Trochę mogę dołożyć na temat moich życiowych sytuacji ( 70 lat) mieszkam w Kanadzie (…40 ) najbardziej się zawiodłam na Polakach..mogłabym książkę napisać..kraj emigrantów kalejdoskop kolorowa Kanada. Znam angielski byłam otoczona ludźmi Somali,Filipin,Nigerii,Maroka,Afganistanu i z innych krajów bardzo miło byłam traktowana i traktowałam innych z respektem dam jeden przykład..przeprowadzałam się do Domu emeryta wszyscy z innych krajów żegnali mnie bardzo miłe,żałowali że tracą dobrą sąsiadkę uściskali serdecznie.. dostałam też parę drobiazgów na pamiątkę Polka Warszawianka udawała przyjaciółkę ( przez 😂 25 lat ) jej …reakcja noto co wypieprzają ciebie z mieszkania !!!??? Mnie zatkało i mówię jak tak można powiedzieć..no jak ty byś się czuła jeśli ktoś tak powiedział tobie…a ona mnie tak nikt me nie powie bo posiadam dom ..skończyłam tą znajomość ale gorzki smak pozostał…nie Holenderka tylko Polka
Jeszcze sprostowanie pracowałem w 2012 roku koło Amsterdamu przy tulipanach i w Holandii akurat trzeba zapiepszac tam jak taśma stanęła byle jakiego powodu to Holender w stresie i 5 min nie szło postać zaraz naprawił i do przodu w Holandii wszystko jest wyliczone do cna
Siema Spinki ja mieszkam i pracuję w Niemczech i w mojej pracy pracuję z czterema kolegami z Afganistanu są tu ok 5 lat i Ty wiesz że oni z Afganistanu rodzinami wędrowali prawie miesiąc trochę pieszo trochę autem trochę pociągiem i tak dotarli opowiadali jak było na początku ciężko brak języka inna kultura wszystko inne są mają inną kulturę inna osobowość ale nie są źli jak się z nimi dobrze żyje jest ok ale jak najdalej od Polaków pracowałem przez agencję prawie 4 lata masakra ćpuny alkoholicy przestępcy złodzieje kapusie wszystko do kupy fałszywi ludzie z Polski na całe szczęście u mnie nie Polaków i święty spokój pracuje direkt już pod Niemcem i do lajtfirmy bym nie wrócił tu masz ciuchy buty wszystko co jakiś czas a pośrednk gówno da pozdrawiam z de Spinki
No tak Spinki, ale jak się przejedziesz po Rodakach to lepiej zrobić koniec za wczasu . Ja mam Koleżanki Niemki od ponad 30 lat i jest zawsze wszystko ok, a Polce załatwiłam pracę w Stadt gdzie bardzo dobrze zarabiała to Niedosyc, że pożyczyłam pieniądze do dzisiaj mi nie oddała . Ja mam swoich ludzi których dobrze poznałam a z Polkami to tylko z tymi z którymi kiedyś pracowałam .Pozdrawiam Serdecznie 👍❤️
Tez pochodze z podworka i patrzac na te podworkowe zasady gown... to daje. Nie mam kontaktu z nikim. Bo to bo tamto. W nl. Nie ma sentymentow, oni licza pieniadze i chyba lepiej na tym wychodza. Miekie serce twarda d...a.
przykład z kanadyjskim życiem córka od szkoły podstawowej przez lata na university miała jedną koleżankę,do dziś są w kontakcie rodzice już tu urodzeni ale dziadkowie emigrowali z Anglii,,bardzo lubili moją córkę, ja (nie alkoholiczka bez używek …) ale nigdy nie zaprosili mnie nawet na zwykłą kawę czy herbatę !? Nie jestem trędowatą…dziwny jest ten świat NIEMEN miał rację
W Polsce ,w pracy pomiędzy ,,kolegami z pracy ,, wszystkie problemy załatwia się między sobą,w Holandii każdy problem od razu meldują do szefa i to jest ogólnie przyjęte .Przykład ,mój kolega pracował ze mną w ,,parze,, ale był leniwy i jak ja chociaż markowałem pracę( bo było jej mało i trzeba było przetrwać do fajrantu) to mój kolega centralnie oparł się o stół i stoi.Ja mu mówię żeby się poruszał bo go zobaczą że stoi i będzie krzyk.Niestety za późno mu to powiedziałem( po godzinie) bo już został zadenuncjonowany przez 3 holendrów do szefa, nic mu nie powiedzieli, w piątek o godz.15 dostał info z agencji że to jego ostatni dzień w pracy.Oni uważają takie donosy za coś normalnego i się tego nie wstydzą...taka cecha narodowa.Najlepsze że przez cały tydzień poklepywali go po plecach jak to mają w zwyczaju ze swoim uśmiechem na ustach.
