Last Film on the channel, I reveal free agricultural machinery! Honest about the prices!
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 25 ส.ค. 2024
- Chcesz coś wiedzieć zostaw komentarz.
Nasze motto to 100% szczerości albo nic!
Subskrybuj, nie pożałujesz! - dziękuję, Pozdrawiam :)
Zapraszam na naszą stronę na facebook'u gdzie dostaniesz jeszcze więcej informacji z naszego gospodarstwa, link : / agrovisionbabinski
stan na 31.12.2018
2 793 731
12 337
Widzów
Co Ty się przejmujesz jakimiś kartkami kto Cię zna to wie że nie owijasz w bawełnę tylko wolisz prosto z mostu , szczęśliwego nowego roku dla wszystkich !
Dealerzy nie chcą by ludzie znali ceny.... bo wtedy nie będą mogli wciskac kitu "Panie najtaniej...."
Cena jest zależna od klienta i jest umowna. np. t6.165 elektrocomand/standart roczny z przebiegiem 3km. kosztuje 235.tyś a nowy z silnikiem 4cyl. i przebiegiem 3km. widziałem w tym samym wyposażeniu za 235.zł Więc promocja cena starego rocznika a nowego(przy różnicy produkcji 23miesiące) bez zmian. ps.oczywiście netto.
A jaka różnica w cenie części mam NH LM430 pełnoletni, to różnica w cenie części 60-250%.
i to u Ciebie cenie 100% szczerości :D pozdro i szczęśliwego nowego roku
Dlatego uwielbiam ten kanał kawa na ławe i koniec. Szczęśliwego Nowego !!
ciągnik w 2008 new holland t5050 kosztował 100 tysi pronar 90 tysi z ładowaczem dzisiaj new holland podobnej mocy kosztuje uwaga 200 ale netto.przez ten okres cena mleka nie zmieniała się znacząco a nawozy podrożały o kilka set złotych za tone.paliwo o conajmniej 50 groszy.awaryjność sprzętu nowego również wzrosła.tylko czekać na wielki kryzys i upadek gospodarstw.
I co z tego prowu jak i tak teraz płacimy z prowem za maszynę jak kiedyś bez, jak podałeś na przykładzie przyczepy. Znam też inne przypadki na swoim przykładzie. 13 lat temu john deere 5720 kosztował około 120netto teraz jego odpowiednik przynajmniej 220. A cena pszenicy została taka sama.
Ale przecież nie wszyscy załapią się na prow, z moich kolegów tylko jeden się załapał. No i trzeba też pamiętać, że rygorystyczne normy emisji spalin też bardzo mocno podnoszą koszt produkcji silników, ktoś gdzieś napisał, że nowe ursusy z silnikami spełniającymi wyższą normę są aż o 20% droższe! Ta sama skrzynia, ten sam most, ta sama kabina, te same koła, TYLE SAMO MOCY, a cena 20% wyższa! Ktoś tu robi nas w c...a i jak Europa ma się rozwijać, jak mamy konkurować jak w USA czy Chinach mają w**e na normy i mogą taniej produkować? ;)
@@migi1114 Bo przy okazji tego że podwyższa się norma spalania euro i delikatnie cena ciągnika to od razu jest okazja do dołożenia sobie wyższej marży na wszystko, bo od nowego roku tak jak mówił praktycznie wszystkie maszyny drożeją o 15% a przyczepa czy agregat uprawowy nie musi spełniać wyższej normy euro, tylko trzeba sobie napychać kieszenie. UE powinna zmienić przepisy żeby z PROW można było kupować używane maszyny na fakturę, takie chociaż które są nie starsze niż 6lat wtedy od razu cena na nowe by spadła i przede wszystkim sprawdzić firmy pod względem zmowy cenowej i tego jakie marże naliczają na nowe maszyny bo złodziejstwo tez powinno być ścigane z urzedu !!!
Wogle przed wejściem do uni ceny odpowiedników aktualnych modeli były ponad 2 razy niższe niż obecnie, wszedł sapar i spo ceny poszły trochę do góry ale odkąd jest PROW rok w rok są jakieś podwyżki cen, więc unia nie przyniosła nic dobrego. I co z tego że zwracają 50% za maszynę, co ze dadzą 1000zl dopłaty do ha, cena ziemi wzrosła, narobiło się przez to takich pseudorolnikow którzy wykorzystując moment kupili i biorą tylko dopłatę, tyle unia zrobiła ,, dobrego" dla rolników. Co do norm emisji spalin które też wymyśliła unia, płaci za nie oczywiście rolnik i to 2 razy. Raz podczas kupna a drugi raz podczas tankowania adblue oraz naprawy wszystkich tych eko-pierdół.
