+Kamil Trafny Cieszę się, chociaż musisz sobie zdawać sprawę, że przed Tobą jeszcze długa droga. Przede wszystkim staraj się kierować logiką. I oczywiście trzeba pamiętać o paru zasadach. Np. Nigdy nie pasujemy po odzywce 1c lub po otwarciu z 2. Oczywiście za wyjątkiem kiedy przeciwnik po prawej stronie coś z licytował. Zapraszam do oglądania kolejny vlogów z tego cyklu. Pozdrawiam Marek
Kurczę - brydż to gra, która ma zasady niewiele bardziej skomplikowane niż gra w wojnę. Taki skat na przykład przy brydżu, to gąszcz reguł. Ale jednak te systemy licytacyjne, wistowe, zrzutkowe... Ja ciągle nie rozumiem jednej rzeczy. Skoro przy licytacji trzeba się odzywać coraz wyżej, to co w sytuacji, gdy przy takiej wymianie informacji o asach i królach dojdziemy do 7 BA? ;) Trochę przesadziłem, ale co w sytuacji, gdy tak pytając i pytając dojdziemy np do poziomu 4, a karty pozwolą tylko na wzięcie 9 lew? Czy w ogóle zdarzają się kontrakty typu 1 trefl?
Oczywiście. Niższe kontrakty to standard. Szlemiki czy szlemy zdarzają się raz na kilkadziesiąt rozdan (przynajmniej te które warto grać, próbować licytować) i tylko w tych sytuacjach stosuje się te wszystkie pytania o asy, króle itd Zanim do tego dojdzie, czyli do tzw. konwencji strefy szlemowej, to wraz z partnerem musisz mniej więcej oszacować że ogólna siła waszych kart pozwala w ogóle interesować się kontraktami na poziomie 6 lub 7 Ale to jest to też częste podejście początkujących graczy zafascynowanych pytaniem o asy, lecą w to od razu po czym przegrywają bez 3 itp xD
1 Trefl to sztuczna odzywka, którą stosujemy kiedy mamy PC na otwarcie ale nie mamy koloru pięciokartowego. I nie mamy PC na otwarcie 1 BA. Treflówkę czyli pytanie o asy stosujemy kiedy bilans rąk daje szansę na wyższą grę. Łączna siła PC powinna być w granicach 30 PC. Oczywiście powinien wcześniej być uzgodniony kolor rozgrywki. Kolor ustalony to 8 kart na dwóch rękach.
Panie Marku, zupełnie został pominięty bilans połączonych rąk. Pana 17 PC (card points) i Partnera 12 PC, to 29 PC - w grze praktycznej blisko szlemika. W dalszej licytacji trzeba zachęcać Partnera, jak to Pan czyni, ale nie zawyżać licytacji. Tu przydałoby się uzgodnienie - zasada, że nowy kolor forsuje na jedno okrążenie. Wówczas wystarczyłoby zgłosić 2 trefl zamiast 3 trefl i uzyskać więcej miejsca na dalszą licytację. Choćby na zgłoszenie pików. Przy dwóch krótkościach (dublety) lepiej wygląda tu 6 pik lub 6 kier na 7 atutach (tzw. kontrakt włoski). 4 ba nazywa Pan treflówką i wariantem treflowym. To bzdura. „Treflówka” pochodzi od pytania o Asy „4 trefl” zaproponowanego przez brydżystę Gerbera. „4 ba”, to też pytanie o Asy ale autorstwa Blackwooda [blekłuda] i nie ma tu ani jednego trefla :). A więc nie posłużył się Pan ani treflówką ani drugim wariantem treflowym. Po prostu zapytał Pan Partnera ile ma Asów korzystając z równoważnej treflówce konwencji - z blackwooda zamiast treflówki, żeby nie pomyślał, że forsuje Pan do gry swoje trefle. I słusznie. Znowu przekonuje Pan, że na otwarcie 1 bez atu trzeba mieć zatrzymanie w każdym kolorze? To nieprawda. Jeśli w jednym brak, to może być u Partnera! Wystarczy czujna licytacja. Nie było pytania o Króle, chociaż Pan zapewniał, że nastąpi. Nie uzasadnił Pan wyboru 6 ba, jako ostatecznego kontraktu, a jest proste: zaryzykował Pan! Ma Pan możliwość zaimpasowania obu czerwonych Króli. Ale, wg mnie to zły wybór. Oba Króle mogą być poza impasem, walet trefl czwarty. Może po 5 pik - 5 ba - pas? Lepsze efekty daje jednak przygotowanie nagrania i czytanie z kartki :)
