Czego narcyz nigdy nie nauczy się? Co jest poza jego zasięgiem emocjonalnym?
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 7 ต.ค. 2023
- Każdy człowiek ma jakąś wewnętrzną dysfunkcję, o którą należ zadbać . Zdrowe osoby chętnie korzystają z okazji do autorefleksji w celu osiągnięcia dojrzałości. Narcyzi okazują się niezdolni do trwałego analitycznego myślenia, co prowadzi ich do utrwalenia wzorca dziecka. Nie potrafią uregulować swojego świata, nie uczą się i nie używają introspekcji w celach swojego rozwoju.
💥BEZPŁATNE SZKOLENIE WEWNĘTRZNE DZIECKO"💥
pCsrZnxcoF...
💥Najnowsze KURSY i WARSZTATY"💥
magdalenasocha.pl/kursy/
💥KONSULTACJE 💥
magdalenasocha.pl/#konsultacja
Polecam filmy w podobnej tematyce:
➡️ • Kłótnie z narcyzem. Dl...
➡️ • Czemu narcyz mnie nie ...
➡️ • 5 sposobów w jaki narc...
➡️ • RANA NARCYSTYCZNA - co...
Skontaktuj się ze mną:
🌍 magdalenasocha.pl/
💻 email: kontakt@magdalenasocha.pl
❤️ INSTAGRAM / magdalena_socha_ .
Mój wniosek...zaden narcyz, toksyk, psychol nie jest wart mojego cierpienia. Przepracujcie lęki,a uwolnicie się psychicznie od tych popaprańców. Zaden dorosły zdrowo myślący człowiek nie ma podstaw w sobie by chcieć jakiekolwiek relacji z gadem. To nasze wewnetrzne dziecko szuka w nim rodzica i milosci której nie dostało. Sami sobie dajcie to co im dawaliscie. Wtedy poczujecie lekkość bytu.
Zgadzam się z wnioskiem. Od siebie dodam tylko, że praca nad psychiką to nie wszystko. Jestem tak zniszczona przez bandę NPD, że pozostała mi jedynie publiczna mortyfikacja moich oprawców. Mam wystarczającą liczbę dowodów na ich skur...stwo by zniszczyć ich wizerunek czyli wszystko co mają. To już nie jest przepychanka tylko walka o życie. Wybieram zniszczyć oprawców ich metodami. Wybieram obnażyć ich publicznie raz a dobrze pozbawiając ich chęci do brylowania przed widownią. To jest kara adekwatna do zadawanych wcześniej ciosów. Zniknie z ich mord zadowolenie z niszczenia innych. Kto sieje wiatr zbiera burzę.
Mega 👌
Cudownie to podsumowales
@@Julia-ro4sq podsumowałam 😉....lekkiego dnia
Tak , podsumowanie w punkt . Brawo Ty👏
Mieszkam z narcyzem i w miarę dowiadywania się z kim mam do czynienia zaczęłam "szkolić sie" jak sobie z tym radzić, między innymi dzięki wskazówka na Pani kanale. Gdy nadchodzi ta część cyklu, gdy narcyz zaczyna szukać dziury w całym ja nauczyłam się być zaskakująco spokojną, nie reaguje na zarzuty a wszelkie zrzucanie winy kwituje uśmiechem mony lisy. I odkąd tak działam, to widzę, że narcyz totalnie nie radzi sobie z emocjami. W szczytowym momencie zwracam się do niego: " widze, ze znów nie radzisz sobie z emocjami". I wtedy narcyz dostaje furii a następnie karze mnie dwutygodniowa cisza.. I wtedy odpoczywam 😊 gdy bylam nieświadoma z kim żyje, ta cisza była faktycznie kara..teraz to dla mnie najlepsze wakacje i czas, w którym mogę przygotować się do mojej wyprowadzki 🤭
Witam, 17.10.2023 mam rozprawę o opiekę naprzemienną z byłą żoną. Nigdy nie spotkałem się z takim czystym złem, które aktualne niszczy naszą Córkę. Po dwóch latach podniosłem się i walczę. Dla narcyza, nie ważne jest co robisz, albo czego nie zrobiłeś, zawsze będzie źle. Dopóki jesteś przedłużeniem jego ego, jesteś mu potrzebny, jak się przeciwstawisz, to wyrzucić cię do kosza.
Według niego, on może wszystko, ty nie masz prawa nawet się mu sprzeciwić. Ludzie - wydmuszki.
@@toddjungham6999dokładnie
Trzymam kciuki za powodzenie! Dokładnie to samo jest przede mną. Mam dwie córki, starsza już trafiła do psychologa i zaraz będzie u psychiatry na lekach. 11 latka ma myśli samobójcze, bo matka i babka u której mieszkają kompletnie się o nią nie troszczą. Traktują je jak przedmioty, nie szanują prywatności ani żadnych granic. Nie spędzają z nimi czasu, dzieciaki siedzą każde w swoim pokoju przy telefonach. Zostały zabrane z rodzinnego miasta, ze swojego środowiska, szkoły, oderwane od koleżanek i przyjaciółek. Matka i babka mają pretensje do nich za to że zbyt często do mnie dzwonią, a to jedyna dostępna nam forma kontaktu. Matka narcyzka mówi starszej córce, że jedynym jej obowiązkiem jest zadbanie o to by była ubrana i najedzona i miała gdzie mieszkać. Przy czym kompletnie nie dba o odżywianie córek, chodzą w brudnych ubraniach albo nieodpowiednich do pory roku. Ciągle są okłamywane i manipulowane, nastawiane przeciwko mnie. Słyszą, że próbuję je skłócić, że wmawiam im choroby... To co się dzieje jest dla mnie kompletnie nie do pojęcia. A jeszcze przede mną rozwód i ustalenie opieki nad dziećmi. Nie wiem jak to przeżyć. Chyba się nie da :(
@@umgwahumgwa Można to przeżyć i dasz sobie radę! Musisz odzyskać poczuciem własnej wartości, dbać o córki i relację. Jeżeli brak Ci wiary, zacznij ją pielęgnować. Będę się modlił za Ciebie. Życzę pomyślności I wytrwałości. Nas Sąd skierował do mediacji. Była żona, dziś dostała żółtą kartkę.
@@umgwahumgwa
Współczuje Ci z całego serca . Nikt nie wie /, teraz dopiero psycholodzy zaczęli analizować psychikę ludzi dotkniętych tymi psychiatrycznymi niedomogami u ludzi . 5 dekad przed tem nikt o nich nic nie wspominał /
Wejść w życie małżeńskie z NPD narcysystyc personality disorders/ to jest założenie sobie stryczka na szyje , bo on becie się zaciskał z każdym dniem .
Jedynym wyjściem jest oddalenie się od niego z dziećmi jeśli można bo zniszczą zycie i wam i dzieciom . Niema dla nich wybawienia ani pomocy .
Oni terapii się nie poddadzą bo zaprzeczają ze z nimi jest cis złego .
Odejść , rozwieść się i nie odchodzić ale uciekać jak najdalej od nich . To są potwory w ludzkiej skórze pozbawione ludzkich cech . Nie negocjować , nie użalać się oni nie potrafią kochać ,
Ratować siebie i dzieci i pracować nad odzyskaniem własnej wartości .
