ja właśnie kupiłem suze gsx600f z 2000r z nie wiarygodnym niskim przebiegiem 13tyś moto jeszcze nie zarejestrowane więc jazda tylko na około garażu ale już czuję że jest super wcześniej pomykałem na romecie k125 więc przepaść jest ogromna zanim kupiłem suze oglądałem twoje filmiki ....łapa w górę
Dzięki, Powiem Ci, że trochę ciężko mi uwierzyć w tak niski przebieg. Te motocykle to pochłaniacze kilometrów. Mówię Ci to po to, żebyś nie był potem rozczarowany. Po 13 kkm, motocykl teoretycznie powinien mieć nawet fabryczny łańcuch i opony -czyli z 2000 r ;) To wytrzymałe skurczybyki. Nawet jeśli taki motocykl ma 113 kkm, a dobrze pracuje, kompresja na cylindrach jest dobra, to spokojnie natrzaskasz jeszcze kilkadziesiąt tysięcy km :) Dzięki, pozdro!
no właśnie ma oryginalną opone ale tylko z przodu tylna jest z 2010r a wygląda jak nowa a co do łańcucha to nie wiem bo się nie znam nie wiem po czym rozpoznać czy to oryginał na pewno jest w połowie naciągu
labellawita słuchaj.... nie przejmuj się tym:-) Moje moto mialo 2 lata temu 41600 km przebiegu-jak je kupowalem 3 maja 2015r. Na dzisiaj ma 72600 km... Jak wygląda? Prawie tak samo. Kilka rys i otarć które dodałem. Opony fabryczne do tego modelu kupisz nawet dzisiaj. Jeśli ta opona jest z 2000r. To zmiań ją jak najszybciej. No i daje to wtedy dobmyślenia... Mam książkę serwisową. W niej z zapisów wynika, że 1 właściciel prze pierwsze 2 lata użytkowania zrobil ponad 20 tys km. Po tych 2 latach motocykl znalazl kolejnego nabywcę i potem kolejnego. Ja jestem 4 właścicielem. Raczej nie sądzę zeby tych 2 kolejnych właścieli zrobili przez 13 lat tylko 20 tys km. Ja w niecale 2 lata zrobilem na nim 30 tys km ;-) Moje jako na dzisiaj ma 72 tys km, a daje sobie łeb uciąć, że spokojnie ma ze 100, albo i wiecej ;-) Podeślij foto moto jeśli mozesz :-) Lewa!
no tak opony do wymiany przynajmniej przód dzisiaj zarejestrowałem moto i opłaciłem oc teraz tylko czekam na pogode zdjęcie bym wysłał tylko nie wiem jak myślałem nad jakimś filmikiem nagram coś i wrzucę na you tube
A co ma do tego kolor oleju? Normalne, że po kilku tysiącach kilometrów olej w silniku nie będzie przezroczysty. Podczas każdego cyklu pracy do skrzyni korbowej przedostają się związki sadzy. Spalanie w komorze silnika nie jest całkowite, a komora spalania nie jest w 100% szczelna. Poza tym olej nie jest czarny, a ma jedynie silnie brunatna barwę. Może wydawać się czarny. Co do samej wymiany... A jaka w tym filozofia? Po co a każdym razem tworzyć koło na nowo?
Jakbyś słuchał uważnie, to olej miał 3,5 tys zanim wyruszyłem nad Solinę. Dodaj 1200 km i masz prawie 5000 km. Trasa wymagająca, sporo jeżdżenia pod obciążeniem na winklach i pod górę z pasażerem. Uznałem, że nie zaszkodzi zmienić. Dlaczego badziewny? Uzasadnij proszę, bo jestem Ciekawy Twojej opinii.
Dzięki za odpowiedź. Od niedawna mam podobną maszynę i zauważyłem (mimo opisów na forach ,które zapewniają ,że 140-160km/h to nie problem) że prędkość powyżej 120km/h jest już dosyć męcząca i wyczerpująca z powodu oporu powietrza. Seryjna szyba daje radę do ok 110-120. Później to już męka...
Wystarczy się "położyć" i dajesz do przodu ;) Jakoś nie przepadam za szybami turystycznymi - psują linię motocykla. Raz jechałem 195 km/h, i to teoretycznie też nie problem, ale wszystko drży GSX600F to nie sport. Wg mnie obroty w zakrecie 3,5 - 6 tys RPM są dla niego jak najbardziej ok. Staram się jeździć głównie w tym zakresie.
