Szlachetny człowiek poznał mój tok pracy na Jelczu 315 sprawdził przebieg tego pojazdu i uroczyście wręczył mi kluczyki do Jelcza 416 piękne chwile i czas w 1985 roku
Ikarus.smak mlodosci i spalinowych mdłosci.lubiłem moment zmiany biegu ktory nie zawsze chciał wejsc,az cala podloga drżała.pozdro.dla bylych kierowcow.flight of the icarus.utw.IRON MAIDEN.
To były czasy,gdzie mięso miało smak mięsa,pomidor smakował jak pomidor,ogólnie rzecz biorąc wszystko było zdrowe i smaczne, nie to co obecnie, np.taki pomidor kupiony w Biedronce, ma tylko wygląd pomidora i tak prawie ze wszystką żywnością ogólnie dostępną - syf naszpikowany chemią. Pozdrawiam!
Mielec SW680 (220KM) był za słaby do Zemuna. W porannym szczycie z pełnym obłożeniem pasażerów pod większe góry sobie ledwie radził. To powinien być silnik o mocy minimum 300KM.
W latach 80 Jugosłowianie pewnie traktowali wczasy w Polsce jak zsyłkę bo wszystkiego brakowało.Z drugiej strony mogli dorobić bo wszystko kupowaliśmy ! :-)
Tyle że w 84 roku Jelczy z podnoszoną kabiną serii 400 i 600 w Polsce mało było widać większość szła na eksport a seria 300 jeszcze w 89 przychodziła do firm krajowych , czy nie można było produkować tylko nowszych modeli. Wspomnienia wracają jak nastolatek zjeździłem z ojcem całą Polskę tyle że wywrotką 317 z przyczepą Autosana 6 tonową z 86 roku ,jak my zazdrościliśmy tych Jelczy czy Liazów .
+Łukasz Olejniczak Widoczne tutaj autobusy to Ikarus Zemun IK160P w Jugosławii także produkowano autobusy pod marką Ikarus jednak nie miały one nic wspólnego z Węgierską marką Ikarus.
Radził sobie Jelcz po górach ? Pierdoły pan opowiada. Jelcz z 16-ma tonami i nawet Liaz robił go pod górę z 27-ma tonami na pace. Skrzynia z Tczewa ? Z zacinająca się jedynką !
@@staszekboroski526 Detroitów to było kilkanaście sztuk i już połowa lat 90tych, , ale większość ciągników C620 jakie widziałem miała Steyery, podobnie jak wywrotki. Tragedia to była z ciągnikami C417, które miały 240 KM i skrzynię 6 biegową. Do późniejszych Mielec dostarczał już mocniejsze silniki 270KM(a potem nawet 320KM) a Tczew skrzynię 12 biegową, i te już były osiągami na poziomie LIAZa.
W kabinie montują fotele ify ??? Noż kurde nigdy w jelczu nie spotkałem zawsze takie polskie grzmoty po 80kg wagi i piszczące na każdym dołku nie mówiąc o komforcie .Ale z jugiem sporo było wymiany nawet dużo fiaciorów i poldków brali .Nawet rok temu widziałem k.Splitu ładnego nie zgnitego poldka w srebrnym metaliku model tak ok 87-88 .Największe obrót był chyba na uzbrojeniu bo Łabedy zrobiły sporo wztów dla nich .
@@janpawlak6112 wnioskuję z twojego komentarza że tamtą współpracę na leży chwalić bo teraz nic nie ma i według ciebie lepsze jest świeże gówno od starego gówna
Pod nazwą Ikarus funkcjonowało dwóch producentów. Węgierski Ikarus z Budapesztu i jugosłowiański Ikarus z dzielnicy Zemun w Belgradzie, dziś znany jako Ikarbus.
Dlaczego ? Dlaczego ??? To wszystko zostało zaprzepaszczone . Przeciez te jelcze konkurowały w tamtych czasach z najlepszymi . Jaka ciężarówka mógłby być teraz Jelcz...
