Michał, jesteś mi bliski sercem Bracie. Mam 46 lat, jestem po piewszym i mam nadzieję ostatnim odwyku alkoholowym. Trzeba Pragnąć, trzeba chcieć. Piłem dziennie po 2 razy 200ml spirytusu i do tego jarałem blanty. Całe życie spierdala Ci przez palce i nawet się nie obrócisz, a staniesz się stary. Walcz o siebie każdego dnia. Warto ! Bóg ze mną, oraz z Wami
@@PublicEnemy.. '' Tu jest cały czas,, Nie będziesz miał bogów cudzych przede Mną. Nie będziesz brał imienia Pana Boga swego nadaremno. Pamiętaj, abyś dzień święty święcił. Czcij ojca swego i matkę swoją. Nie zabijaj. Nie cudzołóż. Nie kradnij. Nie mów fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu swemu. Nie pożądaj żony bliźniego swego. Ani żadnej rzeczy, która jego jest. ,
Ja nie pije 15 lat ale to jest codzienna walka. Doprowadziło mnie to do zespołu dwóbiegunowego. Rozwodziłem się dwa razy. Chcesz sobie spieprzyć sobie życie to dobry kierunek
Michał jest świetnym ,ciepłym człowiekiem ,miałam okazję ,kiedyś z nim porozmawiać ,tak na osobności ,po tym ,jak zachował się wobec mojego dziecka ,bez fleszy ,bez poklasku , wielki szacunek dla niego . Jest dobrym człowiekiem , wrażliwym człowiekiem ,a alkohol ,to ucieczka .
@@mioboretti343 No wiesz ,ja napisałam o swoim odczuciu ,jakie wyniosłam z tego spotkania .Odbyło się bez fleszy ,także nie musiał ,a jednak okazał nam dużo ciepła i poświęcił sporo czasu . Rozmawialiśmy tak ,jakbyśmy znali się kupę lat . Nawet podzielił się ze mną pewną tajemnicą ,o której jeszcze media nie wiedziały .
'' Kiedy spotkasz uratowanego alkoholika, masz przed sobą bohatera. Czyha w nim bowiem uśpiony wrog smiertelny, on zas trwa obciążony swą słabością i kontynuuje mozolną swą drogę poprzez ten świat, w którym panuje kult picia, wśród otoczenia, które go nie rozumie, w społeczenstwie , które sądzi, ze ma prawo z żałością nienawiścią spoglądać na niego z góry, jak na człowieka posledniejszego gatunku, ponieważ ośmiela się on płynąć pod prąd alkoholowej rzeki. KIEDY SPOTKASZ TAKIEGO CZŁOWIEKA - WIEDZ ZE JEST TO CZŁOWIEK W BARDZO DOBRYM GATUNKU ,,
Panie Michale. Mijam Pana w pewnym centrum handlowym. Jestem ekspedientem. Kiedyś rozmawialiśmy o niczym. Następnym razem chcę porozmawiać właśnie o tym problemie. Pozdrawiam Darek.
Proszę się nie poddawać, życie czasami daje popalić, ale jeszcze nie widziałam żadnej osoby która tyle razy się podnosiła co Pan. Życzę zdrowia i radości.
I guess im randomly asking but does anybody know a way to get back into an Instagram account?? I somehow lost my login password. I would love any assistance you can give me
Oby w końcu ludzie zaczęli to rozumieć. Nim dla wielu będzie już za późno. Teraz w społeczeństwie wyśmiewani są tacy ludzie i żartuje się z picia. Do czasu... wiem bo sam dotknąłem dna
Właśnie chciałem wyjsc z ciągu bez klonów i dawkowania. Powikłane delirium. Widziałem i czułem takie rzeczy ze jakieś filmy typu serbski film czy filmy oryginalne z wyzwalania obozów koncentracyjnych to filmy na niedzielny obiad z rodziną i dziećmi. Najbardziej mnie zastanawia skąd takie te wizje brutalne i przerażające się biorą. Bo to juz normalnie strach teraz zamknąć oczy.
Michale Sorki ze tak do Ciebie pisze Lecz proszę Cię o pomoc..3 razy sie zaszywalam i 2 razy przepisom wszywek.. Wszystko zaczęło się od mojej samotnosci i nieradzenia sobie z problemami..Michale Mam ogłoszona upadłość konsumencka ktora uzyskałam dzieki rodzinie.Mieszkam z corka i starymi rodzicami ktorzy nic nie rozumieją. Córkę wychowywalam sama bo mąż mu ironii byl i jest alkoholikiem.. Michal zawsze uwielbiałam Ciebie i Twoje utwory jestem starsza dlatego nie gniewaj sie ze nazywam Cie po imieniu.Choruje na Sm schizofrenia cukrzycę i tak naprawdę nie chce mi sie zyc Pomóż mi proszę.. Renata z Wroclawia
Jestem wyszywany od 1980 roku ,do dzisiaj,dzięki esperalowi żvje i odwiedzam groby swoich kumpli którzy już zeszli ,do końca uważając że się pić nauczą
Toronto - wspolczuje wam panowie....znam ten temat .Jestesmy ofiarami tradycji narodowej ...spolecznego zapotrzebowania na meczennikow, naszych jednostkowych wyborow w ramach tzw "wolnosci"....prawa jednostki do jej indywidualnego wyboru....wielu z nas zdaje sobie z tego sprawe a wiec jesli jeszcze jest w stanie uruchomic wlasny system obronny , to chwala mu , ale wielu ginie od naduzywania tej chemi zwanej etanolem.... Zniwo owej wolnosci osobistej uruchamianej chemia w swiatowych statystykach nieustanie wzrasta....i nawet gdybysmy chcieli zapomniec o alkoholu przypomni nam o jego istnieniu kolejny ogladany film....kolejna napelniana szklanka trunku - symbol wolnosci - prawa do wyboru....ale to takze czesc programu depopulacji planety. Udalo sie z zycia publicznego wyizolowac palaczy....ale temat alkoholizmu juz zlekcewazono....no bo urzednicze chordy nierobow w administracji publicznej musza z czegos czerpac zyski...a jest to jak sie domyslam conajmniej 4-ry miljardy zloty corocznego wplywu do budzetu panstwa. Ja nie pijam alkoholi wysobo procentowych....z powodzeniem mozna by bylo zamknac wszyskie destylarnie wodki ( z ktorych pspoleczni programisci destrukcji narodowej sa tak dumni ) - monopol panstwowy - tylko kto sie odwazy to uczynic.....? Jle ludzkiego zycia mozna by bylo w ten sposob uratowac - ilu ludzkim tragediom zapobiec - stanac naprzeciw...
@dominsosnowiec ....mozna i tak ten temat potraktowac - ale kto tych problemow nie ma ...?....facet ktory wydawalo by sie rozwiazuje swoje problemy posiadaniem duzych pieniedzy tez ma problemy bo chce miec wiecej pieniedzy... Problemy stwarzamy sobie sami swoja niedoskonaloscia - czescia natury.....nalezalo by sie zastanawiac nad ta czescia naszej egzystencji na ktora mamy wplyw - czyli kontrolujemy ja wlasnym rozumem....jakze czesto ulegajacemu spolecznym programom systemowym.
...moje problemy wzgledem problemow ludzkich jest typu rozwazan ....ile diablow pomiesci sie na glowce szpilki..(..pamietam takie jeszcze licealne rozwazania..)....
...ale skoro Michal Wisniewski jest jaki jest to znaczy ze takim jest potrzebny spolecznie....."celebryta cierpiacycm"....a kto powiedzial ze celebryci zycie beda mieli usiane rozami....?