Tak. A w Holandii praca nie wychodzi poza miejsce pracy. A Polacy muszą od razu się "kolegować" bo inaczej załatwią ci problemy w robocie. Jak jest więcej niż trzech Polaków to jest już spotkanie towarzyskie a nie praca.
A ile mozna zapierdalać na kogoś? Dostajemy te same pieniądze to pracuj tak jak wszyscy jak nie dajesz rady szukaj innej pracy, mieszkam w Nl już prawie 15 lat i nie nie raz na początku robiłem za dwie osoby bo szkoda kolegi, teraz pierdole, bo za pomoc najczęściej otrzymuje się drwiny w stylu ,,robota głupiego lubi". Co prawda są prawdziwi przyjaciele ale nigdy z pracy, w ludzi w pracy wyjebane nie dajesz rady to zdychaj. Proste jak Kuba Bogu tak Bóg Kubańczykom🤔
No tak masz rację byku ale odnosi się to tylko i wyłącznie do osób pracujących przez uitzendbureau bo na kontraktach w normalnych firmach w których nie pośredniczy uitzendbureau i w kontekście zzp-erow nie ma to racji bytu ale sam fakt że jest tak jak mówisz bo naprawdę tak jest to szacun bo naprawdę jest tak jak mówisz no ale tyczy się to właśnie najczęściej do grupy tych ludzi którzy pracują przez uitzendbureau
Wczoraj robiłem z jednym Litwinem i pierwszy raz w życiu poszedłem na skargę do kierownika, a to tylko dlatego że od gościa ta jeba*lo że się wytrzymać nie dało chłopak 22 lata i żeby tak o siebie nie dbać.. no serio aż mnie brzuch rozbolał, więc czemu ja mam cierpieć przez kogoś. A poza tym to życzę wam motywacji na emigracjii ;)
Znam Holendrów z urlopów : zawsze weseli ,zawsze uprzejmi , nigdy nie robia wiochy ,nie upijają się tak jak Anglicy…Spoko!ale z nimi pracować to raczej nie!
bardzo ciekawe, albowiem polacy za granicą słyną z zupełnie odwrotnej postawy a mianowicie wzajemnego podpierdalania sie i kapowania, co oczywiście wiąże sie z niezrozumieniem i potępieniem tubylców, a tutaj jest przedstawiona całkowicie odwrotna sytuacja ...
Jestem zawiedziony i rozczarowany, że w tych czasach trudnych dla Polski za granicą cały czas Polak do Polaka i do wszystkich to k+++@ mam nadzieję, że to się zmieni.
No , te nasze "wartości " , obecnie najlepiej widac na naszej scenie politycznej..... Wszyscy tam z " podwórka" ... 😂😂😂 Ps.Spinki kurła nie starzej się za szybko w tych Nederlandach bo ponoć ( jak twierdzi Prezes Prezesów), starszych wyłapuje sie na ulicach Nederlandzkich i Eutanazjuje 🤣🤣
Hello. Sobota rano, wjeżdża kawa i kolejny odcinek. Spinki szacunek, niejeden człowiek postapiłby odwrotnie widząc tylko czubek swego nosa, delikatnie mówiąc. Na pewno takich historii jest mnóstwo gdzie ktoś kogoś zrobił w lolo,,, i najważniejsze jesteś tam gdzie się dobrze czujesz, pozdrawiam Rafał
Witam świetny kanał jestem nowy na kanale mieszkam w holandii i jestem związany z Holenderka i przyznaje rację że Holendrzy są oziębli w relacjach i okazywaniu uczuć ogółem mentalnie to jest całkiem inny świat i widzę to na codzień tradycje i zwyczaje mają ładne itd ale jak widzę jak w pracy się podpierdzielaja jeden na drugiego a później normalnie ze sobą gadają to ręce mi opadają
@@areees100 Dla Polakow wszyscy sa okropni. Nie lubicie Holendrow Niemcow Anglikow Austriakow Pogardliwie sie o nich wyrazacie Sa to Szwaby Angole Wiatraki Kasztany
@@annanovotny4939to poczytaj czasem komentarze na nasz temat jak rozumiesz jezyk. Czasem rece opadaja jak w oczy malo ci rowa nie wyliza a za plecami nozami rzucają
Też mieszkam w NL byku jak chcesz to można się spotkać bo też mam parę kontekstów o których mógłbyś powiedzieć i pokazać na swój sposób tym którzy tego nie wiedzą odezwij się daj znać fajne było by się złapać
Oczywiste jest, ze w kazdym kraju jest inne myslenie. Szczegolnie odmienne w krajach zachodnich. Oceniac nie chce, ze to byl Twoj kumpel z podworka. U mnie na podworku bylo nas kilkunastu i kazdy wyjechal osobno. Mozna powiedziec uciekl bo to byla komuna.
