Znam dziaÅkÄ pomiÄdzy ogrodzeniem (parkan) a parkingiem dla pracownikÃģw (kostka), 3 auta. Jest to mikro wzniesienie. SzerokoÅÄ ok. 25 cm, a dÅugoÅÄ ok. 12 m. RosnÄ tam sÅoneczniki, ogÃģrki, pomidory, dynie. Z tego skrawka ziemi korzysta mÅode maÅÅžeÅstwo, ktÃģre wynajmuje mieszkanie nad sklepem.. Urodzaj warzyw iÅcie doÅžynkowy... Pozdrawiam ð
Åwietny materiaÅ. ððBardzo inspirujÄ cy. CeniÄ bardzo u Pana inicjatywÄ przeÅamywania spoÅecznej anomii, izolacji, apatii, poczucia bezradnoÅci. Ziemia jest skarbem, owoce, warzywa teÅž. Kto uprawia na ziemi niewykorzystanej, leÅžÄ cej odÅogiem, opuszczonej, zaniedbanej, powinien byÄ traktowany z szacunkiem i wdziÄcznoÅciÄ .
MÃģwi pan to co serce moje czuje i czego pragnÄ. moim marzeniem jest zmieniÄ ÅžywopÅoty na krzewy owocowe a Åciany pÅotÃģw metalowych na podpory pod winogrona lub fasolÄ itp Pozdrawiam serdecznie ð
5:45 Wstyd siÄ przyznaÄ, ale ja teÅž mam podobne zboczenie... I to juÅž od dawna. JesieniÄ zbieram nasiona ziÃģÅ i rozsiewam na nowych stanowiskach, gdzie majÄ szansÄ zadomowiÄ siÄ na staÅe. Drzewka teÅž sadzÄ, zwÅaszcza Åliwki i orzechy. Przy robieniu powideÅ zostajÄ mi kilogramy pestek wiÄc... Szkoda je tak wyrzuciÄ do Åmietnika.
Fajny filmik! TeÅž mi taki pomysÅ przyszedÅ ostatnio do gÅowy, Åže to byÅby fajny ukÅad zgadaÄ siÄ z jakÄ Å starszÄ osobÄ , Åžeby uprawiaÄ jej ziemiÄ i dzieliÄ siÄ plonami. Mieszkam na razie w Krakowie w bloku ale aÅž mnie skrÄca, Åžeby uprawiaÄ warzywa. Na moim balkonie sÅoÅca nie ma w zasadzie wogÃģle. Na razie nie mam jednak pomysÅu jak kogoÅ takiego znaleÅžÄ :-)
Mieszkam koÅo SkaÅy, u mnie moÅžna uprawiaÄ warzywa i dzieliÄ siÄ plonami. Nie wyrabiam z ogrodem. Do dyspozycji wszelkie moÅžliwe narzÄdzia, deszczÃģwka do podlewania, bus niedaleko.
Ja zaczynam metodÄ prÃģb i bÅÄdÃģw gospodarowaÄ skarpÄ , ktÃģra jest w mojej wspÃģlnocie mieszkaniowej. Nikt przez dziesiÄ tki lat nie widziaÅ w tym kawaÅku terenu potencjaÅu i wielce (pozytywnie) zaskoczeni, Åže coÅ w ogÃģle tam roÅnie. Teren trudny - skalisty i sporo Åžwiru 0 wartoÅciowej gleby. Winogrona zaowocowaÅy po 3 latach od posadzenia, ogÃģrki fajnie rosnÄ - pierwszy raz je posiaÅem(tylko jakaÅ choroba je dopadÅa - ponoÄ przez deszcze). Dzikie maliny rosnÄ tam Åwietnie, truskawki teÅž sobie radzÄ . BorÃģwka amerykaÅska - z 3 drzewek na jednym pojawiÅy siÄ owoce (po dwÃģch latach) PrÃģbujÄ z drzewkami owocowymi, ale w marcu byÅy przymrozki i niczego nie ma (jabÅoÅ zakwitÅa), grusza siÄ nie przyjÄÅa (po dwÃģch latach uschÅa). Dla mnie fajna sprawa. Nawet jeÅli strome zbocze daje maÅe plony to sÄ powodem do radoÅci :) Z czasem pewnie bÄdzie ich wiÄcej.
@@sebastianczarnowski27 nie wzbogacalem. Czasami podlewam dodajÄ c nawÃģz. Od wspÃģlnoty nie braÅem zgÃģd, poniewaÅž nasza wspÃģlnota jest maÅa, wszyscy siÄ znajÄ i majÄ swoje czÄÅci wydzielone. W innym mieszkaniu mamy chorych sÄ siadÃģw i tam o byle krzesÅo robiÄ problemy wiÄc tam zwyczajnie mi siÄ nie chce nic dziaÅaÄ. Kwestia jakich masz sÄ siadÃģw.
MoÅžesz przekopywaÄ odpadki kuchenne, obierzyny od warzywâ w odlegÅoÅci okoÅo pÃģÅ metra od drzewek, krzewow. To wzbogaci glebÄ w pruchnice.@@arturrutra2520
proponuje obsiewac pobrzeza drog polnych drzewami owocowymi. Ja wyrzucam pestki sliw, jabloni itd. Sadzenie wiazalo by sie z pielegnacja. A pestki z ogryzka stana sie kiedys drzewami. Na pewno beda dzikie i nie powtarzajace cech odmiany ale beda
Dziczki moÅžna zaszczepiÄ i bÄdÄ rodziÅy smaczne owoce. Jeszcze w latach 70 znaÅam pewnego czÅowieka , ktÃģry tak szczepiÅ drzewka . Jaka frajda byÅa , chodzÄ c na grzyby , poczÄstowaÄ siÄ gruszkami , czy Åliwkami lub jabÅkami , rosnacymi na leÅnej polanie lub przy drodze .