Oczywiście ma pan rację. Moje wskazówki mają dać tylko pewne podstawy by móc podjąć grę. Potem trzeba dalej się uczyć by praktycznie poznać tajniki tej fantastycznej gry. Pozdrawiam
Nie jest tak z pytaniem o asy, że musi być przeskok. Czasem po odzywce partnera, na wysokości jednego, pytamy o asy poprzez cztery trefle, jeśli uzasadnia to bilans siły obu rąk i przypasowanie koloru. W tym przypadku pytanie o asy przez cztery bez atu było uzasadnione wcześniejszym zgłoszeniem trefli. Zabezpieczało przed mylnym domysłem partnera, że upieramy się na grę w trefle. Proszę zauważyć, że pomiędzy odzywką partnera - 3 BA, a Pańskim pytaniem o asy , też nie było żadnego przeskoku.Jednak proponowanie gry na poziomie czterech, kiedy trzy zapewniają dogranie, było by zupełnie nieuzasadnione przy zapisie robrowym i mało zyskowne przy zapisie turniejowym . Z tego powodu , każdy w miarę ograny partner, zrozumiał by , że to pytanie o asy.
Oczywiście że nie zawsze musi być przeskok. Kiedy partner zgłasza kolor na wysokości jednego a mamy dla niego uzgodnienie koloru to pytamy od razu 4 C ale to jest przeskok. Jeżeli partner powie 3NT to pytaniem będzie 4 NT czyli też bez przeskoku. Można grać np 3 NT wykładane czyli jak ja to nazywam układanie obrazków lecz ja wolę grać szlemika bo to jest strategia.
Po 3NT cztery trefle to ewidentne pytanie o asy w takim układzie. Bo jak to inaczej rozumieć? Jeśli nie kończe po zamykającej odzywce to chcę wiadomości o asach a nie przeskoku na nieuzgodniony kolor bo to nic nam nie daje. Mówię wyraźnie partnerowi. Jest szansa na coś w układzie i może da się dociągnąć do szlemika ale bez wiedzy o asach nie podejmę decyzji a punktów mam więcej niż mogłem pokazać. Czy dobrze kombinuję panie Marku?
@@Szeryfinternetu Nie widzę tych 100%. O pikach Partner nic nie wie. Może ma Pan "krupa w treflach", krótkie kiery, te marne 11 PC i inne przesłanki do gry kolorowej. 4 trefl zachęca do ew. 5 trefl. 4 ba stanowczo lepsze.
Witam. Świetnie Pan tłumaczy zasady, ale po tym filmiku nie ma kontynuacji, bo jest od razu odcinek pt.: "brydż na kurniku"... Czy serwis kolejne filmy skasował, a może ja źle szukam? :)
+MARK MIGER Oczywiście, że przy odzywce 2NT pytanie o asy jest cztery trefle. 4NT pytamy tylko kiedy trefl był kolorem licytowanym lub kiedy nie możemy zrobić przeskoku by zasygnalizować pytanie o asy. Bywa, że ludzie grają treflówką skróconą i wówczas odzywka z duch jest równocześnie pytaniem o asy.
Marek Obtułowicz no dobrze, ale wiele osób gra właśnie 4 C pytając o asy, czyli trzeba sie dogadać najlepiej przed grą z partnerem/ką. Dziękuje za objaśnienie i życzę udanych gier!
