Kolejny fan Manfrotto . Dobrze ze dodales ze w/g Ciebie sa to najlepsze firmy. Po pierwsze jest wiele innych firm produkujacych lepszej jakosci statywy i w nizszych cenach , mialek kilka statywow tej firmy i w/g mnie jest to przereklamowana firma. Po drugie statyw jak i aparat mozna odsprzedac wiec w miare jak rozwijamy sie fotograficznie wymieniamy sprzet. Dlatego kupno drogich statywow przez osoby zaczynajace przygode z fotografia uwazam za marnowanie pieniedzy . Gdy wyjezdzam i zalezy mi na jak najlzejszym bagazu pakuje tani statyw , wiem ze jest delikaty i nietrwaly dlatego jestem bardziej uwazny.
Robię zdjęcia od 2007 roku, wtedy liczyły się dla mnie tylko dwie firmy Canon i Nikon. Wybrałem Canona. Od czasu pojawienia się Sony A7iii wybrałem markę Sony. P.S Fajny filmik jak zawsze :)
Ja nie przekreślałbym od razu tych tanich statywów, oczywiście patrząc okiem amatora. Wiadomo że nie ma co oszczędzać na produkcie statywopodobnym za 60 ziko z allegro, ale nawet to co pokazałeś jako przykład badziewia moim zdaniem jest lepsze niż nic. Sam mam Velbon EX-530 i znając jego ograniczenia (jak chybotliwa centralna kolumna czy konkretna stabilność tylko na pierwszej wyciągniętej sekcji nóżek) z powodzeniem opędzałem krajobrazy i nocne długie ekspozycje. Może osobny film o tych tańszych i właśnie z jakimi kompromisami trzeba się liczyć? Bo wiesz, polecając aparat za 3500, obiektyw za 1000 i statyw za 2800 z marszu wycinasz 3/4 amatorów którzy nie śpią na forsie a mogliby z powodzeniem zacząć od tańszego sprzętu i przy okazji nauczyć się doceniać ten droższy sprzęt.
Do 500zł a nawet sporo taniej (używany) można kupić markowy stabilny i bezpieczny dla aparatu statyw. Wyobraźcie sobie taką sytuację, że wasz drogi aparat z drogim obiektywem ulega uszkodzeniu bo w badziewnym plastikowym statywie za kilkadziesiąt zł pęka jakiś element w głowicy czy jakiś inny element wykonany z gównolitu i aparat roztrzaskuje się o ziemię. Faktycznie warta rozważenia oszczędność żeby ryzykować kilkoma tysiącami dla oszczędności ok 200-300zł. Pozdrawiam
Jako że fotki robię praktycznie tylko na wakacyjnych wyjazdach, potrzebowałem lekkiego i kompaktowego statywu. Od roku używam Vanguarda VEO GO 204CB. Waga: 740 gramów. Po złożeniu - długość: 32 cm. Dla mnie rewelacja.
Film pierwsza klasa. Szkoda tylko że tak późno. Natomiast mam taką mała uwaga, powinieneś zwrócić też uwagę na możliwości obciążenia takiego statywu, bo nie każdy nadaje sie do każdej fotografii. Pozdrawiam
6:35 to tylko jak się ma dobry statyw 😀 W tanich konstrukcjach te ostatnie nóżki często są dość cienkie i chybotliwe, więc tam lepiej ich nie wysuwać. Osobiście nie lubię konstrukcji które mają 4-5 sekcji... Tam są często kłopoty z cienkimi nóżkami. Nie lubię też konstrukcji zakręcanych. Tylko zatrzaski 🙂 Po przesiadce na manfrotto 055 poczułem różnicę. Choć podjęcie decyzji o zakupie takiego statywu z głowicą było dość ciężkie. Rzadko używam statywu, ale jak potrzebowałem to często były jakieś kłopoty. Teraz doskwiera mi jedynie waga ;-) No cóż, nie ma nic za darmo 😀
Ale po co komu statyw, który wytrzymuje 9 kg?... Toż profesjonalna kamera używana w tv waży mniej. :o) Jasne, że nie zaszkodzi mieć coś "w zapasie", ale bez przesady... Pozdro!
