Samochód robiący ogromne wrażenie, ale obawiam się tego imho chorego trendu VOLVO z centralnym wyświatlaczem rodem z TESLI. Marka słynąca z najwyższych standardów bezpieczeństwa wkłada komputer zmiast klasycznych przycisków czyli intuicyjnej obsługi z zamkniętymi oczami. Testowałem nowe XC90 i ilość pozycji w komputerze na ekranie centralnym powodowała, że zamiast prowadzić samochód gapiłem się często w ten ogromny TV. Nie wiem ile miesięcy trzeba jeździć, żeby wszystko robić na pamięć. O ile to w ogóle możliwe. B&W rewelacyjnie grał, ale niestety w XC90 wzbudzała się obudowa głośnika w drzwiach. Ciekawe czy w S90 nie ma tego typu "niespodzianek"?
Saturday Car Fever Niedługo pewnie tak dopracują "autopilota", że będziemy mogli w spokoju zająć się tym laptopem pośrodku konsoli. Wygodnie rozłożymy fotel, otworzymy browarka i będziemy wniebowzięci. ... moim zdaniem, ten obecnie panujący trend wkładania coraz to większych ekranów jest co najmniej chory. Może niedługo zamiast przedniej szyby będzie wyświetlacz 85''. Dzięki temu będzie można zrezygnować z... wycieraczek.
@@a.t.8297 wówczas będziemy mogli przesiąść się do luksusowego autobusu, zająć się laptopem, wygodnie rozłożyć fotel, otworzyć browarka i będziemy wniebowzięci - za promil kosztów. Jeśli kupując auto nie masz frajdy z prowadzenia, to znacznie lepiej korzystać z transportu publicznego.
Ten cały downsizing ma jedną, niezaprzeczalną zaletę- lekki układ napędowy. Właśnie kończymy objeżdżać S90 D4, auto wjeżdża i wyjeżdża z zakrętów z lekkością auta co najmniej oczko mniejszego. Wiem, że porównanie może być nie na miejscu, ale to zrobię: S80 t6 pierwszej generacji, z rzędową szóstką pod maską (z tego co mnie pamięć nie myli pierwsze tego typu rozwiązanie) auto równie ciekawe jak na ówczesne czasy, było zwyczajnie podsterowne (w zestawieniu z nowym S90, masy są zbliżone). U mnie w domu S80 t6 miało też problem z przekładniami kierowniczymi. Pierwsza wytrzymała około 7 lat i jakieś 230 tkm, do czego podejrzewam też mogła przyczynić się duża masa zespołu napędowego. PS. Pod Pańskim zdaniem co do tego auta podpisuje się obiema rękami, nogami też.
Pewnie miało to coś wspólnego z konsekwencją podjęcia tematu z fwd. Wyszło jak wyszło, kolaboracja z FMC do najlepszych nie należała. Kończę spam, bo to nie miejsce na to. V90 CC będzie prawie idealnym autem.
Szczęście w nieszczęściu, ze można wyciszyć, a nawet wyłączyć, nie będąc zmuszonym oglądać w całości. A, że przy tym komentowanie możliwe, to już w ogóle niepojęte. Tylko się cieszyć. Poza tym - auto spoko.
Jest sposób na Pertyna żeby przejść przez te filmy z poszanowaniem czasu ...przyspieszyć film x1.5 razy i jak bym nie wiedział jak to brzmi normalnie to bym pomyślał że facet nieco szybko mówi haha. Pozdrawiam.
A czy komfortem podróżowania przewyższa tylno napędowe Volva sprzed lat? Tamte płynęły po drodze, a dodatkowo były długo wieczne. O wygodę foteli nie pytam, bo w każdym volvo to mistrzostwo.
Pablo seria 200 i 700 byla na sztywnym moscie, jak i reszta starych Volvo'now. Nie wiem czy to szczyt komfortu. Czasami ludzie myla komfort ze zuzytymi elementami resorujaco-amortyzujacymi.
Samochód wygląda pięknie w środku cudownie. Ale. Polska to nie Szwecja gdzie nikt nawet nie pomyśli aby przekroczyć 120km/h i w którym 2.0 R4 jest aż nadto. Silnik 2.0 mimo że ma ogromną moc to przy prędkościach autostradowych od 150 km/h staje się dość mocno ospałe. Oczywiście jeżeli komuś wystarcza 2.0 to ok ale w tej klasie powinien być do wyboru także V6. Przecież Volvo zaznacza że to premium a w premium klient wymaga więcej. Cena prawie 400tyś żł jest iście premium nawet oglądając katalogi wielkiej trójki z Niemiec.
180.000zl za cos takiego to nie ma tragedii szczerze mowiąc. Audi A4 z paroma bajerami dorzuconymi spokojnie podbija pod tą cenę, a to chyba nieco inna liga.
Ostatnio widziałem test A4 ze wszystkimi bajerami, jak 2.0 TDI najmocniejsze, DSG, jakies lasery, srery i inne duperele - cena 280.000zl... za A4 z paroma bajerkami tu i tam :)
VW chyba używa płytę MQB czy jakoś tak we wszystkich autach teraz. Bo to modułowa płyta i może zrobić z tego i Polo i A8. Ale aż takim ekspertem nie jestem. A poza tym, to 2.0 TDI jest takie same, DSG takie same i pewnie wiekszość innych częsci też, tak samo w Skodzie.
Jakość wykończenia Audi może i jest ciągle najwyższa, ale technicznie to już niestety obawiam się, że to taki sam eco-badziew jak każda inna firma dzisiaj, zaprojektowane żeby za długo nie pochodziło. To samo tyczy się Lexusa, mam 2008 GS300, poprzedni Lexus robił 300.000-500.000km i ludzie co najwyżej żarówki wymieniali oprócz standardowych wymian olejów itp. W nowych Lexusach ogromne problemy z carbonem w silnikach, skrzyniami biegów, jakością wykończenia, osprzętem silników itp. W Audi to samo, 15 lat temu nie do zajechania, dzisiaj wystarczy poczytać o 2.0 TFSI, 2.0 TDI PD, skrzyniach multi-tronic, rozrządach w 3.0 TDI itp. itd. Może rozwiązali te problemy w najnowszych modelach, ale wiem że ludzie grubą kasę popłynęli na tym, że Audi/VW na nich sobie testowali nowe rozwiązania. Czasy dobrych aut juz minęły, dzisiaj podejrzewam, że Kia albo Hyundai są bardziej niezawodne jak Audi czy Lexus.