+MARK MIGER Zawsze podstawą dobrej licytacji będzie wstępne uzgodnienie podstawowych zasad. Licytacja naturalna nie jest jednorodna. Dawnej kiedy nie było tego typu portali ludzie grali w kręgu znajomych. To dawało większe porozumienie. Myślę jednak, że podstawą jest zawsze próba zrozumienia intencji partnera. Bardzo często obserwuję graczy, którzy grają praktycznie solo. Pozdrawiam i też życzę wielu udanych rozgrywek.
Zasada w systemach licytacji naturalnej jest prosta. 1. Bezpośrednio po 1NT oraz 2NT(silne) odzywka 4 trefl jest to "Gerber" czyli pytanie o asy. 2. Jeżeli uzgodniony jest kolor, to pytaniem o asy jest "Blackwood"(4NT), bo 4 trefl w tym wypadku byłoby wskazaniem krótkości i inwitem szlemikowym. 3. Bezpośrednio po otwarciach na poziomie 1starszy , 4 trefl jest zazwyczaj konwencją "splinter" (singiel, renons trefl i uzgodnienie koloru)
Dwa bez atu to tak zwana mocna odzywka. Odpowiedź - Brak PC to negat czyli 2C PC 7 -10 Punktów odzywka - pokazanie koloru Piątki lub przy jej braku odzywka zamykając 3NT. Powyżej 10 PC pytanie o asy czyli treflówka. Skoczenie na 3NT będzie zawsze odebrane jako zamknięcie licytacji i jako propozycja robienia kontraktu w bez atu.
Gram bardzo dobrze w szachy, gram swietnie w remika, inne gry karciane tez nie sa mi obce, ale bydż to jest magia, czarna magia. Nigdy sie tego nie naucze :(
@@Szeryfinternetu mam mnóstwo pytań. ;)) nie ukrywam ze wkręcił mnie Pan strasznie. Kiedys bardzo chciałem się nauczyć Brydża ale nie miałem z kim . Teraz w dobie internetu jest łatwiej, ale jeszcze czegoś brakuje
@@wojciechsadowski1262 to jest naprawdę wspaniała gra. W przypadku jakiś pytań postaram się odpowiedzieć. Musisz tylko pamiętać, że nie jestem mistrzem s tylko fanem gry towarzyskiej
Dawno temu jeszcze w szkole średniej byłem u pana psychologa od spraw zawodowych. Kiedy mnie spytał jakich przedmiotów nie lubię to powiedziałem, że rosyjskiego i matematyki. On się uśmiechnął i powiedział. Z tymi przedmiotami nie powinieneś mieć problemów. Nie lubisz ich bo nie rozumiesz. Potem zdawałem matematyką na maturze jako przedmiot dodatkowy. Po prostu na spokojnie pooglądaj moje filmy instruktażowe a potem zacznij grać na kurniku. w salkach dla grających zapis towarzyski. Po pewnym czasie zaczniesz to rozumieć i zmienisz zdanie. Pozdrawiam
Bardzo pomocny film, zaczynam w pełni rozumieć licytacje.
+Kamil Trafny Cieszę się, chociaż musisz sobie zdawać sprawę, że przed Tobą jeszcze długa droga. Przede wszystkim staraj się kierować logiką. I oczywiście trzeba pamiętać o paru zasadach. Np. Nigdy nie pasujemy po odzywce 1c lub po otwarciu z 2. Oczywiście za wyjątkiem kiedy przeciwnik po prawej stronie coś z licytował. Zapraszam do oglądania kolejny vlogów z tego cyklu. Pozdrawiam Marek
Praktyczne przykłady są bardzo pomocne, szczególnie dla nowicjuszy.
Bo ten poradnik jest właśnie dla nich przeznaczony.
15:32 "pięć pików mam dwa asy . . . . . . . " BŁĄD
Cieszę się że tu trafiłem. Odświeżę sobie tą piękną grę
Pozdrawiam
To naprawdę cudowna gra. Daje dużo relaksu. Pozdrawiam.
