Moja sunia kładła się tak bardzo często, właśnie z niepewności/strachu jak tylko obcy pies był w zasięgu wzroku. Jak się zbliżał, to ona od razu wyskakiwała. Ćwiczyłam z nią i było coraz lepiej, ale nadal się zdarzało. Ten problem, razem z wieloma innymi się skończył po adopcji drugiego psa. Od kiedy ma psiego młodszego braciszka, który jest bardzo pewny siebie, odważny i ma świetne kontakty z innymi psami, sama jest dużo odważniejsza i pewna siebie. Pracowałam dwa lata, żeby rozwiązać 1/3 jej problemów w kontaktach z psami, a psi towarzysz rozwiązał wszystkie pozostałe w dwa miesiące 🤭 Ona za to pięknie nauczyła go odpoczywać i uspokajać się w domu, więc coś za coś 😄
Pies się kładzie, obserwujemy pupila i wyciągamy wnioski. Ale przede wszystkim zapobiegamy ciągnięciu! Co to w ogóle za zwyczaj, żeby pies ciągnął. Dziwne jest to, że ludzie z tym żyją i przechodzą nad tym do porządku dziennego. Przecież pies może zrobić krzywdę takim niespodziewanym szarpaniem.
Z moich (podkreślam, moich 😅) obserwacji wynika, że ciągnięcie to głównie problem małych piesków, bo jakby dla właściciela to, że ciągnie nie robi mu większego problemu, psiak ma mniej siły. Jak duży pies ciągnie to już jest walka o życie, więc opiekunowie reagują i szkolą, u mniejszych trochę to olewają.
Nawet psom profesjonalistów, np. psiaki Joanny Korbal ciągną strasznie na widok wody. Mój border mimo, że jest nauczony luźnej smyczy to kiedy przechodzę z nim obok szczekających psów ciągnie, bo czuje dyskomfort w takiej sytuacji :)
@@JoannaKaroolinaokładnie, problem z małymi psami jest ewidentny, nawet jak uda mi się przekierować mojego labka kiedy zbliża się taki psiak, to tamten przeważnie zaczyna ujadać i wyrywać się właścicielowi, który z reguły nie reaguje i mój już zaczyna się nakręcać, a spróbujcie utrzymać na smyczy 47 kg jak sami tyle ważycie😅😱
Nasza Nuka ( prawie 3 letnia suczka 33kg mix border collie x owczarek niemiecki) na każdym spacerze gdy widzi psa - nieraz non stop co krok. Kładzie się płasko na ziemi, ogon leży wyprostowany luźny, uszy stojące i wpatruje się jak zafixowana w psa. Nie da sie jej przeciągnąć w inne miejsce. Gdy pies się zbliży ona nagle wyskakuje do niego. Rzadko kiedy szczeknie a częściej bez dźwięku lub warknie, postawę ma napiętą i ogon wysoko w górę. Próbujemy znaleźć na to sposób bo nie jest to przyjemne gdy idziesz na szybki spacer a pies idzie spokojnie poczym nagle kładzie się w bagnie czy kałuży bo zobaczy w oddali innego psa i nie da się jej przesunąć bo tak się dociśnie do ziemi. Rzadko kiedy uda się nam minąć inne psy po łuku bo większość psów co mijamy są albo luzem albo na rozciągniętej flexi przez co tamten właściciel nie ma panowania nad psem i w sumie nie robi sobie nic z tego a mi jest ciężej odfixować mojego psa.
Opis 1:1 moja Dejza (2/ 3-letnia owczarka niemiecka), adoptowana ze schroniska w lipcu 2023 r. Dodatkowo właściciele przeważnie idą wprost na nas (wtedy potrafimy czekać i po 10 min., zanim dojdą krokiem spacerowym; bo moja jest nie do ruszenia), zachęcając dodatkowo swojego psa słowami: "Zobacz, jaki ładny piesek! Chce się z tobą bawić. Nie bój się!" W jaki sposób poradziła sobie Pani z problemem?
@@tojestbaski niestety w ciągu dalszym ćwiczymy ale idzie nam to bardzo powoli gdyż w mieście jesteśmy raz w tygodniu aby można było to szlifować a mieszkamy na wsi zdała od sąsiadów. Psy które zna to traktuje normalne przyleci, tupnie na nie machając ogonem i zaczyna uciekać aby ją goniły. Nie mam czasu i funduszy aby załatwiać behawiorystów dlatego próbuje na swoje sposoby powolutku pracować z moją psicą.
