Przejście na tą drugą stronę bez ratowania innych jest cudownym uczuciem spokoju, równowagi,radości z każdej chwili którą można poświęcić sobie na swój rozwój. Dziękuję za Pani pracę i podcasty a także książki, których mam kilka to naprawdę zmienia życie na lepsze.
Dziękuję że jesteś i za treści, które przekazujesz 🫶💚🫶 Odmieniły na lepsze moje życie, zmieniły podejście i punkt widzenia 🥰 Ufam, że któregoś dnia poznam Cię osobiście, podziękuję za twoją pracę,zaangażowanie i "serce, które w to wkładasz"💓 Wszelkiego Dobra dla Ciebie 🍀🍀🍀
Słuchając poczułam ucisk w gardle... Jak mówiłas o rodzie: mama, babcia i prababcia i o 3 kobietę z rodu chodzi Wszystkie w tym samym wieku zachorowałysmy😮. Zatrzymuje sztafetę. Nie chcę dla córek. Dziękuję że tu jestem ❤
Jak zwykle piękny przekaz Mam teraz tak z mama która narobiła długów Siostra wymyśliła ze mamy spłacić ta kwote na pol Słucham cię i wiem ze to nie jest moje i żebym nie poległa w mojej firmie .Odmówiłam oczywiscie wszyscy się na mnie obrazili Trudno ale moja firma rozkwita i nawet moja córka zaczęła więcej zarabiać i jej droga zawodowa rozkwita Bardzo ci dziekuje 🩷🩷🩷
To trudne...kiedy inni chcą nas zmusić do przekroczeń na nas samych. Ale wystać to... Wytrzymać, oznacza zostać przy sobie. Przestać skora rozdawać. Świadomie.
Dziękuję za przekaz, który płynie z serca do serca i uświadamia jak petarda. Słuchajac nagrania dostalam telefon od mamy i weszlam od razu w rolę ratownika.Słucham dalej nagrania i mam od razu złotą radę co można zrobić w tej sytuacji...zapytać dlaczego do mnie dzwonisz w tej sprawie? Co zamierzasz sama z tym zrobić? Wow sztos dwa kluczowe świadome pytania i rozkladam swego ratownika na łopatki.SOS pomoc gotowa.Dziękuję i będę uważna przy kolejnej okazji, żeby zareagować w ten sposób.
Pięknie. Tak to działa, ale wiesz... Żeby zastosować tą technikę postawienia drugiej strony do jej własnej odpowiedzialności, trzeba być wewnętrznie gotowym i dostać się samemu do swojej własnej dorosłości. Tylko dorosły jest w stanie drugiego dorosłego, albo dziecko zapytać o konkrety bez dawania się zaciągnąć w poczucie winy.
Pięknie. Dokładnie tak to działa... Ale tylko gotowy wewnętrznie dorosły jest w stanie postawić drugiego dorosłego, albo dziecko pytaniami o konkrety bez wdawania się wciągać w poczucie winy do odpowiedzialności za jego emocje i sytuacje z którymi przychodzi.
A jeśli mama skarży mi się na ojca, a jesli bym zapytała "co zamierzasz zrobić w tej sprawie" odpowie, że chciała się tylko wygadać ... Ja jej mówię, że nie jestem odpowiednią osobą, niby zrozumie, ale na krótko - za jakiś czas to samo.
