Zagrajnik: -Fabuła jest świetna ale się dłuży i nie zdziwi mnie jak ktoś ją przeskipuje. -Skalowanie jest doskonałe, ale często chciałoby się podnieść rangę świata bo przeciwnicy są zbyt łatwi. Wszystko ma sens.
Fabuła: - po co ona w ogóle jest? Gonisz Lilit i tyle. Wszędzie pełno gadaniny, przerywników. Mnie to tylko wybija z płynności rozgrywki. W jedynce i dwójce fabuła była szczątkowa, trafialiśmy do Tristram, albo do Kurast. Tam szliśmy za mrocznym wędrowcem i wszędzie rozpiździaj po mrocznej trójcy, a resztę dopowiedz sobie sam. Trójka wniosła te wszystkie Nefalemskie dyrdymały i jakby na siłę uzupełnia luki fabularne. To kurła może jeszcze będziemy się ekscytować fabułką w Fifie albo NFS? Moja odpowiedź: Skip, skip, skip... - skalowanie świata - co z a bzdura... grasz, ekspisz i jeśli nie wydropi Ci item, to z kolejnymi lvla jest trudniej - umówmy się, to nie jest trudna gra, ale jeśli przez powiedzmy 3 lvle nie wypadła Ci lepsza broń, to czujesz, że Twoja postać jest słabsza ze wzrostem lvla. - Wszystko jest chyba na siłę tak mroczne, że wszystko wygląda tak samo. Elitki wyglądają jak zwykłe mobki, sprzedawcy w miastach wyglądają jak banda meneli, a sprzedają bizuterię za pierdyliony monet. Miasta wyglądają jak slumsu. - zasranie sidequestami, które nikogo nie obchodzą. Klikasz w opcję dialogową i zapierdzielasz do niebieskiego znacznika na mapie. - lvl 20-30 i nie widzę, by moja postać miała się jakoś rozwinąć, po prostu cyferki będą lecieć inne, mechanika pozostanie ta sama. - Build (skille itemów jeszcze nie mam) który robiłem na pałę, na oko, okazał się prawie w 100% tym co proponują na stronach, bo po prostu aż się prosi by wybrać tę drogę a nie jakąkolwiek inną...
@Kiszak jeśli chodzi o otwarty świat to polecam No Mans Sky. Gierka ma proceduralnie generowany świat tak jak mówiłeś a na chwilę obecną jest 100x lepsza niż na premierę, szczerze polecam do ogrania na strimku :*
Gothic 2 ma najlepszy otwarty świat jaki znam w grach. W 1 rozdziale jeszcze nie mamy całego świata ale od 2 rozdziału mamy dostęp do wszystkich 3 obszarów gry.
Dla mnie największym syfem w grze jest skalowanie leveli. Przez to nie czuc progressu, a dla mnie to odczuwalny progress jest najwazniejszym elementem gry.
Motywy Lilith są proste, ale dla mnie bardzo przekonywujące, chce chronić Sanktuarium i sprawić aby nefalemowie byli tak silni jak kiedyś kiedy Inarius tak bardzo się obawiał nefalemów, że ograniczył ich moc. Lilith chciała aby ludzkość potrafiła wygrać z aniołami i demonami i dlatego ją najbardziej lubię, owszem droga do celu była okrutna i gineli słabi, ale i tak jest dużo ciekawszą postacią niż Inarius i to po jej stronie bym stanął. Oceny Diablo 4 będą podzielone i tam gdzie ty nie widzisz klimatu inni będą widzieć, dla jednych gra będzie słaba a dla innych zapewni tysiące godzin świetnej zabawy (wliczam w to sezony i dodatki fabularne które kiedyś się pojawią). Nie grałem jeszcze innymi postaciami, ale u nekromanty do 70 poziomu grałem jednym buildem pod włócznie kości a po 70 testowałem jeszcze 3 inne ponieważ wpadły ciekawe unikaty które mnie zaciekawiły na tyle, że chciałem je sprawdzić więc nie powiedziałbym, że nie ma żadnej głębi i gra się tak samo bo zupełnie inaczej się gra pod włócznie kości a inaczej na umiejętności krwi, Ogólnie jak liczyłem to nekromantą można grać na jakiś 6-7 różnych sposobów i to chyba najciekawsza postać pod różne buildy.
Nie zgodzę się z tym, co mówisz na temat gry różnymi postaciami. Ja, w podstawce, grałem Wizardem, a w pierwszym sezonie zagrałem Rougiem i widzialem, że styl gry był całkowicie inny. Fakt, że dograłem tylko do 50 lvl i zrezygnowałem, bo gra jest powtarzalna i NUDNA, więc nie chciałem swojego cennego czasu marnować na grę w tak drogie gówno, to inna kwestia, ale generalnie gra tymi dwoma postaciami różniła się znacznie, jeśli chodzi o mechanikę gry. Powtórzę to jeszcze raz. Żałuję, że nie byłem na Twoim kanale przed zakupem D4, bo na pewno, za taką kasę, takiego szajsu, bym nie kupił.... No może jedynie na ostatniej promce na steamie, dałbym się ponieść fali🤣
Stylowa 10/10 👍 jesteś jedyna osobą która na tym śmiesznym ty potrafi się wypowiedzieć i na na to argumenty które zrozumie osoba nie siedzaca w branży gier . Większość osób które robią filmy o diablo wypowiada się mówiąc o rzeczach wyjętych z dupy bo wiadomo mają za to kasę . Recenzja 10/10 tak jak mówiłeś przed premierą i do dzisiaj wszystko okazało się prawdziwe. Podstawka gry z dużym potencjałem szkoda że te barany z Blizzard wszystko zjebia żeby zarobic
Zagrajnik jest typem gościa który pisze scenariusze rodem z ChatGPT. Leje wodę i rzuca oklepane frazesy jak pisane na odpierdol wypracowania z liceum 😂
Nie wiem czepu się czepiasz gościa, jako fanatyk DS3, DS1, sekiro uważam Elden Ringa na 7/10 ze względu na tragiczne mechaniki w porównaniu do poprzedniczek jak np fatalne role, kiepska muza no i tragiczni nudni bossowie, ale mówię to jako fanatyk tak jak ty serii Diablo, ale laik powie ok. Istnieją dwa oddzielne świata we wszystkim.
45:06 tu jedyny punkt z ktorym sie nie zgodze. W grze fabula i rozgrywka kampanii sa rozdzielne. Fabule tworza dialogi przerywniki filmowe a trzon gry stanowi walka. Wiec jesli podziemia sa dlugie i meczace i wystepuje zbut duzo lazikowania to kampania jest meczaca ale to nie wplywa na jakosc Fabuly czyli historii jaka opowiada produkt...
Kupiłem na przecenie Diablo 2 Rescurected gra sprawia mi więcej przyjemności i sensu niż Diablo 4 w którym dobiłem 95 lvl czarodziejką i nie widzę sensu wbijania poziomu 100. Endgame czyli nudne podziemia koszmarów które są słabe powtarzalne etc. piekielne przypływy na których nie ma mobów, drzewo szeptów w tej grze to zlecenia z Diablo 3. Bossowie w tej grze to żart są bardzo słabi a elity są mocniejsze od bossów nie wiem co za kretyn projektował elity i boosów w Diablo 4 ale powinien stracić pracę. Ta gra nie ma żadnej przyszłości żaden sezon tego nie zmieni jedyne co zrobić to olać tą grę i grać w coś innego. Bo wszystko w tej grze jest skopane od samych podstaw z wszyskim co Kiszak mówi się w 100 procentach zgadzam :)
23:25 dokładnie tak miałem przy darmowych betach, zagrałem czarownikiem w drugiej becie barbem i w zasadzie nie było kolosalnych różnic. Gry nie kupiłem.
Mimo, że jestem rocznik 92, to zarówno W D1 jak i D2 nie grałem wcale. D3 przeszedłem sobie fabułkę 2 razy na chillu, więc nie mam pojęcia czym jest endgame w tej grze, natomiast D4 na lapku mi tnie, więc na razie do niego nie podchodzę. Mimo wszystko nie wiem co robię na Twoim kanale, ale widziałem już chyba wszystkie materiały o D4 i mega przyjemnie mi się Ciebie słucha. Suba jeszcze nie dostaniesz, ale łapeczki same się klikają. Pozdro!