Pan michal ze wszystkim da sobie rade kazdy ma jakis zlabszy moment w zyciu kazdy z nas tylko jest czlowiekiem podziwjam u pana michala sile jakal ma w sobie bravo panie Michale
Bądźmy mądrzy przed szkodą czyli wyciągajmy wnioski z takich historii żebyśmy nie musieli żałować tego co straciliśmy i nieodwracalnych szkód jakie wyrządziliśmy naszym najbliższym. Chociaż wiem z autopsji że człowiek tkwiący w nałogu nie chce tego słuchać i nie dopuszcza do siebie myśli że robi coś złego. Dociera to dopiero gdy wszystko zaczyna się walić
Moj brat walczył z tym Alkocholem 20 lat .. problemy z Żoną i synem i wspolnikiem ...borykał się strasznie i miał uklad nerwowy strasznie zszarpany ..uzalezniony był i nie mógł sobie poradzić wreszcie w cierpieniach i z telefonami pomóż mi bo juz nie wytrzymuje wzywał pomocy i w koncu napił się i nalykał proszków i odszedł ..po prostu kazdy alkocholik już nie panuje i odbiera sobie życie ...Otruł się
Przykra historia , bardzo mi przykro. Należy wziąć z niej wnioski dla tych którzy przechodzą przez to piekło... Byłam wychowywana przez matkę alkoholiczkę, która z tego wyszła, ojciec pije dalej. Mój narzeczony pil (nadal z tym walczy) , zmieniał się podczas picia nie do poznania, a w domu małe dzieci . Nawet jeździł z Nami autem po dwusetce... Odkąd dotarłam do informacji o podczepach astralnych i mu poczytałam, mówił że jakby czytal o sobie. Należy wgłębiać się skąd to się bierze, jak zmienia człowieka i jak walczyć... Ale to uzależniony musi zrozumieć. Dla niektórych jest jeszcze nadzieja,.oby Nam się udało. Pozdrawiam
@@DD-I Serwus, 31 grudnia minely 4 lata, zaczal sie piąty rok życia w trzeźwości bez wpadki. A pochwale sie, udalo mi sie rzucic palenie papierosów, a co u Ciebie ??
@@Sikor89 Ja nie palę już kilka miesięcy ale odstawienie fajek to nie był dla mnie żaden problem. Z alkoholem już jest ciężej. Ostatni raz piłem 30 grudnia. Sylwester na trzeźwo. Nie upijam się do odcinki nigdy ale potrafię w miesiącu mieć na przykład tylko trzy -cztery dni bez picia. Co najbardziej pomogło Tobie przestać pić a później utrzymać ten stan? Super, że ci się udało.
@@DD-I Polecam metode 24 godzin nie mysl o tym co bylo wczoraj czy co bedzie jutro. Mysl o dzisiaj do tego HALT czyli Hungry Angry Lonley Tired. Nie badz glodny, zly, samotny, zmeczony. Pozdrawiam
@@DD-IMysl i strach przed smiercia, ze nie zabije mnie wypicie litra wodki, czy skrzynki piwa ale jeden kieliszek. Strach kiedy otarlem sie o śmierci, ale tez pogodzenie sie z losem i troszke pokory nad swoim zyciem. Liczylem kazde dni, do momentu przekroczenia 1000 dni. Jest ciezko , nie ma sie kolegow, przyjaciol bo okazuje sie, ze byles tylko marionetka w objeciach alkoholu. Dzis zyje na trzezwo patrze i mysle trzezwo jestem podpora na chujowe czasy ale droga byla piekielnie ciezka , ale Warto !!
Mija rok i już zabawnie brzmi gadanie o "krótkim okresie pandemicznym" i zamkniętych tymczasowo ośrodkach dla AA. Dziś te ośrodki nadal są zamknięte i prawdopodobnie nigdy już nie będą otwarte przez limit osób na metr kwadratowy. Za 10 lat ktoś obejrzy ten materiał i powie "jaki okres pandemiczny, to był jakiś inny?" Ludzie niebawem zapomną, że były czasy bez maseczek i limitów ludzi. Ogólnie to ciekawa akcja bo nikt już nie pomaga alkoholikom i pandemie jeszcze to utrudniają
@@niesluchamwackow2137 jedno się sprawdziło, ośrodki dla AA zostały zamknięte i zlikwidowane. Dziś tylko prywatne kliniki leczenia uzależnień pozostały, ale to coś innego
Tak mi się wydaje że chłopak się trochę pogubił w życiu . Ale co się stało że topowy zespół nie działa w branży teksty piosenek były fajne. Powinien się nie poddawać i próbować działać dalej w muzyce i pokazać że można wrócić na scenę
ano pogubil, mial niezbyt ciekawe dziecinstwo! dzieci alkocholikow w 90 %sa alkocholikami,chca to pija! jesli sam nie postanowiwalczyc z nalogiem to zadna sila go do tego nie zmusi!
Wierzę że każdy nałóg to w szczególności psychika. Kiedyś paliłem papierosy i jak chciałem rzucić to żadne środki farmakologiczne mi tego nie ulatwily. Dopiero gdy się zaparłem i minął pierwszy tydzień bez papierosa ciągłem to dalej bo szkoda mi było zmarnować szansy. Udało się imię palę. Na szczęście do alkoholu za bardzo mnie nie ciągnie. Wiadomo piwo wypiję w weekend ale wódka dla mnie jest ochydna i omijam szerokim łukiem. Mam osobę w rodzinie pijącą już też pewnie około 20lat. Nie chodzi pijany ale podpity. Nie daje znaków pijanego choć jest na ciągłym rauszu. Znam jego mozliwosci picia i jeśli by nawet duszkiem wypił flaszkę to stałby na nogach i normalnie gadał bez zająkniecia. Setka rano po południu itd i pewnie tak z 5 setek na dzień wjeżdża. Nie daje sobie pomóc a jeśli ktoś najdzie na temat to wiadomo odrazu kłamstwa i nerwy. Niestety ale alkoholik musi dać sobie pomóc bo bez tego gra nie warta świeczki.
Wszywka to absolutnie nie jest rozwiązanie. Alkoholizm jest chorobą chroniczną, która nie leczona prowadzi do śmierci. Trzeba nad sobą pracować i udać się na terapię. Tam poznaje się chorobę i uczy się z nią żyć. To choroba braku umiejętności radzenia sobie z emocjami.
a ja wczoraj piłem,a od dzis nie pije.i tak do tej pory .od 23 lat.i nikt mi nie powie że nie mozna przestac pić.i nikt niech mi nie wmawia,ze przestanie pic to walka,to meczarnia.guwno prawda!poprostu przestałem pic od razu i nie pije.to samo było z paleniem.pamietam 14.30 niedziela,od tej godziny nie zapaliłem i nie pale do dzis, to juz 24lata..zycze kazdemu pozbycia sie nałogu w taki sposób jak ja to zrobiłem.poprostu nie pije nie pale,od razu.i to mysle jest najlepszy sposób.
Wszystko się pierdzieli , ja też nie mogę pić bo to może być moje ostatnie picie mam 33lata, to jest syf tylko państwo o tym nie mówi bo ma na tym miliardy rocznie . Pozdrawiam
Alkoholikiem zostaję się do końca życia😢😂😊!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!+++++jest jedną zasada nie ostatnie piwo zabija tylko pierwsze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!+!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!+!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Gdyby twój sąsiad powiedział ci, że uważa, że powinniśmy wyludnić okolicę, czy zaufałbyś lemoniadzie, którą sprzedawał następnego dnia w stoisku z lemoniadą?
To chore, pokazywać chorego i mówić, że znalazł swój sposób. Zaszywanie się to nie jest sposób, to tylko nie picie. Uzależnienie to choroba emocji, umysłu i ducha. Żadne wszywki w niczym nie pomagają. Picie to skutek a nie przyczyna.