Jak Młody Rolnik był w kwocie 50tys to wszystkie najtańsze ciągniki w cenach 45-55tys netto, gdy kwota dofinansowania wzrosła do 75 to ceny tych ciągników tak samo, wiem bo kupowałem na MR Belarusa i wersja 820 na wąskich kołach i starym typie przedniego mostu kosztowała ok 77-79 tys Brutto, na szczęście można było wziąć sprzęt używany do 5lat, tylko na fakturę musiał być i udało mi się model 952 na moście krzyżakowym i szerokim ogumieniu wyrwac za 75tys brutto po leasingu z przebiegiem 550mtg. Ale i tą możliwość ukrócili, teraz używanych maszyn w ogóle nie można, dofinansowanie wzrosło do 100tys i wszystkie ciągniki netto 100 tys wzwyż, jedynie Belarusa 820 w najgorszej opcji ciągle kupi trochę poniżej 100tys brutto, ale kto normalny by to teraz kupił?
Po co te dofinansowania są i dla kogo tak na prawdę? Bo rolnik to figę z makiem z tego dostaje, jedynie tyle że ma możliwość zakupić nowy ciągnik dokładając swoją kasę bo bez dofinansowania to by było pewno ze 70% mniej nowych ciągników i maszyn sprzedawane.
Płacisz więcej teraz z prow niż wcześniej bez
Jeszcze trochę i normalnego rolnika nie będzie na nic stać
Chińska jakość nam pozostaje, chińska jakość tylko ten znaczek taki ino na chuj doczepiony.
th-cam.com/video/E3RDV1pXzmk/w-d-xo.html
No może będziemy jeszcze ciągniki Matuszki Rosiji.
th-cam.com/video/qqFhdma7s0k/w-d-xo.html
Wujek przymierzał sie do kupna ciągnika od 130 do 160 km jedził po dilerach new holland'a. U nas w pobliżu jest salon który mu przedstawił oferte nh t7 165s + (tuz i amortyzowana oś) powiedzmy na 400 tyś (nwm dokładnie). Z kolei około 30 km jest kolejny dealer który mu złożył oferte na ten sam ciągnik która była o 20 tyś niższa i jeszcze dodali mu obciążnik o wadze 1t. Morał jest jeden trzeba objechać okolice i wybrać najlepszą oferte. Pozdrawiam osoby które doczytały do końca i życzę szczęśliwego nowego roku 🎆
Dobrze gadasz taka maszyna np ciągnik za 300tyś jest nie możliwy do kupienia przez rolnika co ma 40ha
Nie mów,, emajlow'' tylko,, imejli'' lepiej to brzmi, pozdro
13:26 skoro sama szczerość na kanale to gdzie jest filmik z wyciągania drzew zetorkiem ??
No nic na to nie poradzimy rolnik zawsze ma podgórkę wiem co mówię sam jestem rolnikiem i ceny sprzętów są kosmiczne najlepiej zrobić tak jak inni pisali odwiedzić kilku dealerów a różnice cen są naprawdę duże więc trzeba jeździć pytać o ceny i niczym się nie martwić będzie dobrze szczęśliwego nowego roku 😀
Najlepiej nagraj materiał w którym mówisz ile maksymalnie chcieli dilerzy od ciebie za maszynę która kupiłeś(ciągnik, pług, rozsiewacz, agregat siewno uprawowy, przyczepę, talerzówkę i całą resztę) a ile ostatecznie zapłaciłeś i co było powodem że dałeś mniej czy udało ci sie utargować czy kupiłeś u innego dilera czy kupiłeś trochę później i staniały.
Niech się Twoje życie w szczęśliwości splata dziś, jutro w Nowy Rok i po wszystkie lata.
Trzeba odwiedzić kilku sprzedawców zanim się kupi daną maszynę. W tym roku kupiłem agregat uprawowy Agro masz, odwiedziłem 5 dealerów w mojej okolicy, zrobiłem może 100-150km a różnica w cenie między najtańszym a najdroższym wyniosła 1100zł! gdzie sam agregat kosztował 11tys no to się nie dziwie że jak maszyna kosztuje 100-200tys to różnica miedzy różnymi dealerami może wynosić 20tys zł
Także jeździjcie, pytajcie się i negocjujcie ceny, każdy ma internet, nawigacje w telefonie i nie trudno jest znaleść jakiegoś tańszego sprzedawce, nie dawajcie im się lekką ręką dorobić waszymi ciężko zarobionymi pieniędzmi, bo my musimy ciężko pracować na te pieniądze a oni tylko siedzą za biurkiem!
Dokładnie, ten kto ma już to za sobą, teraz o tym wie.
Kto pyta, nie błądzi!
Jak kupowałem ciągnik to obdzwoniłem cały wschód kraju. Różnica w cenie była nawet 100 tyś...
