W konsultacji z właścicielem zadecydowaliśmy o doborze koloru jak w oryginale. Dobrze zachowany lakier pod tabliczką znamionową zgodny jest z RAL3011. Junak ostatnio ukończony też był malowany wg oryginału. Tam też mieliśmy dobrze zachowane fragmenty lakieru i kolor odpowiadał RAL3004. Niezbadane są zagadki doboru koloru w fabryce. Parę lat temu rozmawialiśmy z pracownikami SFM. Mówili, że gdy nie dostali "sadzy" odpowiedniej do zrobienia czarnego lakieru robili serię "czerwonych", bo z czerwonym zawsze jakoś wychodziło, raz tak, raz siak, ale czerwony to czerwony. Jak widać różniły się. Pozdrawiam PiotrC
Tak - taka jest decyzja właściciela. To dylemat - zostawić jak jest czy malować. Stan powłok lakierniczych wskazywał jednak na konieczność malowania. Niemniej to ciągle temat otwarty. Definitywnie lakier czeka ramę po prostowaniu i uzupełnieniu wzmocnień.
Teraz 20 tysiecy moze wydawac sie drogo, ale to suma nakladow na regeneracje, czesci, lakier, chromy itp. Jeszcze trzeba doliczyc cos za robocizne. No i miec jakiegos junaka do odbudowy. Ostatnio trudno kupic obudowe lampy za mniej niz 1500zl. Blotnik tyl kolo 1000, niewiele mniej przod. Dorzucmy bak i puszki i mamy 4000zl. Rama minimum 1000 (bez papierow). Przednie zawieszenie 1000zl. Wahacz, centralka, kosa, podnozki i mamy blisko 7000zl. To podwozie (bez kol) i karoseria. Trzeba to pomalowac. 3000zl nie jest ekstra cena. Mamy 10.000 zl. Czy 20 tysiecy to duzo?
@@PiotrJunak Tak to prawda tak jest. Bo tych części już nie ma Ja mam w sumie 3 stuki No i sporo części. Głowic cylindrów Ale niestety nic do sprzedania. Narazie nie jeżdżę Jakoś tak wyszło. Pozdrawiam.
Panie! BHP to Pan nie uważasz w ogóle ;) Jak już tak tniesz "bzitką", że iskry lecą na człowieka, to niech Szanowny Pan Krzysztof z gaśnicą czeka w pogotowiu, bo to więcej niż pewne, że się ufajczy :) Widzi mi się, że kojarzę te stodołę z pierwszego ujęcia :) Pozdrawiam serdecznie!
To taka (trudne slowo) przenosnia :-) Pewnie ze nie jest to taki rarytas jak Sokol, ale dla milosnikow Junakow kompletny egzemplarz taki jak wyszedl z fabryki to gratka. Na dodatek niezbyt czesto sie takie spotyka. Wielu by chcialo, ale niewielu udaje sie wykopac.
To było moje marzenie z lat dziecięcych.
Miałem styk z junakiem oryginał zasmarowany smarem na czas postoju piękne było jego odpalenie
Dobra robota, szanuje ludzi pozytywnie zakręconych i życzę powodzenia.
Uwielbiam takie akcje👍👍👍👍👍🍺🍺🍺😁😁🇵🇱🇵🇱powodzenia i niech wraca do żywych 👍👍
Ja też choruję na JUNAKA jak ktoś coś wie to proszę dać znać mam 73 l ale zapał do jazdy taki jaki był 50 lat temu.
Dokładnie jak ja.
Chętnie kupię Junaka. Wszystko przez Pana i Krzysztofa P. :)
Tylko żeby potem nie było na nas :-) Gdyby jednak zakup doszedł do skutku, a Junak sprawiał kłopoty wiadomo gdzie nas szukać. Pomożemy.
@@PiotrJunak ja bym poprosił o pomoc w zakupie. Dziś to nie takie łatwe jak kilka lat temu.
Proszę o kontakt mailowy na adres piotrc.junak@gmail.com
Pozdrawiam PiotrC
szacun.ja ze swojim jeszcze w kartonach.pozdrawiam
"like the legend of phoenix..."