Cześć Na przyszły rok przymierzam się do GSXF 600 lub 750, i tak rozglądam się za różnymi informacjami o nich. I zaskakuje mnie to co tu piszecie, że pomimo nie małej wagi, opiniach o stabilności moto, pełnych owiewkach, to w Waszej ocenie komfortowa jazda jest do 110-120, wydawałoby się że jest bardziej komfortowy. Szczególnie, że krąży opinie, że w nakedach są to komfortowe prędkości, a potem jest walka z wiatrem, a w GSXF są owiewki, to jak to jest w końcu, bo już się gubię w gąszczu opini To wychodzi, że już lepiej brać wersję 750, przypuszczam, że spalanie i koszty eksploatacji będą zbliżone Pozdrawiam :-)
Cześć! Ja uważam, że "jajko" daje sobie dobrze radę z wyższymi prędkościami. Kwestia ułożenia ciała podczas jazdy - nic więcej. Jeśli na przykład jedziesz 150 km/h w pozycji wyprostowanej, to łeb Ci urwie ;) Tak jak pisałem koledze powyżej - wystarczy się "położyć" i dajesz do przodu. Opór powietrza drastycznie maleje gdy schowasz głowę za szybą. A co do komfortowej jazdy... Tak czuję, że ta 600-tka męczy się przy wyższych prędkościach. To nie CBR, GSX-R czy R6 lub jakie Kawasaki, gdzie manetką kręcisz do 14 - 15 tys RPM. Ten silnik nie wkręca się na obroty jak szalony. Wszak to olejak - toporna konstrukcja. Co innego 750... Sąsiad posiada. Tam 140 - 150 to nic nadzwyczajnego. Moc prawie ta sama, ale przełożenie na zębatce inne, moment NM także. Pali około 1-1,5 l więcej. Na pewno łańcuch szybciej wyzionie ducha, opony pewnie też. Tarcze hamulcowe większe. Różnice są ale niewielkie. Jak kupisz zadbaną sztukę, to poza książkowym serwisem wiele do niego wkładać nie będziesz ;)
Wszystko zależy od silnika. Pomijam silniki 2T bo to inna bajka - tam spalanie w 125 ccm może dojść nawet do 5L/100 km (Cagiva Mito) Po pierwsze OBROTY. Relatywnie wysokie obroty silnika w porównaniu z uzyskiwanymi prędkościami. Po drugie MOC. 80, 100, 150 KM z małych pojemności musi skądś się brać :) Po trzecie CHARAKTERYSTYKA SILNIKA. Silniki wysokoobrotowe kręcisz wysoko, a co za tym idzie wysokie spalanie już od startu. Do tego dochodzi system zasilania paliwem. Gaźnik - większe zużycie. Motocyklem który mało pali jest Suzuki SV 650 (tutaj spokojnie mieścisz się w 3,5 - 4L). Ale już jego większy brat Suzuki SV 1000 spokojnie spala na start 8-10 L - wartości normalne, a można wycisnąć więcej ;)
Jeśli interesuje Cię niezbyt duże spalanie, to oglądaj się za motocyklami z wtryskiem paliwa, a nie gaźnikiem. Do tego obniżona moc na A2 raczej też będzie skutkować ograniczonym spalaniem :) Na silniki "V" uważaj. Wiele Suzuki SV miało zatarcie panewki - model podwyższonego ryzyka. Wiem, że niektóre Bandity 600 były zblokowane na A2. Tak czy siak, bez względu co kupisz, to spalanie około 5L/100 km to raczej norma. Nie będę Ci polecał nic poniżej 600 ccm. Jak mniemam egamin zdajesz, lub zdawałeś na Gladiusie 650 cmm? Schodzenie do 500 ccm jest całkowitym bezsensem wg mnie :)
To może pomyśl o Yamaha XJ600? Motocykle produkowane do roku 2002/03... W bardzo fajnych pieniądzach. Pancerny silnik. Banalny w serwisowaniu. Spokojnie mieścisz się w 4-5 L/100 km. Sporo rzeczy można dosłownie zrobić na parkingu - miałem taki :) Moja XJ-ta miała co prawda 64 KM, ale wiele jest zblokowanych. Masz do wyboru wersje N i S.
