Jeżdżę swoją 125-tką do pracy i do kolegów. Byłem kilka razy na rajdach, zlotach motocyklowych. Jeden jechał na HD i patrzył się czy inni patrzą się na niego I:-)
W życiu by mi nie przyszło do głowy jechać na jakiś zlot, zapisywaćsie do klubu czy coś takiego. Moto to dla mnie jest typowo indywidualna sprawa. Ja i motocykl. Lubię jeździć sam.
motocyklami interesuje sie od 83 jezdze od 89 roku i nadal jestem w formie mimo lat przerobilo sie troche zlomu od junakow itp az po dzisiaj czasem cos sie w glowie zrodzi ale ogolnie nadal motocykle to moja pasja
Gall Anonim Znam tego Wikinga. Bardzo sympatyczny człowiek. Muchy by nie skrzywdził. Jakie to bandziory na kółkach ... opowieści dziwnej treści w stylu Tarantino. Tyle że miał wypaczoną psychikę przez oglądanie horrorów przed 15 rokiem życia
ten gosc ze sklepu dobrze naświetlił kwestie powiedzial ze : jak ktos z innego klubu przyjdzie na parking zacznie glupio gadac to moze wylapac i co w tym dziwnego normalna rzecz a jak na wakacjach jakis pijany turysta zacznie zaczepiac dowolna grupe ludzi np na plazy i zacznie glupio do nich gadac to tez wyłapie i to taka sama sytuacja. Sam jeżdżę motorem bo lubię nie mam czasu na kluby bo mam mase zajec dodatkowych ale to super sprawa dla ludzi ktorzy maja czas i kochaja motorki - pojechac, spotkac sie ,pogadac z ludzmi ktorzy myślą w ta sama stronę co my super sprawa. ps. najwięcej złego w tym widza ci ktorzy nic nie robia a z wychowywania dzieci zrobili sobie cel w zyciu zamiast jeden z elementów zycia , tak naprawdę nawet gdyby nie mieli rodziny tez by nic nie robili ponad schemat praca-dom tacy ludzie zawsze beda jechać na wszystkich ktorzy potrafia wstac i cos zrobic bo sa nieszczesliwi ze my sie dobrze bawimy :)
@@rexmanr może u ciebie. Ja mam dwóch synów i gdybym spełniał ich zachcianki, zrobiliby sobie ze mnie swoją bitch. A tak jestem jak kapral, a oni są szeregowymi. Od małego harcerstwo, mundur, dyscyplina. I żyjemy w zgodzie.
Piękna sprawa szczerze to samochód mógłby wogóle nie istnieć jeśli chodzi o mnie. Mam 44 lata z motocyklami jestem związany od dziecka już ojciec brał mnie za kark wsadzał na zbiornik przytrzymywał nogami i kazał trzymać się baku lub kierownicy jak już mogłem dosięgnąć do niej. Piękne czasy. No i jak widać tak już zostało do dziś dnia. Nie należę do żadnej grupy czy klubu po prostu kocham motocykle jazdę czuć opór powietrza na sobie wolność spokój i cieszyć się z każdego kolejnego kilometra na moto. Pozdrawiam wszystkich braci motocyklistów LwG i do zobaczenia na trasie.
dziadek na końcu filmu dobrze gada polejcie mu niestety motocyklista już nie kojarzy sie z gangiem i ogólnie z kryminałem,ale kojarzy sie z czymś gorszym dawcy,wariaty,debile samobójcy itd myśle ze to wszystko przez DOBROBYT bo jak ja zaczynałem jeździć o tysiącu mozna było pomarzyć teraz gdy takie maszyny kosztują ok 3k to nawet nie 3 mce pracy każdy 17latek kupi a puźniej tragedia i opinie.....wyssane ehhh "Każdemu motocykliści życzę tyle samo powrotów co wyjazdów" LwG
Reinhard Gehlen No jak się bardzo nie umie jeździć na rowerze albo pyka w gierki na komputerze typu Bike Challenge to kupienie litra oznacza dla gówniarza problem albo rodzinna tragedie, wiec nie nazywaj nikogo buraczyna bo facet dobrze napisał że takie szczypiory powinny zaczynac od małych motocykli bo litr to nie przelewki, a tak na marginesie to spier....aj Reinhardzie trzepać skóre
Meverick1991 ale co ciebie tak obchodzi czy ktos sie zabije na motocyklu czy nie ? zyj wlasnym zyciem, jezdzij sobie tym czym chcesz a nie wpierdalaj innym co maja robic kupowac czy czym jezdzic, bo przez takie wlasnie myslenie rodzi sie komunizm, gdzie w efekcie nawet nie mozesz zdecydowac czy twoje wlasne dziecko ma isc do szkoly w wieku 6 czy 7 czy 9 lat....
Reinhard Gehlen Nie mam pojęcia reinhardzie skąd u ciebie tyle agresji spowodowanej poprzez głupie pisanie jestem młodym gościem bo zaledwie 24 lata zdaje prawko na A popieram ze litr na pierwsze moto to bardzo głupi pomysł i na pewno na takie pomysły wpadają gibmy bo widzę ze twój rozum jeszcze jest na poziomie gimbazy lecisz z bluzgami na kogoś z błędami sa sposoby by wytłumaczyć to kulturalnie panie polonisto z koziej dupy... z jednej strony tak owszem niech debil jedzie sie zabije ale z drugiej strony to wszystko odbija sie na motocyklistach powtarzam MOTOCYKLISTACH a nie pseudo.,.. te pseudo to typowe pajace smiejace sie wlasnie z niskich pojemnosci nie wazne czym stary wazne ze jedzie zapewnie powiesz ze mam skuter nie nei mam skutera i nie mam zadnego moto aaa zapomnialbym gadanie na poziomie stary jechalem normalnie 300km/h a ty?? a ja 220 eee to ciota jestes ... takiego wlasnie ciebei widze..te 300km/h nie zrobi z ciebei prawdziwego faceta...ps to jest pojazd od dresa...
Toronto .Jako mlody czlowiek bylem nimi zauroczony , tymi z amerykanskich filmow - ich wolnoscia jezdzca 20-tego wieku na mechanicznym koniu, byli jakims medium na szarosc komuny i ludzka przecietnosc do ktorej czlowieka doprowadzil sojusz robotniczo/ chlopski.ale gdy zblizylem sie do nich juz zyjac w USA zrozumialem ze tworza struktury kryminogenne, sa aspoleczni, czesto ich oddzialy dzalaja na zasadach mafi, bez skrupulow korumpuja ludzi , czesto prowadza dzialalnosc gospodarcza lub pseldo gospodarcza ktora przynosi profity jedynie wlasnej grupie wyznawcow ich "wolnosci"
jaka to elita? stare dziadygi ktorym juz nie staje, brzuchate, brodate, chca byc gierojami, a w Pazdzierniku chowaja motor do garazu, takie to twardziele
Ja jeżdżę cały rok; jechałem na dwóch kołach z prędkością, ktora dla wiekszości ludzi osiągalna jest jedynie samolotem. Pod jakimś względem jest to elitarne.
