Działa dobrze ale jak jest sprawny jak się popsuje ta rolka (a jest to bardzo częsta usterka ich) nie ma części aby naprawić. Więc powtarzam fajny dopóki działa.
Pierwszego kupiłem aby archiwizować kasety magnetofonowe i tak od ponad 10 lat służy wiernie, drugi kupiłem okazyjnie gdyby zaniemógł ten pierwszy (za 20zł cena rewelacyjna jak na 2010 rok), trzeci kupiony w ciemno bo za nie całe 10zł, okazało się że występuje w nim problem z rolką, czwarty kupiony dla części aby usprawnić trzeciego. A tu niespodzianka bo w czwartym też nie domaga ta sama rolka dociskowa. I tak zostały u mnie. Czemu je trzymam... nie wiem może trafi się następny... albo wykorzystam obudowę do innych celów... . Na pewno nie wyrzucę. Dobra baza do budowy zasilacza w fajnej zgrabnej obudowie. Ale to takie plany które nigdy się nie zrealizują zapewne. Oczywiście zawsze można kupić sprawnego kaseciaka albo kupić gotowy zasilacz... a ja jednak dla własnej satysfakcji wolę pogrzebać i mieć z tego radość.
@@weryfany_Zamosc widzę, że zbieractwo masz w naturze ;) tak jak ja ;) mam 38 lat a ostatnio jakieś rzeczy elektroniczne ze szkoły podstawowej wykorzystałem ;) moja "pracownia" ma tylko 10m2 a trzymam tam też sprzęt wędkarski i niestety muszę ograniczać miejsce ;)
@@polska_niegotowa Moje miejsce to 9m2 (piwnica w bloku do sufitu 2m, miejsca jak na moje potrzeby jest stanowczo za mało ale już mam taki etap że wyrzucam dobre przedmioty. Wiek również mam podobny bo jestem z 83 ;D Przyznaję zbieractwo, chomikowanie nie wiem skąd to się wzięło może z oszczędnego dzieciństwa gdzie na wiele rzeczy nie mogłem sobie pozwolić.
@@weryfany_Zamosc ostatnio też musiałem z bólem serca wyrzucić kilka rzeczy, czasami trzeba ;) ogólnie staram się nie brać już staroci, czegoś co mi nie będzie potrzebne bo po prostu nie mam na to miejsca. Też mam w bloku ale ja wynajmuję stare pomieszczenie po pralni. U mnie dużo zajmuje miejsca stół bo ma 1.2x2.8m Piwnicę też mam ale tam trzymam bezwartościowe rzeczy ;)
@@polska_niegotowa No tu masz rację pomieszczenie po pralni jest ze 2 albo i 3 razy większe i do sufitu znacznie więcej niż 2 metry. Ale był kiedyś taki czas jak deszcz lał i podtopiło wszystkim pralnie (są 2 w bloku) i wszystko do wywalenia co się utopiło/zamoczyło. Kratką zamiast spłynąć woda to wpłynęła. Nie chcę takiej pralni ;D
Witam. Chętnie odkupię jeden sprawny .
W moim F07 stało się to samo ale w obie strony i chętnie nawiązałbym z Panem kontakt w sprawie wymiarów części - chciałbym wydrukować 3D. Pozdrawiam.
witam , ruszyło się coś w sprawie druku 3D? pozdrawiam
Ladnie, sporo masz kaseciakow i to nie jakies tam, ale denon, pieknie
Nie dość że się powtarzasz to jeszcze sam sobie zaprzeczasz. Odradzasz zakup a jednocześnie mówisz że jest fajny 🤯🤯🤯
Działa dobrze ale jak jest sprawny
jak się popsuje ta rolka (a jest to bardzo częsta usterka ich) nie ma części aby naprawić. Więc powtarzam fajny dopóki działa.
Tak spytam. Po co Ci te trupy?
Pierwszego kupiłem aby archiwizować kasety magnetofonowe i tak od ponad 10 lat służy wiernie,
drugi kupiłem okazyjnie gdyby zaniemógł ten pierwszy (za 20zł cena rewelacyjna jak na 2010 rok),
trzeci kupiony w ciemno bo za nie całe 10zł, okazało się że występuje w nim problem z rolką,
czwarty kupiony dla części aby usprawnić trzeciego.
A tu niespodzianka bo w czwartym też nie domaga ta sama rolka dociskowa. I tak zostały u mnie.
Czemu je trzymam... nie wiem może trafi się następny... albo wykorzystam obudowę do innych celów... .
Na pewno nie wyrzucę.
Dobra baza do budowy zasilacza w fajnej zgrabnej obudowie.
Ale to takie plany które nigdy się nie zrealizują zapewne.
Oczywiście zawsze można kupić sprawnego kaseciaka albo kupić gotowy zasilacz... a ja jednak dla własnej satysfakcji wolę pogrzebać i mieć z tego radość.
@@weryfany_Zamosc widzę, że zbieractwo masz w naturze ;) tak jak ja ;) mam 38 lat a ostatnio jakieś rzeczy elektroniczne ze szkoły podstawowej wykorzystałem ;) moja "pracownia" ma tylko 10m2 a trzymam tam też sprzęt wędkarski i niestety muszę ograniczać miejsce ;)
@@polska_niegotowa Moje miejsce to 9m2 (piwnica w bloku do sufitu 2m, miejsca jak na moje potrzeby jest stanowczo za mało ale już mam taki etap że wyrzucam dobre przedmioty. Wiek również mam podobny bo jestem z 83 ;D
Przyznaję zbieractwo, chomikowanie nie wiem skąd to się wzięło może z oszczędnego dzieciństwa gdzie na wiele rzeczy nie mogłem sobie pozwolić.
@@weryfany_Zamosc ostatnio też musiałem z bólem serca wyrzucić kilka rzeczy, czasami trzeba ;) ogólnie staram się nie brać już staroci, czegoś co mi nie będzie potrzebne bo po prostu nie mam na to miejsca. Też mam w bloku ale ja wynajmuję stare pomieszczenie po pralni. U mnie dużo zajmuje miejsca stół bo ma 1.2x2.8m Piwnicę też mam ale tam trzymam bezwartościowe rzeczy ;)
@@polska_niegotowa No tu masz rację pomieszczenie po pralni jest ze 2 albo i 3 razy większe i do sufitu znacznie więcej niż 2 metry. Ale był kiedyś taki czas jak deszcz lał i podtopiło wszystkim pralnie (są 2 w bloku) i wszystko do wywalenia co się utopiło/zamoczyło. Kratką zamiast spłynąć woda to wpłynęła. Nie chcę takiej pralni ;D