Najciekawsze jest to, że widziałem chyba Twoje wszystkie filmiki. Widziałem wszystkie filmiki na temat cadillaca, bmw itd.,. a każde kolejne oglądam z tym samym zainteresowaniem i zaciekawieniem, jakbym widział dany samochód pierwszy raz :) Pozdrawiam HIob i życzę wszystkiego dobrego :)
Bardzo przyjemna opowieść o jakże pięknym samochodzie :) Ma Pan ogromną wiedzę motoryzacyjną, tylko pozazdrościć, że się nie mieszka bliżej. Chętnie bym posłuchał czegoś więcej o takich samochodach :)
Nie chcę negować w jakimkolwiek stopniu Pana hioba, ale "ogromna" wiedza to jest przesada. Jeżeli ktoś się w miarę motoryzacją interesuje, to wie o swoich autach parę rzeczy. Przy "ogromnej" wiedzy można by było opowiedzieć wiele więcej, bardziej specjalistycznej wiedzy. ;) Tak czy siak, super że ten kanał istnieje. Daje ładne porównanie między motoryzajcją w Polsce,a w USA.
9:40 140 -150 km/h w sedanie dla kadry kierowniczej z 1951. Ale przepaść dzieliła Amerykę i powojenną Europę. Niemcy aż do 1955 roku produkowali przedwojennego W 136, a W 120 pojawił się dopiero w 1953 roku i w najmocniejszej wersji silnikowej wyciągał 135 km/h. W 120 - odpowiednik obecnej E - Klasse , był gabarytowo zbliżony do współczesnych sedanów klasy B, a ten Cadillac był o 78 cm dłuższy niż Mercedes W 188 czyli ówczesna S - Klasa w longu.
...pamiętasz Żuk ,Nysa tez bębnowe hamulce ,nawet dwuobwodowe i super skuteczność, a to klepanie ,czy wałek ,tak prędzej wałek rozrządy to zrób,bo w Polsce to ciężko będzie ,chyba że w tym motorze są popychacze hydrauliczne ,to możne jakiś nawalił....pozdrawiam :)
To z tą wagą elektroniki to się zgadzam.. 2 moduły spięte w jedno w 30 letnim samochodzie (ale dość nowoczesnym - w końcu seria 7 od bmw) ważyło 80 kilogramów razem z wiązką ale nie całą.. A gdzie tu jeszcze inne sprzęty?
Hahahahaha :) Wycieraczki warte każdej ceny :) Powinni teraz takie wprowadzić. Myślę, że liczba wypadków w czasie deszczu spadłaby drastycznie :) Wszyscy dodawaliby gazu z duszą na ramieniu :)
Oglądam Pana od dłuższego czasu i bardzo ciekawi mnie pewna rzecz. Mianowicie, co sądzi Pan o Subaru Imprezie WRX STI? :) Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam!
Pozdrawiam i dziekuje. Przepiekny dzwiek silnika. Wersja bez wyposazenia opcjonalnego ma ogromna zalete, ze mniej sie moze zepsuc :) Fajne ma Pan te namioty na auta - mozna wiedziec, jaki jest koszt czegos takiego?
+Jakub Krawczyk Już nie pamiętam dokładnie. Może wspominałem o tym na filmach, gdzie pokazywałem jak je stawiałem? Namiocik dla Maluszka jakieś grosze, ze sto dolarów, dla Cadillaca pewnie z 300-400.
+Polski Misiek Przecież właśnie posklejałem filmik z tym samochodem. może warto porozglądać się po moim kanale, zanim się zada takie pytanie? Jest też tu cala playlista z Maluszkiem, więc jak ktoś nie widział wszystkich moich filmów o kaszlaku, to warto tam zajrzeć: th-cam.com/video/w0vup71Sv58/w-d-xo.html
Chodziło mi o osoby trochę inaczej wykształcone niekoniecznie osoby zasiadające na stanowisku urzędnika.Chociaż znam przypadki że zwykły Kowalski też tak robił.
