Dziękuję za wartościowy materiał. Myślę że nie opieprzam się na treningach, ale zawsze mogę być lepsza. Mój trener mi zwraca uwagę że nie wierzę w siebie że dam radę więcej i czasami odpuszczam. Dzięki niemu jak mnie dociśnie to potem się o dziwo okazuje że daję radę. Uwielbiam ćwiczyć na siłowni chociaż nie jestem zaawansowana. Zaczęłam ćwiczyć w wieku 40 lat jako totalny laik i ćwiczę 2 rok. Rok samodzielnie i od roku z trenerem.Dosłownie boli mnie to że nie mogę dalej uczyć się wyciskania bo miałam problemy z nadgarstkami z powodu złej techniki. Uwielbiam wszystko co jest o trójboju i generalnie siłowni. Pozdrawiam Was wszystkich 🔥
Jak ktoś chce to będzie ćwiczyć a jak nie to nawet najlepsza motywacja nie pomoże. Obecnie ćwiczę sam na swojej siłowni głównie przez to że wszyscy którzy chcieli być zmotywowani przychodzili tylko żeby przyjść na siłownie i nic więcej + "sorry ale dzisiaj nie mogę bo..."🤷
Dzisiejsza historia - jade rowerem na trening po drodze złapała mnie ulewa. Dojeżdżam na tę siłownie, cieknie ze mnie i wtedy mam przed oczami Brzyta i słowa "Nie bądź pizdą" Trening zrobiony na pełnej i teraz satysfakcja sakramencka. Wygrać z sobą to największa nagroda. Mnie do pracy motywuje to, że nie cierpię przyznać się przed sobą do porażki.
Zajebisty podcast, zdecydowanie każdy zaczynający jak i już trenujący powinien to zobaczyć i posłuchać. Każda kolejna przedtreningowka jest lepsza 👍👍 trochę więcej wypowiedzi Juranda 😉
Mieliśmy w podstawówce takiego kolegę który był typowym odzwierciedleniem Mezomorfika. Wyróżniał się na tle całej klasy. Był od nas o głowę wyższy , miał wielką ramę , grube nadgarstki i szerokie barki. Ja byłem jego ektomorficzną przeciwnością. W 8mej klasie ważyłem 68kg. Podszedł do mnie na jednej z przerw i powiedział mi że nigdy nie będę taki duży jak on. Dlatego że mam złą budowę ciała. Od tamtego momentu w ciągu najbliższych 12 lat nałożyłem na siebie 40 kilogramów przy bf nie przekraczającym 12-15%. Dzisiaj mam 37 lat i bujam się z wagą 110-120 w zależności od sezonu. Nie wiem co ten chujek robi i jak wygląda. Nie obchodzi mnie to. On mnie tylko wkurwił. Był zapalnikiem. Dał mi motywację. Warto jest szukać pozytywów w sytuacjach gdy Jesteśmy w ciemnej dupie. One dają nam najwięcej siły. Nie ma silniejszej osoby od tej która właśnie podnosi się z kolan po upadku. Jebać tych co nie wierzyli.
Każda sytuację można odwrócić na swoją korzyść, nawet jak jesteś na samym dnie. A motywować się można wrogiem i porażka tak samo (albo i lepiej) jak sukcesem. Najważniejsze to być ze sobą brutalnie szczerym i nie mieszać uczuć przy ocenianiu swojej sytuacji
Zdecydowanie za mało Juranda :/. Gdybym miał wybierać między odgłosem skwierczenia wołowiny na patelni, a jego wypowiedziami, wybrałbym to drugie. A musicie wiedzieć, że kocham wołowinę.
Ciekawie mi się Was słuchało chociaż nie spojrzeliście na aspekt motywacji i determinacji z innej perspektywy, a mianowicie nie powiedzieliście nic o tym gdy nawyk i dyscyplina stają się wrogiem zawodnika, np: zmęczenie źle rozpisanym treningiem lub trenowanie z kontuzją. Jeśli byście kiedyś szukali tematów to rozważcie temat rozciągania. Z jednej strony temat wydaje się banalny i dobrze poznany, ale w kontekście trenowania Trójboju Siłowego nie wiele się o tym mówi. Nikt nie lubi tego robić. A każdy rodzaj rozciągania może znaleźć miejsce w treningu np: rozciąganie dynamiczne jest dosyć bliskie ćwiczeniom mobilizacyjnym, rozciąganie statyczne może być wykonywane w dzień nie treningowy, chociaż nie wiem, czy ktoś analizował jego wpływ na trening następnego dnia. Pozdrawiam serdecznie.
