Pamiętam jak jeszcze w sklepach były małe, igłowe drukarki fiskalne. Duże igłówki dalej są w przychodniach i bankach (głęboko na wsi) - i będą dalej bo sie nie zepsują :)
Jak dla mnie nic sie nie dzieje. Dlatego tak lubię drukarki igłowe. Bardzo rzadko drukuje. Wyciagam drukarkę z łózka kiedy potrzebuje i dziala wszystko jak trzeba. A przy atramentowych byly same problemy. A nawet jeśli cos to taśma kosztuje ok 20zł
@@Panic138 no wlasnie o to mi chodzilo, bo mam atramentowke wifi i wszystko fajnie bo na czasie ale co roku trzeba tusz kupowac bo wysycha jak sie nie uzywa dlatego myslalem o iglowce...fakt skrzeczy ona strasznie ale chyba jest nie do zdarcia. Moj ojciec mial ich w firmie ze 20 szt i pamietam jak halasowaly ale one dzialaly i dzialaly...itd
Takie drukarki to chyba mają jeszcze na recepcjach w przychodniach. To charakterystyczne skrzypienie ciężko pomylić z czymś innym...
Pamiętam jak jeszcze w sklepach były małe, igłowe drukarki fiskalne. Duże igłówki dalej są w przychodniach i bankach (głęboko na wsi) - i będą dalej bo sie nie zepsują :)
Na niektórych dworcach PKP nadal są takie drukarki fiskalne ;) i są używane
Może nie drukuje szybko jak f1 ale tak czy siak fajna drukareczka do uzytku tylko na papiery to zawsze zadziała szybka w przenieśieniu
Rzyczę ci 1000 sóbów.Robisz super filmy
gdzie kupiłeś drukarke
@@Panic138 jakiej firmy była
@@kokolino1377 Pomyliłem się kupiłem z ogłoszenia na tablica.pl ale działa do dziś. nie wiem nic więcej
Działa z Commodore 64G?
fajna drukarka
dziękuje. mój egzemplaż ciągle jest w użytku, ale na sprzedajemy.pl jest taka na sprzedaż Seikosha SL-80AI
Jak na dworcu
wysychaja ci te tasmy jak dluzej drukarka jest nieuzywana ?
Jak dla mnie nic sie nie dzieje. Dlatego tak lubię drukarki igłowe. Bardzo rzadko drukuje. Wyciagam drukarkę z łózka kiedy potrzebuje i dziala wszystko jak trzeba. A przy atramentowych byly same problemy. A nawet jeśli cos to taśma kosztuje ok 20zł
@@Panic138 no wlasnie o to mi chodzilo, bo mam atramentowke wifi i wszystko fajnie bo na czasie ale co roku trzeba tusz kupowac bo wysycha jak sie nie uzywa dlatego myslalem o iglowce...fakt skrzeczy ona strasznie ale chyba jest nie do zdarcia. Moj ojciec mial ich w firmie ze 20 szt i pamietam jak halasowaly ale one dzialaly i dzialaly...itd
Elo