No dobra ale gdyby tak bylo j te emocje udaloby sie wyleczyc to taki alkoholik moglby sobie walnac na luzie powiedzmy 2 piwka co jakis czas. A nie moze…
Ja piłem bo lubiłem być pijany, ale nie lubiłem alkoholu... czasem piło się po 2 tyg pamiętam. Znudziło mi się w pewnym momencie te chlanie bo frajdy potem już takiej nie dawało.... generalnie wszystko jest spoko, teraz pije raz na 3msc :D ale szacun dla ludzi którzy walczą❤
Masz rację. Robert Rutkowski prof. Psychiatra i terapeuta uzależnień powiedział że nie ma normalnie pijacych i alkoholików. Skala upadku jest różnicą ale problem masz jak pijesz tak jak jesteś narkomanem biorąc tylko jedną działkę koki na miesiąc. Przestajesz pić i przestajesz być alkoholikiem tylko oczywiście pozostaje praca nad swoimi emocjami ale nazywanie się alkoholikiem nie pijąc to bezsens.
@@Paweł-k7k Co to za bzdury xDD Większość pijących alkohol ludzi nie są alkoholikami. Jak ktoś okazyjnie wypije raz na miesiąc i nawet nie odczuwa usilnej potrzeby wypicia to też jest alkoholikiem? hahah xD
Michał niestety mimo wszywek nadal jest pijącym alkoholikiem.Złudne poczucie bezpieczeństwa picia skończy się wszywka to znowu polecę w Tango tak to działa.
Niestety jak był na topie to każdy sie łasił do niego a teraz jak w życiu nie idzie to.nikt nie wyciągnie ręki by pomoc . To że lubi kobiety to nie znaczy że jest zły człowiek. Jak by pomogli mu w zyciu zawodowym jest przecież człowiekiem medialnym to łatwiej mu było by zwalczyć nauk nie tylko on ma ten problem warto posłuchać peji jak walczy z nałogiem . A tak problemy plus uzależnienie nie dobre połączenie
@@adamkonieczynski2141 Na libacje jego muzyka nadaje się świetnie. I nie piszę tego złośliwie, po prostu typ ma taką charyzmę, że nie musi mieć jakiegoś wspaniałego głosu.
Alkoholikiem jest sie cale życie kto wymyślił taką durną regułkę? Skoro alkohol szkodzi czemu jest legalny? Bo te państwo na tym zarabia. Sam znam goscia, ktory pił 17 lat dzień w dzień, leżał na klatkach, za sklepem za garażami, w parku itd. Był na dnie. Stracił wszystko co miał i stwierdził że pora przestać. Przestał pić regularnie. Znalazl pracę, mieszkanie, zdał prawko kupił auto. Wszystko jest w porządku. Ostatnio bawiłem się z nim na jednym welelu. Chłop normalnie pił a w poniedziałek trzezwo był w pracy. Czasami jak sie spotkamy i on np nigdzie nie jedzie czy ma wolne to wypijemy po setce czy po piwie i tyle. On sam mowił, że to brednie i że można z tego wyjśc tylko trzeba chcieć i mieć mocną psychikę. Był alkoholikiem a nie że będzie do końca życia. Teraz pije jak normalny czlowiek, od swięta i nie jest tak że nie pije wcale bo wpadnie w cug. Słabi psychicznie tak robią. Taka jest prawda a nie bajeczki jak w tych filmikach.
Osoba pijąca zatraca wszelkie wartości i niestety jest samolubna kochająca tylko siebie i alkohol Dla takiej osoby nie liczy się nic rodzina idzie na tor boczny w głowie robią się luki pamięci i rzadko się zdarza żeby alkoholik wyleczył się z nałogu tak jak narkoman który zawsze będzie wracał do nalogu
Alkohol powinien być zabroniony w Polsce. Alkoholikiem nie zostaje się na zawsze, można wyjść ze wszystkiego. Niech Pan Michał się zajmie porządną pracą a nie głupimi piosenkami, alkoholem i hazardem. Kłopoty z alkoholem często łącza się z inną nędzą - konkubinatu.
To że jesteś uzależniony do końca życia. Nie wyleczysz tego jak katar. Pozdrawiam Kuba od 4 lat trzeźwiejąc alkoholik. Pójście na terapie to najlepsze co mnie w życiu spotkało. ✌🏻
Każdy bogacz, niezależnie kim jest, zapewne nie zdaje sobie sprawy z tego, że to bogactwo, które posiada, jest położone na szali zbawienia jego duszy. Na ogół każdy bogacz chciwie gromadzi skarby dla siebie, pokładając całą ufność w majątku, nie wiedząc, że ELOHIM, którym na imię Jahuszua ha Maszyiach, w ten sposób go doświadczają. "Łatwiej jest wielbłądowi przejść przez ucho igielne, niż bogatemu wejść do królestwa niebieskiego" (Mt 19,24). „Głupcze, jeszcze tej nocy zażądają twojej duszy od ciebie; komu więc przypadnie .." twoje bogactwo? (Łk 12, 13-21). Wokół tylu biednych ludzi, skrzywdzonych przez istoty demoniczne, potrzebujących każdej pomocy, ale bogacza w ogóle to nie interesuje i nic nie obchodzi. Bogacz z pogardą odnosi się do nauk Ewangelicznych, stale goni za uciechami tego świata, użala się tylko nad sobą i szuka zrozumienia oraz wytłumaczenia swojego, wysoce nagannego postępowania. Tak na prawdę bogaczowi zawsze jednego tylko brakuje. "Idź, sprzedaj wszystko, co masz, i rozdaj ubogim, a będziesz miał skarb w niebie" (Mk 10,21)
@STP Bogacz, to ten kto wzbogacił się na krzywdzie innych, dalej ich krzywdząc i wykorzystując dla pomnażania swojego bogactwa. Zdarza się również, że poprzez pracę dla wzbogacenia się, bogacz krzywdzi własną rodzinę, zaniedbując jej i swoje duchowe potrzeby. Tak, czy inaczej, Biblia nieufnie postrzega bogaczy - i słusznie. Prawdziwe bogactwo to człowieczeństwo, polegające przede wszystkim na godziwym życiu, w przjaźni ze wszystkimi żywymi istotami. Nie zabijaj, a pomagaj. Tu potrzebna jest mądrość, której nie posiadają bogacze.
@@leszekbaszczak8907 Mając pieniądze lżej się żyje,mniej zmartwień,pieniądze trzeba miec zawsze w zapasie i na dużą górkę !!!A jedenaste przykazanie brzmi "Nie waryjuj"
Każdy polityk, celebrytka, aktor, sportowiec, piosenkarz. Każdy bez 1 wyjątku. Sprzedał duszę diabłu, podpisał pakt. Zamordował małe dziecko i zjadł zakazany owoc czyli ludzkie mięso. To dlatego popadają w alkoholizm I narkotyki. Stracili życie wieczne. Nadciąga dzień sądu. Planeta ziemia ma wyznaczony dzień końca. Co do jednej sekundy.
Człowieku, miałem dosc poważny problem w rodzinie. 0,5 to szło tak pomiędzy 7 a 9. Potem z 8 piwek i na deser 2x200. Nawet nie zdajesz sobie sprawy ile alkoholik jest w stanie wypić.