Witam, teÅž miaÅem kiedyÅ taki pomysÅ, i wsadziÅem kilka mÅodych drzewek owocowych. Po dwÃģch tygodniach przejechaÅem sprawdziÄ co u nich sÅychaÄ, i okazaÅo siÄ, Åže lokalne sarny zjadÅy im caÅÄ korÄ, i byÅo po drzewkach. MiaÅem teÅž ulubionÄ mirabelek, ktÃģrÄ formowaÅem, aÅž pewnego dnia pan bÃģbr jÄ unicestwiÅ do swoich celÃģw. Mimo to niepoddaje siÄ i jak wysadziÄ drzewko to takie juÅž wiÄksze, silniejsze, aby uniknÄ Ä zjedzenia przez dzikie zwierzÄta.
@@mariatomczyk8553 Te drzewka naleÅžaÅo by potraktowaÄ takim zapachowym sprejem odstraszajÄ cym zwierzÄta lub jakoÅ ogrodziÄ, moÅže owinÄ Ä jakÄ Å plastikowa drobnÄ siatka, nawet taka stosowana przy robieniu elewacji budynkÃģw. Tylko to juÅž wiÄcej pracy.
Åwietne pomysÅy. DorzucÄ jeszcze pasy nadbrzeÅžne leÅžÄ ce nad rzekami. Wprawdzie jest moÅžliwoÅÄ zalania wiosnÄ , ale jeÅli obok jest pastwisko to raczej teren jest w miarÄ bezpieczny. Rzeki sÄ czyszczone ciÄÅžkim sprzÄtem jesieniÄ , ale na obrzeÅžach pasÃģw nadrzecznych moÅžna spokojnie sadziÄ drzewka owocowe. Przy okazji nad rzekÄ moÅžna fajnie spÄdziÄ czas. Nad rzekÄ teraz roÅnie najczÄÅciej nawÅoÄ kanadyjska. Lepiej niech to bÄdÄ owoce. Pozdrawiam
Witam, teÅž miaÅem kiedyÅ taki pomysÅ, jedynym minusem sÄ dzikie zwierzÄta, sarny, bobry ktÃģre bardzo chÄtnie zainteresujÄ siÄ tymi drzewkami. JuÅž to przerabiaÅem i byÅem zÅy na sarny ktÃģre zawszÄ bardzo lubiÅem, wkoncu to ich dom, a czÅowiek jest tam tylko goÅciem. Wysadzane drzewko musi byÄ juÅž wiÄksze, albo do okoÅa wsadziÄ jakÄ Å roÅlinÄ z kolcami blokujÄ cÄ dostÄp do drzewka, typu rÃģÅža, jeÅžyna, Pozdrawiam
Dzika rÃģÅža typu rosa rugosa wokÃģÅ drzewek owocowych to Åwietny pomysÅ, bo zbierzemy dodatkowo owoce z ogromnÄ iloÅciÄ Wit. C. Ognik teÅž jest Åwietny, bo z kolcami. SÄ wprawdzie plastikowe osÅonki na pnie drzewek, ale to raczej zabezpiecza przed zajÄ czkami. Pozdrawiam
RÃģÅža rugossa albo canina, to dobry pomysÅ, ognik jest chyba roÅlinÄ trujÄ cÄ , a jest jeszcze berberys, teÅž ma kolce i zdrowe owoce w odpowiedniej iloÅci
Rokitnik to caÅkiem duÅžo drzewo, nawet 5 m, bo to z rodziny oliwkowatych, i moÅže zagÅuszyÄ drzewko owocowe, rokitniki tworzÄ rozlegÅy system korzeniowy dlatego stosujÄ siÄ go do umacniania skarp.
Ma Pan caÅkowitÄ racjÄ, powinniÅmy sadziÄ wszÄdzie gdzie siÄ tylko da roÅliny jadalne, szczegÃģlnie w czasach gdzie wszystko droÅžeje, jedzenie z marketÃģw jest coraz wiÄkszÄ truciznÄ a dodatkowo istnieje widmo konfliktÃģw zbrojnych przed nami. Cudowna sprawa jeÅli chodzi o uÅwiadamianie dzieci na czym polega ogrodnictwo. JeÅli nasze dzieci o tym nie bÄdÄ wiedzieÄ to juÅž zawsze bÄdÄ skazane na jedzenie z marketÃģw.
MyÅlÄ, Åže duÅže moÅžliwoÅci do nasadzeÅ drzew owocowych dajÄ ÅrÃģdpolne drogi gminne. CzÄsto moÅžna uzupeÅniÄ braki powstaÅe w zadrzewieniu. Atutem jest to, Åže moÅžna zrobiÄ to legalnie i z korzyÅciÄ dla spoÅecznoÅci i przyrody.
Ja od lat zbieram pestki zjadanych przeze mnie owocÃģw i wyrzucam je na ugory i miedze... i wiem, Åže mam juÅž parÄ "wÅasnych" drzew na nie mojej ziemi. I cÃģÅž z tego, Åže w wielu z tych miejsc juÅž nie mieszkam i nic z tych drzew nie mam? MajÄ z nich poÅžytek inni... I ludzie i ptaki, i inne zwierzÄta. Gdyby kaÅždy z nas miaÅ choÄ jedno takie "jego" drzewo Åwiat byÅby Åadniejszy a w razie czego byÅo by trochÄ jedzenia dla kogoÅ godnego. A w parkach powinny byÄ planowo sadzone leszczyny, orzechy wÅoskie, rajskie jabÅonie... ale przecieÅž moga to byÄ teÅž i porzeczki, agrest, jabÅonie...