Przy obecnych cenach maszyn i płodów rolnych małe gospodarstwa nie mają pratycznie szansy na rozwój bez korzystania z pomocy banku lub jakichkolwiek dofinansowań. Małe gospodarstwa są z góry skazane na porażkę. Szukając brony talerzowej o szerokości 4m to średnia cena wynosiła około 30 tys na wystawie agro show u takich mniej znanych producentów. Jedynie zostało kupować wysłużone już maszyny z zachodu sprowadzone
Dobrze że są używki bo np ja nigdy w życiu nie poszedłbym do banku po kredyt na ciągnik za 300,000tys i potem spłacać go przez pół życia . To wolę kupić jakiś używany większy np ursus ,Zetor,Pronar i jeden mały jakich zachodni z rewersem np
Ano niestety sama prawda, co roku do góry.. Jak chodziłem do szkoły nasz profesor pokazywał nam film 📼 z dawnych lat producenta przyczep, i cała technologia wykonania i ceny na końcu nas zdziwił :8/10/12tys już większa przyczepa.. I praktycznie nowe niczym się nie różnią może oponami felgami trochę wyglądem a cena jak mówisz to kosmiczna. Pozdrawiam serdecznie.
Witam. Zwróć uwage na inflacje dolara euro i złotówek i stopy procentowe. Z roku na rok różnica nie znaczna ale jak zwrócisz uwage na zmiany na przestrzeni 10 lat to różnica, to nasze kieszenie to czują.
Byłem w szoku bo w internecie znalazłem oficjalny cennik na stronie John Deere i Deutz tych marek. Dodatkowo JD daje opcje przeliczenia leasingu :)
Siema fajny film i jest gość bo nie boisz się mówić prawdę o cenach. Szczęśliwego Nowego Roku. Pozdrawiam i dużych plonów w przyszłym roku.
No niestety ceny maszyn idą do góry szkoda tylko że ich jakość mocno spada
W 2015 roku kupowalismy maszyny z firmy miedzy innymiAgro masz dokładnie pług obrotowy po4+ , zestaw uprawowo siewny , agregat scierniskowy. Diler u którego robilismy zakup zwlekał z dostawą maszyn przelew zrobiony a maszyn brak niby nie było pługa u producenta. Gdy zadzwonilismy do Agro maszu okazało sie że z plugami na placu nie ma problemu Cena pługa na firmie w podstawowej wersji to 17 tys zł u dilera 23. W tamtym czasie była jeszcze szansa kupna u producenta dzis juz takiej mozliwosci nie ma
Znajomy miał podobnie. Zrobił przelew, a przyczepy nie ma.
Jasno na białym 😄😄😄 ale nie masie co śmiac bo podjąles wazny temat
lapka w gore nagraj vloga z fakturami gratulacje za szczerosc bo jest malo takich ludzi pozdro szczesliwego nowego roku
Dawaj filmik ile udało ci się utargować na daną maszynę od ceny wyjściowej z oferty. Takie coś było by przydatne 😉
Tak przy okazji. Bo sporo rolników ogląda to może doradzą, jaką zgrabiarkę karuzelową Polską polecacie, NOWĄ. Areał to ok 20ha, ale będzie przybywać, cena jak najniższa wiadomo, ale chce cos trwałego, tak myślę do 12 tys. Kosiarkę dyskową myślę brać fellę 2,8m, lub samasz, ewentualnie Lely (choć mam obecnie Lely starszy model i mieszane uczucia), Pług obracany z Agromaszu PO3 na resorze.
Orientuje się ktoś jaki koszt dojarki przewodowej na ok 25 stanowisk, tylko nowa. Bo powiększam hodowlę i z konwiami mi się nie uśmiecha gonić. ;)
jeżeli chodzi o te podwyżki cen maszyn to skandal !!!! rozumiem że wszystko idzie w góre(materiały, i pensje pracownicze) ale czego płody rolne są na tym samym poziomie a w sklepie te same produkty są 3X droższe wszystko wina hipermarketów
Konrad Łukasiewicz hmm.. ciekawe jest to co mówisz. Ale głównym powodem są oczywiście programy przez to takie ceny.
raczej wina uni rolują te wymogi euro i w ogóle w krajach poza unią ciagniki są o niekiedy o 1/2 tansze
@@LUKAS1320 tylko że traktory po za unia są produkowane w innych normach i jest tańszy bo zawiera połowę wyposażenia co europejski.. pozdrawiam 😃
Hahaha jakie pensje pracownicze uda w górę xd o 150zl? Daj spokój.
@szoko12 Traktory poza Unią może i są produkowane w innych normach, ale ważniejszy jest fakt że nie sprzedali by w cenach takich jak u nas, nie ma co dywagować o cenach norm emisji bo na pewno podnoszą cenę, tylko nie w takim stopniu jak ci się wydaje, w masowej produkcji to jest koszt max kilka tyś na sztuce. To jest po części zmowa cenowa, a po części efekt programów unijnych. To nie są dofinansowania dla rolników tylko dla producentów maszyn, głównie zachodnich. Po prostu UE dofinansowuje niemieckich producentów przepuszczając kasę przez ręce rolników, także Polskich. Wiadomo że część tych pieniędzy pójdzie do polskich producentów, ale niemcy produkują lub mają udziały w produkcji jakichś 70% maszyn rolniczych w Europie, tak że większość pieniędzy przeznaczonych na programy unijne we wspólnocie itak trafia do niemiec.