@@PLmatiPL sam robiłem 8-9 razy 200ml od 17:00 po wyjściu z roboty do wieczora, rano do roboty i od 17:00 od nowa a w weekendy od rana do odcięcia, potem nawet do roboty przestałem chodzić, jak se to przypomnę to masakra
Mój ojciec, pol litra na raz o 7 rano robił, potem oczywiście sen (*) darek, ciało 3 tygodnie gnilo na mieszkaniu, bo się nikt nie interesował, przykre, życie
@@mariusz5906 ja od 10lat po 10-14 piw, cydrów... Nikt w pracy ,a nawet znajomi nie mają pojęcia, że mam ogromny problem... zawsze zadbany, pachnący w masce wodzireja -na wysokim stanowisku w UK. Oczywiście w weekendy czy inne okazje zdarza się wódkę czy whisky po 0.5l w górę.
Michał,0,7 dziennie przez tyle lat??????????? to ty masz nie KOŃSKIE ale SPARTAŃskie zdrowie !!!!!!!! Ja już bym nie żył po tygodniu !!!!!!!!! Ja po 3 dniach picia,tydzien krzyżem do dołu wiszę !!!!!!!!!!ja pierdole!!!!!! szacun.............
Ja jestem w stanie mu uwierzyć. Niektórzy alkoholicy mają bardzo dużą tolerancję na alko. Dla jednych 0.7 solo to umarł w butach a niektórzy 0,7 rozkładają sobie na cały dzień żeby składnie mówić , żeby rączki się nie trzęsły, żeby po prostu 'normalbie' funkcjonować. Sam w taki sposób leczyłem się ok 7 lat. Ok 7 lat destrukcyjnie piłem chociaż myślałem że to nie jest dużo. Normalnie funkcjonowałem jak popijałem dziennie ok 6-8 piwek i do tego minimum 3 -4 setki. Jak nie napiłem się z rana to źle się czułem a jak wypiłem to świat stawał się lepszy i ' normalny' To jest pojebane ale tak to działa i alkoholik nie zdaje sobie sprawy z tego że to jest już picie destrukcyjne nie dla relaksu że to droga w jedną stronę. Dlatego jestem w stanie mu uwierzyć. Alkoholik już nigdy już nie napije się jednego kieliszka i to w tym wszystkim jest dla nas najsmutniejsze i tak trudno odstawić picie
Michał, jesteś mi bliski sercem Bracie. Mam 46 lat, jestem po piewszym i mam nadzieję ostatnim odwyku alkoholowym. Trzeba Pragnąć, trzeba chcieć. Piłem dziennie po 2 razy 200ml spirytusu i do tego jarałem blanty. Całe życie spierdala Ci przez palce i nawet się nie obrócisz, a staniesz się stary. Walcz o siebie każdego dnia. Warto ! Bóg ze mną, oraz z Wami
Gdzie był twój Bóg, kiedy podczas II wojny światowej ginęło 65 milionów osób? Wolne miał?
To nie Bóg zabija ludzi ,oni mają wolną wolę
@@PublicEnemy.. '' Tu jest cały czas,, Nie będziesz miał bogów cudzych przede Mną.
Nie będziesz brał imienia Pana Boga swego nadaremno.
Pamiętaj, abyś dzień święty święcił.
Czcij ojca swego i matkę swoją.
Nie zabijaj.
Nie cudzołóż.
Nie kradnij.
Nie mów fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu swemu.
Nie pożądaj żony bliźniego swego.
Ani żadnej rzeczy, która jego jest. ,
👍
@@jerzyobajtek7940 W dupie mam twoje przykazania. A co gorsza, katolicy też je mają w dupie. I takie są fakty.
Ja nie pije 15 lat ale to jest codzienna walka. Doprowadziło mnie to do zespołu dwóbiegunowego. Rozwodziłem się dwa razy. Chcesz sobie spieprzyć sobie życie to dobry kierunek
Tęsknić za stanem trzeźwości. Przepiękne uczucie. Przepiękne to powiedziałeś ☀️
Michał miał wszystko, Alkoholizm, długi, kilka żon, mocny facet !
Dzięki za muzykę pozostanie na zawsze :)
Michał jest świetnym ,ciepłym człowiekiem ,miałam okazję ,kiedyś z nim porozmawiać ,tak na osobności ,po tym ,jak zachował się wobec mojego dziecka ,bez fleszy ,bez poklasku , wielki szacunek dla niego . Jest dobrym człowiekiem , wrażliwym człowiekiem ,a alkohol ,to ucieczka .
Ciepłym ? dobrym ? Zapytaj jego sprzątaczki albo ochroniarza jak ich traktował .Jak bydło .
@@mioboretti343 No wiesz ,ja napisałam o swoim odczuciu ,jakie wyniosłam z tego spotkania .Odbyło się bez fleszy ,także nie musiał ,a jednak okazał nam dużo ciepła i poświęcił sporo czasu . Rozmawialiśmy tak ,jakbyśmy znali się kupę lat . Nawet podzielił się ze mną pewną tajemnicą ,o której jeszcze media nie wiedziały .
@@mioboretti343Przybliżysz temat?
'' Kiedy spotkasz uratowanego alkoholika, masz przed sobą bohatera. Czyha w nim bowiem uśpiony wrog smiertelny, on zas trwa obciążony swą słabością i kontynuuje mozolną swą drogę poprzez ten świat, w którym panuje kult picia, wśród otoczenia, które go nie rozumie, w społeczenstwie , które sądzi, ze ma prawo z żałością nienawiścią spoglądać na niego z góry, jak na człowieka posledniejszego gatunku, ponieważ ośmiela się on płynąć pod prąd alkoholowej rzeki. KIEDY SPOTKASZ TAKIEGO CZŁOWIEKA - WIEDZ ZE JEST TO CZŁOWIEK W BARDZO DOBRYM GATUNKU ,,
Taki tekst to wisi na oddziale detoksykacji. 🤢 Byłem tam nie raz, zobaczyłem, na razie zwyciężyłem... Andrzej, alkoholik. ✌️🇵🇱
@@andrzejostrowski1000 👍
Niestety, taki niepijący alkoholik, to także taka "tykająca bomba"...
Nigdy nie wiadomo, czy już zawsze nie będzie pił.... 😔
Tak, dlatego "nigdy nie mów nigdy"... 😊 Alkoholikiem jest się do końca życia. @@jolantagrzonowicz1333
Michał jebnij to na zawsze i nie strasz się wszywkami to siedzi w głowie i od tego trzeba zacząć wiem co mówię piłem ponad 20 lat pozdrawiam Cię
Michal tego niejebnie do kamery fajnie gada 😁 😁 😁 😂😂😂😂
Panie Michale. Mijam Pana w pewnym centrum handlowym. Jestem ekspedientem. Kiedyś rozmawialiśmy o niczym. Następnym razem chcę porozmawiać właśnie o tym problemie. Pozdrawiam Darek.
Proszę się nie poddawać, życie czasami daje popalić, ale jeszcze nie widziałam żadnej osoby która tyle razy się podnosiła co Pan. Życzę zdrowia i radości.
....bez alkoholu 😊jest super,a zycie jest piekne😊
Fajnie, ze o tym się mówi. Brawo, oby jak najwiecej takich programów.
Dziękuję ci Michale serdecznie za twoją wypowiedź dzięki tobie nie oszukuję już rodziny i mam odwagę żeby o tym rozmawiać o chorobie alkoholizm
Szacunek dla wszystkich trzech Panow.
Michał Trzymam za ciebie kciuki Bardzo lubię twoją muzykę
Koszmarna choroba. Gratuluję Panom wytrwałości. I trzymam kciuki by ten stan trzeźwości trwał zawsze.
I guess im randomly asking but does anybody know a way to get back into an Instagram account??
