Zawsze jak jestem w lesie szukam przewróconej sosny. Wystarczy obciąć korzeń jak najbliżej pnia. Jest nasączony żywicą, intensywny kolor czerwony i żywiczny zapach. Strugam nożem małe ścinki. Łatwo zapalić nawet jak są mokre. Jedyna wada - rozpałka jest za darmo 🫡
3:55 Nie robiłbym tego. Tego typu palnik umieszczony w pokrowcu, a jeszcze pod kurtką wydziela dość duże ilości tlenku węgla. Przy używaniu wielogodzinnym istnieje szansa, że możemy się podtruć, jeśli jakimś cudem będziemy zaciągać powietrze spod kurtki (np: gdy mamy na twarzy szalik lub komin, lub gdy kurtkę zaciągniemy wysoko pod nos).
Ogień to też sztuka surviwalu planuje kiedyś zebrać sprzęt i jechać daleko od domu oraz przetrwać noc w lesie albo może dwa dni odcięty od technologii ahh to byłby dopiero odpoczynek i reset dla mózgu
@@slawekilas9770to nie jest takie proste na początek trzeba mieć czym jechać jeszcze nie mam prawojazdy ani samochodu Po 2 trzeba się na to przygotować wziąść namiot , prowiant , jakąś kuchenke albo rozpalić ognisko wode I zależy jak jedziemy czy bierzemy swój prowiant czy prowiantu będziemy szukali w lesie Po 2 każdy ma swoje plany jest umówiony tu tu to tam też trzeba na to patrzeć W dzisiejszych czasach nie tak łatwo rzucić wszystko i wyjechać do lasu wiem że dobrze pan chciał ale to moim zdaniem trzeba większe przygotowania by spędzić noc i dzień w lesie Nie wszędzie też można rozbijać obóz i rozpalać ognisko takie już jest Życie pozdrawiam i mam nadzieje że mi kiedyś się uda miłej nocy życzę ;) .
@@uzytkownikyoutube1821 Kiedyś też myślałem jak ty....Przygotowania, szukanie miejsca, jaki sprzęt, prowiant itp...Wiesz co zrobiłem? Wsiadłem na rower i pojechałem jakieś 8-9km od miasta. Miałem wtedy hamak zrobiony z kawałka materiału, kuchenkę na denaturat zrobioną z puszek po piwie i śpiwór. Chcesz to zobaczyć, to zajrzyj na mój kanał. Film pt: "Bushcraft - jak to się zaczęło?" Chcę ci tylko uzmysłowić, że nie musisz mieć nie wiadomo jakiego sprzętu za grube tysiące. Musisz być przekonany, że chcesz to zrobić a nie "gdybać". Jak już będziesz pewien - po prostu to zrób.
Tylko niestety w Polsce przepisy są tak durne, że oficjalnie nie można od tak spać w lesie. Lepiej wcześniej popytaj na forach, gdzie najlepiej się udać ;)
Nie potrzebny jest samochód. Musisz być również przygotowany na takie sytuacje, że coś się z autem stanie i będziesz musiał poradzić sobie bez niego. Ja tak robiłam I moje pokolenie, bez internetu, telefonu i bez samochodu. Dało się przetrwać i bez tego, co uważamy dzisiaj za niezbędne. Pozdrawiam 😊
@@firefighter_paramedic998 idealne do lasu i na wycieczki www.militaria.pl/pentagon/spodnie_pentagon_renegade_savanna_maroon_red_-_impregnowane_k05045-74_p1014341.xml
Najlepszym sposobem na rozpalenie ognia w terenie lub w jakimkolwiek miejscu jest użycie 5 zapalniczek gazowych. umieszczonych w różnych miejscach (w kurtce, spodniach, plecaku, w torbie, na szyi).
Lubię takie odcinki tzn inne niż prezentacje nowych produktów
Jakby to leciał w telewizji to bym ją oglądał. 😁👊 Zdrówka, pozdrówki. 😁👍👍
Fajnie się ogląda te wasze reklamy :)
Super pozdrawiam
Dziękujię.
Zainspirowana tym filmem, będę musiała nosić na każdą wyprawę waciki do demakijażu ;). Ale czy to znaczy, że będę też musiała malować się do lasu? 😂
Zawsze jak jestem w lesie szukam przewróconej sosny. Wystarczy obciąć korzeń jak najbliżej pnia. Jest nasączony żywicą, intensywny kolor czerwony i żywiczny zapach. Strugam nożem małe ścinki. Łatwo zapalić nawet jak są mokre. Jedyna wada - rozpałka jest za darmo 🫡
tampony i waha wystarczy polecam ;) a jak ogień to tylko z zapalniczki BIC-a (są niezawodne , nie raz na mokro ,serio)
3:55 Nie robiłbym tego. Tego typu palnik umieszczony w pokrowcu, a jeszcze pod kurtką wydziela dość duże ilości tlenku węgla. Przy używaniu wielogodzinnym istnieje szansa, że możemy się podtruć, jeśli jakimś cudem będziemy zaciągać powietrze spod kurtki (np: gdy mamy na twarzy szalik lub komin, lub gdy kurtkę zaciągniemy wysoko pod nos).