Siemka, poruszasz bardzo ciekawy temat. Zgadzam się w 100% ,że ceny maszyn rolniczych ( i nie tylko, można by śmiało dodać ceny samochodów) z roku na rok szybują w górę i za co ? Oczywiście pomijam jakość i trwałość obecnych produktów np, z tymi z powiedzmy lat 80-90. Plusem jest postęp technologiczny, wygoda.... No i ta rozbieżność cenowa.Moim zdaniem dla danej maszyny powinna być sztywno ustalona cena za podstawową wersje danej maszyny, oraz ceny dodatków,oczywiście ceny dostępne publicznie....
Co do kartek,jak dla mnie ważny jest przekaz,nie sposób w jaki go przedstawiasz i chyba lepiej czytać z kartki i nie pominąć niczego,niż mówić "z pamięci" i coś pominąć,
Pozdro
Szczęśliwego Nowego Roku !
brawa za szczerosc, kartkami to sie nie stresuj, ja tez bym wypunktowal sobie. ja tez bym chodzil zdenerwowany pomijajac cos istotnego. pozdrawiam. czekam na kolejne filmiki, otwartosc i szczerosc jest deficytowa w tych czasach, dobrze ze nagrywasz filmiki
Dzięki, pozdrawiam.
Myślałem że pokażesz kilka ofert na daną maszynę od różnych dilerów tej samej marki z różnych miejsc Polski po wstępie a tym czasem pokazałeś po jednej ofercie na dany rodzaj maszyny lub na danego producenta. Każdy w temacie wie że ceny maszyn to zdzierstwo i różnią się znacznie w zależności od dilera czy nawet punktu dilerskiego tego samego dilera bo akurat dany przedstawiciel handlowy naliczył sobie mniejszą marżę niż jego kolega z firmy tyle że w innej miejscowości. Rolnicy w Polsce w ogóle Mnie słabiom nie umieją się zjednoczyć i jechać wszyscy na Warszawę w sprawie cen płodów rolnych i cen maszyn tak jak górnicy czy policjanci im tam nikt nie podskakuje. A politycy również robią ustawę żeby zagraniczni rolnicy i firmy nie mogły kupować w Polsce ziemi ale już ustawy która by regulowała minimalne ceny płodów rolnych nie umieją zrobić a jest to proste jak budowa cepa. Wystarczy zapisać że maksymalna marża na maszynę rolniczą sprzedawaną w Polsce możne wynosić np. 25% ostatecznie już przy sprzedaży detalicznej. Lub wprowadzić tak jak przy podwyżkach cen prądu ze ceny na maszyny rolnicze a dokładnie wszystkie podwyżki cen muszą być zaakceptowane przez jakiś Urząd np KOWR tak jak przy prądzie muszą być zaakceptowane przez URE jeżeli np. stal podrożała wtedy urząd wyraża zgodę jednak tylko na czas podniesionych cen stali jeżeli będzie obniżka to muszą opuścić cenę. Co do płodów rolnych to już w ogóle masakra w sklepie kilogram szynki 30-40zł a w skupie wieprzowina 3,50-3,70 złodziejstwo w biały dzień na rolniku który najwięcej poświęca swojej pracy aby tą świnie wyhodować. Więc powinni wysłać urzędników do firm najpierw żeby sprawdzili marże producentów wędlin,producentów pasz, młynów i dystrybutorów jeżeli nie mają urzędy takich uprawnień to powinni najpierw taką ustawę wprowadzić a następnie po sprawdzeniu marż uchwalić ustawę e marża maksymalna to 30% juz przy sprzedaży detalicznej gotowego produktu lub ceny minimalne skupu płodów rolnych i żywca ściśle powiązane z cenami np kilograma szynki czy łopatki że jeżeli żywiec idzie w góre o 5% to i cena w sklepie tez o tyle samo procent a jeżeli żywiec idzie w dół o 5% to cena żywca też o tyle w dół a nie ceny tylko cały czas idą w sklepach w górę a gdy jest cena żywca niska to już w sklepach obniżek nie ma bo po co. Wtedy i rolnik i miastowy był by zadowolony bo rolnik miał by więcej płacone a miastowy miał by taniej bo marża maksymalna ograniczała by windowanie cen i drugi przepis wymuszał by obniżki cen w sklepach w przypadku spadku cen żywca, tak powinno być również w przypadku zbóż. Lub drugi sposób to zjednoczenie się wszystkich rolników przymusowe którzy produkują na sprzedaż swoje płody rolne lub żywiec w grupie producenckiej zapoczątkowanej przez państwo a później po upływie roku lub dwóch działającej już samodzielnie na własny rachunek rolników którzy spośród siebie wybierali by prezesów i członków zarządu i ustawowo sprzedaż wszystkiego co wyprodukuje rolnik do punktów skupu i zakładów przetwórczych odbywała by się tylko za pośrednictwem grupy producenckiej wystarczy że rolnik zgłosiłby że chce sprzedać 100ton pszenicy odpowiednio wcześniej np 2 tygodnie wcześniej do grupy producenckiej a ta te oferty umieszczała by na swojej stronie ala giełdzie i każdy zakład i skup musiał by licytować taką ofertę miedzy sobą, jeżeli by chciał cokolwiek nabyć. Lub zrobić państwową giełdę rolną przez którą musiała by sie odbywać sprzedaż płodów rolnych powyżej 20 ton to i tak wtedy ceny zbóż poszły by do góry nawet przy mniejszych transakcjach automatycznie. Dlatego tacy youtuberzy jak ty którzy mają spora oglądalność powinni namawiać rolników do udziału w strajkach lub ich organizowaniu aby coś zmienić bo tylko w rolnictwie to nie rolnik ustala cenę za swoje produkty tylko skupy i zakłady przetwórcze. To tak jakby przyszedł do Nas dekarz czy murarz i powiedzieli byśmy mu że za jego pracę zapłacimy tyle i tyle anie tyle ile on chce czy pojechalibyśmy po maszynę i powiedzielibyśmy że za ta maszynę damy tyle i tyle a nie tyle ile chce diler czy producent.
