Ja powiedziałam po cichu w sercu Panie uzdrów moją szczękę bo jak mam mówić O Tobie i stało się rano patrzę w lustro jest ok . Chwała Panu. Kocham Cię Jezuniu!!!!!!
Panie Marcinie dziękuję Panu ze Pan jest😄 za Pana posługę /wytrwałość /mądrość i przede wszystkim dzielenie się tym z innym! Dziekuje za wielka walkę o każdego człowieka. Niech Pan nigdy nie zwatpi w słuszność i sens tego co Pan robi. Zmagam się z ciężką chorobą córeczki ale wiem ze Bóg ja uzdrowi. Jak tylko miewam "słabsze dni" zawsze słucham Pana wtedy moja wiara/siła natychmiastowo powraca. Dziękuję i błogosławię 😄
wspaniale mówisz i nauczasz , mimo tak młodego wieku , widać wiarę Twoją wielką " patrz na siebie jak by na ciebie patrzył Bóg " piękne , dziękuję za dobre słowo
A jaką potęźną ma moc Maryja to Ona miaźdźy głowę szatana i wszystkie herezjje Modlilismy się na róźańu za Prezydenta Dudę i Maryja Swoim głosem wybrała Jego oto jest Potęźna Królowa Polski zobaczyliśmy jak Oblubienica Ducha Świętego pokrzyźowała plany ludzi którzy byli pewni siebie pycha pokonana Maryjo osłoń Prezydenta Dudę płaszczem źeby wilki nie miały do niego dostępu Amen
az sie boje dawac to swadectwo cud nad cudy uleczenie w imie Jezusa w ciagu dwuch dni ani wody ani gruzlicy na redgenie lekarz klaskal wdlonie z nidowiezaniem
Ks Aleksander Posacki SJ - rozwińcie tekst Warunki cudu uzdrowienia - Stanowisko Kościoła Katolickiego Teologię cudu uzdrowienia, "uzdrowienia przez wiarę", opracował papież Benedykt XIV (1740-1758). Przy uznaniu cudu obowiązują jeszcze do dzisiaj, tylko bardziej doprecyzowane, te same kryteria, które wyszczególnił ów papież w swoim czterotomowym, opublikowanym jeszcze przed objęciem Stolicy Piotrowej, dziele De servorum Dei beatificatione et beatorum canonisatione (Bolonia 1734-1738) w ósmym rozdziale czwartej księgi. Ażeby uznać powrót do zdrowia za cudowne uzdrowienie, musi być spełnionych siedem warunków: 1. Choroba, z której zostaje się uzdrowionym, musi być ciężka, tak że wyleczenie z niej jest niemożliwe lub przynajmniej trudne. 2. Choroba nie może być już w stadium zaniku, tak że mogłaby się cofnąć samoistnie. 3. Nie mogą być aplikowane żadne lekarstwa, a gdy już zostały podane, stwierdzona musi być ich nieskuteczność. 4. Uzdrowienie musi być natychmiastowe. 5. Uzdrowienie musi być całkowite. 6. Przed uzdrowieniem nie może mieć miejsca żaden nagły kryzys na skutek podawania określonego środka; jeśli tak było, nie należy mówić o cudownym uzdrowieniu, gdyż można je częściowo lub też całkowicie wytłumaczyć w sposób naturalny. 7. Po uzdrowieniu nie może nastąpić nawrót choroby. Te zasady są prawdziwe - tylko Bóg uzdrawia w taki sposób natychmiastowy, całkowity i nieodwracalny - ale w dzisiejszej rzeczywistości niewystarczające. Zdarza się bowiem często, że ludziom wydaje się, iż są w taki sposób uzdrowieni. Tymczasem ich uzdrowienie może być pozorne, a nie zawsze są w stanie je zweryfikować lub weryfikują za późno - z tragicznym dla siebie skutkiem. Pomocne więc będą pewne kryteria teologiczne, które - w duchu św. Ignacego Loyoli - rozpoznają zjawisko nie tylko po jego skutkach, ale już po