Dawno tego nie widziałem :) Ale miałem pióra długie ;) Całe szczęście po tym filmie moja historia w klubach się skończyła :) Wiking jesteś wielki . Pozdrawiam wszystkich Kudłaty :)
Witam widzę nowy komentarz :) Mam pytani wiesz może cos o jakiś zlotach w Podkarpackim lub małopolskim w Pazdzierniku ? czy już się pokończyło wszystko ?. Z góry dzięki za odp pozdrawiam LWG
@@adrianelsner4936 akurat może. Poczytaj PoRD, zanim zrobisz komuś krzywdę, a sobie problemów. I pomyśl, że każdy motocykl to jeden samochód mniej w korku. Motocykliści to nie są dziady, których nie stać na auto. Nie w dzisiejszych czasach.
Witam serdecznie byliśmy w 5 Moto 2012 . Wspaniały Zlot Motocyklowy super organizacja wspaniali ludzie całe rodziny . Pozdrawiamy .Z............. Międzyrzecz Województwa Lubuskiego.Szerokosci .Dla Moto i Samochodów.Z poważniem
Do osób, które mają wątpliwości co do jazdy po linii ciągłej: "Na odcinkach drogi oznaczonych na osi jezdni linią ciągłą podczas wykonywania manewru wyprzedzania lub omijania oś symetrii wzdłużnej pojazdu wykonującego manewr nie może przekraczać oznaczenia poziomego umieszczonego na jezdni". Przepis cytuję z pamięci, a pamięć mam bardzo dobrą - nie jest większym problemem, że prawo jazdy zdawałam ponad trzydzieści lat temu. Doszkalam się cały czas (jeżdżąc już po pięciu kontynentach), czego nie można powiedzieć (niestety) o większości polskich kierowców. Oni najczęściej zapominają większość zaraz po zdaniu egzaminu... Nie chcę nikogo obrażać, ale czasem przypomnienie sobie obowiązujących przepisów może się przydać...
Wiking - człowiek legenda z charakterem. Trochę jeździło się po zlotach i nieraz widziałem się z nim, z Kudłatym zresztą też :) - Ogień pozdro dla Ciebie i szkoda, że nie masz już swojej Hondy CM.
Szczerze to można by taki filmik o wszystkim nagrać. Truckerzy spotykają się na zlotach typu Master Truck, właściciele BMW, Audi czy Hond - na spotkaniach fanów tych marek. Drifterzy - tak samo. Rowerzyści też mają swoje grupy rowerowe, spotkania itd. Można by wypisywać bez końca takie przykłady. Ta "wątpliwa reputacja" tworzy się pewnie przez takie własnie filmiki jak ten. Czy kupując samochód marki np. Opel mam zaraz zapisywać się do klubu Opla? Czy kupując moto mam zaraz jeździć na "zloty"? Co mi się bardzo podoba w ich "świecie" to fajne powitania LwG, których nie uświadczy się tak naprawdę w żadnej innej sytuacji. Jadąc nawet solo przy pierwszej lepszej przerwie na stacji gdy dojadą inni zaraz się nawiązuje jakaś krótsza lub dłuższa rozmowa chociaż ludzie się nie znają i widzą się nawzajem pierwszy raz na oczy. W innych przypadkach tylko spojrzą spode łba i tyle. W przypadku motocyklistów widać, że każdy się wzajemnie szanuje, wita itd chociaż się nie znają między sobą. Oczywiście mowa tutaj cały czas o NORMALNYCH motocyklistach, a nie idiotach, którzy jadą na tylnym kole przez centrum miasta między samochodami mając w d*pie innych uczestników ruchu...
No nie koniecznie zgodzę się z Tobą odnośnie laweciarzy, też kiedyś tak myślałem, ale sam wiem po sobie np wyprawa do Maroko. Moto pojechały do Malagi w Hiszpanii na naczepie tira, my samolotem, i potem z tamtąd na moto do Maroka. Powrotna droga tak samo. A dlaczego tak bo zaoszczędziliśmy około 6 dni na przejazd tam i spowrotem do Malagi plus koszty paliwa, noclegu, i zmęczenia
@@szmoncess Bo jest coś takiego jak LWG, kultura motocyklowa wymaga chociaż żeby odpowiedzieć jak ktoś podnosi pierwszy rękę. Nikt nie każe ci jako pierwszemu machać, ale jak ktoś podnosi rękę to wypada też swoją unieść, tak jak kolega wyżej napisał sąsiadom też na dzień dobry nie odpowiadasz?
Ciekawe, który to przepis dopuszcza jazde motocyklem po linii ciągłej albo przeciskanie sie między samochodami. pan Viking wspomina coś o jakiejś ustawie, może ma wiedze tajemną wykraczające poza Kodeks drogowy. Bez urazy, ale małolaty się nasłuchają i później powtarzają głupoty. Od 7 roku życia jeżdżę na motocyklach (pierwsze WSKI musiał mi odpala7 ojcie, bo nawet nie dałem wtedy rady ich przekopać), ale pomimo doby internetu i dostępu do informacji na każdym większym spotkaniu czy zlocie słyszę jakieś idiotyczne motocyklowe legendy i mądrości. Zaraz jeszcze zaczną na youtube uczyć, że dopuszczalne jest wyprzedzanie motocyklem prawą stroną, jazda na światłach drogowych w dzień czy objeżdżanie samochodów w korku przed sygnalizatorem przez linię ciągłą pasem do lewoskrętu, a następnie wjeżdżanie przed piewrwszy samochód i ustawianie się przed sygnalizatorem wydającym sygnał czerwony. Ludzie, życie i praktyka to jedno, ale wbijajmy nikomu do głowy że to legalne. Każdy powinien wiedzieć, że popełnia wykroczenie i jak chce, to liczyć się z ryzykiem. Pomijam nawet mandaty, ale jeden z drugim się nasłucha, przy durnym mawewrze będzie miał stłuczkę albo sobie zrobi krzywdę i nawet nie dostanie zwrotu z OC do jakiś internetowy mędrzec powiedział "że motocykliści mają prawo tak jechać"/ W 99% przypadków motocykl jako pojazd samochodowy obowiązują te same przepisy co kierowców samochodów osobowych.