Nie do końca się zgodzę. To daje jedynie wiekszą kasę koncernom, a nie ludziom. Auta nie są przystępne cenowo, bo regularnie drożeją, dzisiaj za byle Astrę buli sie 100.000zl i więcej jesli nie chce się jakiejś wersji golas-edition z korbami w drzwiach. Auta nie są również oszczędne, może zaoszczędzisz 1-2l/100km na paliwie, ale za to wydasz 5x więcej na serwis niż kiedyś, bo padnie DPF, koło dwumasowe, czy bardzo delikatne wtryski, czy inne EGRy. Jeszcze w Polsce to da się dużo rzeczy zregenerować czy naprawić, bo ludzie zaradni, ale ja jestem w UK, a tu serwis samochodów jest prawdpodobnie najdroższy w Europie. Skrzyni automatycznej nikt Ci tu nie naprawi, serwis automatów to taki serwis co kupi Ci nową skrzynię za 5000F i wstawi zamiast zepsutej. Przywołam przykład mojego Lexusa. Silnik 3.0 V6 benzyna. Kiedys takie coś oznaczało 300.000km bez problemu, dzisiaj przez bezposredni wtrysk może mi pali 2l/100km mniej, tylko co z tego jak przez ten wtrysk, w silniku buduje się carbon i nic z tym sie nie da zrobić, ludzie mają cały silnik na śmietnik przy przebiegu 100.000km, nowy w Lexusie ze 20.000zl kosztuje. Faktycznie super oszczędność :) Poza tym, to ludzie znowu zaczynają szukać jakości, bo mają dosyć tego badziewia, nikt na dłuższą metę tego nie zaakceptuje. Doskonałymi przykładami są poprzednie Renault Megane czy Laguna, sypało się wszystko co mogło sie wysypać i co ? I Renault ostro popłynęło, bo przez taką opinię, nawet bardzo dobrej Laguny III nikt już nie kupował. No i przykład Kia czy Hyundai, doskonałą gwarancja, dobre opinie niezawodności i sprzedaż rośnie najszybciej wśród wszystkich firm samochodowych. Ludzie mają dosyć badziewia.
Ostatnie V70 to kombi od S80. I jesli S60/V60 to segment D to V70 było w segmencie E (niech bedzie D+ lub E-). Ale mniejsza o większość. V90 to obiekt moich motoryzacyjnych (specjalnie wysoko nie celuję)
Jakby mial pod maska 2.4D jak u mnie lub rownie slynne 2.5T to zapewne nadal bylbym wielkim fanem Volvo przez wielkie"F"a tak...no coz, zakonczyli cos przez co zdobyli serca wielu uzytkowników na calym swiecie na rzecz jakis 4garnuszków doladowanych turbo plus kompresor bleeee😭kiedy moj silnik przy 200000tys zapewne dopiero dotarl polowe cylindrów tam bedzie silnik do kapitalki lub wymiany...dobrze ze chociaz pod wzgledem stylistyki i jakosci wykonania wnetrza jest super,autko jest piekne😍pzdr
Miałem okazje jeździć tym bardzo pięknym autem w wersji t6. Strasznie rozczarowuje mnie pomysł z dotykowym ekranem, bardzo odwracające uwagę rozwiązanie. Co do porównania z autami amerykańskimi to nie tylko pięknie wyglądały, ale też brzmiały a w tym aspekcie Volvo jest na poziomie klasy miejskiej nie wyższej średniej. Jeśli porównywać to auto do 4 cylindrowych Niemców to można się zastanowić, ale porównanie do 6 cylindrowej konkurencji zza odry już nie bardzo.
Jesteśmy mądrym narodem , wygraliśmy wojnę zaraz zaraz gdzie są polskie marki samochodów? Kogo stać na samochód za 140-250 + tys. zł ? Polacy to mądry naród głosujący raz na sztuczne twory udające lewice i prawicę. Kredyt na samochód za 160 tys na 30 lat.
Dzien dobry. Rowniez i ja dolaczam do ogladajacych ciekawych monologow w Pana wykonaniu (slychac w nich wiedze, inteligencje oraz zabawe slowem). Obecnie jezdze C30 z 2012 w wersji SE LUX, 2.0 benzyna z czerwona skora w srodku, wraz z swoja partnerka bardzo lubimy tego Volviaka, jest tez sexy. ;) Ciesze sie ze Volvo podobno ma w planach przedstawic nowe C30, gdyz V40 to jednak nie to samo. Podoba mi sie takze S60, i rowniez czekam na jej nowa odslone. Zgadzam sie z Panem w sprawie trendu wirtualnych kokpitow, jak mozna piekne analogowe zegary zastapic tanim panelem LCD. Niepojete. Mam do Pana dwa pytania. Pierwsze. Czy skusi sie Pan na subiektywna opinie najlepszych przedstawicieli (Pana zdaniem) w segmentach C/D/E? Drugie. Widzialem ze jest Pan z wyksztalcenia kulturo i religioznawca. Czy pokusi sie Pan o jakas analize tego co sie teraz dzieje wlasnie w Europie, biorac pod uwage wlasnie Islam. Sam mam przyjaciol z Indii czy SriLanki, i wszyscy oni bardzo negatywnie podchodza do islamistow z terytoriow Arabii. Dziekuje.
Te 150 KM nie hanbi, mam w swoim samochodzie podobnie. Grunt ze silnik nie jest nadto przeladowany moca w korelacji do swojej pojemnosci. Tzw. "old school" sluzy.