Z wÅasnej autopsji, mogÄ jedynie przestrzedz przed uprawÄ boczniakÃģw. Grzyby te co prawda sÄ bardzo bogate w skÅadniki pokarmowe, jednak co piÄ ta osoba jest uczulona na ich rodniki. Objawy sÄ prawie Åže identyczne z objawami grypowymi. Dlatego teÅž w Niemczech nie uprawia siÄ ich.
Miezkam na parterze w bloku i zrobilam sobie oÅrodek z drzeami (posadzilam juz 30 lat temu aby miec lepsze powietrze- iglaste sporo kwiatÃģw. ParÄ lat temu zasadzilam ziola przyniesione z dzikich tetenÃģw. Teraz chce kwiaty ograniczyÄ i zrobic grzÄ dkÄ warzywnÄ . Ogrodzilam to ÅžywopÅotem aby pieski nie wchodziÅyby i mam maÅÄ swoja oazÄ.
DziÄkujÄ za nagranie Jednak uwaÅžam Åže to jest bardzo traumatyczne przeÅžycie kiedy by ktoÅ wszedÅ np. na mojÄ dziaÅkÄ i zaczÄ Å uprawiaÄ ogrÃģd nawet gdybym tam bywaÅa 3 razy w roku skosiÄ trawÄ i wyciÄ Ä krzaki (trochÄ jakby ktoÅ przyszedÅ mi siÄ wyspaÄ w ÅÃģÅžku kiedy wyjadÄ z domu na parÄ miesiÄcy) NiektÃģrzy ludzie ciÄÅžko pracujÄ aby nabyÄ ziemiÄ, choÄ sÄ okresy w Åžyciu gdy jej nie uÅžywajÄ - majÄ marzenie np. korzystaÄ z niej na emeryturze i nie chcieli by Åžeby ktoÅ obcy tam przynosiÅ zarazy roÅlin, choroby drzew i krzewÃģw owocowych albo wyjaÅawiaÅ ziemiÄ ktÃģra odpoczywa i leczy siÄ po chemicznym nawoÅženiu To z pewnoÅciÄ nie jest tak Åže wÅaÅciciel pozostaje bez szkody WrÄcz przeciwnie, skoro gleba w Polsce jest w duÅžym stopniu wyjaÅowiona, ludzie kupujÄ ziemiÄ aby mieÄ moÅžliwoÅÄ zasiewu i zbioru na 30-40 lat jakie danej glebie pozostaÅo uÅžytkowania i niepowoÅana osoba by ten okres skrÃģciÅa
od dÅuÅžszego czasu oglÄ dam twoje filmy, ale po tym jak opowiedziaÅeÅ o "wspÃģÅpracy ze starszymi" - zdobyÅeÅ dodatkowe 10 punktÃģw ;-) - wspÃģÅpraca miÄdzypokoleniowa - to jedna z NIEWIELU rzeczy ktÃģre chyba jednak "dziaÅaÅy lepiej w PRL" (choÄ do PRL WCALE NIE tÄskniÄ)
Wszystko fajne, tylko jest jeden problem mentalny. Trudno jest pracowaÄ na niewÅasnej ziemi, trzeba mieÄ duuuuÅžo samozaparcia i mentalnoÅÄ BogumiÅa Niechcica, ktÃģry mÃģwiÅ ,ze ,,ziemia jest najwaÅžniejsza,, Bo jak pracujesz na wÅasnym to masz co masz, nikomu nic do tego, a jak nawet zapuÅcisz tÄ ziemiÄ, bo ktoÅ np zachoruje, to leÅžy ugÃģr lub chwasty po pachy. Pozdrawiam wÅaÅciciela vloga i czytajÄ cych
A propos mentalu. Chyba trzeba zmieniÄ myÅlenie. Nic nie jest nam dane na zawsze. MÃģwiÄ to z wÅasnego doÅwiadczenia. Boimy siÄ zmian i wyjÅcia z wlasnej strefy komfortu. MusiaÅam opuÅciÄ wÅasny dom i ogrÃģd tworzony przez okoÅo 30 lat. Nie byÅo mi Åatwo.Zostawilam wszystko, wziÄÅam tylko dwie motyki. MusiaÅam kupiÄ sobie pozostaÅe narzÄdzia. ZamieszkaÅam w wynajÄtym domu z podwÃģrkiem, wÅaÅciciele pozwolili mi korzystaÄ z ziemi do uprawy. PrzestaÅam kopaÄ ziemiÄ, bo nie miaÅam siÅy. Uprawiam non dig. MiaÅam dwa tunele foliowe i szereg grzÄ dek podwyÅžszonych. Produkowalam swÃģj kompost z czego siÄ daÅo. Plony byÅy wyÅmienite. W marcu tego roku otrzymaÅam wypowiedzenie najmu i proÅbÄ Åžeby wszystko uprzÄ tnÄ Ä. PoczÄ tkowo siÄ zaÅamaÅam, nie mogÅam znaleÅšÄ drugiego domu. Gdy go juÅž znalazÅam okazaÅo siÄ, Åže trzeba zorganizowaÄ sobie ogrÃģd na nowo. Poza tym inna ziemia, zachwaszczony teren i choroba krÄgosÅupa, ktÃģra wyÅÄ czyÅa mnie na miesiÄ c z jakiejkolwiek pracy. SpojrzaÅam na tÄ sytuacjÄ jak na nowÄ moÅžliwoÅÄ rozwoju. ZabraÅam ze starego siedliska caÅy kompost i ÅžyznÄ ziemiÄ i tworzÄ na nowo. Kocham to i nie waÅžne czy to jest moje czy nie, zmieniam Åwiat. Pozdrawiam
a co ze smogiem i zanieczyszczeniami powietrza? przecieÅž z dala od miasta jest czystsze. u mnie na podwÃģrzu (Årodek GdaÅska) roÅnie mirabelka, ale bojÄ siÄ uÅžywaÄ jej owocÃģw..