Nie odpowiadali na potrzeby rynku, a powinni go wyprzedzać, sami kreować potrzeby, jak robi to Solaris. Jelcz nie miał żadnej nowości, wszystko co wprowadzał, było już u konkurencji, nawet kilka lat wcześniej. Jelcz nie produkował np. autobusów 15 metrowych, na które kiedyś był popyt. Autobusy na CNG wprowadzili kilka lat po tym, jak zrobił to Solaris. Produkowali autobusy nietrwałe, niewygodne dla kierowców i pasażerów, nieestetyczne, dlatego upadli. Solaris się rozwija, bo kreuje potrzeby, np. autobusy hybrydowe, czy elektryczne nie były marzeniem dyrektorów przedsiębiorstw komunikacyjnych, a jednak producent wykreował na nie modę i popyt
Szlachetny człowiek poznał mój tok pracy na Jelczu 315 sprawdził przebieg tego pojazdu i uroczyście wręczył mi kluczyki do Jelcza 416 piękne chwile i czas w 1985 roku
Ikarus.smak mlodosci i spalinowych mdłosci.lubiłem moment zmiany biegu ktory nie zawsze chciał wejsc,az cala podloga drżała.pozdro.dla bylych kierowcow.flight of the icarus.utw.IRON MAIDEN.
Ale to były piękne czasy wspomnienia wyciskają łzy, pozdrawiam serdecznie.
Jak wsiadalem do ikarusa to balem sie zeby kierowca drzwiami mnie nie zabil hehe trzeba bylo miec dobry timing 😂😂
To były czasy. Celulozę do makarona Jelczem.... A my dziś marudzimy
No w końcu się coś dzieje i będziemy mieć nowe Jelcze i Autobusy 😊😏😋🤗😉🙋♀️
Szkoda ze juz nie
Mieliśmy
Gość fajnie wyjaśnia pojęcie czasoprzestrzeni, cyt "Rok rocznie już od dwóch lat!" Kocham cie komuno!
jaro chati nie wiesz co to znaczy czy przeszkadzają co regionalizmy i bogata wymowa?
@@JanKowalski_777 A konkurencja to perturbacje :).
To były czasy,gdzie mięso miało smak mięsa,pomidor smakował jak pomidor,ogólnie rzecz biorąc wszystko było zdrowe i smaczne, nie to co obecnie, np.taki pomidor kupiony w Biedronce, ma tylko wygląd pomidora i tak prawie ze wszystką żywnością ogólnie dostępną - syf naszpikowany chemią.
Pozdrawiam!
To nie kupuj w Biedronce proste
piotrs88 a pala milicyjna miala smak paly milicyjnej.
Masz rację z tymi smakami teraz to jest gówno w ładnym opakowaniu
@@janpawlak5391 kiedyś było gówno zapakowane w gazetę - reglamentowane gówno 😅
@@arek84 widzę że masz pojęcie o czym piszesz
Ile nowych Jelonków 😀😀
Po Hucie Katowice długo takie Ikarusy jeździły między wydziałami 😊
Mielec SW680 (220KM) był za słaby do Zemuna. W porannym szczycie z pełnym obłożeniem pasażerów pod większe góry sobie ledwie radził. To powinien być silnik o mocy minimum 300KM.
Tylko ze w zemunie ik160p byl montowany silnik poziomy wolnossace identyczny z pr110m, czyli 185KM 710Nm, dlatego jeździł jak jeździł
@@tombouu SW680 w wersji leżącej
@@YTtomek poziomy czyli lezący
@@tombouu oba określenia były prawidłowe dla tego typu silników.
@@YTtomek istotne w tym wypadku jest to, ze sw680 poziome miały 185KM, a pionowe 200...202KM, a z turbo 240KM 886Nm
W latach 80 Jugosłowianie pewnie traktowali wczasy w Polsce jak zsyłkę bo wszystkiego brakowało.Z drugiej strony mogli dorobić bo wszystko kupowaliśmy ! :-)
Brakowało? Co ty gadasz...
Nie było aż tak źle jak tvpis głosi na okolo
Jugoslavija je bila Evropa za vas....
Cała Europa jest Europa.
