W dniu Wszystkich Świętych idealnie się wpasowuje tym bardziej gdy wspomina się tyle... Dziękuję za wgranie tego klipu, widziałem fragmenty w sieci ale całości nigdy. Pozdrawiam
Panie Sławku, to naprawdę pan jesteś we własnej osobie? No, bo jeśli tak, to ja panu serdecznie dziękuję za pańskie wykonania utworów Zbyszka Wodeckiego. Tak od serca, szczerze dziękuję, naprawdę, bo Zbyszka lubię bardzo. I pańskie jego śpiewanie też lubię! A jak się pan sam doskonale orientujesz - to wcale nie jest takie łatwe, jakby się mogło komuś wydawać. Pozdrawiam i życzę ...
To jak Gdy mi ciebie zabraknie Ludmiły Jakubczak albo Szare miraże Kory i Mannamu. Perła w koronie polskich przebojów wszechczasów. I tak bardzo polski, zarówno w melancholijnej lini melodycznej jak i w sentymentalnym głosie Andrzeja. Tekst godny Tuwima. Band także nostalgicznie ale z nutką wesołości przygrywa. Ktoś tu pisał o tym, że podobno Andrzej z tą piosenką zrobiłby karierę w Stanach. Nie sądzę. I po co ?Oni tam mają swoją Americanę, Rocka, Folk, Swing, Disco, R@ B, Soul, jazz, country and western.... Poloniki nie bardzo ... może w Chicago. Pewnie się mylę. Nikt tego już nie sprawdzi. Zaucha z powodów ograniczeń w wydawaniu wiz nie dotarł do Stanów. Ale przecież wszyscy tutaj kochamy wąsatego kajakarza... prawda ? Dziekuję za zamieszczenie zapomnianego klipu i genialnego utworu Komana.
Typowo telewizyjna realizacja. Wszystko wyśpiewne "na gładko", dynamika też typowo telewizyjna. Pamiętam takie produkcje ze srebrnego ekranu. Górna część pasma akustycznego mocno przeskalowana. Blachy aż dzwonią w uszach. I te głos "słowiczy". Ale nie dziwota, to w założeniu miało przecież grać w telewizorze "Goplana" tudzież "Neptun" a, przy okazji też w radioodbiorniku o wdzięcznej nazwie "taraban". Tak, że głos andrzejowy niemal jak nieandrzejowy. Ale sposób śpiewania nie do pomylenia z kimkolwiek innym. Fajny klip, trochę taki jak w słynnej kwestii Zdzicha Maklakiewicza w "Rejsie", że "w lewo popatrzy, w prawo popatrzy, papierosa zapali. Nic sie nie dzieje!". Z tym, że tu nie ma sławetnej ochoty "wyjść z kina". Ja nie wychodzę! Bynajmniej. Jeszcze raz "se puszczę", a co!
@@1978TVP A melomanem jestem, po prostu i "audiofilem" jak to mówią. Dawniej trochę zajmowałem się tymi rzeczami. A teraz nieprofesjonalista - amator, ale tego typu co "się zna niestety". Lubię, uważam, że dźwięk ma ogromną moc, dźwiękiem można sprawić człowiekowi ogromną przyjemność, nawet takiemu co to się niby nie zna. Jak coś jest dobre, pozna się każdy - od pospolitej szmirki odróżni napewno! Dźwiękiem można też zrobić przykrość, z całą pewnością. A Andrzej sprawia przyjemność zawsze! Cudny człowiek!
Popatrzyłem i zachwyciłem się
☺️🥰
Jedno cudenko,mozna sluchac bez konca i ta i m p r o w i z a c j a !!!!❤
Popatrz ! Właśnie ujrzałem pod bramą Florjańską prawdziwą dorożkę ! Taką niezmienną od czasów Gałczyńskiego "Zaczarowaną dorożkę"
Uwielbiam to! Uwielbiam! I jak tu nie lubić Andrzeja? No nie da się! I ten subtelny hi-hacik🥰🥰🥰❤
Ten scat pod koniec piosenki to wisienka na torcie.
Piosenka i tekst na 5😁👍
Ślicznie delikatnie zaśpiewane, miła piosenka.
Genialny Zaucha
❤❤❤❤❤❤❤❤❤😊
Cudowny kawałek 😀
Świetny tekst.