Mój kolega ma córkę którą ściągnął 2010 roku miała 12 lat zero holenderskiego czy angielskiego po 5 latach ona już jest holenderka i do Polski nigdy nie wróci język holenderski opanowała szybko i towarzystwo holenderskie .polski język bardzo dobrze zna ale z polkami gadają po holendersku no jak to usłyszałem się spytałem wy jesteście Polki czy Holenderki odpowiedz przecież kórwa nie Polki!!!
Nie rozumiem tego fenomenu, że niektórzy Polacy zapominają skąd są i po jakimś czasie już nie chcą rozmawiać po Polsku (sam sie z tym spotykałem) Tak jakby wstydzenie się Polskosci a moim zdaniem nie mamy się czego wstydzić, wręcz przeciwnie dla mnie bycie Polakiem to duma 🇵🇱❤️
Młodzi jak i starsi nie rozumieją mentalności Holendrów, można mówić perfekt po Holendersku i mieszkać tu długo, Polak czy inna nacja nigdy nie będzie traktowana jak swój.
@@matib900Też kiedyś się nad tym zastanawiałem, ale po dwóch latach za granicą już wiem. Po wielu złych doświadczeniach z rodakami za granicą czasem lepiej nie pokazywać, że jest się z Polski. Natomiast ci ludzie których widać często swoją kulturą osobistą nie robią nam najlepszej reklamy.
No tak masz rację byku ale odnosi się to tylko i wyłącznie do osób pracujących przez uitzendbureau bo na kontraktach w normalnych firmach w których nie pośredniczy uitzendbureau i w kontekście zzp-erow nie ma to racji bytu ale sam fakt że jest tak jak mówisz bo naprawdę tak jest to szacun bo naprawdę jest tak jak mówisz no ale tyczy się to właśnie najczęściej do grupy tych ludzi którzy pracują przez uitzendbureau
Oczywiście nie mam nic do tego że ludzie tak pracują bo sam tak zaczynałem i nie zapomniałem jak cielenciem byłem ale przydało by się coś z tym zrobić chociaż by po to by w przyszłości inni i młodzi zresztą nie ważne, chociaż by po to by inni mieli lepiej....
Sema Kamil! Wczorej byłem w Twoim mieście. Rozładowywałem Coca-Colę w Van Dijk. A teras belgijski żart na temat Holendrów: czy wiesz dlaczego w przewaźającej większości jeżdżą rowerami na wysokich kołach? Odpowiedź: żeby mogli łatwiej zaglądać do śmietników. A tak w ogóle cała ta Europa chce być bardziej zielona niż trawa na dobrze nawożonej łące. Ci w Euro Parlamencie mogą sobie pozwolić na elektryczne to czy tamto, a przeciętny europejczyk ma się dostosować do zasad które oni tworzą, bo jak nie to kara. Co Ty na to?
