A! Zapomniałem. Można „personalizować” swoje lokalizatory dzięki grawerce. Ja wiedząc, że je rozdam, nie chciałem nic z nimi robić. ➡️ Apple AirTag w x-kom: bit.ly/3tkJbS5 ➡️ Akcesoria Green Cell z których korzystam: bit.ly/3qSTmgb 🎧 FUTURA Podcast: bit.ly/34UcrVE
@nieantyfan Nie boi się pan że udostępniona mapa z lokalizacją na filmie może przysporzyć problemów?(nie pokazana dokładnie ale ten kto chce moze szybko wskazać dokładniejsze miejsce np: Pan Discorolka z ostaniej dramy który udostępniał okolice zamieszkania influenserów?)
Jako niewidomemu udało by mi się w końcu kota pogłaskać, bo wciąż mi zwiewa, o lokalizacji detektora światła nie wspomnę, dziękuję za super kanał, nawet bez obrazu wszystko jasno i zrozumiale
@@foosovsky Może i Chiński rząd chętnie by coś takiego zrobił, to Xiaomi stara się o prywatność użytkowników więc raczej takich danych nie przekaże nikomu. Niestety inne dane jak imię, nuer telefonu czy lokalizacja pewnie przekazywana jest różnym agencją, ale nie robi tego tylko Xiaomi a raczej większość takich firm np. Samsung.
@@marekkonopnicki3623 www.benchmark.pl/aktualnosci/smartfony-xiaomi-zbieraja-wszystkie-dane-o-uzytkowniku.html mam dla Ciebie złe wieści - żadna poważna chińska firma nie ma szansy bytu jeśli nie podzieli się danymi z rządem
[K] Dzięki Apple AirTag będę mógł zlokalizować swoją torbę z peryferiami takimi jak portfel klucze oraz zaskoczenie mój ukochany ipod classic 6G 120GB (z 2008r.) którego używam na co dzień ,ponieważ uwielbiam mieć wszystkie piosenki na jednym urządzeniu by nie marnować baterii w telefonie. Co do rysujących się plecków to dla mnie nie problem przyzwyczajony jestem do polerowania starych iPodów mniej więcej co pół roku bo posiadam ich aż 7. [K]
AirTaga użyje przy odrobinie szczęścia do lokalizowania mojego pilota od smart tv. Piesek niestety lubi zabrać go w różnej miejsca w domu i ogrodzie przez co już 2 razy wymieniałem go na nowy. Na szczęście przy pilocie jest odpowiedni zaczep dla takiego gadżetu. Pozdrawiam i czekam na więcej filmów dotyczących produktów Apple [K]
Mógłbym zlokalizować mojego pieska, Karmelka. Jest on grzeczniutkim labradoodlem (krzyżówka pudła i labradora), ale jak brama jest otwarta to lubi sobie "pozwiedzać ulicę". Tak więc wygląda to tak, że długo nie ma go w domu. Patrzę, a brama otwarta. Więc wołam go i nic...Po chwili szczęśliwa mordka wybiega od sąsiada. Tak więc AirTag by się przydał jakby co. Zwłaszcza, że jak widzi kota to też za nim pędzi.[K]
Odkąd zaprowadziliśmy naszą krowę do byka, to ona poczuła smak wolności i ciągle do niego ucieka. Już 3 razy sforsowała ogrodzenie i biegnie ponad 12 km przez różne wsie żeby się z nim spotkać. W logistykę szukania jej, zawsze zaangażowana jest połowa rodziny i 1/3 naszej wioski. Airtag pomógł by nam z naszym "wołowym problemem" [K]
Airtaga użyłbym do lokalizowania mojego roweru (zrobić dziurę w siodełku wepchnąć tam airtaga zaszyć dziurę i gotowe). Często nie mam zapinki, jak gdzieś zostawiam rower np. jak idę do sklepu, czy zostawiam go w piwnicy. Gdyby już doszło do kradzieży mojego roweru, to mógłbym go zlokalizować i znać jego położenie. [K]
Czegoś nie rozumiem. Jeżeli wrzucisz air tag do bagażnika auta w celu jego lokalizacji podczas np. kradzieży to złodziej po czasie nie dostanie powiadomienia ze gdzies kolo niego jest air tag?(nie jego)
[K] Dzięki lokalizatorowi będę mógł wreszcie mieć pod kontrolą swoje klucze, które nieustannie gubię i spiesząc się gdzieś zaoszczędzić czas na wywracaniu domu do góry nogami🙏🏻
[K] przyczepiłbym do roweru, bo już kilka mi skradziono, a żadnego nie odzyskałem. Tylko trzeba znaleźć jakieś niewidoczne miejsce, żeby nikt go nie odczepił
[K] Dzięki AirTag będę mogła dokładniej zlokalizować swoje młode pociechy iż będą miały przypięte AirTagi wraz z brelokiem do swoich szkolnych plecaków! Pozdrawiam rzetelny materiał jak zawsze!
[K] Zaspałeś, jesteś już spóźniony, wszystko dzieje się bardzo szybko. Wychodzisz z mieszkania i myślisz sobie o kurczę, a gdzie klucze? Kurtka, płaszcz, spodnie jedne, drugie trzecie.. nigdzie nie ma. Wiesz, że zaraz szef zadzwoni "dlaczego jeszcze Cię nie ma w pracy?" a jednak musisz szukać kluczy... Wiem, ze scenariusz po imprezowy ale przed pandemia niestety taki częsty. AirTag przypięty do kluczy znacznie ułatwiłby ich znalezienie ; ) Życzę wszystkim abyście jednak nie musieli korzystać z pomocy AirTag!
Dzięki AirTag mógłbym lokalizowac swoje klucze które ciągle gubię 😂 [K] PS. Bez Ciebie nie wiedziałbym co się dzieje na scenie elektronicznej, dzięki. Pozderki
[K] przypięłabym (a może przypnę😅) go do glukometru oraz do mojej pompy insulinowej- sprzętów, które są mi niezbędne do życia, a niestety bywają kradzione „z ciekawości”. Może być to kolejny krok ku dbaniu o zdrowie użytkowników sprzętu Apple🥰
[K] Wrzuciłbym rodzicom do plecaka, którzy wybierają się w szaleńczą, pieszą, miesięczną (nigdy tego nie zrozumiem) wyprawę po Hiszpanii. Istne szaleństwo. AirTag miałby trzy zasadnicze funkcje: 1. Będę mógł się nabijać z nich kiedy któregoś dnia przejdą mniej km, a oni będą nabijać się razem ze mną. 2. W razie zgubienia plecaka (mój Tata jest sklerotykiem) na pewno go byśmy znaleźli. 3. Gdyby nie odzywaliby się cały dzień i coś by się stało to przynajmniej bym wiedział gdzie są. Po ich powrocie AirTaga dostałyby za to moje AirPodsy, gdyż mam jeszcze większą sklerozę niż mój Ojciec i jedne w akcji już zagubiłem. Fajnie gdybym tych też nie zgubił 😜😅
Dzięki AirTag'owi mógłbym namierzyć swoje klucze od domu, bo już miałem taką sytuację, że klucze zostawiłem na ławce w parku i potem 2 godziny ich szukałem żeby się rodzice nie dowiedzieli. [K] Pozdrawiam antyfanów
[K] Jestem stonerem, jak wszyscy wiedza marihuanisci często zapominają i średnio w ciągu jednego miesiąca przez 2 tygodnie nie mogę znaleźć kluczy a co dopiero zapalniczkę, którą kupuje w kółko na pewno dzięki Air Tagowi byłoby mi łatwiej może gorzej z zapalniczką ale jakoś do niej tez bym przyczepił przysięgam! miłego wieczorku
Na Podlasiu mówi się „Timie ufam dla Ciebie” :) A AirTag, pomysł na prezent na rocznice, by zbierać rzadziej opieprz za schowanie kluczy, których nie dotykam, nie przekładam, a zawsze leżą w innym kącie i ubraniu (dodam, że w damskim). W skrócie „lokalizowałbym” swój codzienny spokój :) [K]
Tak może doprecyzuję to co mówiłeś w filmie. Ta bardzo dokładna lokalizacja AirTaga (do centymetrów) działa tylko od iPhone 11 wzwyż, bo tam został wprowadzony chip U1, który to umożliwia. Nie jest to, więc skok na kasę (jak pewnie wiele osób pomyśli), a ograniczenie sprzętowe starszych iPhone.
