Wypuszczenie matki z izolatora w zimie
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 2 ม.ค. 2025
- Pszczoły to żywe stworzenia, wymagają podejmowania szybkich decyzji. Wszystkie prace dostosowujemy do danych okoliczności, miejsca i potrzeb. Nie boimy się wyzwań. Na filmie widzimy rodzinę z matką rezerwową, kłąb przesuną się w przeciwnym kierunku do izolatora,brak możliwości przestawienia ramek w środku kłębu z powodu silnego zakitowania gniazda, spowodował podjęcie decyzji o wypuszczeniu matki. Owszem mogę przyjechać na drugi dzień , przywieść dłuto, bluzę, podkurzacz, ale przy tak nie pewnej pogodzie podejmuję decyzję natychmiast. Dwie skrajne ramki z małą ilością pszczół udało mi się poluzować aby wyjąć izolator, jedną przełożyłam na drugą stronę gniazda w celu zabezpieczenia pszczół po zewnętrznej stronie kłębu. Matkę wyjęłam aby bezpiecznie weszła w środek kłębu. Istnieje możliwość, że pszczoły będą mniej aktywne np w czasie większych chłodów, wywczas staramy się matkę położyć pomiędzy rozsunięte ramki z pszczołami i ostrożnie dosuwamy ,w czasie przymrozków musimy uważać aby matka nie spadła nam na dennicę, nie narażamy jej też na wychłodzenie lub skrzepnięcie , możemy ją w ten sposób trwale uszkodzić. Izolacja to prosta metoda zabezpieczenia rodziny przed zimowym czerwieniem matek i rozwojem dręcza , jednak jak każda metoda wymaga procedur aby była skuteczna. Zanim zaczęłam izolację matek też kontrolowałam zimą pasiekę. Nie uważam, że to strata czasu, dla mnie to przyjemność. 🧡 Pszczelarz nie zostawia pszczół zimą, większość dawnych pszczelarzy, sprawdzała czy wszystko jest dobrze. Bądź odpowiedzialny za to co przyniosłeś do domu,twoja decyzja ma znaczenie,zimowy spacer po pasiece ratuje tysiące pszczół co roku. Skąd to wiem? Od pszczelarzy, którzy cieszą się jak ja , że jego pszczoły żyją bo poświęcili odrobinę czasu i z przyjemnością pojechali sprawdzić co w ulu piszczy 😍
![Varroa Stopper zabija pszczoły - podsumowanie testu [Oliwia Beata Myczkowska & Marian Surowiec]](http://i.ytimg.com/vi/eBNYhs9RZCw/mqdefault.jpg)
Aneczko dzieki Tobie i panu Igorowi ,dzięki waszym poradom i wiedzy o izolacji moje 20 rodzin pięknie zaizolowane ,tez sprawdzałem uwiązanie kłębów (mam powalki przeźroczyste)i jest Ok to moja 2 zima z izolatorami i napewno nie ostatnia,pozdrawiam serdecznie Sławek
@@juliakowal1724 Dziękuję za komentarz, cenne informacje 🧡. Spokojnej zimowli 🌷. Pozdrawiam
Dzień dobry. Czy można odymic jeszcze pszczoly
@@jaroslawpertek210 Tak, jeśli temperatura jest powyżej 10 °
Cześć Kochanie! Wraz z wieloma zaletami, posiada Pani również zacięcie hardkora, nie przepuszczenie zaplanowanej akcji, choćby następnego dnia, pogoda była nieporównywalnie korzystniejsza do aktualnej ;-). Pozdrawiam andrzejkowo!
