Biohumus, dżdżownice kalifornijskie
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 6 ก.ย. 2024
- Hodowla dżdżownic kalifornijskich jest mało kłopotliwa, nie są one bardzo wymagające i łatwo się adaptują do nowego pokarmu. Polecana dla gospodarstw ekologicznych, do szklarni, tuneli foliowych. Prowadzona może być zarówno na zewnątrz w pryzmach lub kompostownikach, jak również w pomieszczeniach . Musisz zadbać o odpowiednią wilgotność podłoża, temperaturę otoczenia oraz wystarczającą ilość pokarmu. Dżdżownice pracują z lekkim cichym szelestem, umierają również cicho z braku pokarmu.
Tel. +48 607981107
Cena za 1.3 kg 999 zł , jak w super markecie. Wysyłka + 60 zł . Odbiór osobisty gratis.
Cena 999.00 zł , to cena za pierwszy kilogram ze szkoleniem z hodowli. Bez szkolenia za 1 kg,to 135.00 zł z wysyłka. Więcej informacji na telefon, dzwoń bez obaw 607981107 odpowiem prawdopodobnie na Twoje pytanie. (1.3 kg= średnio 4600 sztuk, przyjęto za wagę 0.28 grama z doświadczenia wiem że w kilogramie mieszanym dochodzi do liczby 4000 sztk. osobników )
Ja też odebrałem towar. Przemiły człowiek niech żyje wiecznie, od takiego warto kupić. Polecam
odebrałem swoją porcję towar pierwsza klasa polecam
za jaką cene ?
Jaka jest cena 50 litrów wermikompostu? Taka skrzynka która Pan pokazywał ile kosztuje?
so funny.. it seems they eat themselves.. :)) ^^
Ciekawy temat - zakładam kompostowniki teraz i dżdżownice bardzo mi się przydadzą ;) Wiedza o nich też. Daję suba i zapraszam do mnie na kanał.
Kupiłem te szkolone, wcale się nie słuchają, wszystkie uciekły do sąsiada 😂
Witam, proszę wystawić robale na Allegro ja sam na pewno kupie. I inni klienci tez na pewno. Ps. Piękna hodowla.
a gdzie sie pan znajduje chetnie bym kupila od pana no i jaka jest cena za 1 kg bo chyba nie 999 zloty za kilo
w Min. 11:03 mowi Pan o specjalnym pokarmie. Co ma Pan przy tym na mysli?
Ja mam zamiar zalozyc hodowle, ale nie do celow produkcji vermikompostu a po prostu utylizacji moich odpadow kuchennych (moja rodzina zuzywa duze ilosci wyrzyw i owocow. I przez to jest duzo odpadow, ktore chcialbym rozsadnie zutylizowac. A jak bede z tego mial troche dodatku do skrzynek balkonowych to i lepiej.
Czytalem, ze jako podloze najlepiej dac starego obornika konskiego i trocin. A potem to juz tylko odpowiednio dawac odpady kuchenne. O jakims specjalnym pokarmie nic nie slyszalem.
Aktualne dżydżownice są?
Mam w pojemniku kilkaset szt dzdzownic na własny użytek czy przeżyją w nieogrzewanym garażu bo u Pan widzę że ma ich Pan mnustwo
Na Boga , one nie zyja powietrzem ani nie gryza ziemi . Tak , straci je Pan napewno w temperaturze nieodpowiedniej, bo w kompostowniku maja cieplo , - fermentacja zieleniny podnocie temperature.
Itrzeba im dac cos do jedzenia i do spania . Obierki , warzywa i liscie sciete trawy czy galazki i przynajmniej 1/ KARBONU celulozy , podarte na kawalki kartony nez chloru i barwnikow i innej chemi (NIE GAZETY , tego nawet ludzie nie trawia ). Z daleka od swiatla , ich skora jest nieodporna na UV od okrycie np jakas stara gruba tkanina czy recznik . Ja mam włókninę do isolacji roslin w zimie. Tam zreszta chetnie tam skladaja jaja , maja tam swoje kryjowki i co pol roku idzie ta w kawaleczki wiec wymieniam . Skrzynia tez powinna miec przeplyw powietrza .
Jestem dawca tym ktorzy zakladaja kompostowniki na ogol miejskie .