Hej 😄👍 Dzięki AirTag’owi mógłbym lokalizować swój bezcenny smyczek do instrumentu. Udało mi się go zostawić przez przypadek już dwa razy na przystanku 😅 Nie polecam zatrzymywać miejskiego i biec przez całe miasto na jednym oddechu 😂🥵 Na szczęście zawsze wracał do moich rąk 😬 Pozdrawiam wszystkich nieantyfanów~~~ CYA 😛 [K]
[K] przydatny byłby jeden okazjonalnie do zostawienia w samochodzie jak się jedzie w mocno zatłoczone miejsca, albo faktycznie przy kluczach, żeby w razie czego namierzyć.
[K] Nawet nie zliczę ile razy zgubiłem mój portfel albo AirPodsy i szukałem godzinami w różnych miejscach w których wcześniej byłem. Nie ukrywam, że AirTag bardzo by mi się przydał i fajnie byłoby wygrać jakiś konkurs u ciebie patrząc na to, że brałem już udział w kilku ;) pozdrawiam
[K] Lokalizowałbym dwie rzeczy. 1. Auto na parkingu, bo zawsze okazuje się, że jest zaparkowane alejkę obok, a ja szukam w złą stronę lub jakimś cudem po powrocie w to samo miejsce okazuje się, że jednak tam stało. 2. Kluczyki od motocykla jak znowu koledzy z pracy schowają mi je dla jaj, a jest gdzie szukać. (dziwnym trafem kluczy od auta nie chowają).
[K] Dzieki Apple AirTag mogłabym zlokalizować klucze,pilota,które często gdzies sie zapodziewaja🙈Szkoda ,że wcześniej nie mialam takiego cuda ,gdy codziennie cala rodzinką szukalismy smoczka córki 🙉Pozdrawiam serdecznie I życzę miłego wieczorku 😊Cya🖐
[K] Podepnę sobie klucze, dzięki czemu czas poszukiwań skrócę. Nie raz bywały zaginione, serducho o zawał prawie przyprawione. Jest ... w końcu znalazłem, ale ile nerwów przy tym zjadłem? AirTag ułatwi poszukiwanie, zlokalizuje i doprowadzi, ułatwi zadanie. Nerwy zaoszczędzone, to naprawdę działa i serducho ukojone. Drogi Bartku, dzięki za konkursik może uda się wygrać, ten mały dla komfortu życia"impulsik".
Dzięki Air Tag, w końcu przed wyjściem z domu nie musiał bym spędzać kilka lub kilkanaście minut na poszukiwaniu swojego portfela a także, dzięki Air Tag mógł bym w końce odetchnąć z ulgą ponieważ, zawsze gdy nie mogę znaleźć portfela zaczynam się stresować, że go gdzieś zgubiłem. Dlatego dzięki temu małemu brzdącowi zdecydowanie pożegnał bym się ze stresem związanym z kolejnym poszukiwaniem swojego portfela :D [K]
[K] W AirTagach podoba mi się funkcja odnajdywania rzeczy dzięki innym użytkownikom iPhone’ów, dlatego upuszczałbym AirTaga w różnych miejscach i czekał aż ktoś go znajdzie, żeby potem samemu znaleźć drugą połówkę 😄 Miłego wieczorku wszystkim czytającym, trzymajcie się!
[K] zawsze się spóźniam, bo nigdy nie wiem gdzie zostawiłam kluczyki do samochodu. Przy każdym wyjściu przebiegam maraton z kuchni do pokoju, nie pomijając po drodze łazienki i salonu. Myślę, że AirTag to mała rzecz, która totalnie ułatwiłaby mi życie 😁 Cya!
Hej 😀 [K] Na pytanie konkursowe postanowiłem odpowiedzieć oryginalnie i kreatywnie, ułożyłem krótki wierszyk może się uda 😁 Gdy ten konkurs zobaczyłem, to się bardzo ucieszyłem i kilka wersów ułożyłem, Dziś historię chciałem opowiedzieć, która w lesie się wydarzyła i wszystkich wokół zaskoczyła,🌲🌳 O kluczykach których zlokalizować się nie dało bo w kieszeni coś się podziało,🔑🗝 Jesienna porą się to stało, kiedy w lesie wiele liści leżało,🍂🍁 Grzybów pełne kosze były, także buzię nam się cieszyły,🍄🍄 Kiedy auto otworzyć chciałem, od razu zareagowałem bo kluczyków w kieszeni nie miałem,🚘😱 Zgubić klucze straszna sprawa, tak skończyła się fajna zabawa,😐😐 A, że słońce zachodziło to groźnie się robiło i bez pomocy się nie obyło,🥺🥺 Moja dziewczyna 3 godziny jechała, bo klucze zapasowe dowieść mi miała,🥰🥰 Aby takie sytuacje więcej miejsca nie miały, powód do wygranej mam doskonały, Jak apple o tym usłyszało to od razu AirTaga wyprodukowało, Jednak ceny ze mną nie uzgadniali, chyba z kosmosu ją wyrwali,💰💰 W portfelu moim kasy jest za mało, żeby kupić go sobie śmiało Więc na łud wygranej liczę mały, żeby dostać prezent doskonały,🎁🎁 Może zadzieją się cuda i AirTaga do kluczy przypiąć mi się uda.🤩🤩🤩 PS. Nigdy się nie zawiodłem na Twojej recenzji ! Serdecznie pozdrawiam !
Hej, myślę że taki AirTag świetnie spisałby się w lokalizacji nowego samochodu! Może w końcu przestałbym nałogowo sprawdzać przez okno czy dalej stoi pod blokiem :) [K]
[K] ja uznałem, że Air Taga wsadzę w...drogą, skórzaną kurtkę. Gdy ktoś włamie się do domu i będzie chciał coś ukraść - na pewno obok komputerów i czegos tam jeszcze i ją zabierze i może uda sie namierzyć włamywacza lub pasera. Gdy zostawię ją np. u fryzjera w szafie na czas cięcia włosów i zaginie to może dzięki AT się odnajdzie u kogoś. Tak samo w kazdej innej szatni gdzie zostaje (basen, dyskoteka, siłownia...). W sumie nieraz po imprezie dobrze jest sobie przypomnieć gdzie sie rozbierałem....;))
[K] Pierwsza myśl to posiadanie takiego AirTaga, aby móc zlokalizować mojego psiaka (Choco), który jest na podwórku, lecz gdy tylko może (np. Jest otwarta brama) to odrazu ucieka by zwiedzać świat i okolice. Dlatego taki Apple AirTag to must have. 🐶
Na wstępie spoko opcja z tym AirTag można faktycznie w fajny sposób to wykorzystać (nie mam na myśli śledzenia drugiej osoby). Oglądając twój materiał nasuną mi się mega pomysł Jak Ja bym mógł wykorzystać ten lokalizator, od pewnego czasu zacząłem jeździć rowerem, jadąc dłuższe trasy po około 100 km nie raz trzeba się zatrzymać i skorzystać z przydrożnych sklepików, jak wiadomo nie brakuje tam ludzi których mógłby zaciekawić rower, a mocując do niego AirTag w razie jakichkolwiek kradzieży można było by namierzyć rower. [K]
[K] Airtaga włożyłbym do paczki, którą wysłałbym do znajomego mieszkającego w Ameryce! Zawsze ciekawiło mnie jakimi trasami zmierzają przesyłki międzynarodowe. Dzięki takiemu rozwiązaniu mógłbym na bieżąco śledzić losy paczki (na pewno bardziej dokładnie niż tracking Aliexspress :D) i być pewnym że trafi do odbiorcy!