pierwszy filmik jakiemu dalem lapke. podobnie jak z awariami, serwisy to na kawe przyjezdzaja. Pytalem tez o ciagnik z placu to bylby drugi brany. "jak dla ciebie" tyle i tyle, mialem kogos poprosic aby zapytal o ten sam ciagnik. zdumiewa mnie troche rozbieznosc, zachod polska wiadomo ale plug a rozrzutnik, plug drozszy, kg rozpatrujac to wyjdzie ciekawie, tak wiem obrobka termiczna ale... z cenami to tez sie napatrzylem jak pracowalem w firmie x prawie 2 banki obrotu na ladowarkach przegubowych renomowanych ale nie uwazanych za numer jeden importer 25% diler 25%. lepszy metr lady niz km posady. pozdrawiam
Ja o tym że UNIA będzie nas DYMAĆ!, wiedziałem zanim do niej weszliśmy!, dlatego głosowałem PRZECIW WEJŚCIU!, ale ciemny i naiwny naród dał się skusić dopłatami .Bardzo szybko doprowadzili już praktycznie do upadku produkcji zwierzęcej, ceny maszyn rolniczych wzrosły HORRENDALNIE !!!
👍
Każdy powinien ujawniać ceny. To niech dealer się głowi i kombinuję żebyś Ty od niego maszynę kupił a nie na odwrót...
Brawo zgadza się
Są zbyt pyszni poza tym rolnicy im wierzą
Niestety w przypadku wielu maszyn dealerów obowiązuje rejonizacja. Sam teraz zbieram oferty na kilka maszyn i tłumaczenia ich są rozbrajające
Pierwsza rada częściej sie uśmiechaj:) a ceny pomysł dobry. pytasz to podaje ceny + - 1tyś. ~ ps. za pług kuh*** dałem w tym roku czyli 2018 a pług z 2015. 56zł.netto master 113 z siłownikiem/pamięci. po pokazowy. ciągnik taki sam *6.165 z 2016r. marki wiadomej w tym samym wyposażeniu 235.netto./po pokazowy. ale miałem ofertę na model 4cyl. w 2016 i *6.165 za tą samą cene pomimo że twoja oferta z 2013. To jest tak jak z cenami części , jak zepsuje mi sie cos w którymś T6. to obdzwaniam 3-4 dostawców i za miedzą czyli w DE a cena różni się średnio o 5-25%do35%.
Ja jak kupowałem sortownik do ziemniaków to opłacało mi się mimo że jestem z wlkp to zapłacić 600zl za transport z Krakowa, w dodatku sortownik przedłużony z lampą. Taniej mi wyszedł niż standardowa wersja od pośredników z reszty Polski. A jak zadzwoniłem do producenta tego sortownika to powiedzieli mi że nie sprzedadzą bezpośrednio z fabryki, tylko mam szukać pośrednika i tam kupić.
Dlatego ja wolę kupić używkę bo np taka dobra przyczepa hl mimo że używana wytrzyma dłużej niż nowa metalFuszerka 😁. W życiu nie poszedłbym do banku po kredyt na ciągnik za 300kola jak można kupić dwie używki w tańszych pieniądzach 😁. I nie myślisz o bankach ,o kontrolach ,mniej użerania się a wykonanie tych starszych maszyn bez dwóch zdań jest lepsze niż nowych np ciągnik wcześniej miał pojemność dostosowana do swojej mocy,sprzęgło w takich 90km było dostosowane do mocy 110km(dłuższą wytrzymałość) a teraz robią wszystko na styk lub dużo słabsze silniki za niedlugo będą wsadzać ze skuterów czy kosiarek spalinowych. Przy tych cenach plodow rolnych,paliwa i innych kosztów tylko debile kupują nowe na kredyt a potem słyszy się że ten czy tamten powiesił się . Czy jest to wszystko tyle warte? Chyba nie.
Nowe maszyny mają za zadanie ułatwiać pracę ,przyspieszać ale tych co znam ,co mają te nowe maszyny jak bez nich zapierdalali świątek piątek po nocach tak teraz z nimi też robią świątek piątek po nocach ,i gdzie tu pospiesznie ?