I somehow lost my login password. I would love any assistance you can give me
@Kylen Ramon instablaster =)
Zawsze sięgaj Gwiazd
Jestem na drodze trzezwienia.. najwieksze wsparcie otrzymalam w AA
zajmij sie kolarstwem
Oby w końcu ludzie zaczęli to rozumieć. Nim dla wielu będzie już za późno. Teraz w społeczeństwie wyśmiewani są tacy ludzie i żartuje się z picia. Do czasu... wiem bo sam dotknąłem dna
Właśnie chciałem wyjsc z ciągu bez klonów i dawkowania. Powikłane delirium. Widziałem i czułem takie rzeczy ze jakieś filmy typu serbski film czy filmy oryginalne z wyzwalania obozów koncentracyjnych to filmy na niedzielny obiad z rodziną i dziećmi. Najbardziej mnie zastanawia skąd takie te wizje brutalne i przerażające się biorą. Bo to juz normalnie strach teraz zamknąć oczy.
Michale
Sorki ze tak do Ciebie pisze Lecz proszę Cię o pomoc..3 razy sie zaszywalam i 2 razy przepisom wszywek..
Wszystko zaczęło się od mojej samotnosci i nieradzenia sobie z problemami..Michale Mam ogłoszona upadłość konsumencka ktora uzyskałam dzieki rodzinie.Mieszkam z corka i starymi rodzicami ktorzy nic nie rozumieją.
Córkę wychowywalam sama bo mąż mu ironii byl i jest alkoholikiem..
Michal zawsze uwielbiałam Ciebie i Twoje utwory jestem starsza dlatego nie gniewaj sie ze nazywam Cie po imieniu.Choruje na Sm schizofrenia cukrzycę i tak naprawdę nie chce mi sie zyc
Pomóż mi proszę..
Renata z Wroclawia
Jestem wyszywany od 1980 roku ,do dzisiaj,dzięki esperalowi żvje i odwiedzam groby swoich kumpli którzy już zeszli ,do końca uważając że się pić nauczą
"Oddziaływanie na emocje i uczucia w chorobie alkoholowej bardzo rzadko przynosi efekty"
Toronto - wspolczuje wam panowie....znam ten temat .Jestesmy ofiarami tradycji narodowej ...spolecznego zapotrzebowania na meczennikow, naszych jednostkowych wyborow w ramach tzw "wolnosci"....prawa jednostki do jej indywidualnego wyboru....wielu z nas zdaje sobie z tego sprawe a wiec jesli jeszcze jest w stanie uruchomic wlasny system obronny , to chwala mu , ale wielu ginie od naduzywania tej chemi zwanej etanolem....
Zniwo owej wolnosci osobistej uruchamianej chemia w swiatowych statystykach nieustanie wzrasta....i nawet gdybysmy chcieli zapomniec o alkoholu przypomni nam o jego istnieniu kolejny ogladany film....kolejna napelniana szklanka trunku - symbol wolnosci - prawa do wyboru....ale to takze czesc programu depopulacji planety.
Udalo sie z zycia publicznego wyizolowac palaczy....ale temat alkoholizmu juz zlekcewazono....no bo urzednicze chordy nierobow w administracji publicznej musza z czegos czerpac zyski...a jest to jak sie domyslam conajmniej 4-ry miljardy zloty corocznego wplywu do budzetu panstwa.
Ja nie pijam alkoholi wysobo procentowych....z powodzeniem mozna by bylo zamknac wszyskie destylarnie wodki ( z ktorych pspoleczni programisci destrukcji narodowej sa tak dumni ) - monopol panstwowy - tylko kto sie odwazy to uczynic.....?
Jle ludzkiego zycia mozna by bylo w ten sposob uratowac - ilu ludzkim tragediom zapobiec - stanac naprzeciw...
@dominsosnowiec ....mozna i tak ten temat potraktowac - ale kto tych problemow nie ma ...?....facet ktory wydawalo by sie rozwiazuje swoje problemy posiadaniem duzych pieniedzy tez ma problemy bo chce miec wiecej pieniedzy...
Problemy stwarzamy sobie sami swoja niedoskonaloscia - czescia natury.....nalezalo by sie zastanawiac nad ta czescia naszej egzystencji na ktora mamy wplyw - czyli kontrolujemy ja wlasnym rozumem....jakze czesto ulegajacemu spolecznym programom systemowym.
...moje problemy wzgledem problemow ludzkich jest typu rozwazan ....ile diablow pomiesci sie na glowce szpilki..(..pamietam takie jeszcze licealne rozwazania..)....
...ale skoro Michal Wisniewski jest jaki jest to znaczy ze takim jest potrzebny spolecznie....."celebryta cierpiacycm"....a kto powiedzial ze celebryci zycie beda mieli usiane rozami....?
Pan michal ze wszystkim da sobie rade kazdy ma jakis zlabszy moment w zyciu kazdy z nas tylko jest czlowiekiem podziwjam u pana michala sile jakal ma w sobie bravo panie Michale
Alkohol załatwia wszystkich i wszystko posłuchajcie Roberta Rutkowskiego dobry chlop
Bądźmy mądrzy przed szkodą czyli wyciągajmy wnioski z takich historii żebyśmy nie musieli żałować tego co straciliśmy i nieodwracalnych szkód jakie wyrządziliśmy naszym najbliższym. Chociaż wiem z autopsji że człowiek tkwiący w nałogu nie chce tego słuchać i nie dopuszcza do siebie myśli że robi coś złego. Dociera to dopiero gdy wszystko zaczyna się walić
To choroba głowy a nie tyłka.
Najlepiej smakuje w kotlowni jak idziesz napalic w piecu, no a potem trzeba iść podłożyć.
Moj brat walczył z tym Alkocholem 20 lat .. problemy z Żoną i synem i wspolnikiem ...borykał się strasznie i miał uklad nerwowy strasznie zszarpany ..uzalezniony był i nie mógł sobie poradzić wreszcie w cierpieniach i z telefonami pomóż mi bo juz nie wytrzymuje wzywał pomocy i w koncu napił się i nalykał proszków i odszedł ..po prostu kazdy alkocholik już nie panuje i odbiera sobie życie ...Otruł się
Przykra historia , bardzo mi przykro. Należy wziąć z niej wnioski dla tych którzy przechodzą przez to piekło... Byłam wychowywana przez matkę alkoholiczkę, która z tego wyszła, ojciec pije dalej. Mój narzeczony pil (nadal z tym walczy) , zmieniał się podczas picia nie do poznania, a w domu małe dzieci . Nawet jeździł z Nami autem po dwusetce...
Odkąd dotarłam do informacji o podczepach astralnych i mu poczytałam, mówił że jakby czytal o sobie.
Należy wgłębiać się skąd to się bierze, jak zmienia człowieka i jak walczyć... Ale to uzależniony musi zrozumieć.
Dla niektórych jest jeszcze nadzieja,.oby Nam się udało.
Pozdrawiam
07 dziennie jak tak można zyc
Od 6 lat bezskutecznie próbuje uciec z tej pułapki, duże nie pije ale nie potrafię przestac
Polecam iść do lekarza rodzinnego żeby przepisał relanium 5mg, na początku 3 tabletki dziennie, po tygodniu zmniejszyć do 2 a później 1
Pogody Ducha Wszystkim trzeźwiejącym.. Paweł, alkoholik.. Nie pije od 31 grudnia 2019r.
Cześć.
Jak ci idzie?
@@DD-I Serwus, 31 grudnia minely 4 lata, zaczal sie piąty rok życia w trzeźwości bez wpadki. A pochwale sie, udalo mi sie rzucic palenie papierosów, a co u Ciebie ??
@@Sikor89 Ja nie palę już kilka miesięcy ale odstawienie fajek to nie był dla mnie żaden problem.