Uwaga bo zawieje oryginalnością: lokalizowałbym klucze do domu żeby dmuchać na zimne i być o nie bardziej spokojnym, przy okazji miałbym estetyczny i stylowy brelok z czerwoną skórą zamiast smyczki z logiem szkoły. Brelok by jednocześnie pasował do czerwonego skórzanego etui na telefon. [K]
[K] Sama nie wiem na co się zdecydować 😆 Moje klucze (które zdażyło mi się zgubić 🙈), klucze od auta, które ciągle szukam, syn jeszcze nie nosi swoich kluczy ale nieubłaganie zbliża się ten dzień w którym będzie chciał być bardziej samodzielny. Uwielbiam gadżety i dla tego maleństwa na pewno znajdę miejsce. Pozdrawiam 😉
Zdecydowanie AirTag’a przypiąłbym do moich airpods’ów, ponieważ używam ich codziennie i codziennie wracając do domu zostawiam je w różnych miejscach. W spodniach, w plecaku, na szafie, w łazience…dosłownie wszędzie :D [K]
[K] moim zdaniem idealne rozwiązanie do bagażu często podczas jakieś podróży zdarza się gdzieś coś zostawić wiec dzięki temu można by było łatwo to odnaleźć 😁
Wydaje mi się, że dobrym pomysłem byłoby włożenie airtaga do samochodu i tam bym go umieścił. Trochę abstrakcyjnie, ale możliwe, że podczas kradzieży pojazdu złodziej miałby przy sobie akurat iPhone i przez cały czas znalibyśmy jego lokalizację. Po drugie, trochę mniej abstrakcyjne airtag umieszczony w aucie może pomóc nam zlokalizować pojazd na parkingu pod marketem gdy lokalizacja z GoogleMaps nie dokładnie nam go wskaże. [K]
[K] Pomysłów ogrom ale najbardziej prawdopodobne to schowanie go do auta (parkingi to koszmar tym bardziej pod sklepem :D) albo podrzucenie osobie którą trzeba odebrać z imprezy (dogadanie się co do miejsca graniczy z cudem xd).
Sama prawda, rzetelna recenzja. Żarty żartami, ale ja bym to podczepił osobie z demencją, która może się oddalić w zatłoczonym miejscu. A osobiście przyczepiłbym do drona, ponieważ sama aplikacja pokazuje w jakim obszarze był ostatnio, a airtagiem szybko bym mógł odszukać czy jest na drzewie, czy w krzakach itd. Nie mówię że gubię drona, ale przy sprzęcie który może być strącony przez np. gołębia i kosztuje ponad 3k wzwyż - to airtag może być rozsądnym zabezpieczeniem (lekkie, małe, bez obsługowe - jeszcze grawer z numerem pilota i mamy 2 w 1). Pozdrawiam [K]
[K] dzięki airtagowi lokalizowałbym swój plecak na wyjazdy, gdyż zapominam często o jego położeniu, a w dodatku plecak ten ginie w stercie ciuchów i innych rzeczy w mojej sypialni. A gdyby nie plecak, to na pewno lokalizowałbym klucze od samochodu, zawsze się gdzieś zapodziewają, zawsze gdzieś mi giną i szukam ich jak potrzepany :D
[K] Ja to najchętniej śledziłbym mojego kota, bo nie wiem dokąd tupta w swoje dalekie podróże. Teraz lato idzie to będą się szykowały dłuższe podróże. Tylko trzeba liczyć na to, że w moim mieście jest więcej użytkowników iPhone’a niż tylko ja :p
Siemanko! Gdyby się dało, przypiąłbym go do rysika(apple pencil 2), gdyż po każdym zrobieniu notatki, bądź rysowaniu znika. Raz magnetycznie przyczepił się do metalowej części, pod spodem kanapy, tak, że nia dało się go znaleźć przez 2 tygodnie. Albo przyczepiłbym go sobie do maseczki, żeby po wyjściu z domu nie było „Ku***a maseczka”. Używam teraz 2 wielorazowych, ale ciągle gdzieś znikają( czasami na dnie plecaka, albo gdzieś w bluzie, czy kurtce). I właśnie tutaj przydałaby się funkcja dokładnego śledzenia, gdyż po samym dźwięku czasami trudno namierzyć zgubę. Dodatkowo zgubiłem telefon, ale zamówiłem już iPhone’a 12 mini, który ma ten chip(U1) niezbędny do tej funkcji. + dla Ciebie za doczytanie do końca „Cya!” [K] [K] [K]
Dzięki AirTagowi mógłbym wreszcie przestać martwić się o swój kochany portfel. A to po cichu wpadnie pod siedzenie w trasie, a to położę gdzieś i zapomnę. [K]
Myślę, że AirTag może być świetnym dodatkowym zabezpieczeniem przed zgubieniem drona. Chciałbym takiego AirTaga użyć właśnie jako lokalizator drona [K]
Myślę, że fajnym pomysłem byłoby dołączenie takiego lokalizatora do roweru. Oczywiście w miesjcu niewidocznym. Rower jest bardzo cenną rzeczą i kwota 159zł za zlokalizowanie go w przypadku kradzieży nie jest wygórowana. Jest to też fajny sposób na sprawdzenie lokalizacji dziecka na wycieczce rowerowej. [K]
[K] wyposażę mojego ukochanego e-bike oczywiście - raz w dzikich górach w Chorwacji "schowałem" go przypiętego w krzakach... OMG znalazłem go tylko dzięki temu że niedługo potem zrobiłem zdjęcie - nigdy więcej takiego stresu! :)
[K] Gdybym miał telefon obsługujący ertaga, wówczas podpiąłbym pastylkę do problemu. Kiedy ten zechciałbym mnie odwiedzić, dostałby w nos ze trzy razy! Ale póki co mi to nie grozi, więc z "obowiązku" obejrzałem kolejny poprawny film. Pozdrawiam
Za każdym razem jak się kładę spać, muszę wstać z łóżka wyjść z sypialni do przedpokoju i sprawdzić czy nie zgubiłem kluczy lub portfela. Tak już mam. Dzięki AirTagowi nie musiałbym już wstawać z łóżeczka ;) [K]
Widze że nie tylko ja mam jakąś dziwną rutyne przed pójściem spać :) ja musze kilka razy sprawdzić czy napewno wyłączyłem wszystko na telefonie bo inaczej nie ma możliwości bym zasnął
Dzięki Apple AirTag lokalizowałbym najchętniej swoją motywację do działania, tworzenia i wymyślania coraz to bardziej kreatywnych pomysłów na: rozwiązanie konkursów na kanale Nieantyfan, na gadżety, produkty, inwestycje czy chociażby życie, jednak zostając na planecie Ziemia, pozostaje liczyć w przyszłości na "Taga" od motywacji do nawyków i robienia żmudnych, ale jakże potrzebnych i cyklicznych rzeczy (chociażby trening). W drugiej kolejności: klucze od mieszkania, szukam ich codziennie. Pozdrawiam! [K]
Z racji, że powoli "zaczynamy wracać do rzeczywistości" (mówię tutaj o otwieraniu barów oraz restauracji) za pomocą Apple AirTag mógłbym lokalizować swoją dziewczynę, która często wychodzi gdzieś to mógłbym zawsze ją mieć na oku gdzie jest oraz mógłbym też wrzucić do auta swojego, ponieważ nie jest jakiś nowy więc lokalizacji nie ma a na parkingach przy galerii bądź w podobnym miejscu to nie takie łatwe znaleźć swój samochód :p [K]
[K] myślę że ciekawym rozwiązaniem byłoby przypięcie kilku niedużych, a ważnych rzeczy (takich jak klucze, pendrive i airpods w etui z mini karabińczykiem) do jednego kółeczka wraz z lokalizatorem Apple. Mi na pewno taki sposób ułatwiłby życie :)
Od urodzenia miałem pieska obok siebie: Żaba - mieszaniec kundelek, Cent - bokser oraz teraz Petra - labrador. Uwielbiam pomagać zwierzętom i obecnie prowadzę wraz z żona stronę w której wyszukuje się zaginione zwierzęta (efekt jest wspaniały - często zwierzęta się odnajdują :)). Wiec na pewno użyłbym airtaga do lokalizacji pieska. [K]
Najchętniej lokalizowałbym swojego psa. Codziennie próbuje nowych sztuczek, uciekając do koleżanki z sąsiedztwa. Spokojnie można powiedzieć że stał się w tym fachu mistrzem, jak Frank Morris podczas ucieczki z Alcatraz. [K]
[K] Wracając z sylwestra wyrzuciłem w pole buta bo mnie gniótł (tak to sobie tłumaczę bo ciężko mi wymyślić jakikolwiek inny powód) , na szczęści nie było śniegu i but znalazłem. Chciałbym się zabezpieczyć na kolejne nadchodzące imprezy
Jest to urządzenie stworzone do lokalizacji mojego psa, który bardzo często daje nogę z podwórka lub podczas spacerów z teściem...ot tak już po prostu ma.. taka jego natura uciekiniera. Naprawdę często muszę go później szukać po mieście [K]
[K] Od zawsze gubię klucze. Mam dorobionych kilka kompletów, które rozdałem znajomym, bo w razie czego lepiej dmuchać na zimne. Ale zdarzało się tak że klucze wpadły pod siedzenie w aucie, zaklinowały się i nie mogłem ich znaleźć. Wtedy telefon do ślusarza i.... i po 2-3 dniach, gdzieś na zakręcie klucze się odblokowały i wyjechały spod siedzenia. A poza kluczami to portfel... oj zdarzało się nie raz szukać go kilka godzin, a on bezczelny leżał pod nosem.