Na terenach osiedlowych jest duzy potencjal ale jak przekonac zarzad na zgode aby cos wsadzic. Na jakimkolwiek gruncie miejskim, spoldzielczym samowolne sadzenie drzew jest nielegalne, grozi grzywna. Trzeba uwazac gdzie sie sadzi gdyz w gruncie moga przebiegac instalacje. A takie drzewa czy krzewy zrzucaja liscie a to problem gdyz opadle liscie zabrudzaja chodniki czy drogi. Latem owoce zwabiaja osy. Te argumenty blokuja czesto otwartosc wladz na nasadzenia drzew.
DziÄkujÄ za komentarz. Trudno jest przekonywaÄ, bo takie dziaÅania sÄ pod prÄ d gÅÃģwnego nurtu. Ale ja uwaÅžam, Åže zawsze na obrzeÅžach Åwiata udaje siÄ coÅ posadziÄ. Pozdrawiam serdecznie :)
Skad jestescie, z jakich rejonow? Wiekszosc ludzi to widzi pylki brudzace szyby, opadajace liscie i kleszcze wsrod roslin. Taka jest wiedza wiekszosci ludzi na osiedlach i w urzedach. Jak to zmienic?
My z Beskidu MaÅego :). Masz racjÄ - takie programowanie mediowe i tak wiÄkszoÅÄ ludzi dziaÅa. Moje podejÅcie do zmian, to nienachalne pokazywanie, Åže jest inaczej. Pozdrawiam serdecznie :)
Wiadomo, w razie gÅodu zjedzÄ i zniszczÄ wszystko ze strachu. Ale jest wiele stanÃģw poÅrednich - kiedy nie ma wielkiego gÅodu, ale wartoÅciowe jedzenie jest dla wielu za drogie. Wtedy te metody siÄ przydadzÄ . Pozdrawiam!
Znam dziaÅkÄ pomiÄdzy ogrodzeniem (parkan) a parkingiem dla pracownikÃģw (kostka), 3 auta. Jest to mikro wzniesienie. SzerokoÅÄ ok. 25 cm, a dÅugoÅÄ ok. 12 m. RosnÄ tam sÅoneczniki, ogÃģrki, pomidory, dynie. Z tego skrawka ziemi korzysta mÅode maÅÅžeÅstwo, ktÃģre wynajmuje mieszkanie nad sklepem.. Urodzaj warzyw iÅcie doÅžynkowy... Pozdrawiam ð
Åwietny materiaÅ. ððBardzo inspirujÄ cy. CeniÄ bardzo u Pana inicjatywÄ przeÅamywania spoÅecznej anomii, izolacji, apatii, poczucia bezradnoÅci. Ziemia jest skarbem, owoce, warzywa teÅž. Kto uprawia na ziemi niewykorzystanej, leÅžÄ cej odÅogiem, opuszczonej, zaniedbanej, powinien byÄ traktowany z szacunkiem i wdziÄcznoÅciÄ .
MÃģwi pan to co serce moje czuje i czego pragnÄ. moim marzeniem jest zmieniÄ ÅžywopÅoty na krzewy owocowe a Åciany pÅotÃģw metalowych na podpory pod winogrona lub fasolÄ itp
Pozdrawiam serdecznie ð
moim teÅž. mam nadziejÄ, Åže tak bÄdÄ wyglÄ daÄ miasta przyszÅoÅci..
OgrÃģdek pod blokiem, gdzie zazwyczaj sÄ dzi siÄ kwiaty, ale moÅžna posadziÄ jadalne roÅliny. Sam tak robiÄ ð
Mieszkasz na parterze? SÄ siedzi siÄ zgodzili, pytaÅeÅ ich o zgodÄ?
Bardzo mÄ dra uwaga -faktycznie nie powinniÅmy uÅžywaÄ sÅowa "Prawo" w stosunku do wszelkich zapisÃģw legislacyjnych. Popieram to w 100%
@@b0rewlc224 To nie zboczenie a odpowiedzialnoÅÄ i ÅwiadomoÅÄ ekologiczna, sympatiÄ do natury.
Mam w pobliskim parku wisienkÄ, posadziÅem teÅž orzech wÅoski i sadzonkÄ orzecha laskowego.
Twoje wykÅady oglÄ dam z przyjemnoÅciÄ .,niosÄ ze sobÄ ÅwiateÅko optymizmu i nadziei.
5:45 Wstyd siÄ przyznaÄ, ale ja teÅž mam podobne zboczenie... I to juÅž od dawna. JesieniÄ zbieram nasiona ziÃģÅ i rozsiewam na nowych stanowiskach, gdzie majÄ szansÄ zadomowiÄ siÄ na staÅe. Drzewka teÅž sadzÄ, zwÅaszcza Åliwki i orzechy. Przy robieniu powideÅ zostajÄ mi kilogramy pestek wiÄc... Szkoda je tak wyrzuciÄ do Åmietnika.
@@przyognisku Super pomysÅ.
Rewelacyjne pomysly.....gratulacje za pomyslowosc...jesli ta inicjatywa sie rozszerzy wszyscy beda zadowoleni....pozdrawiam serdecznie...
PosadziÅem tu i tam juÅž z 20 drzewek owocowych ð
@@RMat-lv1fh Dobre dziaÅanie.
