Znam osoby, ktore sprobowaly DMT. Zeby sprobowac trzeba sie mentalnie przygotowac, zeby byc spokojnym I kontrolowac swoje emocje. Jesli bedziesz sie bac to niestety bedzie to cos bardzo nieprzyjemnego. Kazdy z nich widzial Cos innego, ale bardzo pozytywnie. Moj znajomy widzial Co sie dzieje po smierci, ze wszysvy jestesmy jednoscia, kazdy jest czescia energii. Nie byla to osoba duchowa, ale ta przygoda zmienila go bardzo na plus 😊
Ja tak bardziej żelaznego doświadczenia powiem, że doświadczenia ayahuasci są różne nawet dla jednej osoby. Spróbowałam kilka razy i za każdym razem było inaczej. Były przepiękne doświadczenia, ale były i takie że czułam że umieram i to właśnie w sposób którego nikomu nie życzę. Nie trzeba wcale jechać do Am. Płd. Bo w Europie daje się znaleźć osoby które potrafią przeprowadzić rytuał w sposób zaadaptowany do Europejskiej kultury. Podobno nawet sam wywar przygotowuje sie inaczej pod Europejczyków. Ja spróbowałam w momencie w którym czułam że potrzebuje wyraźnego impulsu i co więcej Aya przyszła do mnie "sama". Byłam w dobrych rękach otoczona wspaniała opieka i przygotowywałam się wcześniej (specjalna dieta). Warto wspomnieć, że mało który szaman wpuści na ceremonię osoby z chorobami różnymi (cukrzyca, choroby serca, choroby psychiczne etc). Jeśli chodzi chodzi o moje doswiadczenie to było dokładnie to czego potrzebowałam. Od swojego pierwszego razu (a spróbowałam chyba 5 razy) urwałam wiele toksycznych relacji i postawiłam na siebie. Otworzyłam się na nowe doświadczenia i znalazłam wspaniałego mężczyznę, który o mnie dba. Zdradzę, że moja intencją była właśnie miłość. Ale nie taka ludzka tylko miłość wszechświata. Bo ja nie wiedziałam co to znaczy kochać. I lepszej definicji nie mogłam poznać. Bo od tamtej pory zaczęłam stawiać na siebie i przyciągam do siebie tych którzy robią to samo i dzielimy się tym co mamy. Oczywiście uważam, że decyzja o udziale w takim doświadczeniu powinna być ŚWIADOMA i przemyślana. I nie powinna wynikać z takich pobudek jak zabawa, więc uważam że to jest jednocześnie dla wszystkich, ale nie dla każdego ;) (if you know what I mean) dlatego nie ukrywam się z doświadczeniem swoim ale też nikomu nie mówię, że powinien spróbować.
Dziwne ze tyle razy mialas okazje to pic a nie masz pojecia o tym ze na to co sie bedzie dzialo po wypiciu ma wplyw osoba ktora to przygotowuje , wielkie znaczenie ma rowniez twoje nastawienie.
