Rok temu zmieniłem swojego 26" fulla cross country na Cube StereoOne 22 określany jako downcountry. Był to najtańszy dostępny full wtedy tej marki (jestem do niej przyzwyczajony). Miał być do lekkiego jeżdżenia po górach, a finalnie przejeździłem na nim 80% moich wszystkich wyjść na rower, gdzie wcześniejsze 2 sezony przejeździłem na gravelu. Nawet wybrałem go zamiast gravela na tygodniową wycieczkę po Czechach i Niemcach, gdzie fragment górski był tylko u nas w Karkonoszach. Jest tylko trochę wolniejszy od gravela przy tej samej mocy, ale za to o wiele wygodniejszy na kamieniach, itp przez pełne zawieszenie. Kluczowe jest tutaj blokowanie dumpera na płaskim.
Jestem właśnie przed podobną zmianą co Ty. Do tej pory jeździłem na Specu Stumpjumper z 2011 na kołach 26". Teraz przymierzam się do zmiany ma coś z mniejszym skokiem. Pod uwagę biorę właśnie Cuba Stereo One22, lub Treka Top Fuel. Mam nadzieję że będę zadowolony ze zmiany, ale z tego co piszesz to powinno być ok. Pozdrawiam,🖐️
Droppery są nawet i 240 mm. 200 jest już coraz bardziej powszechne w dużych rozmiarach ram, nawet w wyposażeniu seryjnym i to nie tylko w endurówkach, ale również w trailówkach. 150 mm to już raczej tylko do małych ram, w których nie mieści się więcej.
A ja w koncu 2021 kupiłem aluminiowego trialowego NS Define 130 na Fox performance, zainwestowałem w przeróbkę blokad na manetke, zastąpiłem dropera 150 mm na 100mm założyłem opony 2.25 i xc mostek i kierownice i jezdzi mi sie na nim po prostu fantastycznie po lasach czy maratonach mtb włączając w to Bike Maraton. Po przesiadce na typowe xc mam wrażenie ze z konia przesiadłem sie na małego krótkiego osiołka. Do tego stopnia mi ten rower pasuje że w 2023 kupiłem drugi taki, tylko już karbonowy i na fox factory i przeprowadziłem w nim te same modyfikacje.
Trejle zostawmy na Magurkę czy Gajki gdzie trudniej podjechać prawdziwym endurakiem. Do lasu czy na 'komfortowe XCm' DC to wybawienie od cierpienia. Ortodoksyjnych nie przekonasz, tam sztywniak i łyda robią to co robią. Z drugiej stromy zaczerpnijcie wiedzy u ludzi którzy jeżdżą XC ale bez ciśnienia na pudło - 120/120 potrafi być szybsze na trudnych podjazdach pełnych kożeni itp niż HT! Sam w Szczyrku brałem w wypożyczalni Treka trejlowego bo dawał radę na czerwonych. Trejle bo wszędzie wjechał i wyjechał i przy okazji miał 160 skoku! Za to spokojnie podjeżdżałem pod górę jak były kolejki przy gondoli 😁 Napodjeżdżałem się endurakiem i dzięki, nawet Reign -em z jego systemem Maestro 😉
Ale z tym dropperem to się kompletnie nie zgadzam. Zasada jest bardzo prosta. Ile powinno być skoku w dropperze? Tyle ile się maksymalnie zmieści. Ja w swoim HT mam 180mm. I co? I super. A że waży to 50g więcej niż 120 - przeżyję.
@@krystiankiermaszale oczywiście że masz rację. Tu jest kontra to autorytarnego stwierdzenia, że rower XC to minimalny skok. Zatem pytanie, jaką różnice zrobi mi skok sztycy 60mm przy wzroście 189 i ramie 21.5 cala?