jego przebiegu, a nawet jeszcze przed próbą uzdrowienia, zwłaszcza, jeśli jest ono czynione za sprawą rozmaitych uzdrowicieli. Wówczas ważnym jest rozeznać osobę uzdrowiciela: jego światopogląd, stan moralny i świat duchowy, do którego przynależy. Z punktu widzenia chrześcijańskiego skuteczność uzdrowienia nie jest żadnym ostatecznym kryterium jego prawdziwości, zwłaszcza że jest ona trudna do weryfikacji. Założyciel sekty "Niebo" (Zbór Leczenia Duchem Świętym) zajmował się początkowo wyłącznie uzdrawianiem przez nakładanie rąk, osiągając zaskakujące wyniki, które doprowadziły do zniewolenia ludzi, którzy poddali się wcześniej jego uzdrawianiu. Istnieją pewne określone warunki teologiczne, które należy uwzględnić przy ocenie zjawiska. Warunki te dotyczą nie tylko terminologii (która również ma duże znaczenie), ale także klimatu duchowego, celu działania oraz ostatecznych efektów (przede wszystkim duchowych, a nie tylko fizycznych). Nie każdy "duch" czy "energia" jest Duchem Świętym, jak też nie każdy, kto powołuje się na Ducha Świętego, rzeczywiście uzdrawia w Jego Imię. Prawdziwe uzdrowienie chrześcijańskie posiada pewne cechy, które można opisać; w nim praktyka weryfikuje terminologię. Uzdrowienie charyzmatyczne cechuje się zasadniczo całościowością, trwałością i nieodwracalnością, jest bowiem dziełem Boga (kryteria papieża Benedykta XIV). Natomiast cechą uzdrowień czy pseudouzdrowień bioenergetycznych, będących bardziej działaniem energetycznym niż duchowym (np. operowaniem na "ciele astralnym"), jest często: nietrwałość (następuje nawrót objawów, które często utaiły się pod wpływem sugestii); przeniesienie objawów (zamiast bólu fizycznego mogą pojawić się psychiczny lęk lub inne cierpienia czy zaburzenia psychoduchowe, np. trudności w modlitwie), co może być skutkiem operowania w układzie zamkniętym lub działania okultystyczno-demonicznych mocy; pogorszenie stanu fizycznego (stwierdzono nierzadko obecność nowej choroby, np. raka lub ogólne osłabienie, kończące się nieraz śmiercią, co tłumaczy się zjawiskiem "wampiryzmu energetycznego" o nieznanym charakterze). Wyciągajcie wnioski
jako matce cierpiącego dziecka które krzyczy z bólu od 4lat i żaden bog Jezus i cała reszta ma to w d..... jest mi obojętne co pomoże mojemu dziecku ..ja kocham czuje ..tego samego oczekiwałam od Boga ale in lubi patrzeć na cierpienie i ból...sorry niech przyjdzie ktokolwiek bez chwaly ale niech pomoże niech okaże litość i serce niech okaże miłość
Ale my nie traktujemy Maryi jak Bogini. My ja kochamy jak matkę. To Jezus pod Krzyżem powiedział, że od teraz jest naszą matką. Ona oręduje za nami, jest naszą pocieszycielką, pośredniczką. Kto Ci Anno powiedział, że ona jest Bogiem? Kolejne podszepty złego...
Jezus na Krzyżu powiedział to do Jana przekazując ją pod jego opiekę jako najstarszy syn i odpowiedzialny za utrzymanie matki. Tak tylko gwoli ścisłości a nie chcę potykać się o dogmaty
Lucyna Kowalewska, a do apostołów powiedział " idźcie na cały świat i nauczajcie wszystkie narody " . Czy to znaczy , że tylko apostolowie do których bezpośrednio skierował te słowa mieli nauczać?
