Relacja bardzo ciekawa. Dzięki. Jednak pozostaje niedosyt, chętnie zobaczyłbym wersję LONG. Patent na przejechanie R10 we wrześniu kupuję do realizacji w 2025.
szykuję się mentalnie do takiej (długiej) relacji z przyszłorocznego objazdu Bałtyku. Chyba zrobię dwie wersje, jedną około 40 minutową i drugą "long" dla koneserów :)
Jak zawsze fajna relacja, oraz sam pomysł aby jeździć tam poza sezonem 👍. Jakie ma Pan plany na 2025r. jeżeli chodzi o wyprawy oraz zawody ultra ? Pozdrawiam.
Ultra - planuję pojechać Gothica Trail w maju, potem mam w planach objechanie całego Bałtyku. Wszystko tak żeby zdążyć na kolejne ultra w sierpniu Warta 800. A co jesienią? Jeszcze nie wiem :)
Piękne i odważne plany objazdu Bałtyku - to będzie wymagać chyba z 1,5 miesiąca jazdy, jak nie więcej. No ale może być to tzw. Wyprawa Życia. Planuje Pan to zrobić „na raz” czy podzielić sobie to na etapy tj. na kilka wypraw ? A jeżeli "na raz" to gdzie byłby planowany start i zakończenie ? Mógłby Pan również pomyśleć, aby też coś nagrać „gadającego” o swoich przygotowaniach do realizacji planów na 2025r., zwłaszcza tych bałtyckich. Ma Pan bardzo fajną formułę nagrywania i komentowania, taka niepowtarzalna i inna od panującej mody. No i na koniec sugeruje poznanie może innych szlaków ultrazawodów, bowiem Gothice i Wartę Pan już z powodzeniem zaliczył, a pooglądałoby się relacje z nowych zawodów na nowych terenach ;) Pozdrawiam.
@@kolarzdrugiejkategorii trasa ma około 5.3000 km i planuję przeznaczyć na nią 70 dni. Czyli start parę dni po GT a powrót kilka dni przed Wartą 800 :) Gothicę powtarzam, bo dobrze mi się wpasowała właśnie z terminem a dodatkowo pierwszy raz będę ją jechał w wersji "z rodziną". Warta na stałe weszła do mojego kalendarza startów. Po prostu dla mnie jest tak wspaniała, że chcę ją jechać co roku. Aczkolwiek nie wykluczam innych startów w przyszłości :)
Ekstra, zatem zapowiada się u Pana rok pełen wyzwań, plany ambitne i rzecz można trochę jakby trochę szalone - ale kto jak nie Pan :) Trzymam kciuki i czekam na relacje. Pozdrawiam.
Witamy , no ciekawa trasa , fakt miasta na jedno kopyto .... pozdrawiamy
Relacja bardzo ciekawa. Dzięki. Jednak pozostaje niedosyt, chętnie zobaczyłbym wersję LONG. Patent na przejechanie R10 we wrześniu kupuję do realizacji w 2025.
szykuję się mentalnie do takiej (długiej) relacji z przyszłorocznego objazdu Bałtyku. Chyba zrobię dwie wersje, jedną około 40 minutową i drugą "long" dla koneserów :)
Cześć, nigdy nie jechalem jeszcze R10, moze w przyszłym roku sie uda. Fajnie pokazana trasa. Pozdrawiam
polecam po szczycie sezonowym. W sezonie letnim tłumy ludzi.
Jak zawsze fajna relacja, oraz sam pomysł aby jeździć tam poza sezonem 👍. Jakie ma Pan plany na 2025r. jeżeli chodzi o wyprawy oraz zawody ultra ? Pozdrawiam.
Ultra - planuję pojechać Gothica Trail w maju, potem mam w planach objechanie całego Bałtyku. Wszystko tak żeby zdążyć na kolejne ultra w sierpniu Warta 800. A co jesienią? Jeszcze nie wiem :)
Piękne i odważne plany objazdu Bałtyku - to będzie wymagać chyba z 1,5 miesiąca jazdy, jak nie więcej. No ale może być to tzw. Wyprawa Życia.
Planuje Pan to zrobić „na raz” czy podzielić sobie to na etapy tj. na kilka wypraw ? A jeżeli "na raz" to gdzie byłby planowany start i zakończenie ?
Mógłby Pan również pomyśleć, aby też coś nagrać „gadającego” o swoich przygotowaniach do realizacji planów na 2025r., zwłaszcza tych bałtyckich.
Ma Pan bardzo fajną formułę nagrywania i komentowania, taka niepowtarzalna i inna od panującej mody.
No i na koniec sugeruje poznanie może innych szlaków ultrazawodów, bowiem Gothice i Wartę Pan już z powodzeniem zaliczył, a pooglądałoby się relacje z nowych zawodów na nowych terenach ;)
Pozdrawiam.
@@kolarzdrugiejkategorii trasa ma około 5.3000 km i planuję przeznaczyć na nią 70 dni. Czyli start parę dni po GT a powrót kilka dni przed Wartą 800 :)
Gothicę powtarzam, bo dobrze mi się wpasowała właśnie z terminem a dodatkowo pierwszy raz będę ją jechał w wersji "z rodziną". Warta na stałe weszła do mojego kalendarza startów. Po prostu dla mnie jest tak wspaniała, że chcę ją jechać co roku.
Aczkolwiek nie wykluczam innych startów w przyszłości :)
Ekstra, zatem zapowiada się u Pana rok pełen wyzwań, plany ambitne i rzecz można trochę jakby trochę szalone - ale kto jak nie Pan :) Trzymam kciuki i czekam na relacje. Pozdrawiam.