Obejrzałem cały materiał. Dzięki takim osobom jak Pan Aleksander widać wymianę pokoleniową wiedzy i historii. Grodów Czerwińskich już nie ma, choć powyrastały z nich miasta dzisiejszej Polski i Ukrainy. Obiekty drewniane uległy zniszczeniu, ziemne dalej przykrywają skarby historyczne. Zmieniła się koncepcja obrony, to i ludzie przenieśli się do miast, co czasem też im nie pomogło… Szukam tu informacji o okresie najwcześniejszym - czyli 2.000 pne. Zwanych Karpacką Troją. Ale jednak nie znalazłem…
Dzięki za ten film mieszkam 25 km od tego miejsca i pierwszy raz o nim słyszę przy najbliższej okazji nie omieszkam go zobaczyć. Jeszcze raz dzięki Super robota.
Wlaśnie przeniosłem się na jedną z pierwszych lekcji historii, w połowie lat 90 kiedy to Pan Aleksander Bielenda opowiadał nam o osadzie w Biskupinie. To jest pedagog do którego chciało się iść na zajęcia! Wprowadzał niesamowity ich klimat, potrafił pobudzić wyobraźnię. Tak przekazywał wydarzenia historyczne, że słuchacz miał wrażenie jakby był ich naocznym widzem. I to podejście do ucznia.... każdego traktował jako swojego kumpla, nikim nie gardził! W szkole średniej, na studiach nie spotkałem juz takiego profesora. I to muzeum stworzone przez niego w szkole podstawowej... Zebrane artefakty wsi Lubeńskiej i okolic o których na bieżąco nam opowiadał. Dzięki temu, młody człowiek nabieral patriotyzmu i moralnych wartosci których teraz tak brakuje współczesnym pokoleniom...
Miło przeczytać że są nauczyciele z pasją. Mam nadzieję że polska nauka przetrwa dzięki takim pasjonatom. Tylko dzięki powszechnej nauce Polska może przetrwać i mieć udział w rozwoju cywilizacji. Jeżeli chodzi o moralność Polaków to jest z nią całkiem nieźle. Mamy największą na świecie, działającą od prawie 30 lat organizację filantropijną. Oddolna, spontaniczna pomoc uciekającym przed zowiecką dziczą Ukraincom jest wzorem dla calego świata. Oczywiście są sytuacje jak np. Białoruska granica. Ale moralność poza nielicznymi osobnikami ma się całkiem dobrze. :)
To jest właśnie ten modelowy przykład człowieka stworzonego do opowiadania, wzorowego nauczyciela. Sposób przekazywania wiedzy o właściwościach wręcz uzdrawiających 😉
Gratulacje, świetny materiał 👏🏻 Bardzo dobrze słucha się pana Aleksandra. Dobry pomysł, aby nie było pytań w tym video. Historia bardzo ciekawa a dodatkowo świetnie zmontowane, klimatycznie. Dzięki
Świetną robotę panowie robicie, genialnie zrealizowany materiał, nakręcone scenki bardzo pomagają wyobrazić sobie jak takie codzienne życie mogło wyglądać. Aż żal że drużyna nosząca imię tej osady nie przygotowała tego wcześniej, kiedy pod ręką są tak znakomici specjaliści jak Pan Bielenda. Chapeau bas ZBiRy!
Drużyna nosząca imię tej osady pozostawiła po sobie co innego, niedaleko dawnej bramy głównej ciągle leżą jakieś czarne folie, których nie raczyli zabrać przez ponad dekadę. Także lepiej niech tam już niczego nie robią :)
Witam, Miałam zaszczyt uczestniczyć w lekcjach historii prowadzonych przez Pana profesora Aleksandra Bielendę. Pamiętam jak przynosiliśmy do muzeum szkolnego eksponaty i każdy był dumny że część jego rodzinnej historii będzie służyła innym. Bezcenne wspomnienia... Gratuluję realizacji dokumentu. Pozdrawiam. Katarzyna.