Przepraszam za błędy w pisowni , zabiera dużo czasu n ich poprawkę
Życzę powodzenia
Po kilku miesiącach ciszy stałam się właśnie ofiarą hooveringu. Licząc że coś zrozumie, starałam się wytłumaczyć, że to co zrobił jest dla mnie nieakceptowalne. Najpierw się dowiedziałam, że on nic przecież nie zrobił, potem, że zrobił, ale to nie było nic takiego, potem, że owszem, ale to dla mojego dobra, potem że owszem, ale ja zrobiłam setki innych strasznych rzeczy, a na koniec, że tak, zrobił ale to ja ciągle do tego wracam. Straciłam resztę nadziei, zablokowałam. Niech idzie mącić gdzie indziej
Ja też dokladnie to wiele razy slyszalam 🙈 na szczęście mam to już za sobą i Tobie też bardzo życzę - siły żeby przetrwać ten ciężki czas, bo odejscie od takiej osoby jest jednym z trudniejszych.. ale do zrobienia ❤❤😊
Już nie mam siły
Jestem wyniszczona psychicznie.
@@user-zx1vg5jq1b Masz siłę, tylko jej chwilowo nie widzisz. Powolutku, powolutku, każdego dnia jeden mały krok. Dasz radę. Wiem, o czym mówisz. I wiem, że dasz radę.
Mój ex Narc zawsze mówił że jest wolnym człowiekiem,z perspektywy wiem że nigdy nie był i nie będzie.To ja jestem wolna pod każdym względem i z tego jestem dumna.Dziekuje❤
Mój też tak mówił, że jest wolny. Nawet zakazał mi mówić "mój mąż". On nie jest żadnym moim tylko swoim.
Dzięki że otwiera Pani oczy jak nie dać się niszczyć toksycznym osobą
Narcyz zawsze będzie dzieckiem któremu się wszystko należy i wszystko ma mieć na już bo jest najważniejszy...potrzeby innych osób są mu obce....narcyz także nigdy nie porzuci rywalizacji...zawsze znajdzie osobę z którą musi rywalizować czy to w pracy szkole czy w życiu osobistym....Dlatego narcyzy tak często zmieniają pracę bądź tworzą konflikty w pracy bo nie mogą się dostosować do danej osoby....sytuacji,mają ogromny problem z wykonywaniem obowiązków narzuconym przed podwładnego....uważają że są stworzeni do wyższych celów niż pozostała część załogi....trudno im respectować prawa zawsze się targują o zakres obowiązków i źle znoszą krytykę osób których muszą słuchać....
Narcyz może być nie piśmienny, a te umiejętności które posiada zniszczą każdego.
Jak sobie ktoś na to pozwoli nie rozumiejąc sytuacji
Dziękuję za film. W moją rodzinę weszła taka osoba i wzięła ślub i jedno z moich dorosłych dzieci na własność;- dosłownie na własność. W sensie nie może mnie dziecko samodzielnie odwiedzić, dzwonić do mnie (matki) bez kontroli współmałżonka itd . A jeżeli już przyjeżdżają w gości (bardzo rzadko) to jest grymaszenie przy stole, lekceważenie/niezauważanie domowników, jakieś niby w żartach, ale mało śmieszne poniżanie innych. Tolerancyjną osobą jestem, ale jak ktoś do mnie do domu przyjeżdża gościnnie i chce po swojemu wszystkich "rozgrywać"....-uważam, że to jakieś chore jest.
Zastanawia mnie i martwi jednocześnie, jak długo to moje dziecko w tym związku będzie tkwiło. Rozpisałam się trochę, ale musiałam to z siebie wyrzucić.
Pozdrawiam serdecznie
Kwitnie Pani pomagając innym, widzę to bo obserwuję już od dłuższego czas. A ja dzięki Pani pracy poukładałam sobie życie po traumie której doznałam. Życzę wszystkim oglądającym dużo dobrego 🙂
Wszystko się zgadza,wszystkiego doświadczyłam na własnej skórze.Dodałabym jeszcze jeden punkt-kontrola.N.musi wszystko wiedzieć,a szczególnie na mój temat,więc jest podglądanie,podsłuchiwanie,przeszukiwanie itd.I nic go nie powstrzyma, straszne ale prawdziwe.Pozdrawiam.
To dokładnie tak jak mówicie. Jakiś czas temu w czasie pobytu na pogotowiu z dzieckiem powierzyłam mu swoją torebkę. On ją przeszukał gdy rozmawiałam z lekarzem i potem spytał gdzie mój telefon. Telefon został w samochodzie o czym mu powiedziałam. Poszedł po ten cell do samochodu na parking a ja zostałam z chorym dzieckiem w poczekalni. Później mieliśmy rozmowę z lekarzem a tatusiek łzy " krokodyle" wyprodukował. Nie rozumiałam jeszcze tego choć widziałam że potrafi być bardzo sztuczny.
Tak kiedy ja bardzo się starałam przy wychowywaniu małego dziecka kiedy wkładałam w to wiele a nawet cały swój wysiłek aby było wszystko na czas wszystko dobrze zrobione np jedzenie najlepsze na jakie było mnie stać najlepiej przyrządzone pod wieloma względami. Kiedy dbałam o ubranka właściwe do pogody ----słyszałam : jesteś macochą nie dbasz o dziecko tylko macocha tak traktuje dziecko jak ty. Na pytanie co źle robię usłyszałam: nooo wszystko źle robisz sama pomyśl a co ci będę mówił sama dobrze wiesz. A ja popadałam w traumę bo mówił to człowiek którego kochałam któremu ufałam wierzyłam że chce dla mnie i dla dziecka dobrze. Oooo Boże ale się myliłam. Teraz wiem że trzeba było już wtedy uciekać gdzie pieprz rośnie i nie oglądać się za siebie. Pani Magdo gorąco pozdrawiam i serdecznie dziękuję za wiedzę którą teraz mam dzięki Pani.
Ja miałem identycznie
Kiedyś wróciłem z pracy wieczorem z pełna torbą ikeowską wypchaną zabawkami i jakimiś rzeczami do domu to powiedziała ze jej nie interesuje co przyniosłem jeśli tam nie ma nic dla niej
Zero reakcji czy minimum pozytywnej emocji ze jej roczne dziecko będzie miało czym nowym się pobawić __Ale zagrane tak żebym poczuł ze ma w dupie ze zrobiłem coś fajnego i przywiozłem ciekawe fanty. Bez okazji oczywiście to nie - to nie zakupy-odkupienie win 😊😂
A już napewno żebym wiedział ze nie jest zainteresowana wspólnym obejrzeniem co przyniosłem i nie ciekawi jej co tam jest i ze jakiś głupot napewno nakupowałem jak to ja😂
Jej nic nie cieszyło o niczym nie potrafiła przeprowadzić dłuższej rozmowy bez scen/awantur
W trakcie terapii wstała objuszona bo nie potrafiła się odnieść do tego co odpie…iła spaliła się ze wstydu i wyszła rzucając ze skoro wszystko to jej wina to ona nie ma o czym rozmawiać i oczywiście poza urażonej i wściekłej zarazem ze jak śmiałem to obnażyć wiec wstała założyła kurtkę bo to zima była Wstała i wyszła 🙈🙈🙈
Facet miał wymowną minę …😅
Jechałem 200km specjalnie z dzieckiem ze względu na to spotkanie
(wyjechałem z córką do mamy swojej bo tez coś odje..ła mialem dość i kazałem jej samej w spokoju od dziecka na spokojnie podjąć decyzje przez kilka dni czego ona dalej chce) miałem już jej dość sam tez chciałem od niej odpocząć No i jadę po paru dniach specjalnie
a ona uciekła jak szczur po 2 minutach albo i mniej gdy pojawiła się potrzeba omówienia jej jakiegoś niestosownego mocno zachowania
Dodam ze sama znalazła tą terapie a w zasadzie konsultacje na początkowym etapie
A ja głupi jechałem z taką nadzieja ze ona chce jednak nad sobą pracować bo czasem coś wystękała ledwo ze niby wie co ona odwala i ze jej się to tez niepodoba i ona wie ze prowokuje swoimi zagrywkami
Nawet udała ze zaczęła czytać książkę o toksycznych emocjach i jak nad nimi panować
To dawało mi nadzieje dopóki nie trafiłem na ten kanał i zdałem sobie sprawę o co kaman i bardzo dobrze ze stosunkowo szybko zdałem sobie sprawę ze to się nie zmieni i ze to wszystko to tylko pusta fasada za którą nie ma żadnego pokrycia
To taki wyprany nienaprawialny sort negatywnych skrzywdzonych nieszczęśliwych pogubionych kąsających sarenek w potrzasku
Reaguje agresją jak dzikie zwierze złapane w pułapkę przy najmniejszym poczuciu dyskomfortu w danej sytuacji
I nie ma co liczyć na spokojną rzeczową poważną dyskusje o czymkolwiek co by jakoś nas mogło zbliżyć czy pomoc dojść do porozumienia
To taka wieczna przepychanka na poziomie wczesnonastoletnim z kimś kto ma 27 jest rodzicem a zachowuje sie jak rozwydrzona nadęta dziewczynka wściekła na wszystko jak coś nie jest po jej myśli
Ciężki temat…
@@Krokko444 i jak udało się rozstać? A co z opieką nad dzieckiem?