@@waldemarsobkowiak8974 Ja wolę mieć ten zapas, tym bardziej, że oprócz aparatu i obiektywu planuję w przyszłości dołożyć głowicę astrofotograficzną, więc lepiej, jak statyw jest solidny, ale każdy ma inne potrzeby i nie każdemu potrzebny jest najlepszy na świecie statyw za tysiące cebulionów. Przykładowo taki Manfrotto 055xpro3 będzie jak najbardziej ok. dla większości fotografujących i nie kosztuje kilka tysięcy
Monopod, jest ciekawą opcją. Zwłaszcza, że są kijki trekkingowe z gwintem. Jak idę z całym szpejem na dwa czy trzy dni, to dodatkowe 1,5-2kg robi różnicę. Trzeba tylko umiec z nich korzystać. Może to temat na jakiś krótki film.
Ja korzystam z Rollei Traveller No. 1, Carbonowy, stabbilny, mega kompatkowy i lekki, ArcaSwiss mega fajnie współgra z L-Bracketem do A7II więc można pozwolić sobie na naprawdę mega komfortową pracę zarówno horyzontalnie jak i werykalnie
Po długim czasie poszukiwania, czytania, oglądania kupiłem Sirui Traveler 7C (węglowy, lekki i w miarę tani 550-700 zł), wysokość 166cm, maksymalnie obciążenie 8kg i głowica kulowa, dwie poziomice. Końcówki nóżek wymienne, z gumowych na stalowe (kolce). Nogi skręcane, ale szybko się rozkłada
@@nocnymarek7645 chyba, że mi się rozleci za jakiś czas 😋, ale sprawia wrażenie naprawdę solidnego, cena też zrobiła swoje 😁, tylko bywa w promocji za 550 zł, a ja się zagapiłem, promocja się skończyła i kupiłem za 650 zł 😪 (a właściwie ukochana bo dostałem zgodnie z prośbą jako prezent 😉)
@@PatrykMadej Dalej da sie znalezc za 550. Mega super cena. To bardzi stanualo. Ja kupowałem w 2017 r to za 500 stow byly alu. Kupilem w sumie model 1204XL z gliwica k10 lub k20 ale zmiescilem si w wadze 1,1 kg oraz mieści się to do walizki kabinowej. Z kolcami uważaj przy lataniu- nie wpuszczają kolców do kabiny - tylko rejestrowany.
Z nie wyciąganiem najpierw dolnych nóżek fakt jest problem ale na piasku ;) wtedy mamy masakrę na zapięciach jak ktoś włoży te zapięcia w piasek. I jeszcze sprawa wagi zestawu jaki podłączamy do statywu, statyw musi dać radę unieść sprzęt proponuje z nadwyżką co najmniej 0,5kg
Film rzeczowy. Wpadłem na niego dopiero teraz, ale utwierdziłem się w przekonaniu, że mój zakup statywu Manfrotto BEFREE GT XPRO był zakupem dla mnie udanym. Jestem zadowolony z tego statywu i głowicy kulowej. pozdrawiam serdecznie.
Mam Manfrotto jakieś budżetowe i to jest masakra po prostu masakra firma niema tu nic do rzeczy po prostu statyw poniżej 400 zł nie nadaje się do niczego A tak przy okazji Panie Jacku bardzo fajny kanał super się chłonie!!! wiedzę jestem pod wrażeniem gratuluję 👏
Mam SLIK Pro 330DX, poniżej 300zł i jest całkiem spoko - dla amatora. Oczywiście głowica taka se i najlepiej ją wymienić. Co w sumie czyni cenę powyżej 400, więc wychodzi na twoje ;)
Mam manfrotto i jest koszmarny, ciągle się zacina i blokuje i jak się nie (dosłowinie) pierd...lnie o coś twardego to się nie złoży. Przeszedłem na jakiś K&F i póki co jest dużo lepszy. Zaznaczam że to moja osobista ocena i spostrzeżenie. Pozdrawiam
Myślałem o tym statywie - Be Free, ale z jakiegoś nieznanego mi powodu nie przekonał mnie. Później myślałem o 055XPRO3 no i właściwie byłem nastawiony na ten model. Ale klikałem po sieci i wymyśliłem, że może Benro Mach3 TMA37AL lub jego carbonowy odpowiednik. Ostatecznie zdecydowałem się na Benro Tortoise 34CLV. Fajny jest i nie ma kolumny środkowej. Nie mam porównania do Manfrotto 055XPRO3, ale Benro wydaje się być ok. Podejrzewam, że jak bym wybrał 055XPRO3 też byłbym zadowolony, jednak wybrałem Benro ze względu na carbon, brak kolumny środkowej i poziomującą się głowicę. A ponad to szukałem trochę po różnych modelach Sirui, Gitzo jest drogi, Peak Design też do tanich nie należy, ale statywy mają konkretne
@@potworzbagien9358 wg mnie Peak Design jest dobrze przemyślany pod względem ergonomii (fajnie się składa do małych rozmiarów i w miarę lekki) ale jak masz cięższy sprzęt z jakimś cięższym tele to te nóżki nie są najtwardsze. Wyginają się mocno, nie jest najsztywniejszym statywem a jak nałożysz na to cenę to u mnie odpadł w przedbiegach mimo, że rzeczywiście w kwestiach transportowych wygrywa, jest mały po złożeniu....ale powinien być bardziej stabilny. A byłem już mocno napalony na zakup (tylko cena drażniła)...ale jak zobaczyłem ten statyw u znajomego, była okazja dotknąć i sprawdzić to wiele stracił w moich oczach no i spadła dół listy życzeń :) Ale może następne wersje będą bardziej stabilniejsze. Jako drugi statyw na szybkie wyjście spoko...tylko po co tyle statywów...już lepiej dźwigać ciut więcej niż się martwić o stabilizację.