[K] Co mogłabym lokalizować za pomocą AirTaga? 🤔 Zastanowiłabym się mocno, ale zaczęłabym od podrzucenia go drugiej połówce, żeby wiedzieć kiedy przyjedzie, bo zazwyczaj jest to z zaskoczenia. A tak poważnie do przypięłabym go do kluczy (mam tendencje do gubienia) albo zostawiłabym w samochodzie ( na dużym parkingu zdałby idealnie swoją rolę)
[K] Jako świeżo upieczony kierowca, AirTag byłby idealnym brelokiem do kluczy. Znalezienie ich w odmętach damskiej torebki to prawdziwa katorga i ogromny stres, gdy wraz z upływającym czasem kluczyków nadal nie ma.
włożyłbym AirTaga do rakiety lecącej na orbitę i pokazał płaskoziemcom. Może w końcu by się ogarnęli [K] (obiekt na niskiej orbicie okołoziemskiej okrąża Ziemię w ciągu ok. 9 minut. Zakładając, że urządzenie by działało, płaskoziemca stojąc w miejscu widziałby strzałkę zmieniającą kierunek co 4,5 minuty)
[K] Jeśli mam być szczera w 100%, to lokalizowałabym za pomocą takiego AirTaga, gdzie aktualnie znajduje się moja mama, aby mieć pewność, że nie przyjdzie z listą rzeczy do zrobienia w najmniej oczekiwanym momencie
[K] Ja nie będę wymyślał żadnych dziwnych odpowiedzi. Krótko i na temat... kluczyki do samochodu.... nigdy nie wiem w której kurtce je zostawiłem czy gdzie je rzuciłem po powrocie do domu i taki gadżecik może nie sprawi ze życie stanie się cudowne i kolorowe ale na pewno ułatwi codzienność. No i oczywiście w piątkowy wieczór można spróbować podpiąć to do kota i zobaczyć gdzie ta cholera łazi cale noce.
Do roweru elektrycznego w wypożyczalni takowych, którą planuje otworzyć. Ciekawy jestem jak by działał schowany gdzieś w ramie oraz poza miastami (ale nie na kompletnym odludziu). Ciekawy jestem też po jakim czasie informuje ‚śledzonego’ komunikatem na jego telefonie że jest śledzony 🤔 [K]
Po obejrzeniu recenzji nie mam wątpliwości, że AirTag jest urządzeniem, które nie tyko ułatwi, ale może nawet uratować mi życie. Zmiany na płucach po COVID-19 zmuszają mnie do posiadania „pod ręką” tlenowego aparatu typu spray oraz przenośnego koncentratora tlenu. Wiadomo jak jest - dom, praca, samochód i czasem, kiedy tlenu braknie, stres związany z szukaniem jednego albo drugiego jeszcze pogarsza sprawę. A tak, to bym sobie nazwał jednego „oddychaj” a drugiego „spokojnie” i już samo lokalizowanie przebiegałoby sprawniej :) pozdro!
Dzięki airtagowi mógłbym sprawdzać, gdzie aktualnie przebywa moje auto, np. Na parkingu przed sklepem. Dodatkowo dałoby to pewien komfort, że w przypadku kradzieży mam większe szanse, żeby zareagować.
[K] Gdyby James Lindsay miał wtedy AirTaga, na pewno wróciłby do swojego projektu stałego światła elektrycznego, historia jednak pokazała, że go porzucił, a ja podejrzewam, że po prostu żarówka zawieruszyła się w jego warsztacie i nie dało się już jej opatentować, a Thomas Edison, chcąc zmonopolizować rynek podpatrzył wynalazek na jego prezentacji i zrobił to przed konkurentem. Zatem odpowiedź jest prosta - AirTagiem zlokalizowałbym moje przyszłe rewolucyjne wynalazki :)
Oj jak bardzo ułatwiłby mi życie AirTag! Notorycznie gubię portfel zostawiajac go na kasie po zapłaceniu rachunku, a potem ten stres i powrót w panice do sklepu uff😅Zdecydowanie umieściłabym go w portfelu 👍Pozdrawiam! 🙂
czekamy na airtag pro, air tag +, airtag SE i airtag max 😅. Znając apple własnie tak zrobi, o jeju, już widzę jak za 15lat w chinach będa je sprzedawać NA WAGĘ , 2,50zł za kilogram. 🤩
Przykleił bym go do wnętrza skryptu do anatomii, żeby dowiedzieć się gdzie wędrują podczas zajęć, ewentualnie poznać ich nowych właścicieli i zaoszczędzić na kupowaniu nowych. [K]
Przypnę to do kluczy samochodu mojej dziewczyny, gdyż ciągle gdzieś je kładzie, po dłuższym szukaniu w końcu jedziemy moim a po powrocie do domu zawsze słyszę " Kochanie patrz znalazłam " xD dziwnym trafem :D [K]
A! Zapomniałem.
Można „personalizować” swoje lokalizatory dzięki grawerce.
Ja wiedząc, że je rozdam, nie chciałem nic z nimi robić.
➡️ Apple AirTag w x-kom: bit.ly/3tkJbS5
➡️ Akcesoria Green Cell z których korzystam: bit.ly/3qSTmgb
🎧 FUTURA Podcast: bit.ly/34UcrVE
Ok
:D Okeja !
@nieantyfan Nie boi się pan że udostępniona mapa z lokalizacją na filmie może przysporzyć problemów?(nie pokazana dokładnie ale ten kto chce moze szybko wskazać dokładniejsze miejsce np: Pan Discorolka z ostaniej dramy który udostępniał okolice zamieszkania influenserów?)
@@everest9386 Wszystko napewno przemyślał. Zna się i wie co robi.
Używał bym Airtaga do śledzenia mojego niewdzięcznego kota 😅 (uciekł już że trzy razy więc by mi się przydał taki airtag) [K]
Jako niewidomemu udało by mi się w końcu kota pogłaskać, bo wciąż mi zwiewa, o lokalizacji detektora światła nie wspomnę, dziękuję za super kanał, nawet bez obrazu wszystko jasno i zrozumiale
To teraz czekamy aż Xiaomi zrobi taki lokalizator za 40 złotych.
Ta + całe osprzętownaie xD
chiński rząd już szykuje nowe serwery na te dane
@@foosovsky Smieszne i prawdziwe pewnie xDD każdy mądry człowiek wie że chińczykom się nie ufa, ludzie by coś takiego kupowali na potęgę xd
@@foosovsky Może i Chiński rząd chętnie by coś takiego zrobił, to Xiaomi stara się o prywatność użytkowników więc raczej takich danych nie przekaże nikomu. Niestety inne dane jak imię, nuer telefonu czy lokalizacja pewnie przekazywana jest różnym agencją, ale nie robi tego tylko Xiaomi a raczej większość takich firm np. Samsung.
