jego kumple mogli zginąć jeżeli by coś zepsuł. Skipper także, gdy sytuacja robiła się kiepska i jego drużynie groziło niebezpieczeństwo, również robił się poważny
Tutaj film sie zaczyna Nie wiem ale sie dowiem opowiada spkojnym glosem i nagle JEEEEB! Cyprian wbija pelen energi czulem sie jak podczas sytuacji gdzie ojciec ci wbija do pokoju z bojowym zadaniem kiedy ty sobie smacznie spisz haha! Swietny odcinek wam sie udal :D
2:05 Gdzieś widziałem teorie (ktoś zebrał wszystkie wspomnienia z Dani) że doszło do wielkiego wybuchu który spowodował zespół stresu pourazowego u tak bezwzględnej osoby jak Skiper.
Warto zaznaczyć że przeszłość pingwinów w uniwersum z serialu różni się od tej z uniwersum filmu. W serialu przeszłość pingwinów jest nie znana, wiadomo że skipper jest najstarszy i służył samemu dopóki nie poznał Kowalskiego i Rico, a Szeregowy dołączył jako ostatni. Film moim zdaniem zupełnie niepotrzebnie wprowadza inną wersje ich przeszłości.
Dokładnie. W serialu wydaje się ze dorastali chyba oddzielnie. Skipper służył gdzieś w wojsku lub jakby jakiś specjalnych oddziałach pingwinich gdzie był najpierw z Manfredim Johnsonem oraz z Rico i Kowalskim potem M i J zginęli (tak naprawdę to nie) potem przeszli na emeryturę gdzie dołączył szeregowy i są w zoo. Można nie brać ich filmu za kanon ale co z filmami Madagaskar one fajnie jakby się zgadzały i można było pogodzić lub wpleść historie z serialu do filmów.
Film Pingwiny z Madagaskaru fajnie łączy ostatni Madagaskar z rozpoczęciem solo działań pingwinów ale po co w tym filmie dawali wstawkę jak byli mali i się poznali. Historia mogłaby się układać tak jak napisałem czyli najpierw wojsko i służba z M i J potem do zoo , zaczyna się pierwszy Madagaskar a film z Pingwinami zaczyna historie i zwykła przygodę a na koniec emerytura w zoo
Na tej kreskówce się wychowałem XD. Moi rodzice na dobranockę oglądali Bolka i Lolka itp. A ja oglądałem Pingwiny. Jedne z piękniejszych lat mojego życia.
Pingwiny z Madagaskaru to Strasznie Śmieszna Komedia. Jest rzeczywiście w tym twoim filmie jakiś sens. To mi nie zniszczy humoru ale i tak daję Likea :)
Wejście na scenę Cyprania było jak potrącenie przez tira, weź ostrzegaj przed taką nagłą zmianą narratora. Jego głośny głos dziaciaka z gimnazium to kompletnie przeciwieństwo Twojego spokojnego tonu. Aż na kiblu podskoczyłem.
3:16 Najlepszy przykład na nie poddawanie się Skippera, to pierwszy odcinek z Gusem. Szef dostaje kuku na muniu próbując go powstrzymać. Oczy mu drgają, dostaje ataku paniki, zrzuca winę na wszystkich wokół siebię. Generalnie było źle. Na całe szczęście znajdują w końcu plan, który działa, więc Szef się uspokoił, lecz nadal; było źle.
14:24 z tym samozwańczym królem to bym polemizował. W niech żyje król Julian dokładnie poznajemy ród królewski do której należy. Więc odziedziczył ją. (A dokładnie przejął po abdykacja swojego wuja, który chciał się go pozbyć, więc abdykował, aby zginął w ataku fos. Jednak udało mu ochronić królestwo i jego panowania trwają do teraz
W sprawie Kowalskiego nie rozumiacego że delfin i pingwin nie mogą być razem nie stawiał bym go w błędzie jako że Doris wcześniej była z dziobakiem, ośmiornica, manatem i morświnem. Więc według logiki serialu bariera gatunkowa nie istnieje. Nawet powstała wzajemność pod koniec filmu Pingwin który mnie kochał
mam nadzieję że kiedyś pojawi się analiza scooby doo, to zdecydowanie moja ulubiona propozycja z bajek dzieciństwa. myślę że wnosi dużo do maszego życia. pozdrawiam!
Kowalski, analiza! Ten drugi głos sprawia wrażenie, że chcąc brzmieć inteligentnie robi inne -niż dotychczas- rzeczy, np jest przemanierowany, wypowiada głoski ze szczękościskiem i przez nos. Całość sprawia, że bardziej przeszkadza, niż pomaga, a i słucha się go nieprzyjemnie.