Chciałbym się Pana doradzić. Posiadam samochodów bmw f10 525d 2010r. Ma już 200ts. Przebiegu i obawiam się że może coś się zepsuć. Myślę że jeszcze dostał bym za ten samochód 60ts.zl i zastanawiam się właśnie nad lesingiem volvo s90 z silnikiem benzynowym. Max. Km które robię rocznie to 12ts. Leasing będzie mnie kosztował 2tys. Miesięcznie. Druga opcja jest taka że będę jeszcze jeździł tym samochodem przez dwa lata sprzedam i kupię używane bmw 730i za około 120 do 140ts.zl. I nie wiem co robić. Prosiłbym bym Pana o subiektywna ocenę mojej sytuacji. Pozdrawiam
Dziękuje za odpowiedź. Choć zastanawia mnie jak ta skrzynia wypada na tle konkrecji, tej niemieckiej i japońskiej, czy działa płynniej, szybciej, czy może są to niewyczuwalne różnice na korzyść bądź nie korzyść, owego volvo.
Chińczycy zrobili iw takim razie dobrą robotę, finansując volvo. Tak btw, robi Pan świetną robotę i uwielbiam oglądać Pana kanał, oby jak najwięcej testów i tej pasji :)
Póki co to jednak mamy jeszcze jakiś wybór. Jeśli mówimy o tak mocnej wersji to naprawdę bym wolał BMW 5 i jego 3 litrowe R6 niż to R4 na sterydach. V6 z Audi i Mercedesa tez mi bardziej pasują do tego segmentu. Co do wnętrza tego samochodu to faktycznie jest wspaniałe. Szczególnie w jasnej tonacji. Jednak dla mnie osobiście ma jedną rysę na wizerunku w postaci tych elektronicznych zegarów. Przy tym całym wysmakowaniu to te zegary wyglądają płasko i w sumie po prostu tanio.
Oczywiście, że namiesza. Tym bardziej, że sprzedaż tak mocnych wersji silnikowych ma niewielki udział procentowy w ogólnym wolumenie sprzedaży. Osobiście to się cieszę, że Volvo wreszcie oferuje realną alternatywę dla Niemców. Możliwość wyboru zawsze jest lepsza od jego braku. Nie zmienia to jednak faktu, że akurat tej wersji silnikowej mówię po prostu NIE.
Cóż takiego to Volvo oferuje wyjątkowego poza „sferą designu”? Dwulitrowy, czterocylindrowy, turbodoładowany, wyżyłowany do granic możliwości motor? Tylko i wyłącznie design przemawia, bądź Pan szczery a nie jarasz się Pan jak nastolatek który właśnie odebrał prawko.
Ojej! Słabo było w pracy czy w domu, że taki zgorzkniały ton? Wyżyłowany do granic możliwości? 25 lat temu były dwulitrowe silniki benzynowe turbo o mocy ponad 500 KM - i też ich nie uważano za „do granic możliwości”. Ale zgadzam się, że lepsze były pięciocylindrowe. Inna sprawa, że też miewały po 2,0 l…
@@Pertyn A dziękuję, w domu i pracy (odpukać) nie jest źle. Bardziej martwię się o moją ulubioną markę aut, gdyż designersko nowe Volvo kradną moje serce. Ale jako właściciel 5-cylindrowego 2.4 obawiam się że za kilka lat, gdy będzie mnie stać na używane, te auta będą "skarbonką", którą lepiej będzie omijać z daleka. Ilość KM osiągniętych z pojemności to jedno, ale jako znawca motoryzacji z pewnością Pan wie że dzisiaj bloki silnika robi się z aluminium (oszczędność) a pierścienie tłokowe są o połowę niższe niż onegdaj (mniejsze opory = niższe spalanie = spełnienie wyśrubowanych norm emisji). Volvo otwarcie przyznaje że w najbliższym czasie zrezygnują całkowicie z silników spalinowych na rzecz elektrycznych, wygląda na to że hiper-uniwersalne 2.0T jest "zapchajdziurą" na okres przejściowy, później nikogo nie będzie interesowało ile te silniki wytrzymały.
@@johnnydoe725 Ale nadal nie wiem, skąd się wzięła ta początkowa napaść na mnie. Nie lubię, jak ktoś wyrzyguje na mnie swoje problemy - jakiekolwiek by one nie były
Pertyn Ględzi a niee, to miało być takie lekkie dworowanie, przy całej sympatii (w końcu z zainteresowaniem przeczytałem setki Pana artykułów gdy kolekcjonowałam prasę motoryzacyjną w latach 90). Faktycznie, może ciężko ująć nastawienie w komentarzu, jeśli uraziłem to przepraszam.
Pan Pertyn obraza widzow sugerujac im ze sa slepi, niebawem dolacze link gdzie widac paskudne chinskie niedorobki w tym aucie a mianowicie szczeliny w schowku podrecznym, zatem Panie Pertyn, prosze nie sugerowac milionom potencjalnych klientow ze sa slepi skoro wszyscy widza te szczeliny a tylko Pan ich nie widzi wiec to Pan ma problem
Mariusz L L chłopcze czemu się tak spinasz? Przecież to szwedzkie niedoróbki bo chińczycy w VOLVO mają tylko 5% udziałów więc to szwedzkie niedoróbki...
mamy 2023 i standardem w kompaktach jest 3 cylindrowe 1.2 130 koni xD ewentualnie jakies 1.5 tsi 130/150 w co mocniejszych wersjach. gro sprzedaży to dychawiczne trzycylindrówki o mocy 110-140 koni.@@panbaagan6495
Ale wygląda jak lux;) Nazwa też trochę myląca. S90 zastępuje S80, a jednak nazewnictwo sugeruje jakoby był to samochód klasę wyżej. Z resztą mamy teraz "dziurę" w palecie. Jest S60 i od razu S90. Być może uporzadkują to wraz z następcą S60/V60.
