Co do hoteli to się w pełni zgadzam z gościem. Oczywiście to zależy od standardu (jakieś dziury czy pokoje na godziny do wiadomych celow zawsze beda tanie). Ale o ile w nawet w jakichś turystycznych miejscowościach nadmorskich można znaleźć super wypas pokoje luksusowe tanio jak na polskie warunki to np. Sajgon już jest droższy od Warszawy i to sporo.
Aż zerknąłem właśnie na booking i nadal widzę sporo hoteli za kilkanaście dolarów za dobę w Hanoi. Nie są to super luksusy, ale normalne ładne, czyste pokoje. Np Le Grand Hanoi Hotel 15 usd za 2 os. Bonjour Hanoi Hotel 16 usd. Hanoi Charming House 13 usd. Itd.. 😜
@@wietnamvlog nigdy nie bylem w Hanoi ale Sajgon taki tani nie jest. Tzn mozna znalezc cos w dobrej cenie co wyglada spoko a nawet zajebiscie na zdjeciach. Ale jak juz sie nieraz przekonalem zdjecia a rzeczywistosc w Wietnamie to nie to samo. Dlatego nie lubimy za bardzo nocowac w Sajgonie bo za 3 razy mniej mozemy miec wieksze luksusy w innych miejscach.
Nie wiem jakimi pociągami jeździł ten pan ale z naszego doświadczenia to jadąc z Phan Thiet do Nha Trang mieliśmy tylko jedną opcję do wyboru i jakość bym porównał to czegoś pomiędzy polskimi kolejami lat 90. a tym co można zobaczyć w Indiach gdzie ludzie z różnymi kozami i kurczakami podróżują jeden na drugim. Wiem, że kursuje jakiś luksusowy pociąg w okolicach Hoi An. Może ten pan tam był ale wydaje mi się, że to raczej pociąg typu atrakcja dla turystow bardziej niż środek transportu. Nie rozumiem narzekania na tłumy a Bana Hills a chwalenia Hoi An. W Bana Hills to jest zaledwie tłumek w porównaniu z Hoi An.
Może zależy też jak się trafi, bo ja Hoi An mialem bardzo mało zatłoczone. Ale przykladowo Hue bym nie polecil, bo mnie nudzilo :p Moimi top 3 w Wietnamie to Ha Giang, Cat Ba i Ninh Binh.
@@pinang1 możesz zerknąć na filmiki u nas, kilka mamy z Ninh Binh i Ha Giang, z Cat Ba tylko jak Linh je złapanego pająka i grilluje kalmara na plaży 😅
co do angielskiego to z mojego doświaczenia w wielkich miastach Wietnamu jest tak na chybił trafił. Jest wiele nawet turystycznych miejsc czy sklepów/usług gdzie angielskiego nie uświadczysz. Na prowincji to w ogóle zapomnij. Będą wołać jakiegoś kuzyna z kilku ulic dalej bo on zna hello i thank you. Mnie też bardzo zdziwiło, że nawet dobrze sytuowani ludzie, biznesmani, księża nic nie potrafią powiedzieć po angielsku w takich mniejszych miejscowościach.
Z mojego doświadczenia w miastach oni rozumieją większość, ale albo słabo mówią albo wstydzą się mówić, bo ich system oświaty mocno szykanuje błędy, co mocno utrudnia naukę języków, gdzie trzeba dać sobie swobode na bledy.
@@wietnamvlog możliwe. w sumie system jak w Polsce haha. ale jak sie czlowiek chce czegos dowiedziec to nic nie pomoze rozumienie jesli sie nie dostanie informacji zwrotnej. Dla turysty obcojezycznego lekkie utrudnienie
pozdrawiam ,do zobaczenia w Lutym na Tet :)
Pozdrawiam i do zoba 😄✌🏻 W jakim mieście będziesz spędzał?
vung tau@@wietnamvlog
👋🏻
Niezła jakość video, fajnie kręcone
Dzięki 🐻
Co do hoteli to się w pełni zgadzam z gościem. Oczywiście to zależy od standardu (jakieś dziury czy pokoje na godziny do wiadomych celow zawsze beda tanie). Ale o ile w nawet w jakichś turystycznych miejscowościach nadmorskich można znaleźć super wypas pokoje luksusowe tanio jak na polskie warunki to np. Sajgon już jest droższy od Warszawy i to sporo.