Co do Morta, to są jego dwie wersje ta z Niech żyje Król Julian i filmów i ta z alternatywnego wszechświata pokazanego w Pingwinach z Madagaskaru gdzie jest wyraźnie głupszy i najprawdopodobniej ma inną historie
Do lemurów warta wspomnieć wszystkie wydarzenia z "Niech żyje król Julian" W jednym odcinków.magadaskar zatakowala cała armia barbarzyńskich mortow. Także stamtąd dowiadujemy się że Morris był od małego z Julianem plus także podobno nie jest lemurem (czyms innym nie pamiętam nazwy już) lub także widzimy jak mort przypomina sobie jakieś traumy z dzieciństwa zapewnie
Kiedyś do kuchni przebiegł z płaczem synek z wpiętym dużym drewnianym spinaczem w górne usto. Zdjąłem spinacz i pytam synka dlaczego go sobie założył? A synek odpowiada że Riko
16:43 Mort nie może najstarszy, gdyż w jednym odcinku Julian mówi że czynność którą wykonuje (już nie pamiętam jaką) jest bardziej obrzydliwa niż moment, w którym musiał odebrać poród Morta
Mort jest najstarszy w Niech żyje król Julian jest powiedziane kilka razy że jest starszy od Juliana ale nie aż tak ze mógł być Juliana ojcem. Mort wydaje się dzieckiem i łatwo się pomylić gdy nawet w jednym odcinku NŻKJ Mort jest przybranym dzieckiem Juliana No i ten głosik
@@fluffyworm Noooo Pingwiny z Madagaskaru to moja bajka z dzieciństwa dialogi wielu scen i odcinków znałem w 2 klasie podstawówki na pamięć i jakoś rok temu zacząłem sobie oglądać analize bajek co odmieniło moje patrzenie na dzieciństwo
To jeszcze szersza analiza KJ'a z serialu "Niech żyje król Julian", który dodatkowo w wielu odcinkach porusza całkiem ciekawe tematy społeczne jak wpływ propagandy, inflacja, itd.
Film jest świetny, ale zdziwiło mnie, że przy omawianiu Morta nie wspomnieliście o tym, co się pojawia w prawie każdym odcinku tej kreskówki. Mort jest fetyszystą stóp, ale jedyne stopy które lubi to króla Juliana. Cały czas próbuje ich dotknąć i samo na nie patrzenie na nie, wzbudza w nim zachwyt i poniekąd jakąś przyjemność.
Szukałem tego komentarza. Dodaj do tego Rico, gdzie możesz potraktować sposób w jaki przechowuje ekwipunek jako item vore (choć kwestia sporna czy to dla niego element przyjemności, na pewno umiejętność czysto praktyczna). I najzwyklejsze vore również; zdarzało mu się zeżreć niekiedy Morta lub jeszcze lepiej, Kowalskiego. Ale to akurat jest w kreskówkach standard. Te dwa były zawsze dla mnie oczywiste, ale ciekawe, czy można znaleźć jeszcze jakieś "perełki" tego typu w serialu
Mam wrażenie, że bardziej od stóp króla Juliana ceni sobie po prostu stopy króla lemurów. Gdy Skipper i Julian zamienili się rolami Mort kleił się do stóp pingwina wspominając z zadowoleniem, że są czymś nowym, niż zazwyczaj. W innym odcinku, gdzie Rico pilnował reszty pingwinów pod wpływem zbyt dojrzałej ryby pojawił się gag, gdzie Julian wpierw udaje Mourisa, a następnie Mort stwierdza, że będzie królem. Niemal od razu zadowolony zaczyna macać własne stopy, które chwilowo uzyskały status królewskich, a przynajmniej w jego mniemaniu.
Może analiza Jacka Sparrowa, lub innych postaci z tego uniwersum? Są one bardzo charakterystyczne, wydaje mi się też że są dużo bardziej znane niż postaci z anime, które planowaliście, więc łatwiej skojarzyć opisywane sytuacje.
Hej, czy moglibyście przeprowadzić analizę bajki "Ed, Edd i Eddy"? Słyszałem kiedyś taką teorię jakoby bohaterowie tej bajki to duchy dzieci uwięzionych w świecie bez dorosłych. Trochę straszna teoria, ale na moje nawet możliwa. Pozdrawiam.
Mort to po prostu fanatyczna fanka swojego Pana i Idola. Morys natomiast ma na Madagaskarze swoje i tak wysokie miejsce w hierarhii i stara się je utrzymać, czekając na powrót.
Warto było wspomnieć o różnych momentach które dopiero po latach się rozumie, np. kiedy Szef narzeka na demokrację, Kowalski wrzeszczy dla czego nikt mądry tutaj nie rządzi albo wszyscy oprócz nieświadomego szeregowego boją się gułagu
Moim zadaniem oni się rozdzielili w pewnym momencie życia. Rico, skipper i Kowalski pojechali na wojnę, a szeregowy został w USA gdzie jako Pan Talon grywał w golfa.
Jak zwykle pełna klasa, bardzo dobry odcinek, z wyższej półki Mimo że oglądałem odcinki po kilka razy to nigdy nie myślałem o bajce w ten sposób, podoba mi się jak rozkładacie bajkę dla dzieci pod kątem psychologicznym Pozdrawiam
Wpadnij na kanał Cypriana: th-cam.com/users/Cyprian
Mam tam suba od roku
tragiczny głos, wymuszony.
Co tu robią pingwiny na mojej głównej o 2:00 w nocy ?
Te weszystkie bajki duzych koncernow maja podtekst, maja ukryty hipnotyzujacy przekaz, duzo sociotechniki i pokazywanie ukrytego porno.
Typowe tresowanie mlodych umyslow.
Pokazywanie mase zlych wzorcow wszystko opakowane pod postacia niby zartow.
Tak naprawde jedna wielka tresura.
To powinna byc bajka od +17
wygląda jak mata xD
Bajka mojego dzieciństwa, cieszę się że mnie kształtowała bo jest wybitna pod względem postaci
Zostawiłeś ulta na smoka?