Losowa informacja z internetu: Inwokacja - rozbudowana apostrofa otwierająca utwór literacki, w której zwykle autor zwraca się do muzy, bóstwa lub duchowego patrona z prośbą o natchnienie, pomoc w tworzeniu dzieła. Przez wieki za wzorcowe uważano inwokacje otwierające Iliadę i Odyseję Pozdrawiam.
To ja też dodam, że trzeba się podetrzeć o jeden raz za dużo, marnując tym samym trochę papieru, tylko po to, aby się dowiedzieć że to poprzednie podtarcie było już wystarczające.
Ślepi sprawdzają, czy podtarli się wystarczająco składając że sobą papier. Jak się klei tzn ze jeszcze trzeba podcierac dalej. Tego już nie przebijecie.
Dziękuję za wartościowy materiał. Myślę że nie opieprzam się na treningach, ale zawsze mogę być lepsza. Mój trener mi zwraca uwagę że nie wierzę w siebie że dam radę więcej i czasami odpuszczam. Dzięki niemu jak mnie dociśnie to potem się o dziwo okazuje że daję radę. Uwielbiam ćwiczyć na siłowni chociaż nie jestem zaawansowana. Zaczęłam ćwiczyć w wieku 40 lat jako totalny laik i ćwiczę 2 rok. Rok samodzielnie i od roku z trenerem.Dosłownie boli mnie to że nie mogę dalej uczyć się wyciskania bo miałam problemy z nadgarstkami z powodu złej techniki. Uwielbiam wszystko co jest o trójboju i generalnie siłowni. Pozdrawiam Was wszystkich 🔥
NIE MOGĘ BYĆ SŁABĄ PIZDĄ BO TO JEST DLA MNIE OBRZYDLIWE
-ADAM 2021
Jak ktoś chce to będzie ćwiczyć a jak nie to nawet najlepsza motywacja nie pomoże.
Obecnie ćwiczę sam na swojej siłowni głównie przez to że wszyscy którzy chcieli być zmotywowani przychodzili tylko żeby przyjść na siłownie i nic więcej + "sorry ale dzisiaj nie mogę bo..."🤷
Dzisiejsza historia - jade rowerem na trening po drodze złapała mnie ulewa. Dojeżdżam na tę siłownie, cieknie ze mnie i wtedy mam przed oczami Brzyta i słowa "Nie bądź pizdą"
Trening zrobiony na pełnej i teraz satysfakcja sakramencka. Wygrać z sobą to największa nagroda. Mnie do pracy motywuje to, że nie cierpię przyznać się przed sobą do porażki.
"Ja nie dam rady?" Bardzo często jest dla mnie motorem napędowym 🤜🤛
@@Podsztanga U mnie to jest raczej coś w stylu, że wiem że jeśli zrobię jedną pieprzoną serie mniej akcesoriów to będę się z tym czuł okropnie
Dobry materiał żeby się zmotywować do treningu
No i elegancko do nauki pod sesje :D
Zajebisty podcast, zdecydowanie każdy zaczynający jak i już trenujący powinien to zobaczyć i posłuchać. Każda kolejna przedtreningowka jest lepsza 👍👍 trochę więcej wypowiedzi Juranda 😉
Wartościowy materiał 🤝 idealny do porannej kawy pozdro 💪
kurna, ta końcówka to wisienka na torcie
taktyczny komentarz dla zasięgu!