Bardzo ciekawe, co prawda niektóre hipotezy wydają mi się dość śmiałe i nie całkiem przekonujące, niemniej cieszy, że dzięki archeologii wiemy coraz więcej o tamtej epoce. Szkoda tylko, że źródeł pisanych tak mało.
Eleganckie podejście, daliśćie mówić profesjonaliście zamiast tego durnego potakiwania i głupiego rozwijania jego wypowiedzi które i tak są w pełni kompletne.
Śmiem twierdzić, iż solanki były nawet ważniejsze od wody. Płytkie pokłady soli nie występują w przyrodzie wszędzie, a sól jest pierwiastkiem niezbędnym człowiekowi i zwierzętom do życia. Także jako naturalny konserwant do mięsa, które można dłużej przechowywać. Za udostępnianie ludziom solanek można było także brać niezły grosz. Sól, to ówczesne bogactwo.
Świetny film! Sam prowadzę kanał historyczny, ale widząc tak dobre filmy mam świadomość, iż niektórym twórcom po prostu dorównać nie można. :) Garść wartościowych i ciekawych informacji! Wykonanie profesjonalne i cieszące oko. Mam prośbę, zrobilibyście kiedyś filmik o Czersku?
Witam mam sympatię do tego terenu, ponieważ ja z tych okolic pochodzę a mianowicie z urodziłam się w Głobikowej koło Dębicy na podkarpaciu. Gdy będę w tych stronach to odwiedzę ten piękny ZABYTEK. Obecnie mieszkam na Dolnym Śląsku koło Wrocławia.Pozdrawiam Helena Wolska.
Chcielibyśmy, ale nakręcenie czegoś takiego to jest tydzień pracy kilku osób, więc raz na pół roku można się na to porwać. Chcemy zrobić coś podobnego na jesieni.
Niewielki gród jak na gród refugialny Wiślan - te miały od kilku do kilkunastu hektarów. Ale tak jak tutaj nie miały żadnej zabudowy dla stałej obsady, tylko dużo miejsca na Majdanie. Kierunki świata chyba nie do końca wskazują na to czyj to gród - granicą w tych czasach była umowna, bardziej istotne są wartości obronne. Niby najwyższy wał na stronę płn-zachodnią, ale również główna brama.
Chętnie pomogę przy szukaniu czego kolwiek czy jakich kolwiek eksplorracjach. Od niedawna mieszkam w Straszydlu i mam spore doświadczenie z wykrywaczami metali przywiezione z UK. Nieodpłatnie mogę tam ryć codziennie i prowadzić dokładny rejestr wszystkich znalezisk w ramach spełniania swoich zainteresowań. Oczywiście wszystko zostanie wydobyte i zachowane z należytą ostrożnością i oddane komu trzeba. Szkoda żeby przepadła wiedza na temat tego miejsca bo już dookoła coś budują a grodzisko przedzielone jest już jakimś płotem. Jeśli jest opcja jakiejkolwiek pomocy proszę odpisać na mój komentarz gdzie i z kim się w tej sprawie kontaktować
@@mrocznewieki bo tylko archeolodzy sie znają na wszystkim i nigdy nie popełniają błędów.. a pojęcia o używaniu sprzętu nie mają i pinpointer do góry nogami trzymają albo cewki tył do przodu zakładają. Lepiej niech to rozkopią koparkami pod zabudowę i będzie święty spokój..wtedy nie będzie żadnej szkody bo nikt nic nie zgłosi żeby projektu nie wstrzymali
@@mrocznewieki gdybyście dopuscili detektorystów do głosu to i inaczej traktowali pasję ..i wzieli pod uwage że czasem jednak mają pojęcie o tym co robią to muzea i cała historia by na tym znacznie wiecej zyskały niż po waszych niezastąpionych badaniach na które nie ma pieniędzy i i tak ich nie robicie
Nic dookoła nie jest budowane, na kawałku wałów właściciel działki postawił jedynie siatkę, w dużej mierze już zdemolowaną przez dziki. To jest zabytek i nic tam wybudować nie można. Do najbliższych zabudowań jest jakieś 300 metrów.