Odkryłam Panią jakiś czas temu jestem wdzięczna za każdy film. Narcyz stosował karanie ciszą, porzucił nas gdy byłam w 4 miesiącu ciąży . Dziecko ma już prawie 3 lata .mieszkamy od 3 lat oddzielnie .Nie utrzymywał kontaktu ze mną z dzieckiem w 1 roku jej życia.Gdy dowiedział się o rozwodzie zaczął przyjeżdzać. Rozwód w toku, oczywiście narcyz ukryty utrudnia sprawę rozwodową, kłamie, płacze podczas rozprawy. Przechodzę przez etap uporczywego nękania filmy głosówki zdjęcia. sam zgłosił nas na badanie OZSS..... bo chce zabarć mi dziecko..cóż mogę powiedzieć mam nadzieję ,że kiedyś odpuści...pozdrawiam serdecznie:)
Mój ojciec, który jest niepijącym alkoholikiem, kilka lat temu, może 5 czy 6, zaproponował mi!, żebym ja wziął jego żonę a on przyprowadzi sobie do domu inną! Dokładnie powiedział "weź wywieź matkę a ja przyprowadzę sobie inną". I zrobił to zupełnie szczerze i prawdziwie, bez zająknięcia złożył mi propozycję zmiany żony / kobiety w jego życiu. Spędzili razem 42 lata a on powiedział to tak jak gdyby tego czasu nigdy nie było, jakby to wszystko co zaszło w naszym domu i to co wydarzyło się pomiędzy nimi nigdy nie miało miejsca. Jakby ta jego żona była tylko dostawką, obiektem w jego życiu, który on mógł używać, wykorzystywać, poniżać a teraz po prostu go wymieni. Po kilku latach dotarło do mnie w jakim świecie on żyje, dotarło jak silnie narcystyczną był osobą, teraz zastanawiam się czy w ogóle był alkoholikiem. Potrafił być trzy razy dziennie pijany ale kiedy po 30tu latach pękły mu żylaki w gardle przestał pić z dnia na dzień, bez zająknięcia. Bez zająknięcia również rzucił palenie papierosów a palił dwie paczki dziennie, ot tak po kilkunastu latach palenia po prostu przestał i nigdy więcej o tym nie wspomniał, nie wrócił do tego w żaden sposób. Zrozumiałem również jak bardzo obcą osobą jestem ja dla niego, że to wszystko co mówił i robił nikogo z nas nigdy nie dotyczyło, żył w świecie oderwanym od rzeczywistości. Coraz bardziej staję się świadomą osobą i coraz bardziej dociera do mnie z kim miałem do czynienia.
Mam podobnie
Świetny film Pani Magdaleno, to co Pani mówi jest idealnym przykładem z mojego życia, a dokładnie relacji z moim narcystycznym ojcem. Oprócz tego co pani mówi zauważyłem że mój ojciec atakował głównie mnie, moje rodzeństwo nie było traktowane tak jak ja. Kolejna ciekawa obserwacja, mój ojciec zakładał wiele masek, udawał przed rodzinom, znajomymi, sąsiadami osobę którą nie był, jednak najbardziej przykre było dla mnie to że kiedy przychodziły dzieci sąsiadów, głównie małe udawał przed nimi super osobę, żartował z nimi, zmieniał kompletnie osobowość, często robił to przy mnie. Wiedziałem że jest to udawane bo w rzeczywistości ten człowiek był zupełnie inny.
Byłem świadkiem wybuchu "szatana".
Narcystka pokazała prawdziwą twarz wobec własnych dzieci - to było przerażajace dało jednak mi siłę by odejść...razem z dziećmi
„Osoba narcystyczna nie uznaje wolności partnera.” 💯 nie potrafi. Dziękuję. ❤zero autentyczności😢
Pięknie dziękuje, dokładnie tak 🙏😁
Serdecznie Pani dziękuję ❤ Trafiłam na Pani film ponad miesiąc temu i dopiero teraz wszystko stało się jasne. Przestałam zadawać pytanie dlaczego i jestem oazą spokoju oraz zdrowego rozsądku. 25 lat razem, a uwolniłam się dopiero teraz DZIĘKI PANI 🙏🙏🙏
Od trzech lat cieszę się wolnością i spokojem po wspólnie przeżytych 24 latach w nieświadomości z kim żyłam😢 pod jednym dachem . Nie jest łatwo i dziś, ponieważ mamy dzieci ale zawsze jest warto zawalczyć o siebie!!! Oglądając i słuchając Panią rozwiewanią się natychmiast wszystkie wątpliwości, które jeszcze od czasu do czasu się w mojej głowę pojawiają. Dziękuję serdecznie i pozdrawiam
Anna
Ja również żyłam w takim małżeństwie 24 lata. Odeszłam rok temu w przekonaniu ze jestem błędem w systemie , ze nigdy jego nie uszczęśliwie. Dziś wiem lepiej . Mam odpowiedzi na wszystkie pytania , zachowania i wszystkie problemy maja nazwę … przebudzenie .
Dziękuje ❤❤❤
Nie spodziewałem się że ta lista będzie tak adekwatna i kompletna. Niestety pasuje bardzo dobrze, wręcz idealnie do osoby o której myślę.
Jednocześnie pomogła mi również pomyśleć o sobie ponieważ oglądając wiele różnych materiałów czasem myślałem że sam jestem narcyzem - znajdowałem mechanizmy które sam stosuję. Trudno jest to w sobie zaakceptować - ponieważ jednocześnie doświadczyłem na sobie. Dlatego pracuje nad sobą ...
Oj tak - gdy narcyz ukryty przestaje panować nad sytuacją, jest przyparty do muru ... to jak surrealistyczne doznanie. Jak wizyta w pokoju bez klamek.
W ciągu kilku minut od złości, agresji, szloch, groźby samookaleczenia, obelgi... wszystko.
To było straszne przeżycie ale dzięki niemu maski opadły.
Pani Magdaleno, te filmy robią naprawdę dużo dobrego❤
Wymiksowałam narcystyczną tak zwaną przyjaciółkę pokonując ją jej własną bronią, sama to rozkminiłam, a potem trafiłam na kanał Pani Magdaleny.