@@Striker-kp4vy Nie każdy jest tak inteligentny jak ty. Moglbys chociaz wyjasnic, skad wnosisz, ze mam 10 iq. Ocvzywiscie prosto i bez trudnych slow, jak dla przyglupa. Chetnie poznam twoj tok rozumowania. Coz za przenikliwosc. Gratuluje, two komentarz wiele wniosl do tematu.
@@Striker-kp4vy Seba, na motocyklu jeździłem zanim twoi starzy się najebali i zrobili z tobą wpadkę :D Już nawet nie wierzę, że potrafisz na tyle dobrze czytać, by przetrawić Ustawę prawo o ruchu drogowym. Nawet jeśli masz prawko (wątpię), to pewnie zdałeś testy w starym systemie ucząc się na pamięć obrazków (nawet małpa to potrafi). Każdy kto przepisy zna wie, że "Viking" pierdoli głupoty nt. dopuszczenia przez przepisy jazdy po liniach, między samochodami itd. Oczywiście Sebix będzie szedł w zaparte.
Ale to się zmieni, bo kłamstwo powtarzane tysiące razy staje się prawdą. I przyszli ustawodawcy to zaakceptują. Daleko nie trzeba szukać... w korektorze poprawnej pisowni pojawiają się słowa utworzone przez różnej maści celebrytów. Tak się dzieje gdy zasady tworzą programiści, a nie poloniści.
Klub-jak najbardziej,ale ....bez MAŁPIEGO NAŚLADOWNICTWA ,po obejrzeniu kilku amerykanskich filmów i udawania band mafijnych typu (Aniołowie ...),albo z tych nowszych filmów typu "Szybcy i Zdechli" ...:D
Kolego powiedział może jechać po ciągłej i ma rację u nas w nl rutyna my w korku a 1 sladzik bym srodeczkiem na awaryjnych i z kulturą powoli do przodu haha
"Na odcinkach drogi oznaczonych na osi jezdni linią ciągłą podczas wykonywania manewru wyprzedzania lub omijania oś symetrii wzdłużnej pojazdu wykonującego manewr nie może przekraczać oznaczenia poziomego umieszczonego na jezdni". Przepis cytuję z pamięci, a pamięć mam bardzo dobrą - nie jest większym problemem, że prawo jazdy zdawałam ponad trzydzieści lat temu. Doszkalam się cały czas (jeżdżąc już po pięciu kontynentach), czego nie można powiedzieć (niestety) o większości polskich kierowców. Oni najczęściej zapominają większość zaraz po zdaniu egzaminu... Kolega "red red" zdaje się do tej kategorii należeć . Nie mam na celu obrażać kogokolwiek, proszę jedynie o konstruktywną i kulturalną refleksję.
Dla. Wszystkich zgżanych moim pismem no tak sie zlozylo że nigdy nie miałem słownika w ręce ani niewiem jakk wygląda ale w życiu mi to nie przeszkodziło pozdrawiam was wszystich
Taa, walka o życie na dziurawych drogach i strach gdziekolwiek zaparkować, bo ukradną albo zniszczą. Ja pamiętam te "super czasy", ty chyba w torbie u ojca się bujałeś.
A po ch. jakiś klub? Jak będę chciał do cyrku wstąpić, to poszukam takiej okazji w bardziej oczywisty sposób, niż wstępując do klubu motocyklowego. Jazda na motocyklu daje swobodę- w tym tę od hałaśliwych ludzi. Kluby motocyklowe to całkowite zaprzeczenie tego odczucia. Heh. Punki, anarchiści i gangusy- cyrk, a nie motocyklizm.
zasady ruchu drogowego jasno precyzują, że motocyklista nie ma prawa jechać między samochodami ani po linii rozdzielającej pasy. Art. 16. 1. Kierującego pojazdem obowiązuje ruch prawostronny. 2. Kierujący pojazdem, korzystając z drogi dwujezdniowej, jest obowiązany jechać po prawej jezdni; do jezdni tych nie wlicza się jezdni przeznaczonej do dojazdu do nieruchomości położonej przy drodze. 3. Kierujący pojazdem, korzystając z jezdni dwukierunkowej co najmniej o czterech pasach ruchu, jest obowiązany zajmować pas ruchu znajdujący się na prawej połowie jezdni. 4. Kierujący pojazdem jest obowiązany jechać możliwie blisko prawej krawędzi jezdni. Jeżeli pasy ruchu na jezdni są wyznaczone, nie może zajmować więcej niż jednego pasa. 5. Kierujący pojazdem zaprzęgowym, rowerem, motorowerem, wózkiem ręcznym oraz osoba prowadząca pojazd napędzany silnikiem są obowiązani poruszać się po poboczu, chyba że nie nadaje się ono do jazdy lub ruch pojazdu utrudniałby ruch pieszych. 6. Kierujący pojazdem znajdującym się na części jezdni, po której jeżdżą pojazdy szynowe, jest obowiązany ustąpić miejsca nadjeżdżającemu pojazdowi szynowemu. a jeżeli komuś się nie podoba to może uszykuje OC?
jak byś se nie interpretował to nie wolno, jest to zwykłe chamstwo motocyklistów, na zachodzie 99% motocyklistów grzecznie czeka z innymi uczestnikami ruchu, przynajmniej w Niemczech.
xot80 Ja tutaj bardziej widzę Twój ból dupy, że nie chcemy stać w korku tworzonym przez takich jak Ty. Jedziesz w pojedynkę do pracy samochodem, który zajmuje tyle miejsca, ile 4 motocykle i stoisz wraz z sobie podobnymi. Motocykl prześlizgnie się i ruszy, zanim Ty zdążysz wrzucić bieg. Potem jest już daleko z przodu i w niczym Ci nie przeszkadza, tylko razi Twoją chorą, cebulacką dumę. Jak Ci się to nie podoba, kup sobie dwa kółka i po problemie.
+xot80 Może nie jestem wielkim znawcą ale jakiś czas temu robiłam prawko na A i miałam do czynienia z gruuubym podręcznikiem dla kursantów, z przepisami itp i jeśli nie ma ciągłej linii, to można omijać samochody stojące w korku... i chyba mam rację, bo zdałam.
W mieście nie przekraczaj o 50kmh, poza zabudowanym można jechać o wiele szybciej niż pozwalają przepisy bez większych konsekwencji prawnych, uważaj na starych ludzi w autach, wystrzegaj się ciężarówek, zanim zaczniesz gdzieś winklować to sprawdź czy na całej trasie nie ma w zakrętach piachu albo zabrudzeń przez które możesz wyglebić, zajmuj cały pas ruchu którym jedziesz (będziesz jechał blisko prawej krawędzi to na 100% ktoś cię wyprzedzi twoim pasem na milimetry), powodzenia !