@@michalkuzniar8076 wzdłuż dróg po wszystkich stronach budują albo są przygotowane działki pod zabudowe..caly teren w około oznaczony drewnianymi slupkami pomalowanymi na pomarańczowo. Nie wiem co to oznacza ale nie spodziewam sie że oznaczono w ten sposób stanowisko archeologiczne
Nauczyciel gawędziarz, jak mój Tata. Ale myslalem ze wykrywacz metali (min) wynalazł polski oficer armii Andersa. Do tego mikentu miny wykrywało się szpikulcem co było bardzo niebezpieczne i nieefektywne . Wynalazek przekazano Anglikom w celu masowej produkcji na potrzeby armii alianckich. Oczywiście patentu w ten czas nie było :(
Super wykład, natomiast Pan przewodnik notorycznie i irytująco mówi o stronie polskiej i ruskiej i Polakach oraz Rusinach - nie istnial wtedy ani tego rodzaju podział, ani zasadnicze odmienności językowe. Statystyczny chłop wiedział tyle, co co i w jakieś ilości oraz któremu kniaziowie musi zapłacić. Nikt tam nie myślał o sobie jako Polakach czy Rusinach.
A skąd wie Pan co myślał statystyczny chłop w X wieku? Nie zachowały się żadne pamiętniki takowych chłopów, zapewne żadnych nie pisali, zaś ci co pisali nie interesowali się chłopami aż do XIX wieku. Stąd nie wiemy praktycznie nic o tym co ówcześni chłopi myśleli o sobie bądź o innych.
@@mrocznewieki Choćby stąd, że podobnie jak Pan rozumiał "państwo" stworzone przez Światosława jako prywatny biznes rodzinny, tak jak widzę podobnie początki państwa Polskiego co najmniej do 1025 roku. Przekonany jestem, że jeszcze długo po tej dacie statystyczny kmieć nie wiedział czyim jest poddanym dopóki ktoś nie przyszedł po dań, lub nie napadnięto jego wioski i to tym bardziej, że różnice językowe w obrębie słowiańskiej rodziny językowej były wtedy niemal żadne.
Jak to jest. Jedna kula mówi o tym,że byli tu Szwedzi. To jest oczywiście ok, ale ( to nie musi dotyczyć tego miejsca) ile artefaktów przemawia za tym,że np. byli tu Słowianie bardzo dawno temu itd. tego się nie bierze pod uwagę. Na temat Słowian jest jakby tabu, a przedstawia się ich tylko jako ludzi prymitywnych, prostackich. Prawdziwa wiedza o Słowianach jest utajniona.
Szwedzi oblegali to wzgórze w czasie potopu w XVII wieku, o ich pobycie nie świadczy jedna kula ale mnóstwo relacji. Mieszkańcy Lubeni zdobyli zresztą na Szwedach armatę, której używali do lat 30. XX wieku (pękła wówczas podczas corocznego wystrzału).
@@mrocznewieki A moim zdaniem bardzo w porządku wyszło, kiedy narrator ciekawie opowiada, nie ma potrzeby mu przerywać. Świetnie zrealizowany materiał, 10/10, poleciłem znajomym.
Choć w filmie tego nie widać, to materiał nagrywany na grodzisku Okop miał momenty, w których to "statyści", czyli Ivarr i ja, naprowadziliśmy Pana Bielendę na tematy, które jeszcze warto było poruszyć. Scenariusz, choć w samym filmie określony jako improwizowany, zakładał poruszenie szeregu informacji o grodzisku. Przy kilkunastu stronach skryptu nie dało się wspomnieć o wszystkim z pamięci, więc w sytuacjach, gdy coś (naszym zdaniem istotnego, bądź po prostu ciekawego) zostało pominięte, to my - jako potakiwacze - nieraz zadawaliśmy pytania, a Pan Bielenda opisywał dany temat. Magia montażu sprawiła, że całość wygląda jak jedna spójna opowieść, ale rolą statystów było moderowanie tej opowieści poza kadrem. W efekcie na filmie stoimy i milczymy, aby nasz Gość mógł snuć swoją opowieść. Pozdrawiam! - Czcibor ze ZBiR TV
@@mikoajkantorowski4487 rozumiem trudności techniczne (jeden mikro-port), oraz wasze zaangażowanie w powstanie tego materiału. Moim zdaniem ten bardzo dobry film mógł by być jeszcze lepszy gdyby powstała słowna interakcja z narratorem. To nie hejt tylko konstruktywna krytyka 😉 z przymrużeniem oka 🙃 Pozdrawiam
Dla niektórych na pewno było i jest wybawieniem. Niektórzy muszą być po prostu pod czyimś butem, więc taki wiejski kaznodzieja jest dla nich jak zbawiciel.