Wcześniej maszyna robiła na chłopa a teraz chłop na maszynę i raty w banku 😁.
Mam znajomego który ma doczynienia z nowymi maszynami znanej marki. Mówi to samo co ty. Unia wywindowała ceny. I te ceny są z kosmosu w porównaniu z wcześniejszych lat.
Spoko film pozdrawiam. I szczęśliwego nowego roku .
Szczęśliwego Nowego Roku !
Dokładnie, jasno na białym 😁 najbardziej irytujące jest to na Agro foto. Wystawiają dzieciaczki zdjęcia nowych nabytkow i dowiedzieć się o cenie, można zapomnieć.. TAJEMNICA!
Mimo że jestem na liście MGR 2018 rezygnuję .. wcześniej z innego rozdania dostałem zainwestowalem .. produkcja wzrosła ale nie dochody .. Pozdrawiam wszystkich optymistow .. sierp na drogę
większość przedstawicieli handlowych indywidualnie podchodzi do rolnika i każdemu robi inna cenę i to oni na wstępie mówią żeby z cena się nie chwalić
Każdy, kto rozumie filary funkcjonowania Unii Europejskiej, zrozumie też dlaczego maszyny (głównie zachodnie - ciągniki, siewniki, agregaty uprawowe, pługi) drożeją. Polski rolnik dostaję dofinansowanie, bierze kredyt, zapożycza się na XX lat i kupuje fajnego Claasa i do tego najlepiej Horscha. Mniejszy kupi też niemiecki ciągnik i być może polski siewnik. Trzeba sobie wyobrazić ilu ludzi w Niemczech utrzymuje się z przemysłu i jakie mają z tego zyski. I cały cud UE stanie się jasny - dlaczego pieniądze wracają własnie tam, żeby móc się rozmnażać i dyktować zasady gry dla kolejnych pokoleń ;). Polski rolnik jest całkowicie uzależniony od dofinansowań i dopłat bezpośrednich, które z kolei pakowane są w dużej częsci w niemieckie produkty. Póki społeczność rolników nie uświadomi sobie tego, będzie wpadać coraz głębiej.
Fendt na koniec miesiąca ma podrożeć 15 tyś przez emisję spalin 😉
Strasznie mnie wk..wiają te tajemnice co do ceny maszyn. Rozglądam się za kilkoma, w tej chwili tylko orientacyjnie by wiedzieć mniej więcej jakie są ceny i różnice. To można na olx znaleźć tylko ceny maszyn "firm garażowych" tych z najniższej półki, no i kilku dilerów bardziej uczciwych jakieś ceny podaje, ale często nie wiadomo dokładnie za jaki model i wariant jest cena podana i nawet nie pisze czy netto czy brutto. Powinno wszystko być jawne i ogólno dostępne cenniki poszczególnych firm. To tak jak byś w sklepie robiąc zakupy o cenie mógł się dowiedzieć dopiero przy kasie. A nawet do biznesplanu trzeba podać jakieś kwoty to nie ma skąd ich wziąć, trzeba dzwonić po dilerach, jak jedna maszyna to jeszcze może nie problem ale jak masz 10 maszyn i nie jesteś zdecydowany co do marki i modelu to jest masę zachodu żeby coś zaplanować a w końcu itak się okazuje przy realizacji projektu że wszystko kilka kilkanaście procent drożej. Ma być większa kwota na Młodego Rolnika, małe gospodarstwa też chyba mają mieć większą kwotę. Tak że wiadomo skąd wyższe ceny maszyn w 2019r. Jak by Urząd ochrony konsumenta się wziął za to, powinno wejść rozporządzenie że kupujący ma mieć bezproblemowy wgląd w cenę maszyn, tak jak mamy to zapewnione w sklepach. Wtedy każdy diler dawał by ceny podobne do reszty, z tendencją troszkę taniej by przyciągnąć klienta, a tak cena jest podawana na podstawie regionu i wyglądu kupującego, jak widać ze ktoś obeznany i się targuje to cena podobna jak wszędzie, a jak chłop ze wsi który widać ze się nie orientuje to parę, nawet kilkanaście tys. więcej. I jeszcze bajer że takie wyposażenie jak nigdzie, gdy wszędzie to jest w standardzie. Na rolnictwie to zarabiają wszyscy poza rolnikami.
9:36 tak chcemy !!!!
Dobrze mówisz. Najlepszego w Nowym Roku. Pozdrawiam
Te Dilerzy to mafia jak by unia nie dawała kasy bo by te traktory kosztowały 150 tyś a oni myśla ze jak unia dała to trzeba rolnika z grosza oskubać a dobrze ze jest ktos taki co powiedział prawde Szczęśliwego Nowego Roku !!!!