Jak zawsze solidna dawka pożytecznej wiedzy o psich zachowaniach :). Mój pies co prawda się nigdy nie kładzie, ale byłam przekonana że takie zachowanie u innych psów które czasem mijamy jest zawsze objawem strachu. Nie wiedziałam, że może być tyle innych przyczyn.
Świetny odcinek, dowiedziałam się dlaczego moja Mika skrada sie tak jak ten doberman do goldenka na filmiku. Bałam się, że to wrogość mimo ze nigdy nie wyskoczyła z atakiem, szczekaniem, ani nie pokazywała zębów. Teraz już wiem o co chodzi- włącza się jej zachowanie łowieckie. Dziękuje :)
Dziękuje za ten film !! My mamy Border Collie, która zanim trafiła do nas była trenowana do pracy z owcami. Juz od zawsze jak tylko widzi innego psa to już z bardzo daleka się kładzie i go obserwuje tak jakby chciała go zagonić i tak samo w zabawie niestety zagania inne psy, zabiega im drogę, podgania. Jedna behawiorystka nam powiedziała ze to budzi właśnie konflikty miedzy nią a innymi psami. Bardzo powoli udaje nam się ten instynkt pasienia wygasić aby mijać inne psy na spacerze. Czy ktoś z was zna może jakiegos dobrego behawioryste ktory pracowal by z takim problemem online ? Mieszkamy na Islandii i nie mamy mozliwosci spotkania bezposrednio.
Mój maliniak był dobrze socjalizowany, nie miał problemow z psami.Zmienil się od czasu kiedy zaatakował go amstaf a potem owczarek niemiecki.Oczywiscie sobie poradził i wdał się w zaciekła bójkę.Jednak od tego czasu albo rzuca się na duże psy widząc je z daleka, lub kładzie się i nie da się ruszyć
Uważam że mało kto zasługuje na to by mieć psa dużo ludzi niestety jest na to za głupia.Wiem że mój wpis zagotuje wiele miłośników psów,różnej maści rozhisteryzowanych fanatyków ale pies to ''tylko pies'' .Pies nie myśli w sposób ludzki tak jak my pojmujemy świat,pies ma zupełnie inną mowę i inaczej sygnalizuje swoje emocje,każda rasa psa ma swój indywidualny temperament zapotrzebowanie na ruch i są psy które są trudne w szkoleniu,wychowaniu a takie psy powinny trafiać do ludzi którzy są z powołania prawdziwymi przewodnikami psów.Nie mam zamiaru dyskretować psy bo to są mądre zwierzęta,ekstremalnie lojalne,wierne ale w sposób taki jaki one potrafią to robić nie w sposób ludzki ale niestety banda imbecyli tego nie rozumie a potem dochodzi do tragedii z tym związanych bo jak mógł ten pies zrobić krzywdę.Psa trzeba zrozumieć i specyfikę danych ras że pies to nie jest przytulanka że żaden pies nie jest dla dziecka a dla dorosłego świadomego człowieka bo przez głupotę wielu ludzi pies trafia do schroniska,pies jest agresywny i można wiele rzeczy o tym powiedzieć.
Suczka którą wyprowadzałam kiedy jej wlasciciele byli na kwarantannie kładła się na widok innych psów, to było dla mnie totalnie zaskakujące, ponieważ mój wówczas 7-letni pies nigdy nie położył się na widok innego psa i jak to tej pory nie zmieniło się to.
Mój pies 2 letni border collie kładzie się gdy idziemy wzdłuż drogi i gdy usłyszy nadjeżdżający samochód. Czy w tym przypadku działa ten sam mechanizm? Czy te zachowanie mogą powodować te same przyczyny i tak samo z nimi należy pracować?
Moje podhalanki a więc starsza 2,5 roku Sonia zero reakcji jak już to pozytywną kocha inne psy. Młodsza Milka 1,5 roku na widok innego poprostu się śmieję i nie może się doczekać aby podeszła jak najszybciej tylko co robi to podnosi ogon do góry i go napina
Moja sunia kładła się tak bardzo często, właśnie z niepewności/strachu jak tylko obcy pies był w zasięgu wzroku. Jak się zbliżał, to ona od razu wyskakiwała. Ćwiczyłam z nią i było coraz lepiej, ale nadal się zdarzało. Ten problem, razem z wieloma innymi się skończył po adopcji drugiego psa. Od kiedy ma psiego młodszego braciszka, który jest bardzo pewny siebie, odważny i ma świetne kontakty z innymi psami, sama jest dużo odważniejsza i pewna siebie. Pracowałam dwa lata, żeby rozwiązać 1/3 jej problemów w kontaktach z psami, a psi towarzysz rozwiązał wszystkie pozostałe w dwa miesiące 🤭 Ona za to pięknie nauczyła go odpoczywać i uspokajać się w domu, więc coś za coś 😄
Co za słociaki😍 Moje dwa pieski tez uczą sie jeden od drugiego. Było to dla mnie coś zaskakującego😄
Dość skąplikowane. Muszę obejrzeć jeszcze raz
skomplikowane*
Pies się kładzie, obserwujemy pupila i wyciągamy wnioski. Ale przede wszystkim zapobiegamy ciągnięciu! Co to w ogóle za zwyczaj, żeby pies ciągnął. Dziwne jest to, że ludzie z tym żyją i przechodzą nad tym do porządku dziennego. Przecież pies może zrobić krzywdę takim niespodziewanym szarpaniem.