Kurczę - brydż to gra, która ma zasady niewiele bardziej skomplikowane niż gra w wojnę. Taki skat na przykład przy brydżu, to gąszcz reguł. Ale jednak te systemy licytacyjne, wistowe, zrzutkowe... Ja ciągle nie rozumiem jednej rzeczy. Skoro przy licytacji trzeba się odzywać coraz wyżej, to co w sytuacji, gdy przy takiej wymianie informacji o asach i królach dojdziemy do 7 BA? ;) Trochę przesadziłem, ale co w sytuacji, gdy tak pytając i pytając dojdziemy np do poziomu 4, a karty pozwolą tylko na wzięcie 9 lew? Czy w ogóle zdarzają się kontrakty typu 1 trefl?
Oczywiście. Niższe kontrakty to standard. Szlemiki czy szlemy zdarzają się raz na kilkadziesiąt rozdan (przynajmniej te które warto grać, próbować licytować) i tylko w tych sytuacjach stosuje się te wszystkie pytania o asy, króle itd
Zanim do tego dojdzie, czyli do tzw. konwencji strefy szlemowej, to wraz z partnerem musisz mniej więcej oszacować że ogólna siła waszych kart pozwala w ogóle interesować się kontraktami na poziomie 6 lub 7
Ale to jest to też częste podejście początkujących graczy zafascynowanych pytaniem o asy, lecą w to od razu po czym przegrywają bez 3 itp xD
1 Trefl to sztuczna odzywka, którą stosujemy kiedy mamy PC na otwarcie ale nie mamy koloru pięciokartowego. I nie mamy PC na otwarcie 1 BA. Treflówkę czyli pytanie o asy stosujemy kiedy bilans rąk daje szansę na wyższą grę. Łączna siła PC powinna być w granicach 30 PC. Oczywiście powinien wcześniej być uzgodniony kolor rozgrywki. Kolor ustalony to 8 kart na dwóch rękach.
Panie Marku, zupełnie został pominięty bilans połączonych rąk. Pana 17 PC (card points) i Partnera 12 PC, to 29 PC - w grze praktycznej blisko szlemika. W dalszej licytacji trzeba zachęcać Partnera, jak to Pan czyni, ale nie zawyżać licytacji. Tu przydałoby się uzgodnienie - zasada, że nowy kolor forsuje na jedno okrążenie. Wówczas wystarczyłoby zgłosić 2 trefl zamiast 3 trefl i uzyskać więcej miejsca na dalszą licytację. Choćby na zgłoszenie pików. Przy dwóch krótkościach (dublety) lepiej wygląda tu 6 pik lub 6 kier na 7 atutach (tzw. kontrakt włoski).
4 ba nazywa Pan treflówką i wariantem treflowym. To bzdura. „Treflówka” pochodzi od pytania o Asy „4 trefl” zaproponowanego przez brydżystę Gerbera. „4 ba”, to też pytanie o Asy ale autorstwa Blackwooda [blekłuda] i nie ma tu ani jednego trefla :). A więc nie posłużył się Pan ani treflówką ani drugim wariantem treflowym. Po prostu zapytał Pan Partnera ile ma Asów korzystając z równoważnej treflówce konwencji - z blackwooda zamiast treflówki, żeby nie pomyślał, że forsuje Pan do gry swoje trefle. I słusznie.
Znowu przekonuje Pan, że na otwarcie 1 bez atu trzeba mieć zatrzymanie w każdym kolorze? To nieprawda. Jeśli w jednym brak, to może być u Partnera! Wystarczy czujna licytacja.
Nie było pytania o Króle, chociaż Pan zapewniał, że nastąpi. Nie uzasadnił Pan wyboru 6 ba, jako ostatecznego kontraktu, a jest proste: zaryzykował Pan! Ma Pan możliwość zaimpasowania obu czerwonych Króli. Ale, wg mnie to zły wybór. Oba Króle mogą być poza impasem, walet trefl czwarty. Może po 5 pik - 5 ba - pas? Lepsze efekty daje jednak przygotowanie nagrania i czytanie z kartki :)
zdecydowanie popieram!!!