Bez religii ludzkości nie ma.Chrześcijaństwo to najlepsza religia,z najlepszymi zasadami i wiele dobrego dla ludzi zrobiło.Ateizm jest czymś wyjątkowo obrzydliwym.
Chrześcijaństwo z pewnością przyniosło nieco dobrego, szczególnie władcom :) Chociaż trzeba przyznać, że przyczyniło się do zarzucenia praktyk składania ofiar z ludzi, z tym że w tamtych czasach były one raczej incydentalne.
No Ruś istniała wtedy tak jak cesarstwo niemieckie 😂🤣😂🤣😂🤣😂🤣😂🤣🤣🤣🤣🤣 w bolszewickiej historii. Angielscy historycy pisali co innego. Ale trzeba znać język a nie tylko ruski
Film nakręciliśmy przy pomocy Kuźni Kadrów Kamila Kuźniara - facebook.com/kuzniarvideofilm
Miałem szczęście mieć pana Aleksandra za nauczyciela historii w szkole. Wspaniale zrealizowany materiał!
Zazdrościmy nauczyciela!
Gorące podziękowania dla Pana Aleksandra za ogromną wiedzę i język z jaką potrafi zainteresować i przekazać historię.
Dużo zdrowia.
Gratulacje, doskonały reportaż, obejrzałem z przyjemnością. Szczególne brawa dla Pana Aleksandra Bielendy - wspaniałego gawędziarza, z dużą wiedzą.
Obejrzałem cały materiał. Dzięki takim osobom jak Pan Aleksander widać wymianę pokoleniową wiedzy i historii. Grodów Czerwińskich już nie ma, choć powyrastały z nich miasta dzisiejszej Polski i Ukrainy. Obiekty drewniane uległy zniszczeniu, ziemne dalej przykrywają skarby historyczne. Zmieniła się koncepcja obrony, to i ludzie przenieśli się do miast, co czasem też im nie pomogło…
Szukam tu informacji o okresie najwcześniejszym - czyli 2.000 pne. Zwanych Karpacką Troją. Ale jednak nie znalazłem…
świetny historyk, dobrze sie go słucha
To prawda.
Dzięki za ten film mieszkam 25 km od tego miejsca i pierwszy raz o nim słyszę przy najbliższej okazji nie omieszkam go zobaczyć. Jeszcze raz dzięki Super robota.
Dzięki!
Dziękuję temu panu ,który tak rozsądnie opowiada historię tegoż grodu.
Wlaśnie przeniosłem się na jedną z pierwszych lekcji historii, w połowie lat 90 kiedy to Pan Aleksander Bielenda opowiadał nam o osadzie w Biskupinie. To jest pedagog do którego chciało się iść na zajęcia! Wprowadzał niesamowity ich klimat, potrafił pobudzić wyobraźnię. Tak przekazywał wydarzenia historyczne, że słuchacz miał wrażenie jakby był ich naocznym widzem. I to podejście do ucznia.... każdego traktował jako swojego kumpla, nikim nie gardził! W szkole średniej, na studiach nie spotkałem juz takiego profesora. I to muzeum stworzone przez niego w szkole podstawowej... Zebrane artefakty wsi Lubeńskiej i okolic o których na bieżąco nam opowiadał. Dzięki temu, młody człowiek nabieral patriotyzmu i moralnych wartosci których teraz tak brakuje współczesnym pokoleniom...
Tak, Pan Aleksander z pewnością ma szczególny talent i jak tylko będzie możliwość chętnie zrealizujemy z nim więcej filmów.