Za każdym razem mam wrażenie jakby zagrajnik robił wszystko na opak jak komuś się podoba to im nie jak komuś się nie podoba to oni to lubią i tak z 80% przypadków ale wiadomo każdy ma prawo do własnego zdania
Co warto zauważyć w kontekście podejrzeń że gra była wypuszczona na szybko to że może o tym świadczyć też to że niema proceduralnego generowania mapy gdzie paradoksalnie procedury trzeba to mocno przemyśleć i testować a w D4 poprostu dali komuś do naciepania asetow na mapki i gotowe
kiszaku tyle mówisz o poe a pamiętasz taką grę grim dawn? świetny hack&slash po premierze d4 wróciłem i możliwości są ogromne, buildy na aury wokół twojej postaci, na dot itd, szkoda że blizzard nerfi możliwości gracza w ich grach
Nadrabiam twoje starsze filmy. Uważam że każdy czasem walnie jakąś odklejkę. Jednak zagrajnik przesadza, i to dość mocno. Jego film się krytycznie źle zestarzał. To taka porażka jak w baldurze wyrzucenie jedynki na kostce. Już w momencie wypuszczenia przez niego tego materiału wiadomo było że większość jego argumentów jest taka: a mi się podoba i mają się nijak do rzeczywistości którą widzi reszta. Natomiast ja w diablo 4 mam ten sam problem co w overwatchu. Zaczyna się dobrze, gra się przyjemnie ale im dłużej tym gorzej. Jednak najbardziej smutne jest to, że te gry sprawiają u mnie coraz mniej zabawy jak gotująca się żaba. Po trochu i mimo że zauważyłem że coś jest nie tak i to dość szybko to starałem się czerpać radość z tego tytułu. W pewnym jednak momencie gra stawałą się tak nudna jak w overwatchu. Przestawało mnie obchodzić cokolwiek w tytułach blizzarda. I mimo że niektóre podstawy ma na bardzo wysokim poziomie tak inne ma wręcz odwrotnie. W overwatchu jest to feeling poruszania się czy strzelania. Z każdą godziną jednak przestaje to robić wrażenie jak nie ma większej głębi. W diablo natomiast system przedmiotów ostatecznie sprawił że zrezygnowałem z tej gry. Zbierałem żółte i pomarańczowe itemy z myślą by przetestować jak najwięcej buildów. Skończyło się na tym że mam zapchane wszystkie skrzynki i zapchane specjalnie robione postaci które również pełnią taką rolę. Ostatecznie nie zrobiłem żadnego z planowanych buildów i przerzuciłem się na inne gry. Kiedyś byłem tryhardem w lolu i innych grach multi. Gdy po wielu latach postanowiłem odpuścić tryhard i stać się casualem zrozumiałem że takie podejście psuje dobre tytuły. Tryhard chce wycisnąć z tytułu jak najwięcej a casual tylko trochę. WIęcej jest casuali więc dostajemy gry robione właśnie dla nich. Problem pojawi się gdy casual zechce zagłębić się w grę trochę bardziej to dostanie tylko kampanię i mizerny endgame.
W sumie czy ktoś narzeka na stronę artystyczną tej gry? Nie. Bo tu nie chodzi o artyzm lub jego brak, tylko ta gra jest niekompletna. Jest wydmuszką. Skłonny jestem zaryzykować, że content jest, ale został pocięty, żeby było co na sezony dorzucać.
Zagrajnik to największa parówa polskiej sceny gier. Recenzje.......znaczy to coś co robi to lizanie dupy każdemu producentowi gier. U niego nie ma złej gry. Albo gra jest dobra i w górę albo to "średniak warty ogrania"
mi nie przeszkadza skalowanie po to zeby podtrzymyac poziom wyzwania w grze. ewentualnie zamiast skalowania mogłyby byc regiony z roznymi poziomami mobów tak jak było chciaz kiedys w wowie. problem w tym ze skalowanie nie podtrzymuje w tej grze poziomu trudności na powiedzmy trudnym alb średnio trudnym pozomie a wszystko zaczynasz szmacic one shotami. ja potrafilem bez problemu z oneshotowac bossa dungeona powyzej mojego levela a zeby miec jakies wyzwanie chodzilismy z ziomkami na dungeony powyzej 10-20 naszego levelu i to tez predzej zabił nas affix dungeona czy jakis randomowy mob a bossa dalej szmacilismy. world bossy to tez szmaty z gównianym dropem. najfajniej mi sie grało na low level gdy jeszcze musiałem patrzec co boss robi. teraz moge stac w scianie ognia a i tak wiem ze bossa rozniose. najgorzej jak blizzard słucha sie płaczków co musza sie poczuć overpowered i gra staje sie mega łatwa. tutaj mi sie wydaje ze zle policzyli te mnozniki damage. naprzykład barbarian potrafił walic ponad 60 milionów kryta teraz robi koło 8 milionów po nerfie. kto tam robił matematyke tych skilli ze nie zauwazył ze 60 milionów kryt to duzo i teraz musiał damage znerfić szesciokrotnie czyli trzeba było znerfic damage az o 80 procent a i tak dalej jest to uderzenie potezne hehe.
D2R spoko ale szkoda że nie ma modów takich jak PD2. I to jest właśnie przykład że można zrobić dobry endgame w grze, dlatego zamiast skórek w d4 wolę wesprzeć twórców właśnie z PD2.
@@grafbaza kwestia tego ze jest prawie 2 mie. od startu sezonu ? no i mimo wszystko byla premiera D4 ktora wiekszosc chciala sprawdzic na wlasnej skórze i ograć wiec wróca do D2R na spokojnie ; )
Jestemy tuz przed realeasem sezonu 4. - zobaczymy jak to wyjdzie ale Ja po wypowiedzaich Roda Fergusona juz w to nie wierze. Ludzie maja klapki na oczach jak nic - malo kto patrzy na systeny w grach i ich jakikolwiek sens, Sam fakt ze LE ma loot filter plus nieskoczone miejsce w skrzynce w tego typu grach to podstawa...
Mimo szczerych chęci, to ja nawet nie mogę normalnie w tę grę grać XD Błędy i ciągle crashe zmusiły mnie do tego, by grać na najniższych ustawieniach graficznych. Próba ich zwiększenia kończy się wywaleniem do pulpitu, czy to podczas tworzenia nowej postaci, czy to stojąc w mieście. Po prostu. Dodam tylko, że spełniam wymagania systemowe, by grać na wysokich.
Jak dla mnie ta recenzja Zagrajnika jest wporzo. Podkreśla na każdym kroku, że jest casualem więc i recenzja jest kierowana dla casuali. Nie ma nic złego w tym, że ktoś prezentuje grę ze swojego punktu widzenia. W oczach casuala giereczka może być fajna i dawać radochę a w oczach semi bądź full hardcorowca już nie, bo widzi mnóstwo wad ze swojej perspektywy. Są różne kategorie graczy i żaden nie jest gorszy, tyko inny. Dlatego recenzje różnego typu, kierowane do różnych graczy są super, pozwalają się zorientować czy dany produkt jest kierowany do nich czy też nie.
Zagrajnik to po prostu gość zajarany grami, który nie potrafi patrzeć krytycznie. Rock jest jeszcze bardziej bezkrytyczny. Poza tym większość wad wychodzi w endgame do którego pewnie mało który recenzent doszedł.
@@Noverss No tak, ale jednak wypowiada swoje opinię i jest jednym z bardziej doświadczonych w branży. Można by oczekiwać, że coś ciekawego ma do powiedzenia, a w praktyce jest takim pociesznym dziadziem
Ej nie wierzę w to co słyszę. Sprzedajnik jest tak odklejony, że to jest koniec...Jak można w ogóle używać określeń "wspaniałe" itp do takiego gniota jakim jest D4.