Mieszkasz w Holandii i nie wiesz ze tam jest teraz prawicowy rzad ktory nie ma zamiaru stosowac sie do europejskich energetycznych przepisow Zmienili takze przepisy dla migrantow
Piękna okolica obok stacji cudnie. Lubię Holandię czysto mały uroczy kraj 😊 kanały wodne domki na wodzie itd,nie byłam 4 ATA ale kiedyś wybiorę się. Odwiedzę Eindhoven Meijel heerlen i stavenisse
Fakt jak bys mi czytal z zyciorysu moj pierwszy raz w nl od tilburga po horst ,cos pieknego 87 r a poetnastak strzelil jak z bata jeszcze wiekowa stawke mialem :) ta sama historia horst szklarnie milosc zakochanie a tu ognisko napinajach sie holendrow i gwaizdor mowiacy oszczerstwa o nas na pewniaka bo zaklada ze nikt nl nie kuma a tu kamilek witam moj imeniku , nie moglem mu odpuscic wiesz jak albo to masz albo w pizde se wsadz :) efekt postawienia sie byl taki ze jego ojciec w grubevorst biuro sunpower obstawiam 80 prc pracownikow z tego biura a holender z japa roz... krzyczal w oddali ze mnie zalatwi i zalatwil ale na na dlugo bo przygoda milosna sie nie konczy i w horst na plebani przezylem :) Zdoweczka i pozdrawiam Ksiedza polskiej parafi Z Bogiem
polacy narzekają na holendrów po czym mieszkając w holandii narzekają na Ukraińców w polsce co uciekają przed wojną ukraincy szybko się uczą polskiego a polacy po holendersku więdza tylko jak jest mleko xD
Prawda!!! Jak rowniez Holedrzy wcale nie sa zimni w relacjach rodzinnych, mieszkam miedzy nimi i pracuje na codzien tylko z nimi. Jedynie wiekszosc Polakow zna holedrow na odleglosc i malo naprawde osobiscie. Sa rodzinni, maja przyjaznie czesto od szkoly podstawowej do starosci, sa kochajacymi rodzicami, staraja sie jak najlepiej. Roznice w metanosci sa i w tym sie zgodze, ale absolutnie jest nieprawda, ze sa oziebli a Polacy uczuciowi i tacy rodzinni. Znam dobrze oba narody i nie przesadzajmy. To tak jak by Holeder powiedzial, ze wszyscy Polacy to pijacy z niskim wyksztalceniem, nigdy nie oceniajmy inne narodowosci przez pryzmat polskiej metalnosci.
No niestety ja się z tym nie zgadzam. Pracuję od kilku lat z Ukraińcami i nie uczą się języka polskiego, niektórych nie rozumiem, pomimo iż pracują już dobre kilka lat w firmie. Na początku bardzo pomagaliśmy, ale gdy zobaczyliśmy,, tzw wdzięczność,, odpuściliśmy. Bardzo zawiodłam się na nich, pomimo tego, że nie raz gościliśmy się prywatnie. Dogadywaliśmy zrobienie jakiegoś projektu, po czym kontakt się urywał. Pozdrawiam
Trochę mogę dołożyć na temat moich życiowych sytuacji ( 70 lat) mieszkam w Kanadzie (…40 ) najbardziej się zawiodłam na Polakach..mogłabym książkę napisać..kraj emigrantów kalejdoskop kolorowa Kanada. Znam angielski byłam otoczona ludźmi Somali,Filipin,Nigerii,Maroka,Afganistanu i z innych krajów bardzo miło byłam traktowana i traktowałam innych z respektem dam jeden przykład..przeprowadzałam się do Domu emeryta wszyscy z innych krajów żegnali mnie bardzo miłe,żałowali że tracą dobrą sąsiadkę uściskali serdecznie.. dostałam też parę drobiazgów na pamiątkę Polka Warszawianka udawała przyjaciółkę ( przez 😂 25 lat ) jej …reakcja noto co wypieprzają ciebie z mieszkania !!!??? Mnie zatkało i mówię jak tak można powiedzieć..no jak ty byś się czuła jeśli ktoś tak powiedział tobie…a ona mnie tak nikt me nie powie bo posiadam dom ..skończyłam tą znajomość ale gorzki smak pozostał…nie Holenderka tylko Polka
Taka polska mentalnośc miła Pani! Wszystkiego dobrego dla Pani! 🌼🌷🌼❤️
Jeszcze sprostowanie pracowałem w 2012 roku koło Amsterdamu przy tulipanach i w Holandii akurat trzeba zapiepszac tam jak taśma stanęła byle jakiego powodu to Holender w stresie i 5 min nie szło postać zaraz naprawił i do przodu w Holandii wszystko jest wyliczone do cna