Oglądam Twoje filmiki od kilku tygodni, filmik po filmiku, jestem Ci bardzo wdzięczna za dzielenie się wiedzą, wysyłam❤❤❤❤ Akurat jestem z Podhala i trafił mi w ręce "Leksykon Magii Góralskiej", wkręciłam się😊 Tyle magii dookoła🥰
Nie zażywałem niczego, żadnych ziół, a miałem wizje, gdy mieszkałem w Irlandii północnej. Żywiłem się głównie jajkami smażonymi na oleju kokosowym, jako jedynym tłuszczem nadającym się do użytku. Miałem kilka obrazów na zasadzie, idę do lodówki stop, obraz, chwilę trwał, i lodówka. Innym razem na ulicy doznałem zatrzymania czasu, czyli szedłem,a wszystko wokół zatrzymało się. Miałem to dwa razy. Bez żadnych tabletek, środków odurzających. Myślę, że takie rzeczy pojawiają się samoistnie, albo się to ma albo nie. Wróciłem do Polski,po jakimś czasie ożeniłem się drugi raz, wizje zniknęły, ale sny bywają dziwne,jakby z innych rzeczywistości. No i tyle dziwnych przygód poza widywaniem duchów w domu, rusałek i innych bytów, ale to tylko czasami
Jeżeli chodzi o trzecie oko to naprawdę wiele słyszałam różnych opinii, ale najbardziej mnie przeraża to, że niektórzy opowiadają jak to po otworzeniu trzeciego oka widzą inne wymiary, duchy itd a brzmi to okrutnie przerażająco. Z drugiej strony inni mówią, że to po prostu oko mądrości, wyższej lepszej intuicji...😅 Takze już trudno powiedzieć komu ufać w tej sprawie 😉
Do DMT nie dotarłem, ale polecam LSD. Najlepiej pod okiem kogoś kto potrafi przeprowadzać sesje. Na pewno impreza nie jest dobrym miejscem na takie seanse. Dla większości ludzi, jest to najważniejsze wydarzenie w ich życiu, więc warto podejść do tej substancji na poważnie, z szacunkiem i oddaniem, bo jak będziemy się opierać temu co się dzieje, to nas przeżuje i wypluje :D
Dusza (Monada) tak naprawdę nie znajduje się w ciele, nasze dusze nie należą do domeny czasoprzestrzennej, tylko do poza czasoprzestrzennej domeny umysłu tzw. Źródła. Domena czasoprzestrzenna jest kolektywną projekcją podświadomości naszych dusz, innymi słowy naszym kolektywnym snem. 🙂
Żeby wiedzieć jak się poruszać w tym obszarze. Trzeba być mocnym psychicznie, wiedzieć kima się jest i umieć regulować częstotliwością swojego mózgu. By wrócić z tamtego stanu i być świadomym tego co się robi w rzeczywistości i tam .
Aneta słyszałaś o bezruchu i nie mam tu na myśli medytacji .Całkowity bezruch przez godzinę kiedy nie możesz nawet ruszyć palcem ani mrugnac .Oczywiście oczy są zamknięte 🙂
I think your negative experience was caused by the fact that you haven't been told what you're taking, what sort of friends wouldn't tell you what you're smoking?!! Quite irresponsible on their part I must say... Pity, as your experience would have been completely different if you were prepared
Jane Doe Myślę, że na moje negatywne doświadczenie złożyło się kilka czynników: zbyt młody wiek, brak doświadczenia, niewiedza. Nie wykluczam tego, że ktoś mówił co dokładnie jest w tej fifce, ale że było tam dużo osób, zamieszanie, Anusionizm, to byłam święcie przekonana, że to zielone. Jakkolwiek, doświadczenie nieporównywalne do niczego innego, mam nadzieję, że inni znoszą je łagodniej 😊
szyszynka jest od zawsze pokazywana na płaskorzeźbach obrazkach ito. trzecie oko starannie jest nam zamykane poprzez syf w jedzeniu, piciu i powietrzu, tzrecie oko jest wrażliwe na światło i witaminę D3 , ktoś mocno wierzy w czakry i stara sie nam je zablokować , ta wiedza była znana od zawsze, można by pisać i mówić o tym setki tysiecy słów, z tym angielskim sie nie rozpedzaj bo to ma ukryte znaczenia i niełasciwe wypowiadanie lub zamiar słow można coś złego zrobic, ztym pokazywaniem to chodzi o to że kabała ich zmusza do mowienia o wszystkim
A może chodzi o to że te dwa psy są oddalone od owocu kakałowca dlatego że przez ten owoc traci się swoją moc.a może to dodają do słodyczy i przez słodycze nie da się dobrze medytować.
ja naprzykład widze przeważnie kilku sekundowe obrazy w mojej podswiadomosci moj mozg rozmawia ze mną przeważnie potrafie wysyłać energie na ludzi jakbym potrafił sie telepatycznie dogadywac np też słysząc tv albo radio ogladajac telewizje tak samo, jakbym potrafił wysyłac energie do ludzi i wchodził w ich dusze kradł je chwilowo czarna magia kradzierz duszy i zanik snu energetycznego
Cześć, wytłumacz mi proszę, jak w 1931 roku ludzie mogli być zafiksowani na temat LSD, skoro substancja została zsyntetyzowana w 1943 roku przez Alberta Hoffmana?