Ile juz lat z tym.plecakiem Ratowania chodziłam aż w końcu w głębokiej terapi zrobiło " Eureke " Jeśli sama nie zadbam o Siebie nie będę mogła zatriszczyc się o innych " Mama to byl priorytet wielu lat aż w końcu został odcięty " każdy jest w swoim życiu na właściwych torach z ogromba czyliscia 🙏
Witam,z wdzięcznością i ogromną radością obejrzałam dzisiejszy podkast. Jestem nowa na Twoim kanale. Pierwszy raz usłyszałam o Tobie od Agnieszki za co jej bardzo dziękuję. Pozwoliłam sobie już pare podkast wysłuchać i jestem pod wrażeniem. Mam sporo spraw do opracowaniami którymi sobie najprawdopodobniej nie poradzę. Chętnie zagłębię się w tej sprawie. Proszę podaj mi bliższe namiary co organizujesz w najbliższym czasie…. Z wdzięcznością ❤Teresa
Mój tata był dzieckiem z wpadki, niechcianym, ojciec go nie przyjął aż do 6 r.z. Matka nie miała środków do życia, po urodzeniu, a w tamtych czasach panna z dzieckiem to był wstyd dla całej rodziny. Faktycznie tata ratuje zawsze całą rodzinę. Wszystkim kuzynów i sąsiadów. Ja zanim zdążę cokolwiek powiedzieć on już leci z rozwiązaniem. Ciągnął pół życia na swoich plecach swojego brata… Ale…Zawsze mu się wspaniale powodziło, chociaż był półsierotą i do wszystkiego doszedł sam. Zawodowo bardzo się rozwijał nigdy nie był chorowity. Do tego ma do dziś wiele pasji, pomysłów i talentów i jest człowiekiem bardzo dobrze sytuowanym. Więc Niczego Mu to pomaganie nie odebrało, nie stracił żadnych zasobów długoterminowo, raczej przeciwnie!
Zawsze tak czułam że jest, ale w życiu wszystko się gdzieś rozmyło bo " mnie potrzebowali". Aż prawie straciłam chęć do życia. Teraz strasznie ciężko to wyprostować. Czy jest to możliwe? A jak to jest gdy spotyka się dwóch takich ratowników, którzy wzajemnie się ratują?
Pani Izo, ja ten mechanizm u siebie widze dokladnie od drugiej strony. To ja jestem ta, ktora ciagle wszyscy ratuja. Nie chce tego!! Mam problem zeby stanac w swojej doroslosci, zeby zarobic pieniadze. Mecza mnie obowiazki domowe, obowiazki doroslych. Czuje, ze nie mam sily. To trwa od lat... Nie moge ruszyc, wystartowac mimo, ze mam 33 lata. Prosze mi doradzi, ktory webinar, ksiazka beda dla mnie teraz pomocne? W przyszlosci rowniez warsztaty stacjonarne! :)
Tzn. że nie widzi w nim dziecka. I odtwarza jakiś lęk z pozycji rodu z historii w której zginęło w jakieś dziecko. Może to dotyczyć także wydrukowanego w nią Lechu z poziomu straconego przez nią dziecka. Zazwyczaj takie historie mają wiele różnych przyczyn. Nie tylko jedną
No tak to właśnie ja wieczny ratownik od dziecka , mama miała 62 lata kiedy dostała katarakty , już odeszła ponad 6 lat , a ja 45 lat i dowiedziałam się że zaczyna mi się katarakta myślę teraz że to może być powiązane :( jak to odpuścić
Hmm… niby rozumiem. Przedstawiasz kochana Izo głównie zależności pomiędzy dzieckiem,a rodzicem. Bądź partnerami. A jako matka zupełnie mamy nie pomagać dzieciom(dorosłym)? Kiedy są od dłuższego czasu bardzo “słabi” i uzależnieni,nie potrafią ruszyć z miejsca, itp
Iza w poscascie powiedziała, wysłuchaj i zapytaj ewentualnie jak możesz im pomóc. Ale pzrede wszystkim wysłuchac. Może wtedy same znajdą rozwiązania a ty daj im znać, ze jesteś po ich stronie i wspierasz każdą decyzję.
Bardzo pomagasz. Dziękuję
Przejście na tą drugą stronę bez ratowania innych jest cudownym uczuciem spokoju, równowagi,radości z każdej chwili którą można poświęcić sobie na swój rozwój. Dziękuję za Pani pracę i podcasty a także książki, których mam kilka to naprawdę zmienia życie na lepsze.