@@pawea6368 minimalny skok to teraz w gravele daja - chyba 50mm gdzieś widziałem ;) Tu nawet nie chodzi o wagę, tylko bardziej o geometrię i rozmiar ramy. Bazując na swoim przykładzie - mam typowy rower do xc z dobrze dobranym rozmiarem ramy gdzie normalnie mogę dać tyłek za siodło. Taki powszechny dropper 100mm jest już dla mnie aż za komfortowy - spokojnie tyłek nad oponę. Więc nie ma sensu kupowania droższego z większym skokiem ;)
Downcountry jest świetne do długodystansowej turystyki górskiej w bardzo trudnym terenie. Jesli jezdzisz dużo po beskidach i nie unikasz naprawdę trudnych szlaków to downcountry bedzie w sam raz. A trailówka to już trochę ciężki klocek nastawiony bardziej na zjeżdżanie i zabawę niż turystykę.
Szaju, będę zmieniał rower na lepszy- czy obręcze karbonowe są wytrzymalsze czy jednak bardziej kruche na mocno kamienistych szlakach (bezpośrednie uderzenia luźnych kamieni w obręcz oraz szybkie najazdy na krawędzie skalne i skoki)??😊
Szaju, a co myślisz o rowerze enduro fullu do jazdy 50% płaskie tereny i 50% w sezonie w górach, po dzikich trasach? Myślałem nad rowerem trilowym, ale przyznaje, że kusi mnie mniejszy kąt główki ramy i te dodatkowe 10-20 mm skoku. Niby niewiele, ale i tak mam dylemat, czy rower enduro nie będzie overkillerem na takie zastosowanie. Dzięki! :)
Jak nie zamierzasz zapieprzać na płaskim 40km/h to jak najbardziej nada się enduro do takiej jazdy. Sam mam aktualnie ramę stumpjumpera evo ze 150mm skoku i głównie po płaskim jeżdżę i w ogóle nie narzekam.
@@gggggggg204 to "enduro" na podobnej zasadzie, jak poprzedni Spectral - ja bym umieścił go w kategorii agresywny trail, albo klasyczny all mountain właśnie. Klasyczne enduro zaczyna się jednak obecnie od skoku ramy 160 mm i jest przystosowane do nieco większych obciążeń.
@@jaad7562 No ja jestem z wcześniejszych czasów, w których 150+ było jako enduro, a trail/am do 140, więc może dlatego. Poza tym na kołach 27.5 i oponach 3.0 nie straszny sj żaden teren ani przeszkoda ani lot;d
Ja jeżdżę na hardtrailu, trek marlin 7 2022, daje radę jednak nie mam porównania do fulla. Pomijając fakt że w Beskidach jest straszna łupanka po kamieniach
Czy ktoś orientuję się dlaczego przerzutka SRAM SX Eagle, 12-rzędowa zmienia biegi od 12 do 1 bezproblemowo, a od 1 do 12 jest zablokowana, brak możliwości ruchu w manetce???
@@dominik3895 Nie mogę się doczekać kiedy rower do mnie dotrze i będę mógł go wypróbować ! Mam nadzieję, że przesiadka z gravela na mtb będzie radością
@@HenryChinaski-yn9xk co do blokowania amora: Jak już będziesz miał ten rower, spróbuj gwałtownie przyspieszyć na stojąco (ostry sprint pod górkę) z zablokowanym amorem, a potem z odblokowanym.
Pytanie - czy są jakieś wiarygodne testy/badania, jak różnice w masie przekładają się na średnie zużycie energii (ewentualnie średni czas przejazdu) na "typowej" trasie XC, singlach itd.? Pytam, bo wiem że na szosie różnice są znikome (zaczynają być realnie odczuwalne dopiero przy nachyleniu utrzymującym się powyżej 7%, o ile dobrze pamiętam) i o wiele więcej sensu ma inwestowanie w aerodynamikę niż w niską masę roweru. Nie wiem jednak, jak się sprawy mają w kolarstwie górskim, bo to jednak zupełnie inna para kaloszy. Pozdro!