@@bogdank8138 Bogdanie, pogoda może będzie lepsza ale znam mój grafik, niestety nie współgra z pogodą. Wolę zrobić to co należy wtedy kiedy wiem , że mogę. Życie polega na podejmowaniu decyzji szybko,bo następna szansa może się nie powtórzyć. Dzięki temu spotkałam wiele wspaniałych ludzi i spełniłam niejedno marzenie i następnym razem, zrobiłabym dokładnie tak samo, przecież życie jest pełne niespodzianek, nie wiem czy jutra dożyje a tak wiem przynajmniej, że matka w ulu jest bezpieczna, jeśli dożyje jutra, mogę zrobić spokojnie po praktykach,stojak na drewno u mojej mamy, to ważne dla mnie, już kupiłam piłę, jeśli bym dziś tego nie zrobiła, musiałabym późnym popołudniem jutro tracić niepotrzebnie czas i drugi raz jechać na pasiekę, tracić paliwo, zużywać części w samochodzie... Patrzę długoterminowo i mam dużo fajnych zajęć jeszcze do wykonania. Powiedz mi tak szczerze,po co czekać 24 h jeśli mogę zrobić to od razu 😉🧡
no .. tego jeszcze brakowalo.. i to z miłosci dla pszczół, ciekawe co na to OWADY1
@@kazicekkazicek5827 Proszę pytać na kanale Owady... Ja dbam o moje pszczoły, nie wnikam co inni myślą,liczy się,, że od kilku lat mam 100% przezimowanych rodzin, przeszłam dwie choroby na pasiece, które dały mi ogromne doświadczenie i wytrwałość. Uczę się na błędach, nie tylko swoich ale też innych,zdobywam doświadczenie co roku większe, zdaję sobie sprawę z kruchości życia nie tylko pszczół ale też człowieka, stąd nie tracę energii na myślenie co inni myślą, tylko co ja mogę zrobić aby było lepiej 🧡. Proszę spróbować, życie wtedy jest piękniejsze
Tak samo wydzierał ramki obcęgami zeszłej zimy. Głosił, że ratował. Czyli co do zasady to samo co tutaj.
@TomaszKarczmarski Oj Tomaszu, trochę szacunku dla innych. Oglądałam twój film, część nie skomentuję, ale podoba mi się końcówka z siatką zabezpieczającą. Pytanie dlaczego tylko część pasieki masz tak zrobione,te z filmu w nocy nie były zabezpieczone? Czy tylko siatka zabezpiecza ? Nie tylko profesory używają izolatorów,praktycy i zawodowi pszczelarze również izolują. Tak tylko uzupełniam, jeśli już coś polecasz to pamiętaj o początkach pszczelarzach, którzy mogą źle ocenić twój sposób leczenia i uznają, że... "Gaz,gaz ,gaz wciskam do dechy gaz "a to była faza kropelkowa... Szkoda pszczół.
Ale cieszę się, że ty również nie odpoczywasz i zaglądasz do uli. Chyba częściej niż ja. Teraz na biorę więcej odwagi, mogę się posiłkować, że nie tylko ja tak latam do pszczół. Kocham Cię 😅 za to,zobacz ile nas łączy .
Czy dobrze jest zimować matkę w izolatorze, tego nie wiem, bo nie robiłem?
Ja zimuję po 2 matki w jednej rodzinie bez izolatora.
Przeżywają silne i zdrowe do wiosny.
W tych rodzinach leczonych śmierdzącą kością? Już znudziły się ksywki Kajetan, Pasieka Sosna itd.?
@@igorpawyk730
Prawdopodobnie jesteś ofiarą niemieckich sposobów hodowli pszczół.
Niemcy wymyślili wadliwe ule, węzę, ramki i wprowadzili pszczelarstwo w przepaść.
Jeśli tak dalej będzie się rozwijało to zginą pszczoły a potem ludzie.
Musimy wyeliminować niemieckie błędy, dlatego poszukujemy dobrych rozwiązań.
Jednym z nich jest kość wołowa w ulu.
Pszczoły zimują na nadstawkach w naturalnych dziuplach a w niemieckich ulach na czarnych plastrach gniazdowych, pełnych patogenów.
Pytam kto o tym pisze oprócz mnie?
Żaden z profesorów pszczelarzy na polskich Uniwersytetach Przyrodniczych o tym nie wie.
Zajmują się bzdurnymi metodami hodowli pszczół odpornych na warroze, co jest utopią.
Cześć Anka .U mnie ule pod śniegiem a Ty furt grzebiesz w swoich ulach .To jest ratowanie rodzin ??? , ratunkiem by było nie grzebać w ulach o tej porze i nie izolować matek .Jakoś moje Alpejki nie mają z tym problemu , nie pozwoliły na dalsze czerwienie matce .Dziwne te wasze ratowanie pszczół .Pozdrawiam .
@@gerardkrawiec7994 Tak, wiem Gerardzie, życzę Ci aby zawsze pszczelarstwo było takie łatwe. Zapraszam do mnie. Dużo pasiek wkoło, mało pożytków, dużo dręcza i chorób, mało zrozumienia. No nic,jak dla mnie, jest super. Chodzę, zaglądam,odwiedzam i dzielę się wiedzą. Wszystkim nie dogodze, ale sobie mogę dogodzić,i tego się będę trzymać. Lubię moje pszczoły, ciebie też lubię. Miło, że jesteś 🌷
Gerard wie co robi.