Siema Spinki ja mieszkam i pracuję w Niemczech i w mojej pracy pracuję z czterema kolegami z Afganistanu są tu ok 5 lat i Ty wiesz że oni z Afganistanu rodzinami wędrowali prawie miesiąc trochę pieszo trochę autem trochę pociągiem i tak dotarli opowiadali jak było na początku ciężko brak języka inna kultura wszystko inne są mają inną kulturę inna osobowość ale nie są źli jak się z nimi dobrze żyje jest ok ale jak najdalej od Polaków pracowałem przez agencję prawie 4 lata masakra ćpuny alkoholicy przestępcy złodzieje kapusie wszystko do kupy fałszywi ludzie z Polski na całe szczęście u mnie nie Polaków i święty spokój pracuje direkt już pod Niemcem i do lajtfirmy bym nie wrócił tu masz ciuchy buty wszystko co jakiś czas a pośrednk gówno da pozdrawiam z de Spinki
No tak Spinki, ale jak się przejedziesz po
Rodakach to lepiej zrobić koniec za wczasu . Ja mam Koleżanki Niemki od ponad 30 lat i jest zawsze wszystko ok, a Polce załatwiłam pracę w Stadt gdzie bardzo dobrze zarabiała to Niedosyc, że pożyczyłam pieniądze do dzisiaj mi nie oddała . Ja mam swoich ludzi których dobrze poznałam a z Polkami to tylko z tymi z którymi kiedyś pracowałam .Pozdrawiam Serdecznie 👍❤️
Jak najdalej od Polaków lepiej z chińczykami żyć
Tez pochodze z podworka i patrzac na te podworkowe zasady gown... to daje. Nie mam kontaktu z nikim. Bo to bo tamto. W nl. Nie ma sentymentow, oni licza pieniadze i chyba lepiej na tym wychodza. Miekie serce twarda d...a.
przykład z kanadyjskim życiem córka od szkoły podstawowej przez lata na university miała jedną koleżankę,do dziś są w kontakcie rodzice już tu urodzeni ale dziadkowie emigrowali z Anglii,,bardzo lubili moją córkę, ja (nie alkoholiczka bez używek …) ale nigdy nie zaprosili mnie nawet na zwykłą kawę czy herbatę !? Nie jestem trędowatą…dziwny jest ten świat NIEMEN miał rację
W Polsce ,w pracy pomiędzy ,,kolegami z pracy ,, wszystkie problemy załatwia się między sobą,w Holandii każdy problem od razu meldują do szefa i to jest ogólnie przyjęte .Przykład ,mój kolega pracował ze mną w ,,parze,, ale był leniwy i jak ja chociaż markowałem pracę( bo było jej mało i trzeba było przetrwać do fajrantu) to mój kolega centralnie oparł się o stół i stoi.Ja mu mówię żeby się poruszał bo go zobaczą że stoi i będzie krzyk.Niestety za późno mu to powiedziałem( po godzinie) bo już został zadenuncjonowany przez 3 holendrów do szefa, nic mu nie powiedzieli, w piątek o godz.15 dostał info z agencji że to jego ostatni dzień w pracy.Oni uważają takie donosy za coś normalnego i się tego nie wstydzą...taka cecha narodowa.Najlepsze że przez cały tydzień poklepywali go po plecach jak to mają w zwyczaju ze swoim uśmiechem na ustach.
Tak. A w Holandii praca nie wychodzi poza miejsce pracy. A Polacy muszą od razu się "kolegować" bo inaczej załatwią ci problemy w robocie. Jak jest więcej niż trzech Polaków to jest już spotkanie towarzyskie a nie praca.
A ile mozna zapierdalać na kogoś? Dostajemy te same pieniądze to pracuj tak jak wszyscy jak nie dajesz rady szukaj innej pracy, mieszkam w Nl już prawie 15 lat i nie nie raz na początku robiłem za dwie osoby bo szkoda kolegi, teraz pierdole, bo za pomoc najczęściej otrzymuje się drwiny w stylu ,,robota głupiego lubi". Co prawda są prawdziwi przyjaciele ale nigdy z pracy, w ludzi w pracy wyjebane nie dajesz rady to zdychaj. Proste jak Kuba Bogu tak Bóg Kubańczykom🤔
Tak jest czysty holender ale tak jest
...I będzie krzyk😅...a to gdzie to pracujecie ?