***** A w jaki sposób "zwykły Kowalski" mógł to robić? I co tu miało do rzeczy wykształcenie? Mam wrażenie, że macie bardzo mgliste wyobrażenie o rzeczywistości, jaka była w czasach komuny. Przywileje polegające na możliwości nabycia samochodu bez czekania nie miały się nijak do wykształcenia - mój tata na przykład miał dwa wyższe fakultety i nie miał żadnych szans na kupno auta bez kolejki, bo nie należał do partii. Z kolei ojciec mojego kolegi, oficer Milicji Obywatelskiej, co dwa lata kupował nową Skodę, sprzedając starą za cenę kilkadziesiąt tysięcy złotych wyższą, niż ta, którą płacił za nowe auto. Pewnie więcej zarabiał na tych samochodach, niż wynosiła jego pensja. Ale takie coś było możliwe jedynie dla garstki uprzywilejowanych "pupilków reżimu" i wykształcenie nic tu nie miało do rzeczy. Nawet profesorowie nie mieli żadnych przywilejów, jeśli nie stawali się członkami PZPR i nie zaczynali w jakiś sposób działać dla reżimu.
+truckerhiob Partyjni. Talony na samochód z przydziału, a na giełdzie dwulatek szedł znacznie drożej niż nowy - tylko nowy był trudnodostępny, jak się nie miało znajomości w partii...
+Kamilu Wszystkie nasze auta już są zaprezentowane na moim kanale. Tam jest niemal 2 tysiące filmów, więc jak tylko chcesz, możesz poświęcić następne parę tygodni na ich oglądanie. A wyszukiwarka pomoże Ci dnaleźć to, czego szukasz.
+LIR I tak niczego nie zrobię w ciągu najbliższych kilku lat. Samochód oglądało kilku mechaników, także takich, którzy sami mają auta z tamtej epoki i wszyscy zgodnie stwierdzili, że śmiało mogę z tym jeździć. A nawet, gdy trzeba będzie potem dokupić głowicę, to niewiele to zmieni. I tak się liczę z wydatkiem rzędu 15 tysięcy dolarów za wszystko, co chciałbym zrobić w tym aucie.
W sumie nie wiem jak w wcześniejszych filmach, ponieważ dopiero na to zwróciłem uwagę, tzn na to, że o skrzynie to Pan za bardzo nie dba, takie szybkie "przerzutki" nie są dobre, zwłaszcza jak auto cofając jeszcze (dobrze się nie zatrzymało) a już do przodu się wrzuca ;) A ogólnie jak zawsze dobry materiał :)
+Anonim Auto jest po to, by je używać, nie po to, by o nie "dbać". Nigdy nie miałem problemów ze skrzynią biegów, a "zajeździłem" w swoim życiu wiele samochodów. Ale dziękuję za rady, wiem, jak trudno jest Wam się od nich powstrzymać. ;-)
+truckerhiob Łatwo jest tak mówić gdy jest się w stanie wydać 15 tys dolarów na zachciankę :) W Polsce naprawa automatycznej skrzyni kosztuje kilka pensji, więc dbać trzeba. Mówię bez złośliwości, pozdrawiam :)
darksider63 Jasne, rozumiem. Czego nie rozumiem natomiast, to tego, że w Polsce w jakiś dziwny sposób te wszystkie automatyczne skrzynie nagle się rozpadają, gdy tymczasem w Stanach to jest chyba najtrwalszy element samochodu. Nikt się nimi nie przejmuje, nigdy nie słyszałem, by jakiś mechanik nawet sugerował mi wymianę oleju w skrzyni i zazwyczaj w "fabrycznym stanie" trafiają na złom, po tych kilkunastu latach użytkowania samochodu. I jest oczywiste, że jak się np. cofając "na pełnej lufie" wrzuci jedynkę, to skrzynia nie będzie tym zachwycona i kiedyś nam może spłatać figla, ale ja nic takiego nie robię na filmie. Nie powiem, bym nigdy tak nie robił - w moim Fordzie Fairlane jeździłem tak cały czas, bo fajnie wtedy można było palić gumy. Ale automaty tych Fordów są pancerne (miał on taką samą skrzynię, jak Mercury) i mimo, że to było stare auto, z przebiegiem Bóg tylko wie jakim, nigdy ze skrzynią nie miałem problemu.