Jelcz najlepszy jest i basta 👍💪🇵🇱🇵🇱🇵🇱
Tyle że w 84 roku Jelczy z podnoszoną kabiną serii 400 i 600 w Polsce mało było widać większość szła na eksport a seria 300 jeszcze w 89 przychodziła do firm krajowych , czy nie można było produkować tylko nowszych modeli. Wspomnienia wracają jak nastolatek zjeździłem z ojcem całą Polskę tyle że wywrotką 317 z przyczepą Autosana 6 tonową z 86 roku ,jak my zazdrościliśmy tych Jelczy czy Liazów .
mozna bylo
+j23irudy102 mozna bylo bo ktos myslal jak komuna upadla wszystko sie rozpizdzalo
@@Mrownica a Ty mieszkasz w Polsce? Widzisz jak nowocześnie wszystko wygląda? Widziałeś nowe austrady fabryki biurowce?
@@arek84 a ty mieszkasz w Polsce byleś kiedyś na prowincji jak tam sie wszystko rujnuje
Sanos to była bryka a Ikarus notabene to Węgierski.
Jugosłowiańskie Ikarusy też były, i nie miały nic wspólnego z tymi z Węgier
Ikarus Zemun. Jugoslawia
zastanawia mnie od kiedy ikarus jest jugosławiański
+Łukasz Olejniczak Widoczne tutaj autobusy to Ikarus Zemun IK160P w Jugosławii także produkowano autobusy pod marką Ikarus jednak nie miały one nic wspólnego z Węgierską marką Ikarus.
+Kuba L to jak bum cyk cyk n ie wiedziałem ,ale dobrze jest mieć takie info
Miały taki sam most napędowy Raba i w oryginale czasem silnik Raba.
IKARUS made in HUNGARY pamiętam jak dziś
Kursowały dość licznie na podmiejskich trasach PKS w latach '80..
PKS Lublin miał że 40 takich Ikarusie
no to fakt jedzilem nimi do Swidnika
@@London-tn5bk ja jeździłem takim na trasie Lublin Piotrkówek do lat 2000
Czegoś nie rozumiem.Ikarus to przecież węgierska firma...
Radził sobie Jelcz po górach ? Pierdoły pan opowiada. Jelcz z 16-ma tonami i nawet Liaz robił go pod górę z 27-ma tonami na pace. Skrzynia z Tczewa ? Z zacinająca się jedynką !
Do eksportowych C620 montowano 320 KM silniki Steyr i 16 biegowe skrzynie ZF, w polskich zresztą też się takie zdarzały.
Tak, ma Pan rację i z silnikami Detroit ale to była kropla w morzu.
@@staszekboroski526 Detroitów to było kilkanaście sztuk i już połowa lat 90tych, , ale większość ciągników C620 jakie widziałem miała Steyery, podobnie jak wywrotki. Tragedia to była z ciągnikami C417, które miały 240 KM i skrzynię 6 biegową. Do późniejszych Mielec dostarczał już mocniejsze silniki 270KM(a potem nawet 320KM) a Tczew skrzynię 12 biegową, i te już były osiągami na poziomie LIAZa.
@@gallanonim1379 240Km i 886Nm. Mocniejszy mial 272KM,mielecki sw680, a ostanie to byly Md111 320Km 1250 Nm
W kabinie montują fotele ify ??? Noż kurde nigdy w jelczu nie spotkałem zawsze takie polskie grzmoty po 80kg wagi i piszczące na każdym dołku nie mówiąc o komforcie .Ale z jugiem sporo było wymiany nawet dużo fiaciorów i poldków brali .Nawet rok temu widziałem k.Splitu ładnego nie zgnitego poldka w srebrnym metaliku model tak ok 87-88 .Największe obrót był chyba na uzbrojeniu bo Łabedy zrobiły sporo wztów dla nich .
Pola Rubaj mało widziałeś.
Mój ojciec miał Jelcza z ify siedzeniem 1987 rok już z turbina był.Zapach jego nowości pamiętam do dziś coś pięknego.
Te żółto białe autobusy to są na 99% ikarusy Zenun
Ikarus Zemun Ik160p
A od kiedy Ikarus był z Jugosławii!? Przecież to firma węgierska powiązana z zachodnioniemieckim Manem.