Super przekaz!❤❤
Biedni ludzie, ale i my biedni wchodąc w relacje z nimi.
Zwyciężyłam samodzielnie a potem uzupełniłam wiedzę.
Supcio!❤❤❤❤❤
Wszystko prawda, ale jaka satysfakcja wypunktować to, a jeszcze zyskać przychylność "latających małp", które też już mają dosyć bycia wykorzystywanymi.
Błogość sama w sobie.
Piękna akcja, którą uruchomiłam.
Wierzcie Państwo, jest to nie tylko możliwe, ale też niesłychanie łatwe.
Dziękuję Pani Magdo!❤❤❤❤❤
Moje wielkie gratulacje, dużo miłości i radości 😁❤️
@@annapankowska7092 jak pani do tego doszła. Jeśli można wiedzieć jak pani ją ograła ??
Narcystyczna znajoma/przyjaciolka/ kolezanka skąd ja to znam.
@@annapankowska7092co pani takiego zrobiła?
Dziś po kilku latach zrozumiałam że błędy które popełniałam były między innymi efektem ubocznym życia z narcyzem .Dziś już wszystko rozumiem dzięki temu że zgłębiłam wiedzę ale minęło 40 lat niestety. Oraz wyrzuty sumienia które są we mnie z popełnieniu błędów które nigdy nie miały by miejsca gdybym przeżyła życie z normalnym człowiekiem choć wiem że nie ma ideałów.(przeszłam piekło nie mając wsparcia z nikąd)i jakimś cudem przetrwałam szkoda że tak późno,ale niewiadomo poco to przetrwanie było mi dane .Pewnie któregoś dnia i to zrozumiem.Pozdrawiam i życzę każdej kobiecie aby zaczęła od miłości dla samej siebie a sukces przyjdzie❤👍
Wspieram bardzo i bardzo podobne życie przez 40 lat ale mówiono że pocos się to wydarzyło pożyjemy zobaczymy pozdrawiam dla odważnych kobiet
U mnie podobnie
Moja historia podobna, jeszcze trwa ,nierozumiem wielu rzeczy,dlaczego to wszystko mnie spotkało?
Czuje,że nie dam rady juz dłużej tego wszystkiego ciągnąć, ale nie wiem jak się z tego wyrwać, nawet nie mam koleżanek,nikogo,tak mnie ograniczał
@@izabelalos9585
Jak potrzebujesz porozmawiać służę z przyjemnością 😊
Cieszę się ,że tu jestem! Wiedza poparta doświadczeniem ,nie oceniona!
Dziękuje 🙏❤️ i dużo szczęścia
Często osoby wspominają o narcyzach w kontekście relacji romantycznych a ja napotkałam taką osobowość w środowisku pracy. Wieczne obwinianie o wszystko, ciągle za mało, pracować tylko więcej i więcej a dochód z tego tytułu nie wzrastał. Doszło do takiego absurdu oskarżeń i obrócenie kota ogonem w taki sposób abym poczuła się winna i odczuwała, że nie należy mi się większe wynagrodzenie. Powiedziałam stop i zaczynam jeszcze bardziej dbać o siebie. A oni niech sobie radzą sami :)
Jutro pierwsza sprawa rozwodowa przekonał narcystycznym matkę moją niestety na swoją korzyść pójdzie świadczyć przeciwko mnie tacy ludzie nie powinni żyć na świecie to jaka krzywdę robi mi i dzieciom to tylko ludzie którzy to przeszli potrafi to zrozumiec❤❤❤❤Ściskam Was Kobiety mocno Panów też którym przyszło żyć z takim zdeformowanym emocjonalnie pasożytem trzymajcie się wiecie gdzie pieprz rośnie 😂
Każdy film, to niezwykle cenna dawka wskazówek, wobec tych jakże trudnych wyzwań w relacji z toksykiem.
Pani magdo Witam pania bardzo, bardzo serdecznie,i z niecierpliwością czekam na każdy film.
Jestem osobą wspolzalezna.Odchodzac po 24latach od alkoholika myślałam że to koniec moich problemów.Tymczasem wypadłam z deszczu pod rynnę weszłam w relację z Narcyzem trwało to 4 lata.kiedy już odchodzilam chyba 10 razy a po tym ostatnim razem znalazlam Pani kanał, wiedzę jaką uslyszalam pomogła mi wytrwać przy dobrej decyzji odejscia.
Jestem już dwa miesiące sama,wykasowalam i zablokowalam Narcyza z telrfonu i Facebooka, oczywiście próbował się ze mną kontaktować ale ja jestem przy sobie i za sobą.Wiem że to mało czasu upłynęło ale dzięki wiedzy którą już zdobyłam,tym razem czuję że nie wrócę do niego.Bede i chcę pracować nad sobą nie odpuszczę.A to podejście zawdzięczam Pani,bo Pani powiedziała kiedyś że wierzy w kazdego z nas w dążeniu do uzdrowienia.Dziekuje i Pozdrawiam Serdecznie.
Dziękuję za ten film. Przez wiele lat żyłem w bańce uzależnionej od alkoholu, narcystycznej żony. Doszedłem do wniosku, że związek z nią nie rokuje, bo ona nie chce się zmienić, i zakończyłem tę relację.
Spotykałam się z narcyzem rok.Od początku powiedziałam jak widzę tą znajoma do czego zmierzam itp.Nie mówił ani tak ani nie.Brnal w to jakby się że mną zgadzał.adorobilam się migotania przedsionków i strasznych kompleksów.Na szczęście,dzięki Bogu z dnia na dzień odeszłam.Dlugo się zbierałam,bardzo cierpiałam ale wyszłam z tego.Nirstety dopiero teraz umiem to wszystko nazwać.Nie pomyslalabym nigdy o nim,że jest narcyzem i że to takie niebezpieczne.
10 lat z narcyzką - jestem nikim mówiła, miał być dom na wsi, dziecko. Z dnia na dzień kazała mi wynosić się w delikatny sposób. Po przepracowania tego dalej jestem nikim ale przez N. Tak, aktualnie jestem Nikim z młodszą wspaniałą żoną, autem za 100 tys zł, pracą z wysokimi zarobkami. Dzięki ex narcyzowi wiem że dam radę przejść wszystkie problemy, mam siłę którą dzielę się z bliskimi. Mam super relacje z bliskimi i znajomymi. Upadłem ale wstałem i tu jestem-silniejszy psychicznie z energią i wiarą że mogę przenosić góry. 10 lat straconych z narcyzem? Nie, 10 lat doświadczenia przekute w sukces. Odchodząc wtedy moja ex miała emocjonalny rollercoaster, wynos się ( delikatnie mówiąc) mieszane z uspokój się co ty Ku*wa robisz... Na końcu ryk rozpaczy jak u zwierzęcia nie mogacego wyjść z bagna, bagna które sama stworzyła. Piękny widok
Niezależnie od tego, jakie było Pana cierpienie, napisanie na końcu : Piękny widok nie świadczy dobrze o Panu.
Jak zwykle u Pani Magdy, bardzo wartościowy film.