Z alkoholem już jest ciężej. Ostatni raz piłem 30 grudnia. Sylwester na trzeźwo. Nie upijam się do odcinki nigdy ale potrafię w miesiącu mieć na przykład tylko trzy -cztery dni bez picia.
Co najbardziej pomogło Tobie przestać pić a później utrzymać ten stan?
Super, że ci się udało.
@@DD-I Polecam metode 24 godzin nie mysl o tym co bylo wczoraj czy co bedzie jutro. Mysl o dzisiaj do tego HALT czyli Hungry Angry Lonley Tired. Nie badz glodny, zly, samotny, zmeczony. Pozdrawiam
@@DD-IMysl i strach przed smiercia, ze nie zabije mnie wypicie litra wodki, czy skrzynki piwa ale jeden kieliszek. Strach kiedy otarlem sie o śmierci, ale tez pogodzenie sie z losem i troszke pokory nad swoim zyciem. Liczylem kazde dni, do momentu przekroczenia 1000 dni. Jest ciezko , nie ma sie kolegow, przyjaciol bo okazuje sie, ze byles tylko marionetka w objeciach alkoholu. Dzis zyje na trzezwo patrze i mysle trzezwo jestem podpora na chujowe czasy ale droga byla piekielnie ciezka , ale Warto !!
super filmik. pozdrawiam serdecznie
Mija rok i już zabawnie brzmi gadanie o "krótkim okresie pandemicznym" i zamkniętych tymczasowo ośrodkach dla AA.
Dziś te ośrodki nadal są zamknięte i prawdopodobnie nigdy już nie będą otwarte przez limit osób na metr kwadratowy.
Za 10 lat ktoś obejrzy ten materiał i powie "jaki okres pandemiczny, to był jakiś inny?" Ludzie niebawem zapomną, że były czasy bez maseczek i limitów ludzi. Ogólnie to ciekawa akcja bo nikt już nie pomaga alkoholikom i pandemie jeszcze to utrudniają
No to coś kiepsko przewidziałeś xD
@@niesluchamwackow2137 jedno się sprawdziło, ośrodki dla AA zostały zamknięte i zlikwidowane. Dziś tylko prywatne kliniki leczenia uzależnień pozostały, ale to coś innego
@@ruskarecenzja141 Przecież nadal jest bezpłatne leczenie alkoholizmu poprzez NFZ, także nie wiem po co siejesz ferment xd
Bardzo współczuję Ci Michał
Tak naprawdę to 90% "gwiazd" ma lub miało problemy z alkoholem
Tak mi się wydaje że chłopak się trochę pogubił w życiu . Ale co się stało że topowy zespół nie działa w branży teksty piosenek były fajne. Powinien się nie poddawać i próbować działać dalej w muzyce i pokazać że można wrócić na scenę
ano pogubil, mial niezbyt ciekawe dziecinstwo! dzieci alkocholikow w 90 %sa alkocholikami,chca to pija! jesli sam nie postanowiwalczyc z nalogiem to zadna sila go do tego nie zmusi!
Przecież działa i zasuwa non stop
Wierzę że każdy nałóg to w szczególności psychika. Kiedyś paliłem papierosy i jak chciałem rzucić to żadne środki farmakologiczne mi tego nie ulatwily. Dopiero gdy się zaparłem i minął pierwszy tydzień bez papierosa ciągłem to dalej bo szkoda mi było zmarnować szansy. Udało się imię palę. Na szczęście do alkoholu za bardzo mnie nie ciągnie. Wiadomo piwo wypiję w weekend ale wódka dla mnie jest ochydna i omijam szerokim łukiem. Mam osobę w rodzinie pijącą już też pewnie około 20lat. Nie chodzi pijany ale podpity. Nie daje znaków pijanego choć jest na ciągłym rauszu. Znam jego mozliwosci picia i jeśli by nawet duszkiem wypił flaszkę to stałby na nogach i normalnie gadał bez zająkniecia. Setka rano po południu itd i pewnie tak z 5 setek na dzień wjeżdża. Nie daje sobie pomóc a jeśli ktoś najdzie na temat to wiadomo odrazu kłamstwa i nerwy. Niestety ale alkoholik musi dać sobie pomóc bo bez tego gra nie warta świeczki.
Też rzuciłem pety 2 miesiące temu a nałóg do tej pory się odzywa. Ale alkoholikom nie zazdroszczę. To musi być przejebane.
Jeśli normalnie funkcjonuje, to w czym problem?
Wlasnie droga pani,alkoholizm jest choroba,tak jak cukrzyca ,jest choroba przewlekla i nieuleczalna !.Nie wolno o tym zapominac !
Wszywka to absolutnie nie jest rozwiązanie. Alkoholizm jest chorobą chroniczną, która nie leczona prowadzi do śmierci. Trzeba nad sobą pracować i udać się na terapię. Tam poznaje się chorobę i uczy się z nią żyć. To choroba braku umiejętności radzenia sobie z emocjami.
a ja wczoraj piłem,a od dzis nie pije.i tak do tej pory .od 23 lat.i nikt mi nie powie że nie mozna przestac pić.i nikt niech mi nie wmawia,ze przestanie pic to walka,to meczarnia.guwno prawda!poprostu przestałem pic od razu i nie pije.to samo było z paleniem.pamietam 14.30 niedziela,od tej godziny nie zapaliłem i nie pale do dzis, to juz 24lata..zycze kazdemu pozbycia sie nałogu w taki sposób jak ja to zrobiłem.poprostu nie pije nie pale,od razu.i to mysle jest najlepszy sposób.
I juz nie masz ochoty na piwko takie zimniutkie?
12 piw przez cały dzień??
To żadna ilość!!
Podziwiam😮
Pozdrawiam cie trzymaj sie mocno
Tak... ale jeśli jest się samotnym, bez rodziny... można... nawet przestać żyć...
czlowiek sie uczy cale zycie i nie zawsze wyciaga wnioski jak nie zobaczy czego stracil
Ja już nie mogę pić, bo... nic nie wychodzi jak piję. Też tak macie?
Ja też nie wiem...Mam już dość...
Wszystko się pierdzieli , ja też nie mogę pić bo to może być moje ostatnie picie mam 33lata, to jest syf tylko państwo o tym nie mówi bo ma na tym miliardy rocznie . Pozdrawiam
Panie Michale ja też jestem uzależniony też bym chciał z tym skończyć. Już mam dość tego dziadostwa
Michał masz rację ja też jestem alkoholikiem i też się zaszyje. chce zmienić swoje życie
Interesujace wyznania Bohaterow💪
Tylko po co ten alkohol w materiale pokazywany…
Alkoholikiem zostaję się do końca życia😢😂😊!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!+++++jest jedną zasada nie ostatnie piwo zabija tylko pierwsze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!+!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!+!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Gdyby twój sąsiad powiedział ci, że uważa, że powinniśmy wyludnić okolicę, czy zaufałbyś lemoniadzie, którą sprzedawał następnego dnia w stoisku z lemoniadą?
Jak Bill Gates
Bardzo fajna metafora
Ja już nie pije trzy lata i z tego jestem zadowolony bog mi pomgl
wierze ci . a BOG ci pomogl . bo bardzo tego chciales . pozdrawiam
Bardzo dobrze tak trzymaj , pozdrawiam Serdecznie .
Olkohol jest dobry, przecież wszędzie można kupić, nawet na stacji benzynowej, o co chodzi?
To chore, pokazywać chorego i mówić, że znalazł swój sposób. Zaszywanie się to nie jest sposób, to tylko nie picie. Uzależnienie to choroba emocji, umysłu i ducha. Żadne wszywki w niczym nie pomagają. Picie to skutek a nie przyczyna.