Oczywiście ma pan rację. Moje wskazówki mają dać tylko pewne podstawy by móc podjąć grę. Potem trzeba dalej się uczyć by praktycznie poznać tajniki tej fantastycznej gry. Pozdrawiam
Nie jest tak z pytaniem o asy, że musi być przeskok. Czasem po odzywce partnera, na wysokości jednego, pytamy o asy poprzez cztery trefle, jeśli uzasadnia to bilans siły obu rąk i przypasowanie koloru. W tym przypadku pytanie o asy przez cztery bez atu było uzasadnione wcześniejszym zgłoszeniem trefli. Zabezpieczało przed mylnym domysłem partnera, że upieramy się na grę w trefle. Proszę zauważyć, że pomiędzy odzywką partnera - 3 BA, a Pańskim pytaniem o asy , też nie było żadnego przeskoku.Jednak proponowanie gry na poziomie czterech, kiedy trzy zapewniają dogranie, było by zupełnie nieuzasadnione przy zapisie robrowym i mało zyskowne przy zapisie turniejowym . Z tego powodu , każdy w miarę ograny partner, zrozumiał by , że to pytanie o asy.
Oczywiście że nie zawsze musi być przeskok. Kiedy partner zgłasza kolor na wysokości jednego a mamy dla niego uzgodnienie koloru to pytamy od razu 4 C ale to jest przeskok. Jeżeli partner powie 3NT to pytaniem będzie 4 NT czyli też bez przeskoku. Można grać np 3 NT wykładane czyli jak ja to nazywam układanie obrazków lecz ja wolę grać szlemika bo to jest strategia.
Po 3NT cztery trefle to ewidentne pytanie o asy w takim układzie. Bo jak to inaczej rozumieć? Jeśli nie kończe po zamykającej odzywce to chcę wiadomości o asach a nie przeskoku na nieuzgodniony kolor bo to nic nam nie daje. Mówię wyraźnie partnerowi. Jest szansa na coś w układzie i może da się dociągnąć do szlemika ale bez wiedzy o asach nie podejmę decyzji a punktów mam więcej niż mogłem pokazać. Czy dobrze kombinuję panie Marku?
Masz 100% racji
@@Szeryfinternetu Nie widzę tych 100%. O pikach Partner nic nie wie. Może ma Pan "krupa w treflach", krótkie kiery, te marne 11 PC i inne przesłanki do gry kolorowej. 4 trefl zachęca do ew. 5 trefl. 4 ba stanowczo lepsze.
Pozdrawiam jacex
Bardzo dziękuję za pozdrowienia. Obecnie rzadziej wpadam na kanał bo brak mi czasu.
A jak Pan po 1H zgłosił 3C to skąd partner wie, że nie pokazuje Pan mocnej ręki treflowej? Np 6/7 trefli? Czy może z 7 treflami powiedziałby Pan 2C?
Witam.
Świetnie Pan tłumaczy zasady, ale po tym filmiku nie ma kontynuacji, bo jest od razu odcinek pt.: "brydż na kurniku"... Czy serwis kolejne filmy skasował, a może ja źle szukam? :)
Jest więcej filmików. Poszukaj listy brydż. Pozdrawiam
Czemu szlemik w BA a nie 5 BA? Brak 2 króli. Jak przynajmniej 1 król nie będzie pod impasem to będzie wtopa....
Masz rację ale gra polega również na poniesieniu pewnego ryzyka. Osobiście wolę grać 6 i leżeć bez jednej niż grać 5 i robić szlemika.
szefie, a przy 2 BA pytanie o Asy też 4 C? Ale myśle, że wtedy trzeba najpierw skoczyć na 3 BA.
+MARK MIGER
Oczywiście, że przy odzywce 2NT pytanie o asy jest cztery trefle. 4NT pytamy tylko kiedy trefl był kolorem licytowanym lub kiedy nie możemy zrobić przeskoku by zasygnalizować pytanie o asy. Bywa, że ludzie grają treflówką skróconą i wówczas odzywka z duch jest równocześnie pytaniem o asy.