Fajny filmik! TeÅž mi taki pomysÅ przyszedÅ ostatnio do gÅowy, Åže to byÅby fajny ukÅad zgadaÄ siÄ z jakÄ Å starszÄ osobÄ , Åžeby uprawiaÄ jej ziemiÄ i dzieliÄ siÄ plonami. Mieszkam na razie w Krakowie w bloku ale aÅž mnie skrÄca, Åžeby uprawiaÄ warzywa. Na moim balkonie sÅoÅca nie ma w zasadzie wogÃģle. Na razie nie mam jednak pomysÅu jak kogoÅ takiego znaleÅžÄ :-)
Przejdz sie po Rodach, popytaj. Powinien ktos sie znalezc
Mieszkam koÅo SkaÅy, u mnie moÅžna uprawiaÄ warzywa i dzieliÄ siÄ plonami. Nie wyrabiam z ogrodem. Do dyspozycji wszelkie moÅžliwe narzÄdzia, deszczÃģwka do podlewania, bus niedaleko.
Za sam wstÄp Åapa w gÃģrÄ! :)
...a za caÅoÅÄ wszystkie "Åapy"! ;)
Doceniam inicjatywÄ tworzenia sadÃģw ze starymi odmianami, bardzo dziÄkujÄ!
Bardzo dziÄkujÄ! Takie sÅowa dodajÄ chÄci do dziaÅania, pozdrawiam!
Ja zaczynam metodÄ prÃģb i bÅÄdÃģw gospodarowaÄ skarpÄ , ktÃģra jest w mojej wspÃģlnocie mieszkaniowej. Nikt przez dziesiÄ tki lat nie widziaÅ w tym kawaÅku terenu potencjaÅu i wielce (pozytywnie) zaskoczeni, Åže coÅ w ogÃģle tam roÅnie.
Teren trudny - skalisty i sporo Åžwiru 0 wartoÅciowej gleby. Winogrona zaowocowaÅy po 3 latach od posadzenia, ogÃģrki fajnie rosnÄ - pierwszy raz je posiaÅem(tylko jakaÅ choroba je dopadÅa - ponoÄ przez deszcze). Dzikie maliny rosnÄ tam Åwietnie, truskawki teÅž sobie radzÄ . BorÃģwka amerykaÅska - z 3 drzewek na jednym pojawiÅy siÄ owoce (po dwÃģch latach)
PrÃģbujÄ z drzewkami owocowymi, ale w marcu byÅy przymrozki i niczego nie ma (jabÅoÅ zakwitÅa), grusza siÄ nie przyjÄÅa (po dwÃģch latach uschÅa).
Dla mnie fajna sprawa. Nawet jeÅli strome zbocze daje maÅe plony to sÄ powodem do radoÅci :) Z czasem pewnie bÄdzie ich wiÄcej.
Czy na posadzenie drzewek masz jakÄ Å zgodÄ wspÃģlnoty?
ZrobiÅeÅ jakies wzbogacenie gruntu przed sadzeniem?
@@sebastianczarnowski27 nie wzbogacalem. Czasami podlewam dodajÄ c nawÃģz. Od wspÃģlnoty nie braÅem zgÃģd, poniewaÅž nasza wspÃģlnota jest maÅa, wszyscy siÄ znajÄ i majÄ swoje czÄÅci wydzielone. W innym mieszkaniu mamy chorych sÄ siadÃģw i tam o byle krzesÅo robiÄ problemy wiÄc tam zwyczajnie mi siÄ nie chce nic dziaÅaÄ. Kwestia jakich masz sÄ siadÃģw.
MoÅžesz przekopywaÄ odpadki kuchenne, obierzyny od warzywâ w odlegÅoÅci okoÅo pÃģÅ metra od drzewek, krzewow. To wzbogaci glebÄ w pruchnice.@@arturrutra2520
@@arturrutra2520 To wsadÅš na tej drugiej dziaÅce jakies owocowe krzewy, chociaÅžby ze wzglÄdÃģw ekologicznych.
proponuje obsiewac pobrzeza drog polnych drzewami owocowymi. Ja wyrzucam pestki sliw, jabloni itd. Sadzenie wiazalo by sie z pielegnacja. A pestki z ogryzka stana sie kiedys drzewami. Na pewno beda dzikie i nie powtarzajace cech odmiany ale beda
TeÅž tak robiÄ od lat i... mam juÅž parÄ "moich" drzew na nie mojej ziemi.
Dziczki moÅžna zaszczepiÄ i bÄdÄ rodziÅy smaczne owoce. Jeszcze w latach 70 znaÅam pewnego czÅowieka , ktÃģry tak szczepiÅ drzewka . Jaka frajda byÅa , chodzÄ c na grzyby , poczÄstowaÄ siÄ gruszkami , czy Åliwkami lub jabÅkami , rosnacymi na leÅnej polanie lub przy drodze .
Witam ð Åwietne przykÅady ktÃģrymi pan siÄ dzieli ... dziÄkujÄ bardzo pozdrawiam serdecznie ÅžyczÄ c miÅego dnia ðĪð
brawo! gratulujÄ inwencji!
Niesamowite !!! - bardzo mi siÄ te pomysÅy podobajÄ !!!âĪâĪâĪ
GratulujÄ pomysÅÃģw âĪOby inni to doceniali i szanowali.Podziwiam, dziÄkujÄ za inspiracjÄ ð
Bardzo inspirujÄ cy filmik!!
rewelacyjne pomysÅy, dziÄkujÄ za inspiracjÄ i ÅžyczÄ powodzenia w ich rozpowszechnianiu.
Witam, teÅž miaÅem kiedyÅ taki pomysÅ, i wsadziÅem kilka mÅodych drzewek owocowych. Po dwÃģch tygodniach przejechaÅem sprawdziÄ co u nich sÅychaÄ, i okazaÅo siÄ, Åže lokalne sarny zjadÅy im caÅÄ korÄ, i byÅo po drzewkach. MiaÅem teÅž ulubionÄ mirabelek, ktÃģrÄ formowaÅem, aÅž pewnego dnia pan bÃģbr jÄ unicestwiÅ do swoich celÃģw. Mimo to niepoddaje siÄ i jak wysadziÄ drzewko to takie juÅž wiÄksze, silniejsze, aby uniknÄ Ä zjedzenia przez dzikie zwierzÄta.