Nie za wczesnie na wypuszczanie? Na swieta w grudniu standartowo bedzie ocieplenie zapewne i matka zacznie składac jajka. Taka jest moja obserwacja juz od ladnych paru lat. Wypuszczam po pierwszym oblocie, koniec lutego przeważnie albo poczatek marca
@@michal_pasieka_komorow Reszta zostaje w izolatorze, nie miałam czym poluzować ramek aby przestawić izolator, ruszyły mi się tylko dwie skrajne ramki. Jeśli bym szarpała bardziej ulem to niepotrzebnie bym stresowała pszczoły,do jutra nie mogłam czekać,mam praktyki i wrócę późno,mam jeszcze pracę u rodziców więc, wypuszczenie matki to jedyna decyzja. Reszta będzie wypuszczana na przedwiośniu, podobnie jak u Pana. Przeważnie wypuszczam ok połowy lutego.
@@michal_pasieka_komorow ☺️ Miło przeczytać, że Pan też izoluje 🌷
Ja wypuszczam matki dopiero na początku marca, przecież w grudniu bywa cieplo i matka zaczyna czerwić.
@@michajezierski6860 Ja oceniam sytuację. Przeważnie połowa lutego ,wypuszczam ,raz koniec lutego,ten rok mi pokazał, że jeśli pogoda pozwoli, będę wypuszczać przy pierwszym pyłku. Pan Igor, też nieraz z tego co wiem,wypuszcza w marcu,jak kwitnie Iwa
Pani Anno! Chyba Pani chce być zlinczowana?! Koniec listopada, śnieg zacina, a Pani otwiera ule? A gdzie zasada "do uli tylko w koszuli" i tym podobne sentencje odziedziczone po przodkach? Jest Pani nieustraszoną kobietą ❤
@@KrzysztofSłoniewski Są tradycje, które celebruję ale ule otwieram jeśli muszę. Lincz będzie zawsze, otworzę źle, nie otworzę też źle 😅. Przymykam na to oczy. Dla mnie najważniejsze jest to aby pszczoły żyły. Taką temperatura nic im nie zrobi. Spokojnie wracały do ula ❤️
@@annakmiecik331 Zdroworozsądkowe argumenty nic Pani nie pomogą 😉 Tylko rozjuszą wszechwiedzących pszczelarzy "z dziada-pradziada". Tak że niech Pani już teraz pomyśli o emigracji do jakiegoś dalekiego kraju, który nie ma z Polską umowy o ekstradycji 😜 Ale w którym żyją pszczoły ...
@KrzysztofSłoniewski 🤣 Tybet mi się marzy. Wreszcie będę miała pretekst. 🧡
Pszczelarz powinien mieć szacunek do pszczół i do ludzi. Jeśli krytykuje innych, to powinna to być merytoryczna krytyka, oparta na argumentach. Pani Aniu, mogę się przyglądać Pani metodom pracy pasiecznej, mogą mi się podobać albo nie, mogę robić tak samo albo inaczej. Obserwuję Panią i innych pszczelarzy, bo trzeba się ciągle uczyć. Na razie nie izoluję matek i też mi pszczoły ładnie zimują, ale to nie znaczy, że izolowanie jest błędem. Jeśli postanowię izolować, to przynajmniej będę wiedział dzięki Pani, jak to robić. Co do otwierania uli to przecież tam nie ma czerwiu, więc nie mogła Pani im zrobić krzywdy. Pozdrawiam i życzę miłego dnia Pani oraz wszystkim obserwatorom, również hejterom. Krzysztof.
@@krzysztofopara7783 Dziękuję za miłe słowa ❤️.
Nic dodać, nic ująć. Panie Krzysztofie, pozdrawiam, również życzę miłego dnia.
Spokojnej zimowli 🌷
No na Katarzyne od jutra zbieranie ramek i czyszczenia dennic ,opalanie i takie tam.
@@szprycuś Już robisz miodobranie? Przecież pszczół nie masz.
@@annakmiecik331 🤣🤣🤣
Już to widzę jak jeden z drugim łapie matkę gołą ręką. Następną akcję z serii to bym sugerował nagrać na dwie kamery. Koniecznie jedna od spodu by unaocznić zachwyconym co tam się dokładnie dzieje w temp bliskiej zera.
@@TomaszKarczmarski Ach Tomaszu, zapraszam,nagramy razem, zobaczymy co się dzieje. Jak dla mnie nic strasznego,matka była ogrzana, ładnie się ruszała,to umiem ocenić. Sobie krzywdy nie zrobię, moim pszczołom też nie. Zresztą widać jak ładnie wchodzi do środka. Jeśli masz dobre oko jak to sugerujesz,to napewo zobaczysz 🧡
kobita-pszczelara chce dobrze psczołom w srodku zimowli a ludzie nie rozmieją na cz\ym polega troska o pszczoły
@kazicekkazicek5827 Panie Kazimierzu, witam, widzę, że nadal mnie Pan obserwuje. Miło mi. 😊
@@annakmiecik331 nie interesuje mnie merytorycznie lecz humorystycznie....