"Przepraszam, że się zdenerwowałam (Gdzie widać, że ledwo przez gardło to słowo przechodzi) ALE to tak samo się rozkręca (Czyli nie ma tu mojej winy, bo to się samo dzieje). Dlatego to "przepraszam" tak ciężko przechodzi przez gardło, bo narcyz musi wtedy zrobić coś wbrew sobie (przecież przeprasza a coś czego on w swoim mniemaniu nie zrobił) i powoduje to u niego taki dyskomfort, że w tym samym zdaniu musi już zdjąć z siebie ten ciężar mówiąc, że to nie on tylko coś innego a on jest tylko ofiarą tego czegoś. Potem zamiast mieć już lekkość z powodu rozwiązania konfliktu i przeproszenia za niego, to sprawia wrażenie smutnego, jak by to jego skrzywdzono tym całym zajściem.
Niestety Narcyz po kilku latach po odejściu zaczyna być niebezpieczny i dokonuje przestępstw - tu praca nad sobą nie pomoże gdy właśnie się do mieszkania, lub rozbije samochód, ukradnie coś. Te przestępstwa robił jednocześnie byłej żonie i byłej kochance.
Ja od czerwca po rozwodzie, ale widzę że to początek problemów. Teraz mam zablokowane konto na 16 tysięcy złotych, bo niby w ogóle nie płaciłem. Kwota przewyższa nawet sumę tych alimentów w tym okresie. Teraz zawiozłem dowody wpłat do komornika, oni wyślą do jej adwokata i mają się ustosunkować. Jak się ustosunkują i w jakim czasie nie wiem. Nawet klientom paczek wysłać nie mogę, bo listy przewozowe internetowo opłacałem blikiem. Utrudnienie mi na maxa życia i w zgodzie z prawem. To nic, że płacisz, ex powie, że nie i to wszystko za plecami, żadnego powiadomienia o wszczętym postępowaniu. To są potwory, a prawo na to pozwala.
Boże jak można zadawać się z takim psycholem i jeszcze być kochanką jego 🙈
@@alinasonska9367 dlatego że na początku nikt się na nim nie Wyżna, tak potrafi omotać, jest naj naj. Pani kurator sądowa, którą źle ul Sąd po tym jak pobił swoje dziecko - wierzyła mu bezgranicznie. Broniła go w każdej sytuacji gdy coś "zamalował". Potem oznajmiła że to miły wspaniały facet
Prawda sie zawsze obroni, tak tak zająć się SOBĄ! Bo to jest nieuleczalne , proszę o bat musimy to czuć. Pilnuj nas p. Magdo ❤
Dziękuję pięknie Pani Magdo ❤
Miła Pani, dziękuję za pomoc. Teraz jestem przed rozwodem. Szok. Każda podpowiedź jest pomocna.❤
Jeżeli coś drga to przepracować, ale też nie ma powodu otaczać się takimi ludźmi. Ja miałam wiele takich, tak, wiele Ciągle płakałam. Teraz został tylko mąż, dla którego 😊 musiałam stać się .... nieprzewidywalna i jakoś jest. Dluuuga historia. Dlatego zbędne jest mówienie , to dlaczego z nim jesteś. Ale to nie jest życie, to więzienna bransoletka na nodze.
Niełatwo się wyplątać, wiem o tym bardzo dobrze. To, że na razie to nie było możliwe, nie znaczy, że kiedyś nie zrzucisz kajdanów. Nie porzuć tylko snucia planów i małych kroków do realizacji: odkładanie drobnych sum, szukanie nowych przyjaciół. Odejdziesz, gdy pojawi się możliwość. Nawet gdyby miał to być ostatni rok Twojego życia - będzie warto przeżyć go w wolności. Trzymaj się.
@@aiw128pl2 dziękuję za te wspaniałe słowa 🙂💞
Lubię każdy film zanim jeszcze kliknę play. Piękna polszczyzna. Miło posłuchać za granicą. ❤
Poznałam wściekłość narcystyczną od ukrytego narcyza, kiedy powiedziałam wreszcie ze będzie rozwód. Człowiek, którego można było do rany przyłożyć, groził mi ze mnie zabije, a potem ze siebie i wyszedł na bardzo duży mróz w koszulce. Ja oczywiście za nim, bo wtedy nie rozumiałam tematu. Teraz to jest tak bardzo śmieszne dla mnie 😂 wyprowadzka była rok, a rozwód 2,5 roku pozniej. Okazało się ze ma od pięciu lat kochankę, która poślubił rok po naszym rozwodzie. A ja 7 lat później rozumiem skąd ta agresja. Podczas rozwodu zrobił mi tyle świństw i oczerniał mnie przed innymi. Aż nie mogłam uwierzyć, ze człowiek aż tak się może zmienić. Teraz wiem ze on zawsze taki był, tylko po prostu udawał
Pani Magdaleno,dziekoje bardzo za otwarcie mi oczow.Od kad ogladam pani filmy podjelam decyzje o odejsciu.Wszystko co pani mowi to cala prawda,jest ciezko,ale mysle ze sie uda
po prostu ;gady;zmarnowałam sporo ładnych lat,uciekajcie kochani gdy spotkacie takie indywidum.
Dziękuję❤teraz jeatem pewna, moja matka jest narcystyczna.❤
Pani Magdo, bardzo dziękuję za wszystkie filmiki, jest to nieoceniona pomoc
Ta Pani mówi prawdę. Mam to przerobione z Matką Pozdrawiam. Nie ma tu kłamstwa tylko jest rzeczywiscie to co przechodzę z Matką narcyzem Pozdrawiam
dziękuję i mocno pozdrawiam
Dziękuje Ci za te mądre słowa. W 100% opisują moja matkę. Jak najdalej od takich ludzi
Dziekuje❤
Pani Magdo Dziekuje za film ❤
Brawo.Dziękuję ⚘
Dziękuję ❤
Dobry wieczór.
Pięknie dziękuję...🌹🌸🌹
Super super wiedza ♥️ Dziękuję bardzo serdecznie ♥️♥️
Ja jestem osoba narcystyczna. Bedac dzieckiem doznalem wieloletnich upokorzen, oraz koniecznosci spelniania oczekiwan matki. Skutek tego jest taki, ze mam 36 lat totalnie zniszczone zycie, zniszczone relacje, przyjaznie i okazje w zyciu. Stracilem milosc, na ktora czekalem cale zycie zachowujac sie jak idiota i po pol roku cudownego zwiazku spapralem wszystko. Jestem sam, z nikim nie kontaktuje sie, odcialem sie od spoleczenstwa i zycia towarzyskiego. Mecze sie kazdego dnia odkad zaczalem dorastac, cierpie na depresje do tego stopnia, ze jestem juz na samym dnie i nie widze zadnego sensu dalszego zycia. Mam pelna swiadomosc swoich ulomnosci, dopiero teraz i totalnie rozwalilo mnie to. Stracilem zycie, przegralem zycie.
Daj spokój. 36 lat to niewiele. Mam 50 i podobną sytuację, z ta różnicą, że jestem empatą. Pójdź na terapię, to jedyne wyjście. Z czasem będzie lepiej. Nie poddawaj się, a zdaj sobie sprawę, że zycie jest brutalne dla wszystkich. Cierp i idź do przodu. Innego wyjścia nie ma. Chcesz mieć lepiej to skończ z kłamstwem i manipulacją. To droga donikąd.