Z moich (podkreślam, moich 😅) obserwacji wynika, że ciągnięcie to głównie problem małych piesków, bo jakby dla właściciela to, że ciągnie nie robi mu większego problemu, psiak ma mniej siły. Jak duży pies ciągnie to już jest walka o życie, więc opiekunowie reagują i szkolą, u mniejszych trochę to olewają.
@@JoannaKaroolina Jeden z większych błędów to to, że zapominają, że mały pies to wciąż pies.
Nawet psom profesjonalistów, np. psiaki Joanny Korbal ciągną strasznie na widok wody. Mój border mimo, że jest nauczony luźnej smyczy to kiedy przechodzę z nim obok szczekających psów ciągnie, bo czuje dyskomfort w takiej sytuacji :)
@@JoannaKaroolinaokładnie, problem z małymi psami jest ewidentny, nawet jak uda mi się przekierować mojego labka kiedy zbliża się taki psiak, to tamten przeważnie zaczyna ujadać i wyrywać się właścicielowi, który z reguły nie reaguje i mój już zaczyna się nakręcać, a spróbujcie utrzymać na smyczy 47 kg jak sami tyle ważycie😅😱
Widzę na półce kilka książek, w tym trzy, które też mam i są świetne 😄 Może chciałabyś zrobić film z polecankamj książek? 🥰
Nasza Nuka ( prawie 3 letnia suczka 33kg mix border collie x owczarek niemiecki) na każdym spacerze gdy widzi psa - nieraz non stop co krok. Kładzie się płasko na ziemi, ogon leży wyprostowany luźny, uszy stojące i wpatruje się jak zafixowana w psa. Nie da sie jej przeciągnąć w inne miejsce. Gdy pies się zbliży ona nagle wyskakuje do niego. Rzadko kiedy szczeknie a częściej bez dźwięku lub warknie, postawę ma napiętą i ogon wysoko w górę. Próbujemy znaleźć na to sposób bo nie jest to przyjemne gdy idziesz na szybki spacer a pies idzie spokojnie poczym nagle kładzie się w bagnie czy kałuży bo zobaczy w oddali innego psa i nie da się jej przesunąć bo tak się dociśnie do ziemi. Rzadko kiedy uda się nam minąć inne psy po łuku bo większość psów co mijamy są albo luzem albo na rozciągniętej flexi przez co tamten właściciel nie ma panowania nad psem i w sumie nie robi sobie nic z tego a mi jest ciężej odfixować mojego psa.
Opis 1:1 moja Dejza (2/ 3-letnia owczarka niemiecka), adoptowana ze schroniska w lipcu 2023 r. Dodatkowo właściciele przeważnie idą wprost na nas (wtedy potrafimy czekać i po 10 min., zanim dojdą krokiem spacerowym; bo moja jest nie do ruszenia), zachęcając dodatkowo swojego psa słowami: "Zobacz, jaki ładny piesek! Chce się z tobą bawić. Nie bój się!"
W jaki sposób poradziła sobie Pani z problemem?
@@tojestbaski niestety w ciągu dalszym ćwiczymy ale idzie nam to bardzo powoli gdyż w mieście jesteśmy raz w tygodniu aby można było to szlifować a mieszkamy na wsi zdała od sąsiadów. Psy które zna to traktuje normalne przyleci, tupnie na nie machając ogonem i zaczyna uciekać aby ją goniły. Nie mam czasu i funduszy aby załatwiać behawiorystów dlatego próbuje na swoje sposoby powolutku pracować z moją psicą.
Jak zawsze solidna dawka pożytecznej wiedzy o psich zachowaniach :). Mój pies co prawda się nigdy nie kładzie, ale byłam przekonana że takie zachowanie u innych psów które czasem mijamy jest zawsze objawem strachu. Nie wiedziałam, że może być tyle innych przyczyn.