Nie spodziewałem się tutaj Oka Zmierzchu
Sama bajka nie była taka świetna, ale to polski dubbing zmienił to bajkę na tak genialną :D Dużo żartów jest tutaj dodanych od nas, bo te oryginalne były takie mniej zabawne.
Co do Morisa zabrakło mi wspomnienia o trzech odcinkach z nim związanych:
-Chronologicznie to chyba powinien być tez z aparatem, gdzie Moris autentycznie stwierdza, że ma w nosie Juliana i wykorzystuje okazję aby uciec z zoo. Pingwyny na siłę sprowadzają go z powrotem, przez co Moris ma okazję przeżyć jedną noc w hierarchii wojskowej. Stwierdza wtedy, że Pingwiny są nienormalne i że woli żyć u Juliana, bo pod Skiperem nie przetrwałby jednego dnia. Można z tego wywnioskować, że choć żyje w hierarchii, to hierarchi hierarchii nierówna, Moris odnajduje się w hierarchi dworskiej, nie zaś w wojskowej. Jest raczej urzędnikiem, niż wojskowym.
-Co do jego potrzeby władzy, w innym odcinku Moris jednak dogaduje się z pingwinami, kiedy one potrzebują kciuków do jakiejś operacji. Zaczyna wtedy się z nimi świetnie dogadywać, misje mu się podobają itd. Można tu zauważyć, że Moris lubi rozwiązywać problemy i stawać przed wyzwaniami, jak jest potrzebny, to czuje się dobrze. To tłumaczy po części jego przywiązanie do Juliana. Julian go ewidentnie potrzebuje, więc Moris czuje się dobrze służąc mu i sprostając często absurdalnym wymaganiom mu przez króla stawianym. W odcinku tym wraca do Lemurów, gdy Julian przyznaje, że potrzebuje Morisa
-W innym odcinku Moris najadł się chyba zgniłych jagód, które wyzwoliły jego mroczną stronę. Ponieważ Julian był nieobecny, Moris przejmuje władzę w Zoo, wykorzystując swój intelekt do ztyranizowania innych zwierząt. Można więc po części przypuszczać, że Moris ze swoją wiarą w świętość władzy byłby tyranem. Julian chce tylko tańczyć i wystarczy mu zasadniczo to co ma. Moris jest przebiegły i z natury biurokratyczny, co odzwierciedlało by się w jego władzy. Może też dlatego sam nie sięga po władzę, stwierdzając, że tron nie jest miejscem dla niego. Na poziomie prawej ręki króla Moris pozostaje życzliwy. Można wręcz doszukać się koncepcji starych legend o królach doradzanych przez magów. Niby to mag ma wszystkie odpowiedzi, ale jednak jeżeli to stary, mądry mag rządzi, to zawsze jest mrocznym czarnoksiężnikiem ciemiężącym królestwo, a nie mądrym zarządzcą.
Rozumiem jednak, że ciężko zmieścić wszystko w krótkiej analizie całego serialu. Można jednak analizować konkretne postacie i wątki w serialu w oddzielnych odcinkach, w Pingwinach jest trochę kontentu.
❤️😌
Dobrze nieraz poczytać inteligentną wypowiedź inteligentnej osoby 🙂
Wsm jak w wiedzminie, często u boku królów były czarodziejki
@@andrzejpe5891 Co
@@winio437 To i tamto
To nie bajka dla dzieci, to najlepsza bajka dla dzieci
Najlepsza bajka dla dzieci nadal jest bajka dla dzieci
No Xd
O widzę logo Komfederacji, szkoda że nie mają jak na razie realnych szans na zwycięstwo, i poniękont dlatego wybieram mniejsze zło czyli PIS. Pozdro
@@mateuszfaustriak2691 chlopie kurwa to jest dyskusja o pierdolonej najlepszej bajce dla dzieci czm wszystko teraz musi sie zamieniac w dyskusje polityczne? Niektorzy ludzie to juz naprawde maja spaczony mozg ze nie widza niczego innego niz to. Jak widza inny poglad niz swoj to juz im slina cieknie
NAJLEPSZA BAJKA DLA WSZYSTKICH
Bardzo dziękuję za współpracę i niezwykle cieszę się, że mogłem gościć na tym kanale :) Wyszło świetnie
Zdradzę, że niedługo u mnie wspólny odcinek z Nie wiem, ale się dowiem! B))
Super
Odcinek wyszedł super, czekam na twój
Rozumiem ze jestes tym drugim lektorem?
@@-zmorson-2798 Tak
Zróbcie proszę taki sam film z Julianem, Mortem i Moursiem. Ten film wyszedł świetnie a Postacie z "Niech żyje Król Julian" też mają ciekawą osobowość którą można by przeanalizować.
Przerwałem poważną analizę poważnej gry na poważnych niedawnych mistrzostwach świata i nie żałuję. Apropòs wstępu to mój były nauczyciel historii i geografii zawsze dawał anegdoty powiązane z Pingwinami z Madagaskaru, sam też to lubiłem jak byłem dzieckiem więc mam duży sentyment i taki odcinek cieszy
Niestety mało takich fajnych nauczycieli
Uwielbiam to, że nawet filmy animowane i kreskówki można poddać szerokiej analizie naukowo-poznawczej.
09:25 To, że Doris jest ssakiem i to w dodatku Delfinem nie jest problemem. Badacie uniwersum DreamWorks gdzie całkowicie normalnym jest związek żyrafy z hipopotamem, smoczycy z osłem itp.