To jedno z najtrudniejszych i najodważniejszych wyznań. Naprawdę trzeba nie lada odwagi i autentyczności ☺ żeby o samym/samej sobie tak powiedzieć. Nikt nie staje się narcyzem z wyboru. To jej wielkie nieszczęście tej osoby. Odkąd ja zauważyłam w sobie takie cechy to najpierw mi ręce opadły, potem zaczęłam to wypierać, szukać potwierdzenia że jednak nie, a teraz pomału to akceptuje i otulam troską i ciepłem, spokojnie - jak każdy kawałek siebie. Zwlaszcza ten niedoskonały. To mi pomaga. Na szczęście jestem po terapii choć tam nie było diagnozy. Ale sama wiem co pierwsze, odruchowe pojawia się we mnie... zawsze JA. To coś się nam zadziało bez naszego udziału i trudno z tym żyć, ale życie i tak jest piękne. Pozdrawiam i zachęcam do terapii, pracy nad sobą i akceptacji samego siebie. Nie znam się na tym ale tak czuję. Trzymaj się ciepło i pomalutku do przodu bo warto❤
@@katarzynas2966 Tylko, że "Ja" jest normalnym odruchem, bo najpierw musimy zadbać o siebie, żeby móc pomyśleć o kimś. Gorzej jak jest zbyt wiele JA i mało ON/ONI/MY. Też się zastanawiałem wielokrotnie ile we mnie jest narcyzmu. Ale już samo takie zastanawianie się pokazuje, ze mamy jakiś wgląd w siebie i chcemy coś zmienić. Z doświadczenia z narcystyczną żoną, wiem, że dopiero ciągłe kłamstwa, zatajania i manipulacje oraz brak empatii wskazują na to zaburzenie. Też małe rzeczy - nigdy mi nie zrobiła soku, nie podała nic jak oglądaliśmy film, czy nie wyczyściła butów itd, a ja jej wielokrotnie. Ona nawet się nad tym nei zastanawiała. Zresztą ja tez i po fakcie zrozumiałem jak bardzo dawałem się wykorzystywać. Problem jest taki, że osoba nie narcystyczna, jak kocha, to robi takie rzeczy dla drugiej z przyjemnością i musi się jeszcze chamować, żeby nie było tego za dużo. Dlatego związek z narcyzem to porażka. Nie można być sobą.
Nie jestem pewna czy zeczywiscie jesteś narcyzem. Żaden narcyzem by się do tego nie przyznał i nie miał depresji bo on nic nie czuje. Proponuję pójść na tą terapię może inne sprawy się pokażą. Trzymam kciuki.
Jeśli jesteś na samym dnie, to od dna można już tylko się odbić. Skup się na swoim istnieniu. Mów po stokroć " Ja jestem życiem"
Co tu dużo pisać.. wszystko Pani idealnie przedstawia. Czeka mnie właśnie batalia rozwodowa z narcyzem i już kręci bo dziś mi powiedział, że 2 tygodnie temu złożył wniosek o rozwód, a 2 godziny później powiedział, że nie złożył tylko chciał sprawdzić moją reakcję. Oczywiście to moja wina,bo to ja taka zła,a on ten biedny. Będzie to dla mnie ogromny stres ale w końcu będę wolna. Niestety kontak będziemy musieli mieć z powodu dzieci.
Ciekawa jestem jak pójdzie. Co adwokat mówi o narcystycznych zachowaniach? Będzie to uwzględniane w sprawie rozwodowej - jego narcysryczne zachowania? A dzieci czy rzeczywiście muszą mieć z nim kontakt, nie wyrządzi im to więcej krzywdy?
@@joannaszelag2172 dopiero będę rozmawiać z adwokatem. Do starszej 4-letniej córki jest "super" tatusiem na te 2 razy w tyg kiedy przyjeżdża,wszystko kupuje,na wszystko pozwala...tylko zabawa,zero wychowania. Z roczną corką nie ma takiego kontaktu bo odeszłam od niego w 5 miesiącu ciąży ale też próbuje się bawią z nią,chociaż widać ewidentnie ,ze starszą próbuje manipulować.
Mój ciągle mi mówił,że składa pozew o rozwód a pózniej,że ja mam złożyć bo on nie ma czasu😅wiec mu powiedziałam,że złożę zeby sie nie martwił a on na to,ze super cieszy się ale na pewno żebym złożyła po czym za kilka dni mi mowi,że on nigdy się ze mną nie rozejdzie i nie mozemy się rozwieść bo on żartował🤦♀️Ten człowiek nie wie co mówi a najgorsze,że nie ma pojęcia,że to co mówi nie jest żartem nie jest"na jaja"On nie rozumie,ze ja naprawdę nie chce z nim być itd.dla niego to jest takie "przegadywanie"w złości.
@@marcelmarcel3872 mój 3 tygodnie temu Namawiał mnie żebym ja złożyła, ja odmówiłam, on stwierdził, że on nie będzie składał bo nie ma do tego ani czasu ani głowy.wczoraj powiedział, że złożył 2 tygodnie temu , a Po kilku godzinach stwierdził że on jeszcze nic nie złożył ,że jeszcze nic nie jest wysłane. rozmawiałam z adwokatem i powiedział ,że spokojnie nie ma się co denerwować, że My działamy dalej swoje.
A on nie chciał tylko sprawdzić moją reakcję bo myślał ,że jak mi powie o rozwodzie to do niego wrócę.
Dziękuję Pani Magdo za kolejne, cenne informacje o osobach narcystycznych☢
Ależ bardzo proszę :)
Bardzo dziękuję
Dziękuję za film
Bardzo Pani dziękuję za filmiki.
Bardzo proszę 😁
A jak mu udowodnisz winę, to ma taką minę, oczy ma takie jakbyś krzyczała na małe dziecko. Taką zniesmaczona, wystrasxoną, A jednocześnie pełną złości twarz. Ja nawet patrzeć na niego nie moge wtedy. Zabija wzrokiem- dosłownie.
Myślę że roszczeniowość pod każdym względem i przypisywanie swoich kłopotów i zachowań do innych jest normą A w populacji myślę że przeważają kobiety
Ja juz jestem wiekowa. Uwolnila mnie ogromnie i chorobliwie zazdrosna i zaborca kochanka.
Od poczatku czulam, ze jest cos nie tak, ale mielismy po 18 lat i bylismy "tacy niewinni" Czy mozna zauwazyc ZLO w takim mlodym chlopcu? Zwlaszcza jesli jest sie dziewczeciem jak z Ani z Zielonego wzgorza.😊
Sluchajac Pani czytam historie mojego malzenstwa.
Nie moge go nienawidziec, prawdziwa milosc pozostaje miloscia. Nie szukalabym spotkania, bo balabym sie jego piekielnych pomyslow. Nasze dzieci je cierpialy.
Ukoadanie rozanca z wlasnych nieszczesc wcale nie jest mile, ale przyznam, ze Pani znajomosc Osobnikow z Piekla rodem, jest imponujaca.
Pozdrawiam
Ech. Aż miło posłuchać. Wiele z tego wprowadziłem i jeszcze wprowadzam. Bardzo mnie to buduje i ja rosnę ona maleje kombinując jak koń pod górę. A chciało się związku gdzie wracając do domu wraca się do oazy a nie na drugie pole bitwy 😅
Dzięki ❤🌷🌻🫶
Z tą krytyką to nie końca mogę się zgodzić. Mój mąż został wytresowany że nikogo otwarcie nie można skrytykować bo to stworzy konflikt i jego obraz bycia idealnym runie. Jest narcyzem ukrytym, kiedy dostrzegałam wady innych których zachowanie było dla mnie dziwne byłam uciszana. Głównie chodziło o dziwne zachowania jego rodziców, czy jakichś osób. Natomiast we mnie widział pełno wad i to było usprawiedliwieniem jego tłamszenia mnie.
Poza tym każdy człowiek może coś skrytykować i to nie czyni go narcyzem. To człowiekiem który może sam był ciągle krytykowany albo po prostu środowisko w którym jest jest toksyczne i trzeba to nazwać.