Niech Maryja sama zajmie sie fikcyjnymi uzdrowieniami tak Harys w kosciolach chcial uzdrawiac a ludzie po nim duchowo cierpieli umierali krzyz Jezusa na prorokow ktorzy moca czytaniem slowa dostosowanym do siebie tylko gdzie krzyz Jezusa ktory daje sile w kroczeniu do nieba Maryjo ratuj zwiedzionych
Dobrze Marcin, że tak zacząłeś swoje kazanie mówiąc, że "Bóg nie odda swojej chwały NIKOMU".. co się stało z tobą, że minął jakiś czas gdy "biegłeś" dobrze mając prawidłowe rozeznanie i zacząłeś głosić o Maryi i dawać jej chwałę:( pomiieszałeś trochę konkolu..ostatnimi czasy :(
nauczanie bardzo dobre-oparte na prawdzie biblijnej, ale mam pytanie jak wykładający godzi tą prawdę z kultem fałszywych bóstw w kościele(najgorszy to kult maryjny) w którym jest? Przecież nie ma w tym kompromisów, bo jest jeden Bóg, który swojej chwały nie odda nikomu.
Anna Roman Kochamy Maryję, bo jest Matką Jezusa, ale nie czynimy z Niej Boga. Wybacz ale jesteś w błędzie. Ona sama powiedziała w Kanie Galilejskiej: Zróbcie wszystko, cokolwiek powie wam mój Syn. Jego słuchajcie. Ona nigdy nie odbiera czci Panu Bogu, Ona uczy nas jak Go czcić i kochać, jak przyjmować w życiu Jego wolę, bo sama jest tego najlepszym przykładem. Uczmy się od Maryi. 😊Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie, Siostro kochana. Chwała Panu Bogu!!!
Oczywiście że Bóg jeste jeden! Pomyśl Aniu, jesli zakochałas soię w swoim męzu(chłopaku) jaki był stosunek do jego mamy??? Nie byłas jej wdzieczna za to, ze dała Ci takiego syna???wychowała, dbała o niego??? tak jest z nami. kochamy maryję za jej syna.!
Marek Koralewski wystarczy otworzyc oczy i zobaczyc co sie wyrabia w kk obecnie. krzyze sie sciaga z oltarzy albo wsadza w boczne nawy, w centrum zobaczysz Maryje, to jak ktos wejdzie pierwszy raz do kk to kogo wezmie za Boga. utwierdza sie ludzi w przekonaniu ze tylko przez Maryje do Jezusa, stawia sie Ja przed Bogiem i Jezusem, ty mowisz jak byc powinno a nie jak jest. Teraz sam zobacz jak sie zmienil kosciol i msza swieta na przelomie kilkuset lat i odpowiedz sobie czy obecnie w kk jest wiecej Boga czy szatana. A teraz sam wywnioskuj kto za tym stoi zeby umniejszyc Jezusa w kk. Bo to takie latwe wierzyc i kochac Maryje bo ona przeciez jak mamusia kocha wszystkie dzieci bez wzgledu co przeskrobia, a z Jezusem nie po drodze bo tyle nakazow i zakazow. Tak samo kult swietych, obecnie kazda pierdola ziemska ma jakiegos patrona, nie wiem czy przez obcowanie swietych kk kaze nam modlic sie do nich? a Bog gdzie jest w tym wszystkim. Jak mozna ludziom zrobic sieczke w glowie widze po mojej babci 82 letniej ktora ma raka i zamiast modlic sie do Boga modli sie do patrona ludzi chorych na raka Pelegryna. To wszystko przypomina licznych bozkow z czasow cesarstwa rzymskiego, zaraz kazdy bedzie sie modllil do swojego bozka.
prosiłam tego pana o uzdrowienie prosiłam i modlitwę tak jak Pan wilk Ola mnie ciepłym moczem tak jak Jezus u bog nie raczył pomoc ..ale. cuda są dostępne dla ateistów chwała Bogu ..my którzy wierzyliśmy Bogu szukamy innych nocy bo bog uzdrawia ateistów
Chwała Panu Bogu Wszechmogącemu w Trójcy Jedynemu amen🙏❤️
Ja powiedziałam po cichu w sercu
Panie uzdrów moją szczękę bo jak mam mówić
O
Tobie i stało się rano patrzę w lustro jest ok .