Pier..olenie o szopenie, 1% to bagno, znam typow i ten caly klimat i nie ma sensu wybielac sie. Pamietam jak zaczelo sie w polsce od RoadRunners a potem to juz byla pochylnia w dol!! Kluby MC to gowno i zaraza motocyklistow
Ten kluby motocyklowe, to taka zbieranina ludzi, którym nie za bardzo chce się jeżdzić motocyklem, a tylko pokazać się innym, jako osoby, którymi nie są! To nie jest miejsce dla indywidualnych motocyklistów! To takie snoby i tacy zblazowani chłopcy!
I piętnujcie tych moto-idioto-degeneratów palących gumę ilekroć zbierze się tłum ludzi przecież tym rakotwórczym dymem oddychających-po 5 sekundach od wchłonięcia do krwi we wszystkich komórkach ten dym mających...
Apropo Hondy Shadow, bracik ma do sprzedania w dobre ręce nie dla handlarza zapraszam na przejażdżkę motocyklistkę.Moto 750-ka. :) Pozdrawiam.Resztę dogadamy na PRIV. :)
Dla chcącego nic trudnego - znam specjalistów, którzy spokojnie ogarnęliby temat do Hondy Shadow, ale osobiście nie widziałbym tego typu sprzętu - to tak jakby np. do Ogara dać z tyłu buta jak 200 mm czy większy
po 50 latach zakonczylem jazde motorami-milo bylo pozdrowienia z lubuskiego dla prawdziwych motocyklistow
"Każdemu motocykliści życzę tyle samo powrotów co wyjazdów" LwG
Tobie też. LWG
Jeżdżę swoją 125-tką do pracy i do kolegów. Byłem kilka razy na rajdach, zlotach motocyklowych. Jeden jechał na HD i patrzył się czy inni patrzą się na niego I:-)
Żeby jeździć motocyklem nie trzeba byc w żadnym klubie a jestem motocyklistą jusz prawie czterdzieści lat
Popieram kolego..i pozdrawiam
@@paweoz2093 JUSZ
I zobacz, przez 40 lat jazdy na moto anj razu nie miałeś kolego słownika w ręce :(
@@luxxxxio1967,, ANJ RAZU,, naprawdę to napisałeś polonisto, Anjjjjj razu ale naprawdę, an jjjjjj razu
Już kretynie
W życiu by mi nie przyszło do głowy jechać na jakiś zlot, zapisywaćsie do klubu czy coś takiego. Moto to dla mnie jest typowo indywidualna sprawa. Ja i motocykl. Lubię jeździć sam.
Wiking to zlotowy weteran i naprawdę mądrze prawi. Fajny Gość.
Chopper Motovlog on jest wszędzie ;D
Czy ktoś wie jak tam wiking?? jeździ nadal po zlotach??
Chopper Motovlog wiking chapie dzidę
Buli jeździ po latrynach i wpierdala miętówki ponoć nieźle trzepią wy pędzie
@@piotrus3223, hehehe. Teraz każdy kto przeczytał co napisałaś, wie, że jesteś posranym przegrywem.
PRZE GRY WEM
😁
motocyklami interesuje sie od 83 jezdze od 89 roku i nadal jestem w formie mimo lat przerobilo sie troche zlomu od junakow itp az po dzisiaj czasem cos sie w glowie zrodzi ale ogolnie nadal motocykle to moja pasja
pozdrawiam Polski Club Motocyklowy,obecnie jestem emeryt I jezdze w Panama moto Suzuki Bulvard, 800 C 50 jest super
W motocyklach najbardziej urzeka długa trasa, przygody i ludzie.
Od długiej trasy boli dupa. Od niektórych przygód też. Trzeba uważać i nie zadawać się z byle kim.
Ja juz jezdze prawie 30 lat ostatnko zrobilem moją najdluzszą trase na Indianie z Toronto do Key West
Kobieta za kierownicą motocykla; najpiękniejszy widok, szkoda, że tak rzadki.
Wiking fajny gościu !
Gall Anonim Znam tego Wikinga. Bardzo sympatyczny człowiek. Muchy by nie skrzywdził. Jakie to bandziory na kółkach ... opowieści dziwnej treści w stylu Tarantino. Tyle że miał wypaczoną psychikę przez oglądanie horrorów przed 15 rokiem życia
ten gosc ze sklepu dobrze naświetlił kwestie powiedzial ze : jak ktos z innego klubu przyjdzie na parking zacznie glupio gadac to moze wylapac i co w tym dziwnego normalna rzecz a jak na wakacjach jakis pijany turysta zacznie zaczepiac dowolna grupe ludzi np na plazy i zacznie glupio do nich gadac to tez wyłapie i to taka sama sytuacja. Sam jeżdżę motorem bo lubię nie mam czasu na kluby bo mam mase zajec dodatkowych ale to super sprawa dla ludzi ktorzy maja czas i kochaja motorki - pojechac, spotkac sie ,pogadac z ludzmi ktorzy myślą w ta sama stronę co my super sprawa.
ps. najwięcej złego w tym widza ci ktorzy nic nie robia a z wychowywania dzieci zrobili sobie cel w zyciu zamiast jeden z elementów zycia , tak naprawdę nawet gdyby nie mieli rodziny tez by nic nie robili ponad schemat praca-dom tacy ludzie zawsze beda jechać na wszystkich ktorzy potrafia wstac i cos zrobic bo sa nieszczesliwi ze my sie dobrze bawimy :)
Z tym wychowywaniem dzieci, to żart prawda? Teraz wychowywanie dzieci, to nic innego, jak spełnianie ich zachcianek.
@@rexmanr może u ciebie. Ja mam dwóch synów i gdybym spełniał ich zachcianki, zrobiliby sobie ze mnie swoją bitch. A tak jestem jak kapral, a oni są szeregowymi. Od małego harcerstwo, mundur, dyscyplina. I żyjemy w zgodzie.
Kobieta na motocyklu, Piękny widok :)
Pozdro LwG !
Piękna sprawa szczerze to samochód mógłby wogóle nie istnieć jeśli chodzi o mnie. Mam 44 lata z motocyklami jestem związany od dziecka już ojciec brał mnie za kark wsadzał na zbiornik przytrzymywał nogami i kazał trzymać się baku lub kierownicy jak już mogłem dosięgnąć do niej. Piękne czasy. No i jak widać tak już zostało do dziś dnia. Nie należę do żadnej grupy czy klubu po prostu kocham motocykle jazdę czuć opór powietrza na sobie wolność spokój i cieszyć się z każdego kolejnego kilometra na moto. Pozdrawiam wszystkich braci motocyklistów LwG i do zobaczenia na trasie.