No niestety tak to jest kiedy się nie pograło więcej niż 30h a recka poszła 🤪 Zrobiłem taki błąd z hagwart legacy hahah a tu klops po 40h gra do dupy 🤣
Kurwancka Kiszak ze mnie mało twitchowy użytkownik ale obiło mi się o uszy że tworzycie własną gierkę. Mam nadzieję że będzie miłą alternatywą...chociaż huj! Liczę że tak wam to wypali że będzie ponad Poe, żeby była różnorodność i jakaś równowaga zachowana gierek dla ludzi którym mózgu nie wyrzarły takie pół produkty tworzone od długiego czasu xD cieszyć się z diablo 4 to tak jak by cieszyć się że ktoś ci okradł tylko pół domu a nie cały xD
To się kurwa w głowie nie mieści że ktoś robi recenzje w której mówi "jestem casualem, więc chuja się znam, posiedze se z padzikiem przed telewizorkiem, porobie trochę braindeadowego grania a jak glut śliny zacznie mi ściekać już do podłogi po godzince grania to wystarczy i jebne recke na kanał bo w sumie fajnie było" Recenzent właśnie powinien być spoceńcem i dosłownie nerdem w danej dziedzinie który ślęczy, analizuje, spędza godziny żeby coraz lepiej poznawać dane medium bo to jego pierdolona praca połączona z pasją a nie zwykła rozrywka w przerwie od roboty. A już w ogóle rozpierdala mnie że oni powiedzenie "jestem casualem" traktują jak jakąś tarczę i co gorsza nawet z ich tonu wynika duma z tego że chuja się znają. Jesteś tatuśkiem, normalną mordeczką i casualem? proszę bardzo, masz o wiele ważniejsze rzeczy do roboty niż analizowanie tego ale ci ludzie dosłownie pozwalniali się z robót tak jak nrgeek czy quaz żeby zajmować się tylko tym zawodowo i można by podejrzewać że dzięki temu więcej będą grali, więcej będą rozumieli i analizowali a jest tak że może i wrzucają więcej filmów ale ich rozumienie dzieł które biorą na tapet wciąż jest na tak samo płytkim poziomie jak myślenie 15 letniego maćka co rubryce "zawód" na facebooku wpisuje sobie "wiedźmin". To tak jakby recenzent kinowy nie miał pojęcia o tym jak powstaje film, nie miał pojęcia i strukturze, tempie, nie potrafił odróżnić dobrego aktorstwa, wszystkiego co składa się na operatorkę i całej masy rzeczy które tworzą kawał sztuki który stara się zrecenzować a potem wychodził i mówił "no w sumie fajny ten nowy Patryk Vega, dużo akcji, mi się podobało". Jak mnie wkurwia to ich gadanie że gierki to ich pasja. Chuja tam nie pasja, jakby to była pasja to byś wiedział cokolwiek po tylu latach spędzonych przy tym. To po prostu twoja ulubiona forma rozrywki a że poszczęściło ci się na tyle że możesz się opierdalać, zarabiać na tym kasę i udawać szereg ładnych przymiotników jak naczelny polski ludolog-paintballista to już inna sprawa. Ja do tego nawet nie rozumiem dla kogo te recenzje powstają, casuale mają je w dupie bo i tak nie zauważą jakichkolwiek błędów a jak już to powiedzą że w sumie im nie przeszkadza a przecież i tak już pół roku temu kupili preorder bo będą mogli sobie na różowym koniku pojeździć a ktokolwiek kto siedzi w temacie od razu wyłapie że są przepełnione pierdoleniem o szopenie i laniem wody jak mój stary w sądzie gdy rozprawiał o zasadności wysokości zasądzonych mu alimentów. To dosłownie wygląda jak filmiki wstawiane pod wylizanie dupy po sraniu developerowi żeby jakąś współpracę ogarnął.
Diablo immortal to fajna gra proszę mnie wyśmiać. Gram od początku z przerwami lecz diablo immortal wyglada jak ulepszona wersja d4. Na początku myślałem że w DI oni testują niektóre rzeczy które chcą dodać do d4. Dużo z nich dodali i sądziłem że end game będzie podobny, oparty na pvp i bitwy między klanowe. A tu w d4 klany nic nie dają i nic nie wprowadzają. A end gameu jak nie było tak nie ma. Wyexp postać albo nie i można odinstalować grę
@@VeloN1990 Niby tak ale samo granie w p2w gre to jednak słaby kontent a ten drugi to wogóle nie ogarnia w tego typu grach jak się buildy robi ludzie mu pomagają także..
1:40 Tak, zobaczyli, że mobilka z ogromnym MTX i pay2win to ratunek dla beznadziejnie przyjętej marki, lub upadającej marki. Dlatego robią teraz overwatcha mobile, durnowatą trzecioosobową turową gra taktyczną w stylu x-com. No chyba, że gdzieś w międzyczasie jednak z tego zrezygnowali i nie będzie turowa i taktyczna, ale wewnętrznie już pokazują gemeplaye developerom ;)
jak mnie wkurwiają ludzie po których słychać że byli uczeni dykcji. Jeszcze z tym "nie przeszkadza mi bo jestem casualem" .... i kurwa robię recenzję gry xD W sandałach też kurwa można biegać i będzie fajnie, ale kurwa nie mów o tym profesjonalnym sportowcom, którzy wiedzą, że po coś stworzono odpowiednie buty. To jest człowiek który namiętnie gra w japońskie gry obrazkowe z dialogami... jego interesuje tylko fabułka kolorki klimacik muzyczka i żeby sie obraz na ekranie trochę zmienił jak naciśnie guzik na padzie... To jest idealny przykład targetu Blizzarda i tego amerykańsko-azjatyzkiego podejścia do gamingu... ma zadowolić przygłupa który chce po robocie odpalić konsolkę na dwie godziny i poklikać nawet nie myśląc co i po co robi w tej grze... byleby nadać cień sensu siedzeniu na kanapie... Jeszcze mam w robocie podobnego... no idealny typowo-generyczno-schematyczny anime nintendo boy i narzeka że ma maca i nie może grać w D4 xD Siedząc obok z czterema tysiącami godzin w POE, czy jakimś innym Factorio siedzę i kisnę w niebogłosy.
@Kiszak nie wiem czy juz ogarnales dlaczego ludzie faktycznie w scalowaniu swiata widza zalety, jesli nie to spiesze z wytlumaczeniem. Poziom scalowania dziala ale tylko na okreslonych przedzialach tz. T1 oraz T2-gracze bedacy na poziomach (zalozmy) 1-49 nie widza problemu, nie oszukujmy sie tutaj wystarczy ci tylko punkty w umiejetnosci rozdawac XD, ba oni nawet widza zalety bo moga grac z kolega. To samo ma miejsce na poziomie T3 (lv 50-do tak naprawde ubrania postaci w full aspekty), no i zostal nam poziom T4, tutaj jest juz troche inaczej masz full aspekty chcesz latac z kumplem robienie nightmerow do tieru 50 nie wymaga niczego(oczywiscie niczego ekstra niz zwykle T4), scaling swiata jest praktycznie nie odczuwalny. Oczywiscie min maxing czasow w progresie czy w speedfarmie przy takim scalingu widac na wyzszym etapie rozgrywaki, jednak ponownie zadaje pytanie, KTO TU JEST? Ten co to ogarnia i mowi o tym, bo ci co dalej siedza na low tierach maja w glowie tylko jedna mysl "mi sie podoba".
Ja to nawet 60 nie wbilem. Jak co lvl mniej biłem mobkom to pierdół ale ta grę w róg. Może na sezonie zrobię nowa postać i zagram jeszcze raz. Chyba że nic nie dodadzą co by mogło przyciągnąć.
A i jeszcze jedno warto zauważyć że dla nas biednych Polaczków 400zł to 1/8 tego co najczęściej ludzie zarabiają na rękę w tym chorym kraju ale dla cywilizowanego europejczyka to zaledwie 70euro czyli 1/26 tego co miesięcznie najczęściej każdy tam zarabia ...
Dobrze Ci koleszka napisał Polaczkiem to siebie nazywaj skoro masz tak niski szacunek do swojego narodu. A tym samym do siebie samego. Dwa nie chodzi o % jaki gra kosztuje twojej wypłaty/zarobku tylko o fakt tego że z g... O w złotym papierku płacisz dużo (w stosunku do innych gier) pieniędzy.
Jestem starym Diablo maniakiem i to co zepsuło tą grę to scalling wrogów. I wysypywanie się przedmiotów adekwatnie do Levelu. Pamiętam jak to musiałem levelowac postać do tego żeby coś założyć albo kogoś zatłuc ehhhh i ten kadlubeg otwartego świata kolejne ehhhh
Oby tylko nie spieprzyli tego tak jak było z FIFA nie chcieli płacić za sama nazwę to zrezygnowali to samo mogę zrobić to bo czym mówisz wtedy sezonowo będą grali tylko Ci których stać na płacenie za sezon równie dobrze mogę wprowadzić abonament jak za WoWa niestety pieniądz rządzi światem wtedy poprzypominam sobie stare gry w które grałem z przyjemnością.a Ty co o tym myślisz. Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego
@@MiCHU.94 Recenzja to omówienia zalet i wad i wystawienie oceny końcowej w ramach pewnych kryteriów i każdy recenzent powinien podać te kryteria, problem z większością recenzentów jest taki że oni nie dysponują tymi kryteriami w recenzjach a jedynie gadają o grze w związku z czym nie są to recenzje.Są to gówno warte opowiastki i takie szerzą TV gry czy zagrajnik.