@@marekkonopnicki3623 www.benchmark.pl/aktualnosci/smartfony-xiaomi-zbieraja-wszystkie-dane-o-uzytkowniku.html mam dla Ciebie złe wieści - żadna poważna chińska firma nie ma szansy bytu jeśli nie podzieli się danymi z rządem
[K] Dzięki Apple AirTag będę mógł zlokalizować swoją torbę z peryferiami takimi jak portfel klucze oraz zaskoczenie mój ukochany ipod classic 6G 120GB (z 2008r.) którego używam na co dzień ,ponieważ uwielbiam mieć wszystkie piosenki na jednym urządzeniu by nie marnować baterii w telefonie. Co do rysujących się plecków to dla mnie nie problem przyzwyczajony jestem do polerowania starych iPodów mniej więcej co pół roku bo posiadam ich aż 7. [K]
Tak szczerze to lokalizowałbym sam siebie, przynajmniej znajomi nie musieliby mnie szukać po imprezach [K]
[K]¿
AirTaga użyje przy odrobinie szczęścia do lokalizowania mojego pilota od smart tv. Piesek niestety lubi zabrać go w różnej miejsca w domu i ogrodzie przez co już 2 razy wymieniałem go na nowy. Na szczęście przy pilocie jest odpowiedni zaczep dla takiego gadżetu. Pozdrawiam i czekam na więcej filmów dotyczących produktów Apple [K]
Przypnę do mojego ojca, jak będzie się zbliżał z ''bojowym zadaniem do wykonania'' będę w końcu wiedział kiedy spierdolić [K]
Przypnij mu do pilota i nagle okaże się, że rodzina może być zgodna a wszyscy będą żyli długo i szczęśliwie ;)
@@theonewhoknows338 A skąd wywnioskowałeś, że nie jest zgodna? :)
Mógłbym zlokalizować mojego pieska, Karmelka. Jest on grzeczniutkim labradoodlem (krzyżówka pudła i labradora), ale jak brama jest otwarta to lubi sobie "pozwiedzać ulicę". Tak więc wygląda to tak, że długo nie ma go w domu. Patrzę, a brama otwarta. Więc wołam go i nic...Po chwili szczęśliwa mordka wybiega od sąsiada. Tak więc AirTag by się przydał jakby co. Zwłaszcza, że jak widzi kota to też za nim pędzi.[K]
Odkąd zaprowadziliśmy naszą krowę do byka, to ona poczuła smak wolności i ciągle do niego ucieka. Już 3 razy sforsowała ogrodzenie i biegnie ponad 12 km przez różne wsie żeby się z nim spotkać. W logistykę szukania jej, zawsze zaangażowana jest połowa rodziny i 1/3 naszej wioski. Airtag pomógł by nam z naszym "wołowym problemem" [K]
Gratulacje :) Dalsze szczegóły w opisie pod filmem.
Airtaga użyłbym do lokalizowania mojego roweru (zrobić dziurę w siodełku wepchnąć tam airtaga zaszyć dziurę i gotowe). Często nie mam zapinki, jak gdzieś zostawiam rower np. jak idę do sklepu, czy zostawiam go w piwnicy. Gdyby już doszło do kradzieży mojego roweru, to mógłbym go zlokalizować i znać jego położenie. [K]
Miłego oglądania, „kieruj się na księżyc”!
Czegoś nie rozumiem. Jeżeli wrzucisz air tag do bagażnika auta w celu jego lokalizacji podczas np. kradzieży to złodziej po czasie nie dostanie powiadomienia ze gdzies kolo niego jest air tag?(nie jego)
Zawsze jak tu wchodzę pada zdanie „a więc bez zbędnego przedłużania....” 🤓🤓🤓
To już chyba klasyk jak „cya” na końcu xD
[K] Dzięki lokalizatorowi będę mógł wreszcie mieć pod kontrolą swoje klucze, które nieustannie gubię i spiesząc się gdzieś zaoszczędzić czas na wywracaniu domu do góry nogami🙏🏻
Zlokalizowałbym swojego ojca, 2 lata temu poszedł do sklepu po mleko. 😂 [K]
[K] Ja przypnę ten lokalizator to auta mojej mamy, żeby wiedzieć, kiedy będzie pyszny obiad :)
No to czekamy na AirTag Pro ;D
Haha dobry pomysł. Jak coś zgubisz to do ciebie przyfrunie.
[K] przyczepiłbym do roweru, bo już kilka mi skradziono, a żadnego nie odzyskałem. Tylko trzeba znaleźć jakieś niewidoczne miejsce, żeby nikt go nie odczepił
Pytając moją żonę co by lokalizowała to odpowiedziała "telefon" bo wiecznie go szuka :D [K]
[K] Dzięki AirTag będę mogła dokładniej zlokalizować swoje młode pociechy iż będą miały przypięte AirTagi wraz z brelokiem do swoich szkolnych plecaków!
Pozdrawiam rzetelny materiał jak zawsze!
Z takim lokalizatorem dowiem się wreszcie dokąd nocą tupta jeż [K]
[K] Zaspałeś, jesteś już spóźniony, wszystko dzieje się bardzo szybko. Wychodzisz z mieszkania i myślisz sobie o kurczę, a gdzie klucze? Kurtka, płaszcz, spodnie jedne, drugie trzecie.. nigdzie nie ma. Wiesz, że zaraz szef zadzwoni "dlaczego jeszcze Cię nie ma w pracy?" a jednak musisz szukać kluczy... Wiem, ze scenariusz po imprezowy ale przed pandemia niestety taki częsty. AirTag przypięty do kluczy znacznie ułatwiłby ich znalezienie ; ) Życzę wszystkim abyście jednak nie musieli korzystać z pomocy AirTag!
Dzięki AirTag mógłbym lokalizowac swoje klucze które ciągle gubię 😂 [K]
PS. Bez Ciebie nie wiedziałbym co się dzieje na scenie elektronicznej, dzięki. Pozderki
[K] przypięłabym (a może przypnę😅) go do glukometru oraz do mojej pompy insulinowej- sprzętów, które są mi niezbędne do życia, a niestety bywają kradzione „z ciekawości”. Może być to kolejny krok ku dbaniu o zdrowie użytkowników sprzętu Apple🥰
[K] Wrzuciłbym rodzicom do plecaka, którzy wybierają się w szaleńczą, pieszą, miesięczną (nigdy tego nie zrozumiem) wyprawę po Hiszpanii. Istne szaleństwo. AirTag miałby trzy zasadnicze funkcje: 1. Będę mógł się nabijać z nich kiedy któregoś dnia przejdą mniej km, a oni będą nabijać się razem ze mną. 2. W razie zgubienia plecaka (mój Tata jest sklerotykiem) na pewno go byśmy znaleźli. 3. Gdyby nie odzywaliby się cały dzień i coś by się stało to przynajmniej bym wiedział gdzie są.
Po ich powrocie AirTaga dostałyby za to moje AirPodsy, gdyż mam jeszcze większą sklerozę niż mój Ojciec i jedne w akcji już zagubiłem. Fajnie gdybym tych też nie zgubił 😜😅
Gratulacje :) Dalsze szczegóły w opisie pod filmem.
@@nieantyfan dzięki ♥
Dzięki AirTag'owi mógłbym namierzyć swoje klucze od domu, bo już miałem taką sytuację, że klucze zostawiłem na ławce w parku i potem 2 godziny ich szukałem żeby się rodzice nie dowiedzieli. [K]
Pozdrawiam antyfanów
Będę szczery a moja odpowiedz na to pytanie nie będzie wybitna 1 AirTag schowam między obroże mojego psa a 2 dam mamie do kluczy bo gubi często [K]
[K] Jestem stonerem, jak wszyscy wiedza marihuanisci często zapominają i średnio w ciągu jednego miesiąca przez 2 tygodnie nie mogę znaleźć kluczy a co dopiero zapalniczkę, którą kupuje w kółko na pewno dzięki Air Tagowi byłoby mi łatwiej może gorzej z zapalniczką ale jakoś do niej tez bym przyczepił przysięgam! miłego wieczorku
Swojego kota, który buszuje po polach i łąkach i ciagle trzeba go szukać xD [K]
Na Podlasiu mówi się „Timie ufam dla Ciebie” :)
A AirTag, pomysł na prezent na rocznice, by zbierać rzadziej opieprz za schowanie kluczy, których nie dotykam, nie przekładam, a zawsze leżą w innym kącie i ubraniu (dodam, że w damskim). W skrócie „lokalizowałbym” swój codzienny spokój :) [K]
Mój czas... Gdzie się zagubił podczas przeglądania YouTuba :D [K]
Dzięki airtagowi, będę mógł lokalizować swoje podsy, które często same z siebie mi znikają, tymbardziej gdy się spieszę a ich potrzebuje.
To może być naprawdę kluczowe urządzenie.