Vikinga fajnie się słuchało, aż bym chciał pojechać na taki zlot i pogadać z takimi ludźmi, którzy tak namiętnie nawijają o swojej pasji.
dziadek na końcu filmu dobrze gada polejcie mu niestety motocyklista już nie kojarzy sie z gangiem i ogólnie z kryminałem,ale kojarzy sie z czymś gorszym dawcy,wariaty,debile samobójcy itd myśle ze to wszystko przez DOBROBYT bo jak ja zaczynałem jeździć o tysiącu mozna było pomarzyć teraz gdy takie maszyny kosztują ok 3k to nawet nie 3 mce pracy każdy 17latek kupi a puźniej tragedia i opinie.....wyssane ehhh
"Każdemu motocykliści życzę tyle samo powrotów co wyjazdów" LwG
ty sobie pÓźniej slownik buraczyno gangsterska kup, co cie boli ze sobie mozna kupic litra wiesniaku, jezdzij dalej cezetą i wpierdalaj kasze
Reinhard Gehlen No jak się bardzo nie umie jeździć na rowerze albo pyka w gierki na komputerze typu Bike Challenge to kupienie litra oznacza dla gówniarza problem albo rodzinna tragedie, wiec nie nazywaj nikogo buraczyna bo facet dobrze napisał że takie szczypiory powinny zaczynac od małych motocykli bo litr to nie przelewki, a tak na marginesie to spier....aj Reinhardzie trzepać skóre
Meverick1991 ale co ciebie tak obchodzi czy ktos sie zabije na motocyklu czy nie ? zyj wlasnym zyciem, jezdzij sobie tym czym chcesz a nie wpierdalaj innym co maja robic kupowac czy czym jezdzic, bo przez takie wlasnie myslenie rodzi sie komunizm, gdzie w efekcie nawet nie mozesz zdecydowac czy twoje wlasne dziecko ma isc do szkoly w wieku 6 czy 7 czy 9 lat....
Reinhard Gehlen Nie mam pojęcia reinhardzie skąd u ciebie tyle agresji spowodowanej poprzez głupie pisanie jestem młodym gościem bo zaledwie 24 lata zdaje prawko na A popieram ze litr na pierwsze moto to bardzo głupi pomysł i na pewno na takie pomysły wpadają gibmy bo widzę ze twój rozum jeszcze jest na poziomie gimbazy lecisz z bluzgami na kogoś z błędami sa sposoby by wytłumaczyć to kulturalnie panie polonisto z koziej dupy... z jednej strony tak owszem niech debil jedzie sie zabije ale z drugiej strony to wszystko odbija sie na motocyklistach powtarzam MOTOCYKLISTACH a nie pseudo.,.. te pseudo to typowe pajace smiejace sie wlasnie z niskich pojemnosci nie wazne czym stary wazne ze jedzie zapewnie powiesz ze mam skuter nie nei mam skutera i nie mam zadnego moto aaa zapomnialbym gadanie na poziomie stary jechalem normalnie 300km/h a ty?? a ja 220 eee to ciota jestes ... takiego wlasnie ciebei widze..te 300km/h nie zrobi z ciebei prawdziwego faceta...ps to jest pojazd od dresa...
daro13211 masz racje to że jedziesz 300km na godzine to nic nie znaczy ważne jest żeby jechać z taką prędkością z jaką umiesz
Wiking dobry gościu, szacunek jak nie wiem :)
I gdzie te kontrowersje?
Toronto .Jako mlody czlowiek bylem nimi zauroczony , tymi z amerykanskich filmow - ich wolnoscia jezdzca 20-tego wieku na mechanicznym koniu, byli jakims medium na szarosc komuny i ludzka przecietnosc do ktorej czlowieka doprowadzil sojusz robotniczo/ chlopski.ale gdy zblizylem sie do nich juz zyjac w USA zrozumialem ze tworza struktury kryminogenne, sa aspoleczni, czesto ich oddzialy dzalaja na zasadach mafi, bez skrupulow korumpuja ludzi , czesto prowadza dzialalnosc gospodarcza lub pseldo gospodarcza ktora przynosi profity jedynie wlasnej grupie wyznawcow ich "wolnosci"
Viking jesteś niesamowitym człowiekiem :) Pozdrawiam
Jeżdżenie na moto jest wielka frajdą, tylko po co do tego dorabiać ideologię i robić z siebie "elytę"?
jaka to elita? stare dziadygi ktorym juz nie staje, brzuchate, brodate, chca byc gierojami, a w Pazdzierniku chowaja motor do garazu, takie to twardziele
A co ty wiesz, szczurze?
Wiekszosc z nich zwyczajnie nie radzi sobie w zycuu, ale w klubie w koncu m9ga byc kims.
Ludzie zawsze lubią należeć do grupy. Nawet jeśli to klub szachisty.
Ja jeżdżę cały rok; jechałem na dwóch kołach z prędkością, ktora dla wiekszości ludzi osiągalna jest jedynie samolotem. Pod jakimś względem jest to elitarne.
Ja mam pytanie do twórcy materiału, jakie da te kluby motocyklowe bo słyszałem.jeden i nic konkretnego a dziadek mądrze mówi widać kocha to
7:41 - haha, umarłem
Dawno tego nie widziałem :) Ale miałem pióra długie ;) Całe szczęście po tym filmie moja historia w klubach się skończyła :) Wiking jesteś wielki . Pozdrawiam wszystkich Kudłaty :)
Witam widzę nowy komentarz :) Mam pytani wiesz może cos o jakiś zlotach w Podkarpackim lub małopolskim w Pazdzierniku ? czy już się pokończyło wszystko ?. Z góry dzięki za odp pozdrawiam LWG
Marcin niezły łobuz z Ciebie był
@@Bambo600 😉😉
@@wandal1364 hej niestety nie
@@Bambo600😉😉😉
w życiu piękne są tylko chwile !
nie spieszmy sie ich dogonić a bedzie ich zawsze o kilka wiecej !!!
"SYTY''
pies pazurami po baku i plastikach omgg!!!
No to samo chciałem napisać... Masakra
Babskie podejście do sprzętu...
Zawsze mnie ciekawiło jak te garnki na głowach sprawdzają się podczas dzwona. Pewnie wcale :P "Niektórzy nie dorośli do [...]" Łapa dla Vikinga.
Jak dla mnie dziadek wymiata :D. Mądrze i rzeczowo
Co rzeczowo, że może się przeciskać w korkach i po lini jeździć gówno prawda.
Że tak powiem, co samochodziarzom to przeszkadza, że motocykl się między nimi mieści? Czy to kompleksy, czy może zwykła podłość?