Niestety kiedyś kolega miał w domu czekoladę niby z Maryśki ja zjadłam i nagle jakby mnie z ciała wyrzuciło uczucie że nie mam siły w dłoniach ciężko mi było tel podnieść zadzwonić po kogoś … dzwonię do kolegi i mówię że nie mogę oddychać i nie mam siły się ruszyć i żeby przyszedł bo chyba musi dzwonić na karetkę … a on pyta czemu co robiłaś a ja że oglądałam film i zajadłam czekoladę a on 🫣 te czekoladę cała ? A ja nie pół bo mi nie smakowała a on zaczekaj i dzwoni gdzieś zapytać czy coś się może stać komuś jak zje całą czekoladę 😂
Znam osoby, ktore sprobowaly DMT. Zeby sprobowac trzeba sie mentalnie przygotowac, zeby byc spokojnym I kontrolowac swoje emocje. Jesli bedziesz sie bac to niestety bedzie to cos bardzo nieprzyjemnego. Kazdy z nich widzial Cos innego, ale bardzo pozytywnie. Moj znajomy widzial Co sie dzieje po smierci, ze wszysvy jestesmy jednoscia, kazdy jest czescia energii. Nie byla to osoba duchowa, ale ta przygoda zmienila go bardzo na plus 😊
Ja tak bardziej żelaznego doświadczenia powiem, że doświadczenia ayahuasci są różne nawet dla jednej osoby. Spróbowałam kilka razy i za każdym razem było inaczej. Były przepiękne doświadczenia, ale były i takie że czułam że umieram i to właśnie w sposób którego nikomu nie życzę. Nie trzeba wcale jechać do Am. Płd. Bo w Europie daje się znaleźć osoby które potrafią przeprowadzić rytuał w sposób zaadaptowany do Europejskiej kultury. Podobno nawet sam wywar przygotowuje sie inaczej pod Europejczyków. Ja spróbowałam w momencie w którym czułam że potrzebuje wyraźnego impulsu i co więcej Aya przyszła do mnie "sama". Byłam w dobrych rękach otoczona wspaniała opieka i przygotowywałam się wcześniej (specjalna dieta). Warto wspomnieć, że mało który szaman wpuści na ceremonię osoby z chorobami różnymi (cukrzyca, choroby serca, choroby psychiczne etc).
Jeśli chodzi chodzi o moje doswiadczenie to było dokładnie to czego potrzebowałam. Od swojego pierwszego razu (a spróbowałam chyba 5 razy) urwałam wiele toksycznych relacji i postawiłam na siebie. Otworzyłam się na nowe doświadczenia i znalazłam wspaniałego mężczyznę, który o mnie dba. Zdradzę, że moja intencją była właśnie miłość. Ale nie taka ludzka tylko miłość wszechświata. Bo ja nie wiedziałam co to znaczy kochać. I lepszej definicji nie mogłam poznać. Bo od tamtej pory zaczęłam stawiać na siebie i przyciągam do siebie tych którzy robią to samo i dzielimy się tym co mamy.
Oczywiście uważam, że decyzja o udziale w takim doświadczeniu powinna być ŚWIADOMA i przemyślana. I nie powinna wynikać z takich pobudek jak zabawa, więc uważam że to jest jednocześnie dla wszystkich, ale nie dla każdego ;) (if you know what I mean) dlatego nie ukrywam się z doświadczeniem swoim ale też nikomu nie mówię, że powinien spróbować.
Dziwne ze tyle razy mialas okazje to pic a nie masz pojecia o tym ze na to co sie bedzie dzialo po wypiciu ma wplyw osoba ktora to przygotowuje , wielkie znaczenie ma rowniez twoje nastawienie.