Co do tracenia kontroli nad sobą przez N. wystarczy zagrać z nim w jakąś planszówkę.
Oczywiście zawsze musi wygrać! Nie potrafi zaakceptować przegranej. A co najdziwniejsze udaje mu się wygrywać w 90%.
Poznacz karty, gra o$$, wtedy jazda bedzie🤣🤣
Pięknie to ws,ystko tłumaczysz dziękuję ❤
Również dziękuję ❤️
29:53 a i owszem mamy do czynienia z osobą pełnoletnią i mamy prawo egzekwować od niej zaprzestania wrogich działań
dokładnie, dlaczego my mamy zawsze ustępować z podkulonym ogonem
Możemy egzekwować z małą uwagą …. Mieć świadomość, ze ten człowiek ma prawo tego nie spełnić.
@@MagdalenaSocha "ten człowiek ma prawo tego nie spełnić"...hmm Ten człowiek będzie musiał zastosować się do przepisów kodeksu cywilnego, karnego, rodzinnego jak wszystkie osoby poczytalne. Zasłanianie się zaburzeniem osobowości nie ma tu nic do rzeczy. Jak zmanipuluje sąd to jest jeszcze ostracyzm społeczny, taczki. Nie wiem dlaczego niby mamy nie wymagać od narcyzów dostosowania się do społeczności. Wieczne ustępowanie, unikanie osób toksycznych ... A jak takich zgniłych jaj jest więcej i więcej to normalni ludzie muszą przenieść się na odludzie? Oddać swoje miejsca, rodziny zawłaszczone gwałtem bo "ten człowiek ma mentalność 5-latka? To jest też aspekt dbania o siebie. Ktoś nam bruździ w życiu to czas zaorać toksyka. Pozdrawiam
@@katarzynaj9784 Prawda? Można zmienić pracę, rozwieść się, zmienić towarzystwo. Zdrowy człowiek ma granicę tolerancji na chamstwo. Kiedy metody pokojowe nie przynoszą skutku to niestety trzeba sięgnąć po środku przymusu.
Jeszcze nie słyszałam żeby ktoś mający owsiki czy tasiemca mówił sobie "on już tak ma" zajmę się swoim rozwojem duchowym zamiast pozbyć się pasożyta ✂️
@@sitwa654, zycze powodzenia w tym "zaoraniu" toksyka. Mnie sie nie udalo przez ostatnie 70 lat. Nikt nigdy nie wygra z nimi. Nie ma wyjscia, trzeba po prostu porzucic jakakolwiek walke, bo oni tym zyja.
Już pisałam, że narcyz jest niereformowalny.
Prędzej dotkniesz księżyca niż zmienisz narcyza. Przykre
To prawda ten popapraniec zawsze niewinny gonic gada
Dziękuję, że punktuje Pani tą wiedzę. Często umyka mi ona w natłoku informacji, szczególnie gdy dotyczy moich emocji. :) Muszę się uspokoić.
Dobrze pani muwi 👍pozdrawiam
Również pozdrawiam
SPOLEGLIWOSĆ TO NIE "ULEGŁOŚĆ". Trzeba używać tych słów adekwatnie.
podobnie cytat z Biblii to nie przysłowie:) ech... takie drobne przejęzyczenia...
Najtrudniej jest mi usunąć narcyza z myśli-dlaczego po raz drugi byłam w związku z narcyzem.
Spokojnie, to długi i powolny proces powrotu do siebie. Ja wracałam 3 razy, za każdym razem schemat się powtarzał , tylko czas jaki mi poświęcał był ....nic nie wart. Musi Pani przepracować i przeanalizować swoje zachowania. Pozdrawiam i powodzenia.
Pewnie dlatego, że masz coś nieprzerobionego najprawdopodobniej z dzieciństwa. Idź na terapię, bo będziesz dalej na takich trafiać. To też częste jeśli wchodzimy w kolejny związek zaraz po odejściu od narcyza, po czymś takim trzeba ogromu pracy nad sobą żeby w ogóle pomyśleć o kolejnym związku. Najpierw robimy porządek sami ze sobą, potem nowy związek.
Ja wracałam do tego samego człowieka. Ale masz rację , dopiero terapia uświadomiła mi jakie wzorce wyniosłam z środowiska w jakim dorastałam. Moje motto ,, ;epiej samej w szczerym polu, niż za byle jakim krzakiem@@Paula-mr8sm
Mam to samo,czasami myślę że jest zakodowany w moim DNA.
Miałam rodziców narcyzów oboje, potem męża alkoholika z zaburzeniami narcystycznym no i czara się przelała cztero letnią relacją z narcyzem, więc już wiadomo dlaczego mam go w dna.pozdrawiam Serdecznie
Ja myślę że to jest demoniczne związanie 😢
W punkt
Dokładny opis kobiety, którą mam wpisaną w metryce urodzenia w rubryce matka. To tyle co nas łączy. Nie znam równie żałosnej księżniczki. Nawet wygłodniały smok wawelski nie ruszyłby jej z powodu siarki, słomy i drutów ☣️
Haha mnie też w stosunku do mojej nie przechodzi przez gardło słowo matka. Używam określenia bioinkubator
@@widzspectator979a to feler.... jest nas więcej z takimi instrybutorami. Pozdrawiam 🍀
Nie wiem jak to z tym " nie denerwuj się" ,bo najczęściej to właśnie złość,nerwy,poczucie straty w takich relacjach prowadzi do walki o siebie ,do szukania prawdy a w rezultacie do odejścia i wolności.
Byłem ok. 10 lat z przerwami w związku z matką, samotnie wychowującą dziecko, chyba zaburzoną narcystycznie. Przeszedłem przez piekło emocjonalne. Jestem od 6 lat w nowym związku i czuję, że emocjonalnie nadal jestem uzalezniony, lub w jakikolwiek sposób połączony z tamtą osobą. Kiedyś telepatycznie wyczułem jej pewien problem i po 3 dniach odezwała się do mnie prosząc mnie o pomoc. Oczywiście pomogłem... Co robić? Tamta osoba nie wychodzi z mojej głowy. Mam wrażenie, jakbym nadal odczuwał jej problemy. Nie potrafię w pełni otworzyć się na aktualną relację. 😢
Niestety, też się podpisuję pod tym komentarzem. Zawsze byłem gotowy na pomoc, przeważnie kosztem siebie, swoich ważnych spraw. Najpierw matka, później żona narcystyczna, obie mnie zniszczyły. Obydwu nie interesuję, bo odszedłem, ale obydwie są w mojej głowie, w moich myślach, bo w mojej psychice powstały potężne zmiany nad którymi pracuję. Ciężka praca z dużym bólem.
❤
Witam pani Madziu 😁
Dziś złapała na kłamstwie lecz tak na spokojnie mówiła on był jak skała tylko pytanie do mnie ja go kontroluję . Gra w piłkę nożną wczoraj był męcz jego klubu niby był dziś zobaczył jest . Dziś dzień urodziny mego syna on się tak wykręcił piłką . Lecz i tak bawiliśmy się bardzo super z przyjaciółmi 😂 🎉🎉🎉🎉🎉
A niby nas nie zabrał na mecz przez 3 lata
ich tekst zawsze: ty mnie kontrolujesz😂
No tak 🤣 tylko na kawę o 7:30 ja nie chodzę kawa do kogoś.miała być kawiarni a nie u mnie . 🤣 Rozstałam się z byłym partnerem pół roku . Daj mi szansę daj . Co ja Caritasu jestem dla narcyzów 🤣
Jesien to dobry czas na sadzenie narcyzow do ziemi :-) Nasadzone w kupie lepiej wygladają. Moze sie i lepiej tak czują? Azeby nornice ich nie zjadły na wiosnę, nasadzic mozna w plastikowym koszyczku, wtedy narcyze zostana za kratkami. W gettcie.