Radze im by trzymali najlepiej w spokojnym miejscu o stalej temperaturze jak piwnice ....
Aktualne sa dzdzownice zeby zakupic ? jakie to sa okolice ? jestem z pomorza
Podaj adres i cene
Ja karmię odpadami kuchennymi
Ile taka skrzynka kosztuje
coś Pan się rozleniwił ,a ja czekam na nowe filmy a tu nic
Przepraszam kolego, ostatnio pracowałem jako hydraulik, przez 2 tyg ciągałem kotły CO , a propos mam ciekawy film który chciałem wrzucić jutro ale dałeś mi wigoru i zrobię to dziś. Filmik dotyczący dżdżownic ma już scenariusz czekam tylko na wolną chwilę. Pozdrawiam serdecznie. Masz racje trochę lenia dostałem, zeszła sobota spędzona na rozmyślaniach, ale takie komentarze mnie napędzają, dziękuję.
To był żart ale dziękuję za odpowiedź . poważnie to dużo się dowiedziałem z pańskich filmów , a trzynastego i tak będę u Pana po robaczki w drodze powrotnej z Litwy
Witam czy nadal jest możliwość zakupu ?
Cena na allegro 10gr za sztukę . Więc 1kg kosztuje 999.99zł .Wszystko jasne
Witam proszę o adres,kontakt i cenę za kilogram.
+ziga 1,3 Kg kosztuje 999,00 złoty w tym szkolenie z hodowli i jak stosować biohumus.
Tak z ciekawosci ktos to kupuje za taka cene? nie znam sie wiec prosze sie nie denerwowac.Poprostu dlamnie to dziwne ze taka cena za 1.3kg glizd
kilogram na allegro jest za 70 zł :P
@@LeonWawreniuk gdzie mozna zakupic robaki?
@@maciejbartkowiak9619 1000 sztuk tyle kosztuje
ile kosztuje kilo takich glizd
Kilogram ponoć 150 złotych.
@@Gwiazdorex1 Ale u pana z filmu 999zł ;D
No koniec świata drzownice w oborze a gdzie są krówki i prosiaczki na to była budowana obora a nie robale jak brukselka chce,
Ty masz mózg? On robi kompos robaki to produkt uboczny
132zl?
To na makaron?
Kurwa aż uszy bolą jak słyszę taki polski...
Mówisz o języku ciebie posłuchać to zgroza cwaniaczku
Poliglota
o fak jak on to dotyka
lekcja języka polskiego by się przydała
Wiecej luzu w dupie
Masakra, przecierz to sa zwierzeta i cierpia jak koty czy psy gdy sie je zgniata miazdzy , przebija .
🤣🤣
Pogadamy co zrobisz gdy złapiesz tasiemca. 'Jedz dobry zwierzaczku czuj się w mojej 🍑 jak we własnym domu'.
Zgniecenie jednej dżdżownicy to trategia, Zmiażdżenie garści dżdżownic to statystyka
a jak kot zjada mięso lub pies zjada mięso,bo rzadko są weganami to że niby ich pokarm to sam się zabił i nie cierpiał? litości
@@tomaszjanikowski2336 Wszystko zjada sie nawzajem . Wszystko co zyje cierpi i boi sie smierci w tym rosliny , insekty, bakterie , i nie tylko umierajac.
Czy Pan wiedzac ze i tak umrze i ze bedzie konal moze nawet miesiacami , akceptuje byc torturowany za zycia bez potrzeby pod pretekstem ze i tak musi pan oddac zycie ?
Nie wiem jak Pan ale my ludzie mamy tzw. neurony-zwierciadla (nie wiem jak to po polsu) w mozgu o roznych zastosowaniach , ale w tym sluza one EMPATII : wystarczy widziec ze ktos np sie streca z bolu , by odczuc ze cos nas skreca w naszym ciele ... Chcemy przerwac jego cierpienie , nawet odwrocic wzrok nie pomaga. Podobnie w towarzystwie osoby czy zwierzecia radosnego czujemy przyjemnosc i sie odprezamy . Pies tanczy ze szczescia lub kot mruzy oczy i pomrukuje z przyjemnoscia. Czujemy sie fajnie moga cos zrobic dla jego przyjemnosci = naszej przyjemnosci .
Pan tak nie ma?