Manfrotto xt 290 z głowicą kulową. 650 zyla koszt więc nie najgorzej. Stabilny, wydaje się wytrzymały, szybka zmiana położenia aparatu. Lepiej super tanich nie brać plastikowych jeśli chwilę się tak pomyśli że na nim się zapina z 10 tyś. Więc xt290 też ma to dobre że można po jakims czasie użytkowania podregulować napięcie zapięć które utrzymują nam nogi aby się nie składały.
Statyw do filmowania taki jak mi się spodobał z głowicą ... ok 5000 ... jeszcze poczekam...
2 ปีที่แล้ว +2
Najbardziej cieszą takie wyczekane inwestycje 🥸
ปีที่แล้ว
Uzupełniłbym przekazane informacje o swoje doświadczenia. Co do statywów - pełna zgoda, ale co do głowic jest "ale". Kulowe są fajne, ale tylko dla krótkich ogniskowych, choć i tutaj ustawianie poziomu dla horyzontu czasem bywa frustrujące, gdyż po zwolnieniu blokad aparat pływa jak pijany. Szczególnie przy nocnej fotografii (na niej się skupię), gdzie nie widać poziomic i/lub nie ma czasu się walczyć ze sprzętem, bo akurat księżyc zachodzi jak rajdówka i w 5 minut obiekt na jego tle zdezaktualizuje się. Gdy już zaciśniemy dany kierunek, to po puszczeniu obiektywu - lekko on opada. To jest zmorą na długiej lufie, gdzie przy np. 600mm wspomniany księżyc może o pół kadru się przemieścić. Wtedy znów zwalniamy blokady, kadrujemy nieco wyżej - by uwzględnić opadanie, znów gubimy poziom i frustracja narasta. Kolejną przypadłością głowic kulowych jest nieodporność na niesymetryczne obciążenie. Zamontowaliśmy nasz obiektyw (powiedzmy 600mm) na jego podporze - jest mniej więcej równo ciężar rozłożony względem środka głowicy. Wysuwamy lufę - i już przestaje być symetrycznie. Wtedy można doświadczyć powolnego opadania. Nie widać tego gołym okiem, ale przy czasach 1-2s zdjęcia będą poruszone. Nie natrafiłem osobiście na głowicę kulową bez tego mankamentu, nawet gdy była z górnej półki. Kompromisem jest głowica Manfrotto MHXPRO-3WG. Posiada ona 3 (a nie 2) manipulatory. W każdej płaszczyźnie można obracać aparat szybko po zwolnieniu blokady (oddzielnych dla każdej obrotu). Następnie pokrętłami precyzyjnie "dopieszczamy" kadr. Zawsze panujemy nad poziomowaniem - nawet, gdy jest zupełnie ciemno. Wadą jest oczywiście ograniczony ruch - nie ustawimy szybko aparatu pionowo w niebo, podobnie jak pokazał autor niniejszego filmu. W takim przypadku należy obrócić szybkozłączkę o 90 stopni - coś za coś. Na szczęście niezmiernie rzadko celujemy pionowo w górę. Głowica nie jest też mała, ale za to jest lekka.
Do fotografii przyrodniczej przydaje się "statyw bezinwestycyjny": woreczek płócienny wypełniony kaszą lub grochem. Kładzie się to-to na jakiejś napotkanej gałęzi, pieńku etc., na to aparat i - _voila!_ Aparat leży stabilnie, a woreczek z kilogramem kaszy wszędzie się zmieści. Po co się tłuc po chaszczach ze statywami? :o) Obiła mi się też o uszy taka rzecz, jak żyroskopowy stabilizator do fotografii. Może w którymś odcinku przybliżyłby Pan ten temat? Pozdrawiam!