Cześć, czy mogłabyś mi podać jakiś kontakt do Ciebie, miałbym kilka pytań, też chciałbym spróbować. Pozdrawiam Cię serdecznie:)
Ja też poproszę kontakt, miałabym parę pytań;)
Jesteś super babka! Twoje programy są na poziomie i bardzo pomagają mi wyjaśniać osobiste doświadczenia ... ! 👍🌹
Oglądam Twoje filmiki od kilku tygodni, filmik po filmiku, jestem Ci bardzo wdzięczna za dzielenie się wiedzą, wysyłam❤❤❤❤ Akurat jestem z Podhala i trafił mi w ręce "Leksykon Magii Góralskiej", wkręciłam się😊 Tyle magii dookoła🥰
Nie zażywałem niczego, żadnych ziół, a miałem wizje, gdy mieszkałem w Irlandii północnej. Żywiłem się głównie jajkami smażonymi na oleju kokosowym, jako jedynym tłuszczem nadającym się do użytku. Miałem kilka obrazów na zasadzie, idę do lodówki stop, obraz, chwilę trwał, i lodówka. Innym razem na ulicy doznałem zatrzymania czasu, czyli szedłem,a wszystko wokół zatrzymało się. Miałem to dwa razy. Bez żadnych tabletek, środków odurzających. Myślę, że takie rzeczy pojawiają się samoistnie, albo się to ma albo nie. Wróciłem do Polski,po jakimś czasie ożeniłem się drugi raz, wizje zniknęły, ale sny bywają dziwne,jakby z innych rzeczywistości. No i tyle dziwnych przygód poza widywaniem duchów w domu, rusałek i innych bytów, ale to tylko czasami
Aaa, dodam, że w owym czasie piłem dużo yerby oraz kombuczę, która ponoć oczyszcza szyszynkę
Dziękuje za film
Ja miałam po maryśce co Ty. Czułam, że umieram, to najgorsze doświadczenie w moim życiu.
Jeżeli chodzi o trzecie oko to naprawdę wiele słyszałam różnych opinii, ale najbardziej mnie przeraża to, że niektórzy opowiadają jak to po otworzeniu trzeciego oka widzą inne wymiary, duchy itd a brzmi to okrutnie przerażająco. Z drugiej strony inni mówią, że to po prostu oko mądrości, wyższej lepszej intuicji...😅 Takze już trudno powiedzieć komu ufać w tej sprawie 😉
Jest jednak, z jakiegoś powodu zaburzają jej prace dodając np fluor do wody . Widocznie tylko niektórzy mają być przebudzeni :D
Do DMT nie dotarłem, ale polecam LSD. Najlepiej pod okiem kogoś kto potrafi przeprowadzać sesje. Na pewno impreza nie jest dobrym miejscem na takie seanse. Dla większości ludzi, jest to najważniejsze wydarzenie w ich życiu, więc warto podejść do tej substancji na poważnie, z szacunkiem i oddaniem, bo jak będziemy się opierać temu co się dzieje, to nas przeżuje i wypluje :D
Nie zdawałam sobie sprawy, że jest to tak ważny narząd. Od dziecka choruje na powiększoną szyszynkę, myślisz że ma to jakiś wpływ na moje życie?
3:00 to posąg Buddy a nie Shivy
Witaj , jesteś wspaniała, odblokowałem ..... 22:00 uk.
DMT...szyszynka....prosze zainteresowac sie tematem
grzyby fajnie działają - to nie dla fałszywych
hej , czy mogłabyś mi powiedzieć który to jest ten fragment o platonie gdy mówił o trzecim oku
Dusza (Monada) tak naprawdę nie znajduje się w ciele, nasze dusze nie należą do domeny czasoprzestrzennej, tylko do poza czasoprzestrzennej domeny umysłu tzw. Źródła. Domena czasoprzestrzenna jest kolektywną projekcją podświadomości naszych dusz, innymi słowy naszym kolektywnym snem. 🙂
Żeby wiedzieć jak się poruszać w tym obszarze. Trzeba być mocnym psychicznie, wiedzieć kima się jest i umieć regulować częstotliwością swojego mózgu. By wrócić z tamtego stanu i być świadomym tego co się robi w rzeczywistości i tam .