Mieliśmy w podstawówce takiego kolegę który był typowym odzwierciedleniem Mezomorfika. Wyróżniał się na tle całej klasy. Był od nas o głowę wyższy , miał wielką ramę , grube nadgarstki i szerokie barki. Ja byłem jego ektomorficzną przeciwnością. W 8mej klasie ważyłem 68kg. Podszedł do mnie na jednej z przerw i powiedział mi że nigdy nie będę taki duży jak on. Dlatego że mam złą budowę ciała. Od tamtego momentu w ciągu najbliższych 12 lat nałożyłem na siebie 40 kilogramów przy bf nie przekraczającym 12-15%. Dzisiaj mam 37 lat i bujam się z wagą 110-120 w zależności od sezonu. Nie wiem co ten chujek robi i jak wygląda. Nie obchodzi mnie to. On mnie tylko wkurwił. Był zapalnikiem. Dał mi motywację.
Warto jest szukać pozytywów w sytuacjach gdy Jesteśmy w ciemnej dupie. One dają nam najwięcej siły. Nie ma silniejszej osoby od tej która właśnie podnosi się z kolan po upadku. Jebać tych co nie wierzyli.
Każda sytuację można odwrócić na swoją korzyść, nawet jak jesteś na samym dnie. A motywować się można wrogiem i porażka tak samo (albo i lepiej) jak sukcesem. Najważniejsze to być ze sobą brutalnie szczerym i nie mieszać uczuć przy ocenianiu swojej sytuacji
Fajne, zostawiam okejke :*
Nadrabiam zaległości pięknisie
Ale zajebisty kanał 😃
Idealnie do jedzonka :)
Pozdro Trabant! :D
Zdecydowanie za mało Juranda :/. Gdybym miał wybierać między odgłosem skwierczenia wołowiny na patelni, a jego wypowiedziami, wybrałbym to drugie. A musicie wiedzieć, że kocham wołowinę.
39:05 panowie, są gacie do sprzątania 🤣
Dayum!
👌👏🧨
Ciekawie mi się Was słuchało chociaż nie spojrzeliście na aspekt motywacji i determinacji z innej perspektywy, a mianowicie nie powiedzieliście nic o tym gdy nawyk i dyscyplina stają się wrogiem zawodnika, np: zmęczenie źle rozpisanym treningiem lub trenowanie z kontuzją.
Jeśli byście kiedyś szukali tematów to rozważcie temat rozciągania. Z jednej strony temat wydaje się banalny i dobrze poznany, ale w kontekście trenowania Trójboju Siłowego nie wiele się o tym mówi. Nikt nie lubi tego robić. A każdy rodzaj rozciągania może znaleźć miejsce w treningu np: rozciąganie dynamiczne jest dosyć bliskie ćwiczeniom mobilizacyjnym, rozciąganie statyczne może być wykonywane w dzień nie treningowy, chociaż nie wiem, czy ktoś analizował jego wpływ na trening następnego dnia.
Pozdrawiam serdecznie.
W sam raz na przerwę w pisaniu pracy mgr :D
Da się gdzieś kupić koszulkę jaką ma Brzyt?
To nasza drużynowa koszulka, dostępna tylko dla zawodników naszego teamu ;)
Losowa informacja z internetu:
Inwokacja - rozbudowana apostrofa otwierająca utwór literacki, w której zwykle autor zwraca się do muzy, bóstwa lub duchowego patrona z prośbą o natchnienie, pomoc w tworzeniu dzieła. Przez wieki za wzorcowe uważano inwokacje otwierające Iliadę i Odyseję
Pozdrawiam.
Inna informacja (ale już z głowy, nie z internetu): paznokcie w dłoniach rosną około 3 razy szybciej niż paznokcie w stopach.
@@Podsztanga Kolejna informacja: Tylko 15% Sahary pokryte jest piaskiem. Są na niej głównie pustynie żwirowe i kamieniste.
To ja też dodam, że trzeba się podetrzeć o jeden raz za dużo, marnując tym samym trochę papieru, tylko po to, aby się dowiedzieć że to poprzednie podtarcie było już wystarczające.
Ślepi sprawdzają, czy podtarli się wystarczająco składając że sobą papier. Jak się klei tzn ze jeszcze trzeba podcierac dalej.
Tego już nie przebijecie.
@@Podsztanga Feministki walcza o rownouprawnienie a nadal mezczyzna moze dzwigac 2,5X wiecej niz kobieta.