Aż zerknąłem właśnie na booking i nadal widzę sporo hoteli za kilkanaście dolarów za dobę w Hanoi. Nie są to super luksusy, ale normalne ładne, czyste pokoje. Np Le Grand Hanoi Hotel 15 usd za 2 os.
Bonjour Hanoi Hotel 16 usd.
Hanoi Charming House 13 usd.
Itd.. 😜
@@wietnamvlog nigdy nie bylem w Hanoi ale Sajgon taki tani nie jest. Tzn mozna znalezc cos w dobrej cenie co wyglada spoko a nawet zajebiscie na zdjeciach. Ale jak juz sie nieraz przekonalem zdjecia a rzeczywistosc w Wietnamie to nie to samo. Dlatego nie lubimy za bardzo nocowac w Sajgonie bo za 3 razy mniej mozemy miec wieksze luksusy w innych miejscach.
To prawda, miesiąc to za mało na Wietnam! 🙂
Miesiąc na Północ i drugi miesiąc na środek i południe 😎
@@wietnamvlog ooo to to!👊
Nie wiem jakimi pociągami jeździł ten pan ale z naszego doświadczenia to jadąc z Phan Thiet do Nha Trang mieliśmy tylko jedną opcję do wyboru i jakość bym porównał to czegoś pomiędzy polskimi kolejami lat 90. a tym co można zobaczyć w Indiach gdzie ludzie z różnymi kozami i kurczakami podróżują jeden na drugim. Wiem, że kursuje jakiś luksusowy pociąg w okolicach Hoi An. Może ten pan tam był ale wydaje mi się, że to raczej pociąg typu atrakcja dla turystow bardziej niż środek transportu. Nie rozumiem narzekania na tłumy a Bana Hills a chwalenia Hoi An. W Bana Hills to jest zaledwie tłumek w porównaniu z Hoi An.
Może zależy też jak się trafi, bo ja Hoi An mialem bardzo mało zatłoczone. Ale przykladowo Hue bym nie polecil, bo mnie nudzilo :p Moimi top 3 w Wietnamie to Ha Giang, Cat Ba i Ninh Binh.
@@wietnamvlog zapisze sobie na nastepny raz bo chyba nawet nie slyszalem o tych miejscach
@@pinang1 możesz zerknąć na filmiki u nas, kilka mamy z Ninh Binh i Ha Giang, z Cat Ba tylko jak Linh je złapanego pająka i grilluje kalmara na plaży 😅
@@wietnamvlog z pajakiem to pamiętam. na tej podstawie nie czuję się zachęcony 😂
hahah dobre :D
co do angielskiego to z mojego doświaczenia w wielkich miastach Wietnamu jest tak na chybił trafił. Jest wiele nawet turystycznych miejsc czy sklepów/usług gdzie angielskiego nie uświadczysz. Na prowincji to w ogóle zapomnij. Będą wołać jakiegoś kuzyna z kilku ulic dalej bo on zna hello i thank you. Mnie też bardzo zdziwiło, że nawet dobrze sytuowani ludzie, biznesmani, księża nic nie potrafią powiedzieć po angielsku w takich mniejszych miejscowościach.
Z mojego doświadczenia w miastach oni rozumieją większość, ale albo słabo mówią albo wstydzą się mówić, bo ich system oświaty mocno szykanuje błędy, co mocno utrudnia naukę języków, gdzie trzeba dać sobie swobode na bledy.
@@wietnamvlog możliwe. w sumie system jak w Polsce haha. ale jak sie czlowiek chce czegos dowiedziec to nic nie pomoze rozumienie jesli sie nie dostanie informacji zwrotnej. Dla turysty obcojezycznego lekkie utrudnienie