Był
@@janpawlak6112
Nie był
@@hipolithipolitowski8643 był zemum dzielnica Belgradu stąd nazwa tego oojazdu
@@janpawlak6112
Na Ikarusach był duży napis made in Hungary!
@@hipolithipolitowski8643 ale nie na ik16p te były z Jugosławii
Te autobusy, które przez chwilę widać na filmie to były jugosłowiańskie Sanosy, a nie Ikarusy. Ikarus jest węgierski.
Te autobusy to Zemuny, a nie Sanosy. Ale rzeczywiście, też jugosławiańskie.....
Ten model był Jugoslawianski
Ikarus Zemun a nie Samos.
nawiązali współpracę z jeszcze większymi nieudacznikami niż Nieudaczniki z Jelcza
Za to teraz polska ma tyle ciekawych nawiązanych gospodarczych przedsięwzięc że nie wiadomo w czym wybierac
@@janpawlak6112 wnioskuję z twojego komentarza że tamtą współpracę na leży chwalić bo teraz nic nie ma i według ciebie lepsze jest świeże gówno od starego gówna
@@darekkafarek442 sam sobie odpowiedź i wyciągnij wnioski
@@janpawlak6112 Ale tu nie ma na co odpowiadać bo nie było pytania a wnioski już dawno zostały wyciągnięte w momencie zawiązania tej współpracy
@@darekkafarek442 to co było złego w tej współpracy? W tamtych latach i systemie jaka inna współpracę mieli nawiązać?pewnie z zachodem😆
Jeśli autobusy były jugosłowiańskie, to raczej Sanos był, bo Ikarus był węgierski.
Pod nazwą Ikarus funkcjonowało dwóch producentów. Węgierski Ikarus z Budapesztu i jugosłowiański Ikarus z dzielnicy Zemun w Belgradzie, dziś znany jako Ikarbus.
@@patrykrotuski863 w 1992 roku zmienili nazwe na ikarbus
Ikarus Hungary ! TAM był Jugosłowiański ! Nie wiecie co pleciecie . Porażka .
Nie masz pojęcia, o czym piszesz. Za młody jesteś, albo zbyt głupi.
Dlaczego ? Dlaczego ??? To wszystko zostało zaprzepaszczone . Przeciez te jelcze konkurowały w tamtych czasach z najlepszymi . Jaka ciężarówka mógłby być teraz Jelcz...
Odjechaliby nam tak samo jak Honda i Yamaha. Co z tego, że robiliśmy kiedyś motocykle. W latach 90. nie dalibyśmy rady konkurować w ciężarówkach.
Nie odpowiadali na potrzeby rynku, a powinni go wyprzedzać, sami kreować potrzeby, jak robi to Solaris. Jelcz nie miał żadnej nowości, wszystko co wprowadzał, było już u konkurencji, nawet kilka lat wcześniej. Jelcz nie produkował np. autobusów 15 metrowych, na które kiedyś był popyt. Autobusy na CNG wprowadzili kilka lat po tym, jak zrobił to Solaris. Produkowali autobusy nietrwałe, niewygodne dla kierowców i pasażerów, nieestetyczne, dlatego upadli. Solaris się rozwija, bo kreuje potrzeby, np. autobusy hybrydowe, czy elektryczne nie były marzeniem dyrektorów przedsiębiorstw komunikacyjnych, a jednak producent wykreował na nie modę i popyt
bezdewizowa wymiana wczasów - na to jeszcze Pis nie wpadł - przeciez z orbanem by sie mogli dogadać my nad Balaton, Węgrzy do Mielna.
Gówno Jelcz nigdy nie był dobry.
Masz blade pojęcie o tych samochodach.
Tyle wiesz dobrego o Jelczu,co zjesz dobrego teraz ze sklepów typu Lidl itp...
no a co Jelcz byl dobry ?? Chuj a nie był Janusze jebane !!
Na wszystko był dobry!
Niestety to prawda. Może na eksport wykonywane były staranniej. W 1980 jeździłem jelczem wywrotką 640. Do przebiegu 50 tys jako tako.