@@adrianelsner4936 akurat może. Poczytaj PoRD, zanim zrobisz komuś krzywdę, a sobie problemów. I pomyśl, że każdy motocykl to jeden samochód mniej w korku. Motocykliści to nie są dziady, których nie stać na auto. Nie w dzisiejszych czasach.
Witam serdecznie byliśmy w 5 Moto 2012 . Wspaniały Zlot Motocyklowy super organizacja wspaniali ludzie całe rodziny . Pozdrawiamy .Z............. Międzyrzecz Województwa Lubuskiego.Szerokosci .Dla Moto i Samochodów.Z poważniem
Dziękuję, wolę jeździć sam. Mój własny klub nazywa się "NO MC".
O adbunio
LwG dla tego dziadka :)
Do osób, które mają wątpliwości co do jazdy po linii ciągłej:
"Na odcinkach drogi oznaczonych na osi jezdni linią ciągłą podczas wykonywania manewru wyprzedzania lub omijania oś symetrii wzdłużnej pojazdu wykonującego manewr nie może przekraczać oznaczenia poziomego umieszczonego na jezdni".
Przepis cytuję z pamięci, a pamięć mam bardzo dobrą - nie jest większym problemem, że prawo jazdy zdawałam ponad trzydzieści lat temu.
Doszkalam się cały czas (jeżdżąc już po pięciu kontynentach), czego nie można powiedzieć (niestety) o większości polskich kierowców.
Oni najczęściej zapominają większość zaraz po zdaniu egzaminu...
Nie chcę nikogo obrażać, ale czasem przypomnienie sobie obowiązujących przepisów może się przydać...
Wiking - człowiek legenda z charakterem. Trochę jeździło się po zlotach i nieraz widziałem się z nim, z Kudłatym zresztą też :) - Ogień pozdro dla Ciebie i szkoda, że nie masz już swojej Hondy CM.
Szczerze to można by taki filmik o wszystkim nagrać. Truckerzy spotykają się na zlotach typu Master Truck, właściciele BMW, Audi czy Hond - na spotkaniach fanów tych marek. Drifterzy - tak samo. Rowerzyści też mają swoje grupy rowerowe, spotkania itd. Można by wypisywać bez końca takie przykłady. Ta "wątpliwa reputacja" tworzy się pewnie przez takie własnie filmiki jak ten. Czy kupując samochód marki np. Opel mam zaraz zapisywać się do klubu Opla? Czy kupując moto mam zaraz jeździć na "zloty"? Co mi się bardzo podoba w ich "świecie" to fajne powitania LwG, których nie uświadczy się tak naprawdę w żadnej innej sytuacji. Jadąc nawet solo przy pierwszej lepszej przerwie na stacji gdy dojadą inni zaraz się nawiązuje jakaś krótsza lub dłuższa rozmowa chociaż ludzie się nie znają i widzą się nawzajem pierwszy raz na oczy. W innych przypadkach tylko spojrzą spode łba i tyle. W przypadku motocyklistów widać, że każdy się wzajemnie szanuje, wita itd chociaż się nie znają między sobą. Oczywiście mowa tutaj cały czas o NORMALNYCH motocyklistach, a nie idiotach, którzy jadą na tylnym kole przez centrum miasta między samochodami mając w d*pie innych uczestników ruchu...
No nie koniecznie zgodzę się z Tobą odnośnie laweciarzy, też kiedyś tak myślałem, ale sam wiem po sobie np wyprawa do Maroko. Moto pojechały do Malagi w Hiszpanii na naczepie tira, my samolotem, i potem z tamtąd na moto do Maroka. Powrotna droga tak samo. A dlaczego tak bo zaoszczędziliśmy około 6 dni na przejazd tam i spowrotem do Malagi plus koszty paliwa, noclegu, i zmęczenia
Nie lubię motocyklistów jeżdżących na Harley'ach, bo nie potrafią nawet lewej podnieść, jak im się kiwnie. Nie wszyscy, ale bardzo duża część
A czemu niby ma ci ktoś odmachiwać ? Bo też jedziesz motorkiem ?
@@szmoncess mówisz sąsiadom dzień dobry ?
@@szmoncess Bo jest coś takiego jak LWG, kultura motocyklowa wymaga chociaż żeby odpowiedzieć jak ktoś podnosi pierwszy rękę. Nikt nie każe ci jako pierwszemu machać, ale jak ktoś podnosi rękę to wypada też swoją unieść, tak jak kolega wyżej napisał sąsiadom też na dzień dobry nie odpowiadasz?
Honda shadow to nie chopper tylko cruiser
Nie osmieszaj sie
3:20 co tro za zespół i piosenka?
co to za utwór zaczynająca się w 03:00 ?
Co tu robi mój starszy? xD
Motocyklisci sa tacy sami zajebisci ludzie na calym swiecie.
6:14-6:16 = SEPULTURA CHAOS AD 🤭
Mi tylko przeszkadza hałas którym duża część motocyklistów lubi się popisywać.
W stroju wygląda jak ten typek z "Miszlę" XD
ahahahahahhaa nie moge
Zestralbyś się ze szczęścia, gdyby taka kobita zechciała się z tobą umówić. Spójrz prawdzie w oczy! 😂
Panie Wiking, prawo zabrania najeżdzania na linie.
Chodziło mu o jazdę wzdłuż linii, przecież to logiczne.
JA JEZDZE W USA , JEST TA SAMA ZASADA . POZDROWIENIA .
mądre słowa mówił ten pan na końcu
Ciekawe, który to przepis dopuszcza jazde motocyklem po linii ciągłej albo przeciskanie sie między samochodami. pan Viking wspomina coś o jakiejś ustawie, może ma wiedze tajemną wykraczające poza Kodeks drogowy. Bez urazy, ale małolaty się nasłuchają i później powtarzają głupoty. Od 7 roku życia jeżdżę na motocyklach (pierwsze WSKI musiał mi odpala7 ojcie, bo nawet nie dałem wtedy rady ich przekopać), ale pomimo doby internetu i dostępu do informacji na każdym większym spotkaniu czy zlocie słyszę jakieś idiotyczne motocyklowe legendy i mądrości. Zaraz jeszcze zaczną na youtube uczyć, że dopuszczalne jest wyprzedzanie motocyklem prawą stroną, jazda na światłach drogowych w dzień czy objeżdżanie samochodów w korku przed sygnalizatorem przez linię ciągłą pasem do lewoskrętu, a następnie wjeżdżanie przed piewrwszy samochód i ustawianie się przed sygnalizatorem wydającym sygnał czerwony. Ludzie, życie i praktyka to jedno, ale wbijajmy nikomu do głowy że to legalne. Każdy powinien wiedzieć, że popełnia wykroczenie i jak chce, to liczyć się z ryzykiem. Pomijam nawet mandaty, ale jeden z drugim się nasłucha, przy durnym mawewrze będzie miał stłuczkę albo sobie zrobi krzywdę i nawet nie dostanie zwrotu z OC do jakiś internetowy mędrzec powiedział "że motocykliści mają prawo tak jechać"/ W 99% przypadków motocykl jako pojazd samochodowy obowiązują te same przepisy co kierowców samochodów osobowych.