+truckerhiob Hmm, trudno się powstrzymać czy też nie, nie o to chodzi, skrzynię w starym Mercedesie w taki sposób "zabiłem", bo nie wiedziałem, że się nie powinno się tak szybko zmieniać. Nie miał to być typowy "hejt" na zmienianie, lecz myślałem, że dobrą radą zarzucę ;p Lecz, że nie wiedziałem, że w tych autach są te skrzynie tak pancerne ;)
TheMadmat76 Jeszcze w mojej pierwszej ciężarówce, kupionej tu w 1986 roku, nowiutki Kenworth K100, miałem pneumatyczne wycieraczki, ale działały inaczej. Chyba był tam zwykły, pneumatyczny silniczek i ich praca nie zależała od tego, czy jadę z gazem, czy nie. Po prostu musiałem mieć powietrze w układzie, ale bez tego i tak ciężarówką nie da się ruszyć z miejsca.
Drogi Hiobie z tym wycieraczkowym ustrojstwem wojowałem 2 dni ,musiałem podorabiać cięgna z niegnącego się materiału podotaczać przeguby aluminiowe i dopiero po takich modyfikacjach zaczęły jako tako spełniać swoje zadanie , tak więc w twojej maszynce 1951 jak mój ojciec wycieraczki hulają to jest bardzo super wynik !!!! Pozdrawiam.
+kacper karolewski Uczciwie na to zapracował, więc co w tym złego? Dzięki niemu możesz obejrzeć takie samochody chociaż na filmie, więc ja bym nie marudził na twoim miejscu ;)
+kacper karolewski Wszystkie te zabytki kosztują mniej, niż jeden pickup, np. Ford F150. To nie kwestia "bogactwa", ale preferencji. Samochód żony, zresztą używany, gdy go kupowaliśmy, kosztował więcej, niż moje trzy klasyki.
Z tą wagą to przesada. Ten Cadillac wcale nie waży tyle co BMW 5. Najcięższe piątki ważą około 1800kg za to Mercedes S W222 waży od1945 do 2015 kg a BMW 7 F01 waży od 1935-2055 więc waga 2 ton tego Cadillaca jest właśnie na poziomie Mercedesa S lub BMW 7
+Fighter87871 Najcięższe piątki ważą nieco ponad 1900 kg, na przykład 550i xDrive , www.automobile-catalog.com/auta_details1.php , a mój Cadillac waży 1940 kg, www.automobile-catalog.com/auta_details1.php więc różnica jest tu naprawdę niewielka. Gdybym wyjął z niego koło zapasowe, którego BMW i tak nie ma, ważyłyby dokładnie tyle samo. ;-)
Powiedziałeś że waży 4400 funtów czyli 1995 kg i do tego się odniosłem i nawet od tego odejmując koło zapasowe to i tak wyszłoby na poziomie lekkiej S klasy lub lekkiej 7
Fighter87871 Mówiłem z pamięci, a teraz sprawdziłem wagę w katalogu. Jak widzisz sam, nie waży on 4400 funtów, ale "tylko" 4280. Zawyżyłem nieznacznie jego wagę i wagę "piątki", ale to, co chciałem przekazać, jest prawdziwe: Waży on tyle, co dzisiejsze auta, które są od niego krótsze o pół metra i niższe i węższe o kilkanaście cm. Mercedesy E-klasy bywają nawet cięższe, np ten, www.automobile-catalog.com/car/2013/1554065/mercedes-benz_e_500_4matic_blueefficiency_7g-tronic.html waży 1910 kg. Wagę sobie można sprawdzić w katalogach, nie o to chodziło w mojej wypowiedzi. Chciałem tylko unaocznić słuchaczom jak dużo waży nowoczesne wyposażenie samochodów. BMW podaje na swojej stronie, że ich auta mają po 3 km kabli, ważących nawet 60 kg: www.bmw.com/com/en/insights/technology/technology_guide/articles/wiring_harness.html?source=index&article=wiring_harness
Co do istoty wypowiedzi to zrozumiałem od razu i zgadzam się z Tobą że dzisiejsze samochody o takich samych wymiarach zewnętrznych sa dużo cięższe od tych trochę starszych. Chodziło mi tylko i wyłącznie o wagę 5 i 7 w stosunku do Cadillaca gdzie mój wujek jeździ 7 ważącą 1900 kg. Jak widać najcięższa E klasa jest tylko 35kg lżejsza od najlżejszej S klasy
Najciekawsze jest to, że widziałem chyba Twoje wszystkie filmiki. Widziałem wszystkie filmiki na temat cadillaca, bmw itd.,. a każde kolejne oglądam z tym samym zainteresowaniem i zaciekawieniem, jakbym widział dany samochód pierwszy raz :)
Pozdrawiam HIob i życzę wszystkiego dobrego :)
Bardzo przyjemna opowieść o jakże pięknym samochodzie :) Ma Pan ogromną wiedzę motoryzacyjną, tylko pozazdrościć, że się nie mieszka bliżej. Chętnie bym posłuchał czegoś więcej o takich samochodach :)
Nie chcę negować w jakimkolwiek stopniu Pana hioba, ale "ogromna" wiedza to jest przesada. Jeżeli ktoś się w miarę motoryzacją interesuje, to wie o swoich autach parę rzeczy. Przy "ogromnej" wiedzy można by było opowiedzieć wiele więcej, bardziej specjalistycznej wiedzy. ;) Tak czy siak, super że ten kanał istnieje. Daje ładne porównanie między motoryzajcją w Polsce,a w USA.