Dobrze , że pałą nie biją ale zapewne byś to zaakceptował .
No tak masz rację byku ale odnosi się to tylko i wyłącznie do osób pracujących przez uitzendbureau bo na kontraktach w normalnych firmach w których nie pośredniczy uitzendbureau i w kontekście zzp-erow nie ma to racji bytu ale sam fakt że jest tak jak mówisz bo naprawdę tak jest to szacun bo naprawdę jest tak jak mówisz no ale tyczy się to właśnie najczęściej do grupy tych ludzi którzy pracują przez uitzendbureau
Wczoraj robiłem z jednym Litwinem i pierwszy raz w życiu poszedłem na skargę do kierownika, a to tylko dlatego że od gościa ta jeba*lo że się wytrzymać nie dało chłopak 22 lata i żeby tak o siebie nie dbać.. no serio aż mnie brzuch rozbolał, więc czemu ja mam cierpieć przez kogoś. A poza tym to życzę wam motywacji na emigracjii ;)
Wielki Szacunek dla Ciebie że nie zostawiłeś ziomka na lodzie
To prawda że żeby dostać obywatelstwo Holenderskie trzeba się zrzec wpierw Polskiego ?
Znam Holendrów z urlopów : zawsze weseli ,zawsze uprzejmi , nigdy nie robia wiochy ,nie upijają się tak jak Anglicy…Spoko!ale z nimi pracować to raczej nie!
bardzo ciekawe, albowiem polacy za granicą słyną z zupełnie odwrotnej postawy a mianowicie wzajemnego podpierdalania sie i kapowania, co oczywiście wiąże sie z niezrozumieniem i potępieniem tubylców, a tutaj jest przedstawiona całkowicie odwrotna sytuacja ...
Jestem zawiedziony i rozczarowany, że w tych czasach trudnych dla Polski za granicą cały czas Polak do Polaka i do wszystkich to k+++@ mam nadzieję, że to się zmieni.
W DE jest np. Grupa na Facebook I tam ludzie pomagaja sobie I to jest piękne!
co sie zmieni? od zawsze tak jest, Ameryke nie odkryles, tak bylo jest i bedzie i nigdy to sie nie zmieni,nigdy
Dobrze powiedziane kazdy lubi co.chce. co kraj to opinie inne , jeden nie lubi anglikow i amgli drigi holendrow. Hehe
Zrobiłam subskrypcję za to jaki jesteś, źe nie jesteś egoistą, pomagasz innym w miarę możliwości.
Dobrze gadasz , co kraj to obyczaj ale zawsze warto być sobą , pozdro
Fajny Mesio 💪
No , te nasze "wartości " , obecnie najlepiej widac na naszej scenie politycznej..... Wszyscy tam z " podwórka" ... 😂😂😂
Ps.Spinki kurła nie starzej się za szybko w tych Nederlandach bo ponoć ( jak twierdzi Prezes Prezesów), starszych wyłapuje sie na ulicach Nederlandzkich i Eutanazjuje 🤣🤣
Hello. Sobota rano, wjeżdża kawa i kolejny odcinek. Spinki szacunek, niejeden człowiek postapiłby odwrotnie widząc tylko czubek swego nosa, delikatnie mówiąc. Na pewno takich historii jest mnóstwo gdzie ktoś kogoś zrobił w lolo,,, i najważniejsze jesteś tam gdzie się dobrze czujesz, pozdrawiam Rafał
Dobrze mowisz, Spinki.👋
I za to Tobie Szacunek bo kaaskopy nie znają tego słowa znaczenia !
Pozdrawiam
Witaj Kamil miłęgo weekendu byku.Pozdrawiam 🙂
Dobrze sie zachowałeś ale i szacun dla szefa.. ze Cie przyjal ponownie.