No dobra ale gdyby tak bylo j te emocje udaloby sie wyleczyc to taki alkoholik moglby sobie walnac na luzie powiedzmy 2 piwka co jakis czas. A nie moze…
Ja piłem bo lubiłem być pijany, ale nie lubiłem alkoholu... czasem piło się po 2 tyg pamiętam. Znudziło mi się w pewnym momencie te chlanie bo frajdy potem już takiej nie dawało.... generalnie wszystko jest spoko, teraz pije raz na 3msc :D ale szacun dla ludzi którzy walczą❤
I jak z tego wyszliście?!! Ja też tak mam i nie wiem jak z tym skończyć?!!
Z alkoholikami trudno się żyje, nawet jak nie piją.
Prawda w chuj
Chyba dobrze jak masz ochote wypic zawsze jest z kim
Dlatego osoby współuzależnione powinny również uczeszczac na meetingi i terapie
Mam wrażenie, że to taka gra w "kotka i myszkę" - ten podział na alkoholików i tych pijących normalnie. Bardzo trudno znaleźć 5 różnic 😅😮
Co ty pieprzysz. Jednej różnicy nawet nie trzeba znajdować - normalny człowiek nie odczuwa potrzeby rzucenia wszystkiego na rzecz picia alkoholu.
Masz rację. Robert Rutkowski prof. Psychiatra i terapeuta uzależnień powiedział że nie ma normalnie pijacych i alkoholików. Skala upadku jest różnicą ale problem masz jak pijesz tak jak jesteś narkomanem biorąc tylko jedną działkę koki na miesiąc. Przestajesz pić i przestajesz być alkoholikiem tylko oczywiście pozostaje praca nad swoimi emocjami ale nazywanie się alkoholikiem nie pijąc to bezsens.
@@Paweł-k7k Co to za bzdury xDD Większość pijących alkohol ludzi nie są alkoholikami. Jak ktoś okazyjnie wypije raz na miesiąc i nawet nie odczuwa usilnej potrzeby wypicia to też jest alkoholikiem? hahah xD
20 lat trzezwy Grzegorz alkoholik
Wielkie brawa 👏
Chyba były alkoholik, skoro nie pijesz już 20 lat.
Na czym polega terapia?
Najgorsze jest mieć świadomość, że ma się problem.
Najgorsze? To raczej pierwszy krok do trzeźwienia.
@@yanoosh3924dokładnie to już połowa sukcesu
Wszywka mi nie pomogła chce iść na terapię myślę że to pomoże 😐
Michał niestety mimo wszywek nadal jest pijącym alkoholikiem.Złudne poczucie bezpieczeństwa picia skończy się wszywka to znowu polecę w Tango tak to działa.
Niestety jak był na topie to każdy sie łasił do niego a teraz jak w życiu nie idzie to.nikt nie wyciągnie ręki by pomoc . To że lubi kobiety to nie znaczy że jest zły człowiek. Jak by pomogli mu w zyciu zawodowym jest przecież człowiekiem medialnym to łatwiej mu było by zwalczyć nauk nie tylko on ma ten problem warto posłuchać peji jak walczy z nałogiem . A tak problemy plus uzależnienie nie dobre połączenie
Nie uogólniej ja nie przepadałem za nim nawet jak był na tym niby topie Koleś bez talentu wokalnego
@@adamkonieczynski2141 Na libacje jego muzyka nadaje się świetnie. I nie piszę tego złośliwie, po prostu typ ma taką charyzmę, że nie musi mieć jakiegoś wspaniałego głosu.
Alkoholikiem jest sie cale życie kto wymyślił taką durną regułkę? Skoro alkohol szkodzi czemu jest legalny? Bo te państwo na tym zarabia. Sam znam goscia, ktory pił 17 lat dzień w dzień, leżał na klatkach, za sklepem za garażami, w parku itd. Był na dnie. Stracił wszystko co miał i stwierdził że pora przestać. Przestał pić regularnie. Znalazl pracę, mieszkanie, zdał prawko kupił auto. Wszystko jest w porządku. Ostatnio bawiłem się z nim na jednym welelu. Chłop normalnie pił a w poniedziałek trzezwo był w pracy. Czasami jak sie spotkamy i on np nigdzie nie jedzie czy ma wolne to wypijemy po setce czy po piwie i tyle. On sam mowił, że to brednie i że można z tego wyjśc tylko trzeba chcieć i mieć mocną psychikę. Był alkoholikiem a nie że będzie do końca życia. Teraz pije jak normalny czlowiek, od swięta i nie jest tak że nie pije wcale bo wpadnie w cug. Słabi psychicznie tak robią. Taka jest prawda a nie bajeczki jak w tych filmikach.
Ogromny rel, te bajki o byciu alkoholikiem do końca życia to totalna bzdura marnie tłumacząca słabą psychikę.
Tylko 12 ja 20 walnelem .i to jest smutne
Mam podobnie, może to nie jest jeszcze nasze dno...
Pan Bogdan Urban przypomina mi Christophera Waltza..6:00
Faktycznie😉
Straszna choroba Życzę wszystkim wytrwałości i siły w walce.DUŻI ,DUŻO
Osoba pijąca zatraca wszelkie wartości i niestety jest samolubna kochająca tylko siebie i alkohol
Dla takiej osoby nie liczy się nic rodzina idzie na tor boczny w głowie robią się luki pamięci i rzadko się zdarza żeby alkoholik wyleczył się z nałogu tak jak narkoman który zawsze będzie wracał do nalogu
dokladnie! ale jesli choc jeden zrozumie to jest juz sukces!
Dzieki
Alkohol powinien być zabroniony w Polsce. Alkoholikiem nie zostaje się na zawsze, można wyjść ze wszystkiego. Niech Pan Michał się zajmie porządną pracą a nie głupimi piosenkami, alkoholem i hazardem. Kłopoty z alkoholem często łącza się z inną nędzą - konkubinatu.
Zabrońmy też sprzedaży noży xD
koles w niebiesiej koszuli ma szał w oczach wow
Reklama wszywki?
Co to znaczy że alkoholikiem jest się na całe życie?
To że jesteś uzależniony do końca życia. Nie wyleczysz tego jak katar. Pozdrawiam Kuba od 4 lat trzeźwiejąc alkoholik. Pójście na terapie to najlepsze co mnie w życiu spotkało. ✌🏻
@@dolardlr8545 życzę dużo silnej woli, dasz radę, pokaż wszystkim że cię stać na wiele więcej.
Ta pani co opowiada ten film musi się ostro wyedlukowac na temat reportażu
Każdy bogacz, niezależnie kim jest, zapewne nie zdaje sobie sprawy z tego, że to bogactwo, które posiada, jest położone na szali zbawienia jego duszy. Na ogół każdy bogacz chciwie gromadzi skarby dla siebie, pokładając całą ufność w majątku, nie wiedząc, że ELOHIM, którym na imię Jahuszua ha Maszyiach, w ten sposób go doświadczają. "Łatwiej jest wielbłądowi przejść przez ucho igielne, niż bogatemu wejść do królestwa niebieskiego" (Mt 19,24). „Głupcze, jeszcze tej nocy zażądają twojej duszy od ciebie; komu więc przypadnie .." twoje bogactwo? (Łk 12, 13-21). Wokół tylu biednych ludzi, skrzywdzonych przez istoty demoniczne, potrzebujących każdej pomocy, ale bogacza w ogóle to nie interesuje i nic nie obchodzi. Bogacz z pogardą odnosi się do nauk Ewangelicznych, stale goni za uciechami tego świata, użala się tylko nad sobą i szuka zrozumienia oraz wytłumaczenia swojego, wysoce nagannego postępowania. Tak na prawdę bogaczowi zawsze jednego tylko brakuje. "Idź, sprzedaj wszystko, co masz, i rozdaj ubogim, a będziesz miał skarb w niebie" (Mk 10,21)
@STP Bogacz, to ten kto wzbogacił się na krzywdzie innych, dalej ich krzywdząc i wykorzystując dla pomnażania swojego bogactwa. Zdarza się również, że poprzez pracę dla wzbogacenia się, bogacz krzywdzi własną rodzinę, zaniedbując jej i swoje duchowe potrzeby.