@@Striker-kp4vy Nie każdy jest tak inteligentny jak ty. Moglbys chociaz wyjasnic, skad wnosisz, ze mam 10 iq. Ocvzywiscie prosto i bez trudnych slow, jak dla przyglupa. Chetnie poznam twoj tok rozumowania. Coz za przenikliwosc. Gratuluje, two komentarz wiele wniosl do tematu.
@@Striker-kp4vy Nie ma to jak Sebixy w internetach się wypowiadają :D Idź se upierz dres.
@@Striker-kp4vy Seba, na motocyklu jeździłem zanim twoi starzy się najebali i zrobili z tobą wpadkę :D Już nawet nie wierzę, że potrafisz na tyle dobrze czytać, by przetrawić Ustawę prawo o ruchu drogowym. Nawet jeśli masz prawko (wątpię), to pewnie zdałeś testy w starym systemie ucząc się na pamięć obrazków (nawet małpa to potrafi). Każdy kto przepisy zna wie, że "Viking" pierdoli głupoty nt. dopuszczenia przez przepisy jazdy po liniach, między samochodami itd. Oczywiście Sebix będzie szedł w zaparte.
@@dvids2478 ciekawa interpretacja twojej osoby
Ale to się zmieni, bo kłamstwo powtarzane tysiące razy staje się prawdą. I przyszli ustawodawcy to zaakceptują. Daleko nie trzeba szukać... w korektorze poprawnej pisowni pojawiają się słowa utworzone przez różnej maści celebrytów. Tak się dzieje gdy zasady tworzą programiści, a nie poloniści.
wiking - jesteś wielki szacun i pozdro.
Jaki utwór leci w 3 minucie ?
Dziewczyna spoko. Ma swój styl. Chujowego to ma mechanika. A mega chujowa to muzyka w 4min...
MOTOCYKLE to doskonała pasja i odskocznia od życia codziennego .......ale niestety musimy uważać na INNYH.....
Jestem motocyklistą i dobrze mi z tym
Klub-jak najbardziej,ale ....bez MAŁPIEGO NAŚLADOWNICTWA ,po obejrzeniu kilku amerykanskich filmów i udawania band mafijnych typu (Aniołowie ...),albo z tych nowszych filmów typu "Szybcy i Zdechli" ...:D
No tak... tak prehistorycznych filmów jak Straceńcy już dziś nikt nie pamięta.
połowa filmu to pierdolenie o niczym
Wszystko się człowiekowi znudzi. 15 lat jeździłem a teraz mitocykl mi tylko wadzi w garażu...
Hey 😃. Daj znać gdzie i kiedy ten zlot. Pozdrawiam 😀😀😀.
Gość mówi, że są 1procentowcami, po czym mówi, że są tak naprawdę grzeczni,i że większość z nich, tzn 99%... To po co sobie dorabiać etykietę 1%?
03:30 co to za piosenka ?
Pozdrawiam Anie z Gdańska ;)
dziadek niech liźnie przepisów bo z tą ciągłą to go poniosło.
Kolego powiedział może jechać po ciągłej i ma rację u nas w nl rutyna my w korku a 1 sladzik bym srodeczkiem na awaryjnych i z kulturą powoli do przodu haha
"Na odcinkach drogi oznaczonych na osi jezdni linią ciągłą podczas wykonywania manewru wyprzedzania lub omijania oś symetrii wzdłużnej pojazdu wykonującego manewr nie może przekraczać oznaczenia poziomego umieszczonego na jezdni".
Przepis cytuję z pamięci, a pamięć mam bardzo dobrą - nie jest większym problemem, że prawo jazdy zdawałam ponad trzydzieści lat temu.
Doszkalam się cały czas (jeżdżąc już po pięciu kontynentach), czego nie można powiedzieć (niestety) o większości polskich kierowców.
Oni najczęściej zapominają większość zaraz po zdaniu egzaminu...
Kolega "red red" zdaje się do tej kategorii należeć .
Nie mam na celu obrażać kogokolwiek, proszę jedynie o konstruktywną i kulturalną refleksję.
Dla. Wszystkich zgżanych moim pismem no tak sie zlozylo że nigdy nie miałem słownika w ręce ani niewiem jakk wygląda ale w życiu mi to nie przeszkodziło pozdrawiam was wszystich
kto pamięta czasy przed 2000... życie motocyklowe było trochę prostsze ;)
Taa, walka o życie na dziurawych drogach i strach gdziekolwiek zaparkować, bo ukradną albo zniszczą. Ja pamiętam te "super czasy", ty chyba w torbie u ojca się bujałeś.
zajabka ten Pan, który wypowiada się ostatni!!
super sprawa jechas takim samochodem asia pozdrawiam
na koncu jest przez chwile nazwa grupy-fire breathing mahine
fajny piesek..i fajna Pani wlasciciel ;) pzdr
Tylko Harleye i Harleye :< viking wspomniał o yamaha
Patryk Olszewski jak to nikt? na samym poczatku juz słyszymy o hondzie shadow...
:o nie zauważyłem mój błąd
Honda shadow to cruiser
Custom Indian bobber scout jest przepiekny moim zdaniem duzo lepszy od Harleya nie mowiąc ze harley sie psuje
oj oj ale uważają, żeby o jakichś aniołach i innych rumcajsach nic złego nie powiedzieć.... 🤣
Co
Kurde no... zajebisty człowiek z pasją :D
Szerokości i do zobaczenia w trasie !
Honda Shadow to nie chopper. To cruiser. Nigdy nie widzialem choppera z tak zwanym wozkiem bocznym.
Laska nie jezdzi. I nigdy nie bedzie jezdzic.
Ania wspaniała dziewczyna w jej żyłach zamiast krwi płynie benzyna szacuneczek wielki pozdrawiam
A po ch. jakiś klub? Jak będę chciał do cyrku wstąpić, to poszukam takiej okazji w bardziej oczywisty sposób, niż wstępując do klubu motocyklowego. Jazda na motocyklu daje swobodę- w tym tę od hałaśliwych ludzi. Kluby motocyklowe to całkowite zaprzeczenie tego odczucia. Heh. Punki, anarchiści i gangusy- cyrk, a nie motocyklizm.
zasady ruchu drogowego jasno precyzują, że motocyklista nie ma prawa jechać między samochodami ani po linii rozdzielającej pasy.
