Świetny wstęp, taki barokowy ;) Kojarzy mi się to z nagraniami z kościoła Św. Anny w Warszawie. Sama pieśń też wyszła świetnie, szczególnie ostatnie zwrotki świetne ;)
JEEEST MOOOC!!! Przeplatana wg mnie (co Autor miał na myśli, hmm... nie wiem...) subtelnymi wstawkami o niby niepozornej, ale jakże radosnej chwili Zmartwychwstania Pana pośród ciszy Wielkanocnego Poranka... Jest dynamika gry i jest odzew "z dołu" - Bogu na Chwałę i Ludowi na Zbawienie! Tak trzymaj, Paweł!
Przyjemnie się tego słucha. Piękna gra i śpiew. Podziwiam Pana. Najpiękniejsze wykonanie jakiego słuchałem, niejeden by się mógł od Pana uczyć. Pozdrawiam serdecznie.
Panie Pawle, ma pan niezwykły talent i zdolność - zarówno w śpiewie i pięknej harmonizacji-, który posiada niewielu organistów. Zazdroszczę parafianom takiej muzyki podczas liturgii. Ja sam czasami grywając na mszach wiem jaki to trud, nie porównuję się oczywiście do Pana, bo przeczyłoby to wszystkiemu. Życzę wesołych świąt :)
Epoletnik Trójbarwny - serdecznie dziękuję za dobre słowo. To bardzo motywuje, zwłaszcza jak człek się stara, a nie zawsze może zadowolić wszystkich. Ja np dzisiaj usłyszałem od pewnego organisty, że zagrałem tę pieśń brzydko, że przesadzam z harmonizacją (tak jakby była tylko jedna, jedynie słuszna metoda harmonizacji w liturgii) I że "frazuję akordy jakbym kroił coś nożem" (W kościele z 8-sekundowym poglosem albo się tak gra szybsze pieśni, albo ludzie śpiewają dwa razy wolniej)... Więc tym bardziej dziękuję za dobre słowo. To zawsze motywuje do pracy, do wymyślania kolejnych improwizacji, harmonizacji itp. Pozdrawiam serdecznie z Beskidu Śląskiego. :)
O, Beskid, muszę się kiedyś tam wybrać posłuchać na żywo :) Co to tego organisty, przeczuwam, że powiedział to z zazdrości; przecież harmonia fajna, tempo też ok, piękne przygrywki między frazami. Szczerze, boję się co ten organista powiedziałby o mnie :D Mam nadzieję, że nie przejmuję się Pan takimi komentarzami. Prywatnie, Pana wraz z jednym, mieszkającym w mojej okolicy organistą, wliczam do czołówki ogólnopolskiej w graniu na organach, naprawdę:). Niech Pan dalej czyni to co, zostało Panu powierzone, bo spełnia Pan swą misję genialnie i bezbłędnie. Pozdrawiam.
Paweł Seligman to wzór dla organistów kościelnych .Instrumentalnie.Wokal natomiast słychać słabo.Dla prowadzenia pieśni i obrzędu mszalnego nie słychać głosu organisty.Tego mi brakuje a może to błąd w nagraniu?
Organista śpiewa do mikrofonu, a więc jego głos słychać z nagłośnienia którego najprawdopodobniej nie ma na chórze, organy natomiast słychać z bliska w pełnej okazałości, być może dlatego nie słychać spiewu, lecz to tylko na nagraniu
W niektórych momentach jakby za "ciężka" harmonia dla mnie, co jest oczywiście tylko oceną wedle gustu a nie jakości, bo wykonanie jest extra. No i to co między zwrotkami ciekawie kontrastuje do nich. :-) Tempo dobre! To ma być radość! Niemniej dla mnie numer jeden to wykonanie Maćka Lamm z Opola. ;-) Myślę, że się Pawle nie obrazisz o to. Zdrowych i błogosławionych Świąt Wielkanocnych dla Ciebie i całej rodziny!
Świetny wstęp, taki barokowy ;) Kojarzy mi się to z nagraniami z kościoła Św. Anny w Warszawie. Sama pieśń też wyszła świetnie, szczególnie ostatnie zwrotki świetne ;)
JEEEST MOOOC!!! Przeplatana wg mnie (co Autor miał na myśli, hmm... nie wiem...) subtelnymi wstawkami o niby niepozornej, ale jakże radosnej chwili Zmartwychwstania Pana pośród ciszy Wielkanocnego Poranka...
Jest dynamika gry i jest odzew "z dołu" - Bogu na Chwałę i Ludowi na Zbawienie! Tak trzymaj, Paweł!
Bardzo Dobze !! Great organist...loved the improv....great tempo and accompaniment..very nice...loved it...kudos to the organist !!!!
Ciekawe przygrywki, i ciekawa harmonizacja, może tempo ciut za szybkie. Oby więcej spotykać takich Panów Organistów w kościołach.