A wiÄc twoje drzewka przydaÅy siÄ komuÅ!
@@mariatomczyk8553 Te drzewka naleÅžaÅo by potraktowaÄ takim zapachowym sprejem odstraszajÄ cym zwierzÄta lub jakoÅ ogrodziÄ, moÅže owinÄ Ä jakÄ Å plastikowa drobnÄ siatka, nawet taka stosowana przy robieniu elewacji budynkÃģw. Tylko to juÅž wiÄcej pracy.
MajÄ c takie doÅwiadczenie zabezpieczaj gÄsta siatka plastikowa dolny pieÅ przed zwierzakami a one pÃģjdÄ dalej
Dobre sÄ piankowe rury, takie do ocieplania instalacji hydraulicznej. Przetnij wzdÅuÅž i naÅÃģÅž na pieÅ i gaÅÄzie w miarÄ potrzeby.
Åwietne, inspirujÄ ce pomysÅy
Ciekawy materiaÅ.
WspaniaÅy filmik! DziÄkujÄ âĪ
To mnie zainteresowaÅo :)
Cudowne pomysÅy, dziÄkujÄð
Fantastyczna misja z sadzeniem! Powodzenia! Oby dobrze roslo ð
MERCI to piÄkna zasada wdraÅžana w ÅžycieâĪððïļððđðĪðĩïļð
Dzisiaj trafiÅam na pana kanaÅ. WspaniaÅe, mÄ dre treÅci. DziÄkujÄ i subskrybujÄ. âĪ Pozdrawiam.
Bardzo dziÄkujÄ i pozdrawiam serdecznie!
WSPANIALE.
WSPIERAM!
Åwietne pomysÅy. DorzucÄ jeszcze pasy nadbrzeÅžne leÅžÄ ce nad rzekami. Wprawdzie jest moÅžliwoÅÄ zalania wiosnÄ , ale jeÅli obok jest pastwisko to raczej teren jest w miarÄ bezpieczny. Rzeki sÄ czyszczone ciÄÅžkim sprzÄtem jesieniÄ , ale na obrzeÅžach pasÃģw nadrzecznych moÅžna spokojnie sadziÄ drzewka owocowe. Przy okazji nad rzekÄ moÅžna fajnie spÄdziÄ czas. Nad rzekÄ teraz roÅnie najczÄÅciej nawÅoÄ kanadyjska. Lepiej niech to bÄdÄ owoce. Pozdrawiam
Witam, teÅž miaÅem kiedyÅ taki pomysÅ, jedynym minusem sÄ dzikie zwierzÄta, sarny, bobry ktÃģre bardzo chÄtnie zainteresujÄ siÄ tymi drzewkami. JuÅž to przerabiaÅem i byÅem zÅy na sarny ktÃģre zawszÄ bardzo lubiÅem, wkoncu to ich dom, a czÅowiek jest tam tylko goÅciem. Wysadzane drzewko musi byÄ juÅž wiÄksze, albo do okoÅa wsadziÄ jakÄ Å roÅlinÄ z kolcami blokujÄ cÄ dostÄp do drzewka, typu rÃģÅža, jeÅžyna, Pozdrawiam
Dzika rÃģÅža typu rosa rugosa wokÃģÅ drzewek owocowych to Åwietny pomysÅ, bo zbierzemy dodatkowo owoce z ogromnÄ iloÅciÄ Wit. C. Ognik teÅž jest Åwietny, bo z kolcami. SÄ wprawdzie plastikowe osÅonki na pnie drzewek, ale to raczej zabezpiecza przed zajÄ czkami. Pozdrawiam
RÃģÅža rugossa albo canina, to dobry pomysÅ, ognik jest chyba roÅlinÄ trujÄ cÄ , a jest jeszcze berberys, teÅž ma kolce i zdrowe owoce w odpowiedniej iloÅci
Ja bym jednak wybraÅa rokitnik. A obok rosa rugosa, bo ma grubsze gaÅÄ zki jak rosa canina. I juÅž pelnia szczÄÅcia. Pozdrawiam
Rokitnik to caÅkiem duÅžo drzewo, nawet 5 m, bo to z rodziny oliwkowatych, i moÅže zagÅuszyÄ drzewko owocowe, rokitniki tworzÄ rozlegÅy system korzeniowy dlatego stosujÄ siÄ go do umacniania skarp.
DziÄkujÄâĪ
Genialna idea,wielki czÅowiek, dziÄki za wiedzÄ, pozdrawiam serdecznie
Bardzo dziÄkujÄ za miÅe sÅowa :). Pozdrawiam!
Ma Pan caÅkowitÄ racjÄ, powinniÅmy sadziÄ wszÄdzie gdzie siÄ tylko da roÅliny jadalne, szczegÃģlnie w czasach gdzie wszystko droÅžeje, jedzenie z marketÃģw jest coraz wiÄkszÄ truciznÄ a dodatkowo istnieje widmo konfliktÃģw zbrojnych przed nami. Cudowna sprawa jeÅli chodzi o uÅwiadamianie dzieci na czym polega ogrodnictwo. JeÅli nasze dzieci o tym nie bÄdÄ wiedzieÄ to juÅž zawsze bÄdÄ skazane na jedzenie z marketÃģw.
DziÄkujÄ za miÅy komentarz! Pozdrawiam serdecznie
Brawo
Uwielbiam..
MyÅlÄ, Åže duÅže moÅžliwoÅci do nasadzeÅ drzew owocowych dajÄ ÅrÃģdpolne drogi gminne. CzÄsto moÅžna uzupeÅniÄ braki powstaÅe w zadrzewieniu. Atutem jest to, Åže moÅžna zrobiÄ to legalnie i z korzyÅciÄ dla spoÅecznoÅci i przyrody.