Jea +1
+1
+1
Szkoda, że nie przytoczono kwestii Manfrediego i Johnsona, gdzie tylko Szeregowy otwarcie ich nie zna. Do tego za każdym razem anegdoty o ich zniknięciu lub śmierci są zupełnie inne aby jak najszybciej uciąć temat. Sposób przedstawiania tej sprawy przez Skippera jest nieco podobna co sprawa z Duńczykami. Możliwe, że był więziony wraz z nimi i pamięć o nich wywoływana jest reminiscencjami (tzw. flashbacki), które także są charakterystyczne dla osób dotkniętych zespołem stresu pourazowego.
W jednym z odcinków dowiedzieliśmy się, że Manfredi i Johnson żyją. Nie ma niestety o nich więcej informacji poza tymi fikcyjnymi opowieściami Pingwinów :(
@@Cyprian Zgadza się. Siedzą okaleczeni w Parku Seaville.
@@Cyprian Ogólnie, to z tego co słyszałem, film "Pingwiny z Madagaskaru" nie jest kanoniczny względem serialu, a w serialu Szeregowy dołącza do ekipy jako dorosły, dlatego pewnie nie zna Manfriediego i Johnsona
@@luishernandez8121 Bardzo możliwe. Bo wydaje się, że Rico i Kowalski albo ich znali albo bezsprzecznie uznali historie o ich zniknięciu. Sami Manfredi i Johnson w tej jednej scenie wydają się poznawać Skippera i innych.
Kilka dni temu wyszedl swietny film o manfredim i johnsonie nie wiem na jakim kanale ale raczej znajdziesz. Jak nie to ci powiem jak nie znajdziesz
Jako osoba dorosła zawsze gdy wracałem z pracy oglądałem do obiadu Pingwiny. Bardzo lubię tę ferajnę :)
o kurde, tego sie nie spodziewalem.ciekawy film, pokazuje ze ta animacja wcale nie jest tak prsota jak sie wydaje
swoja droga zgadzam sie, pingwiny z madagaskaru to serial, ktory tak naprawde docenia sie podczas ogladania, juz z doroslejszym umyslem i wiekszym pojeciem o swiecie, dla dizeci to tez wspaniala rozrywka (sam kochalem ten serial), ale to nie to samo co dla doroslego
Świetny film. Do całej wypowiedzi dodałabym jeszcze fenomenalny dubbing pana wierzbiedy który perfekcyjnie rozumie serie i jeszcze bardziej podkreśla charaktery postaci swoimi idealnymi dialogami. Uwielbiam ten serial i ogladam za każdym razem jak trafię na niego w tv
I to właśnie głębia charakterów pingwinów sprawia, że wydają się być jak żywe osoby i będąc dorosłym można się czuć bardzo komfortowo oglądając je. Od dawna mam wrażenie, że był to celowy zabieg twórców, żeby dopasować serial oraz filmy do widowni w każdym wieku. I to podoba mi się najbardziej.
Kto oglądał odcinki serialu po 15 razy?🙋🏿♂️
Ja xd
Ja jak były na kanale Puls (nie miałam Puls 2)
Tylko 15 razy? Amator
Szkoda że powstały tylko 3 sezony bo naprawdę uważam że to wybtna bajka
@@wolnyczowiek8705 lepiej nie kontynuować na siłę a ją zakończyć po 3 dobrych sezonach
Wart również wspomnieć o tym, że prawie każda postać w serialu ma w jaki sposób zaburzony obraz miłości: Kowalski nie potrafi ani wyznać uczucia ani nawet zerwać z Dory, miłość nie mieści się w jego pojmowaniu świata, przez co to uczucie sprawia tylko ból obu stronom. Ricko choć darzy uczuciem lalkę, w pewien sposób czerpie przyjemność z tego że jest ona w pełni od niego zależna, nie potrafi mówić, jest dosłownie jego zabawką. Gdy zdobywa moduł syntezy mowy role się odwracają, pingwin całkowicie się jej podporządkowuje, wyłamuje się z oddziału, zmienia się dla niej, choć nie jest to tak naprawdę nikomu na rękę. Szef odrzuca przekonanie iż jest w stanie kogoś kochać jednak w rzeczywistości bardzo ceni swój oddział, jest dla nich jak ojciec ale boi się rozluźnienia dyscypliny, surowy, rzadko okazuje przywiązanie czy chwali kogokolwiek. Co więcej raz nawiązał romantyczną relacje z sokołem(Panną Kitką) , jednak fakt iż sokół intrygował go tym jak bardzo jest niebezpieczny oraz że może go zwyczajnie pożreć nadawało tej relacji dość ekstremalnego charakteru. Szef zakochał się też w smaku "rurros" był w stanie poświęcić świat dla tej przekąski, dość późno odzyskał zdrowy rozsądek, dosłownie uważał że kocha ten smakołyk. Szeregowy chciał, a nawet żądał obdażyć swoim uczuciem cały otaczający go świat, bardzo wrażliwy, jego największym pragnieniem było być otoczonym przez małej , urocze jego zdaniem, kaczęta. Mort miał obsesję na punkcie stóp króla, wolał te część ciała ponad całego władcę ( dość znany, sztandarowy przykład fetyszu) ponad to w pewien sposób czerpał przyjemność z bycia poniżanym przez władcę, nie raz nawet śmiał się gdy zadawano mu ból, czy raniono go fizycznie. Marlenka fantazjował o nierealnym, wyidealizowanym mężczyźnie, czekała aż napotka ja wydzrzy giga Chad grający na hiszpańskiej gitarze (Antonio) rzeczywistości była po prostu samotna, znudzona, a przy tym dość inteligentna przez co brała udział w awanturach i pomagała pingwinom. W swoim położeniu nie mogła liczyć na spotkanie odpowiedniego dla niej mężczyzny, dlatego liczyła na cud. Król Julian przekonany o swojej idealności do tego stopnia że w spin off-ie niemal poślubił żeńską wersję siebie, wszędzie stawiał swoje wizerunki, domagał się by go podziwiano. Dopiero spotkanie z tchórzofretkę spowodowało że był w stanie wyrzec się swojej dumy, i udawać kogoś kim nie jest (kota).