Masa roweru ma kluczowy wpływ nie tylko na podjeżdżanie (od tego wspomnianego 7% dla szosówek i kolarza o średnich umiejętnościach) ale i również przyśpieszanie, a na trasach XC oprócz licznych podjazdów jest dużo krętych sekcji, stop/start, więc co by nie mówić, zaoszczędzenie tych paruset gramów się opłaci. Aerodynamika wbrew pozorom też ma znaczenie w XC (aczkolwiek mocno to juz zależy od trasy), ale trochę inaczej rozumiana niż w szosie - w szosach duże znaczenie ma rama, w XC przez dużo większe opony dużo bardziej widelec i kierownica, aniżeli sama rama + oczywiście my sami i to co mamy na sobie
@@igorpiasecki7909, dzięki za odpowiedź. Chodzi o to, że oglądałem wideo na jednym z zagranicznych kanałów rowerowych, gdzie dowiedziałem, że (na szosie) z samych kalkulacji fizycznych wynika, że przy masie systemu 82 kg i średnim nachyleniu 7,2% i 250 W mocy, trasa zajmująca 1h 6 min. i 5 s, po dodaniu jednego kilograma wydłuży się o 37 sekund. To jest niecały procent! Jednocześnie, dodanie 5 W (już po zwiększeniu masy) skraca trasę do 1h 5 min. i 31 s. "Test", który został przeprowadzony, żeby to sprawdzić nie był może specjalnie naukowy, ale generalnie potwierdzał założenia. Wynika z tego, że 5 W różnicy w mocy jest warte znacznie więcej niż 1 kg różnicy w masie. Jestem ciekaw, czy istnieją podobne "twarde" dane ze świata MTB? Twoja uwaga o częstym przyśpieszaniu i hamowaniu wydaje mi się bardzo trafna, ale ile te paręset gram różnicy tak naprawdę zmienia? Oczywiście nie mówię tutaj w kontekście profesjonalnego sportu, gdzie każdy ułamek sekundy może być na wagę złota, ale z perspektywy amatora.
@@sherab2078 z perspektywy amatora, to jeżdżę szybciej zarówno w dół, jak i w górę na 17 kg fullu, niż na 13,5 kg hardtailu. Te same trasy. Różnica geometrii, trakcji, jak i tak mało znaczącej pozornie rzeczy jak wysokość i skok sztycy.
@@jaad7562, dzięki. Przez perspektywę amatora rozumiem to, że nie szukamy tu każdej możliwej zaoszczędzonej sekundy, które sumarycznie mogą decydować o wygranej bądź przegranej w zawodach. Natomiast zależy mi na możliwie "naukowej" analizie, żeby wyizolować masę od innych czynników, o których wspomniałeś i przekonać się, czy przypadkiem nie przykładamy zbyt dużej wagi do tego zagadnienia (pun intended), co często ma miejsce również wśród szosowców. Innymi słowy, czy na przykład inwestowanie w karbonową ramę jest uzasadnione dla przeciętnego zjadacza chleba. Ile tak naprawdę zyska, za o wiele większą kwotę? Mną osobiście kieruje bardziej "akademicka ciekawość" niż względy praktyczne, bo sam jeżdżę na gravelku, i o ile lubię szybkość i sportowy feel, to przede wszystkim chodzi mi o przygodę i dobrą zabawę - z tej perspektywy parę sekund w tę, czy we w tę nie robi różnicy.
@@bartass4x na początek przejrzyj ofertę Canyona i YT - dobry benchmark jeśli chodzi o stosunek ceny do wyposażenia. Dużo zależy od tego o jaki skok i geometrię Ci chodzi, bo trailówka trailówce nie równa.
jaki rower do maratonów XC polecasz typu HT ponieżej 10kg z przed 3, 4 lat? Tak żeby używka wyszła koło 7k ? Scott Scale, BMC Twostroke, Canyon Exceed, Specialized Epic, Trek Superfly... coś jeszcze?
Pytanie, jakiś uniwersalny MTB. Czyli jakbym chciał spróbować stromych zjazdów i stromych podjazdów w górach+mniejsze hopy, ale żeby było wygodne na dłuższe płaskie trasy, szuter i asfalt+100km. Czy niestety, nie ma czegoś takiego, i potrzeba 2 rowery.