To lepiej sobie sprawdź skład mieszanki, czy aby paliwa nie masz za mało w stosunku do powietrza. Na 750-tkę to trochę mało. No chyba, że jazda na emeryta ;) To, że pali Ci tak mało nie musi oznaczać niczego dobrego dla silnika.
@@adamopuch7297 Sprawdź sobie spirometrem na kolankach kolektora wydechowego temperaturę spalin. Jasne, sporo zależy od stylu jazdy. Może jednostajna jazda z takimi obrotami to i da taki wynik... :)
![[Watch Party] RoV Pro League 2024 Winter | ( Bacon Time Vs FS )](http://i.ytimg.com/vi/lD6z1BugdZw/mqdefault.jpg)
udało mi się zejść ze spalaniem do 4.00l /100km :D na trasie Poznań-Wrocław, prędkość przelotowa 100kmh
Pozdrawiam
To bardzo fajny wynik :)
Mój niestety ma już gaźnik do synchronizacji - spala około 6.5 L/100 KM :/
witam nie wiem czemu tak jest ale zauważyłem że od 9min i 10sek masz odwrotnie zegary i kierownice
ja właśnie kupiłem suze gsx600f z 2000r z nie wiarygodnym niskim przebiegiem 13tyś moto jeszcze nie zarejestrowane więc jazda tylko na około garażu ale już czuję że jest super wcześniej pomykałem na romecie k125 więc przepaść jest ogromna zanim kupiłem suze oglądałem twoje filmiki ....łapa w górę
Dzięki,
Powiem Ci, że trochę ciężko mi uwierzyć w tak niski przebieg.
Te motocykle to pochłaniacze kilometrów.
Mówię Ci to po to, żebyś nie był potem rozczarowany.
Po 13 kkm, motocykl teoretycznie powinien mieć nawet fabryczny łańcuch i opony -czyli z 2000 r ;)
To wytrzymałe skurczybyki. Nawet jeśli taki motocykl ma 113 kkm, a dobrze pracuje, kompresja na cylindrach jest dobra, to spokojnie natrzaskasz jeszcze kilkadziesiąt tysięcy km :)
Dzięki, pozdro!
no właśnie ma oryginalną opone ale tylko z przodu tylna jest z 2010r a wygląda jak nowa a co do łańcucha to nie wiem bo się nie znam nie wiem po czym rozpoznać czy to oryginał na pewno jest w połowie naciągu
labellawita słuchaj.... nie przejmuj się tym:-)
Moje moto mialo 2 lata temu 41600 km przebiegu-jak je kupowalem 3 maja 2015r. Na dzisiaj ma 72600 km...
Jak wygląda? Prawie tak samo. Kilka rys i otarć które dodałem.
Opony fabryczne do tego modelu kupisz nawet dzisiaj.
Jeśli ta opona jest z 2000r. To zmiań ją jak najszybciej. No i daje to wtedy dobmyślenia...
Mam książkę serwisową. W niej z zapisów wynika, że 1 właściciel prze pierwsze 2 lata użytkowania zrobil ponad 20 tys km. Po tych 2 latach motocykl znalazl kolejnego nabywcę i potem kolejnego. Ja jestem 4 właścicielem.
Raczej nie sądzę zeby tych 2 kolejnych właścieli zrobili przez 13 lat tylko 20 tys km. Ja w niecale 2 lata zrobilem na nim 30 tys km ;-)
Moje jako na dzisiaj ma 72 tys km, a daje sobie łeb uciąć, że spokojnie ma ze 100, albo i wiecej ;-)
Podeślij foto moto jeśli mozesz :-)
Lewa!
no tak opony do wymiany przynajmniej przód dzisiaj zarejestrowałem moto i opłaciłem oc teraz tylko czekam na pogode zdjęcie bym wysłał tylko nie wiem jak myślałem nad jakimś filmikiem nagram coś i wrzucę na you tube
dodałem taki krótki filmik z moją suzą jak masz ochotę zobaczyć to znajdziesz na moim kanale
Na co przykleiłes tą ssawke do nawi ?
Byku w jaki sposób zdjales tylną kanapę?
Nie będę pokazywał wam jak wymieniam olej bo olej będzie czarny jak węgiel. Skąd ja to znam
A co ma do tego kolor oleju? Normalne, że po kilku tysiącach kilometrów olej w silniku nie będzie przezroczysty. Podczas każdego cyklu pracy do skrzyni korbowej przedostają się związki sadzy. Spalanie w komorze silnika nie jest całkowite, a komora spalania nie jest w 100% szczelna. Poza tym olej nie jest czarny, a ma jedynie silnie brunatna barwę. Może wydawać się czarny.