@kazicekkazicek5827 No to cieszę się jeszcze bardziej. Wreszcie trochę dobrego humoru Pan zyskał,a tak był Pan wiecznym pesymistą. Witam na kanale Uśmiechnij się 😊. Dziękuję za obserwację
W ubiegłym roku 50% zaizolowalem koniec Wrzesnia w Listopadzie cześć wypuściłem z izolatora Pszczoly z matkami w izolatorze przezimował w dużej i średniej sile Pozostałe z matkami na wolności cześć się osypala niektóre przetrwały dosłownie garść Pszczoly i matka Ta zimowla wszystkie matki w izolatorach Na wszelki wypadek nad izolatorem w powalce zrobiony pajączek gdyby kłąb się przesuwał w bok mogę położyć ciasto co zatrzyma je tam Pozdrawiam
@@krzysztoflewicki8224 Dziękuję za komentarz, cenne informacje. 😊
Witam , nie stosowałem izolatorów, pytanie jak by ten izolator był centralnie na środku lepiej by zimowały? po bokach zastosować zatwory Pozdrawiam
@@marmil1oo To rodzina z matką rezerwową,zimowania na pięciu ramkach, izolator był w środku . Nie Zimuje centralnie na środku, potrzebuje wtedy dodatkowy sprzęt,a tego chcę uniknąć,w tamtym roku zimowałam na środku, zimują dobrze, problem w tym, że muszę mieć dwa zatwory, inaczej robią jeszcze większe zamieszanie, przynajmniej u mnie tak było. Zrezygnowałam, nie sprawdziło się to u mnie, wróciłam do ułożenia bocznego. W większości ładnie się wiążą, ale bywają też takie sytuacje, że przy pogodzie, przejdą w bok. W przyszłym roku, pewnie wrócę do zatworomat od środka tak jak robiłam dawniej,sprawdzam różne ułożenia i oceniam. Tak jak jest teraz, jest dobrze, nie ma wilgoci, nie pleśnieją ramki, wadą jest to, że pszczoły lubią przejść w bok. Jak dawałam zatwór, kłąb nie wędrował tak, ale bywało, że boczna ramka mi trochę pleśniała, stąd eksperymentuje aby sprawdzić różne sposoby. Ten jest dobry,bez wilgoci, pleśni, szybko można wypuścić matki, dołożyć ramki z pokarmem w czasie mrozów, z zatworem zawsze dłużej schodzi, może nie aż tak bardzo, ale przy 50 ulach 😅. Zatwory ostatnio dawałam na wiosnę. Pogoda jest tak zmienna, że wrócę do dawnych sposobów z ułożeniem ale otworzę szerzej wentylację po przeciwnej stronie kłębu ☺️ . Lubię sprawdzać czy w ulach jest wszystko ok, dużo można zrobić w sytuacji kryzysowej, udało mi się uratować nie jedną rodzinę w ten sposób. 🧡
Izolatory jak ktos ma 100-200 rodzin. Powodzenia
@@tomektomkowski886 Są i tacy co mają i izolują. Kwestia wprawy. Wbrew pozorom nie jest to aż takie pracochłonne. Ja mam 50 rodzin, myślę że 100 zrobię spokojnie,przy 200 są przeważnie dwie,trzy osoby,tym bardziej praca pójdzie szybko
W lubuskim W.Wakuluk w pasiece 800 rodzin izoluje w sezonie i drugi raz na zimę Pracuje w dwie osoby.
@igorpawyk730 ❤️
Zaraz zalacze link. Pszczelarz zaizolował w tym roku 1500 matek i bardzo sobie chwali taki sposób zimowania. Więc da się a na dodatek się opłaca.
th-cam.com/video/QvngcZx8KlI/w-d-xo.htmlsi=WDv-8mpbp7DL46PZ
TE KRATY TO IDIOTYCZNY POMYSŁ ;ALE KAŻDY ORZE JAK MOŻE SZKDA TYLKO PSZCZÓLEK;POWODZENIA.
A te ule, sczególnie z ramkami, to dopiero idiotyczne. Kiedyś pszczoły mieszkały w dziuplach a plastry robiły wedle własnego uznania. Nikt im gniazd nie układał ani nie podmieniał matek. I komu to przeszkadzało? 😋