Chwała
Panu.
Kocham
Cię
Jezuniu!!!!!!
Chwała Panu Bogu!!! Niech Pan nasz będzie uwielbiony we wszystkim, co robi przez Ciebie, Marcinie.😊 Chwała, cześć i uwielbienie!!!😊
Nie modlitwa ma moc.tylko nasz Bóg Jezus Chrystus.
Bóg widzi wszystko Maryjo ratuj młodzieź Ty Sama się zajmij oddal od niej wszystko co nie pochodzi od Twojego Syna Amen
🌴😉❤
Jezu Ufam Tobie❤
MAMUSI MARYJO KOCHAM
CIĘ jak tylko potrafię💝
Duchu Święty⚡💥🔥
UWIELBIAM CIĘ
UMIŁOWANI W CHRYSTUSIE ❤
JEZUSIE PANU NASZYM❤
💖❤💖❤💖❤💖❤
bądźcie Błogosławieni i
Wasi bliscy
Amen ❤Amen❤
Boże dziękuję za Marcina, za Słowo i Twoje działanie w moim życiu
Panie Marcinie dziękuję Panu ze Pan jest😄 za Pana posługę /wytrwałość /mądrość i przede wszystkim dzielenie się tym z innym! Dziekuje za wielka walkę o każdego człowieka. Niech Pan nigdy nie zwatpi w słuszność i sens tego co Pan robi. Zmagam się z ciężką chorobą córeczki ale wiem ze Bóg ja uzdrowi. Jak tylko miewam "słabsze dni" zawsze słucham Pana wtedy moja wiara/siła natychmiastowo powraca. Dziękuję i błogosławię 😄
Bądź Uwielbiany Panie w słowie które głosi Marcin
Błogosławię Cię Panie. Dziękuję ci Marcin.
wspaniale mówisz i nauczasz , mimo tak młodego wieku , widać wiarę Twoją wielką " patrz na siebie jak by na ciebie patrzył Bóg " piękne , dziękuję za dobre słowo
A jaką potęźną ma moc Maryja to Ona miaźdźy głowę szatana i wszystkie herezjje Modlilismy się na róźańu za Prezydenta Dudę i Maryja Swoim głosem wybrała Jego oto jest Potęźna Królowa Polski zobaczyliśmy jak Oblubienica Ducha Świętego pokrzyźowała plany ludzi którzy byli pewni siebie pycha pokonana Maryjo osłoń Prezydenta Dudę płaszczem źeby wilki nie miały do niego dostępu Amen
Bóg jest niesamowity!!!
Do zobaczenia. Tęsknię za Wami 😇😍💞
Modlitwa nie ma mocy! Moc ma TYLKO Pan Bóg który może wysłuchać modlitwy jesli będzie zgodna z JEGO WOLĄ. Modlitwa to łaska.
Jezus jest wcieloną wolą Bożą. Patrząc na to, jak żarliwie uzdrawiał i nikomu nie odmówił uzdrowienia - wiemy jaka jest wola Boża.
Chwała Panu 🙏
Aniołki jestem z Wami 😇
Chwała Panu! :)
Szacun.