Tak, czy inaczej, Biblia nieufnie postrzega bogaczy - i słusznie. Prawdziwe bogactwo to człowieczeństwo, polegające przede wszystkim na godziwym życiu, w przjaźni ze wszystkimi żywymi istotami. Nie zabijaj, a pomagaj. Tu potrzebna jest mądrość, której nie posiadają bogacze.
@STP Ten co wzbogacił się własna pracą to nie bogacz, a dorobkiewicz, który krzywdzi własną rodzinę, zaniedbując jej i swoje duchowe potrzeby.
@@leszekbaszczak8907 Mając pieniądze lżej się żyje,mniej zmartwień,pieniądze trzeba miec zawsze w zapasie i na dużą górkę !!!A jedenaste przykazanie brzmi "Nie waryjuj"
@@hejtujmyrazem9365 Powołałem się tylko na Słowa Mistrza.
Każdy polityk, celebrytka, aktor, sportowiec, piosenkarz. Każdy bez 1 wyjątku. Sprzedał duszę diabłu, podpisał pakt. Zamordował małe dziecko i zjadł zakazany owoc czyli ludzkie mięso. To dlatego popadają w alkoholizm I narkotyki. Stracili życie wieczne. Nadciąga dzień sądu. Planeta ziemia ma wyznaczony dzień końca. Co do jednej sekundy.
No,zaszywając się co rok Michał napewno się nie oszukuje .Traktował ludzi jak przedmiot i myślał że jest królem .Super ze mu się noga podwinęła.
❤
nikt nie oszuka pijaka
Wiem o czym Ci ludzie mówią
Michał nie ma już dobrej wszywki to tylko pierdolenie każdy alkoholik ma inny problem ale wszyscy kłamią ja teraz walczę ale Czy Ty czy Ja …
22 lata pił codziennie 0,7? A co on jest, k*wa, robokop?
Kłamie
co to jest 0.7 dla alkoholika, niektórzy tyle na śniadanie walą
Człowieku, miałem dosc poważny problem w rodzinie. 0,5 to szło tak pomiędzy 7 a 9. Potem z 8 piwek i na deser 2x200. Nawet nie zdajesz sobie sprawy ile alkoholik jest w stanie wypić.
@@PLmatiPL sam robiłem 8-9 razy 200ml od 17:00 po wyjściu z roboty do wieczora, rano do roboty i od 17:00 od nowa a w weekendy od rana do odcięcia, potem nawet do roboty przestałem chodzić, jak se to przypomnę to masakra
Mój ojciec, pol litra na raz o 7 rano robił, potem oczywiście sen (*) darek, ciało 3 tygodnie gnilo na mieszkaniu, bo się nikt nie interesował, przykre, życie
Widzialem WIsniewskiego w KOLNIE na ORLENIE jak kupowal 0,7 LITRA to akurat fakt ze chlal
Wzial reszte?
BoLoX ...etanol nie jest substancją spożywczą,do puki świat tego niezrozumie będzie brnął w iluzję szczęścia..."narkotyzowanie się etanolem"
Probuje rzucic palenie cholernie ciezko
Po pół roku będziesz się z tego śmiał, nie poddawaj się
To ci pomoże th-cam.com/video/09zhzwyXj5A/w-d-xo.html
Właśnie..Ci co sugerują że jest czas panemi i wszystko zło..jad T. Tok choroby psychiczne dzieci i młodzieży oraz wzrost liczby ludzi którzy piją..
Na mnie wszywka nie działa...
Nie pójdę na terapię gadaną. To znaczy że nie będę opowiadać obcym ludziom o sprawach bardzo intymnych sprawach.
KARASMIERCI RTOMASZJEMACIERZYNSMARUJACMACIERZKRZYSZTOFADMNERFTOMAMACIERMOKARSMITOMASZWUKANMACIERZYNSTMUSKARAMACIEERZYNK
O,7 dziennie przez20 lat Omsk Simon 🍸
ja już bym nie żył,zdażało sie czasami po 3 dni pic,ale potem tydzien umierania,podziwiam,,,,,,,jaki on ma organizm?????????????
@@mariusz5906 ja od 10lat po 10-14 piw, cydrów... Nikt w pracy ,a nawet znajomi nie mają pojęcia, że mam ogromny problem... zawsze zadbany, pachnący w masce wodzireja -na wysokim stanowisku w UK.
Oczywiście w weekendy czy inne okazje zdarza się wódkę czy whisky po 0.5l w górę.
@@DreameR95. Z fartem mordeczko
@@ukaszs7544 dzięki
To takie proste.
Najpierw obowiązki
Nauka
Sport
Hobby
A po tem alkohol.
A raz w tygodniu to alkoholizm?
Pojebany?
Tak to co najmniej 48 razy w ciągu roku.
Za DUUUŻO zaaa dużo
Nie ale wiedz ze zaraz mogą być 3 dni w tygodniu?
A jak się wielu ludzi pyta co pijesz to większość odp.. wogole troszeczkę do smaku. Najgorsze jest to jak ktoś udaje że jest trzeźwy.
Smieszny facet
22 lata czerwony pije dziennie 0.7 ? To ja moge jeszcze walic jakies 120 lat ... nie pierdol czerwony ...
Z uzależnieniem się nie walczy
a niby co robi?
@@bsnf-5 uznaje się swoją bezsilność i unika wyzwalaczy. Nie walczy się, nie wchodzi do ringu
@@forgys5318 ok to ma sens
Beksa !! Polać mu !! 🤣
Brałem wszystko jeśli chodzi o syf, uwierzcie mi że alkohol to największe gówno !
Wszywka co rok i on gada o alkoholizmie
A ja moge i się napije troszke wódeczki dla miłych doznań
Michał,0,7 dziennie przez tyle lat??????????? to ty masz nie KOŃSKIE ale SPARTAŃskie zdrowie !!!!!!!! Ja już bym nie żył po tygodniu !!!!!!!!! Ja po 3 dniach picia,tydzien krzyżem do dołu wiszę !!!!!!!!!!ja pierdole!!!!!! szacun.............
Jesteś wielki
20 lat to 7300 dni razy 0 sieben to juz bylby trupem facet buja w oblokach
Ja jestem w stanie mu uwierzyć. Niektórzy alkoholicy mają bardzo dużą tolerancję na alko. Dla jednych 0.7 solo to umarł w butach a niektórzy 0,7 rozkładają sobie na cały dzień żeby składnie mówić , żeby rączki się nie trzęsły, żeby po prostu 'normalbie' funkcjonować. Sam w taki sposób leczyłem się ok 7 lat. Ok 7 lat destrukcyjnie piłem chociaż myślałem że to nie jest dużo. Normalnie funkcjonowałem jak popijałem dziennie ok 6-8 piwek i do tego minimum 3 -4 setki. Jak nie napiłem się z rana to źle się czułem a jak wypiłem to świat stawał się lepszy i ' normalny' To jest pojebane ale tak to działa i alkoholik nie zdaje sobie sprawy z tego że to jest już picie destrukcyjne nie dla relaksu że to droga w jedną stronę. Dlatego jestem w stanie mu uwierzyć. Alkoholik już nigdy już nie napije się jednego kieliszka i to w tym wszystkim jest dla nas najsmutniejsze i tak trudno odstawić picie