Hej super odcinek. Właśnie szukam jakiegoś statywu podróżnego który mogę mieć non stop przy plecaku. Myślałem o BENRO SLIM TRAVEL BEFSL09AN00 aluminiowy. Ktoś coś? Jakieś opinie? W grę wchodzi też peak design, ale u nich mam wrażenie że przepłacamy bo marka. Mam plecak everyday 20l. I ok jest solidny, ale ciężki... I mam wrażenie że organizacja przestrzeni mogła by być lepsza.
Jako statyw podróżny świetnie się sprawdza płócienny woreczek napełniony kaszą lub grochem. Mały, lekki i poręczny. Oczywiście nie zawsze znajdzie się jakiś pieniek albo konar, ale lepsze to, niż tarabanić się z "żelastwem" po kniejach! :o) Pozdro!
Miałem 055 kiedyś i byłem w Manfrotto zakochany. Ale to było dawno temu. Niestety marka się nie rozwija, brak nowoczesnych modeli (np bez kolumnowych) i opiera się na starych rozwiązaniach. Statyw niestety są ciężkie, nawet karbonowy 055 jest ciężki. Rynek pełen jest lepszych rozwiązań, stabilniejszych i lżejszych!!
To jest tak że mocowania są uniwersalne do każdego modelu aparatu czy jak?
2 ปีที่แล้ว
Zerknij na dół aparatu, tam masz taki gwint do wkręcania „śruby” od statywu. Wszystkie aparaty mają ten sam patent. Choć statywy różnią się delikatnie samymi mocowaniami, ale nie w kwestii podłączania do samego aparatu.
@ dzięki za info, już obczaiłem bo mi przyszedł i aparat i statyw. Teraz się zastanawiam jakiej firmy kupić filtr polaryzacyjny. Czy może jak wydam te 200 złotych to firma nie ma znaczenia?
mam Carbon fibre Travel z głowicą kulową 1,1kg warto było wydać 350 euro! do tego monopod z "fluidową stopą" i myślałem że to mi starczy dopóki nie zobaczyłem tripoda od Peak Design!! REWELACJA! ale cena! 500euro za karbonowego ale nośność 9kg Manfrotto 4kg
Ale na co komu statyw, który wytrzymuje 9 kg obciążenia? Toż profesjonalna kamera telewizyjna tyle nie waży. Oczywiście dobrze jest mieć coś w zapasie, ale bez przesady... :o) Pzdr!
Ja za zaoszczędzenie na statywie podnosiłem aparat z ziemi /:
2 ปีที่แล้ว +2
Współczuję! Zresztą dla innych taka zasada: aparatu za kilka tysięcy nie warto stawiać na pierwszym lepszym statywie. 😭 Sami na powyższym przykładzie możecie zobaczyć
Następny film: "Przegląd najnowszych aparatów" th-cam.com/video/yK-TslWM5hg/w-d-xo.html
Kolejny fan Manfrotto . Dobrze ze dodales ze w/g Ciebie sa to najlepsze firmy.
Po pierwsze jest wiele innych firm produkujacych lepszej jakosci statywy i w nizszych cenach , mialek kilka statywow tej firmy i w/g mnie jest to przereklamowana firma.
Po drugie statyw jak i aparat mozna odsprzedac wiec w miare jak rozwijamy sie fotograficznie wymieniamy sprzet.
Dlatego kupno drogich statywow przez osoby zaczynajace przygode z fotografia uwazam za marnowanie pieniedzy .
Gdy wyjezdzam i zalezy mi na jak najlzejszym bagazu pakuje tani statyw , wiem ze jest delikaty i nietrwaly dlatego jestem bardziej uwazny.
Robię zdjęcia od 2007 roku, wtedy liczyły się dla mnie tylko dwie firmy Canon i Nikon. Wybrałem Canona. Od czasu pojawienia się Sony A7iii wybrałem markę Sony. P.S Fajny filmik jak zawsze :)
Witam Panie Jacku.
Jak zwykle super materiał.
Mój statyw to :Benro Bat 24C + VX25 jestem bardzo z niego zadowolony.
Pozdrawiam serdecznie
Ja nie przekreślałbym od razu tych tanich statywów, oczywiście patrząc okiem amatora. Wiadomo że nie ma co oszczędzać na produkcie statywopodobnym za 60 ziko z allegro, ale nawet to co pokazałeś jako przykład badziewia moim zdaniem jest lepsze niż nic. Sam mam Velbon EX-530 i znając jego ograniczenia (jak chybotliwa centralna kolumna czy konkretna stabilność tylko na pierwszej wyciągniętej sekcji nóżek) z powodzeniem opędzałem krajobrazy i nocne długie ekspozycje.