prosze oto link gdzie widac tandetne szczeliny w chinskim Volvo i co Panie Pertyn teraz Pan widzi te szczeliny czy nadal nie ? th-cam.com/video/Iy9rykUU6LQ/w-d-xo.html jesli nie to zalecam ponowne badania wzroku zanim zasiądzie Pan za kierownice, te tandetne szczeliny sa zarowno w podstawowej wersji VOLVO S90 jak i w najdrozszej, mieszcza sie w podrecznym schowku czyli tym ktory jest miedzy kierowca a pasazerem, w jednej wersji schowek jest aluminiowy, a w drugiej pseudo drewniany tak jak na zamieszczonych zdjeciach, tak czy inaczej wada wystepuje w kazdym dostepnym modelu zarowno w tanim podstawowym jak i w najdrozszym th-cam.com/video/Iy9rykUU6LQ/w-d-xo.html th-cam.com/video/Iy9rykUU6LQ/w-d-xo.html
ogólnie nie pisze nic pod filmikami tego typu, ale nie moge sie powstrzymać. Już pomijajac co tam mówisz , testujesz auto za blisko blisko 400tys. jak sam o tym wspomnialeś , i siedzisz w koszulce polo za 2zl. i do tego wyblaknieta od słońca , już pomijajac nas widzów , ale powinieneś też zwrócić uwagę na osoby które udostepniły Ci ten samochód do testów. Troszke to sałabe nie uważasz ?...
Szkoda, że nie byłeś w USA. Tam osoby zarabiające miliony dolarów często są gorzej ubrane od tego pana. Trzeba mieć rozum, aparycję oraz szacunek do ludzi, a nie tylko wygląd, chamstwo, i pieniądze na koncie. Jedni się pokazują, inni nie muszą a i tak ich ludzie kochają za to jakimi są. Trudno ci pewnie to pojąć, ale tak to jest w Polsce, gdy się nie pokażesz z zewnątrz, nie jesteś wiele wart w oczach innych. Widziałem kiedyś na ulicy Marka Zueckerberga, był ubrany tak (po twojemu) wieśniacko, że nie trudno było go pomylić z pracownikiem sklepu. Jak na właściciela FB to ... kiepsko?
Czlowiek ktorego stac na takie auto on juz nie musi i w sumie nie powinien ubierać sie nazbyt elegancko po pierwsze potegowalby dystans do swojej osoby Po drugie on juz nie musi i podejrzewam nie chce nikomu nic udowadniac Po trzecie taki czlowiek nawet jak jedzie do pracy to nie do takiej ktora mu ktos dal tylko ktora sam sobie wymyslil i nikomu nic do tego.
jezdzilem tym autem i dla mnie to koszmar, az w oczy kole ze Chinczycy kupili marke Volvo, wykonczenie masakra, w przednim tunelu jakis filc laczony w polowie tak jakby nie mogli tego zrobic z jednego kawalka, odstajacy i paskudnie to wyglada, doslownie auta za 70 tysiecy sa lepiej wkonczone, poza tym drzwi pasazera trzeba bylo 7 razy mocno trzasnac zeby w ogole sie chcialy zamknac, te nieregulowanej wysokosci zaglowki to tragedia nie da sie dopasowac ich do wysokosci kierowcy, pseudo samochod CHINSKIE BYLE CO, NIE POLECAMI
wysle dziadku linka do zdjec wiec bedziesz sie wstydzil ze jestes sam slepy i powinni ci chyba prawko zabrac, wiec jesli ty nie widzisz dziadku tych szczelin to jak ty wsiadasz za kolko
Samochód robiący ogromne wrażenie, ale obawiam się tego imho chorego trendu VOLVO z centralnym wyświatlaczem rodem z TESLI. Marka słynąca z najwyższych standardów bezpieczeństwa wkłada komputer zmiast klasycznych przycisków czyli intuicyjnej obsługi z zamkniętymi oczami. Testowałem nowe XC90 i ilość pozycji w komputerze na ekranie centralnym powodowała, że zamiast prowadzić samochód gapiłem się często w ten ogromny TV. Nie wiem ile miesięcy trzeba jeździć, żeby wszystko robić na pamięć. O ile to w ogóle możliwe. B&W rewelacyjnie grał, ale niestety w XC90 wzbudzała się obudowa głośnika w drzwiach. Ciekawe czy w S90 nie ma tego typu "niespodzianek"?
Saturday Car Fever
Niedługo pewnie tak dopracują "autopilota", że będziemy mogli w spokoju zająć się tym laptopem pośrodku konsoli. Wygodnie rozłożymy fotel, otworzymy browarka i będziemy wniebowzięci.
... moim zdaniem, ten obecnie panujący trend wkładania coraz to większych ekranów jest co najmniej chory. Może niedługo zamiast przedniej szyby będzie wyświetlacz 85''. Dzięki temu będzie można zrezygnować z... wycieraczek.
@@a.t.8297 wówczas będziemy mogli przesiąść się do luksusowego autobusu, zająć się laptopem, wygodnie rozłożyć fotel, otworzyć
browarka i będziemy wniebowzięci - za promil kosztów. Jeśli kupując
auto nie masz frajdy z prowadzenia, to znacznie lepiej korzystać z transportu publicznego.
Ten cały downsizing ma jedną, niezaprzeczalną zaletę- lekki układ napędowy. Właśnie kończymy objeżdżać S90 D4, auto wjeżdża i wyjeżdża z zakrętów z lekkością auta co najmniej oczko mniejszego.
Wiem, że porównanie może być nie na miejscu, ale to zrobię:
S80 t6 pierwszej generacji, z rzędową szóstką pod maską (z tego co mnie pamięć nie myli pierwsze tego typu rozwiązanie) auto równie ciekawe jak na ówczesne czasy, było zwyczajnie podsterowne (w zestawieniu z nowym S90, masy są zbliżone).
U mnie w domu S80 t6 miało też problem z przekładniami kierowniczymi. Pierwsza wytrzymała około 7 lat i jakieś 230 tkm, do czego podejrzewam też mogła przyczynić się duża masa zespołu napędowego.
PS. Pod Pańskim zdaniem co do tego auta podpisuje się obiema rękami, nogami też.