Jeśli chcesz być wszędzie szybki, to 2 rowery. Jeśli nie, to trail - poradzi sobie zarówno w stromych podjazdach i dużej części zjadów (ofc bez tras DH/Enduro choć i tu sobie poradzi, ale nie będzie tak bezpieczny), ale też jest moim zdaniem wygodny na szuter i płaskie tereny (tutaj dużą robotę zrobią dobre opony i koła). Tyle, że nie jest tam najszybszy. Zawsze możesz kupić jakiś rower wspomagany lekkim silnikiem elektrycznym np. bosch sx. Wtedy na pewno starczy 1 rower. Tylko wtedy można pewnie kupić w tej cenie 2 rozsądne bez wspomagania :P
A ja bym powiedział, że jak bez hardkorowych zjazdów to jakiś dobry hardtail też będzie niezłym wyborem. Jeżdżę już jakiś czas moim Big.ninem i uważam go za świetny rower. Tylko jak mówię, w górach jakichś hardkorowych singli nie zaliczyłem, ale na takich bardziej flowtrails robi robotę. Na podjazdach elegancko. Na pewno w trudniejszym terenie, bardziej kamienistym, czy z korzeniami nie będzie tak prosto i bezpiecznie jak na fullu, ale pewnie da radę. No i co dla mnie dość ważne, uważam że na szutrach jest konkurencyjny do graveli i na prawdę można nim szybko pojeździć na płaskim, dodatkowo można na nim robić dłuższe trasy bez problemu.
Cześć miał bym pytanie wiem że się dobrze znasz Panie więc co warto wymienić w merida 500lait wiem że Pan chciał w swoim wymieniać napęd może mi Pan napisać jaki mam zakupić nowy napęd z korbą na jednej zębatce i jakie klamki oraz tarcze chamulcowe pozdrawiam
Rok temu zmieniłem swojego 26" fulla cross country na Cube StereoOne 22 określany jako downcountry. Był to najtańszy dostępny full wtedy tej marki (jestem do niej przyzwyczajony). Miał być do lekkiego jeżdżenia po górach, a finalnie przejeździłem na nim 80% moich wszystkich wyjść na rower, gdzie wcześniejsze 2 sezony przejeździłem na gravelu. Nawet wybrałem go zamiast gravela na tygodniową wycieczkę po Czechach i Niemcach, gdzie fragment górski był tylko u nas w Karkonoszach. Jest tylko trochę wolniejszy od gravela przy tej samej mocy, ale za to o wiele wygodniejszy na kamieniach, itp przez pełne zawieszenie. Kluczowe jest tutaj blokowanie dumpera na płaskim.
Jestem właśnie przed podobną zmianą co Ty. Do tej pory jeździłem na Specu Stumpjumper z 2011 na kołach 26". Teraz przymierzam się do zmiany ma coś z mniejszym skokiem. Pod uwagę biorę właśnie Cuba Stereo One22, lub Treka Top Fuel. Mam nadzieję że będę zadowolony ze zmiany, ale z tego co piszesz to powinno być ok. Pozdrawiam,🖐️
Dampera a nie dumpera
Droppery są nawet i 240 mm. 200 jest już coraz bardziej powszechne w dużych rozmiarach ram, nawet w wyposażeniu seryjnym i to nie tylko w endurówkach, ale również w trailówkach. 150 mm to już raczej tylko do małych ram, w których nie mieści się więcej.
Canyon lux trail 6 to petarda sprzet.
Mozna poskakac na hopach i szybko pojezdzic po kampinosie. 12kg skok przod i tyl po 120mm
A ja w koncu 2021 kupiłem aluminiowego trialowego NS Define 130 na Fox performance, zainwestowałem w przeróbkę blokad na manetke, zastąpiłem dropera 150 mm na 100mm założyłem opony 2.25 i xc mostek i kierownice i jezdzi mi sie na nim po prostu fantastycznie po lasach czy maratonach mtb włączając w to Bike Maraton. Po przesiadce na typowe xc mam wrażenie ze z konia przesiadłem sie na małego krótkiego osiołka. Do tego stopnia mi ten rower pasuje że w 2023 kupiłem drugi taki, tylko już karbonowy i na fox factory i przeprowadziłem w nim te same modyfikacje.