Szef zadurzył się też w Marlence z wypłowiałym futrem, które to uczucie wyparł później udawaniem gry aktorskiej, Julian tak samo adorował Marlenę, wyzywając na pojedynek wiewiórkę, w konsekwencji sam siebie znokautował, a najlepszy jest Szeregowy, który zookochany w pielęgniarce "gdy nakłada bandaże to tak jakby tort dekorowały wróżki" po wielokroć samosabotażowal powodzenia pewnego zadania, jednocześnie manipulując całym zespołem stawiając się w pozycji żołnierza, który nigdy nie odpuszcza (ukryta osobowość Szeregowego - granie na emocjach Skippera)
zaburzony obraz milosci? ty wiesz ze tak zwana milosc to reakcja zachodzaca w mozgu tak? wiec to chyba oczywiste ze kazdy ma inna wizje na ten temat. twoj obraz milosci nie musi byc uniwersalny byloby to niesamowitym absurdem wiec przestan wciskac kit.
Kowalski "jest romantykiem i che osiągnąć coś wielkiego" Jakbym słyszała opis Wokulskiego xd
Doris pasuje do postaci Łęckiej XD
@@mateuszgerlach1995 Nie wiesz, kim są Wokulski i Łęcka, co nie? 🤣
@@bartolomeo8899 nie a co?
@@bartolomeo8899 nic typ nie traci
Pingwiny, to legendarnie porąbana ekipa. Świetny serial.
Rico potrafi być też odpowiedzialny i opiekować się zespołem kiedy trzeba. Przykładem jest odcinek, gdy wszyscy oprócz Rico się najedli przejrzałej ryby i im odbiło. Musiał przez cały odcinek ich pilnować, żeby nie zrobili sobie i innym nic głupiego. Mamy więc nie jako odwrócenie roli. Na destrukcję i zabawę zabawę pozwala sobie tylko wtedy, gdy może. Gdy szef jest obecny to jemu pozostawia decyzję, kiedy może sobie na to pozwolić, ale gdy Skippera nie ma w pobliżu sam zaczyna podejmować decyzję na co może sobie pozwolić
Mam też wrażenie, że choć Rico potrafi być odpowiedzialny to niezbyt to lubi, w "Nie Wolno Prześledzić" było to wedle mnie wyzwanie dla Rico, gdzie Skipper pewnie by się dobrze bawił.
@@Cumrel Pamietajmy, że Skiper ma na tym polu o wiele większe doświadczenie, w końcu ciągle bierze odpowiedzialność za zespół. Dla rico to był pierwszy raz, a jego kumple mogli zginąć jeżeli by coś zepsuł. Skipper także, gdy sytuacja robiła się kiepska i jego drużynie groziło niebezpieczeństwo, również robił się poważny
Tutaj film sie zaczyna Nie wiem ale sie dowiem opowiada spkojnym glosem i nagle JEEEEB! Cyprian wbija pelen energi czulem sie jak podczas sytuacji gdzie ojciec ci wbija do pokoju z bojowym zadaniem kiedy ty sobie smacznie spisz haha! Swietny odcinek wam sie udal :D
2:05 Gdzieś widziałem teorie (ktoś zebrał wszystkie wspomnienia z Dani) że doszło do wielkiego wybuchu który spowodował zespół stresu pourazowego u tak bezwzględnej osoby jak Skiper.
Właśnie Cyprian ją zrobił
Dialogi w tej bajce są genialne. Jedna z najlepiej przetłumaczonych kreskówek.
I dlatego postaci mają..."zaburzenia" bo są zbyt genialne, nie ma lgbtqi i inne, więc już postaci mają "zaburzenia"...ja pierdziele co za czasy
Tak śmierdzą tylko pingwiny...
Uwielbiałam jako dziecko i do dzis chętnie oglądam pingwiny w telewizji gdy lecą
Cieszę się że miedzy innymi na tym się wychowałam :D
Przeanalizujcie "Niech żyje Król Julian". Są tam przedstawione potencjalne przyczyny omawianych lemurów, a po za tym jest to po prostu fajny serial
Oglądałam każdy odcinek paręnaście razy :)
Pingwiny z Madagaskaru to jedna z najepszych bajek jakie kiedykolwiek stworzono, ale prawdziwy potencjał dopiero widać jak jest się starszym
Warto zaznaczyć że przeszłość pingwinów w uniwersum z serialu różni się od tej z uniwersum filmu. W serialu przeszłość pingwinów jest nie znana, wiadomo że skipper jest najstarszy i służył samemu dopóki nie poznał Kowalskiego i Rico, a Szeregowy dołączył jako ostatni. Film moim zdaniem zupełnie niepotrzebnie wprowadza inną wersje ich przeszłości.
dlatego film nie jest uznawany za kanon
Dokładnie. W serialu wydaje się ze dorastali chyba oddzielnie. Skipper służył gdzieś w wojsku lub jakby jakiś specjalnych oddziałach pingwinich gdzie był najpierw z Manfredim Johnsonem oraz z Rico i Kowalskim potem M i J zginęli (tak naprawdę to nie) potem przeszli na emeryturę gdzie dołączył szeregowy i są w zoo.