Pewnie miało to coś wspólnego z konsekwencją podjęcia tematu z fwd. Wyszło jak wyszło, kolaboracja z FMC do najlepszych nie należała.
Kończę spam, bo to nie miejsce na to.
V90 CC będzie prawie idealnym autem.
Przez ciebie kupiłem S 90 i jestem tak samo pod wrażeniem jak ty, faktycznie objawienie, można 1000 kilometrów robić bez wysiadania
Pełny bak starcza na 700km...
Szczęście w nieszczęściu, ze można wyciszyć, a nawet wyłączyć, nie będąc zmuszonym oglądać w całości. A, że przy tym komentowanie możliwe, to już w ogóle niepojęte. Tylko się cieszyć. Poza tym - auto spoko.
ja również Dziękuję. Przepięknie ujęte przez Ciebie to jakie jest TO Volvo. Pozdrawiam
Jest sposób na Pertyna żeby przejść przez te filmy z poszanowaniem czasu ...przyspieszyć film x1.5 razy i jak bym nie wiedział jak to brzmi normalnie to bym pomyślał że facet nieco szybko mówi haha. Pozdrawiam.
świetny patent :D !
A czy komfortem podróżowania przewyższa tylno napędowe Volva sprzed lat? Tamte płynęły po drodze, a dodatkowo były długo wieczne. O wygodę foteli nie pytam, bo w każdym volvo to mistrzostwo.
Wiem jak się prowadziły jeździłem tapczan na kołach, ale pasowało mi to pancerne auto.
Pozdrawiam
Pablo seria 200 i 700 byla na sztywnym moscie, jak i reszta starych Volvo'now. Nie wiem czy to szczyt komfortu. Czasami ludzie myla komfort ze zuzytymi elementami resorujaco-amortyzujacymi.
Samochód wygląda pięknie w środku cudownie. Ale. Polska to nie Szwecja gdzie nikt nawet nie pomyśli aby przekroczyć 120km/h i w którym 2.0 R4 jest aż nadto. Silnik 2.0 mimo że ma ogromną moc to przy prędkościach autostradowych od 150 km/h staje się dość mocno ospałe. Oczywiście jeżeli komuś wystarcza 2.0 to ok ale w tej klasie powinien być do wyboru także V6. Przecież Volvo zaznacza że to premium a w premium klient wymaga więcej. Cena prawie 400tyś żł jest iście premium nawet oglądając katalogi wielkiej trójki z Niemiec.
Który wg Pana jest w tej klasie najbardziej "komfortowy" ? E klasa też zebrała dobre opinie, ciekawe jak bmw
180.000zl za cos takiego to nie ma tragedii szczerze mowiąc. Audi A4 z paroma bajerami dorzuconymi spokojnie podbija pod tą cenę, a to chyba nieco inna liga.
Ostatnio widziałem test A4 ze wszystkimi bajerami, jak 2.0 TDI najmocniejsze, DSG, jakies lasery, srery i inne duperele - cena 280.000zl... za A4 z paroma bajerkami tu i tam :)
Jak patrze na to auto i porównam do A4, to raczej bym powiedział, że to 10 stopni wyżej :) A4 to zwykły Passat.
VW chyba używa płytę MQB czy jakoś tak we wszystkich autach teraz. Bo to modułowa płyta i może zrobić z tego i Polo i A8. Ale aż takim ekspertem nie jestem. A poza tym, to 2.0 TDI jest takie same, DSG takie same i pewnie wiekszość innych częsci też, tak samo w Skodzie.
Jakość wykończenia Audi może i jest ciągle najwyższa, ale technicznie to już niestety obawiam się, że to taki sam eco-badziew jak każda inna firma dzisiaj, zaprojektowane żeby za długo nie pochodziło. To samo tyczy się Lexusa, mam 2008 GS300, poprzedni Lexus robił 300.000-500.000km i ludzie co najwyżej żarówki wymieniali oprócz standardowych wymian olejów itp.
W nowych Lexusach ogromne problemy z carbonem w silnikach, skrzyniami biegów, jakością wykończenia, osprzętem silników itp. W Audi to samo, 15 lat temu nie do zajechania, dzisiaj wystarczy poczytać o 2.0 TFSI, 2.0 TDI PD, skrzyniach multi-tronic, rozrządach w 3.0 TDI itp. itd. Może rozwiązali te problemy w najnowszych modelach, ale wiem że ludzie grubą kasę popłynęli na tym, że Audi/VW na nich sobie testowali nowe rozwiązania.
Czasy dobrych aut juz minęły, dzisiaj podejrzewam, że Kia albo Hyundai są bardziej niezawodne jak Audi czy Lexus.
Nie do końca się zgodzę. To daje jedynie wiekszą kasę koncernom, a nie ludziom. Auta nie są przystępne cenowo, bo regularnie drożeją, dzisiaj za byle Astrę buli sie 100.000zl i więcej jesli nie chce się jakiejś wersji golas-edition z korbami w drzwiach.
Auta nie są również oszczędne, może zaoszczędzisz 1-2l/100km na paliwie, ale za to wydasz 5x więcej na serwis niż kiedyś, bo padnie DPF, koło dwumasowe, czy bardzo delikatne wtryski, czy inne EGRy. Jeszcze w Polsce to da się dużo rzeczy zregenerować czy naprawić, bo ludzie zaradni, ale ja jestem w UK, a tu serwis samochodów jest prawdpodobnie najdroższy w Europie. Skrzyni automatycznej nikt Ci tu nie naprawi, serwis automatów to taki serwis co kupi Ci nową skrzynię za 5000F i wstawi zamiast zepsutej.