Miło przeczytać że są nauczyciele z pasją. Mam nadzieję że polska nauka przetrwa dzięki takim pasjonatom. Tylko dzięki powszechnej nauce Polska może przetrwać i mieć udział w rozwoju cywilizacji.
Jeżeli chodzi o moralność Polaków to jest z nią całkiem nieźle. Mamy największą na świecie, działającą od prawie 30 lat organizację filantropijną. Oddolna, spontaniczna pomoc uciekającym przed zowiecką dziczą Ukraincom jest wzorem dla calego świata. Oczywiście są sytuacje jak np. Białoruska granica. Ale moralność poza nielicznymi osobnikami ma się całkiem dobrze. :)
To jest właśnie ten modelowy przykład człowieka stworzonego do opowiadania, wzorowego nauczyciela. Sposób przekazywania wiedzy o właściwościach wręcz uzdrawiających 😉
Gratulacje, świetny materiał 👏🏻
Bardzo dobrze słucha się pana Aleksandra. Dobry pomysł, aby nie było pytań w tym video. Historia bardzo ciekawa a dodatkowo świetnie zmontowane, klimatycznie.
Dzięki
Pytań nie było bo nie mieliśmy dwóch mikroportów, tylko prowadzący mógł mówić :)
Wasz materiał filmowy jest prawie genialny - prawie, bo powinien trwać co najmniej kilka godzin...
Świetną robotę panowie robicie, genialnie zrealizowany materiał, nakręcone scenki bardzo pomagają wyobrazić sobie jak takie codzienne życie mogło wyglądać.
Aż żal że drużyna nosząca imię tej osady nie przygotowała tego wcześniej, kiedy pod ręką są tak znakomici specjaliści jak Pan Bielenda. Chapeau bas ZBiRy!
Drużyna nosząca imię tej osady pozostawiła po sobie co innego, niedaleko dawnej bramy głównej ciągle leżą jakieś czarne folie, których nie raczyli zabrać przez ponad dekadę. Także lepiej niech tam już niczego nie robią :)
Ciekawe, ciekawe ..., pozdrówka 🙂
Dziekuje bardzo panu profesorowi.
Świetna opowieść, kapitalny film. Można słuchać tego pana i słuchać..., zazdroszczę jego uczniom... łapka dla twórców i pana historyka 🙂 👍🙋♀️
Dziękujęmy!
Niesamowita wiedza i dar.opowiadania historii. Chylę czoła.
Pan Aleksander jak zawsze w formie.
Jak młody bóg :)
Cudownie odpowiada Pan Aleksander. Dziękuję pięknie . Bardzo proszę o więcej . Pozdrawiam serdecznie .
Pozdrawiamy, pracujemy nad kolejnym filmem z panem Aleksandrem.
Najlepszy kanał historyczny.Czekam z niecierpliwością na każdy materiał.👍👍👍
Super opowiedziane !!!
Wspaniałe opowiedziana historia, dziękuję i pozdrawiam serdecznie 🙂
Pozdrawiamy!
Witam,
Miałam zaszczyt uczestniczyć w lekcjach historii prowadzonych przez Pana profesora Aleksandra Bielendę. Pamiętam jak przynosiliśmy do muzeum szkolnego eksponaty i każdy był dumny że część jego rodzinnej historii będzie służyła innym. Bezcenne wspomnienia... Gratuluję realizacji dokumentu. Pozdrawiam. Katarzyna.
Dziękuję i pozdrawiam
Bardzo ciekawe, co prawda niektóre hipotezy wydają mi się dość śmiałe i nie całkiem przekonujące, niemniej cieszy, że dzięki archeologii wiemy coraz więcej o tamtej epoce. Szkoda tylko, że źródeł pisanych tak mało.
PIĘKNIE
Dobra robota. Dziękuję.
Dzięki!
Dobrze opowiedziane.
Dziękuję za informację ♥️👍
Dzięki!
