17:15 W polskim wojsku też jest takie legendarne zwierze(?). Nazywa się Amba. Jak coś ginie w niewyjaśnionych okolicznościach to jej wina. Może być małe, ale też ogromne, w zależności od wielkości "znikniętego" przedmiotu.
Ach, wspomnienia z dzieciństwa i Gremliny! Trochę je wtedy myliłem z Critersami :) Nie mogłem się doczekać Waszego odcinka, dzięki! I życzę dobrego, świątecznego nastroju!
Uwielbiam te odcinki "Weź przewiń". Ja jestem rocznik 78' i lubię sobie powspominać takie filmy. Do klasyki filmowej, o której tu mówicie i związaną z grami 'retro', proponuję zobaczyć film: The Wizard z 1989 roku. Pasuje jak ulał. Pozdrawiam serdecznie.
Kiedys ogladalo sie perly z lamusa z redaktorami Raczkiem i Kaluzynskim. Teraz oglada sie "wez przewin" z redaktorami MFX i Borg :) zajebisty prl wystroj wnetrza i dwa swiaty ! Pozdo!
Jako dzieciak, w podstawówce, za pieniądze od babci, bez wiedzy rodziców poszedłem do kina. Miało lecieć "David i Sandy" animowane. Stojąc w kolejce do kasy, wychodzące z seansu nastolatki mówiły do siebie "to się dzieciaki najedzą strachu". Nie miałem pojęcia, że wchodzę na seans "Gremliny rozrabiają". Nie był to seans premierowy. Ja byłem wtedy chyba w 3 klasie. Ależ do był czad! Byłem wniebowzięty, choć chciałem wyjść na samym początku i zamienić bilet. Dobrze, ze tego nie zrobiłem. Wracając do domu, około godziny 19 było już ciemno - zima, rozglądałem się, bo miałem dziwne wrażenie, że widzę te gremliny chowające się po krzakach. Taka wyobraźnia... Już wtedy pochłaniałem książki s-f i horrory... Wyzwaniem było wejście na 4 piętro w bloku. Światło nie działało, a po dopiero co przeżytych doświadczeniach w kinie, miałem niezłą jazdę 🙂
Kolejny hit na wideo. Kto nie widział to na podwórku nie był w temacie i sam się pozbawiał inklusywności. Nie odbieraliśmy tego ani trochę jako film zawierający sceny gore. Byliśmy pokoleniem gdzie krew się lała na boisku po upadku na asfaltowej nawierzchni. Życie było bardziej gore niż taki wesoły film.
Film kiedys oglądałem, jak każdy, ale oprócz tego, że były tam te stwory, nie pamiętam co się tam działo. Uśmiałem się przy tym waszym opisie, muszę odświeżyć 😂
Wciągnąłem się w te Wasze filmowe opowieści 🙂. Gremliny to jeden z - pewnie nie tylko dla mnie - ukochanych klasyków. Zdrowych i Spokojnych Świąt Panowie🙂 P.S. Widzieliście (wg mnie genialny i mało znany ) film AVALON z Małgorzatą Foremniak (tak, tak, kino SF i to jakie właśnie z nią). Może "rozbierzecie" na kanale.
Oglądam Was ! Nie wiem czy jest jakiś hype na ten film (?) ale wczoraj wdziałem koszulki w jednym z marketów właśnie z charakterystycznym fontem "Gremlins" z uroczą buźką jednego z gremlinów.
E=M*C*C... Energia to masa, masa to energia... nie trzeba dwa razy mówić. Jednak tutaj - ani masa się nie zgadza, ani energia się nie zgadza - bo gdyba ta druga była pobierana do stworzenia masy, to musiało by jej być mega dużo, a nie widać, żeby nie wiem, choćby spadała temperatura otoczenia. Innymi słowy - brak realizmu :)
Kocham te odcinki. Pozdrawiam was. Wesołych świąt
17:15 W polskim wojsku też jest takie legendarne zwierze(?). Nazywa się Amba. Jak coś ginie w niewyjaśnionych okolicznościach to jej wina. Może być małe, ale też ogromne, w zależności od wielkości "znikniętego" przedmiotu.
amba fatima było i ni ma
Ach, wspomnienia z dzieciństwa i Gremliny! Trochę je wtedy myliłem z Critersami :) Nie mogłem się doczekać Waszego odcinka, dzięki! I życzę dobrego, świątecznego nastroju!
No właśnie. Zawsze mi się te stwory myliły 😱. Ale Crity nr 1💪
Dobrze, że nie tylko ja tak miałem :D
/borg
Uwielbiam te odcinki "Weź przewiń". Ja jestem rocznik 78' i lubię sobie powspominać takie filmy.
Do klasyki filmowej, o której tu mówicie i związaną z grami 'retro', proponuję zobaczyć film: The Wizard z 1989 roku. Pasuje jak ulał. Pozdrawiam serdecznie.