Skończ, to już się robi żałosne 🤦♂️
@@Stefan-Sztefan twoja stara jest żałosna on jest genialny.
👍
@@MassiRPM nie jest i nie on tylko oni
Tak może doprecyzuję to co mówiłeś w filmie. Ta bardzo dokładna lokalizacja AirTaga (do centymetrów) działa tylko od iPhone 11 wzwyż, bo tam został wprowadzony chip U1, który to umożliwia. Nie jest to, więc skok na kasę (jak pewnie wiele osób pomyśli), a ograniczenie sprzętowe starszych iPhone.
Hej 😄👍 Dzięki AirTag’owi mógłbym lokalizować swój bezcenny smyczek do instrumentu. Udało mi się go zostawić przez przypadek już dwa razy na przystanku 😅 Nie polecam zatrzymywać miejskiego i biec przez całe miasto na jednym oddechu 😂🥵 Na szczęście zawsze wracał do moich rąk 😬 Pozdrawiam wszystkich nieantyfanów~~~ CYA 😛 [K]
Skąd ja to znam 🤣🤣
[K] przydatny byłby jeden okazjonalnie do zostawienia w samochodzie jak się jedzie w mocno zatłoczone miejsca, albo faktycznie przy kluczach, żeby w razie czego namierzyć.
[K] nie wiem czy mógłbym, ale na pewno spróbowałbym nim zlokalizować mój hajs z komunii xD
[K] Nawet nie zliczę ile razy zgubiłem mój portfel albo AirPodsy i szukałem godzinami w różnych miejscach w których wcześniej byłem. Nie ukrywam, że AirTag bardzo by mi się przydał i fajnie byłoby wygrać jakiś konkurs u ciebie patrząc na to, że brałem już udział w kilku ;) pozdrawiam
[K] Dwa Airtagi do wygrania,
lecz jeden tylko do dostania,
czy to będzie może mój,
bym swe rzeczy znaleźć mógł.
Poeta xd
[K] Lokalizowałbym dwie rzeczy.
1. Auto na parkingu, bo zawsze okazuje się, że jest zaparkowane alejkę obok, a ja szukam w złą stronę lub jakimś cudem po powrocie w to samo miejsce okazuje się, że jednak tam stało.
2. Kluczyki od motocykla jak znowu koledzy z pracy schowają mi je dla jaj, a jest gdzie szukać. (dziwnym trafem kluczy od auta nie chowają).
Dzięki Air Tagowi byłbym mistrzem w chowanego 😅 [K]
[K] Dzieki Apple AirTag mogłabym zlokalizować klucze,pilota,które często gdzies sie zapodziewaja🙈Szkoda ,że wcześniej nie mialam takiego cuda ,gdy codziennie cala rodzinką szukalismy smoczka córki 🙉Pozdrawiam serdecznie I życzę miłego wieczorku 😊Cya🖐
Ja mam wrażenie jakbym oglądał filmik z 2022 xdd
[K] Podepnę sobie klucze,
dzięki czemu czas poszukiwań skrócę.
Nie raz bywały zaginione,
serducho o zawał prawie przyprawione.
Jest ... w końcu znalazłem,
ale ile nerwów przy tym zjadłem?
AirTag ułatwi poszukiwanie,
zlokalizuje i doprowadzi, ułatwi zadanie.
Nerwy zaoszczędzone,
to naprawdę działa i serducho ukojone.
Drogi Bartku, dzięki za konkursik
może uda się wygrać, ten mały dla komfortu życia"impulsik".
Wreszcie wiedziałbym gdzie są znikające pieniądze naszego kochanego rządu [K]
Naszego obecnego rzadu wiadomo gdzie sa! Ale gdzie te pieniadze z ofe co tusek wyprowadzil to jest dopiero zagadka
Dzięki Air Tag, w końcu przed wyjściem z domu nie musiał bym spędzać kilka lub kilkanaście minut na poszukiwaniu swojego portfela a także, dzięki Air Tag mógł bym w końce odetchnąć z ulgą ponieważ, zawsze gdy nie mogę znaleźć portfela zaczynam się stresować, że go gdzieś zgubiłem. Dlatego dzięki temu małemu brzdącowi zdecydowanie pożegnał bym się ze stresem związanym z kolejnym poszukiwaniem swojego portfela :D [K]
Dzięki AirTagowi będę w stanie sparować skarpetki wyjęte z pralki (K)
[K] W AirTagach podoba mi się funkcja odnajdywania rzeczy dzięki innym użytkownikom iPhone’ów, dlatego upuszczałbym AirTaga w różnych miejscach i czekał aż ktoś go znajdzie, żeby potem samemu znaleźć drugą połówkę 😄
Miłego wieczorku wszystkim czytającym, trzymajcie się!
Przypiąłbym je do 70 mln złotych, które jakoś w tamtym roku zniknęły, nie wiadomo gdzie są i na co poszły... [K]
[K] zawsze się spóźniam, bo nigdy nie wiem gdzie zostawiłam kluczyki do samochodu. Przy każdym wyjściu przebiegam maraton z kuchni do pokoju, nie pomijając po drodze łazienki i salonu. Myślę, że AirTag to mała rzecz, która totalnie ułatwiłaby mi życie 😁 Cya!
[K] airtag bardzo chętnie podrzuciłbym w pracy mojemu szefowi, żeby wiedzieć jak daleko jest ode mnie w pracy i móc dłużej nic nie robić 😎
Moją córeczkę. Nie darowałbym sobie gdyby jej się coś stało jakby gdzieś się zagubiła. Za bardzo ją kocham.
tylko czekać aż będzie wersja od XIAOMI
Za 30 ziko + 20 brelok
I pomysleć że za czasów Lumii były już te lokalizatory, ale widać siła marki robi swoje
Czekam na applowski ołówek z gumką i latarką za 139 zł
[K] Za pomocą AirTaga mógłbym w końcu znaleźć chęci do nauki, pracy i życia, ale trzymam też kciuki, że to się stanie kiedy obostrzenia zostaną zdjęte
Hej 😀 [K]
Na pytanie konkursowe postanowiłem odpowiedzieć oryginalnie i kreatywnie, ułożyłem krótki wierszyk może się uda 😁
Gdy ten konkurs zobaczyłem, to się bardzo ucieszyłem i kilka wersów ułożyłem,
Dziś historię chciałem opowiedzieć, która w lesie się wydarzyła i wszystkich wokół zaskoczyła,🌲🌳
O kluczykach których zlokalizować się nie dało bo w kieszeni coś się podziało,🔑🗝
Jesienna porą się to stało, kiedy w lesie wiele liści leżało,🍂🍁
Grzybów pełne kosze były, także buzię nam się cieszyły,🍄🍄
Kiedy auto otworzyć chciałem, od razu zareagowałem bo kluczyków w kieszeni nie miałem,🚘😱
Zgubić klucze straszna sprawa, tak skończyła się fajna zabawa,😐😐
A, że słońce zachodziło to groźnie się robiło i bez pomocy się nie obyło,🥺🥺
Moja dziewczyna 3 godziny jechała, bo klucze zapasowe dowieść mi miała,🥰🥰
Aby takie sytuacje więcej miejsca nie miały, powód do wygranej mam doskonały,
Jak apple o tym usłyszało to od razu AirTaga wyprodukowało,
Jednak ceny ze mną nie uzgadniali, chyba z kosmosu ją wyrwali,💰💰
W portfelu moim kasy jest za mało, żeby kupić go sobie śmiało
Więc na łud wygranej liczę mały, żeby dostać prezent doskonały,🎁🎁
Może zadzieją się cuda i AirTaga do kluczy przypiąć mi się uda.🤩🤩🤩
PS. Nigdy się nie zawiodłem na Twojej recenzji !
Serdecznie pozdrawiam !