Świetny odcinek, dowiedziałam się dlaczego moja Mika skrada sie tak jak ten doberman do goldenka na filmiku. Bałam się, że to wrogość mimo ze nigdy nie wyskoczyła z atakiem, szczekaniem, ani nie pokazywała zębów. Teraz już wiem o co chodzi- włącza się jej zachowanie łowieckie. Dziękuje :)
Dziękuje za ten film !! My mamy Border Collie, która zanim trafiła do nas była trenowana do pracy z owcami. Juz od zawsze jak tylko widzi innego psa to już z bardzo daleka się kładzie i go obserwuje tak jakby chciała go zagonić i tak samo w zabawie niestety zagania inne psy, zabiega im drogę, podgania. Jedna behawiorystka nam powiedziała ze to budzi właśnie konflikty miedzy nią a innymi psami. Bardzo powoli udaje nam się ten instynkt pasienia wygasić aby mijać inne psy na spacerze. Czy ktoś z was zna może jakiegos dobrego behawioryste ktory pracowal by z takim problemem online ? Mieszkamy na Islandii i nie mamy mozliwosci spotkania bezposrednio.
Mój maliniak był dobrze socjalizowany, nie miał problemow z psami.Zmienil się od czasu kiedy zaatakował go amstaf a potem owczarek niemiecki.Oczywiscie sobie poradził i wdał się w zaciekła bójkę.Jednak od tego czasu albo rzuca się na duże psy widząc je z daleka, lub kładzie się i nie da się ruszyć
Uważam że mało kto zasługuje na to by mieć psa dużo ludzi niestety jest na to za głupia.Wiem że mój wpis zagotuje wiele miłośników psów,różnej maści rozhisteryzowanych fanatyków ale pies to ''tylko pies'' .Pies nie myśli w sposób ludzki tak jak my pojmujemy świat,pies ma zupełnie inną mowę i inaczej sygnalizuje swoje emocje,każda rasa psa ma swój indywidualny temperament zapotrzebowanie na ruch i są psy które są trudne w szkoleniu,wychowaniu a takie psy powinny trafiać do ludzi którzy są z powołania prawdziwymi przewodnikami psów.Nie mam zamiaru dyskretować psy bo to są mądre zwierzęta,ekstremalnie lojalne,wierne ale w sposób taki jaki one potrafią to robić nie w sposób ludzki ale niestety banda imbecyli tego nie rozumie a potem dochodzi do tragedii z tym związanych bo jak mógł ten pies zrobić krzywdę.Psa trzeba zrozumieć i specyfikę danych ras że pies to nie jest przytulanka że żaden pies nie jest dla dziecka a dla dorosłego świadomego człowieka bo przez głupotę wielu ludzi pies trafia do schroniska,pies jest agresywny i można wiele rzeczy o tym powiedzieć.
Moja suczka pierwszy raz się dzisiaj przed psem położyła, a potem zaczęła wokół niego zaczęła biegać jak szalona. Chyba się zakochała :)
Suczka którą wyprowadzałam kiedy jej wlasciciele byli na kwarantannie kładła się na widok innych psów, to było dla mnie totalnie zaskakujące, ponieważ mój wówczas 7-letni pies nigdy nie położył się na widok innego psa i jak to tej pory nie zmieniło się to.
Mój pies 2 letni border collie kładzie się gdy idziemy wzdłuż drogi i gdy usłyszy nadjeżdżający samochód. Czy w tym przypadku działa ten sam mechanizm? Czy te zachowanie mogą powodować te same przyczyny i tak samo z nimi należy pracować?
Lęk prowokujący zachowanie łowieckie. Pracujcie nad tym, bo po wypatrywaniu i skradaniu się jest pogoń. Jesteście o krok od zaganiania samochodów
Ja mam takie pytanko
Jak stworzyć własnego bloga ? Szukam odpowiedzi i nie mogę znaleźć
A jak pies boi się wszystkiego sam nie wyjdzie tylko wyjrzy przez prog i ucieka do domu czy to na smyczy czy bez
A jak się kładzie na plecach?
Moje podhalanki a więc starsza 2,5 roku Sonia zero reakcji jak już to pozytywną kocha inne psy. Młodsza Milka 1,5 roku na widok innego poprostu się śmieję i nie może się doczekać aby podeszła jak najszybciej tylko co robi to podnosi ogon do góry i go napina
Pies mojej cioci tak robi
Moj sie kladzie i czeka czasami chyba dlatego , ze sie boi
👌👍,,👊💪👊,
Psów nie wolno kastrować bo czy my byśmy chcieli by nas wykastrowali???
Ja bym chciała być bezpłodna przez usuniętą macicę 😃
😂😂😂😂🤦♀️🤦♀️