Przywołam przykład mojego Lexusa. Silnik 3.0 V6 benzyna. Kiedys takie coś oznaczało 300.000km bez problemu, dzisiaj przez bezposredni wtrysk może mi pali 2l/100km mniej, tylko co z tego jak przez ten wtrysk, w silniku buduje się carbon i nic z tym sie nie da zrobić, ludzie mają cały silnik na śmietnik przy przebiegu 100.000km, nowy w Lexusie ze 20.000zl kosztuje. Faktycznie super oszczędność :)
Poza tym, to ludzie znowu zaczynają szukać jakości, bo mają dosyć tego badziewia, nikt na dłuższą metę tego nie zaakceptuje. Doskonałymi przykładami są poprzednie Renault Megane czy Laguna, sypało się wszystko co mogło sie wysypać i co ? I Renault ostro popłynęło, bo przez taką opinię, nawet bardzo dobrej Laguny III nikt już nie kupował. No i przykład Kia czy Hyundai, doskonałą gwarancja, dobre opinie niezawodności i sprzedaż rośnie najszybciej wśród wszystkich firm samochodowych. Ludzie mają dosyć badziewia.
Cudo, ale wolałbym kombi. W końcu przejęło schedę po moim ulubionym Volvo V70
Ostatnie V70 to kombi od S80. I jesli S60/V60 to segment D to V70 było w segmencie E (niech bedzie D+ lub E-).
Ale mniejsza o większość. V90 to obiekt moich motoryzacyjnych (specjalnie wysoko nie celuję)
Jakby mial pod maska 2.4D jak u mnie lub rownie slynne 2.5T to zapewne nadal bylbym wielkim fanem Volvo przez wielkie"F"a tak...no coz, zakonczyli cos przez co zdobyli serca wielu uzytkowników na calym swiecie na rzecz jakis 4garnuszków doladowanych turbo plus kompresor bleeee😭kiedy moj silnik przy 200000tys zapewne dopiero dotarl polowe cylindrów tam bedzie silnik do kapitalki lub wymiany...dobrze ze chociaz pod wzgledem stylistyki i jakosci wykonania wnetrza jest super,autko jest piekne😍pzdr
Panie Macieju - kiedy test wersji po liftingu?
9.13 idzie blondyna, 9.22 objerzała się ;D
Portero4444 yhym tak , żeby nikogo nie potracić czy też w tym przypadku najechać - to się rozwaga nazywa
Miałem okazje jeździć tym bardzo pięknym autem w wersji t6. Strasznie rozczarowuje mnie pomysł z dotykowym ekranem, bardzo odwracające uwagę rozwiązanie. Co do porównania z autami amerykańskimi to nie tylko pięknie wyglądały, ale też brzmiały a w tym aspekcie Volvo jest na poziomie klasy miejskiej nie wyższej średniej. Jeśli porównywać to auto do 4 cylindrowych Niemców to można się zastanowić, ale porównanie do 6 cylindrowej konkurencji zza odry już nie bardzo.
E tam, o tragedię... Włączasz Pilot Assist i już się można zająć całkowicie tabletem. ;)
szczerze? Nie mam prawa jazdy i średnio zwracam uwagę na auta ale to jest piękne :D
Najbardziej leniwy TH-camr moto
Jesteśmy mądrym narodem , wygraliśmy wojnę zaraz zaraz gdzie są polskie marki samochodów? Kogo stać na samochód za 140-250 + tys. zł ? Polacy to mądry naród głosujący raz na sztuczne twory udające lewice i prawicę. Kredyt na samochód za 160 tys na 30 lat.
Piękne auto.
Świetny test.
***** Nie ma sprawy. Taka prawda. Potrafi Pan mega interesująco opowiadać o autach.
Dzien dobry. Rowniez i ja dolaczam do ogladajacych ciekawych monologow w Pana wykonaniu (slychac w nich wiedze, inteligencje oraz zabawe slowem). Obecnie jezdze C30 z 2012 w wersji SE LUX, 2.0 benzyna z czerwona skora w srodku, wraz z swoja partnerka bardzo lubimy tego Volviaka, jest tez sexy. ;)
Ciesze sie ze Volvo podobno ma w planach przedstawic nowe C30, gdyz V40 to jednak nie to samo. Podoba mi sie takze S60, i rowniez czekam na jej nowa odslone. Zgadzam sie z Panem w sprawie trendu wirtualnych kokpitow, jak mozna piekne analogowe zegary zastapic tanim panelem LCD. Niepojete.
Mam do Pana dwa pytania. Pierwsze. Czy skusi sie Pan na subiektywna opinie najlepszych przedstawicieli (Pana zdaniem) w segmentach C/D/E? Drugie. Widzialem ze jest Pan z wyksztalcenia kulturo i religioznawca. Czy pokusi sie Pan o jakas analize tego co sie teraz dzieje wlasnie w Europie, biorac pod uwage wlasnie Islam. Sam mam przyjaciol z Indii czy SriLanki, i wszyscy oni bardzo negatywnie podchodza do islamistow z terytoriow Arabii. Dziekuje.
Te 150 KM nie hanbi, mam w swoim samochodzie podobnie. Grunt ze silnik nie jest nadto przeladowany moca w korelacji do swojej pojemnosci. Tzw. "old school" sluzy.
"R" w nazwie to jak subtelne, acz w pelni widoczne nagryzienie przez kobiete swojej dolnej wargi. Potrafi zawrocic w glowie..
heh ;)
Zycze przyjemnego dnia.
Czyje silniki ma volvo ? A dokładnie chodzi mi o 2.0 benzyna T4 ?
To jest nowa generacji ich własnych silników
Dobrze ględzi
jutro kupuje jest cudny
Spalanie w polestar 20 litrow przy dynamicznej jeździe.. już lepiej mustanga przełknąć 12-14l przy rozkoszy v8
Kamil Milkowski
Tylko że bezpieczeństwo jest też ważne a mruczenie v8 ciebie nie uratuje
Kanapa z tyłu mogła by być bardziej minimalistyczna ;)
ile w tym materiale SŁODZENIA !!!