Art. 16. 1. Kierującego pojazdem obowiązuje ruch prawostronny.
2. Kierujący pojazdem, korzystając z drogi dwujezdniowej, jest obowiązany jechać po prawej jezdni; do jezdni tych nie wlicza się jezdni przeznaczonej do dojazdu do nieruchomości położonej przy drodze.
3. Kierujący pojazdem, korzystając z jezdni dwukierunkowej co najmniej o czterech pasach ruchu, jest obowiązany zajmować pas ruchu znajdujący się na prawej połowie jezdni.
4. Kierujący pojazdem jest obowiązany jechać możliwie blisko prawej krawędzi jezdni. Jeżeli pasy ruchu na jezdni są wyznaczone, nie może zajmować więcej niż jednego pasa.
5. Kierujący pojazdem zaprzęgowym, rowerem, motorowerem, wózkiem ręcznym oraz osoba prowadząca pojazd napędzany silnikiem są obowiązani poruszać się po poboczu, chyba że nie nadaje się ono do jazdy lub ruch pojazdu utrudniałby ruch pieszych.
6. Kierujący pojazdem znajdującym się na części jezdni, po której jeżdżą pojazdy szynowe, jest obowiązany ustąpić miejsca nadjeżdżającemu pojazdowi szynowemu.
a jeżeli komuś się nie podoba to może uszykuje OC?
***** Gdzie masz w tym artykule coś o możliwości przekraczania ciągłej linii przez motocyklistów?
jak byś se nie interpretował to nie wolno, jest to zwykłe chamstwo motocyklistów, na zachodzie 99% motocyklistów grzecznie czeka z innymi uczestnikami ruchu, przynajmniej w Niemczech.
xot80 Ja tutaj bardziej widzę Twój ból dupy, że nie chcemy stać w korku tworzonym przez takich jak Ty. Jedziesz w pojedynkę do pracy samochodem, który zajmuje tyle miejsca, ile 4 motocykle i stoisz wraz z sobie podobnymi. Motocykl prześlizgnie się i ruszy, zanim Ty zdążysz wrzucić bieg. Potem jest już daleko z przodu i w niczym Ci nie przeszkadza, tylko razi Twoją chorą, cebulacką dumę. Jak Ci się to nie podoba, kup sobie dwa kółka i po problemie.
MrFourthhorsemen Dokladnie ! ;)
+xot80 Może nie jestem wielkim znawcą ale jakiś czas temu robiłam prawko na A i miałam do czynienia z gruuubym podręcznikiem dla kursantów, z przepisami itp i jeśli nie ma ciągłej linii, to można omijać samochody stojące w korku... i chyba mam rację, bo zdałam.
koniec lipca i 2 tyg sierpnia bede motocyklem po polsce jezdzil ,jestem z holandii ,ale polak,ktos ma jakies podpowiedzenia odnosnie jazdy po polsce?
W mieście nie przekraczaj o 50kmh, poza zabudowanym można jechać o wiele szybciej niż pozwalają przepisy bez większych konsekwencji prawnych, uważaj na starych ludzi w autach, wystrzegaj się ciężarówek, zanim zaczniesz gdzieś winklować to sprawdź czy na całej trasie nie ma w zakrętach piachu albo zabrudzeń przez które możesz wyglebić, zajmuj cały pas ruchu którym jedziesz (będziesz jechał blisko prawej krawędzi to na 100% ktoś cię wyprzedzi twoim pasem na milimetry), powodzenia !
Pier..olenie o szopenie, 1% to bagno, znam typow i ten caly klimat i nie ma sensu wybielac sie. Pamietam jak zaczelo sie w polsce od RoadRunners a potem to juz byla pochylnia w dol!! Kluby MC to gowno i zaraza motocyklistow
Dokładnie. Znam sporo tego elementu. W życiu bym się nie zapisał do klubu. Zwykła banda tylko na motocyklach.
Ten kluby motocyklowe, to taka zbieranina ludzi, którym nie za bardzo chce się jeżdzić motocyklem, a tylko pokazać się innym, jako osoby, którymi nie są! To nie jest miejsce dla indywidualnych motocyklistów! To takie snoby i tacy zblazowani chłopcy!
Fajny film 👍
muzyka w 3 minucie?
Pasja jak każda inna i jeśli daje frajdę zawsze jest super. Ale nie jesteś jedyni i namaszczeni więc szanujcie innych, a ia was będą szanować.
I piętnujcie tych moto-idioto-degeneratów palących gumę ilekroć zbierze się tłum ludzi przecież tym rakotwórczym dymem oddychających-po 5 sekundach od wchłonięcia do krwi we wszystkich komórkach ten dym mających...
cudownie mi sie sluchalo tego pana z broda. pozdrawiam
Od kiedy motocykl ma prawo jechać po ciągłej linii? Z tego co mi wiadomo filtering jest dopuszczalny ale w granicach przepisów.
Ale jedno jest pewne... w przepisach polskich o ruchu drogowym nic nie jest napisane i jakimś filteringu.
jak sie do was dostac ?
Czy to tylko stereotyp czy prawda, że motocyklowcy słuchają Heavy Metalu?
Stereotyp, na zlotach raczej gra rzeczywiście rock/metal ale są i tacy co lubią disco polo i muzykę elektroniczną
Liczyłem, że zobaczę skóry, brodatych facetów, chlanie i szybką jazdę, a widzę róż, skutery i głodomorę... Gdzie ja jestem?
Złoty organizowane przez MC nie jest dla klubów nie zrzeszonych z tym całym MC
7:25 dobry chłop
Apropo Hondy Shadow, bracik ma do sprzedania w dobre ręce nie dla handlarza zapraszam na przejażdżkę motocyklistkę.Moto 750-ka. :) Pozdrawiam.Resztę dogadamy na PRIV. :)
Pięknie powiedziane :)
ale ta «pato jessica» rozpierdala system😁😁😁
LwG Panie i Panowie !!!
kazdy pajac po 30 co ma pare zloty i mu sie marzy zostac gangsterem zapisuje sie do klubow mc z 1%
10:54 co on tam robi? hahaha
Dokładne sama kurtka to wydatek rzędu tysiąca do kilku tysiecy zł, nie liczac reszty :)
Ciekawe to.. Honda Shadow z wozkiem bocznym😂🙈😳
Dla chcącego nic trudnego - znam specjalistów, którzy spokojnie ogarnęliby temat do Hondy Shadow, ale osobiście nie widziałbym tego typu sprzętu - to tak jakby np. do Ogara dać z tyłu buta jak 200 mm czy większy
Aniu jak mogę cie spotkać ? :D
brawo dla dziewczyny,
A gdzie Prezes Sztajmes ?