Hej, myślę że taki AirTag świetnie spisałby się w lokalizacji nowego samochodu! Może w końcu przestałbym nałogowo sprawdzać przez okno czy dalej stoi pod blokiem :) [K]
[K] ja uznałem, że Air Taga wsadzę w...drogą, skórzaną kurtkę. Gdy ktoś włamie się do domu i będzie chciał coś ukraść - na pewno obok komputerów i czegos tam jeszcze i ją zabierze i może uda sie namierzyć włamywacza lub pasera. Gdy zostawię ją np. u fryzjera w szafie na czas cięcia włosów i zaginie to może dzięki AT się odnajdzie u kogoś. Tak samo w kazdej innej szatni gdzie zostaje (basen, dyskoteka, siłownia...). W sumie nieraz po imprezie dobrze jest sobie przypomnieć gdzie sie rozbierałem....;))
Z takim lokalizatorem może w końcu znalazłbym jakąkolwiek wiedzę po zdalnym nauczaniu [K]
[K] Pierwsza myśl to posiadanie takiego AirTaga, aby móc zlokalizować mojego psiaka (Choco), który jest na podwórku, lecz gdy tylko może (np. Jest otwarta brama) to odrazu ucieka by zwiedzać świat i okolice. Dlatego taki Apple AirTag to must have. 🐶
Na wstępie spoko opcja z tym AirTag można faktycznie w fajny sposób to wykorzystać (nie mam na myśli śledzenia drugiej osoby). Oglądając twój materiał nasuną mi się mega pomysł Jak Ja bym mógł wykorzystać ten lokalizator, od pewnego czasu zacząłem jeździć rowerem, jadąc dłuższe trasy po około 100 km nie raz trzeba się zatrzymać i skorzystać z przydrożnych sklepików, jak wiadomo nie brakuje tam ludzi których mógłby zaciekawić rower, a mocując do niego AirTag w razie jakichkolwiek kradzieży można było by namierzyć rower. [K]
[K] Airtaga włożyłbym do paczki, którą wysłałbym do znajomego mieszkającego w Ameryce! Zawsze ciekawiło mnie jakimi trasami zmierzają przesyłki międzynarodowe. Dzięki takiemu rozwiązaniu mógłbym na bieżąco śledzić losy paczki (na pewno bardziej dokładnie niż tracking Aliexspress :D) i być pewnym że trafi do odbiorcy!
Uwaga bo zawieje oryginalnością: lokalizowałbym klucze do domu żeby dmuchać na zimne i być o nie bardziej spokojnym, przy okazji miałbym estetyczny i stylowy brelok z czerwoną skórą zamiast smyczki z logiem szkoły. Brelok by jednocześnie pasował do czerwonego skórzanego etui na telefon. [K]
[K] Sama nie wiem na co się zdecydować 😆 Moje klucze (które zdażyło mi się zgubić 🙈), klucze od auta, które ciągle szukam, syn jeszcze nie nosi swoich kluczy ale nieubłaganie zbliża się ten dzień w którym będzie chciał być bardziej samodzielny. Uwielbiam gadżety i dla tego maleństwa na pewno znajdę miejsce. Pozdrawiam 😉
Zdecydowanie AirTag’a przypiąłbym do moich airpods’ów, ponieważ używam ich codziennie i codziennie wracając do domu zostawiam je w różnych miejscach. W spodniach, w plecaku, na szafie, w łazience…dosłownie wszędzie :D [K]
[K] moim zdaniem idealne rozwiązanie do bagażu często podczas jakieś podróży zdarza się gdzieś coś zostawić wiec dzięki temu można by było łatwo to odnaleźć 😁
Wydaje mi się, że dobrym pomysłem byłoby włożenie airtaga do samochodu i tam bym go umieścił. Trochę abstrakcyjnie, ale możliwe, że podczas kradzieży pojazdu złodziej miałby przy sobie akurat iPhone i przez cały czas znalibyśmy jego lokalizację. Po drugie, trochę mniej abstrakcyjne airtag umieszczony w aucie może pomóc nam zlokalizować pojazd na parkingu pod marketem gdy lokalizacja z GoogleMaps nie dokładnie nam go wskaże. [K]
[K] Pomysłów ogrom ale najbardziej prawdopodobne to schowanie go do auta (parkingi to koszmar tym bardziej pod sklepem :D) albo podrzucenie osobie którą trzeba odebrać z imprezy (dogadanie się co do miejsca graniczy z cudem xd).
Sama prawda, rzetelna recenzja. Żarty żartami, ale ja bym to podczepił osobie z demencją, która może się oddalić w zatłoczonym miejscu. A osobiście przyczepiłbym do drona, ponieważ sama aplikacja pokazuje w jakim obszarze był ostatnio, a airtagiem szybko bym mógł odszukać czy jest na drzewie, czy w krzakach itd. Nie mówię że gubię drona, ale przy sprzęcie który może być strącony przez np. gołębia i kosztuje ponad 3k wzwyż - to airtag może być rozsądnym zabezpieczeniem (lekkie, małe, bez obsługowe - jeszcze grawer z numerem pilota i mamy 2 w 1). Pozdrawiam [K]
[K] dzięki airtagowi lokalizowałbym swój plecak na wyjazdy, gdyż zapominam często o jego położeniu, a w dodatku plecak ten ginie w stercie ciuchów i innych rzeczy w mojej sypialni. A gdyby nie plecak, to na pewno lokalizowałbym klucze od samochodu, zawsze się gdzieś zapodziewają, zawsze gdzieś mi giną i szukam ich jak potrzepany :D
[K] Ja to najchętniej śledziłbym mojego kota, bo nie wiem dokąd tupta w swoje dalekie podróże. Teraz lato idzie to będą się szykowały dłuższe podróże. Tylko trzeba liczyć na to, że w moim mieście jest więcej użytkowników iPhone’a niż tylko ja :p
Siemanko!
Gdyby się dało, przypiąłbym go do rysika(apple pencil 2), gdyż po każdym zrobieniu notatki, bądź rysowaniu znika. Raz magnetycznie przyczepił się do metalowej części, pod spodem kanapy, tak, że nia dało się go znaleźć przez 2 tygodnie. Albo przyczepiłbym go sobie do maseczki, żeby po wyjściu z domu nie było „Ku***a maseczka”. Używam teraz 2 wielorazowych, ale ciągle gdzieś znikają( czasami na dnie plecaka, albo gdzieś w bluzie, czy kurtce). I właśnie tutaj przydałaby się funkcja dokładnego śledzenia, gdyż po samym dźwięku czasami trudno namierzyć zgubę. Dodatkowo zgubiłem telefon, ale zamówiłem już iPhone’a 12 mini, który ma ten chip(U1) niezbędny do tej funkcji. + dla Ciebie za doczytanie do końca „Cya!” [K] [K] [K]
Właśnie nie mogę teraz znaleźć Apple pencil :(.
Dzięki AirTagowi mógłbym wreszcie przestać martwić się o swój kochany portfel. A to po cichu wpadnie pod siedzenie w trasie, a to położę gdzieś i zapomnę. [K]
Myślę, że AirTag może być świetnym dodatkowym zabezpieczeniem przed zgubieniem drona. Chciałbym takiego AirTaga użyć właśnie jako lokalizator drona [K]
moze sie srednio sprawdzic jak np dron ci gdzies w lesie utknie gdzie np nikt z iphonem nie chodzi to i tak nie zobaczysz jego lokalizacji
Myślę, że fajnym pomysłem byłoby dołączenie takiego lokalizatora do roweru. Oczywiście w miesjcu niewidocznym. Rower jest bardzo cenną rzeczą i kwota 159zł za zlokalizowanie go w przypadku kradzieży nie jest wygórowana. Jest to też fajny sposób na sprawdzenie lokalizacji dziecka na wycieczce rowerowej. [K]
[K] wyposażę mojego ukochanego e-bike oczywiście - raz w dzikich górach w Chorwacji "schowałem" go przypiętego w krzakach... OMG znalazłem go tylko dzięki temu że niedługo potem zrobiłem zdjęcie - nigdy więcej takiego stresu! :)
[K] Gdybym miał telefon obsługujący ertaga, wówczas podpiąłbym pastylkę do problemu. Kiedy ten zechciałbym mnie odwiedzić, dostałby w nos ze trzy razy! Ale póki co mi to nie grozi, więc z "obowiązku" obejrzałem kolejny poprawny film. Pozdrawiam
Za każdym razem jak się kładę spać, muszę wstać z łóżka wyjść z sypialni do przedpokoju i sprawdzić czy nie zgubiłem kluczy lub portfela. Tak już mam. Dzięki AirTagowi nie musiałbym już wstawać z łóżeczka ;) [K]
Widze że nie tylko ja mam jakąś dziwną rutyne przed pójściem spać :) ja musze kilka razy sprawdzić czy napewno wyłączyłem wszystko na telefonie bo inaczej nie ma możliwości bym zasnął
Dzięki Apple AirTag lokalizowałbym najchętniej swoją motywację do działania, tworzenia i wymyślania coraz to bardziej kreatywnych pomysłów na: rozwiązanie konkursów na kanale Nieantyfan, na gadżety, produkty, inwestycje czy chociażby życie, jednak zostając na planecie Ziemia, pozostaje liczyć w przyszłości na "Taga" od motywacji do nawyków i robienia żmudnych, ale jakże potrzebnych i cyklicznych rzeczy (chociażby trening).