Gdzie tam za szybkie. W Polsce trzeba szybkiego i zdecydowanego grania, musi być radość, ale pod żadnym pozorem nie ta radość gitarkowa ;)
Trza ludzi obudzić - tempem też! ;)
Szacun :)
Świetna przygrywka i cały występ
Dziękuję bardzo. Zapraszam do subskrypcji kanału ;)
@@Habeb81 w jakiej pan gra parafii?
parafiapogorze.pl
Pogórze k/Skoczowa, diecezja bielsko-żywieckia.
Genialny wstęp :)
Marcin Łopata - Dziękuję. :)
@@Habeb81 mógłby Pan dodać w wolnym czasie jakiś krótki film ukazujący wnętrze SZAFY ORGANOWEJ
Przyjemnie się tego słucha. Piękna gra i śpiew. Podziwiam Pana. Najpiękniejsze wykonanie jakiego słuchałem, niejeden by się mógł od Pana uczyć. Pozdrawiam serdecznie.
Bardzo dziekuję. Zapraszam do subskrybowania kanału. :)
Super naprawde
Wspaniały wstęp ,kłaniam się nisko mistrzu !
Majstersztyk :)
Będzie tam otwarte? :-P Świetne wykonanie! Czuć tą moc i radość ze Zmartwychwstania Pana!!!
Jakub Kubiak - co otwarte?
Na początku filmu ktoś szeptem się odezwał czy będzie otwarte :-D Lecz nie to było istotne ;- )
Jakub Kubiak, aaa. Znajomi szli do Komunii św. I pytali czy zamknąłem drzwi na dole, czy nie... ;) Haha. Dzięki za dobre słowa. Pozdrawiam. :)
Również pozdrawiam i zapraszam na mój skromny kanał ze skromnymi wykonaniami ;-)
@@Habeb81 zazdroszczę parafianom takiej muzyki podczas mszy św
Panie Pawle, ma pan niezwykły talent i zdolność - zarówno w śpiewie i pięknej harmonizacji-, który posiada niewielu organistów. Zazdroszczę parafianom takiej muzyki podczas liturgii. Ja sam czasami grywając na mszach wiem jaki to trud, nie porównuję się oczywiście do Pana, bo przeczyłoby to wszystkiemu. Życzę wesołych świąt :)
Epoletnik Trójbarwny - serdecznie dziękuję za dobre słowo. To bardzo motywuje, zwłaszcza jak człek się stara, a nie zawsze może zadowolić wszystkich. Ja np dzisiaj usłyszałem od pewnego organisty, że zagrałem tę pieśń brzydko, że przesadzam z harmonizacją (tak jakby była tylko jedna, jedynie słuszna metoda harmonizacji w liturgii) I że "frazuję akordy jakbym kroił coś nożem" (W kościele z 8-sekundowym poglosem albo się tak gra szybsze pieśni, albo ludzie śpiewają dwa razy wolniej)... Więc tym bardziej dziękuję za dobre słowo. To zawsze motywuje do pracy, do wymyślania kolejnych improwizacji, harmonizacji itp. Pozdrawiam serdecznie z Beskidu Śląskiego. :)
O, Beskid, muszę się kiedyś tam wybrać posłuchać na żywo :) Co to tego organisty, przeczuwam, że powiedział to z zazdrości; przecież harmonia fajna, tempo też ok, piękne przygrywki między frazami. Szczerze, boję się co ten organista powiedziałby o mnie :D Mam nadzieję, że nie przejmuję się Pan takimi komentarzami. Prywatnie, Pana wraz z jednym, mieszkającym w mojej okolicy organistą, wliczam do czołówki ogólnopolskiej w graniu na organach, naprawdę:). Niech Pan dalej czyni to co, zostało Panu powierzone, bo spełnia Pan swą misję genialnie i bezbłędnie. Pozdrawiam.
rewelacja!
Paweł Seligman to wzór dla organistów kościelnych .Instrumentalnie.Wokal natomiast słychać słabo.Dla prowadzenia pieśni i obrzędu mszalnego nie słychać głosu organisty.Tego mi brakuje a może to błąd w nagraniu?
Organista śpiewa do mikrofonu, a więc jego głos słychać z nagłośnienia którego najprawdopodobniej nie ma na chórze, organy natomiast słychać z bliska w pełnej okazałości, być może dlatego nie słychać spiewu, lecz to tylko na nagraniu
W niektórych momentach jakby za "ciężka" harmonia dla mnie, co jest oczywiście tylko oceną wedle gustu a nie jakości, bo wykonanie jest extra. No i to co między zwrotkami ciekawie kontrastuje do nich. :-) Tempo dobre! To ma być radość! Niemniej dla mnie numer jeden to wykonanie Maćka Lamm z Opola. ;-) Myślę, że się Pawle nie obrazisz o to. Zdrowych i błogosławionych Świąt Wielkanocnych dla Ciebie i całej rodziny!