Trejle zostawmy na Magurkę czy Gajki gdzie trudniej podjechać prawdziwym endurakiem. Do lasu czy na 'komfortowe XCm' DC to wybawienie od cierpienia. Ortodoksyjnych nie przekonasz, tam sztywniak i łyda robią to co robią. Z drugiej stromy zaczerpnijcie wiedzy u ludzi którzy jeżdżą XC ale bez ciśnienia na pudło - 120/120 potrafi być szybsze na trudnych podjazdach pełnych kożeni itp niż HT!
Sam w Szczyrku brałem w wypożyczalni Treka trejlowego bo dawał radę na czerwonych. Trejle bo wszędzie wjechał i wyjechał i przy okazji miał 160 skoku! Za to spokojnie podjeżdżałem pod górę jak były kolejki przy gondoli 😁
Napodjeżdżałem się endurakiem i dzięki, nawet Reign -em z jego systemem Maestro 😉
Jeśli chodzi o droper w enduro 190mm to nic nadzwyczajnego można sobie włożyć nawet 240mm ogranicza tylko podsiodłówka 🙃
Ale z tym dropperem to się kompletnie nie zgadzam. Zasada jest bardzo prosta. Ile powinno być skoku w dropperze? Tyle ile się maksymalnie zmieści. Ja w swoim HT mam 180mm. I co? I super. A że waży to 50g więcej niż 120 - przeżyję.
zasada jest raczej taka że każdy decyduje według siebie ;)
@@krystiankiermaszale oczywiście że masz rację. Tu jest kontra to autorytarnego stwierdzenia, że rower XC to minimalny skok. Zatem pytanie, jaką różnice zrobi mi skok sztycy 60mm przy wzroście 189 i ramie 21.5 cala?
@@pawea6368 minimalny skok to teraz w gravele daja - chyba 50mm gdzieś widziałem ;) Tu nawet nie chodzi o wagę, tylko bardziej o geometrię i rozmiar ramy. Bazując na swoim przykładzie - mam typowy rower do xc z dobrze dobranym rozmiarem ramy gdzie normalnie mogę dać tyłek za siodło. Taki powszechny dropper 100mm jest już dla mnie aż za komfortowy - spokojnie tyłek nad oponę. Więc nie ma sensu kupowania droższego z większym skokiem ;)
@@krystiankiermasz a ja mając w tej samej cenie wybór od 100 do 180 wybrałem największy.
@@pawea6368 I bardzo dobrze. Ja i tak nie wykorzystuję skoku bo swobodnie sięgam za siodło. Chociaż jest większy komfort jak się spuści te 2-3 cm
Jak zwykle świetny materiał. To teraz poprosimy polecane trailówki na rok 2023/2024.
:D
Downcountry jest świetne do długodystansowej turystyki górskiej w bardzo trudnym terenie. Jesli jezdzisz dużo po beskidach i nie unikasz naprawdę trudnych szlaków to downcountry bedzie w sam raz. A trailówka to już trochę ciężki klocek nastawiony bardziej na zjeżdżanie i zabawę niż turystykę.
polecam film o najnowszym - Merida Big.Nine XT 2024
Szaju- a e-mtb trailówka karbonowa z karbonowymi kołami ?. Dla kogoś kto chce delikatnie pojeździć po pracy ?. Czy lepiej zwykły, nie e-mtb ?
Jaki full do długich tras po nierównych leśnych ścieżkach? Od biedy czasem wjazdy pod górkę i zjady w dół. Pomószcie xD
Ja kupiłem enduro i jestem mega zadowolony napend 1/12 GX daje radę podjechać a zjazd to poezja zawed schodami
To podjedź na Kozią a później dalej na szynkę. Nie piszę nawet o systematycznym na Gaiki czy Magurkę. Tu trejle ratują życie 😄
Szaju, będę zmieniał rower na lepszy- czy obręcze karbonowe są wytrzymalsze czy jednak bardziej kruche na mocno kamienistych szlakach (bezpośrednie uderzenia luźnych kamieni w obręcz oraz szybkie najazdy na krawędzie skalne i skoki)??😊
Ja mam hardtaila z 2015 i tez jeździ
A ja żuka po dziadku. Też jeździ
Czyli mój NORCO Revolver 9.1 FS przy w obecnej konfiguracji jawi się jako DownCoutry...stary ale wciąż jary😎
Kupilem orbea occam LT za 14k przeceniona z 22k. 2024 h20. Trail. Trafilem w 10 bez wiedzy jaki typ roweru powinienem kupic 😂
@Szaju jeździsz na starorocznikowym veleno?