Piotrek,tak trzymaj więcej takich filmów!Jestem z Kielc,mam nadzieję,że poznam Cię osobiście!!!!!!
już się balem ze nie zademostruje Pan silnika i jego pracy :) pozdrawiam
Nie mogę się doczekać prezentacji twojego Taurusa. Sam posiadam Mercurego Sable z 93' :)
Pięknie zachowany :)
+★ RIZONN ★ odrestaurowany
9:40 140 -150 km/h w sedanie dla kadry kierowniczej z 1951. Ale przepaść dzieliła Amerykę i powojenną Europę. Niemcy aż do 1955 roku produkowali przedwojennego W 136, a W 120 pojawił się dopiero w 1953 roku i w najmocniejszej wersji silnikowej wyciągał 135 km/h. W 120 - odpowiednik obecnej E - Klasse , był gabarytowo zbliżony do współczesnych sedanów klasy B, a ten Cadillac był o 78 cm dłuższy niż Mercedes W 188 czyli ówczesna S - Klasa w longu.
...pamiętasz Żuk ,Nysa tez bębnowe hamulce ,nawet dwuobwodowe i super skuteczność, a to klepanie ,czy wałek ,tak prędzej wałek rozrządy to zrób,bo w Polsce to ciężko będzie ,chyba że w tym motorze są popychacze hydrauliczne ,to możne jakiś nawalił....pozdrawiam :)
czyli jedna silnika byl podaja,jak pamietam do z zakupy,slychac bylo stukanie w silniku.
Piękna bestia :)
To z tą wagą elektroniki to się zgadzam.. 2 moduły spięte w jedno w 30 letnim samochodzie (ale dość nowoczesnym - w końcu seria 7 od bmw) ważyło 80 kilogramów razem z wiązką ale nie całą.. A gdzie tu jeszcze inne sprzęty?
Te wycieraczki to taka kontrola trakcji :)
Hahahahaha :) Wycieraczki warte każdej ceny :) Powinni teraz takie wprowadzić. Myślę, że liczba wypadków w czasie deszczu spadłaby drastycznie :) Wszyscy dodawaliby gazu z duszą na ramieniu :)
Piękny :)
Oglądam Pana od dłuższego czasu i bardzo ciekawi mnie pewna rzecz. Mianowicie, co sądzi Pan o Subaru Imprezie WRX STI? :) Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam!
Pozdrawiam i dziekuje. Przepiekny dzwiek silnika. Wersja bez wyposazenia opcjonalnego ma ogromna zalete, ze mniej sie moze zepsuc :)
Fajne ma Pan te namioty na auta - mozna wiedziec, jaki jest koszt czegos takiego?
+Jakub Krawczyk Już nie pamiętam dokładnie. Może wspominałem o tym na filmach, gdzie pokazywałem jak je stawiałem? Namiocik dla Maluszka jakieś grosze, ze sto dolarów, dla Cadillaca pewnie z 300-400.