Dobry pomysÅ!WidziaÅam tak w Niemczech. SpacerujÄ c- moÅžna sobie zerwaÄ owoc.
Ja od lat zbieram pestki zjadanych przeze mnie owocÃģw i wyrzucam je na ugory i miedze... i wiem, Åže mam juÅž parÄ "wÅasnych" drzew na nie mojej ziemi.
I cÃģÅž z tego, Åže w wielu z tych miejsc juÅž nie mieszkam i nic z tych drzew nie mam?
MajÄ z nich poÅžytek inni... I ludzie i ptaki, i inne zwierzÄta.
Gdyby kaÅždy z nas miaÅ choÄ jedno takie "jego" drzewo Åwiat byÅby Åadniejszy a w razie czego byÅo by trochÄ jedzenia dla kogoÅ godnego.
A w parkach powinny byÄ planowo sadzone leszczyny, orzechy wÅoskie, rajskie jabÅonie... ale przecieÅž moga to byÄ teÅž i porzeczki, agrest, jabÅonie...
â@@silje1433W Polsce wyciÄto takie drzewa na opaÅ. Trzeba teraz nasadzic nowe.
SÅyszaÅ pan o inicjatywie kooperatyw spoÅžywczo usÅugowych?
Super
WspaniaÅe pomysÅyâĪ
DziÄkujÄ, pozdrawiam serdecznie!
Z wÅasnej autopsji, mogÄ jedynie przestrzedz przed uprawÄ boczniakÃģw. Grzyby te co prawda sÄ bardzo bogate w skÅadniki pokarmowe, jednak co piÄ ta osoba jest uczulona na ich rodniki. Objawy sÄ prawie Åže identyczne z objawami grypowymi. Dlatego teÅž w Niemczech nie uprawia siÄ ich.
LubiÄ ten kanaÅ.
DziÄkujÄ, cieszÄ siÄ! Pozdrawiam serdecznie :)
MoÅžna teÅž kupiÄ gotowe growkity i wychodowaÄ sobie grzyby w takiej foliowej mikro szklarni.
Miezkam na parterze w bloku i zrobilam sobie oÅrodek z drzeami (posadzilam juz 30 lat temu aby miec lepsze powietrze- iglaste sporo kwiatÃģw. ParÄ lat temu zasadzilam ziola przyniesione z dzikich tetenÃģw. Teraz chce kwiaty ograniczyÄ i zrobic grzÄ dkÄ warzywnÄ . Ogrodzilam to ÅžywopÅotem aby pieski nie wchodziÅyby i mam maÅÄ swoja oazÄ.
PiÄknie, gratulujÄ! Pozdrawiam serdecznie :)
âĪâĪâĪ
DziÄkujÄ za nagranie Jednak uwaÅžam Åže to jest bardzo traumatyczne przeÅžycie kiedy by ktoÅ wszedÅ np. na mojÄ dziaÅkÄ i zaczÄ Å uprawiaÄ ogrÃģd nawet gdybym tam bywaÅa 3 razy w roku skosiÄ trawÄ i wyciÄ Ä krzaki (trochÄ jakby ktoÅ przyszedÅ mi siÄ wyspaÄ w ÅÃģÅžku kiedy wyjadÄ z domu na parÄ miesiÄcy) NiektÃģrzy ludzie ciÄÅžko pracujÄ aby nabyÄ ziemiÄ, choÄ sÄ okresy w Åžyciu gdy jej nie uÅžywajÄ - majÄ marzenie np. korzystaÄ z niej na emeryturze i nie chcieli by Åžeby ktoÅ obcy tam przynosiÅ zarazy roÅlin, choroby drzew i krzewÃģw owocowych albo wyjaÅawiaÅ ziemiÄ ktÃģra odpoczywa i leczy siÄ po chemicznym nawoÅženiu To z pewnoÅciÄ nie jest tak Åže wÅaÅciciel pozostaje bez szkody WrÄcz przeciwnie, skoro gleba w Polsce jest w duÅžym stopniu wyjaÅowiona, ludzie kupujÄ ziemiÄ aby mieÄ moÅžliwoÅÄ zasiewu i zbioru na 30-40 lat jakie danej glebie pozostaÅo uÅžytkowania i niepowoÅana osoba by ten okres skrÃģciÅa
od dÅuÅžszego czasu oglÄ dam twoje filmy, ale po tym jak opowiedziaÅeÅ o "wspÃģÅpracy ze starszymi" - zdobyÅeÅ dodatkowe 10 punktÃģw ;-) - wspÃģÅpraca miÄdzypokoleniowa - to jedna z NIEWIELU rzeczy ktÃģre chyba jednak "dziaÅaÅy lepiej w PRL" (choÄ do PRL WCALE NIE tÄskniÄ)
DziÄki, cieszÄ siÄ!