Można nie brać ich filmu za kanon ale co z filmami Madagaskar one fajnie jakby się zgadzały i można było pogodzić lub wpleść historie z serialu do filmów.
Film Pingwiny z Madagaskaru fajnie łączy ostatni Madagaskar z rozpoczęciem solo działań pingwinów ale po co w tym filmie dawali wstawkę jak byli mali i się poznali. Historia mogłaby się układać tak jak napisałem czyli najpierw wojsko i służba z M i J potem do zoo , zaczyna się pierwszy Madagaskar a film z Pingwinami zaczyna historie i zwykła przygodę a na koniec emerytura w zoo
@@5outlawpassisbad727 no +1 bez tej wstawki jak byli mali i wszystko by się połączyło
@@Julek-we9hp To serial nie jest kanoniczny, co pokazuje Madagaskar 3
Na tej kreskówce się wychowałem XD. Moi rodzice na dobranockę oglądali Bolka i Lolka itp. A ja oglądałem Pingwiny.
Jedne z piękniejszych lat mojego życia.
Mój ojciec bardzo lubi tą bajkę , w sumie oprócz Shreka jest to jedna z niewielu współczesnych bajek które z nim czasem oglądałem jak byłem młodszy
Zaintrygowała mnie twoja nazwa
Dzięki wielkie za tą analizę to bajka mojego dzieciństwa i miło mi się to oglądało
Pingwiny z Madagaskaru to Strasznie Śmieszna Komedia.
Jest rzeczywiście w tym twoim filmie jakiś sens. To mi nie zniszczy humoru ale i tak daję Likea :)
Najlepszy serial, naprawdę. Polecam zawsze każdemu, do posiania się.
Pingwiny z Madagaskaru to najlepszy serial animowany. Nie zapraszam do dyskusji
Jak omawialiście Kowalskiego to miałem przebłyski z Lalki od Prusa :)
Przecież Szeregowy jest najpotężniejszą postacią w tym uniwersum, nikt nie może się oprzeć "Uber-słodycz" (odcinek za słodko)
No to taka super-hiper-turbo moc
A ja bym do dzisiaj se oglądał, ale już wszystkie odcinki znam na pamięć
Najlepsza pingwinia grupa komandosów XD. Najlepsza bajka jaką oglądałem
Super materiał! Fajnie że z Cyprianem bo też bardzo lubię go oglądać
"Jadę ulicą,opony asfalt drąą ,jaki pingwiny zobaczą tooo na zawał umrąą... " Mieliśmy z córką nagrane odcinki i oglądaliśmy po kilka razy😁😁😁
Właśnie opowiadałam o śnie z udziałem pingwinów, tworząc tapetę z jednym z nich, kiedy to pojawił się odcinek na temat ich uniwersum.
Wejście na scenę Cyprania było jak potrącenie przez tira, weź ostrzegaj przed taką nagłą zmianą narratora. Jego głośny głos dziaciaka z gimnazium to kompletnie przeciwieństwo Twojego spokojnego tonu. Aż na kiblu podskoczyłem.
XDDDD
XDDDDDDD
Czyli nie tylko ja podskoczyłem, ale tak serio wystarczyło by aby Cyprian rozpoczął i byłoby git
Same
3:16 Najlepszy przykład na nie poddawanie się Skippera, to pierwszy odcinek z Gusem. Szef dostaje kuku na muniu próbując go powstrzymać. Oczy mu drgają, dostaje ataku paniki, zrzuca winę na wszystkich wokół siebię. Generalnie było źle. Na całe szczęście znajdują w końcu plan, który działa, więc Szef się uspokoił, lecz nadal; było źle.
moja ulubiona bajka z dzieciństwa
Ad 9:40
Wydaje mi sie ze w uniwersum w ktorym hipotam z żyrafa tworza dobra pare znalazloby sie tez miejsce na zwiazek delfina z pingwinem
Mój ulubiony youtuber mówi o mojej ulubionej kreskówce! Extra :D
0:51 tego już się nie odzobaczy xD
Jedna z lepszych bajek 😁
14:24 z tym samozwańczym królem to bym polemizował. W niech żyje król Julian dokładnie poznajemy ród królewski do której należy. Więc odziedziczył ją.
(A dokładnie przejął po abdykacja swojego wuja, który chciał się go pozbyć, więc abdykował, aby zginął w ataku fos. Jednak udało mu ochronić królestwo i jego panowania trwają do teraz
Bardzo dobra analiza, Cyprian w swoim żywiole :D. Prosze o analize South Park.