Może osobny film o tych tańszych i właśnie z jakimi kompromisami trzeba się liczyć? Bo wiesz, polecając aparat za 3500, obiektyw za 1000 i statyw za 2800 z marszu wycinasz 3/4 amatorów którzy nie śpią na forsie a mogliby z powodzeniem zacząć od tańszego sprzętu i przy okazji nauczyć się doceniać ten droższy sprzęt.
Do 500zł a nawet sporo taniej (używany) można kupić markowy stabilny i bezpieczny dla aparatu statyw. Wyobraźcie sobie taką sytuację, że wasz drogi aparat z drogim obiektywem ulega uszkodzeniu bo w badziewnym plastikowym statywie za kilkadziesiąt zł pęka jakiś element w głowicy czy jakiś inny element wykonany z gównolitu i aparat roztrzaskuje się o ziemię. Faktycznie warta rozważenia oszczędność żeby ryzykować kilkoma tysiącami dla oszczędności ok 200-300zł. Pozdrawiam
Jako że fotki robię praktycznie tylko na wakacyjnych wyjazdach, potrzebowałem lekkiego i kompaktowego statywu. Od roku używam Vanguarda VEO GO 204CB. Waga: 740 gramów. Po złożeniu - długość: 32 cm. Dla mnie rewelacja.
Bardzo przydatny, rzeczowy poradnik. Dziękuję i pozdrawiam
Film idealnie o czasie! Zabieram się za oglądznie.
Super, mam nadzieję że coś z tego wyciągniesz!
Film pierwsza klasa. Szkoda tylko że tak późno. Natomiast mam taką mała uwaga, powinieneś zwrócić też uwagę na możliwości obciążenia takiego statywu, bo nie każdy nadaje sie do każdej fotografii. Pozdrawiam
Polecam zainteresować się ofertą Vanguard. Używam od kilku lat model Vanguard Veo 2 235AB i jestem z niego bardzo zadowolony.
6:35 to tylko jak się ma dobry statyw 😀 W tanich konstrukcjach te ostatnie nóżki często są dość cienkie i chybotliwe, więc tam lepiej ich nie wysuwać. Osobiście nie lubię konstrukcji które mają 4-5 sekcji... Tam są często kłopoty z cienkimi nóżkami. Nie lubię też konstrukcji zakręcanych. Tylko zatrzaski 🙂 Po przesiadce na manfrotto 055 poczułem różnicę. Choć podjęcie decyzji o zakupie takiego statywu z głowicą było dość ciężkie. Rzadko używam statywu, ale jak potrzebowałem to często były jakieś kłopoty. Teraz doskwiera mi jedynie waga ;-) No cóż, nie ma nic za darmo 😀
Odpowiedzią na wagę jest statyw karbonowy. W cenie 055 możesz spokojnie kupić dobry karbonowy statyw innej firmy.
Ale po co komu statyw, który wytrzymuje 9 kg?...
Toż profesjonalna kamera używana w tv waży mniej. :o)
Jasne, że nie zaszkodzi mieć coś "w zapasie", ale bez przesady...
Pozdro!
@@waldemarsobkowiak8974 Ja wolę mieć ten zapas, tym bardziej, że oprócz aparatu i obiektywu planuję w przyszłości dołożyć głowicę astrofotograficzną, więc lepiej, jak statyw jest solidny, ale każdy ma inne potrzeby i nie każdemu potrzebny jest najlepszy na świecie statyw za tysiące cebulionów. Przykładowo taki Manfrotto 055xpro3 będzie jak najbardziej ok. dla większości fotografujących i nie kosztuje kilka tysięcy
Monopod, jest ciekawą opcją. Zwłaszcza, że są kijki trekkingowe z gwintem. Jak idę z całym szpejem na dwa czy trzy dni, to dodatkowe 1,5-2kg robi różnicę. Trzeba tylko umiec z nich korzystać. Może to temat na jakiś krótki film.