Matrix te dotacje unijne
Taka jest prawda ze każdy kto oferuje produkty do produkcji rolnej musi zarobić bo inaczej by się tym nie zajmował . Rolnik jest przywiązany do ziemi i nie ma nic do gadania . Musi robić to co robi i prosić się kogoś żeby zapłacił mu za swoje produkty . Prosty przykład . Firmy które oferują prosięta czy cielaki zawsze musza być do przodu i nie obchodzi ich finalna cena za świnie czy byka . Sadzonki warzyw są na stałej cenie od kilku lat drożeją bo koszty rosną a cena finalna warzyw jest loteria jak się uda to się uda jak nie to nie . Tak nie powinno być . Powinny być pewne granice . Rolnik powinien z góry wiedzieć czy na czymś zarobi czy nie tak jak producent czy handlarz który dostarcza nam środki produkcji . Każdy chce na nas zarabiać ale skąd mamy brać te pieniądze żeby utrzymać te cała otoczkę rolnictwa ? Sprzedaż nowych maszyn i ciegnikow w roku gdzie nie ma prowu jest tak znikoma ze firmy handlujące sprzętem dokładają do interesu . Jak przychodzi program to na huuura ceny do góry bo i tak rolnik kupi i tak . Gdyby rolnictwo było opłacalne to nikt nie patrzył by na programy tylko bez tego się rozwijał i co roku kupował maszynę co napędzało by cała układankę .
Ja kiedyś powysylalem oferty mieli mnie gdzieś to od tego czasu kupuje od różnych firm z polski gdzie taniej.
Trochę lepiej by było jakbyś zdjęcie dodał do danego opisu
Co do przyczep to nie kupoj nowej, są firmy które remontuje hl-ki bransysy itp. Poszukaj na necie ostatnio Jockerfarm zamawiał przyczepę w takiej firmie i kupisz za 1/3 ceny
Ok. Tylko dmc przyczep pozostaje a po remoncje jej ładowność wzrasta i cieżar zabudowy . Wszystko dobrze dopóki wypadku nie ma . A na przyczepie przeładunek dmc 9ton a na przyczepie w burtach 12 ton nasypane , taka prawda .
Zgadza się ?
Z tego co widzę to tylko kverneland trzyma ta samą cenę bo kuhn to 80 tys mi zaproponowali
U jednego dilera możesz zejść z ceny 13% u drugiego 15%. Ktoś kiedyś pisał że diler może da poniżej 15% ale to tylko jeśli szefostwo się zgodzi, mówię o ciagnikach. Dobrze by było gdyby dilerzy nie mieli głupich umów o rejonizacji bo z tym też są kłopoty.
rejonizacja jest prawie wszędzie niezależnie czy kupisz za gotówkę czy kredyt.
@ Powiem tak jak dobrze to rozegrasz to rejonizacja Cię nie obowiązuje...
powiedz dilerowi, że kupujesz za gotówkę a nie na program jak nadal będzie upierał się przy swoim szukasz innego dilera, łatwo to sprawdzić. Ja kilka lat temu kupowałem ciągnik trochę innej klasy niż większość z Was ale różnica w cenie między dilerami oddalonymi od siebie ok 45km wynosiła 23koła z tym że ten droższy był słabiej wyposażony. Różnice mogą wynikać z wielu przyczyn ale bez przesady.
Jak kupowałem ciągnik to cały wschód kraju obdzwoniłem i różnica w cenie była nawet 100 tyś.
Ja mam znajomego który mieszka przy zachodniej granicy, kupuje i serwisuje swoje maszyny (głównie JD) w Niemczech.
Tydzień temu zamówiłem case maxxum mc 125 wersja demonstracyjną , trafi do mnie jako fabrycznie nowy ale będzie miał 100godzin cena to 300netto . Od nowego roku cennik w górę . Gdybym taki sam model zamówił w styczniu i jako nowy to cena 340 tys
kurcze wydaje się drogo ja mam zamówionego nh 145 też z placu tylko na ładowacz czołowy czekam. cena 241 netto - oś amortyzowana, skrzynia ec 17/16, wom 540/540eco/1000,
John deere 6130R , 24/24, amortyzowana os, kabina, szerokie kapcie, oświetlenie ultimate, przygotowanie GPS, 3 elektrozawory, hydrauliczny łącznik centralny, joystick wielofunkcyjny I kilka innych bajerów 318 netto.
@@pawelbtkrokus jaki dealer Pawle?bo tez szukam takiego modelu
Bardzo wartościowy i ciekawy film. Warto poświęcić swój czas na oglądnięcie czegoś takiego. Jakość filmu jest świetna, dodatkowo piękne operowanie kamerą. Zostawiam po sobie subskrypcję i zapraszam do siebie. Każdy znajdzie coś ciekawego na moim kanale :D
To ja upublicznie wyliczenia dealera Fendta z zeszłego roku. Model vario 210(ładowacz, przedni tuz+wałek) 516tyś brutto po rabacie myfendt i upuście dealera. Model vario 310 (ładowacz, przedni tuz+wałek) 509 tyś brutto po rabacie myfendt i upuście dealera. Cały czas mowa o ciągniku 100 konnym! Czy mógłbyś wysłać mi na emaila to co dostałeś od tych dwóch dealerów? A i powiem że staram się o młodego rolnika i chce zakupić opryskiwacz i sami mówią jak na młodego to cena może być trochę wyższa! Sam dealer mi to mówi przez telefon!