@@MiCHU.94 recenzja przede wszystkim powinna być krytyczna. Jasne że może zawierać opinie, ale powinna ona zostać poparta jakimiś faktami, a nie "bo mi się podoba".
To Diablo immortal.. tak sobie pyknac pare mobow raz na jakis czas ok jadac pociagiem. Itemizacja jest tragiczna. Od poczatku wiesz jaki bedziesz uzywal set i od poczatku mozesz go miec. Pozniej tylko przedmioty awansuja na wyzsze poziomy. Drop klejnotow zerowy. Nie ma ciekawosci nowego sprzetu ani radochy z dropienia.
Mordzia pierdolnij jakiś podcast, bo nie mam czego słuchać robiąc cski, a przy duetach i trio typu Ty Pidżam&Nadin lub wszyscy na raz jest fajna atmosferka
Kiszak kompletnie nie masz pojęcia jaki jest problem Immortala. Jestes specem takim jak koledzy których komentujesz czyli nie znam się ale się wypowiem, a najlepiej cynicznie. Ten wąsik to by Ci 10 razy się zakręcił jakby się dowiedział jak duży jest kontent w Immortalu w porównaniu do wcześniejszych części . Najważniejsza zmiana to model End Game z tępego bicia lvl100 na cykl konfliktu gdzie postawiono na klany i pvp, Ja krytykuje Blizzard za D4 bo jest nudne i jest dużym krokiem wstecz po Immortalu który miał naprawdę bardzo dużo dobrych rozwiązań. Aby grać pve to wystarczy bycie f2p, a ja znam graczy f2p którzy potrafią być w 10rankingu pvp co cykl.
"Przerywników jest dużo, są długie...", "świat gry roi się od sekretów.." TAM KURWA NIC NIEMA. ŻADNYCH SEKRETÓW. Co ten zapodajnik pierdoli? On grał w to wogóle czy ktoś mu płaci za ten bełkot? A tych przerywników jest tyle co ghul napłakał
Co ten Zakolak,czy zagrajnik opowiada p... Wolę po raz "enty" zetrzeć się z Andariel,Durielem,czy Mephisto niż zaczynać przygodę w D4. Pozdrawiam serdecznie.
Czy to znaczy, że nie może mu się podobać D4? Bo większość tu wyśmiewa się z D4... Mi D2R się przejadło, i klepanie w kółko kilku bosów żeby dropnąć wysoką runę czy coś innego też jest nudne w uj... Szanuję zdanie że ktoś może być zachwycony D4 albo że poprostu chce pograć w coś innego niż D2R nie koniecznie lepszego.
troche pier*lisz odnosnie otwartego swiata, otwarty swiat to otwarty swiat, to ze sobie twoja postac na nim nie poradzi nie zmienia tego ze jest otwarty, tak znany w polszy gothic np. a nie proceduralnie generowany....
Ja powiem tak, neich sie pierdolnie w leb, kupujesz gre za 400 zl , otrzymujesz tak naprawde demo, potem kupujesz do niej dodatki chuja warte....rozumiecie o co chodzi ??, nie kupujecie calej gry tylko skrawek tego wszsytkiego...malo tego..nie masz neta, nie pograsz. W innych grach te dodatki potrafią byc mega..ale tutaj bedzie lipa.... Płacę KUPUJE GOTOWY PRODUKT A NIE TYLKO KURWA 2 STRONY KSIAZKI
Kiszak nie zgodzę się z tym, że paragony nic nie dają i nie optymalizują postaci, owszem takie + 5 do inteligencji czy siły to nic ciekawego, ale już węzły rzadkie, magiczne i glify potrafią mocno wpłynąć na postać czy miniony. Dla przykładu jak dałem dużo paragonów w golema, wzmocniłem go rzadkimi i magicznymi węzłami oraz glifami wzmacniającymi obrażenia to zupełnie odmieniło to sposób gry, golem i szkielety potrafią nawet rozwalać silne elity a mój nekromantą je wspiera. Widziałem wczoraj jakiś zagraniczny stream gdzie gość pokonał Uber Lilith tylko za pomocą minionów więc paragon boardy dają bardzo dużo. Nie wiem skąd to wziąłeś, że wbicie nowego levelu sprawia, że postać jest słabsza, nie doświadczyłem tego ani razu a wręcz przeciwnie czuć, że postać jest silniejsza.
Zagrajnik:
-Fabuła jest świetna ale się dłuży i nie zdziwi mnie jak ktoś ją przeskipuje.
-Skalowanie jest doskonałe, ale często chciałoby się podnieść rangę świata bo przeciwnicy są zbyt łatwi.
Wszystko ma sens.
Kiszak, zaletą Diablo 4 jest to, że dzięki tej grze znalazlem twoj content i Maciejczaka😁
dokładnie xD
No i Ludoliguczna essa😁 wjechała.
Fabuła:
- po co ona w ogóle jest? Gonisz Lilit i tyle. Wszędzie pełno gadaniny, przerywników. Mnie to tylko wybija z płynności rozgrywki. W jedynce i dwójce fabuła była szczątkowa, trafialiśmy do Tristram, albo do Kurast. Tam szliśmy za mrocznym wędrowcem i wszędzie rozpiździaj po mrocznej trójcy, a resztę dopowiedz sobie sam. Trójka wniosła te wszystkie Nefalemskie dyrdymały i jakby na siłę uzupełnia luki fabularne. To kurła może jeszcze będziemy się ekscytować fabułką w Fifie albo NFS? Moja odpowiedź: Skip, skip, skip...
- skalowanie świata - co z a bzdura... grasz, ekspisz i jeśli nie wydropi Ci item, to z kolejnymi lvla jest trudniej - umówmy się, to nie jest trudna gra, ale jeśli przez powiedzmy 3 lvle nie wypadła Ci lepsza broń, to czujesz, że Twoja postać jest słabsza ze wzrostem lvla.
- Wszystko jest chyba na siłę tak mroczne, że wszystko wygląda tak samo. Elitki wyglądają jak zwykłe mobki, sprzedawcy w miastach wyglądają jak banda meneli, a sprzedają bizuterię za pierdyliony monet. Miasta wyglądają jak slumsu.
- zasranie sidequestami, które nikogo nie obchodzą. Klikasz w opcję dialogową i zapierdzielasz do niebieskiego znacznika na mapie.
- lvl 20-30 i nie widzę, by moja postać miała się jakoś rozwinąć, po prostu cyferki będą lecieć inne, mechanika pozostanie ta sama.
- Build (skille itemów jeszcze nie mam) który robiłem na pałę, na oko, okazał się prawie w 100% tym co proponują na stronach, bo po prostu aż się prosi by wybrać tę drogę a nie jakąkolwiek inną...
@Kiszak jeśli chodzi o otwarty świat to polecam No Mans Sky. Gierka ma proceduralnie generowany świat tak jak mówiłeś a na chwilę obecną jest 100x lepsza niż na premierę, szczerze polecam do ogrania na strimku :*
Mi się to podobało i to bardzo, tekst odcinka xD
Gothic 2 ma najlepszy otwarty świat jaki znam w grach. W 1 rozdziale jeszcze nie mamy całego świata ale od 2 rozdziału mamy dostęp do wszystkich 3 obszarów gry.
Dla mnie największym syfem w grze jest skalowanie leveli. Przez to nie czuc progressu, a dla mnie to odczuwalny progress jest najwazniejszym elementem gry.