Ja korzystam z Rollei Traveller No. 1, Carbonowy, stabbilny, mega kompatkowy i lekki, ArcaSwiss mega fajnie współgra z L-Bracketem do A7II więc można pozwolić sobie na naprawdę mega komfortową pracę zarówno horyzontalnie jak i werykalnie
Po długim czasie poszukiwania, czytania, oglądania kupiłem Sirui Traveler 7C (węglowy, lekki i w miarę tani 550-700 zł), wysokość 166cm, maksymalnie obciążenie 8kg i głowica kulowa, dwie poziomice. Końcówki nóżek wymienne, z gumowych na stalowe (kolce). Nogi skręcane, ale szybko się rozkłada
Sirui są super
@@nocnymarek7645 chyba, że mi się rozleci za jakiś czas 😋, ale sprawia wrażenie naprawdę solidnego, cena też zrobiła swoje 😁, tylko bywa w promocji za 550 zł, a ja się zagapiłem, promocja się skończyła i kupiłem za 650 zł 😪 (a właściwie ukochana bo dostałem zgodnie z prośbą jako prezent 😉)
@@PatrykMadej
Sirui produkuje dla Gitzo.
Podejrzyj specyficzne detale to praktycznie to samo.
Ja dałem ok 1250 za carbon.
Pozdrawiam
@@PatrykMadej
Dalej da sie znalezc za 550.
Mega super cena. To bardzi stanualo. Ja kupowałem w 2017 r to za 500 stow byly alu. Kupilem w sumie model 1204XL z gliwica k10 lub k20 ale zmiescilem si w wadze 1,1 kg oraz mieści się to do walizki kabinowej.
Z kolcami uważaj przy lataniu- nie wpuszczają kolców do kabiny - tylko rejestrowany.
Z nie wyciąganiem najpierw dolnych nóżek fakt jest problem ale na piasku ;) wtedy mamy masakrę na zapięciach jak ktoś włoży te zapięcia w piasek. I jeszcze sprawa wagi zestawu jaki podłączamy do statywu, statyw musi dać radę unieść sprzęt proponuje z nadwyżką co najmniej 0,5kg
3:00 Od 10 lat używam statywów z głowicą filmową (z rączką) i wydaje mi się ona wygodniejsza od fotograficznej głowicy.
Super filmik na czasie dla mnie. Akurat się rozglądam
Piękna sprawa, bardzo się cieszę 😎
Film rzeczowy. Wpadłem na niego dopiero teraz, ale utwierdziłem się w przekonaniu, że mój zakup statywu Manfrotto BEFREE GT XPRO był zakupem dla mnie udanym. Jestem zadowolony z tego statywu i głowicy kulowej. pozdrawiam serdecznie.
szybkie pytanie - Jaka zalecana wysokość dla 160 wzrostu?
Bez statywu robię zdjęcia z czasem migawki 1/8 sekundy. Może jestem wyjątkowy?
Mam Manfrotto jakieś budżetowe i to jest masakra po prostu masakra firma niema tu nic do rzeczy po prostu statyw poniżej 400 zł nie nadaje się do niczego A tak przy okazji Panie Jacku bardzo fajny kanał super się chłonie!!! wiedzę jestem pod wrażeniem gratuluję 👏
Mam SLIK Pro 330DX, poniżej 300zł i jest całkiem spoko - dla amatora. Oczywiście głowica taka se i najlepiej ją wymienić. Co w sumie czyni cenę powyżej 400, więc wychodzi na twoje ;)
Witam,jaki statyw poleciłby pan do Nikona p1000?
Najlepsza dla mnie głowica to Joystick. Co do monopodów, z każdego ststywiu łatwo zrobić monopod, odwrotnie nie, więc... :-D
Mam manfrotto i jest koszmarny, ciągle się zacina i blokuje i jak się nie (dosłowinie) pierd...lnie o coś twardego to się nie złoży. Przeszedłem na jakiś K&F i póki co jest dużo lepszy. Zaznaczam że to moja osobista ocena i spostrzeżenie. Pozdrawiam
Super. Dzięki!
Do usług, widuję Twoje komentarze na różnych tradycyjnych kanałach 😎 widać, że masz mało popularne poglądy 🤯😂 zdrówka życzę!
@ Propolskie i prokatolickie. Dziękuję i nawzajem!