âĪ
Wszystko fajne, tylko jest jeden problem mentalny. Trudno jest pracowaÄ na niewÅasnej ziemi, trzeba mieÄ duuuuÅžo samozaparcia i mentalnoÅÄ BogumiÅa Niechcica, ktÃģry mÃģwiÅ ,ze ,,ziemia jest najwaÅžniejsza,, Bo jak pracujesz na wÅasnym to masz co masz, nikomu nic do tego, a jak nawet zapuÅcisz tÄ ziemiÄ, bo ktoÅ np zachoruje, to leÅžy ugÃģr lub chwasty po pachy. Pozdrawiam wÅaÅciciela vloga i czytajÄ cych
A propos mentalu. Chyba trzeba zmieniÄ myÅlenie. Nic nie jest nam dane na zawsze. MÃģwiÄ to z wÅasnego doÅwiadczenia. Boimy siÄ zmian i wyjÅcia z wlasnej strefy komfortu. MusiaÅam opuÅciÄ wÅasny dom i ogrÃģd tworzony przez okoÅo 30 lat. Nie byÅo mi Åatwo.Zostawilam wszystko, wziÄÅam tylko dwie motyki. MusiaÅam kupiÄ sobie pozostaÅe narzÄdzia. ZamieszkaÅam w wynajÄtym domu z podwÃģrkiem, wÅaÅciciele pozwolili mi korzystaÄ z ziemi do uprawy. PrzestaÅam kopaÄ ziemiÄ, bo nie miaÅam siÅy. Uprawiam non dig. MiaÅam dwa tunele foliowe i szereg grzÄ dek podwyÅžszonych. Produkowalam swÃģj kompost z czego siÄ daÅo. Plony byÅy wyÅmienite. W marcu tego roku otrzymaÅam wypowiedzenie najmu i proÅbÄ Åžeby wszystko uprzÄ tnÄ Ä. PoczÄ tkowo siÄ zaÅamaÅam, nie mogÅam znaleÅšÄ drugiego domu. Gdy go juÅž znalazÅam okazaÅo siÄ, Åže trzeba zorganizowaÄ sobie ogrÃģd na nowo. Poza tym inna ziemia, zachwaszczony teren i choroba krÄgosÅupa, ktÃģra wyÅÄ czyÅa mnie na miesiÄ c z jakiejkolwiek pracy. SpojrzaÅam na tÄ sytuacjÄ jak na nowÄ moÅžliwoÅÄ rozwoju. ZabraÅam ze starego siedliska caÅy kompost i ÅžyznÄ ziemiÄ i tworzÄ na nowo. Kocham to i nie waÅžne czy to jest moje czy nie, zmieniam Åwiat. Pozdrawiam
Dla chcÄ cego nic trudnego:) .. W dziecinstwie jednym ze sposobow byÅa pachta;) oczywiÅcie sposobu nie polecam :)). Serdecznie pozdrawiam.
Mam pomidory nad brzegiem rzeki tak by wÄdkarze ich nie znaleÅšli bo mogÄ skorzystaÄ teÅž
jaka odmiana winoroÅli? pozdrawiam
Einset Seedless - bardzo wdziÄczna! Pozdrawiam :)
a co ze smogiem i zanieczyszczeniami powietrza? przecieÅž z dala od miasta jest czystsze. u mnie na podwÃģrzu (Årodek GdaÅska) roÅnie mirabelka, ale bojÄ siÄ uÅžywaÄ jej owocÃģw..
wow
a jak sie nie ma parapetu, balkonu...ani takich wynalazkÃģw?
Wtedy moÅžna zastosowaÄ dziewiÄÄ kolejnych sposobÃģw omÃģwionych w filmie :). Pozdrawiam!
ZainteresowaÅa mnie nasiono albo sadzonka kasztana jadalnego
Polecam pasjonatkÄ kasztanÃģw jadalnych, PaniÄ AnnÄ JankowskÄ :
szczepionyorzech.pl/
@@elzbietadawidowska4536 kiedyÅ sadzonki kasztana jadalnego byÅy do kupienia w Auchan.. ð
W biedronce co roku jest
âĨïļðĩðąðĩðąðĩðąâĨïļ
Na terenach osiedlowych jest duzy potencjal ale jak przekonac zarzad na zgode aby cos wsadzic. Na jakimkolwiek gruncie miejskim, spoldzielczym samowolne sadzenie drzew jest nielegalne, grozi grzywna. Trzeba uwazac gdzie sie sadzi gdyz w gruncie moga przebiegac instalacje. A takie drzewa czy krzewy zrzucaja liscie a to problem gdyz opadle liscie zabrudzaja chodniki czy drogi. Latem owoce zwabiaja osy. Te argumenty blokuja czesto otwartosc wladz na nasadzenia drzew.
DziÄkujÄ za komentarz. Trudno jest przekonywaÄ, bo takie dziaÅania sÄ pod prÄ d gÅÃģwnego nurtu. Ale ja uwaÅžam, Åže zawsze na obrzeÅžach Åwiata udaje siÄ coÅ posadziÄ. Pozdrawiam serdecznie :)
Ja bym chetnie jakiejs parze udostepnil kawal mojego ogrodu zeby sobie uprawiali za free z oklic zielonej gory sulechow ,Lubuskie
Skad jestescie, z jakich rejonow? Wiekszosc ludzi to widzi pylki brudzace szyby, opadajace liscie i kleszcze wsrod roslin. Taka jest wiedza wiekszosci ludzi na osiedlach i w urzedach. Jak to zmienic?
My z Beskidu MaÅego :). Masz racjÄ - takie programowanie mediowe i tak wiÄkszoÅÄ ludzi dziaÅa. Moje podejÅcie do zmian, to nienachalne pokazywanie, Åže jest inaczej. Pozdrawiam serdecznie :)
Dobrze mÃģwiÄ jak jest pokÃģj i sklepy zaopatrzone... Zobaczy pan co bÄdzie jak Åže sklepÃģw zniknie towar. Wtedy dzicz Åže wszystkiego ogoloci...
Wiadomo, w razie gÅodu zjedzÄ i zniszczÄ wszystko ze strachu. Ale jest wiele stanÃģw poÅrednich - kiedy nie ma wielkiego gÅodu, ale wartoÅciowe jedzenie jest dla wielu za drogie. Wtedy te metody siÄ przydadzÄ . Pozdrawiam!
PiÄkna inicjatywy
Tylko ten winogron nie jest przycinany wiÄc nie masz z niego 100% moÅžliwoÅci...
Zabawa fajna, ale wyÅžywiÄ siÄ tymi sposobami raczej siÄ nie da.