Motywy Lilith są proste, ale dla mnie bardzo przekonywujące, chce chronić Sanktuarium i sprawić aby nefalemowie byli tak silni jak kiedyś kiedy Inarius tak bardzo się obawiał nefalemów, że ograniczył ich moc. Lilith chciała aby ludzkość potrafiła wygrać z aniołami i demonami i dlatego ją najbardziej lubię, owszem droga do celu była okrutna i gineli słabi, ale i tak jest dużo ciekawszą postacią niż Inarius i to po jej stronie bym stanął. Oceny Diablo 4 będą podzielone i tam gdzie ty nie widzisz klimatu inni będą widzieć, dla jednych gra będzie słaba a dla innych zapewni tysiące godzin świetnej zabawy (wliczam w to sezony i dodatki fabularne które kiedyś się pojawią). Nie grałem jeszcze innymi postaciami, ale u nekromanty do 70 poziomu grałem jednym buildem pod włócznie kości a po 70 testowałem jeszcze 3 inne ponieważ wpadły ciekawe unikaty które mnie zaciekawiły na tyle, że chciałem je sprawdzić więc nie powiedziałbym, że nie ma żadnej głębi i gra się tak samo bo zupełnie inaczej się gra pod włócznie kości a inaczej na umiejętności krwi, Ogólnie jak liczyłem to nekromantą można grać na jakiś 6-7 różnych sposobów i to chyba najciekawsza postać pod różne buildy.
Nie zgodzę się z tym, co mówisz na temat gry różnymi postaciami. Ja, w podstawce, grałem Wizardem, a w pierwszym sezonie zagrałem Rougiem i widzialem, że styl gry był całkowicie inny. Fakt, że dograłem tylko do 50 lvl i zrezygnowałem, bo gra jest powtarzalna i NUDNA, więc nie chciałem swojego cennego czasu marnować na grę w tak drogie gówno, to inna kwestia, ale generalnie gra tymi dwoma postaciami różniła się znacznie, jeśli chodzi o mechanikę gry.
Powtórzę to jeszcze raz. Żałuję, że nie byłem na Twoim kanale przed zakupem D4, bo na pewno, za taką kasę, takiego szajsu, bym nie kupił.... No może jedynie na ostatniej promce na steamie, dałbym się ponieść fali🤣
Stylowa 10/10 👍 jesteś jedyna osobą która na tym śmiesznym ty potrafi się wypowiedzieć i na na to argumenty które zrozumie osoba nie siedzaca w branży gier . Większość osób które robią filmy o diablo wypowiada się mówiąc o rzeczach wyjętych z dupy bo wiadomo mają za to kasę . Recenzja 10/10 tak jak mówiłeś przed premierą i do dzisiaj wszystko okazało się prawdziwe. Podstawka gry z dużym potencjałem szkoda że te barany z Blizzard wszystko zjebia żeby zarobic
O stary, trafiłem na Ciebie totalnie przez przypadek dzięki Diablo, ale już szukam Twoich recek na temat wieśka 3.
Zagrajnik jest typem gościa który pisze scenariusze rodem z ChatGPT. Leje wodę i rzuca oklepane frazesy jak pisane na odpierdol wypracowania z liceum 😂
Nie wiem czepu się czepiasz gościa, jako fanatyk DS3, DS1, sekiro uważam Elden Ringa na 7/10 ze względu na tragiczne mechaniki w porównaniu do poprzedniczek jak np fatalne role, kiepska muza no i tragiczni nudni bossowie, ale mówię to jako fanatyk tak jak ty serii Diablo, ale laik powie ok. Istnieją dwa oddzielne świata we wszystkim.
Mo masz rację 👏😘
45:06 tu jedyny punkt z ktorym sie nie zgodze. W grze fabula i rozgrywka kampanii sa rozdzielne. Fabule tworza dialogi przerywniki filmowe a trzon gry stanowi walka. Wiec jesli podziemia sa dlugie i meczace i wystepuje zbut duzo lazikowania to kampania jest meczaca ale to nie wplywa na jakosc Fabuly czyli historii jaka opowiada produkt...
No i kiszak jest moim ulubionym YT teraz, mamy to samo zadanie
też nie cierpię otwartych światów -___-
Kupiłem na przecenie Diablo 2 Rescurected gra sprawia mi więcej przyjemności i sensu niż Diablo 4 w którym dobiłem 95 lvl czarodziejką i nie widzę sensu wbijania poziomu 100. Endgame czyli nudne podziemia koszmarów które są słabe powtarzalne etc. piekielne przypływy na których nie ma mobów, drzewo szeptów w tej grze to zlecenia z Diablo 3. Bossowie w tej grze to żart są bardzo słabi a elity są mocniejsze od bossów nie wiem co za kretyn projektował elity i boosów w Diablo 4 ale powinien stracić pracę. Ta gra nie ma żadnej przyszłości żaden sezon tego nie zmieni jedyne co zrobić to olać tą grę i grać w coś innego. Bo wszystko w tej grze jest skopane od samych podstaw z wszyskim co Kiszak mówi się w 100 procentach zgadzam :)
Kiszaczek tak trzymaj! dobrze prawisz ;) masz u mnie kielona!
No koleś podszedł do tego jak do gierki na raz coś w stylu god of war
A czego Wy byście chcieli od naczelnego sprzedawczyka polskiego gejmingowego jutubera XD
Dlaczego sprzedawczyka?
Niemal kazda recenzja tego goscia tak wyglada. Jesli w ogole mozna mowic ze on jakeis recenzje robi ... to jest mocno naciagane.
Sprzedajnik
Napletnik sprzedaje się każdemu, a chujtendo oddaje się za darmo
Ciekawe czy gra do teraz xd
23:25 dokładnie tak miałem przy darmowych betach, zagrałem czarownikiem w drugiej becie barbem i w zasadzie nie było kolosalnych różnic. Gry nie kupiłem.
Mimo, że jestem rocznik 92, to zarówno W D1 jak i D2 nie grałem wcale. D3 przeszedłem sobie fabułkę 2 razy na chillu, więc nie mam pojęcia czym jest endgame w tej grze, natomiast D4 na lapku mi tnie, więc na razie do niego nie podchodzę. Mimo wszystko nie wiem co robię na Twoim kanale, ale widziałem już chyba wszystkie materiały o D4 i mega przyjemnie mi się Ciebie słucha. Suba jeszcze nie dostaniesz, ale łapeczki same się klikają. Pozdro!
Za każdym razem mam wrażenie jakby zagrajnik robił wszystko na opak jak komuś się podoba to im nie jak komuś się nie podoba to oni to lubią i tak z 80% przypadków ale wiadomo każdy ma prawo do własnego zdania
Zagrajnik zrobił materiał akwizycyjny 😂
Co warto zauważyć w kontekście podejrzeń że gra była wypuszczona na szybko to że może o tym świadczyć też to że niema proceduralnego generowania mapy gdzie paradoksalnie procedury trzeba to mocno przemyśleć i testować a w D4 poprostu dali komuś do naciepania asetow na mapki i gotowe
Do kiszki ta recenzja :)😊
Dopiero niedawno Cię odkryłem. W zasadzie w niczym się z Tobą nie zgadzam, ale masz coś takiego, że chce się Ciebie słuchać. Pozdro
Hahahah dobry szczery wpis, chyba nie jesteś sam 😂
Zatem napisz z czym sie nie zgadzasz, bo np z argumentami Kiszaka w recenzji d4 nie da sie dyskutowac.
@@seniorita4801 Czyli nie istnieje coś takiego jak dyskusja i jest tylko jedna racja? xd
Ten dziewczęcy głos z lekka wada wymowy
Łapa w górę jeszcze przed play.
kiszaku tyle mówisz o poe a pamiętasz taką grę grim dawn? świetny hack&slash po premierze d4 wróciłem i możliwości są ogromne, buildy na aury wokół twojej postaci, na dot itd, szkoda że blizzard nerfi możliwości gracza w ich grach
Też wróciłem do Grim Dawna i Last Epoch. Odżyłem po gównianym D4.
bez oglądania wiadomo ze rock i zagajnik nie maja nic do powiedzenia
Nie maja nic do powiedzenia bo nie zgadzają się z teza twojego pana kiszaka?