"odpalic" produkcje junaka w poprawionej wersji !!
i zabronić żółtkom używania nazwy JUNAK.
Ma potencjał 😀
Pisał Pan kiedyś na swoim blogu o tym Junaczku i jego właścicielu.
Mam nadzieje ze zostanie w tym kolorze. Pozdrawiam.
W konsultacji z właścicielem zadecydowaliśmy o doborze koloru jak w oryginale. Dobrze zachowany lakier pod tabliczką znamionową zgodny jest z RAL3011. Junak ostatnio ukończony też był malowany wg oryginału. Tam też mieliśmy dobrze zachowane fragmenty lakieru i kolor odpowiadał RAL3004. Niezbadane są zagadki doboru koloru w fabryce. Parę lat temu rozmawialiśmy z pracownikami SFM. Mówili, że gdy nie dostali "sadzy" odpowiedniej do zrobienia czarnego lakieru robili serię "czerwonych", bo z czerwonym zawsze jakoś wychodziło, raz tak, raz siak, ale czerwony to czerwony. Jak widać różniły się. Pozdrawiam PiotrC
Będzie malowany ?
Tak - taka jest decyzja właściciela. To dylemat - zostawić jak jest czy malować. Stan powłok lakierniczych wskazywał jednak na konieczność malowania. Niemniej to ciągle temat otwarty. Definitywnie lakier czeka ramę po prostowaniu i uzupełnieniu wzmocnień.
Drogo chcą. Za Janka Nawet do 20 tys zł.
Teraz 20 tysiecy moze wydawac sie drogo, ale to suma nakladow na regeneracje, czesci, lakier, chromy itp. Jeszcze trzeba doliczyc cos za robocizne. No i miec jakiegos junaka do odbudowy. Ostatnio trudno kupic obudowe lampy za mniej niz 1500zl. Blotnik tyl kolo 1000, niewiele mniej przod. Dorzucmy bak i puszki i mamy 4000zl. Rama minimum 1000 (bez papierow). Przednie zawieszenie 1000zl. Wahacz, centralka, kosa, podnozki i mamy blisko 7000zl. To podwozie (bez kol) i karoseria. Trzeba to pomalowac. 3000zl nie jest ekstra cena. Mamy 10.000 zl. Czy 20 tysiecy to duzo?
@@PiotrJunak Tak to prawda tak jest. Bo tych części już nie ma Ja mam w sumie 3 stuki No i sporo części. Głowic cylindrów Ale niestety nic do sprzedania. Narazie nie jeżdżę Jakoś tak wyszło. Pozdrawiam.
Mam do sprzedania. Bagażnik do junaka Całe życia na junaku. Więcej pod jak na
Można e mail?
prosze bardzo: piotrc.junak@gmail
com
Wnosząc po podkładzie muzycznym to kolega coraz młodszy.
hobby odmładza -sprobuj.
podziwiam was pasjonaci
Będę Was obserwował ...
Panie! BHP to Pan nie uważasz w ogóle ;)
Jak już tak tniesz "bzitką", że iskry lecą na człowieka, to niech Szanowny Pan Krzysztof z gaśnicą czeka w pogotowiu, bo to więcej niż pewne, że się ufajczy :)
Widzi mi się, że kojarzę te stodołę z pierwszego ujęcia :)
Pozdrawiam serdecznie!
Do filmu odlozylem okulary jako malo twarzowe :-) Strzal ze stodola celny. Gasic nie ma co, bo robota ma sie palic w rekach.
A to jakiś nowy sposób na życie może? Przebranżowił się Brat łącząc przyjemne z pożytecznym?@@PiotrJunak
Jaki święty gral ? hahaha Junak to nie Sokół.
To taka (trudne slowo) przenosnia :-) Pewnie ze nie jest to taki rarytas jak Sokol, ale dla milosnikow Junakow kompletny egzemplarz taki jak wyszedl z fabryki to gratka. Na dodatek niezbyt czesto sie takie spotyka. Wielu by chcialo, ale niewielu udaje sie wykopac.