Tyle slodzenia ile płacenia
Chciałbym się Pana doradzić. Posiadam samochodów bmw f10 525d 2010r. Ma już 200ts. Przebiegu i obawiam się że może coś się zepsuć. Myślę że jeszcze dostał bym za ten samochód 60ts.zl i zastanawiam się właśnie nad lesingiem volvo s90 z silnikiem benzynowym. Max. Km które robię rocznie to 12ts. Leasing będzie mnie kosztował 2tys. Miesięcznie. Druga opcja jest taka że będę jeszcze jeździł tym samochodem przez dwa lata sprzedam i kupię używane bmw 730i za około 120 do 140ts.zl. I nie wiem co robić. Prosiłbym bym Pana o subiektywna ocenę mojej sytuacji. Pozdrawiam
F10 bmw .jesteś typowy Janusz. Już każdy cham na wsi ma f10🤣..wszystkie buraczki kupujom bmw...a spojlery masz 🤣🤣
S90 vs E Klasa vs G30 jakby Pan porównał te samochody,który jest Pana kandydatem?
Pertyn Ględzi Czyli czekamy na Alfette?
Ustawcie prędkość 1,25. Wtedy da się słuchać.
Posłuchałem się Ciebie i wiesz co?!?!.....
Kurczę, miałeś rację :-D
proszę o testy Subaru, mam mieszane odczucia , chętnie Ciebie usłyszę co masz do powiedzenia,. Marek
Jest to skrzynia dwu sprzęgłowa, czy tradycyjny Automat ?
Dziękuje za odpowiedź. Choć zastanawia mnie jak ta skrzynia wypada na tle konkrecji, tej niemieckiej i japońskiej, czy działa płynniej, szybciej, czy może są to niewyczuwalne różnice na korzyść bądź nie korzyść, owego volvo.
Chińczycy zrobili iw takim razie dobrą robotę, finansując volvo.
Tak btw, robi Pan świetną robotę i uwielbiam oglądać Pana kanał, oby jak najwięcej testów i tej pasji :)
Pytanie brzmi, ile te 320 koni z 2 litrów będzie żyło. Czy aby nie niewiele dłużej niż gwarancja na auto.
Póki co to jednak mamy jeszcze jakiś wybór. Jeśli mówimy o tak mocnej wersji to naprawdę bym wolał BMW 5 i jego 3 litrowe R6 niż to R4 na sterydach. V6 z Audi i Mercedesa tez mi bardziej pasują do tego segmentu.
Co do wnętrza tego samochodu to faktycznie jest wspaniałe. Szczególnie w jasnej tonacji. Jednak dla mnie osobiście ma jedną rysę na wizerunku w postaci tych elektronicznych zegarów. Przy tym całym wysmakowaniu to te zegary wyglądają płasko i w sumie po prostu tanio.
Nie każdy chce jeździć tym co wszyscy w kręgu znajomych biznesowych czyli Audi, BMW lub Mercedesem. Moim zdaniem trochę namiesza tej trójce.
Oczywiście, że namiesza. Tym bardziej, że sprzedaż tak mocnych wersji silnikowych ma niewielki udział procentowy w ogólnym wolumenie sprzedaży. Osobiście to się cieszę, że Volvo wreszcie oferuje realną alternatywę dla Niemców. Możliwość wyboru zawsze jest lepsza od jego braku. Nie zmienia to jednak faktu, że akurat tej wersji silnikowej mówię po prostu NIE.
Volvo potrafi zrobić większe wrażenie na drodze od Audi, Bmw, Merc...
Cóż takiego to Volvo oferuje wyjątkowego poza „sferą designu”? Dwulitrowy, czterocylindrowy, turbodoładowany, wyżyłowany do granic możliwości motor? Tylko i wyłącznie design przemawia, bądź Pan szczery a nie jarasz się Pan jak nastolatek który właśnie odebrał prawko.
Ojej! Słabo było w pracy czy w domu, że taki zgorzkniały ton? Wyżyłowany do granic możliwości? 25 lat temu były dwulitrowe silniki benzynowe turbo o mocy ponad 500 KM - i też ich nie uważano za „do granic możliwości”. Ale zgadzam się, że lepsze były pięciocylindrowe. Inna sprawa, że też miewały po 2,0 l…
@@Pertyn A dziękuję, w domu i pracy (odpukać) nie jest źle. Bardziej martwię się o moją ulubioną markę aut, gdyż designersko nowe Volvo kradną moje serce. Ale jako właściciel 5-cylindrowego 2.4 obawiam się że za kilka lat, gdy będzie mnie stać na używane, te auta będą "skarbonką", którą lepiej będzie omijać z daleka. Ilość KM osiągniętych z pojemności to jedno, ale jako znawca motoryzacji z pewnością Pan wie że dzisiaj bloki silnika robi się z aluminium (oszczędność) a pierścienie tłokowe są o połowę niższe niż onegdaj (mniejsze opory = niższe spalanie = spełnienie wyśrubowanych norm emisji). Volvo otwarcie przyznaje że w najbliższym czasie zrezygnują całkowicie z silników spalinowych na rzecz elektrycznych, wygląda na to że hiper-uniwersalne 2.0T jest "zapchajdziurą" na okres przejściowy, później nikogo nie będzie interesowało ile te silniki wytrzymały.
@@johnnydoe725 Ale nadal nie wiem, skąd się wzięła ta początkowa napaść na mnie. Nie lubię, jak ktoś wyrzyguje na mnie swoje problemy - jakiekolwiek by one nie były
Pertyn Ględzi a niee, to miało być takie lekkie dworowanie, przy całej sympatii (w końcu z zainteresowaniem przeczytałem setki Pana artykułów gdy kolekcjonowałam prasę motoryzacyjną w latach 90). Faktycznie, może ciężko ująć nastawienie w komentarzu, jeśli uraziłem to przepraszam.
to czy e klasa?
e
Tyk tyk tyk tyk tyk tyk tyk - tylko ten cholerny kierukowskaz słychać.Nie da sïę tego oglądać.
9:15
Jaka pani w oknie ^^
I to był najlepszy moment tego nudnego filmiku.