😂
Jestem w trakcie rozwodu z takim narcyzem. Przechodzę wszystko o czym jest tu mówione. To masakryczne przeżycie i nie życzę takich przejść nawet największemu wrogowi. Najgorsze jest udowadnianie że ja mówię prawdę a on kłamie oraz ludzie którzy są tak zmanipulowani przez niego że nie widzą prawdy. A codzienna manipulacja naszych dzieci jest dla mnie i dla nich koszmarem. Trzymajcie kciuki żebym dala rade i uwolniła siebie i dzieci od tego potwora.
Jestem w takim samym miejscu. To największy koszmar w moim życiu, także bardzo Ci współczuje. Trzymam kciuki ❤️
Pamiętaj, że walczysz o lepszą jakość swojego życia. To walką w słusznej sprawie.
Te osoby stosują przemoc psychologiczna i rzadko się ofiarom pomaga bo tego nie widać jak przy przemocy fizycznej.
Nie przestaną być zazdrośni!
Pani Magdaleno, mamy taki problem moja teściowa ma zaburzenia takie jakie Pani opowiada, na pewno większość. Do zony to dopiero dochodzi ciezko nam z sie pogodzić, ciagle sie wahamy. Myślę że wiele zachowań są poprostu niedojrzałe. Wiemy już że nic na sile sie nie da zrobic z tą osobą, naprawić. Teraz zajmujemy sie naszą rodziną i tu mamy problem. My to widzimy. Ale nie wiem co zrobić z naszymi dziećmi 5,3,1 rok. Teraz urwalismy kontakt z teściową, wg. Jej wina moja bo ja to wszystko robie. Ale kiedy jest tel od nich np jak są urodziny dzieci. To matra w kolko przyjdźcie do babci z mamusią, podswiadomie bez taty czyli mnie. Nie wiemy co mowic dziećmi jak opowiadać dziecku, oczywiscie fakty. Jak opowiadać o babci zeby nie było typowego szufladkowania stygmatyzowania. Raczej wolimy aby dziecko krytycznie myślało. Przy tych rozmowach jest bombardowanie "miłością" komplement na zmiane z przyjdzcie do Babci. Jeśli jest jakis film prosze o podanie lub objasnienie w formie komentarza filmu
Chęci zdobywania polowania.
😊
Pani Magdaleno, jakie więc szansę ma narcyz? Co musiałby zrobić, żeby stworzyć związek? Czy dla narcyza nie ma ratunku? Czy jest możliwość skłonienia narcyza do szukania pomocy? Jak można próbować to zrobić?
Piętnaście lat potrzebowałem żeby zrozumieć że moja żona jest narcyzem.
Jak rozwieść się z narcyzem? Czy sąd uwzględnia narcystyczne zachowania przemocowca wobec dzieci i żony?
Proszę obejrzeć odcinek „rozwód z narcyzem” serdeczności i powodzenia
@@MagdalenaSochadziękuję za podpowiedź.
Jesli N jest mężczyzną,to sąd oczywiście uwzględnia.Jesli N jest kobietą to nigdy
Dzień dobry . Chcę uzdrowić swoje dziecko .Może mi pani pomóc .
Ja mam dwojga Narcyzów/Psychopatów naraz od 11 Lat.
Jeden wyrok Sądu mam. Teras Manipolowali z drugą Osobą i mnie Fałszywie Oskarżeli, oszukali z tym poważne służby............
Witam... Pani Magdo czy prowadzi Pani konsultacje nie on/ line tylko face to face?
Znam takie niby przeprosiny 😥😥😥
Ja tez 😁
czy moze Pani cos na temat narcystycznych kolezanek z pracy powiedziec/nagrac? dziekuje bardzo i potdrawiam !!
Co oznacza, ze wejscie w dzieciecy swiat narcyza jest dla mnie zagrozeniem ?
Kiedy poznać, że wlasnie weszlam w jego swiat?
Mam jakies swoje rozpoznania, ale nie wiem jeszcze czy to jest to.
Kiedy jestem w poblizu niektorych osob czuje jakby "chłod", maske.
Moze napiszecie jak to poznać, poczuc ?
Mam taką osobę najgorsze jest to że dopiero teraz wiem co to za przypadek beznadziejny a moja córka mieszka z nim i mają 2 dzieci jestem przerażona!!
Osoba narcystyczna= osoba ułomna umysłowo. Przy okazji się zastanawiam czy taki narcyz ma predyspozycje do np. Nauki języka obcego? Czy raczej odpadnie w przedbiegach?
to nie tak, osoba narcystyczna to często chodząca encyklopedia, zna języki jest inteligentna, pilnuje żeby nikt na niczym go nie zagiął, potrafi siedzieć godzinami i zdobywać wiedzę ale tylko dlatego aby być lepszym , błyszczeć i udowadniać swoją wyższość, natomiast nie potrafi pojąć nic a nic w kwestiach emocji i rozwoju duchowego, jako człowieka aby stawać się lepszym dla drugiego i dla siebie to tu jest ta ułomność umysłowa
@@anzelikabystra8714 widzę że za bardzo uogólniłam temat bo faktycznie poprzedni toksyk był (być moze jest) nauczycielem angielskiego i niemieckiego.
Chodzi mi o obecnego, z którym jeszcze mieszkam. Studia skończył ale jak mu się udało czasami się zastanawiam. Mieszkamy w NL, tyle samo lat ale mi udało się lepiej nauczyć angielskiego, bardziej się kominikuję. Niderlandzkiego On zaczął się uczyć, ja nawet nie próbuję za bardzo, czasami pojedyncze słowa.
On co i rusz powtarza że źle mu idzie, opornie. Że nie pamięta, że tylko pojedyncze słowa. A ma pół roku na nauczenie się, przynajmniej jako tako komunikatywnie. Mimo wszystko w myślach mu kibicuję aby się nauczył, to by był i dla mnie ogromny plus bo dostał by fast contract, został by w obecnym mieszkaniu w obecnej pracy więc i dla mnie bardziej klarowna sytuacja
Raczej oporni są w nauce ale w liczeniu są przebiegli. Potrafią oskubać oszukać i dorabiać się na krzywdzie ludzkiej. To lucyfery.
@@anzelikabystra8714 , dobry komentarz. Psychika to co innego niż zdolności umysłowe. Np. osoby autystyczne bywają genialne w jakichś naukach. Szwankuje im psychika. Nie wiem czy osobę narcystyczną należy winić za to, czy to sprawa przeżyć lub DNA. Ja mam za sobą związek z narcyzem - żoną. Omal nie pobrałem się z jeszcze gorszą.
Myślę odejść od męża ,ale boje się że nie puści mnie wolno .Wszystko co pani tu mòwila ,przeżyłam .Teraz często jest że "Wykrzykuje domnie .Nie pozwala mi iść do pracy .Tłumaczy mi,że będę mieć dużo stresu .Niby mnie chce chroni .Nie widzi że ja nie istnieje .Musze zrobico On chce ,psychicznie męczy swoje dzieci .
Czas zrobić ten pierwszy krok a lawina ruszy. Ja też się bałam . Proponuję jednak mieć przyjaciół i terapeutę bo bez takiego wsparcia może być ciężko.
Porzuć wszelki strach, terapeuta ( psycholog lub psychiatra ) Wałcz o siebie, jesteś tego warta.