Tak.
Jak ktoś doświadczył tego stanu to już jest żadnym innym go nie pomyli
@@OgrodySukcesu Skarbnica dobra zawarta jest w Pani nagraniach 😍 Z głębi serca ♥️ Dziękuję 💐
Dziękuję że jesteś i za treści, które przekazujesz 🫶💚🫶
Odmieniły na lepsze moje życie, zmieniły podejście i punkt widzenia 🥰
Ufam, że któregoś dnia poznam Cię osobiście, podziękuję za twoją pracę,zaangażowanie i "serce, które w to wkładasz"💓
Wszelkiego Dobra dla Ciebie 🍀🍀🍀
Słuchając poczułam ucisk w gardle... Jak mówiłas o rodzie: mama, babcia i prababcia i o 3 kobietę z rodu chodzi Wszystkie w tym samym wieku zachorowałysmy😮. Zatrzymuje sztafetę. Nie chcę dla córek. Dziękuję że tu jestem ❤
" Zatrzymuję sztafetę..."
Wow.
Piękne.
Mocne.
Gratuluję
Dziękuję za mądre i życzliwe słowa 🥰
Jak zwykle piękny przekaz Mam teraz tak z mama która narobiła długów Siostra wymyśliła ze mamy spłacić ta kwote na pol Słucham cię i wiem ze to nie jest moje i żebym nie poległa w mojej firmie .Odmówiłam oczywiscie wszyscy się na mnie obrazili Trudno ale moja firma rozkwita i nawet moja córka zaczęła więcej zarabiać i jej droga zawodowa rozkwita Bardzo ci dziekuje 🩷🩷🩷
To trudne...kiedy inni chcą nas zmusić do przekroczeń na nas samych.
Ale wystać to...
Wytrzymać, oznacza zostać przy sobie.
Przestać skora rozdawać.
Świadomie.
I to mój przewodni temat teraz w moim życiu, związku. Wiele mi wyjaśnił. Dziękuję. Pozdrawia Julia z remisją stwardnienia rozsianego…🤍
CUDownie piękne. Z 💙, z wdzięcznością 🙏 dziękuję 🥰
Bezcenne. Bardzo dziękuję🙏
Piękne to i takie prawdziwe.
Mam 41 lat i uczę sie od Ciebie Izo jak sie zyje i tworzy relacje międzyludzkie. Dziekuje i przekazuje dalej dzieciom ❤
Niesamowite...to ja
Wspaniały podcast!!! Dziękuję ❤
Na zdrowie ❤
Dziękuję za mądrość którą dzieli się Pani z nami wszystkimi❤pięknie przedstawiony temat... Bardzo "'mój" 🌸czas na porządki 💃
Bardzo proszę ❤
Bardzo proszę.
WIELKIE DZIĘKI Iza za te, jakże świetne, podcasty !
❤
Dziękuję za kolejny budujący przekaz i ten spokój w głosie ...❤
Czekałam na to :) Iza dziękuję ❤
Uwielbiam twój głos, spokój, kojące a zarazem podnoszące głębokie słowa❤
❤
Dziękuje ❤
Dziękuję Sercem ❤
Dziękuję za ogrom wiedzy❤
Izuniu, dziękuję Ci❤ właśnie włączam się w nasze...wspólne 🌞
Dzięki ❤❤❤❤❤
Ciekawe że to mój przewodni temat w życiu i podcast będzie w moje urodziny🥳 piękny prezent🫶
Piękny.
I jest to temat przewodni milionów ludzi.
Taka nasza natura.