Eleganckie podejście, daliśćie mówić profesjonaliście zamiast tego durnego potakiwania i głupiego rozwijania jego wypowiedzi które i tak są w pełni kompletne.
ogladam trzeci raz i nigdy dosc
Śmiem twierdzić, iż solanki były nawet ważniejsze od wody. Płytkie pokłady soli nie występują w przyrodzie wszędzie, a sól jest pierwiastkiem niezbędnym człowiekowi i zwierzętom do życia. Także jako naturalny konserwant do mięsa, które można dłużej przechowywać. Za udostępnianie ludziom solanek można było także brać niezły grosz. Sól, to ówczesne bogactwo.
Świetny film! Sam prowadzę kanał historyczny, ale widząc tak dobre filmy mam świadomość, iż niektórym twórcom po prostu dorównać nie można. :) Garść wartościowych i ciekawych informacji! Wykonanie profesjonalne i cieszące oko. Mam prośbę, zrobilibyście kiedyś filmik o Czersku?
Dzięki. Czersk trochę daleko, narazie skupiamy się na naszym zaścianku :)
Zacny film o naszej miejscowości Lubenia
Serdecznie pozdrawiam wszystkich:)
Wzajemnie pozdrawiamy!
@@mrocznewieki 😁
Witam mam sympatię do tego terenu, ponieważ ja z tych okolic pochodzę a mianowicie z urodziłam się w Głobikowej koło Dębicy na podkarpaciu. Gdy będę w tych stronach to odwiedzę ten piękny ZABYTEK. Obecnie mieszkam na Dolnym Śląsku koło Wrocławia.Pozdrawiam Helena Wolska.
Przebitki to z Trzcinicy :) Karpacka Troja.
Fajny, ciekawy materiał.
Tak, to Karpacka Troja.
@@mrocznewieki Świetne miejsce, corocznie bywam :)
Świetny film, pan bardzo ciekawie opowiada. Podoba mi się pokazywanie miejsc, wejść od razu na mapie.
34:40 tak jest. Święte słowa!
:)
Piękne miejsce
O tak, szczególnie jesienią.
Bardzo ekscytujące, byłoby miło, gdyby były angielskie napisy
Bardzo fajny odcinek 💪🏻
Tylko co na to wielkicy lechici 🤣🤣🤣🤣🤣
Nie wiem, pod tym filmem się nie wypowiadają.
Czy takich odcinków będzie więcej?
Chcielibyśmy, ale nakręcenie czegoś takiego to jest tydzień pracy kilku osób, więc raz na pół roku można się na to porwać. Chcemy zrobić coś podobnego na jesieni.
Niewielki gród jak na gród refugialny Wiślan - te miały od kilku do kilkunastu hektarów. Ale tak jak tutaj nie miały żadnej zabudowy dla stałej obsady, tylko dużo miejsca na Majdanie.
Kierunki świata chyba nie do końca wskazują na to czyj to gród - granicą w tych czasach była umowna, bardziej istotne są wartości obronne. Niby najwyższy wał na stronę płn-zachodnią, ale również główna brama.
Granica przebiegała najpewniej na Wisłoku, to była naturalna bariera. Od strony Wisłoka gród miał stromą skarpę i trudne podejście.
Під Києвом є Вишгород де в давні часи сиділа княжа дружина.
W IV w.n.e. to tereny zasiedlali jeszcze najprawdopodobniej Goci.
Jeżeli mówimy o Podkarpaciu to pewnie tak było.
Obok mnie są pozostałości grodów czerwińskich, wieś Czermno
taktyczny :)
Bóg zapłać!
Chętnie pomogę przy szukaniu czego kolwiek czy jakich kolwiek eksplorracjach. Od niedawna mieszkam w Straszydlu i mam spore doświadczenie z wykrywaczami metali przywiezione z UK. Nieodpłatnie mogę tam ryć codziennie i prowadzić dokładny rejestr wszystkich znalezisk w ramach spełniania swoich zainteresowań. Oczywiście wszystko zostanie wydobyte i zachowane z należytą ostrożnością i oddane komu trzeba. Szkoda żeby przepadła wiedza na temat tego miejsca bo już dookoła coś budują a grodzisko przedzielone jest już jakimś płotem. Jeśli jest opcja jakiejkolwiek pomocy proszę odpisać na mój komentarz gdzie i z kim się w tej sprawie kontaktować
Dzięki, ale nie prowadzimy amatorskich wykopalisk archeologicznych. To przynosi więcej szkody niż pożytku.