Modlitwa to pusty monolog poprawiający samopoczucie modlących.
az sie boje dawac to swadectwo cud nad cudy uleczenie w imie Jezusa w ciagu dwuch dni ani wody ani gruzlicy na redgenie lekarz klaskal wdlonie z nidowiezaniem
❤
Ks
Aleksander Posacki SJ - rozwińcie tekst
Warunki
cudu uzdrowienia -
Stanowisko Kościoła Katolickiego
Teologię cudu uzdrowienia,
"uzdrowienia przez wiarę", opracował papież Benedykt XIV
(1740-1758). Przy uznaniu cudu obowiązują jeszcze do dzisiaj, tylko
bardziej doprecyzowane, te same kryteria, które wyszczególnił ów
papież w swoim czterotomowym, opublikowanym jeszcze przed objęciem
Stolicy Piotrowej,
dziele De servorum Dei beatificatione et beatorum canonisatione
(Bolonia 1734-1738)
w ósmym rozdziale czwartej księgi. Ażeby uznać powrót do zdrowia
za cudowne uzdrowienie, musi być spełnionych siedem warunków:
1.
Choroba, z której zostaje się uzdrowionym, musi być ciężka, tak
że wyleczenie z niej jest niemożliwe lub przynajmniej trudne.
2.
Choroba nie może być już w stadium zaniku, tak że mogłaby się
cofnąć samoistnie.
3.
Nie mogą być aplikowane żadne lekarstwa, a gdy już zostały
podane, stwierdzona musi być ich nieskuteczność.
4.
Uzdrowienie musi być natychmiastowe.
5.
Uzdrowienie musi być całkowite.
6.
Przed uzdrowieniem nie może mieć miejsca żaden nagły kryzys na
skutek podawania określonego środka; jeśli tak było, nie należy
mówić o cudownym uzdrowieniu, gdyż można je częściowo lub też
całkowicie wytłumaczyć w sposób naturalny.
7.
Po uzdrowieniu nie może nastąpić nawrót choroby.
Te zasady są prawdziwe - tylko
Bóg uzdrawia w taki sposób natychmiastowy, całkowity i
nieodwracalny - ale w dzisiejszej rzeczywistości niewystarczające.
Zdarza się bowiem często, że ludziom wydaje się, iż są w taki
sposób uzdrowieni. Tymczasem ich uzdrowienie może być pozorne, a
nie zawsze są w stanie je zweryfikować lub weryfikują za późno -
z tragicznym dla siebie skutkiem. Pomocne więc będą pewne kryteria
teologiczne, które - w duchu
św. Ignacego Loyoli - rozpoznają zjawisko nie tylko po jego
skutkach, ale już po jego przebiegu, a nawet jeszcze przed próbą
uzdrowienia, zwłaszcza, jeśli jest ono czynione za sprawą
rozmaitych uzdrowicieli. Wówczas ważnym jest rozeznać osobę
uzdrowiciela: jego światopogląd, stan moralny i świat duchowy, do
którego przynależy.
Z punktu widzenia
chrześcijańskiego skuteczność uzdrowienia nie jest żadnym
ostatecznym kryterium jego prawdziwości, zwłaszcza
że jest ona trudna do weryfikacji. Założyciel sekty "Niebo"
(Zbór Leczenia Duchem Świętym)
zajmował się początkowo wyłącznie uzdrawianiem przez nakładanie
rąk, osiągając zaskakujące wyniki, które doprowadziły do
zniewolenia ludzi, którzy poddali się wcześniej jego uzdrawianiu.
Istnieją pewne określone
warunki teologiczne, które należy uwzględnić przy ocenie
zjawiska. Warunki te dotyczą nie tylko terminologii (która również
ma duże znaczenie), ale także klimatu duchowego, celu działania
oraz ostatecznych efektów (przede wszystkim duchowych, a nie tylko
fizycznych). Nie każdy "duch" czy "energia" jest
Duchem Świętym, jak też nie każdy, kto powołuje się na Ducha
Świętego, rzeczywiście uzdrawia w Jego Imię. Prawdziwe
uzdrowienie chrześcijańskie posiada pewne cechy, które można
opisać; w nim praktyka weryfikuje terminologię.