❤ dziękuję całym sercem I tule z miłością
Dziękuję ❤tak byłam ratownikiem oj i to jakim, dziękuję za otwarcie mojej świadomości na to zauważenia. Pozdrawiam
Pięknie dziękuję ♥️
Czas pozbierać rozdane kawałki 🥰
Baaardzo dziękuję... otulam teraz Siebie swoją czułą uwagą 💚
Dziękuję kolejny raz. ❤
Pani Izo z miłością pozdrawiam i dziękuję
Wspaniale tresci❤
Bardzo potrzebny podcast, dziękuje ❤ I cudownie Cie widzieć Iza, wyglądasz pięknie 😊
Dziękuję Izo, to cenny przekaz ❤
Dziekuje 💕💕
Dziękuję za przekaz, który płynie z serca do serca i uświadamia jak petarda. Słuchajac nagrania dostalam telefon od mamy i weszlam od razu w rolę ratownika.Słucham dalej nagrania i mam od razu złotą radę co można zrobić w tej sytuacji...zapytać dlaczego do mnie dzwonisz w tej sprawie? Co zamierzasz sama z tym zrobić? Wow sztos dwa kluczowe świadome pytania i rozkladam swego ratownika na łopatki.SOS pomoc gotowa.Dziękuję i będę uważna przy kolejnej okazji, żeby zareagować w ten sposób.
Pięknie.
Tak to działa, ale wiesz...
Żeby zastosować tą technikę postawienia drugiej strony do jej własnej odpowiedzialności, trzeba być wewnętrznie gotowym i dostać się samemu do swojej własnej dorosłości. Tylko dorosły jest w stanie drugiego dorosłego, albo dziecko zapytać o konkrety bez dawania się zaciągnąć w poczucie winy.
Pięknie. Dokładnie tak to działa...
Ale tylko gotowy wewnętrznie dorosły jest w stanie postawić drugiego dorosłego, albo dziecko pytaniami o konkrety bez wdawania się wciągać w poczucie winy do odpowiedzialności za jego emocje i sytuacje z którymi przychodzi.
A jeśli mama skarży mi się na ojca, a jesli bym zapytała "co zamierzasz zrobić w tej sprawie" odpowie, że chciała się tylko wygadać ... Ja jej mówię, że nie jestem odpowiednią osobą, niby zrozumie, ale na krótko - za jakiś czas to samo.
Ile juz lat z tym.plecakiem Ratowania chodziłam aż w końcu w głębokiej terapi zrobiło " Eureke " Jeśli sama nie zadbam o Siebie nie będę mogła zatriszczyc się o innych " Mama to byl priorytet wielu lat aż w końcu został odcięty " każdy jest w swoim życiu na właściwych torach z ogromba czyliscia 🙏
Dzień dobry ❤
Ocho, odpalam! ❤
Witam serdecznie ❤
Witam,z wdzięcznością i ogromną radością obejrzałam dzisiejszy podkast. Jestem nowa na Twoim kanale. Pierwszy raz usłyszałam o Tobie od Agnieszki za co jej bardzo dziękuję. Pozwoliłam sobie już pare podkast wysłuchać i jestem pod wrażeniem. Mam sporo spraw do opracowaniami którymi sobie najprawdopodobniej nie poradzę. Chętnie zagłębię się w tej sprawie.
Proszę podaj mi bliższe namiary co organizujesz w najbliższym czasie….
Z wdzięcznością ❤Teresa
Mój tata był dzieckiem z wpadki, niechcianym, ojciec go nie przyjął aż do 6 r.z. Matka nie miała środków do życia, po urodzeniu, a w tamtych czasach panna z dzieckiem to był wstyd dla całej rodziny. Faktycznie tata ratuje zawsze całą rodzinę. Wszystkim kuzynów i sąsiadów. Ja zanim zdążę cokolwiek powiedzieć on już leci z rozwiązaniem. Ciągnął pół życia na swoich plecach swojego brata… Ale…Zawsze mu się wspaniale powodziło, chociaż był półsierotą i do wszystkiego doszedł sam. Zawodowo bardzo się rozwijał nigdy nie był chorowity. Do tego ma do dziś wiele pasji, pomysłów i talentów i jest człowiekiem bardzo dobrze sytuowanym. Więc Niczego Mu to pomaganie nie odebrało, nie stracił żadnych zasobów długoterminowo, raczej przeciwnie!