@@Tumannos obrońca skilla tak jak mówisz
@@Kapturinho93przecież hejt na cyberpunk'a był zasłużony, gra moze i byla dobra to cała zbugowana
2:10 i koniec recki a mi się podobało po co dalej XD
Nadrabiam twoje starsze filmy. Uważam że każdy czasem walnie jakąś odklejkę. Jednak zagrajnik przesadza, i to dość mocno. Jego film się krytycznie źle zestarzał. To taka porażka jak w baldurze wyrzucenie jedynki na kostce. Już w momencie wypuszczenia przez niego tego materiału wiadomo było że większość jego argumentów jest taka: a mi się podoba i mają się nijak do rzeczywistości którą widzi reszta. Natomiast ja w diablo 4 mam ten sam problem co w overwatchu. Zaczyna się dobrze, gra się przyjemnie ale im dłużej tym gorzej. Jednak najbardziej smutne jest to, że te gry sprawiają u mnie coraz mniej zabawy jak gotująca się żaba. Po trochu i mimo że zauważyłem że coś jest nie tak i to dość szybko to starałem się czerpać radość z tego tytułu. W pewnym jednak momencie gra stawałą się tak nudna jak w overwatchu. Przestawało mnie obchodzić cokolwiek w tytułach blizzarda. I mimo że niektóre podstawy ma na bardzo wysokim poziomie tak inne ma wręcz odwrotnie. W overwatchu jest to feeling poruszania się czy strzelania. Z każdą godziną jednak przestaje to robić wrażenie jak nie ma większej głębi. W diablo natomiast system przedmiotów ostatecznie sprawił że zrezygnowałem z tej gry. Zbierałem żółte i pomarańczowe itemy z myślą by przetestować jak najwięcej buildów. Skończyło się na tym że mam zapchane wszystkie skrzynki i zapchane specjalnie robione postaci które również pełnią taką rolę. Ostatecznie nie zrobiłem żadnego z planowanych buildów i przerzuciłem się na inne gry. Kiedyś byłem tryhardem w lolu i innych grach multi. Gdy po wielu latach postanowiłem odpuścić tryhard i stać się casualem zrozumiałem że takie podejście psuje dobre tytuły. Tryhard chce wycisnąć z tytułu jak najwięcej a casual tylko trochę. WIęcej jest casuali więc dostajemy gry robione właśnie dla nich. Problem pojawi się gdy casual zechce zagłębić się w grę trochę bardziej to dostanie tylko kampanię i mizerny endgame.
Jestem pod wrażeniem że Kiszak dotrwał do końca filmu który jest naładowany farmazonami przez sprzedaną opinię..
W sumie czy ktoś narzeka na stronę artystyczną tej gry? Nie. Bo tu nie chodzi o artyzm lub jego brak, tylko ta gra jest niekompletna. Jest wydmuszką. Skłonny jestem zaryzykować, że content jest, ale został pocięty, żeby było co na sezony dorzucać.
Zagrajnik to największa parówa polskiej sceny gier. Recenzje.......znaczy to coś co robi to lizanie dupy każdemu producentowi gier. U niego nie ma złej gry. Albo gra jest dobra i w górę albo to "średniak warty ogrania"
Tak też mam małą nadzieje że jak w końcu to Microsoft przejmie to się coś zmieni bo teraz blizard-activision doją kasę jak tylko mogą
Diablo 4 doczekał się trybu single player :D serwery są opustoszałe .. więc możemy samemu zagrać :D
mi nie przeszkadza skalowanie po to zeby podtrzymyac poziom wyzwania w grze. ewentualnie zamiast skalowania mogłyby byc regiony z roznymi poziomami mobów tak jak było chciaz kiedys w wowie. problem w tym ze skalowanie nie podtrzymuje w tej grze poziomu trudności na powiedzmy trudnym alb średnio trudnym pozomie a wszystko zaczynasz szmacic one shotami. ja potrafilem bez problemu z oneshotowac bossa dungeona powyzej mojego levela a zeby miec jakies wyzwanie chodzilismy z ziomkami na dungeony powyzej 10-20 naszego levelu i to tez predzej zabił nas affix dungeona czy jakis randomowy mob a bossa dalej szmacilismy. world bossy to tez szmaty z gównianym dropem. najfajniej mi sie grało na low level gdy jeszcze musiałem patrzec co boss robi. teraz moge stac w scianie ognia a i tak wiem ze bossa rozniose. najgorzej jak blizzard słucha sie płaczków co musza sie poczuć overpowered i gra staje sie mega łatwa. tutaj mi sie wydaje ze zle policzyli te mnozniki damage. naprzykład barbarian potrafił walic ponad 60 milionów kryta teraz robi koło 8 milionów po nerfie. kto tam robił matematyke tych skilli ze nie zauwazył ze 60 milionów kryt to duzo i teraz musiał damage znerfić szesciokrotnie czyli trzeba było znerfic damage az o 80 procent a i tak dalej jest to uderzenie potezne hehe.
Ten zagrajnik zna sie na grach tak jak ja na chodowli jedwabników. Ogolnie 90% recenzentów gier w Polsce ocenia gry na poziomie 12 latka xD
"Chodowli", moje oczy
@@Myxirro xD
najlepsze że ten przykład 38:00 był w recenzji z jego żoną XD
wracam do D2R te recenzje i ratowanie D4 na siłę to jest komedia
D2R spoko ale szkoda że nie ma modów takich jak PD2. I to jest właśnie przykład że można zrobić dobry endgame w grze, dlatego zamiast skórek w d4 wolę wesprzeć twórców właśnie z PD2.
smutne to ale po tygodniu grania w D4 wróciłem rónież do D2R, mam wrażenie że jest dużo mniej graczy niestety tzn gier w lobby.
@@grafbaza kwestia tego ze jest prawie 2 mie. od startu sezonu ? no i mimo wszystko byla premiera D4 ktora wiekszosc chciala sprawdzic na wlasnej skórze i ograć wiec wróca do D2R na spokojnie ; )
Oj będzie grubo
11:00 za to leci subik
Jestemy tuz przed realeasem sezonu 4. - zobaczymy jak to wyjdzie ale Ja po wypowiedzaich Roda Fergusona juz w to nie wierze.
Ludzie maja klapki na oczach jak nic - malo kto patrzy na systeny w grach i ich jakikolwiek sens,
Sam fakt ze LE ma loot filter plus nieskoczone miejsce w skrzynce w tego typu grach to podstawa...
Po 42 minucie stwierdziłem. że odpale film zagrajnika tylko po to żeby dac mu łapke w dół. Co za odklejka
Mimo szczerych chęci, to ja nawet nie mogę normalnie w tę grę grać XD Błędy i ciągle crashe zmusiły mnie do tego, by grać na najniższych ustawieniach graficznych. Próba ich zwiększenia kończy się wywaleniem do pulpitu, czy to podczas tworzenia nowej postaci, czy to stojąc w mieście. Po prostu.
Dodam tylko, że spełniam wymagania systemowe, by grać na wysokich.
ta recka jest tak zła, że mój kolega odsubował typa po kilku latach. Po prostu nie da się go poważnie traktować.
Jak dla mnie ta recenzja Zagrajnika jest wporzo. Podkreśla na każdym kroku, że jest casualem więc i recenzja jest kierowana dla casuali. Nie ma nic złego w tym, że ktoś prezentuje grę ze swojego punktu widzenia. W oczach casuala giereczka może być fajna i dawać radochę a w oczach semi bądź full hardcorowca już nie, bo widzi mnóstwo wad ze swojej perspektywy. Są różne kategorie graczy i żaden nie jest gorszy, tyko inny. Dlatego recenzje różnego typu, kierowane do różnych graczy są super, pozwalają się zorientować czy dany produkt jest kierowany do nich czy też nie.
Zagrajnik to po prostu gość zajarany grami, który nie potrafi patrzeć krytycznie. Rock jest jeszcze bardziej bezkrytyczny. Poza tym większość wad wychodzi w endgame do którego pewnie mało który recenzent doszedł.
Przecież Rock nawet nie robi recenzji to może sobie być bezkrytyczny bo liczy się tylko to czy on dobrze się bawi 😅
@@Noverss No tak, ale jednak wypowiada swoje opinię i jest jednym z bardziej doświadczonych w branży. Można by oczekiwać, że coś ciekawego ma do powiedzenia, a w praktyce jest takim pociesznym dziadziem
Ej nie wierzę w to co słyszę. Sprzedajnik jest tak odklejony, że to jest koniec...Jak można w ogóle używać określeń "wspaniałe" itp do takiego gniota jakim jest D4.