Pozdrawiam serdecznie i miłego weekendu 😊
Miłego oglądania ❤
Witam świetny kanał jestem nowy na kanale mieszkam w holandii i jestem związany z Holenderka i przyznaje rację że Holendrzy są oziębli w relacjach i okazywaniu uczuć ogółem mentalnie to jest całkiem inny świat i widzę to na codzień tradycje i zwyczaje mają ładne itd ale jak widzę jak w pracy się podpierdzielaja jeden na drugiego a później normalnie ze sobą gadają to ręce mi opadają
okropni ludzie tylko gapią się kto co robi i podpieprzają
@@areees100 Dla Polakow wszyscy sa okropni. Nie lubicie Holendrow Niemcow Anglikow Austriakow Pogardliwie sie o nich wyrazacie Sa to Szwaby Angole Wiatraki Kasztany
@@annanovotny4939to poczytaj czasem komentarze na nasz temat jak rozumiesz jezyk. Czasem rece opadaja jak w oczy malo ci rowa nie wyliza a za plecami nozami rzucają
@@maciej8566 Ale jeszcze chyba nikogo tym nozem nie trafili Znam niemiecki jestem obywatelka Austrii
@@annanovotny4939 trafili i to nie jednego tylko wstyd sie im przyznać. Tak falszywych ludzi trudno jest gdzies w innym miejscu spotkać...pozdrawiam
Tu Byłem Tony Halik, 2O24,
pozdrawiam wszystkich serdecznie.
👊
jaki jest sens wklepywania jednego i tego samego komentarza youtuberom na emigracji który tak na prawde nic nie wnosi? XD
Siemanko.Spinki popraw😉
Dzięki
@@spinkihollandtv Luziorr👊
Spinki.
Napisz jak po angielsku jest mieszkaniec kraju w ktorym zyjesz.
👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍
😊😊
🤘🇳🇱
👊
Też mieszkam w NL byku jak chcesz to można się spotkać bo też mam parę kontekstów o których mógłbyś powiedzieć i pokazać na swój sposób tym którzy tego nie wiedzą odezwij się daj znać fajne było by się złapać
Elegancko SPINKI pozdrawiam
Pozdro
Oczywiste jest, ze w kazdym kraju jest inne myslenie. Szczegolnie odmienne w krajach zachodnich.
Oceniac nie chce, ze to byl Twoj kumpel z podworka.
U mnie na podworku bylo nas kilkunastu i kazdy wyjechal osobno. Mozna powiedziec uciekl bo to byla komuna.
Mój kolega ma córkę którą ściągnął 2010 roku miała 12 lat zero holenderskiego czy angielskiego po 5 latach ona już jest holenderka i do Polski nigdy nie wróci język holenderski opanowała szybko i towarzystwo holenderskie .polski język bardzo dobrze zna ale z polkami gadają po holendersku no jak to usłyszałem się spytałem wy jesteście Polki czy Holenderki odpowiedz przecież kórwa nie Polki!!!
Nie rozumiem tego fenomenu, że niektórzy Polacy zapominają skąd są i po jakimś czasie już nie chcą rozmawiać po Polsku (sam sie z tym spotykałem) Tak jakby wstydzenie się Polskosci a moim zdaniem nie mamy się czego wstydzić, wręcz przeciwnie dla mnie bycie Polakiem to duma 🇵🇱❤️
Młodzi jak i starsi nie rozumieją mentalności Holendrów, można mówić perfekt po Holendersku i mieszkać tu długo, Polak czy inna nacja nigdy nie będzie traktowana jak swój.
Zapomnial wół jak cielęciem buł
@@matib900Też kiedyś się nad tym zastanawiałem, ale po dwóch latach za granicą już wiem.
Po wielu złych doświadczeniach z rodakami za granicą czasem lepiej nie pokazywać, że jest się z Polski.
Natomiast ci ludzie których widać często swoją kulturą osobistą nie robią nam najlepszej reklamy.
Jesteś spoko ziomalem nie zostawiłeś kumpla to się ceni
Merc cudo
Były 6,9litra
Patrz film książe w NY
🥦
No tak masz rację byku ale odnosi się to tylko i wyłącznie do osób pracujących przez uitzendbureau bo na kontraktach w normalnych firmach w których nie pośredniczy uitzendbureau i w kontekście zzp-erow nie ma to racji bytu ale sam fakt że jest tak jak mówisz bo naprawdę tak jest to szacun bo naprawdę jest tak jak mówisz no ale tyczy się to właśnie najczęściej do grupy tych ludzi którzy pracują przez uitzendbureau
Oczywiście nie mam nic do tego że ludzie tak pracują bo sam tak zaczynałem i nie zapomniałem jak cielenciem byłem ale przydało by się coś z tym zrobić chociaż by po to by w przyszłości inni i młodzi zresztą nie ważne, chociaż by po to by inni mieli lepiej....