2:32 Skiper również ufa alexowi,manfrediemu,Johnsonie i swojemu sensejowi co widzimy w odcinku gdzie traci pamięć :)
W sprawie Kowalskiego nie rozumiacego że delfin i pingwin nie mogą być razem nie stawiał bym go w błędzie jako że Doris wcześniej była z dziobakiem, ośmiornica, manatem i morświnem. Więc według logiki serialu bariera gatunkowa nie istnieje.
Nawet powstała wzajemność pod koniec filmu Pingwin który mnie kochał
ah... jak zobaczyłem na fb to i że wygrywa... a teraz, że to jest wrzucone na yt... to cudo
mam nadzieję że kiedyś pojawi się analiza scooby doo, to zdecydowanie moja ulubiona propozycja z bajek dzieciństwa. myślę że wnosi dużo do maszego życia. pozdrawiam!
Pingwiny mnie rozwaliły w pełnometrażówce - po wylądowaniu zamiast wziąć się do rzeczy, postanowili sobie najpierw poskakać 🤣
czy ktoś policzył ile razy w materiale był klip z rico jedzącym tyłek kowalskiego ?
Wolę poprzednią wymowę, ten odcinek brzmi naturalniej na prędkości 1.25 :)
"Rico jest wybuchowy"
Rico - "Kaboom??" 🤪
Mauris XDDDDD, no to naura
Kowalski, analiza!
Ten drugi głos sprawia wrażenie, że chcąc brzmieć inteligentnie robi inne -niż dotychczas- rzeczy, np jest przemanierowany, wypowiada głoski ze szczękościskiem i przez nos. Całość sprawia, że bardziej przeszkadza, niż pomaga, a i słucha się go nieprzyjemnie.
6:05 to nieprawda, jest jeszcze jedno rozwiązanie- Kaboom!
Za to kocham ten serial
Co do Morta, to są jego dwie wersje ta z Niech żyje Król Julian i filmów i ta z alternatywnego wszechświata pokazanego w Pingwinach z Madagaskaru gdzie jest wyraźnie głupszy i najprawdopodobniej ma inną historie
Mort - pierwszy fetyszysta stóp z jakim każdy miał do czynienia :v
No chyba że się samemu wcześniej nim było
Jak się było dzieckiem to się tego nie rozumiało i było to dość obrzydliwe a potem się dorosło...
@@wolnyczowiek8705 potem się dorosło i mmmmmmmmmmm st00peczki
Chłopie, uwielbiam Cię za nawiązanie do Django Quentina Tarantino
Jedna z lepszych "bajek" Opowiadań uwielbiam!
Do lemurów warta wspomnieć wszystkie wydarzenia z "Niech żyje król Julian" W jednym odcinków.magadaskar zatakowala cała armia barbarzyńskich mortow. Także stamtąd dowiadujemy się że Morris był od małego z Julianem plus także podobno nie jest lemurem (czyms innym nie pamiętam nazwy już) lub także widzimy jak mort przypomina sobie jakieś traumy z dzieciństwa zapewnie
To coś czym był Moris to palczak chyba był też za dobrze nie pamiętam
NIE WIEM ALE SIE DOWIEM, ANALIZA!!!
Wg ta bajka to jest jakiś fenomen bo zauważyłem ze dużo ludzi 40+ ją ogląda
Bo to bajka dla doroslych i dzieci... niektóre aspekty zrozumieją tylko dorosli... a dla dzieci jest smieszna i wybuchowa... i nie tylko dla nich.
Kiedyś do kuchni przebiegł z płaczem synek z wpiętym dużym drewnianym spinaczem w górne usto. Zdjąłem spinacz i pytam synka dlaczego go sobie założył? A synek odpowiada że Riko
W serialu o Julianie... Julian zorganizował rebelię mającą na celu obalenie samego siebie... tyle w temacie Juliana...
Ciekawy film, świetnie się oglądało, Pozdrawiam
JEST NAREŚCIE Mój ulubiony serial z dzieciństwa będzie analizowany!!! jej :)
16:43 Mort nie może najstarszy, gdyż w jednym odcinku Julian mówi że czynność którą wykonuje (już nie pamiętam jaką) jest bardziej obrzydliwa niż moment, w którym musiał odebrać poród Morta
Może to Mort rodził XDDD
Pewnie Julian zapodał farmazona. Ale pamietam że wiele razy było powtarzane że Mort jest najstarszy, możliwe że to było w "niech żyje król Julian"
Mort jest najstarszy w Niech żyje król Julian jest powiedziane kilka razy że jest starszy od Juliana ale nie aż tak ze mógł być Juliana ojcem. Mort wydaje się dzieckiem i łatwo się pomylić gdy nawet w jednym odcinku NŻKJ Mort jest przybranym dzieckiem Juliana No i ten głosik
Nigdy bym nie skojarzył ze Kowalski to taki drugi Wokulski z "Lalki" B.Prusa
Też mi się właśnie teraz skojarzyło
@@fluffyworm Noooo Pingwiny z Madagaskaru to moja bajka z dzieciństwa dialogi wielu scen i odcinków znałem w 2 klasie podstawówki na pamięć i jakoś rok temu zacząłem sobie oglądać analize bajek co odmieniło moje patrzenie na dzieciństwo
@@pantodeusz1236 serio ty na pamięć znałeś dialogi?
@@dzbanekwianek9281 No a czemu nie ??
@@pantodeusz1236 ja nie pamiętam
To jest niesamowite że bajka która ma 13 lat dalej jest popularna
Moim zdaniem najlepszy serial animowany.