Trójkowy gracz. Szkoda na niego czasu że tak uproszczę sprawę. Gaszenie tej recenzji jest jednak dobre, Kiszak 10/10
No niestety tak to jest kiedy się nie pograło więcej niż 30h a recka poszła 🤪
Zrobiłem taki błąd z hagwart legacy hahah a tu klops po 40h gra do dupy 🤣
Kurwancka Kiszak ze mnie mało twitchowy użytkownik ale obiło mi się o uszy że tworzycie własną gierkę. Mam nadzieję że będzie miłą alternatywą...chociaż huj! Liczę że tak wam to wypali że będzie ponad Poe, żeby była różnorodność i jakaś równowaga zachowana gierek dla ludzi którym mózgu nie wyrzarły takie pół produkty tworzone od długiego czasu xD cieszyć się z diablo 4 to tak jak by cieszyć się że ktoś ci okradł tylko pół domu a nie cały xD
pozdro
czas wracać do D2R
Jak walka w diablo jest dobra to co gdyby dać mu jakiegoś cast on crita w poe za 100 div xD
To się kurwa w głowie nie mieści że ktoś robi recenzje w której mówi "jestem casualem, więc chuja się znam, posiedze se z padzikiem przed telewizorkiem, porobie trochę braindeadowego grania a jak glut śliny zacznie mi ściekać już do podłogi po godzince grania to wystarczy i jebne recke na kanał bo w sumie fajnie było" Recenzent właśnie powinien być spoceńcem i dosłownie nerdem w danej dziedzinie który ślęczy, analizuje, spędza godziny żeby coraz lepiej poznawać dane medium bo to jego pierdolona praca połączona z pasją a nie zwykła rozrywka w przerwie od roboty. A już w ogóle rozpierdala mnie że oni powiedzenie "jestem casualem" traktują jak jakąś tarczę i co gorsza nawet z ich tonu wynika duma z tego że chuja się znają. Jesteś tatuśkiem, normalną mordeczką i casualem? proszę bardzo, masz o wiele ważniejsze rzeczy do roboty niż analizowanie tego ale ci ludzie dosłownie pozwalniali się z robót tak jak nrgeek czy quaz żeby zajmować się tylko tym zawodowo i można by podejrzewać że dzięki temu więcej będą grali, więcej będą rozumieli i analizowali a jest tak że może i wrzucają więcej filmów ale ich rozumienie dzieł które biorą na tapet wciąż jest na tak samo płytkim poziomie jak myślenie 15 letniego maćka co rubryce "zawód" na facebooku wpisuje sobie "wiedźmin". To tak jakby recenzent kinowy nie miał pojęcia o tym jak powstaje film, nie miał pojęcia i strukturze, tempie, nie potrafił odróżnić dobrego aktorstwa, wszystkiego co składa się na operatorkę i całej masy rzeczy które tworzą kawał sztuki który stara się zrecenzować a potem wychodził i mówił "no w sumie fajny ten nowy Patryk Vega, dużo akcji, mi się podobało". Jak mnie wkurwia to ich gadanie że gierki to ich pasja. Chuja tam nie pasja, jakby to była pasja to byś wiedział cokolwiek po tylu latach spędzonych przy tym. To po prostu twoja ulubiona forma rozrywki a że poszczęściło ci się na tyle że możesz się opierdalać, zarabiać na tym kasę i udawać szereg ładnych przymiotników jak naczelny polski ludolog-paintballista to już inna sprawa. Ja do tego nawet nie rozumiem dla kogo te recenzje powstają, casuale mają je w dupie bo i tak nie zauważą jakichkolwiek błędów a jak już to powiedzą że w sumie im nie przeszkadza a przecież i tak już pół roku temu kupili preorder bo będą mogli sobie na różowym koniku pojeździć a ktokolwiek kto siedzi w temacie od razu wyłapie że są przepełnione pierdoleniem o szopenie i laniem wody jak mój stary w sądzie gdy rozprawiał o zasadności wysokości zasądzonych mu alimentów. To dosłownie wygląda jak filmiki wstawiane pod wylizanie dupy po sraniu developerowi żeby jakąś współpracę ogarnął.
Diablo immortal to fajna gra proszę mnie wyśmiać. Gram od początku z przerwami lecz diablo immortal wyglada jak ulepszona wersja d4. Na początku myślałem że w DI oni testują niektóre rzeczy które chcą dodać do d4. Dużo z nich dodali i sądziłem że end game będzie podobny, oparty na pvp i bitwy między klanowe.
A tu w d4 klany nic nie dają i nic nie wprowadzają. A end gameu jak nie było tak nie ma. Wyexp postać albo nie i można odinstalować grę
Kiszak kojarzysz " Legiona" jeśli tak to typ ma w immortal z tysiąc godzin lekko i jemu może się podobać 😊😊
Legion współópracuje z blizzardem to samo irontom (multiplayergamingpl)
@@VeloN1990 Niby tak ale samo granie w p2w gre to jednak słaby kontent a ten drugi to wogóle nie ogarnia w tego typu grach jak się buildy robi ludzie mu pomagają także..
Skalowanie świata to najgorsza rzecz jaka może być i to nie tylko w w H&S
1:40
Tak, zobaczyli, że mobilka z ogromnym MTX i pay2win to ratunek dla beznadziejnie przyjętej marki, lub upadającej marki.
Dlatego robią teraz overwatcha mobile, durnowatą trzecioosobową turową gra taktyczną w stylu x-com. No chyba, że gdzieś w międzyczasie jednak z tego zrezygnowali i nie będzie turowa i taktyczna, ale wewnętrznie już pokazują gemeplaye developerom ;)
jak mnie wkurwiają ludzie po których słychać że byli uczeni dykcji.
Jeszcze z tym "nie przeszkadza mi bo jestem casualem" .... i kurwa robię recenzję gry xD
W sandałach też kurwa można biegać i będzie fajnie, ale kurwa nie mów o tym profesjonalnym sportowcom, którzy wiedzą, że po coś stworzono odpowiednie buty.
To jest człowiek który namiętnie gra w japońskie gry obrazkowe z dialogami... jego interesuje tylko fabułka kolorki klimacik muzyczka i żeby sie obraz na ekranie trochę zmienił jak naciśnie guzik na padzie... To jest idealny przykład targetu Blizzarda i tego amerykańsko-azjatyzkiego podejścia do gamingu... ma zadowolić przygłupa który chce po robocie odpalić konsolkę na dwie godziny i poklikać nawet nie myśląc co i po co robi w tej grze... byleby nadać cień sensu siedzeniu na kanapie...
Jeszcze mam w robocie podobnego... no idealny typowo-generyczno-schematyczny anime nintendo boy i narzeka że ma maca i nie może grać w D4 xD Siedząc obok z czterema tysiącami godzin w POE, czy jakimś innym Factorio siedzę i kisnę w niebogłosy.
Zagrajnik to Facet oderwany od rzeczywistości!😂
Diablo immortal na telefonie oddaje :)
@Kiszak nie wiem czy juz ogarnales dlaczego ludzie faktycznie w scalowaniu swiata widza zalety, jesli nie to spiesze z wytlumaczeniem. Poziom scalowania dziala ale tylko na okreslonych przedzialach tz. T1 oraz T2-gracze bedacy na poziomach (zalozmy) 1-49 nie widza problemu, nie oszukujmy sie tutaj wystarczy ci tylko punkty w umiejetnosci rozdawac XD, ba oni nawet widza zalety bo moga grac z kolega. To samo ma miejsce na poziomie T3 (lv 50-do tak naprawde ubrania postaci w full aspekty), no i zostal nam poziom T4, tutaj jest juz troche inaczej masz full aspekty chcesz latac z kumplem robienie nightmerow do tieru 50 nie wymaga niczego(oczywiscie niczego ekstra niz zwykle T4), scaling swiata jest praktycznie nie odczuwalny. Oczywiscie min maxing czasow w progresie czy w speedfarmie przy takim scalingu widac na wyzszym etapie rozgrywaki, jednak ponownie zadaje pytanie, KTO TU JEST? Ten co to ogarnia i mowi o tym, bo ci co dalej siedza na low tierach maja w glowie tylko jedna mysl "mi sie podoba".
Ja to nawet 60 nie wbilem. Jak co lvl mniej biłem mobkom to pierdół ale ta grę w róg. Może na sezonie zrobię nowa postać i zagram jeszcze raz. Chyba że nic nie dodadzą co by mogło przyciągnąć.
A i jeszcze jedno warto zauważyć że dla nas biednych Polaczków 400zł to 1/8 tego co najczęściej ludzie zarabiają na rękę w tym chorym kraju ale dla cywilizowanego europejczyka to zaledwie 70euro czyli 1/26 tego co miesięcznie najczęściej każdy tam zarabia ...