Co sądzisz na pierwszy aparat do nauki przy niskim budżecie o canon EOS 1300d
Korzystalem dlugo z Manfrotto Be Free. Nie do konca bylem zadowolony. Teraz mam Benro Mach 3. Swietny statyw, duzo lepszy od Manfrotto
Myślałem o tym statywie - Be Free, ale z jakiegoś nieznanego mi powodu nie przekonał mnie. Później myślałem o 055XPRO3 no i właściwie byłem nastawiony na ten model. Ale klikałem po sieci i wymyśliłem, że może Benro Mach3 TMA37AL lub jego carbonowy odpowiednik. Ostatecznie zdecydowałem się na Benro Tortoise 34CLV. Fajny jest i nie ma kolumny środkowej. Nie mam porównania do Manfrotto 055XPRO3, ale Benro wydaje się być ok. Podejrzewam, że jak bym wybrał 055XPRO3 też byłbym zadowolony, jednak wybrałem Benro ze względu na carbon, brak kolumny środkowej i poziomującą się głowicę. A ponad to szukałem trochę po różnych modelach Sirui, Gitzo jest drogi, Peak Design też do tanich nie należy, ale statywy mają konkretne
@@potworzbagien9358 wg mnie Peak Design jest dobrze przemyślany pod względem ergonomii (fajnie się składa do małych rozmiarów i w miarę lekki) ale jak masz cięższy sprzęt z jakimś cięższym tele to te nóżki nie są najtwardsze. Wyginają się mocno, nie jest najsztywniejszym statywem a jak nałożysz na to cenę to u mnie odpadł w przedbiegach mimo, że rzeczywiście w kwestiach transportowych wygrywa, jest mały po złożeniu....ale powinien być bardziej stabilny.
A byłem już mocno napalony na zakup (tylko cena drażniła)...ale jak zobaczyłem ten statyw u znajomego, była okazja dotknąć i sprawdzić to wiele stracił w moich oczach no i spadła dół listy życzeń :) Ale może następne wersje będą bardziej stabilniejsze. Jako drugi statyw na szybkie wyjście spoko...tylko po co tyle statywów...już lepiej dźwigać ciut więcej niż się martwić o stabilizację.
Manfrotto xt 290 z głowicą kulową. 650 zyla koszt więc nie najgorzej. Stabilny, wydaje się wytrzymały, szybka zmiana położenia aparatu. Lepiej super tanich nie brać plastikowych jeśli chwilę się tak pomyśli że na nim się zapina z 10 tyś. Więc xt290 też ma to dobre że można po jakims czasie użytkowania podregulować napięcie zapięć które utrzymują nam nogi aby się nie składały.
Statyw do filmowania taki jak mi się spodobał z głowicą ... ok 5000 ... jeszcze poczekam...
Najbardziej cieszą takie wyczekane inwestycje 🥸
Uzupełniłbym przekazane informacje o swoje doświadczenia. Co do statywów - pełna zgoda, ale co do głowic jest "ale". Kulowe są fajne, ale tylko dla krótkich ogniskowych, choć i tutaj ustawianie poziomu dla horyzontu czasem bywa frustrujące, gdyż po zwolnieniu blokad aparat pływa jak pijany. Szczególnie przy nocnej fotografii (na niej się skupię), gdzie nie widać poziomic i/lub nie ma czasu się walczyć ze sprzętem, bo akurat księżyc zachodzi jak rajdówka i w 5 minut obiekt na jego tle zdezaktualizuje się. Gdy już zaciśniemy dany kierunek, to po puszczeniu obiektywu - lekko on opada. To jest zmorą na długiej lufie, gdzie przy np. 600mm wspomniany księżyc może o pół kadru się przemieścić. Wtedy znów zwalniamy blokady, kadrujemy nieco wyżej - by uwzględnić opadanie, znów gubimy poziom i frustracja narasta.
Kolejną przypadłością głowic kulowych jest nieodporność na niesymetryczne obciążenie. Zamontowaliśmy nasz obiektyw (powiedzmy 600mm) na jego podporze - jest mniej więcej równo ciężar rozłożony względem środka głowicy. Wysuwamy lufę - i już przestaje być symetrycznie. Wtedy można doświadczyć powolnego opadania. Nie widać tego gołym okiem, ale przy czasach 1-2s zdjęcia będą poruszone. Nie natrafiłem osobiście na głowicę kulową bez tego mankamentu, nawet gdy była z górnej półki. Kompromisem jest głowica Manfrotto MHXPRO-3WG. Posiada ona 3 (a nie 2) manipulatory. W każdej płaszczyźnie można obracać aparat szybko po zwolnieniu blokady (oddzielnych dla każdej obrotu). Następnie pokrętłami precyzyjnie "dopieszczamy" kadr. Zawsze panujemy nad poziomowaniem - nawet, gdy jest zupełnie ciemno. Wadą jest oczywiście ograniczony ruch - nie ustawimy szybko aparatu pionowo w niebo, podobnie jak pokazał autor niniejszego filmu. W takim przypadku należy obrócić szybkozłączkę o 90 stopni - coś za coś. Na szczęście niezmiernie rzadko celujemy pionowo w górę. Głowica nie jest też mała, ale za to jest lekka.
Oooo mój Manfrotto mam identyczny 😀👍
Przybijam piąteczkę!