Bardzo dobry film od dawna. (:
Dobrze to się oglądało
Kowalski jest neopozytywistą i nieszczęśliwie zakochanym romantykiem. Pingwini Wokulski.
To jeszcze szersza analiza KJ'a z serialu "Niech żyje król Julian", który dodatkowo w wielu odcinkach porusza całkiem ciekawe tematy społeczne jak wpływ propagandy, inflacja, itd.
Film jest świetny, ale zdziwiło mnie, że przy omawianiu Morta nie wspomnieliście o tym, co się pojawia w prawie każdym odcinku tej kreskówki. Mort jest fetyszystą stóp, ale jedyne stopy które lubi to króla Juliana. Cały czas próbuje ich dotknąć i samo na nie patrzenie na nie, wzbudza w nim zachwyt i poniekąd jakąś przyjemność.
Szukałem tego komentarza.
Dodaj do tego Rico, gdzie możesz potraktować sposób w jaki przechowuje ekwipunek jako item vore (choć kwestia sporna czy to dla niego element przyjemności, na pewno umiejętność czysto praktyczna). I najzwyklejsze vore również; zdarzało mu się zeżreć niekiedy Morta lub jeszcze lepiej, Kowalskiego. Ale to akurat jest w kreskówkach standard.
Te dwa były zawsze dla mnie oczywiste, ale ciekawe, czy można znaleźć jeszcze jakieś "perełki" tego typu w serialu
Mam wrażenie, że bardziej od stóp króla Juliana ceni sobie po prostu stopy króla lemurów. Gdy Skipper i Julian zamienili się rolami Mort kleił się do stóp pingwina wspominając z zadowoleniem, że są czymś nowym, niż zazwyczaj. W innym odcinku, gdzie Rico pilnował reszty pingwinów pod wpływem zbyt dojrzałej ryby pojawił się gag, gdzie Julian wpierw udaje Mourisa, a następnie Mort stwierdza, że będzie królem. Niemal od razu zadowolony zaczyna macać własne stopy, które chwilowo uzyskały status królewskich, a przynajmniej w jego mniemaniu.
7:25 🍿 czekam na lewaków
Może analiza Jacka Sparrowa, lub innych postaci z tego uniwersum? Są one bardzo charakterystyczne, wydaje mi się też że są dużo bardziej znane niż postaci z anime, które planowaliście, więc łatwiej skojarzyć opisywane sytuacje.
Uwielbiam tą bajkę 🤣
9:53 Cyprian po twoim opisie kowalskiego że jest neopozytywistą i nieszczęśliwie zakochanym romantykiem to czułem się tak jak byś mówił o mnie samym
Ja też, oj ja też
Ja o biednym koledze i jej ,, dziewczynie"
Dzięki za ten film
Zniszczyliście mi ten serial ale i tak dobry odcinek pozdrawiam
Hej, czy moglibyście przeprowadzić analizę bajki "Ed, Edd i Eddy"? Słyszałem kiedyś taką teorię jakoby bohaterowie tej bajki to duchy dzieci uwięzionych w świecie bez dorosłych. Trochę straszna teoria, ale na moje nawet możliwa. Pozdrawiam.
Mort to po prostu fanatyczna fanka swojego Pana i Idola. Morys natomiast ma na Madagaskarze swoje i tak wysokie miejsce w hierarhii i stara się je utrzymać, czekając na powrót.
Warto było wspomnieć o różnych momentach które dopiero po latach się rozumie, np. kiedy Szef narzeka na demokrację, Kowalski wrzeszczy dla czego nikt mądry tutaj nie rządzi albo wszyscy oprócz nieświadomego szeregowego boją się gułagu
Wyjątkowo interesująca bajka dla dorosłych. Hi hi hi.
Oglądam codziennie.
To nie jest bajka dla dzieci tylko przypowieść dla dorosłych!!!! ❤
Zastanawiam się co robił Szeregowy kiedy reszta pingwinów była na wojnie. Albo chociażby, w którym momencie pojawił się Manfredy i Johnson?
Fajnie byłoby zobczyć jakiś prequel zanim trafili do zoo ale formie serialu i nie taki beznadziejny jak film
Moim zadaniem oni się rozdzielili w pewnym momencie życia. Rico, skipper i Kowalski pojechali na wojnę, a szeregowy został w USA gdzie jako Pan Talon grywał w golfa.
I takie produkcje są wg mistrzostwem, bo jak padło na końcu tego materiału, mogą dotrzeć do każdego z nas.
Jak zwykle pełna klasa, bardzo dobry odcinek, z wyższej półki
Mimo że oglądałem odcinki po kilka razy to nigdy nie myślałem o bajce w ten sposób, podoba mi się jak rozkładacie bajkę dla dzieci pod kątem psychologicznym
Pozdrawiam
Dobra analiza 👍
Najlepszy serial ever
Świetny materiał!
Miniaturka:to nie jest bajka dla dzieci!
Moje dzieciństwo:
2:19 czasem Cyprian nie wyjaśnił kiedyś co.sie stało w Danii? Oglądałem kiedyś solidną teorię o tym, wydaje się że u niego właśnie
Dogłębna analiza. Można było opisać jeszcze jakieś postacie. Dziękuję za film.
Zdrawiam serdecznie.
17:41 Mort cierpi jeszcze na fetysz stóp