Pan Pertyn obraza widzow sugerujac im ze sa slepi, niebawem dolacze link gdzie widac paskudne chinskie niedorobki w tym aucie a mianowicie szczeliny w schowku podrecznym, zatem Panie Pertyn, prosze nie sugerowac milionom potencjalnych klientow ze sa slepi skoro wszyscy widza te szczeliny a tylko Pan ich nie widzi wiec to Pan ma problem
Mariusz L L chłopcze czemu się tak spinasz? Przecież to szwedzkie niedoróbki bo chińczycy w VOLVO mają tylko 5% udziałów więc to szwedzkie niedoróbki...
Rozepnij się człeczku , boś napięty jak baranie jaja !
ZA 200k w tej klasie to będzie golas.
190 koni będzie standardem w komparktach za max 5 lat
@@panbaagan6495 no i się nie spełniło
@@Fenix2000ns no i chuj
mamy 2023 i standardem w kompaktach jest 3 cylindrowe 1.2 130 koni xD ewentualnie jakies 1.5 tsi 130/150 w co mocniejszych wersjach. gro sprzedaży to dychawiczne trzycylindrówki o mocy 110-140 koni.@@panbaagan6495
Janusz nie pij tyle melissy:)
s90 t6 320km i 5,9 do setki ! bmw 530i 258km i 5,9 do setki! dalej pozostaje przepasc technologiczna :)
Gdyby nie ten tyłek...
poza tym przod OK, ale z tylu ten wyglad to najbrzydszy tyl jaki widzialem na drogach, jakby siekiera ciety no i te paskudne swiatla, tragedia
Weż się tak nie spinaj człowieku , boś napięty jak barania torba !
przeyestuj bmv 7
pewnie o to że ostatnio wszyscy testują to Volvo ;d
Ale wygląda jak lux;) Nazwa też trochę myląca. S90 zastępuje S80, a jednak nazewnictwo sugeruje jakoby był to samochód klasę wyżej. Z resztą mamy teraz "dziurę" w palecie. Jest S60 i od razu S90. Być może uporzadkują to wraz z następcą S60/V60.
Typowy Janusz jesteś buraczek..już bmw ..aspojlery majom być 🤣🤣🤣
żadnych konkretów sama wazelina
prosze oto link gdzie widac tandetne szczeliny w chinskim Volvo i co Panie Pertyn teraz Pan widzi te szczeliny czy nadal nie ?
th-cam.com/video/Iy9rykUU6LQ/w-d-xo.html
jesli nie to zalecam ponowne badania wzroku zanim zasiądzie Pan za kierownice, te tandetne szczeliny sa zarowno w podstawowej wersji VOLVO S90 jak i w najdrozszej, mieszcza sie w podrecznym schowku czyli tym ktory jest miedzy kierowca a pasazerem, w jednej wersji schowek jest aluminiowy, a w drugiej pseudo drewniany tak jak na zamieszczonych zdjeciach, tak czy inaczej wada wystepuje w kazdym dostepnym modelu zarowno w tanim podstawowym jak i w najdrozszym
th-cam.com/video/Iy9rykUU6LQ/w-d-xo.html
th-cam.com/video/Iy9rykUU6LQ/w-d-xo.html
głos mnie wkurwia że szok
Kurwa co ja oglądam wywód doktorancki ???, nawet ja tak nie zadręczam swoich studentów
ogólnie nie pisze nic pod filmikami tego typu, ale nie moge sie powstrzymać. Już pomijajac co tam mówisz , testujesz auto za blisko blisko 400tys. jak sam o tym wspomnialeś , i siedzisz w koszulce polo za 2zl. i do tego wyblaknieta od słońca , już pomijajac nas widzów , ale powinieneś też zwrócić uwagę na osoby które udostepniły Ci ten samochód do testów. Troszke to sałabe nie uważasz ?...
Szkoda, że nie byłeś w USA. Tam osoby zarabiające miliony dolarów często są gorzej ubrane od tego pana. Trzeba mieć rozum, aparycję oraz szacunek do ludzi, a nie tylko wygląd, chamstwo, i pieniądze na koncie. Jedni się pokazują, inni nie muszą a i tak ich ludzie kochają za to jakimi są. Trudno ci pewnie to pojąć, ale tak to jest w Polsce, gdy się nie pokażesz z zewnątrz, nie jesteś wiele wart w oczach innych. Widziałem kiedyś na ulicy Marka Zueckerberga, był ubrany tak (po twojemu) wieśniacko, że nie trudno było go pomylić z pracownikiem sklepu. Jak na właściciela FB to ... kiepsko?
Czlowiek ktorego stac na takie auto on juz nie musi i w sumie nie powinien ubierać sie nazbyt elegancko po pierwsze potegowalby dystans do swojej osoby
Po drugie on juz nie musi i podejrzewam nie chce nikomu nic udowadniac
Po trzecie taki czlowiek nawet jak jedzie do pracy to nie do takiej ktora mu ktos dal tylko ktora sam sobie wymyslil i nikomu nic do tego.
odgapiasz
usypiam...
Łapy na kierownice bo ci PiS sypnie 500 i odda na jakiegoś bidoka ha ha ha ha
Ale ględzi. Oglądałem go po raz ostatni. Brzuch mu sie juz nie mieści pod kierownicą.
jezdzilem tym autem i dla mnie to koszmar, az w oczy kole ze Chinczycy kupili marke Volvo, wykonczenie masakra, w przednim tunelu jakis filc laczony w polowie tak jakby nie mogli tego zrobic z jednego kawalka, odstajacy i paskudnie to wyglada, doslownie auta za 70 tysiecy sa lepiej wkonczone, poza tym drzwi pasazera trzeba bylo 7 razy mocno trzasnac zeby w ogole sie chcialy zamknac, te nieregulowanej wysokosci zaglowki to tragedia nie da sie dopasowac ich do wysokosci kierowcy, pseudo samochod CHINSKIE BYLE CO, NIE POLECAMI
wysle dziadku linka do zdjec wiec bedziesz sie wstydzil ze jestes sam slepy i powinni ci chyba prawko zabrac, wiec jesli ty nie widzisz dziadku tych szczelin to jak ty wsiadasz za kolko
Przecież to made in china