Sema Kamil! Wczorej byłem w Twoim mieście. Rozładowywałem Coca-Colę w Van Dijk. A teras belgijski żart na temat Holendrów: czy wiesz dlaczego w przewaźającej większości jeżdżą rowerami na wysokich kołach? Odpowiedź: żeby mogli łatwiej zaglądać do śmietników. A tak w ogóle cała ta Europa chce być bardziej zielona niż trawa na dobrze nawożonej łące. Ci w Euro Parlamencie mogą sobie pozwolić na elektryczne to czy tamto, a przeciętny europejczyk ma się dostosować do zasad które oni tworzą, bo jak nie to kara. Co Ty na to?
Mieszkasz w Holandii i nie wiesz ze tam jest teraz prawicowy rzad ktory nie ma zamiaru stosowac sie do europejskich energetycznych przepisow Zmienili takze przepisy dla migrantow
Jedno ja pie...le i odrazu odcinek robi się lepszy 😉😃😃
Pozdrowienia z UK
Piękna okolica obok stacji cudnie. Lubię Holandię czysto mały uroczy kraj 😊 kanały wodne domki na wodzie itd,nie byłam 4 ATA ale kiedyś wybiorę się. Odwiedzę Eindhoven Meijel heerlen i stavenisse
Zamiast euro spróbuj 2 złote. Często działa :D
Pierwszy
👊
Holandry nie widza wiecej niz koniec wlasnego chu.....kazirodztwo bardzo ich skrzywiło i mowie to z reka na sercu po 13 latach w NL.
Coś w tym prawdy jest 😂😂😂
Brawo!!!
Fakt jak bys mi czytal z zyciorysu moj pierwszy raz w nl od tilburga po horst ,cos pieknego 87 r a poetnastak strzelil jak z bata jeszcze wiekowa stawke mialem :) ta sama historia horst szklarnie milosc zakochanie a tu ognisko napinajach sie holendrow i gwaizdor mowiacy oszczerstwa o nas na pewniaka bo zaklada ze nikt nl nie kuma a tu kamilek witam moj imeniku , nie moglem mu odpuscic wiesz jak albo to masz albo w pizde se wsadz :) efekt postawienia sie byl taki ze jego ojciec w grubevorst biuro sunpower obstawiam 80 prc pracownikow z tego biura a holender z japa roz... krzyczal w oddali ze mnie zalatwi i zalatwil ale na na dlugo bo przygoda milosna sie nie konczy i w horst na plebani przezylem :) Zdoweczka i pozdrawiam Ksiedza polskiej parafi Z Bogiem
Naucz się pisac
Jak można nie mieć w bagażniku zwykłej nożnej pompki?
polacy narzekają na holendrów po czym mieszkając w holandii narzekają na Ukraińców w polsce co uciekają przed wojną
ukraincy szybko się uczą polskiego a polacy po holendersku więdza tylko jak jest mleko xD
Prawda!!!
Jak rowniez Holedrzy wcale nie sa zimni w relacjach rodzinnych, mieszkam miedzy nimi i pracuje na codzien tylko z nimi. Jedynie wiekszosc Polakow zna holedrow na odleglosc i malo naprawde osobiscie. Sa rodzinni, maja przyjaznie czesto od szkoly podstawowej do starosci, sa kochajacymi rodzicami, staraja sie jak najlepiej. Roznice w metanosci sa i w tym sie zgodze, ale absolutnie jest nieprawda, ze sa oziebli a Polacy uczuciowi i tacy rodzinni. Znam dobrze oba narody i nie przesadzajmy. To tak jak by Holeder powiedzial, ze wszyscy Polacy to pijacy z niskim wyksztalceniem, nigdy nie oceniajmy inne narodowosci przez pryzmat polskiej metalnosci.
No niestety ja się z tym nie zgadzam. Pracuję od kilku lat z Ukraińcami i nie uczą się języka polskiego, niektórych nie rozumiem, pomimo iż pracują już dobre kilka lat w firmie. Na początku bardzo pomagaliśmy, ale gdy zobaczyliśmy,, tzw wdzięczność,, odpuściliśmy. Bardzo zawiodłam się na nich, pomimo tego, że nie raz gościliśmy się prywatnie. Dogadywaliśmy zrobienie jakiegoś projektu, po czym kontakt się urywał. Pozdrawiam