Dobrze Ci koleszka napisał Polaczkiem to siebie nazywaj skoro masz tak niski szacunek do swojego narodu. A tym samym do siebie samego. Dwa nie chodzi o % jaki gra kosztuje twojej wypłaty/zarobku tylko o fakt tego że z g... O w złotym papierku płacisz dużo (w stosunku do innych gier) pieniędzy.
dobrze ze traktuje Diablo jak i inne gry "AAA" jako zagrajke na chwile , a moja stala konsola do gier jest Switch! dobra poza elden ringiem xD
Jestem starym Diablo maniakiem i to co zepsuło tą grę to scalling wrogów. I wysypywanie się przedmiotów adekwatnie do Levelu. Pamiętam jak to musiałem levelowac postać do tego żeby coś założyć albo kogoś zatłuc ehhhh i ten kadlubeg otwartego świata kolejne ehhhh
To byl BORYS :)
Oby tylko nie spieprzyli tego tak jak było z FIFA nie chcieli płacić za sama nazwę to zrezygnowali to samo mogę zrobić to bo czym mówisz wtedy sezonowo będą grali tylko Ci których stać na płacenie za sezon równie dobrze mogę wprowadzić abonament jak za WoWa niestety pieniądz rządzi światem wtedy poprzypominam sobie stare gry w które grałem z przyjemnością.a Ty co o tym myślisz. Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego
Zagrajnik odpisał mi na komentarz że recenzja to opinia subiektywna więc xD
to niezła recenzja XD
No a co recenzja ma być obiektywna? XDDD
@@Th0Rx666 recenzja to omówienie i ocena, chyba ze masz inny słownik
@@MiCHU.94 Recenzja to omówienia zalet i wad i wystawienie oceny końcowej w ramach pewnych kryteriów i każdy recenzent powinien podać te kryteria, problem z większością recenzentów jest taki że oni nie dysponują tymi kryteriami w recenzjach a jedynie gadają o grze w związku z czym nie są to recenzje.Są to gówno warte opowiastki i takie szerzą TV gry czy zagrajnik.
@@MiCHU.94 recenzja przede wszystkim powinna być krytyczna. Jasne że może zawierać opinie, ale powinna ona zostać poparta jakimiś faktami, a nie "bo mi się podoba".
Mnie też się podoba 😊
To Diablo immortal.. tak sobie pyknac pare mobow raz na jakis czas ok jadac pociagiem. Itemizacja jest tragiczna. Od poczatku wiesz jaki bedziesz uzywal set i od poczatku mozesz go miec. Pozniej tylko przedmioty awansuja na wyzsze poziomy. Drop klejnotow zerowy. Nie ma ciekawosci nowego sprzetu ani radochy z dropienia.
Mordzia pierdolnij jakiś podcast, bo nie mam czego słuchać robiąc cski, a przy duetach i trio typu Ty Pidżam&Nadin lub wszyscy na raz jest fajna atmosferka
Dalej nie kumacie że dla was hardkorow jest diabełek 2 a dla normalnych ludzi którzy mają wasz nudny end game gdzieś mają diabełka 4 😊
Zagrajnik to dla mnie dziwny człek. To co widać, że jest syfem wychwala, a to co dobre to miesza z błotem.
Ciekawe jakie.bedzie diablo 5
Kiszak kompletnie nie masz pojęcia jaki jest problem Immortala.
Jestes specem takim jak koledzy których komentujesz czyli nie znam się ale się wypowiem, a najlepiej cynicznie.
Ten wąsik to by Ci 10 razy się zakręcił jakby się dowiedział jak duży jest kontent w Immortalu w porównaniu do wcześniejszych części .
Najważniejsza zmiana to model End Game z tępego bicia lvl100 na cykl konfliktu gdzie postawiono na klany i pvp,
Ja krytykuje Blizzard za D4 bo jest nudne i jest dużym krokiem wstecz po Immortalu który miał naprawdę bardzo dużo dobrych rozwiązań.
Aby grać pve to wystarczy bycie f2p, a ja znam graczy f2p którzy potrafią być w 10rankingu pvp co cykl.
th-cam.com/video/oA5l8BzGF-4/w-d-xo.html
Ten gość sepleni i do tego podoba mu się d4 japierdole .....
Diablo 4 to jest żart mówię o rozgrywce - gra za tyle milionów nie wiem na co wydane chyba na marketing
SprzedajnikTV xd
janczumaczenko ale ten gość na czacie jest irytujący XD "@Putrefy tak tak byczku +1 dobrze mówisz" XD haha
"Przerywników jest dużo, są długie...", "świat gry roi się od sekretów.." TAM KURWA NIC NIEMA. ŻADNYCH SEKRETÓW. Co ten zapodajnik pierdoli? On grał w to wogóle czy ktoś mu płaci za ten bełkot? A tych przerywników jest tyle co ghul napłakał
Pety podnoszące golda już mamy w d4...
DOBHA GHA DLA ZAGHAJNIKA Z JEDNĄ OGHOMNĄ WADĄ XD
O której nie pomyślałby nawet promil graczy i który wcale nie jest związany ze skalowaniem świata który tak zachwala.
Jedyne recenzje jakie jestem w stanie oglądać to nrgej i klocuch
Co ten Zakolak,czy zagrajnik opowiada p...
Wolę po raz "enty" zetrzeć się z Andariel,Durielem,czy Mephisto niż zaczynać przygodę w D4.
Pozdrawiam serdecznie.
Czy to znaczy, że nie może mu się podobać D4? Bo większość tu wyśmiewa się z D4... Mi D2R się przejadło, i klepanie w kółko kilku bosów żeby dropnąć wysoką runę czy coś innego też jest nudne w uj... Szanuję zdanie że ktoś może być zachwycony D4 albo że poprostu chce pograć w coś innego niż D2R nie koniecznie lepszego.
zakolnik :D
ktoś go serio może słuchać. gość ma wade wymowy i "pracuje" na youtube robiąć recenzje gier xDDD
troche pier*lisz odnosnie otwartego swiata, otwarty swiat to otwarty swiat, to ze sobie twoja postac na nim nie poradzi nie zmienia tego ze jest otwarty, tak znany w polszy gothic np. a nie proceduralnie generowany....
ZAGRAJNIK srajnik, ja im BANA dałem bo lokują i są tak dobrzy jak Diablo 4!
Czy kolacja byla dobra dowiemy sie dopiero pozniej po ewentualnej sraczcexD
Skalowanie świata to najgorsze gówno jakie może być w grach...
XD sprzedajnik, jak mu zapłacą to nawet kapsk00 zareklamuje
Zagrajnik to bencwał
Ja powiem tak, neich sie pierdolnie w leb, kupujesz gre za 400 zl , otrzymujesz tak naprawde demo, potem kupujesz do niej dodatki chuja warte....rozumiecie o co chodzi ??, nie kupujecie calej gry tylko skrawek tego wszsytkiego...malo tego..nie masz neta, nie pograsz. W innych grach te dodatki potrafią byc mega..ale tutaj bedzie lipa.... Płacę KUPUJE GOTOWY PRODUKT A NIE TYLKO KURWA 2 STRONY KSIAZKI
SprzedajnikTV
Zagrajnik to jest jakiś żart
Kiszak nie zgodzę się z tym, że paragony nic nie dają i nie optymalizują postaci, owszem takie + 5 do inteligencji czy siły to nic ciekawego, ale już węzły rzadkie, magiczne i glify potrafią mocno wpłynąć na postać czy miniony. Dla przykładu jak dałem dużo paragonów w golema, wzmocniłem go rzadkimi i magicznymi węzłami oraz glifami wzmacniającymi obrażenia to zupełnie odmieniło to sposób gry, golem i szkielety potrafią nawet rozwalać silne elity a mój nekromantą je wspiera. Widziałem wczoraj jakiś zagraniczny stream gdzie gość pokonał Uber Lilith tylko za pomocą minionów więc paragon boardy dają bardzo dużo. Nie wiem skąd to wziąłeś, że wbicie nowego levelu sprawia, że postać jest słabsza, nie doświadczyłem tego ani razu a wręcz przeciwnie czuć, że postać jest silniejsza.
Dwie wady. Nie wciągająca i nie satysfakcjonująca