Uzdrowienie charyzmatyczne cechuje się zasadniczo całościowością,
trwałością i nieodwracalnością, jest bowiem dziełem Boga
(kryteria
papieża Benedykta XIV). Natomiast cechą uzdrowień czy
pseudouzdrowień bioenergetycznych, będących bardziej działaniem
energetycznym niż duchowym (np. operowaniem na "ciele
astralnym"), jest często: nietrwałość (następuje nawrót
objawów, które często utaiły się pod wpływem sugestii);
przeniesienie objawów (zamiast bólu fizycznego mogą pojawić się
psychiczny lęk lub inne cierpienia czy zaburzenia psychoduchowe, np.
trudności w modlitwie), co może być skutkiem operowania w układzie
zamkniętym lub działania okultystyczno-demonicznych mocy;
pogorszenie stanu
fizycznego (stwierdzono nierzadko obecność nowej choroby, np. raka
lub ogólne osłabienie, kończące się nieraz śmiercią, co
tłumaczy się zjawiskiem "wampiryzmu energetycznego" o
nieznanym charakterze). Wyciągajcie wnioski
Jezus uzdrowil tesciowa Piotra z goraczki, czy uzdrowienie z goraczki nie kwalifikuje sie jako cud wedlug wyzej wymienionych warunkow ???
Chrześcijanie nie mogą bać się nakładać ręce i modlić o uzdrowienie. To lęk ma bać się Tego, którego nosimy w sobie.
agnesB6 Sftfrh u 6t
jako matce cierpiącego dziecka które krzyczy z bólu od 4lat i żaden bog Jezus i cała reszta ma to w d..... jest mi obojętne co pomoże mojemu dziecku ..ja kocham czuje ..tego samego oczekiwałam od Boga ale in lubi patrzeć na cierpienie i ból...sorry niech przyjdzie ktokolwiek bez chwaly ale niech pomoże niech okaże litość i serce niech okaże miłość
Amen!
Duhu. Swienty. Przyjdź. Umasniaj. Naszom. Duszę. I. Uzdrawiaj. Mnie. Oto. Cię. Proszę,❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
Ale my nie traktujemy Maryi jak Bogini. My ja kochamy jak matkę. To Jezus pod Krzyżem powiedział, że od teraz jest naszą matką. Ona oręduje za nami, jest naszą pocieszycielką, pośredniczką. Kto Ci Anno powiedział, że ona jest Bogiem? Kolejne podszepty złego...
Jezus na Krzyżu powiedział to do Jana przekazując ją pod jego opiekę jako najstarszy syn i odpowiedzialny za utrzymanie matki. Tak tylko gwoli ścisłości a nie chcę potykać się o dogmaty
Lucyna Kowalewska, a do apostołów powiedział " idźcie na cały świat i nauczajcie wszystkie narody " . Czy to znaczy , że tylko apostolowie do których bezpośrednio skierował te słowa mieli nauczać?
a to Jezus nie powiedział wtedy ,,sola skriplula,, ?
Mam dystans wobec tych spraw. Maryja jest kimś w formie nieformalnej bogini i Dartagnanem trójcy.
Git
Niech Maryja sama zajmie sie fikcyjnymi uzdrowieniami tak Harys w kosciolach chcial uzdrawiac a ludzie po nim duchowo cierpieli umierali krzyz Jezusa na prorokow ktorzy moca czytaniem slowa dostosowanym do siebie tylko gdzie krzyz Jezusa ktory daje sile w kroczeniu do nieba Maryjo ratuj zwiedzionych
chwala niech bedzie Bogu stworzycielowi nieba i zieni
A tv
Dobrze Marcin, że tak zacząłeś swoje kazanie mówiąc, że "Bóg nie odda swojej chwały NIKOMU".. co się stało z tobą, że minął jakiś czas gdy "biegłeś" dobrze mając prawidłowe rozeznanie i zacząłeś głosić o Maryi i dawać jej chwałę:(
pomiieszałeś trochę konkolu..ostatnimi czasy :(
nauczanie bardzo dobre-oparte na prawdzie biblijnej, ale mam pytanie jak wykładający godzi tą prawdę z kultem fałszywych bóstw w kościele(najgorszy to kult maryjny) w którym jest? Przecież nie ma w tym kompromisów, bo jest jeden Bóg, który swojej chwały nie odda nikomu.