W drugiej kolejności: klucze od mieszkania, szukam ich codziennie.
Pozdrawiam! [K]
Z racji, że powoli "zaczynamy wracać do rzeczywistości" (mówię tutaj o otwieraniu barów oraz restauracji) za pomocą Apple AirTag mógłbym lokalizować swoją dziewczynę, która często wychodzi gdzieś to mógłbym zawsze ją mieć na oku gdzie jest oraz mógłbym też wrzucić do auta swojego, ponieważ nie jest jakiś nowy więc lokalizacji nie ma a na parkingach przy galerii bądź w podobnym miejscu to nie takie łatwe znaleźć swój samochód :p [K]
[K] myślę że ciekawym rozwiązaniem byłoby przypięcie kilku niedużych, a ważnych rzeczy (takich jak klucze, pendrive i airpods w etui z mini karabińczykiem) do jednego kółeczka wraz z lokalizatorem Apple. Mi na pewno taki sposób ułatwiłby życie :)
Od urodzenia miałem pieska obok siebie: Żaba - mieszaniec kundelek, Cent - bokser oraz teraz Petra - labrador. Uwielbiam pomagać zwierzętom i obecnie prowadzę wraz z żona stronę w której wyszukuje się zaginione zwierzęta (efekt jest wspaniały - często zwierzęta się odnajdują :)). Wiec na pewno użyłbym airtaga do lokalizacji pieska. [K]
Najchętniej lokalizowałbym swojego psa. Codziennie próbuje nowych sztuczek, uciekając do koleżanki z sąsiedztwa. Spokojnie można powiedzieć że stał się w tym fachu mistrzem, jak Frank Morris podczas ucieczki z Alcatraz. [K]
[K] Wracając z sylwestra wyrzuciłem w pole buta bo mnie gniótł (tak to sobie tłumaczę bo ciężko mi wymyślić jakikolwiek inny powód) , na szczęści nie było śniegu i but znalazłem. Chciałbym się zabezpieczyć na kolejne nadchodzące imprezy
Jest to urządzenie stworzone do lokalizacji mojego psa, który bardzo często daje nogę z podwórka lub podczas spacerów z teściem...ot tak już po prostu ma.. taka jego natura uciekiniera. Naprawdę często muszę go później szukać po mieście [K]
[K] Od zawsze gubię klucze. Mam dorobionych kilka kompletów, które rozdałem znajomym, bo w razie czego lepiej dmuchać na zimne. Ale zdarzało się tak że klucze wpadły pod siedzenie w aucie, zaklinowały się i nie mogłem ich znaleźć. Wtedy telefon do ślusarza i.... i po 2-3 dniach, gdzieś na zakręcie klucze się odblokowały i wyjechały spod siedzenia. A poza kluczami to portfel... oj zdarzało się nie raz szukać go kilka godzin, a on bezczelny leżał pod nosem.
[K] Co mogłabym lokalizować za pomocą AirTaga? 🤔
Zastanowiłabym się mocno, ale zaczęłabym od podrzucenia go drugiej połówce, żeby wiedzieć kiedy przyjedzie, bo zazwyczaj jest to z zaskoczenia. A tak poważnie do przypięłabym go do kluczy (mam tendencje do gubienia) albo zostawiłabym w samochodzie ( na dużym parkingu zdałby idealnie swoją rolę)
[K] Jako świeżo upieczony kierowca, AirTag byłby idealnym brelokiem do kluczy. Znalezienie ich w odmętach damskiej torebki to prawdziwa katorga i ogromny stres, gdy wraz z upływającym czasem kluczyków nadal nie ma.
włożyłbym AirTaga do rakiety lecącej na orbitę i pokazał płaskoziemcom. Może w końcu by się ogarnęli [K] (obiekt na niskiej orbicie okołoziemskiej okrąża Ziemię w ciągu ok. 9 minut. Zakładając, że urządzenie by działało, płaskoziemca stojąc w miejscu widziałby strzałkę zmieniającą kierunek co 4,5 minuty)
big brain time
[K] Jeśli mam być szczera w 100%, to lokalizowałabym za pomocą takiego AirTaga, gdzie aktualnie znajduje się moja mama, aby mieć pewność, że nie przyjdzie z listą rzeczy do zrobienia w najmniej oczekiwanym momencie
[K] Ja nie będę wymyślał żadnych dziwnych odpowiedzi. Krótko i na temat... kluczyki do samochodu.... nigdy nie wiem w której kurtce je zostawiłem czy gdzie je rzuciłem po powrocie do domu i taki gadżecik może nie sprawi ze życie stanie się cudowne i kolorowe ale na pewno ułatwi codzienność. No i oczywiście w piątkowy wieczór można spróbować podpiąć to do kota i zobaczyć gdzie ta cholera łazi cale noce.
Do roweru elektrycznego w wypożyczalni takowych, którą planuje otworzyć. Ciekawy jestem jak by działał schowany gdzieś w ramie oraz poza miastami (ale nie na kompletnym odludziu). Ciekawy jestem też po jakim czasie informuje ‚śledzonego’ komunikatem na jego telefonie że jest śledzony 🤔 [K]
Po obejrzeniu recenzji nie mam wątpliwości, że AirTag jest urządzeniem, które nie tyko ułatwi, ale może nawet uratować mi życie. Zmiany na płucach po COVID-19 zmuszają mnie do posiadania „pod ręką” tlenowego aparatu typu spray oraz przenośnego koncentratora tlenu. Wiadomo jak jest - dom, praca, samochód i czasem, kiedy tlenu braknie, stres związany z szukaniem jednego albo drugiego jeszcze pogarsza sprawę. A tak, to bym sobie nazwał jednego „oddychaj” a drugiego „spokojnie” i już samo lokalizowanie przebiegałoby sprawniej :) pozdro!
Dzięki airtagowi mógłbym sprawdzać, gdzie aktualnie przebywa moje auto, np. Na parkingu przed sklepem. Dodatkowo dałoby to pewien komfort, że w przypadku kradzieży mam większe szanse, żeby zareagować.
[K] Gdyby James Lindsay miał wtedy AirTaga, na pewno wróciłby do swojego projektu stałego światła elektrycznego, historia jednak pokazała, że go porzucił, a ja podejrzewam, że po prostu żarówka zawieruszyła się w jego warsztacie i nie dało się już jej opatentować, a Thomas Edison, chcąc zmonopolizować rynek podpatrzył wynalazek na jego prezentacji i zrobił to przed konkurentem. Zatem odpowiedź jest prosta - AirTagiem zlokalizowałbym moje przyszłe rewolucyjne wynalazki :)
Oj jak bardzo ułatwiłby mi życie AirTag! Notorycznie gubię portfel zostawiajac go na kasie po zapłaceniu rachunku, a potem ten stres i powrót w panice do sklepu uff😅Zdecydowanie umieściłabym go w portfelu 👍Pozdrawiam! 🙂
czekamy na airtag pro, air tag +, airtag SE i airtag max 😅. Znając apple własnie tak zrobi, o jeju, już widzę jak za 15lat w chinach będa je sprzedawać NA WAGĘ , 2,50zł za kilogram. 🤩
Coś ci nie wyszlo
Przykleił bym go do wnętrza skryptu do anatomii, żeby dowiedzieć się gdzie wędrują podczas zajęć, ewentualnie poznać ich nowych właścicieli i zaoszczędzić na kupowaniu nowych. [K]
Przypnę to do kluczy samochodu mojej dziewczyny, gdyż ciągle gdzieś je kładzie, po dłuższym szukaniu w końcu jedziemy moim a po powrocie do domu zawsze słyszę " Kochanie patrz znalazłam " xD dziwnym trafem :D [K]