❤❤❤
❤
Zawsze tak czułam że jest, ale w życiu wszystko się gdzieś rozmyło bo " mnie potrzebowali". Aż prawie straciłam chęć do życia. Teraz strasznie ciężko to wyprostować. Czy jest to możliwe?
A jak to jest gdy spotyka się dwóch takich ratowników, którzy wzajemnie się ratują?
💞 🌸
Witam❤
❤️💐
Pani Izo, ja ten mechanizm u siebie widze dokladnie od drugiej strony. To ja jestem ta, ktora ciagle wszyscy ratuja. Nie chce tego!! Mam problem zeby stanac w swojej doroslosci, zeby zarobic pieniadze. Mecza mnie obowiazki domowe, obowiazki doroslych. Czuje, ze nie mam sily. To trwa od lat... Nie moge ruszyc, wystartowac mimo, ze mam 33 lata. Prosze mi doradzi, ktory webinar, ksiazka beda dla mnie teraz pomocne? W przyszlosci rowniez warsztaty stacjonarne! :)
"Wracam na swoje miejsce " i" relacja z mamą "
To niesienie za mamę.
Najpierw tutaj trzeba zrobić porządek
@@OgrodySukcesudziękuję bardzo za odpowiedź!!! Czy kolejność jest obojętna? Na które warsztaty polować?
Chyba dopiero teraz naprawdę zrozumiałam czym jest uważność i potencjał...
A jak to jest w sytuacji odwrotnej, kiedy to mama ciagle ratuje dziecko?
Tzn. że nie widzi w nim dziecka. I odtwarza jakiś lęk z pozycji rodu z historii w której zginęło w jakieś dziecko. Może to dotyczyć także wydrukowanego w nią Lechu z poziomu straconego przez nią dziecka. Zazwyczaj takie historie mają wiele różnych przyczyn. Nie tylko jedną
No tak to właśnie ja wieczny ratownik od dziecka , mama miała 62 lata kiedy dostała katarakty , już odeszła ponad 6 lat , a ja 45 lat i dowiedziałam się że zaczyna mi się katarakta myślę teraz że to może być powiązane :( jak to odpuścić
Na pewno jest.
Znajdź terapeutę i idź pracować.
To można ułożyć.
Oddać.
Przetransformować.
@@OgrodySukcesu ❤️take zrobię
No I pozostał jeszcze temat ciągłego ratowania dzieci. Zbyt skomplikowane żeby tu o tym pisać. Jak umówić się z Tobą Izo na spotkanie. Czy to możliwe?
Witaj.
Na sesje indywidualne na wiele miesięcy do przodu nie ma miejsc.
Zapraszam na sale warsztatowe.
Tam gdzie jeszcze są bilety ❤
Hmm… niby rozumiem. Przedstawiasz kochana Izo głównie zależności pomiędzy dzieckiem,a rodzicem. Bądź partnerami. A jako matka zupełnie mamy nie pomagać dzieciom(dorosłym)? Kiedy są od dłuższego czasu bardzo “słabi” i uzależnieni,nie potrafią ruszyć z miejsca, itp
Iza w poscascie powiedziała, wysłuchaj i zapytaj ewentualnie jak możesz im pomóc. Ale pzrede wszystkim wysłuchac. Może wtedy same znajdą rozwiązania a ty daj im znać, ze jesteś po ich stronie i wspierasz każdą decyzję.
Przewodni temat.
Bardzo dużo do zrobienia...
Dziękuję 😘❤️
Dziękuję 💚
Dzień dobry ❤
❤❤❤❤❤
❤
Dziękuje❤
❤
Dziękuję ❤️
Dziękuję❤
Dziękuję ❤
Dziękuję ❤