Witam, będzie Pan wrzucał na bieżąco filmy z Kanionu, czy dopiero po przyjeździe ? Aż miło będzie popatrzeć, chociaż na filmie :) Marzenie
+mariusz23021997 Trudno powiedzieć. Jak znajdę czas, to na pewno coś wrzucę.
To czekam zniecierpliwiony :D
co z maluszkiem?
planujesz jakieś filmy z nim związane?
+Polski Misiek Przecież właśnie posklejałem filmik z tym samochodem. może warto porozglądać się po moim kanale, zanim się zada takie pytanie? Jest też tu cala playlista z Maluszkiem, więc jak ktoś nie widział wszystkich moich filmów o kaszlaku, to warto tam zajrzeć: th-cam.com/video/w0vup71Sv58/w-d-xo.html
+truckerhiob dzieki,następnym razem sprawdze.
co to za samochód stoi koło m3?
+tusiek9999 Podawaj zawsze w której minucie, to naprawdę pomaga. Ale jeśli to szary sedan, to jest to Cadillac Seville STS z 2003 roku.
+truckerhiob Przepraszam tak o niego chodziło. Dziękuje za odpowiedź
Mòj wujek robił tak w PRL-u że kupował Malucha i sprzedawał po dwòch latach i kupował nowego. Miał w sumie sześć Maluchòw.
+MrPeteragent Każdy mądry tak robił, urzędnicy kupowali w Polmozbycie maluszki, i sprzedawali jeszcze drożej zwykłej osobie fizycznej czy Kowalskiemu.
+Heavy20122 Jacy urzędnicy?
Chodziło mi o osoby trochę inaczej wykształcone niekoniecznie osoby zasiadające na stanowisku urzędnika.Chociaż znam przypadki że zwykły Kowalski też tak robił.
*****
A w jaki sposób "zwykły Kowalski" mógł to robić? I co tu miało do rzeczy wykształcenie?
Mam wrażenie, że macie bardzo mgliste wyobrażenie o rzeczywistości, jaka była w czasach komuny. Przywileje polegające na możliwości nabycia samochodu bez czekania nie miały się nijak do wykształcenia - mój tata na przykład miał dwa wyższe fakultety i nie miał żadnych szans na kupno auta bez kolejki, bo nie należał do partii. Z kolei ojciec mojego kolegi, oficer Milicji Obywatelskiej, co dwa lata kupował nową Skodę, sprzedając starą za cenę kilkadziesiąt tysięcy złotych wyższą, niż ta, którą płacił za nowe auto. Pewnie więcej zarabiał na tych samochodach, niż wynosiła jego pensja. Ale takie coś było możliwe jedynie dla garstki uprzywilejowanych "pupilków reżimu" i wykształcenie nic tu nie miało do rzeczy. Nawet profesorowie nie mieli żadnych przywilejów, jeśli nie stawali się członkami PZPR i nie zaczynali w jakiś sposób działać dla reżimu.
+truckerhiob Partyjni. Talony na samochód z przydziału, a na giełdzie dwulatek szedł znacznie drożej niż nowy - tylko nowy był trudnodostępny, jak się nie miało znajomości w partii...
5.4, 160KM. I jeszcze spalanie spadło do poziomu 22-25l/100km. Yeah! Amerykańska technologia :)
A Cadilac STS tez bedzie?:D
+DAVREZz Nie, nie będzie. To nie jest moje auto.
Czy w USA jest obowiązek zapinania pasów bezpieczeństwa ?
Tak, jeżeli się je ma. Jeśli samochód nie był wyposażony w pasy, to nie ma obowiązku ich montować.
Czyli jednak zmieścicie się w F30?
Będzie jakaś relacja z wycieczki?
+Michał Zalewski Jedziemy tylko z żoną, więc miejsca będzie aż za dużo. Na pewno będą filmy i opis na YT i FB i pewnie też jakieś transmisje na żywo.
Tomasz Wasek
Zamiast zamiany silnika w Cadillacu kupiliśmy Cougara i teraz raczej chcę zachować w nim oryginalny silnik.
Hiob pokażesz auta swoich domowników :)?
+Kamilu Wszystkie nasze auta już są zaprezentowane na moim kanale. Tam jest niemal 2 tysiące filmów, więc jak tylko chcesz, możesz poświęcić następne parę tygodni na ich oglądanie. A wyszukiwarka pomoże Ci dnaleźć to, czego szukasz.