To może nie ma depresji tylko chorujemy na zwapnienie szyszynki
Aneta słyszałaś o bezruchu i nie mam tu na myśli medytacji .Całkowity bezruch przez godzinę kiedy nie możesz nawet ruszyć palcem ani mrugnac .Oczywiście oczy są zamknięte 🙂
Fajny materiał. Czyli wszystkiego próbowałaś?
I think your negative experience was caused by the fact that you haven't been told what you're taking, what sort of friends wouldn't tell you what you're smoking?!! Quite irresponsible on their part I must say... Pity, as your experience would have been completely different if you were prepared
Jane Doe Myślę, że na moje negatywne doświadczenie złożyło się kilka czynników: zbyt młody wiek, brak doświadczenia, niewiedza. Nie wykluczam tego, że ktoś mówił co dokładnie jest w tej fifce, ale że było tam dużo osób, zamieszanie, Anusionizm, to byłam święcie przekonana, że to zielone. Jakkolwiek, doświadczenie nieporównywalne do niczego innego, mam nadzieję, że inni znoszą je łagodniej 😊
szyszynka jest od zawsze pokazywana na płaskorzeźbach obrazkach ito. trzecie oko starannie jest nam zamykane poprzez syf w jedzeniu, piciu i powietrzu, tzrecie oko jest wrażliwe na światło i witaminę D3 , ktoś mocno wierzy w czakry i stara sie nam je zablokować , ta wiedza była znana od zawsze, można by pisać i mówić o tym setki tysiecy słów,
z tym angielskim sie nie rozpedzaj bo to ma ukryte znaczenia i niełasciwe wypowiadanie lub zamiar słow można coś złego zrobic, ztym pokazywaniem to chodzi o to że kabała ich zmusza do mowienia o wszystkim
A może chodzi o to że te dwa psy są oddalone od owocu kakałowca dlatego że przez ten owoc traci się swoją moc.a może to dodają do słodyczy i przez słodycze nie da się dobrze medytować.
I te skrzyżowanie koło owocu i dwóch psów nie widzicie?
Jeszcze że psy nie mogą czekolady
ja naprzykład widze przeważnie kilku sekundowe obrazy w mojej podswiadomosci moj mozg rozmawia ze mną przeważnie potrafie wysyłać energie na ludzi jakbym potrafił sie telepatycznie dogadywac np też słysząc tv albo radio ogladajac telewizje tak samo, jakbym potrafił wysyłac energie do ludzi i wchodził w ich dusze kradł je chwilowo czarna magia kradzierz duszy i zanik snu energetycznego
Cześć, wytłumacz mi proszę, jak w 1931 roku ludzie mogli być zafiksowani na temat LSD, skoro substancja została zsyntetyzowana w 1943 roku przez Alberta Hoffmana?
psychedelicreview.com/event/richard-manske-synthesizes-dmt/
Niestety kiedyś kolega miał w domu czekoladę niby z Maryśki ja zjadłam i nagle jakby mnie z ciała wyrzuciło uczucie że nie mam siły w dłoniach ciężko mi było tel podnieść zadzwonić po kogoś … dzwonię do kolegi i mówię że nie mogę oddychać i nie mam siły się ruszyć i żeby przyszedł bo chyba musi dzwonić na karetkę … a on pyta czemu co robiłaś a ja że oglądałam film i zajadłam czekoladę a on 🫣 te czekoladę cała ? A ja nie pół bo mi nie smakowała a on zaczekaj i dzwoni gdzieś zapytać czy coś się może stać komuś jak zje całą czekoladę 😂
Niedawno gdzieś czytałem że w sieci można zakupić specjalny suplement do oczyszczania szyszynki 😂😂😂
Tomasz Kisz O kurczaki🤭😂
🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣
No bo można
Grzyba kobuchy
DMT z szyszynki
Okultyzm - ukryta wiedza 🙂
DeMeTer
To Budda, nie Bóg Sziwa