Cześć Kochanie! Teraz, gdy już wszyscy rozgarnięci inaczej dowiedzieli się, do czego służy siarka w pszczelarstwie, tylko patrzeć jak znów miód potanieje na skutek nadmiernej podaży ;-). Ukłony!
@@bogdank8138 Bogdanie,to nie żarty, nie każdy musi od razu wiedzieć czym należy leczyć pszczoły. Jeśli kupujesz produkt a w opisie jest napisane, że służy do leczenia chorób pszczół i zwalczania dręcza,to początkujący pszczelarz może kupić i zastosować siarkę na pasiece. Szkoda pszczół,pszczelarz zdobędzie doświadczenie ale jakim kosztem. Dobrej jakości miód, zawsze się obroni. Nic się nie martw. 🧡 Natomiast jak bardziej inteligentny pseudo pszczelarz rozniesie ci chorobę po okolicy,to siarka ci się przyda, wtedy nie będzie nadmiernej podaży miodu. Ja tam wolę, powiedzieć i mieć spokój duszy, niż nie powiedzieć i usłyszeć kiedyś, że ktoś się pomylił, pszczoły nie są niczemu winne. ❤️
@@annakmiecik331 Ja nie żartuję. Właśnie ze względu na dobro pszczół, lepiej żeby taki jegomość kupił tę siarkę i ją spożytkował. Im szybciej tym lepiej. Okoliczni pszczelarze, zapewne także na tym skorzystają. Nasze stanowiska w pewnych kwestiach różnią się znacząco. Czy Pani to zauważyła? Może zatem w oparciu, pokusić się o rodzaj wniosków, związanych z sytuacją sanitarną, każde w swojej okolicy? ;-)
Pani Aniu co Pani poleca na Varroa? Jestem za izolacją matki (3 razy w ciągu sezonu) doprowadzając do momentów bezczerwiowych. Do tej pory stosowałem odymianie apiwarolem (bardzo skutecznie) ale chcę zrezygnować z tego rozwiązania z uwagi na swoje zdrowie oraz ryzyko odkładania się trujących związków w produktach i wosku. Jaka alternatywa Pani zdaniem jest najlepsza w moim przypadku (okresy bez czerwiu).
@@jerzykowalkowski7397 Ja izoluję góra dwa razy w roku,raz na wiosnę i później na całą zimę. Alternatywa? Ciężko, jedynie kwasy, które też nie są obojętne dla pszczół. Myślę nad sublimacją kwasu szczawiowego, tu też musimy zakładać maseczkę gazową. Przez zimę myślę, żeby się rozglądać co sąsiedzi poza granicami stosują i sprawdzić czy u nas też będzie można zadziałać. Dam znać jak znajdę.
@@wazywek Może, nie mówię że nie. Dowiemy się w przyszłym roku. Jak na razie było spokojnie. Niestety kolega sprzedaje nadal chore pszczoły, więc wszystko może się zdarzyć.
Cześć Kochanie! Teraz, gdy już wszyscy rozgarnięci inaczej dowiedzieli się, do czego służy siarka w pszczelarstwie, tylko patrzeć jak znów miód potanieje na skutek nadmiernej podaży ;-). Ukłony!
@@bogdank8138 Bogdanie,to nie żarty, nie każdy musi od razu wiedzieć czym należy leczyć pszczoły. Jeśli kupujesz produkt a w opisie jest napisane, że służy do leczenia chorób pszczół i zwalczania dręcza,to początkujący pszczelarz może kupić i zastosować siarkę na pasiece. Szkoda pszczół,pszczelarz zdobędzie doświadczenie ale jakim kosztem. Dobrej jakości miód, zawsze się obroni. Nic się nie martw. 🧡 Natomiast jak bardziej inteligentny pseudo pszczelarz rozniesie ci chorobę po okolicy,to siarka ci się przyda, wtedy nie będzie nadmiernej podaży miodu. Ja tam wolę, powiedzieć i mieć spokój duszy, niż nie powiedzieć i usłyszeć kiedyś, że ktoś się pomylił, pszczoły nie są niczemu winne. ❤️
@@annakmiecik331 Ja nie żartuję. Właśnie ze względu na dobro pszczół, lepiej żeby taki jegomość kupił tę siarkę i ją spożytkował. Im szybciej tym lepiej. Okoliczni pszczelarze, zapewne także na tym skorzystają. Nasze stanowiska w pewnych kwestiach różnią się znacząco. Czy Pani to zauważyła? Może zatem w oparciu, pokusić się o rodzaj wniosków, związanych z sytuacją sanitarną, każde w swojej okolicy? ;-)
@@bogdank8138 Myślę Bogdanie, że stanowisko mamy takie same, tylko inne podejście ❤️
no likwiduje dręcza razem z pszczołom
do barciaka tak :)
Pani Aniu co Pani poleca na Varroa? Jestem za izolacją matki (3 razy w ciągu sezonu) doprowadzając do momentów bezczerwiowych. Do tej pory stosowałem odymianie apiwarolem (bardzo skutecznie) ale chcę zrezygnować z tego rozwiązania z uwagi na swoje zdrowie oraz ryzyko odkładania się trujących związków w produktach i wosku. Jaka alternatywa Pani zdaniem jest najlepsza w moim przypadku (okresy bez czerwiu).
@@jerzykowalkowski7397 Ja izoluję góra dwa razy w roku,raz na wiosnę i później na całą zimę. Alternatywa? Ciężko, jedynie kwasy, które też nie są obojętne dla pszczół. Myślę nad sublimacją kwasu szczawiowego, tu też musimy zakładać maseczkę gazową. Przez zimę myślę, żeby się rozglądać co sąsiedzi poza granicami stosują i sprawdzić czy u nas też będzie można zadziałać. Dam znać jak znajdę.
Ojej teren zapowietrzony . To moze i dobrze ze trafilas na aukcje może sie przydać za niedługo. 😮
@@wazywek Może, nie mówię że nie. Dowiemy się w przyszłym roku. Jak na razie było spokojnie. Niestety kolega sprzedaje nadal chore pszczoły, więc wszystko może się zdarzyć.
na barciaka też średnio działa xD
Dokarmia pani jeszcze ???
@@zloteroje Już nie.
@@annakmiecik331 bo ładnie się oblatują i pewnie zostanie puste miejsce po czerwiu
@@zloteroje U mnie dwie wyszły z izolatora i czerwią, więc napewo będzie brak pokarmu, uzupełnię pokarmem z innych uli. W nocy już przymrozki mamy