Marek Obtułowicz no dobrze, ale wiele osób gra właśnie 4 C pytając o asy, czyli trzeba sie dogadać najlepiej przed grą z partnerem/ką. Dziękuje za objaśnienie i życzę udanych gier!
+MARK MIGER Zawsze podstawą dobrej licytacji będzie wstępne uzgodnienie podstawowych zasad. Licytacja naturalna nie jest jednorodna. Dawnej kiedy nie było tego typu portali ludzie grali w kręgu znajomych. To dawało większe porozumienie. Myślę jednak, że podstawą jest zawsze próba zrozumienia intencji partnera. Bardzo często obserwuję graczy, którzy grają praktycznie solo. Pozdrawiam i też życzę wielu udanych rozgrywek.
Zasada w systemach licytacji naturalnej jest prosta.
1. Bezpośrednio po 1NT oraz 2NT(silne) odzywka 4 trefl jest to "Gerber" czyli pytanie o asy.
2. Jeżeli uzgodniony jest kolor, to pytaniem o asy jest "Blackwood"(4NT), bo 4 trefl w tym wypadku byłoby wskazaniem krótkości i inwitem szlemikowym.
3. Bezpośrednio po otwarciach na poziomie 1starszy , 4 trefl jest zazwyczaj konwencją "splinter" (singiel, renons trefl i uzgodnienie koloru)
Dwa bez atu to tak zwana mocna odzywka. Odpowiedź - Brak PC to negat czyli 2C PC 7 -10 Punktów odzywka - pokazanie koloru Piątki lub przy jej braku odzywka zamykając 3NT. Powyżej 10 PC pytanie o asy czyli treflówka.
Skoczenie na 3NT będzie zawsze odebrane jako zamknięcie licytacji i jako propozycja robienia kontraktu w bez atu.
Gram bardzo dobrze w szachy, gram swietnie w remika, inne gry karciane tez nie sa mi obce, ale bydż to jest magia, czarna magia. Nigdy sie tego nie naucze :(
Nauczysz się, tylko się nie zniechęcaj.
@@Szeryfinternetu Nawet na kurniku wszyscy wywalają początkujących ze stołów.
Witam grał pan może na Bridgebase??
Nie grywam tylko na kurniku
@@Szeryfinternetu mam mnóstwo pytań. ;)) nie ukrywam ze wkręcił mnie Pan strasznie. Kiedys bardzo chciałem się nauczyć Brydża ale nie miałem z kim . Teraz w dobie internetu jest łatwiej, ale jeszcze czegoś brakuje
@@wojciechsadowski1262 to jest naprawdę wspaniała gra. W przypadku jakiś pytań postaram się odpowiedzieć. Musisz tylko pamiętać, że nie jestem mistrzem s tylko fanem gry towarzyskiej
@@Szeryfinternetu no ja raczej tez juz jestem za stary zeby wejść na poziim zawodowy.
@@Szeryfinternetu szczerze mówiąc gram tylo na tej stronie bo można grać z komputerem, nik się tam nie wytrzasa jak coś źle się odezwę;)
Dlaczego nie numeruje Pan odcinków?
Słuszna uwaga. Pozdrawiam
😀👍
Noc z tego nie rozumiem myslalem ze tylko gra w 1000 jest pojebana ale jesdnak sie mylilem😂😂😂😂
Dawno temu jeszcze w szkole średniej byłem u pana psychologa od spraw zawodowych. Kiedy mnie spytał jakich przedmiotów nie lubię to powiedziałem, że rosyjskiego i matematyki. On się uśmiechnął i powiedział. Z tymi przedmiotami nie powinieneś mieć problemów. Nie lubisz ich bo nie rozumiesz. Potem zdawałem matematyką na maturze jako przedmiot dodatkowy. Po prostu na spokojnie pooglądaj moje filmy instruktażowe a potem zacznij grać na kurniku. w salkach dla grających zapis towarzyski. Po pewnym czasie zaczniesz to rozumieć i zmienisz zdanie. Pozdrawiam