Kiedy będzie u was dostępna ksiażka ,,Jak rozpalić ognisko" ?
Pozdrawiam
Ogień to też sztuka surviwalu planuje kiedyś zebrać sprzęt i jechać daleko od domu oraz przetrwać noc w lesie albo może dwa dni odcięty od technologii ahh to byłby dopiero odpoczynek i reset dla mózgu
Nie planuj tylko jedź...
@@slawekilas9770to nie jest takie proste na początek trzeba mieć czym jechać jeszcze nie mam prawojazdy ani samochodu
Po 2 trzeba się na to przygotować wziąść namiot , prowiant , jakąś kuchenke albo rozpalić ognisko wode
I zależy jak jedziemy czy bierzemy swój prowiant czy prowiantu będziemy szukali w lesie
Po 2 każdy ma swoje plany jest umówiony tu tu to tam też trzeba na to patrzeć
W dzisiejszych czasach nie tak łatwo rzucić wszystko i wyjechać do lasu wiem że dobrze pan chciał ale to moim zdaniem trzeba większe przygotowania by spędzić noc i dzień w lesie
Nie wszędzie też można rozbijać obóz i rozpalać ognisko takie już jest
Życie pozdrawiam i mam nadzieje że mi kiedyś się uda miłej nocy życzę ;) .
@@uzytkownikyoutube1821 Kiedyś też myślałem jak ty....Przygotowania, szukanie miejsca, jaki sprzęt, prowiant itp...Wiesz co zrobiłem? Wsiadłem na rower i pojechałem jakieś 8-9km od miasta. Miałem wtedy hamak zrobiony z kawałka materiału, kuchenkę na denaturat zrobioną z puszek po piwie i śpiwór. Chcesz to zobaczyć, to zajrzyj na mój kanał. Film pt: "Bushcraft - jak to się zaczęło?" Chcę ci tylko uzmysłowić, że nie musisz mieć nie wiadomo jakiego sprzętu za grube tysiące. Musisz być przekonany, że chcesz to zrobić a nie "gdybać". Jak już będziesz pewien - po prostu to zrób.
Tylko niestety w Polsce przepisy są tak durne, że oficjalnie nie można od tak spać w lesie. Lepiej wcześniej popytaj na forach, gdzie najlepiej się udać ;)
Nie potrzebny jest samochód. Musisz być również przygotowany na takie sytuacje, że coś się z autem stanie i będziesz musiał poradzić sobie bez niego. Ja tak robiłam I moje pokolenie, bez internetu, telefonu i bez samochodu. Dało się przetrwać i bez tego, co uważamy dzisiaj za niezbędne. Pozdrawiam 😊
Ten film można skrócić o ponad 50% i też będzie wiadomo o co chodzi. Dobrze , że można przewinąć iprzyspieszyć
Jaki sens jest przyspieszac? Przeciez to krotki filmik
@Lipiniorz2555 czas to pieniądz, po co tracić 6 minut? - skoro w 1.5 można wiedzieć o co chodzi.
@@wiedzmin10a Bez przesady.Co byś ważnego robił przez te zaoszczędzone 4.30 minut...
@Lipiniorz2555 obejrzę jesze 3 takie filmy.
Koxak
Co za kurtkę ma prowadzący?
Pentagon Artaxes w kamuflażu Woodland: www.militaria.pl/pentagon/kurtka_pentagon_artaxes_woodland_k08011-51_p108201.xml
A spodnie??
@@firefighter_paramedic998 idealne do lasu i na wycieczki www.militaria.pl/pentagon/spodnie_pentagon_renegade_savanna_maroon_red_-_impregnowane_k05045-74_p1014341.xml
Zapalniczka Zippo i zbiorniczek z benzyną to dobra alternatywa
chyba najgorsza.
@@ukasz457 jak masz w woreczku strunowym to jest ok, mnie nie zawiódł ten zestaw
To mi pokaz 🤣 ciekawe jak byś rozpalił ogień w lesie nie mając nic przy sobie bo jak narazie to korzystasz z gratów z marketu nic naturalnego
Drugi
Co ty gimbus?
Te sposoby rozpalania ognia mają mało wspólnego z SURVIVALEM ;)
Najlepszym sposobem na rozpalenie ognia w terenie lub w jakimkolwiek miejscu jest użycie 5 zapalniczek gazowych. umieszczonych w różnych miejscach (w kurtce, spodniach, plecaku, w torbie, na szyi).
Pociągnij za palec
*załapał i pociągnął*
Ale, że tak papierem palić. 😒
Najlepsza metoda na rozpalenie ognia jest to metoda Czesia " patyczki plomyczki" th-cam.com/video/3VbOhb1NqxY/w-d-xo.html