@@mrocznewieki bo tylko archeolodzy sie znają na wszystkim i nigdy nie popełniają błędów.. a pojęcia o używaniu sprzętu nie mają i pinpointer do góry nogami trzymają albo cewki tył do przodu zakładają. Lepiej niech to rozkopią koparkami pod zabudowę i będzie święty spokój..wtedy nie będzie żadnej szkody bo nikt nic nie zgłosi żeby projektu nie wstrzymali
@@mrocznewieki gdybyście dopuscili detektorystów do głosu to i inaczej traktowali pasję ..i wzieli pod uwage że czasem jednak mają pojęcie o tym co robią to muzea i cała historia by na tym znacznie wiecej zyskały niż po waszych niezastąpionych badaniach na które nie ma pieniędzy i i tak ich nie robicie
Nic dookoła nie jest budowane, na kawałku wałów właściciel działki postawił jedynie siatkę, w dużej mierze już zdemolowaną przez dziki. To jest zabytek i nic tam wybudować nie można. Do najbliższych zabudowań jest jakieś 300 metrów.
@@michalkuzniar8076 wzdłuż dróg po wszystkich stronach budują albo są przygotowane działki pod zabudowe..caly teren w około oznaczony drewnianymi slupkami pomalowanymi na pomarańczowo. Nie wiem co to oznacza ale nie spodziewam sie że oznaczono w ten sposób stanowisko archeologiczne
Gdzie kręciliście sceny "w osadzie"?
W Karpackiej Troi, w Trzcinicy.
takich jest znacznie za mało
Nauczyciel gawędziarz, jak mój Tata.
Ale myslalem ze wykrywacz metali (min) wynalazł polski oficer armii Andersa. Do tego mikentu miny wykrywało się szpikulcem co było bardzo niebezpieczne i nieefektywne . Wynalazek przekazano Anglikom w celu masowej produkcji na potrzeby armii alianckich. Oczywiście patentu w ten czas nie było :(
Super wykład, natomiast Pan przewodnik notorycznie i irytująco mówi o stronie polskiej i ruskiej i Polakach oraz Rusinach - nie istnial wtedy ani tego rodzaju podział, ani zasadnicze odmienności językowe. Statystyczny chłop wiedział tyle, co co i w jakieś ilości oraz któremu kniaziowie musi zapłacić. Nikt tam nie myślał o sobie jako Polakach czy Rusinach.
A skąd wie Pan co myślał statystyczny chłop w X wieku? Nie zachowały się żadne pamiętniki takowych chłopów, zapewne żadnych nie pisali, zaś ci co pisali nie interesowali się chłopami aż do XIX wieku. Stąd nie wiemy praktycznie nic o tym co ówcześni chłopi myśleli o sobie bądź o innych.
@@mrocznewieki
Choćby stąd, że podobnie jak Pan rozumiał "państwo" stworzone przez Światosława jako prywatny biznes rodzinny, tak jak widzę podobnie początki państwa Polskiego co najmniej do 1025 roku.
Przekonany jestem, że jeszcze długo po tej dacie statystyczny kmieć nie wiedział czyim jest poddanym dopóki ktoś nie przyszedł po dań, lub nie napadnięto jego wioski i to tym bardziej, że różnice językowe w obrębie słowiańskiej rodziny językowej były wtedy niemal żadne.
Dokładnie. Bardzo mnie to zraziło do dalszego oglądania
35:30 nie płanetnik, tylko płatnerz
Tak, pan Aleksander się przejęzyczył.
:))
Jak to jest. Jedna kula mówi o tym,że byli tu Szwedzi. To jest oczywiście ok, ale ( to nie musi dotyczyć tego miejsca) ile artefaktów przemawia za tym,że np. byli tu Słowianie bardzo dawno temu itd. tego się nie bierze pod uwagę. Na temat Słowian jest jakby tabu, a przedstawia się ich tylko jako ludzi prymitywnych, prostackich. Prawdziwa wiedza o Słowianach jest utajniona.
