Trener może się przeliczyć w ocenie. Bywa, że jest odwrotnie. Nadmiar treningów, związany z uzależnieniem od endorfin, które leczą np. depresję, odstresowują, wywołuje co jakiś czas napady objadania, jeśli na bieżąco człowiek nie jest w stanie jeść odpowiednio, lub nie ma czasu. Nie wszyscy dużo ćwiczą, żeby zniwelować skutki objadania.
Oczywiście że nie wszyscy. Jest wiele różnych wariantów. Są takie, o których mówił mi trener i takie, o których piszesz. Natomiast cały czas chodzi mi o to, że my możemy się pomylić w naszych ocenach. I że tematy związane z odchudzaniem są o wiele bardziej skomplikowane, niż "jedz mniej, ćwicz więcej". Pozdrawiam 🙂
Trener może się przeliczyć w ocenie. Bywa, że jest odwrotnie. Nadmiar treningów, związany z uzależnieniem od endorfin, które leczą np. depresję, odstresowują, wywołuje co jakiś czas napady objadania, jeśli na bieżąco człowiek nie jest w stanie jeść odpowiednio, lub nie ma czasu.
Nie wszyscy dużo ćwiczą, żeby zniwelować skutki objadania.
Oczywiście że nie wszyscy. Jest wiele różnych wariantów. Są takie, o których mówił mi trener i takie, o których piszesz. Natomiast cały czas chodzi mi o to, że my możemy się pomylić w naszych ocenach. I że tematy związane z odchudzaniem są o wiele bardziej skomplikowane, niż "jedz mniej, ćwicz więcej". Pozdrawiam 🙂