Szaju, a co myślisz o rowerze enduro fullu do jazdy 50% płaskie tereny i 50% w sezonie w górach, po dzikich trasach? Myślałem nad rowerem trilowym, ale przyznaje, że kusi mnie mniejszy kąt główki ramy i te dodatkowe 10-20 mm skoku. Niby niewiele, ale i tak mam dylemat, czy rower enduro nie będzie overkillerem na takie zastosowanie. Dzięki! :)
Jak nie zamierzasz zapieprzać na płaskim 40km/h to jak najbardziej nada się enduro do takiej jazdy. Sam mam aktualnie ramę stumpjumpera evo ze 150mm skoku i głównie po płaskim jeżdżę i w ogóle nie narzekam.
@@gggggggg204tyle, że Stompjumper Evo, to bardziej trail/all mountain niż faktycznie enduro.
@@jaad7562 Z tym geo i skokiem 150 prędzej to enduro (mimo iż nawet sam specialized nazywa to trailem) niż am.
@@gggggggg204 to "enduro" na podobnej zasadzie, jak poprzedni Spectral - ja bym umieścił go w kategorii agresywny trail, albo klasyczny all mountain właśnie. Klasyczne enduro zaczyna się jednak obecnie od skoku ramy 160 mm i jest przystosowane do nieco większych obciążeń.
@@jaad7562 No ja jestem z wcześniejszych czasów, w których 150+ było jako enduro, a trail/am do 140, więc może dlatego. Poza tym na kołach 27.5 i oponach 3.0 nie straszny sj żaden teren ani przeszkoda ani lot;d
A jaki rower górski do turystycznej jazdy po Beskidach? Czy hardtail (np Merida Big Nine 500 lite) wystarczy, czy koniecznie iść w full suspension?
Ja jeżdżę na hardtrailu, trek marlin 7 2022, daje radę jednak nie mam porównania do fulla. Pomijając fakt że w Beskidach jest straszna łupanka po kamieniach
No i wszystko wiem, dzięki 🔥💪🏻 A ile powinno ważyć powietrze do tych opon? 😅😂🙃
jak najmniej
Czy ktoś orientuję się dlaczego przerzutka SRAM SX Eagle, 12-rzędowa zmienia biegi od 12 do 1 bezproblemowo, a od 1 do 12 jest zablokowana, brak możliwości ruchu w manetce???
Do jakiej kategorii zaliczyć hardtaila Giant Fathom? Tak na niższą półkę cenową spoglądając :)
Trail. To typowy trailowy HT.
Powiedzcie mi kiedy zamykam, a kiedy otwieram amortyzator? Gdy jadę po wybojach, to oczywiscie amorek powinien być otwarty. A kiedy zamknięty????????
w każdym wypadku kiedy nie chcesz, żeby twoja energia do napędzania roweru nie szła na marne ;)
@@dominik3895 Nie mogę się doczekać kiedy rower do mnie dotrze i będę mógł go wypróbować ! Mam nadzieję, że przesiadka z gravela na mtb będzie radością
@@HenryChinaski-yn9xk co do blokowania amora: Jak już będziesz miał ten rower, spróbuj gwałtownie przyspieszyć na stojąco (ostry sprint pod górkę) z zablokowanym amorem, a potem z odblokowanym.
No zamykasz jak jedziesz po prostym terenie, asfalt czy coś
@@ArkadiuszPytlik Ta bokada jest świetna. Zupełnie odcina amory przez co rower bardzo się usztywnia i idzie jak burza.
Pytanie - czy są jakieś wiarygodne testy/badania, jak różnice w masie przekładają się na średnie zużycie energii (ewentualnie średni czas przejazdu) na "typowej" trasie XC, singlach itd.? Pytam, bo wiem że na szosie różnice są znikome (zaczynają być realnie odczuwalne dopiero przy nachyleniu utrzymującym się powyżej 7%, o ile dobrze pamiętam) i o wiele więcej sensu ma inwestowanie w aerodynamikę niż w niską masę roweru. Nie wiem jednak, jak się sprawy mają w kolarstwie górskim, bo to jednak zupełnie inna para kaloszy. Pozdro!