Szwedzi oblegali to wzgórze w czasie potopu w XVII wieku, o ich pobycie nie świadczy jedna kula ale mnóstwo relacji. Mieszkańcy Lubeni zdobyli zresztą na Szwedach armatę, której używali do lat 30. XX wieku (pękła wówczas podczas corocznego wystrzału).
A odnośnie tej kuli. Może ją ktoś ukradł i tu przywiózł?
To jest kula z czasów potopu szwedzkiego.
Troche nieszczrśliwy ten ZBiR. Bo to Związek Białorusi i Rosji.
Materiał przedni ale stystów to musiały boleć karki od tego ciągłego potakiwania 😉
Mieliśmy tylko jeden mikroport dla narratora więc niestety reszta musiała siedzieć cicho :(
@@mrocznewieki A moim zdaniem bardzo w porządku wyszło, kiedy narrator ciekawie opowiada, nie ma potrzeby mu przerywać. Świetnie zrealizowany materiał, 10/10, poleciłem znajomym.
Choć w filmie tego nie widać, to materiał nagrywany na grodzisku Okop miał momenty, w których to "statyści", czyli Ivarr i ja, naprowadziliśmy Pana Bielendę na tematy, które jeszcze warto było poruszyć. Scenariusz, choć w samym filmie określony jako improwizowany, zakładał poruszenie szeregu informacji o grodzisku. Przy kilkunastu stronach skryptu nie dało się wspomnieć o wszystkim z pamięci, więc w sytuacjach, gdy coś (naszym zdaniem istotnego, bądź po prostu ciekawego) zostało pominięte, to my - jako potakiwacze - nieraz zadawaliśmy pytania, a Pan Bielenda opisywał dany temat. Magia montażu sprawiła, że całość wygląda jak jedna spójna opowieść, ale rolą statystów było moderowanie tej opowieści poza kadrem. W efekcie na filmie stoimy i milczymy, aby nasz Gość mógł snuć swoją opowieść.
Pozdrawiam! - Czcibor ze ZBiR TV
@@mikoajkantorowski4487 rozumiem trudności techniczne (jeden mikro-port), oraz wasze zaangażowanie w powstanie tego materiału. Moim zdaniem ten bardzo dobry film mógł by być jeszcze lepszy gdyby powstała słowna interakcja z narratorem. To nie hejt tylko konstruktywna krytyka 😉 z przymrużeniem oka 🙃 Pozdrawiam
@@mrocznewieki Następnym razem krzyczcie do kamery 😉 pozdrawiam.
vykopávky vo Vavlu ?
To o čom vraví. Nič Veľká Morava.
wszystko fajnie ... ale Mongołowie tutaj w 12 wieku to mało prawdopodobne .
Mongołowie byli tutaj w XIII wieku.
Języki germańskie to nie są języki celtyckie.
Tak, narrator się zagalopował :)
Chrześcijaństwo NIE było żadnym nieszczęściem ale wybawieniem.Szczególnie dla wdów duszonych na pogrzebach mężów
Dla niektórych na pewno było i jest wybawieniem. Niektórzy muszą być po prostu pod czyimś butem, więc taki wiejski kaznodzieja jest dla nich jak zbawiciel.
Bez religii ludzkości nie ma.Chrześcijaństwo to najlepsza religia,z najlepszymi zasadami i wiele dobrego dla ludzi zrobiło.Ateizm jest czymś wyjątkowo obrzydliwym.
@@fakir191961 OK
@@fakir191961 xD
Chrześcijaństwo z pewnością przyniosło nieco dobrego, szczególnie władcom :) Chociaż trzeba przyznać, że przyczyniło się do zarzucenia praktyk składania ofiar z ludzi, z tym że w tamtych czasach były one raczej incydentalne.
No Ruś istniała wtedy tak jak cesarstwo niemieckie 😂🤣😂🤣😂🤣😂🤣😂🤣🤣🤣🤣🤣 w bolszewickiej historii. Angielscy historycy pisali co innego. Ale trzeba znać język a nie tylko ruski