Sąsiad przeżył. Na koniec filmu zeznawał policji, że tą całą rozpierduchę w miasteczku zrobiły gremliny a poza tym pojawił się w dwójce.
Fajnie Was znowu zobaczyć. I znowu fajny film.
Kiedys ogladalo sie perly z lamusa z redaktorami Raczkiem i Kaluzynskim. Teraz oglada sie "wez przewin" z redaktorami MFX i Borg :) zajebisty prl wystroj wnetrza i dwa swiaty ! Pozdo!
Jako dzieciak, w podstawówce, za pieniądze od babci, bez wiedzy rodziców poszedłem do kina. Miało lecieć "David i Sandy" animowane. Stojąc w kolejce do kasy, wychodzące z seansu nastolatki mówiły do siebie "to się dzieciaki najedzą strachu". Nie miałem pojęcia, że wchodzę na seans "Gremliny rozrabiają". Nie był to seans premierowy. Ja byłem wtedy chyba w 3 klasie. Ależ do był czad! Byłem wniebowzięty, choć chciałem wyjść na samym początku i zamienić bilet. Dobrze, ze tego nie zrobiłem.
Wracając do domu, około godziny 19 było już ciemno - zima, rozglądałem się, bo miałem dziwne wrażenie, że widzę te gremliny chowające się po krzakach. Taka wyobraźnia... Już wtedy pochłaniałem książki s-f i horrory...
Wyzwaniem było wejście na 4 piętro w bloku. Światło nie działało, a po dopiero co przeżytych doświadczeniach w kinie, miałem niezłą jazdę 🙂
Kolejny hit na wideo. Kto nie widział to na podwórku nie był w temacie i sam się pozbawiał inklusywności. Nie odbieraliśmy tego ani trochę jako film zawierający sceny gore. Byliśmy pokoleniem gdzie krew się lała na boisku po upadku na asfaltowej nawierzchni. Życie było bardziej gore niż taki wesoły film.
Ja Gremliny oglądałem w kinie wielokrotnie, jak większość filmów, które wspominacie. Ech kiedy to było 😟😉
😂 gremliny zaliczone w kinie, pamiętam że byłem zachwycony 😂 ale bardziej podobały mi się critersy 😂 kosmici byli rewelacyjni 😂
Zrobcie jeszcze cos na święta proszę. Może coś typu: Witaj Święty Mikołaju, Świąteczna gorączka, Edward Nożycoręki, Batman Returns, Zabójcza broń.
Może za rok :D
Film kiedys oglądałem, jak każdy, ale oprócz tego, że były tam te stwory, nie pamiętam co się tam działo. Uśmiałem się przy tym waszym opisie, muszę odświeżyć 😂
Wciągnąłem się w te Wasze filmowe opowieści 🙂. Gremliny to jeden z - pewnie nie tylko dla mnie - ukochanych klasyków. Zdrowych i Spokojnych Świąt Panowie🙂
P.S. Widzieliście (wg mnie genialny i mało znany ) film AVALON z Małgorzatą Foremniak (tak, tak, kino SF i to jakie właśnie z nią). Może "rozbierzecie" na kanale.
Bardzo lubiłem te filmy. Zdecydowanie mnie wtedy przerażały. Ale po latach tylko część pierwsza. Druga taka sobie
Chowalem sie za tapczanem i czekalem az brat mnie zawola jak pojawial sie gizmo.
Oglądam Was ! Nie wiem czy jest jakiś hype na ten film (?) ale wczoraj wdziałem koszulki w jednym z marketów właśnie z charakterystycznym fontem "Gremlins" z uroczą buźką jednego z gremlinów.
Może dlatego, że idą święta? :D
Szkoda że ten commodore 64 w tle nie jest włączony.
Monitor strasznie piszczy :P
@RetroGralnia wydrukuj ekran i wklej na kineskop .
szkoda że to nie Atari
@@nieistotnekto commodore było bardziej popularne na Dolnym Śląsku.
W Polsce film był grany w kinie (1985 albo 86)
Odpalcie sobie na predkosci niestandardowej 0.6x :D
Coś macie z dźwiękiem zrypane...
To co? W procesie anihilacji cząstki i antycząstki też łamane jest prawo zachowania masy? ;)
Nie, bo wytwarza się równoważna jej energia ")
@@RetroGralnia No właśnie... :)
E=M*C*C... Energia to masa, masa to energia... nie trzeba dwa razy mówić. Jednak tutaj - ani masa się nie zgadza, ani energia się nie zgadza - bo gdyba ta druga była pobierana do stworzenia masy, to musiało by jej być mega dużo, a nie widać, żeby nie wiem, choćby spadała temperatura otoczenia. Innymi słowy - brak realizmu :)
@@RetroGralnia I tak, i nie... Wszak gremliny mogły być specjalistami od zimnej fuzji jądrowej.... ;)