Do fotografii przyrodniczej przydaje się "statyw bezinwestycyjny": woreczek płócienny wypełniony kaszą lub grochem. Kładzie się to-to na jakiejś napotkanej gałęzi, pieńku etc., na to aparat i - _voila!_ Aparat leży stabilnie, a woreczek z kilogramem kaszy wszędzie się zmieści. Po co się tłuc po chaszczach ze statywami? :o)
Obiła mi się też o uszy taka rzecz, jak żyroskopowy stabilizator do fotografii. Może w którymś odcinku przybliżyłby Pan ten temat?
Pozdrawiam!
Hej super odcinek. Właśnie szukam jakiegoś statywu podróżnego który mogę mieć non stop przy plecaku. Myślałem o BENRO SLIM TRAVEL BEFSL09AN00 aluminiowy. Ktoś coś? Jakieś opinie?
W grę wchodzi też peak design, ale u nich mam wrażenie że przepłacamy bo marka. Mam plecak everyday 20l. I ok jest solidny, ale ciężki... I mam wrażenie że organizacja przestrzeni mogła by być lepsza.
Mialem Manfrotto Carbon ale nie bylem zadowolony. Kupilem Benro Mach 3. Kozak. Polecam Benro
Jako statyw podróżny świetnie się sprawdza płócienny woreczek napełniony kaszą lub grochem. Mały, lekki i poręczny. Oczywiście nie zawsze znajdzie się jakiś pieniek albo konar, ale lepsze to, niż tarabanić się z "żelastwem" po kniejach! :o)
Pozdro!
Miałem 055 kiedyś i byłem w Manfrotto zakochany. Ale to było dawno temu. Niestety marka się nie rozwija, brak nowoczesnych modeli (np bez kolumnowych) i opiera się na starych rozwiązaniach. Statyw niestety są ciężkie, nawet karbonowy 055 jest ciężki. Rynek pełen jest lepszych rozwiązań, stabilniejszych i lżejszych!!
A czy ta rączka w statywie nie byłaby dobra do fotografii panningu?
Tak, w poziomie świetnie się nią pracuje, ale to jedyne zastosowanie w foto.
Ja używam Manfrotto advanced be free, super się sprawdza z RP i rf 24-105 f4
To jest tak że mocowania są uniwersalne do każdego modelu aparatu czy jak?
Zerknij na dół aparatu, tam masz taki gwint do wkręcania „śruby” od statywu. Wszystkie aparaty mają ten sam patent. Choć statywy różnią się delikatnie samymi mocowaniami, ale nie w kwestii podłączania do samego aparatu.
@ dzięki za info, już obczaiłem bo mi przyszedł i aparat i statyw. Teraz się zastanawiam jakiej firmy kupić filtr polaryzacyjny. Czy może jak wydam te 200 złotych to firma nie ma znaczenia?
@@andredo4880 Polaryzacyjny polecam z firmy Hoya. Nie są zbyt drogie, dobre na początek
@@BadGirl12526 dzięki, mam właśnie z tej firmy ale filtr ND. Co prawda robiłem nim ostatnio tylko zdjęcia wodospadów ale zdjęcia wyszły zajebiste 🙈
@@andredo4880 polar też się sprawdzi 🙂
mam Carbon fibre Travel z głowicą kulową 1,1kg warto było wydać 350 euro! do tego monopod z "fluidową stopą" i myślałem że to mi starczy dopóki nie zobaczyłem tripoda od Peak Design!! REWELACJA! ale cena! 500euro za karbonowego ale nośność 9kg Manfrotto 4kg
Ale na co komu statyw, który wytrzymuje 9 kg obciążenia? Toż profesjonalna kamera telewizyjna tyle nie waży. Oczywiście dobrze jest mieć coś w zapasie, ale bez przesady... :o)
Pzdr!
Ja używam Benro i złączki Arca Swiss dla mnie nie wymyślono nic lepszego :P
Uzywam Benro Mach 3 i glowicy GD3WH. Swietny sprzet. Mialem Manfrotto i nie bylem zadowolony
Kupiłem se Canona 5D za 700 zł.
Gupio by było dać teraz za statyw 2000 zł , za trzy rurki i śrubę do przykręcenia aparatu.
Postaw se na czymś tanim to Ci spadnie i będzie 700 w plecy. :)
Ja za zaoszczędzenie na statywie podnosiłem aparat z ziemi /:
Współczuję! Zresztą dla innych taka zasada: aparatu za kilka tysięcy nie warto stawiać na pierwszym lepszym statywie. 😭 Sami na powyższym przykładzie możecie zobaczyć