Mój kochany utwór 😁👍
♥️♥️♥️
W dniu Wszystkich Świętych idealnie się wpasowuje tym bardziej gdy wspomina się tyle... Dziękuję za wgranie tego klipu, widziałem fragmenty w sieci ale całości nigdy. Pozdrawiam
Cudo.
Cudo!
Kocham tą piosenkę :)
Jeden z moich ulubionych ❤️
Panie Sławku, to naprawdę pan jesteś we własnej osobie? No, bo jeśli tak, to ja panu serdecznie dziękuję za pańskie wykonania utworów Zbyszka Wodeckiego.
Tak od serca, szczerze dziękuję, naprawdę, bo Zbyszka lubię bardzo. I pańskie jego śpiewanie też lubię! A jak się pan sam doskonale orientujesz - to wcale nie jest takie łatwe, jakby się mogło komuś wydawać.
Pozdrawiam i życzę ...
@@start5163 Bardzo mi miło. Pozdrawiam serdecznie 🍎
Uwielbiam tę piosenkę😍-dzięki za wrzutę👍
UWIELBIAM🤗
Majstersztyk
To jak Gdy mi ciebie zabraknie Ludmiły Jakubczak albo Szare miraże Kory i Mannamu. Perła w koronie polskich przebojów wszechczasów. I tak bardzo polski, zarówno w melancholijnej lini melodycznej jak i w sentymentalnym głosie Andrzeja. Tekst godny Tuwima. Band także nostalgicznie ale z nutką wesołości przygrywa.
Ktoś tu pisał o tym, że podobno Andrzej z tą piosenką zrobiłby karierę w Stanach. Nie sądzę. I po co ?Oni tam mają swoją Americanę, Rocka, Folk, Swing, Disco, R@ B, Soul, jazz, country and western.... Poloniki nie bardzo ... może w Chicago. Pewnie się mylę. Nikt tego już nie sprawdzi. Zaucha z powodów ograniczeń w wydawaniu wiz nie dotarł do Stanów. Ale przecież wszyscy tutaj kochamy wąsatego kajakarza... prawda ?
Dziekuję za zamieszczenie zapomnianego klipu i genialnego utworu Komana.
Poprostu genialne , mozna go sluchac bez konca co za talent!!!!
👏👏👏👏
Typowo telewizyjna realizacja. Wszystko wyśpiewne "na gładko", dynamika też typowo telewizyjna. Pamiętam takie produkcje ze srebrnego ekranu. Górna część pasma akustycznego mocno przeskalowana. Blachy aż dzwonią w uszach. I te głos "słowiczy". Ale nie dziwota, to w założeniu miało przecież grać w telewizorze "Goplana" tudzież "Neptun" a, przy okazji też w radioodbiorniku o wdzięcznej nazwie "taraban".
Tak, że głos andrzejowy niemal jak nieandrzejowy. Ale sposób śpiewania nie do pomylenia z kimkolwiek innym.
Fajny klip, trochę taki jak w słynnej kwestii Zdzicha Maklakiewicza w "Rejsie", że "w lewo popatrzy, w prawo popatrzy, papierosa zapali. Nic sie nie dzieje!". Z tym, że tu nie ma sławetnej ochoty "wyjść z kina". Ja nie wychodzę! Bynajmniej. Jeszcze raz "se puszczę", a co!
świetnie zagrane i zaśpiewane ........jest feel:):):):):):0
pisałeś? piszesz? do jakiegoś czasopisma muzycznego? świetna recenzja. wydaje się że zna się pan/pani na rzeczy.
Kurde, jaki fajny komentarz. Pozdrawiam!
@@1978TVP A melomanem jestem, po prostu i "audiofilem" jak to mówią. Dawniej trochę zajmowałem się tymi rzeczami. A teraz nieprofesjonalista - amator, ale tego typu co "się zna niestety".
Lubię, uważam, że dźwięk ma ogromną moc, dźwiękiem można sprawić człowiekowi ogromną przyjemność, nawet takiemu co to się niby nie zna. Jak coś jest dobre, pozna się każdy - od pospolitej szmirki odróżni napewno!
Dźwiękiem można też zrobić przykrość, z całą pewnością.
A Andrzej sprawia przyjemność zawsze! Cudny człowiek!
@@stefanodegerome5586 Bardzo dziękuję, pozdrawiam świątecznie...
Sekcja perkusja-bas to Himalaje. No i oczywiscie wokal. organ nie wspomne.