Masa roweru ma kluczowy wpływ nie tylko na podjeżdżanie (od tego wspomnianego 7% dla szosówek i kolarza o średnich umiejętnościach) ale i również przyśpieszanie, a na trasach XC oprócz licznych podjazdów jest dużo krętych sekcji, stop/start, więc co by nie mówić, zaoszczędzenie tych paruset gramów się opłaci. Aerodynamika wbrew pozorom też ma znaczenie w XC (aczkolwiek mocno to juz zależy od trasy), ale trochę inaczej rozumiana niż w szosie - w szosach duże znaczenie ma rama, w XC przez dużo większe opony dużo bardziej widelec i kierownica, aniżeli sama rama + oczywiście my sami i to co mamy na sobie
@@igorpiasecki7909, dzięki za odpowiedź. Chodzi o to, że oglądałem wideo na jednym z zagranicznych kanałów rowerowych, gdzie dowiedziałem, że (na szosie) z samych kalkulacji fizycznych wynika, że przy masie systemu 82 kg i średnim nachyleniu 7,2% i 250 W mocy, trasa zajmująca 1h 6 min. i 5 s, po dodaniu jednego kilograma wydłuży się o 37 sekund. To jest niecały procent! Jednocześnie, dodanie 5 W (już po zwiększeniu masy) skraca trasę do 1h 5 min. i 31 s. "Test", który został przeprowadzony, żeby to sprawdzić nie był może specjalnie naukowy, ale generalnie potwierdzał założenia. Wynika z tego, że 5 W różnicy w mocy jest warte znacznie więcej niż 1 kg różnicy w masie. Jestem ciekaw, czy istnieją podobne "twarde" dane ze świata MTB? Twoja uwaga o częstym przyśpieszaniu i hamowaniu wydaje mi się bardzo trafna, ale ile te paręset gram różnicy tak naprawdę zmienia? Oczywiście nie mówię tutaj w kontekście profesjonalnego sportu, gdzie każdy ułamek sekundy może być na wagę złota, ale z perspektywy amatora.
@@sherab2078 z perspektywy amatora, to jeżdżę szybciej zarówno w dół, jak i w górę na 17 kg fullu, niż na 13,5 kg hardtailu. Te same trasy. Różnica geometrii, trakcji, jak i tak mało znaczącej pozornie rzeczy jak wysokość i skok sztycy.
@@jaad7562, dzięki. Przez perspektywę amatora rozumiem to, że nie szukamy tu każdej możliwej zaoszczędzonej sekundy, które sumarycznie mogą decydować o wygranej bądź przegranej w zawodach. Natomiast zależy mi na możliwie "naukowej" analizie, żeby wyizolować masę od innych czynników, o których wspomniałeś i przekonać się, czy przypadkiem nie przykładamy zbyt dużej wagi do tego zagadnienia (pun intended), co często ma miejsce również wśród szosowców. Innymi słowy, czy na przykład inwestowanie w karbonową ramę jest uzasadnione dla przeciętnego zjadacza chleba. Ile tak naprawdę zyska, za o wiele większą kwotę? Mną osobiście kieruje bardziej "akademicka ciekawość" niż względy praktyczne, bo sam jeżdżę na gravelku, i o ile lubię szybkość i sportowy feel, to przede wszystkim chodzi mi o przygodę i dobrą zabawę - z tej perspektywy parę sekund w tę, czy we w tę nie robi różnicy.
Ładna ta Merida.
powinno byc od najmniejszego do największego skoku wytlumaczone
Można prosić jakieś propozycje roweru trail'owego do 10k? 🚲
tylko Marin Rift Zone :)
Ostatnio jest tego sporo i to całkiem nieźle wyposażonych
@@jaad7562 a jakieś konkretne propozycje?