Co do samej wymiany... A jaka w tym filozofia? Po co a każdym razem tworzyć koło na nowo?
@@piratmotovlog9635 po prostu olejaki. Mają to do siebie że barwa oleju jest jaka jest. O to mi chodziło
@@zajebisty71 miałem kilka motocykli. Obecnie mam "wodniaka" i kolor oleju jest tali sam po kilku tysiącach km :)
3.5tys i zmiana oleju ?
i ten badziwny motul......
Jakbyś słuchał uważnie, to olej miał 3,5 tys zanim wyruszyłem nad Solinę. Dodaj 1200 km i masz prawie 5000 km.
Trasa wymagająca, sporo jeżdżenia pod obciążeniem na winklach i pod górę z pasażerem. Uznałem, że nie zaszkodzi zmienić.
Dlaczego badziewny?
Uzasadnij proszę, bo jestem Ciekawy Twojej opinii.
jak wyprowadziles gniadzo ładowarki?jakiś filmik?
Podłączyłem na szybko bezpośrednio do akumulatora, ale zabezpieczyłem obwód w bezpiecznik. Przy dłuższym postoju odcinasz obwód bezpiecznikiem :)
Kolego jak ten motorek bo właśnie przymierzam się do kupna takiej suzuki
Wdzięczna maszynka, o ile nie kupisz zajeżdżonego szrota :)
jak bys był zainerersowany to chyba swoją bedę sprzedawał 2000r w ładnym stanie z basowym, tłumikiem,i nową oponą z przodu, ale tanio nie oddam
Ty jak to zrobiles, że w lewej ręce masz gaz?
filmik lustrzane odbicie
Anglik
Witam. Z jaką prędkością latasz swoją Suzi po autostradzie?
To zależy od wielu czynników. Pogoda, temperatura, nastrój, itp... Jednak najczęściej poruszam się w przedziale 100-120 km/h.
Dzięki za odpowiedź. Od niedawna mam podobną maszynę i zauważyłem (mimo opisów na forach ,które zapewniają ,że 140-160km/h to nie problem) że prędkość powyżej 120km/h jest już dosyć męcząca i wyczerpująca z powodu oporu powietrza. Seryjna szyba daje radę do ok 110-120. Później to już męka...
Wystarczy się "położyć" i dajesz do przodu ;) Jakoś nie przepadam za szybami turystycznymi - psują linię motocykla.
Raz jechałem 195 km/h, i to teoretycznie też nie problem, ale wszystko drży
GSX600F to nie sport. Wg mnie obroty w zakrecie 3,5 - 6 tys RPM są dla niego jak najbardziej ok. Staram się jeździć głównie w tym zakresie.
Cześć
Na przyszły rok przymierzam się do GSXF 600 lub 750, i tak rozglądam się za różnymi informacjami o nich.
I zaskakuje mnie to co tu piszecie, że pomimo nie małej wagi, opiniach o stabilności moto, pełnych owiewkach, to w Waszej ocenie komfortowa jazda jest do 110-120, wydawałoby się że jest bardziej komfortowy. Szczególnie, że krąży opinie, że w nakedach są to komfortowe prędkości, a potem jest walka z wiatrem, a w GSXF są owiewki, to jak to jest w końcu, bo już się gubię w gąszczu opini
To wychodzi, że już lepiej brać wersję 750, przypuszczam, że spalanie i koszty eksploatacji będą zbliżone
Pozdrawiam :-)
Cześć!
Ja uważam, że "jajko" daje sobie dobrze radę z wyższymi prędkościami.
Kwestia ułożenia ciała podczas jazdy - nic więcej.
Jeśli na przykład jedziesz 150 km/h w pozycji wyprostowanej, to łeb Ci urwie ;)
Tak jak pisałem koledze powyżej - wystarczy się "położyć" i dajesz do przodu.
Opór powietrza drastycznie maleje gdy schowasz głowę za szybą.
A co do komfortowej jazdy...
Tak czuję, że ta 600-tka męczy się przy wyższych prędkościach.
To nie CBR, GSX-R czy R6 lub jakie Kawasaki, gdzie manetką kręcisz do 14 - 15 tys RPM.