Rozumiem, dziękuje za odpowiedz :)
nie mów tak często o tanim paliwie w Stanach bo aż żal w porównaniu do Polski :)
Podparty zawór prowadzi do wypalania gniazda zaworowego, więc lepiej tego nie "odkładać". Lepiej zrobić popychacz, zawór niż potem całą głowicę.
+LIR I tak niczego nie zrobię w ciągu najbliższych kilku lat. Samochód oglądało kilku mechaników, także takich, którzy sami mają auta z tamtej epoki i wszyscy zgodnie stwierdzili, że śmiało mogę z tym jeździć. A nawet, gdy trzeba będzie potem dokupić głowicę, to niewiele to zmieni. I tak się liczę z wydatkiem rzędu 15 tysięcy dolarów za wszystko, co chciałbym zrobić w tym aucie.
Niech Pan kupi Tarpana :)
W sumie nie wiem jak w wcześniejszych filmach, ponieważ dopiero na to zwróciłem uwagę, tzn na to, że o skrzynie to Pan za bardzo nie dba, takie szybkie "przerzutki" nie są dobre, zwłaszcza jak auto cofając jeszcze (dobrze się nie zatrzymało) a już do przodu się wrzuca ;)
A ogólnie jak zawsze dobry materiał :)
+Anonim Auto jest po to, by je używać, nie po to, by o nie "dbać". Nigdy nie miałem problemów ze skrzynią biegów, a "zajeździłem" w swoim życiu wiele samochodów. Ale dziękuję za rady, wiem, jak trudno jest Wam się od nich powstrzymać. ;-)
+truckerhiob Łatwo jest tak mówić gdy jest się w stanie wydać 15 tys dolarów na zachciankę :) W Polsce naprawa automatycznej skrzyni kosztuje kilka pensji, więc dbać trzeba. Mówię bez złośliwości, pozdrawiam :)
darksider63
Jasne, rozumiem. Czego nie rozumiem natomiast, to tego, że w Polsce w jakiś dziwny sposób te wszystkie automatyczne skrzynie nagle się rozpadają, gdy tymczasem w Stanach to jest chyba najtrwalszy element samochodu. Nikt się nimi nie przejmuje, nigdy nie słyszałem, by jakiś mechanik nawet sugerował mi wymianę oleju w skrzyni i zazwyczaj w "fabrycznym stanie" trafiają na złom, po tych kilkunastu latach użytkowania samochodu.
I jest oczywiste, że jak się np. cofając "na pełnej lufie" wrzuci jedynkę, to skrzynia nie będzie tym zachwycona i kiedyś nam może spłatać figla, ale ja nic takiego nie robię na filmie. Nie powiem, bym nigdy tak nie robił - w moim Fordzie Fairlane jeździłem tak cały czas, bo fajnie wtedy można było palić gumy. Ale automaty tych Fordów są pancerne (miał on taką samą skrzynię, jak Mercury) i mimo, że to było stare auto, z przebiegiem Bóg tylko wie jakim, nigdy ze skrzynią nie miałem problemu.
+truckerhiob
Hmm, trudno się powstrzymać czy też nie, nie o to chodzi, skrzynię w starym Mercedesie w taki sposób "zabiłem", bo nie wiedziałem, że się nie powinno się tak szybko zmieniać. Nie miał to być typowy "hejt" na zmienianie, lecz myślałem, że dobrą radą zarzucę ;p Lecz, że nie wiedziałem, że w tych autach są te skrzynie tak pancerne ;)
Witaj Hiobie silniczek kropka w kropkę jak w moim Zile 131 .
+TheMadmat76 Wiadomo. Ludzie radzieccy zrzynali od najlepszych. ;-)
Dokładnie masz rację ,wycieraczki pneumatyczne również posiada Ził .
TheMadmat76
Jeszcze w mojej pierwszej ciężarówce, kupionej tu w 1986 roku, nowiutki Kenworth K100, miałem pneumatyczne wycieraczki, ale działały inaczej. Chyba był tam zwykły, pneumatyczny silniczek i ich praca nie zależała od tego, czy jadę z gazem, czy nie. Po prostu musiałem mieć powietrze w układzie, ale bez tego i tak ciężarówką nie da się ruszyć z miejsca.