@@bartass4x na początek przejrzyj ofertę Canyona i YT - dobry benchmark jeśli chodzi o stosunek ceny do wyposażenia. Dużo zależy od tego o jaki skok i geometrię Ci chodzi, bo trailówka trailówce nie równa.
@@bartass4x Orbea Oiz , alu można już za fajną kasę znależć , nową :)
jaki rower do maratonów XC polecasz typu HT ponieżej 10kg z przed 3, 4 lat? Tak żeby używka wyszła koło 7k ? Scott Scale, BMC Twostroke, Canyon Exceed, Specialized Epic, Trek Superfly... coś jeszcze?
Nowego Exceeda kupisz za poniżej 10k
Używany Accent Peak karbonowy na olx za 7 mozna kupić z waga w okolicy 10 kg
To jeszcze up country potrzebne.
Daj chwilę, za niedługo będzie 😆
Podobno za rok ma być już up village
rower który waży 14-15kg to dla mnie wypas posiadam dh które waży 20kg i wolalbym coś lżejszego
LoL, ja od lat jeżdżę na 9kg szosie, i niedawno kupiłem sobie 14 kg MTB i jest dla mnie ciężki jak czołg 🤣
A ja mam MTB full 8kg
Gdzie to było nagrywane?
Na plaży 😂
Kanary
jest jakiś dobry amor powietrzny na koło 29 do 700zł ?
używany fox 32 rythm
Pytanie, jakiś uniwersalny MTB. Czyli jakbym chciał spróbować stromych zjazdów i stromych podjazdów w górach+mniejsze hopy, ale żeby było wygodne na dłuższe płaskie trasy, szuter i asfalt+100km. Czy niestety, nie ma czegoś takiego, i potrzeba 2 rowery.
Jeśli chcesz być wszędzie szybki, to 2 rowery. Jeśli nie, to trail - poradzi sobie zarówno w stromych podjazdach i dużej części zjadów (ofc bez tras DH/Enduro choć i tu sobie poradzi, ale nie będzie tak bezpieczny), ale też jest moim zdaniem wygodny na szuter i płaskie tereny (tutaj dużą robotę zrobią dobre opony i koła). Tyle, że nie jest tam najszybszy. Zawsze możesz kupić jakiś rower wspomagany lekkim silnikiem elektrycznym np. bosch sx. Wtedy na pewno starczy 1 rower. Tylko wtedy można pewnie kupić w tej cenie 2 rozsądne bez wspomagania :P
A ja bym powiedział, że jak bez hardkorowych zjazdów to jakiś dobry hardtail też będzie niezłym wyborem. Jeżdżę już jakiś czas moim Big.ninem i uważam go za świetny rower. Tylko jak mówię, w górach jakichś hardkorowych singli nie zaliczyłem, ale na takich bardziej flowtrails robi robotę. Na podjazdach elegancko. Na pewno w trudniejszym terenie, bardziej kamienistym, czy z korzeniami nie będzie tak prosto i bezpiecznie jak na fullu, ale pewnie da radę. No i co dla mnie dość ważne, uważam że na szutrach jest konkurencyjny do graveli i na prawdę można nim szybko pojeździć na płaskim, dodatkowo można na nim robić dłuższe trasy bez problemu.
Ja mam najlepszy rower.. taki jak większość z nas: GÓRSKI
Ladny kolor
ja mam 20 letni rower i jest szybszy i wytrzymalszy niz te dzisiejsze gówna. w tych niowych rowerach juz 3 razy korbe ukręciłem.
Co to znaczy że korbę ukreciłeś ?
to zależy do czego ten rower i z czym porównywałeś
@@krakenbydlak8552 tzn że miał najtańszą i najsłabszą np. na kwadrat i ją urobił ;)
Co to za model Meridy
Ninety six RC
@@lubo9094 dzięki
Zerode katipo
1
Cześć miał bym pytanie wiem że się dobrze znasz Panie więc co warto wymienić w merida 500lait wiem że Pan chciał w swoim wymieniać napęd może mi Pan napisać jaki mam zakupić nowy napęd z korbą na jednej zębatce i jakie klamki oraz tarcze chamulcowe pozdrawiam
Sram Eagle i hamulce XTR
Takie pierdolenie-dla pozerów :))))