wystarczy trochę wiedzy o nauczaniu Kościoła , Maryja nie jest dla nas Bogiem ale szanujemy Ją jako Matkę Jezusa Chrystusa
Anna Roman Kochamy Maryję, bo jest Matką Jezusa, ale nie czynimy z Niej Boga. Wybacz ale jesteś w błędzie. Ona sama powiedziała w Kanie Galilejskiej: Zróbcie wszystko, cokolwiek powie wam mój Syn. Jego słuchajcie. Ona nigdy nie odbiera czci Panu Bogu, Ona uczy nas jak Go czcić i kochać, jak przyjmować w życiu Jego wolę, bo sama jest tego najlepszym przykładem. Uczmy się od Maryi. 😊Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie, Siostro kochana. Chwała Panu Bogu!!!
Oczywiście że Bóg jeste jeden! Pomyśl Aniu, jesli zakochałas soię w swoim męzu(chłopaku) jaki był stosunek do jego mamy??? Nie byłas jej wdzieczna za to, ze dała Ci takiego syna???wychowała, dbała o niego??? tak jest z nami. kochamy maryję za jej syna.!
Marek Koralewski
wystarczy otworzyc oczy i zobaczyc co sie wyrabia w kk obecnie. krzyze sie sciaga z oltarzy albo wsadza w boczne nawy, w centrum zobaczysz Maryje, to jak ktos wejdzie pierwszy raz do kk to kogo wezmie za Boga. utwierdza sie ludzi w przekonaniu ze tylko przez Maryje do Jezusa, stawia sie Ja przed Bogiem i Jezusem, ty mowisz jak byc powinno a nie jak jest. Teraz sam zobacz jak sie zmienil kosciol i msza swieta na przelomie kilkuset lat i odpowiedz sobie czy obecnie w kk jest wiecej Boga czy szatana. A teraz sam wywnioskuj kto za tym stoi zeby umniejszyc Jezusa w kk. Bo to takie latwe wierzyc i kochac Maryje bo ona przeciez jak mamusia kocha wszystkie dzieci bez wzgledu co przeskrobia, a z Jezusem nie po drodze bo tyle nakazow i zakazow. Tak samo kult swietych, obecnie kazda pierdola ziemska ma jakiegos patrona, nie wiem czy przez obcowanie swietych kk kaze nam modlic sie do nich? a Bog gdzie jest w tym wszystkim. Jak mozna ludziom zrobic sieczke w glowie widze po mojej babci 82 letniej ktora ma raka i zamiast modlic sie do Boga modli sie do patrona ludzi chorych na raka Pelegryna. To wszystko przypomina licznych bozkow z czasow cesarstwa rzymskiego, zaraz kazdy bedzie sie modllil do swojego bozka.
To jest w 100 % protestancki team!!!! Nie wierzę, że ten facet to katolik....
Ania Ania t
To nie jest katolickie ale gada Boże rzeczy nareszcie do tego ludu
Tak, tylko trzeba modlic się do Ojca w imię JEZUSA a nie w ZADNE inne imie!!
Joanna Joanna skąd taki pomysł?
A nie sądzisz ze zdrowi nie potrzebują lekarza lecz chorzy? Może został posłany do katolików aby im Boże Słowo w praktyce glosic ...?
PREZYDENT DUDA jest ŚWIĘTY. Jest NAMASZCZONY DUCHEM ŚWIĘTYM I MOCĄ.
Marcin jest nawiedzony przez demony.
prosiłam tego pana o uzdrowienie prosiłam i modlitwę tak jak Pan wilk Ola mnie ciepłym moczem tak jak Jezus u bog nie raczył pomoc ..ale. cuda są dostępne dla ateistów chwała Bogu ..my którzy wierzyliśmy Bogu szukamy innych nocy bo bog uzdrawia ateistów