Ten silnik nie wkręca się na obroty jak szalony. Wszak to olejak - toporna konstrukcja.
Co innego 750... Sąsiad posiada. Tam 140 - 150 to nic nadzwyczajnego. Moc prawie ta sama, ale przełożenie na zębatce inne, moment NM także.
Pali około 1-1,5 l więcej.
Na pewno łańcuch szybciej wyzionie ducha, opony pewnie też.
Tarcze hamulcowe większe.
Różnice są ale niewielkie.
Jak kupisz zadbaną sztukę, to poza książkowym serwisem wiele do niego wkładać nie będziesz ;)
Ładna katanka, wydech orginalny?
Nie :) Założyłem Dominator-a. Wbrew obiegowej opinii nie rozlatuje się ani nic z niego nie odpada.
dlaczego motocykle palą tak dużo ? ,
Wszystko zależy od silnika.
Pomijam silniki 2T bo to inna bajka - tam spalanie w 125 ccm może dojść nawet do 5L/100 km (Cagiva Mito)
Po pierwsze OBROTY. Relatywnie wysokie obroty silnika w porównaniu z uzyskiwanymi prędkościami.
Po drugie MOC. 80, 100, 150 KM z małych pojemności musi skądś się brać :)
Po trzecie CHARAKTERYSTYKA SILNIKA. Silniki wysokoobrotowe kręcisz wysoko, a co za tym idzie wysokie spalanie już od startu.
Do tego dochodzi system zasilania paliwem.
Gaźnik - większe zużycie.
Motocyklem który mało pali jest Suzuki SV 650 (tutaj spokojnie mieścisz się w 3,5 - 4L).
Ale już jego większy brat Suzuki SV 1000 spokojnie spala na start 8-10 L - wartości normalne, a można wycisnąć więcej ;)
Oprócz SV 650 na którego poluje, polecisz coś z kategorii A2 dla RACZEJ początkującego z nniezbyt wygórowanym spalaniem? :)
Jeśli interesuje Cię niezbyt duże spalanie, to oglądaj się za motocyklami z wtryskiem paliwa, a nie gaźnikiem.
Do tego obniżona moc na A2 raczej też będzie skutkować ograniczonym spalaniem :)
Na silniki "V" uważaj.
Wiele Suzuki SV miało zatarcie panewki - model podwyższonego ryzyka.
Wiem, że niektóre Bandity 600 były zblokowane na A2.
Tak czy siak, bez względu co kupisz, to spalanie około 5L/100 km to raczej norma.
Nie będę Ci polecał nic poniżej 600 ccm.
Jak mniemam egamin zdajesz, lub zdawałeś na Gladiusie 650 cmm?
Schodzenie do 500 ccm jest całkowitym bezsensem wg mnie :)
Zdawałem na CB600F Hornet, nie mam jakiegoś ogromnego budżetu na maszynę a chciałbym coś w miarę rozsądnego.. dzięki za podpowiedzi :)
To może pomyśl o Yamaha XJ600?
Motocykle produkowane do roku 2002/03...
W bardzo fajnych pieniądzach.
Pancerny silnik.
Banalny w serwisowaniu.
Spokojnie mieścisz się w 4-5 L/100 km.
Sporo rzeczy można dosłownie zrobić na parkingu - miałem taki :)
Moja XJ-ta miała co prawda 64 KM, ale wiele jest zblokowanych.
Masz do wyboru wersje N i S.
ja jeżdżę 750 i spokojnie mieszczę się w 5 litrach
To lepiej sobie sprawdź skład mieszanki, czy aby paliwa nie masz za mało w stosunku do powietrza. Na 750-tkę to trochę mało. No chyba, że jazda na emeryta ;) To, że pali Ci tak mało nie musi oznaczać niczego dobrego dla silnika.
@@piratmotovlog9635 gaźniki były serwisowane i dobrego mechanika. rzadko przekraczam 5 tys obr
@@adamopuch7297 Sprawdź sobie spirometrem na kolankach kolektora wydechowego temperaturę spalin. Jasne, sporo zależy od stylu jazdy. Może jednostajna jazda z takimi obrotami to i da taki wynik... :)
@@piratmotovlog9635 też mam 750 i 7.5 l przy dynamicznej jeździe na odcinkach do 20 km
Kurde moto moich marzeń za dzieciaka