Drogi Hiobie z tym wycieraczkowym ustrojstwem wojowałem 2 dni ,musiałem podorabiać cięgna z niegnącego się materiału podotaczać przeguby aluminiowe i dopiero po takich modyfikacjach zaczęły jako tako spełniać swoje zadanie , tak więc w twojej maszynce 1951 jak mój ojciec wycieraczki hulają to jest bardzo super wynik !!!! Pozdrawiam.
klapa od silnika jakby silos rakiet balistycznych otwieral
160 koni z 5.4 litra ;)
I m.in. dlatego ten silnik przeżyje grube lata. ;) Co nie zmienia faktu, że te 210 konne raczej krótszego życia nie miały, a żywot dłuższy.
kto bogatemu zabroni ... tyle samochodów tyle tysięcy kasy ... same luksusy i zabytki !
+kacper karolewski Uczciwie na to zapracował, więc co w tym złego? Dzięki niemu możesz obejrzeć takie samochody chociaż na filmie, więc ja bym nie marudził na twoim miejscu ;)
+kacper karolewski Wszystkie te zabytki kosztują mniej, niż jeden pickup, np. Ford F150. To nie kwestia "bogactwa", ale preferencji. Samochód żony, zresztą używany, gdy go kupowaliśmy, kosztował więcej, niż moje trzy klasyki.
tylko pozazdroscić... ale fajnie chociaż na filmie tak zobaczyć i pomarzyć
Z tą wagą to przesada. Ten Cadillac wcale nie waży tyle co BMW 5. Najcięższe piątki ważą około 1800kg za to Mercedes S W222 waży od1945 do 2015 kg a BMW 7 F01 waży od 1935-2055 więc waga 2 ton tego Cadillaca jest właśnie na poziomie Mercedesa S lub BMW 7
+Fighter87871 Najcięższe piątki ważą nieco ponad 1900 kg, na przykład 550i xDrive , www.automobile-catalog.com/auta_details1.php , a mój Cadillac waży 1940 kg, www.automobile-catalog.com/auta_details1.php więc różnica jest tu naprawdę niewielka. Gdybym wyjął z niego koło zapasowe, którego BMW i tak nie ma, ważyłyby dokładnie tyle samo. ;-)
Powiedziałeś że waży 4400 funtów czyli 1995 kg i do tego się odniosłem i nawet od tego odejmując koło zapasowe to i tak wyszłoby na poziomie lekkiej S klasy lub lekkiej 7
Fighter87871
Mówiłem z pamięci, a teraz sprawdziłem wagę w katalogu. Jak widzisz sam, nie waży on 4400 funtów, ale "tylko" 4280. Zawyżyłem nieznacznie jego wagę i wagę "piątki", ale to, co chciałem przekazać, jest prawdziwe: Waży on tyle, co dzisiejsze auta, które są od niego krótsze o pół metra i niższe i węższe o kilkanaście cm.
Mercedesy E-klasy bywają nawet cięższe, np ten, www.automobile-catalog.com/car/2013/1554065/mercedes-benz_e_500_4matic_blueefficiency_7g-tronic.html waży 1910 kg.
Wagę sobie można sprawdzić w katalogach, nie o to chodziło w mojej wypowiedzi. Chciałem tylko unaocznić słuchaczom jak dużo waży nowoczesne wyposażenie samochodów. BMW podaje na swojej stronie, że ich auta mają po 3 km kabli, ważących nawet 60 kg: www.bmw.com/com/en/insights/technology/technology_guide/articles/wiring_harness.html?source=index&article=wiring_harness
Co do istoty wypowiedzi to zrozumiałem od razu i zgadzam się z Tobą że dzisiejsze samochody o takich samych wymiarach zewnętrznych sa dużo cięższe od tych trochę starszych. Chodziło mi tylko i wyłącznie o wagę 5 i 7 w stosunku do Cadillaca gdzie mój wujek jeździ 7 ważącą 1900 kg.
Jak widać najcięższa E klasa jest tylko 35kg lżejsza od najlżejszej S klasy