A co go obchodzi to nic mu niemów ze kupujesz na młodego
Prawdę mówi nikt nie chce powiedzieć ile zapłacił
siema zgodzę się z tobą . Ja jak szukałem ofert na prow to cena nh t6 145 270 000 a cena za gotówkę 255 000 a steyr o tej samej mocy z multikontrolier za 255000 i co diler na prawdę jest 30000tysi różnicy
wybaczamy ! :D
Z chęcią bym zobaczył te ceny z farktur pozdro
Jeżeli maszyn drożeją to powinny też drożeć płody rolne
Więcej takich filmów😀
Nieźle kurla mi wycenili mastera 123 4+ na 85netto...
Wszystko tak drożeje że...
A co w nim miałeś z wyposażenia? Ja kupiłem 123 multimaster 4 skiby z możliwością dokrecenia 5 , silownik wspomagania obrotu , na zrywalne śruby , kolo z amortyzatorem 55tys netto
Dobra wiedziałem że maszyny są super drogie ale z tymi wycenami to mnie zaskoczyłeś, pług za 70 tys ??? chyba jakiś pozłacany ... serio lekko ponad tona stali rozumiem że to trzeba zaprojektować i zrobić ale ile tak na prawdę kosztuje materiał, projekt i robocizna ? Sądzę że nie więcej niż kilkanaście procent tej ceny. Porównując to z cenami które otrzymujemy za nasze produkty to już dawno powinniśmy zmienić zawód :/
O co chodzi z ostatnim filmem:(
No jasno na białym
Być może kiedyś to będzie : jak klasyk mawiał jasno na białym
Chyba powinno być czarno na białym :)
@@krystian8496 nie no brawo dla Krystiana za błysk normalnie iq powyżej temperatury ciała ...
Teraz w cenie tego Krukowiaka ORP 2000l kupi co najwyżej Apollo 1500/15 PHX :)
mi dealer za herosa 1000/18/phh naliczyl 65tys netta haha
To w tytule "ostatni film" to podpucha, żeby ludzie zaglądali, tak?
1.
Dobry pomysł 👍
Pozdrawiam :)
Ostatni...
W tym roku
Od razu wiedziałem.
Mam pytanie ile % można stargować u dilera
A może trzeba pomyśleć o konsekwencjach wstąpienia do UE?
Kupujesz tego nowego NH ?
Przypuszczam, że za cenę tej przyczepy i niewiele więcej dałoby się kupić naczepę prawie nową. A skomplikowanie konstrukcji jest o wiele większe. allegro.pl/ogloszenie/naczepa-wielton-ns3k-nowa-2018-kurtynowa-7453160735
dokladnie tak,jaja sobie robia z cenami tych przyczep rolniczych ,biorac pod uwage cene naczep Wieltonu np. to rolniczy wozek powinien kosztowac z 30 tys gora
Kolego interesuje mnie cena siewnika zbożowego Agromasz 3m stopkowy
Zasada dilera jak Ty chcesz kupić to on ci włazi w dupkę ale jak już kupisz od niego to on Cię niazna A jak byś chciał coś zareklamować to jest jedna gadka " CO Ty chcesz to twoja wina"
Jak szczerze to szczerze;) - wiec zrobcie jak Łukasz Budowlaniec.
Co zrobił ? Czasem oglądam go ale tego nie widziałem
Jelonek a nich to jest różnica ponad 100 tyś zł
Wszystko było brane na PROW?
Niestety nie.
Szczery chłop 😀 Polać mu! 😁
bo każdy diler powie ze dał taką dobrą cene ze nie ma co się nią chwalić i tak wierzą janusze i nikomu nie powiedzą, mają rację po co się dowiadywać jak go obuli
Od początku mówiłem unia da pieniądze ale i je zabierze przecież oni nie srają kasą sprzęt maszyny to ceny są przewalone spokojnie z 30 % i dodatkowo diler swoje podniesie. Kupujemy bo jest to potrzebne ale tym powinien się zająć tym i ceny ustabilizowac na normalnym poziomie i też by zarabiali i ludzie kupowali jeszcze więcej bo teraz to większość programy to kupują a nie każdy się łapie na to
Takie zniżki u dealera powinny być :P 20% i to się proszą żeby ktoś wzioł :P
th-cam.com/video/2J1p3TW1-38/w-d-xo.html
Jasno na białym xd
1.
Pozdrawiam
New holland t7.165s mam ofertę
można wiedzieć jaką bo też się nad nim zastanawiam? dostałem wstępną ofertę ustną na 290 tys netto - amortyzowana oś, skrzynia ec 17/16, 4 pary hydr
Kupowaliście maszyny z vatem?
Jesli kupujesz nowa maszyne to zawsze placisz cene netto + vat i nie zaleznie czy masz dzialalnosc czy jestes ryczaltowcem.
@@pawelekzaq1 Jemu chodzi czy odprowadzal VAT...
Super film sub i łapka leci zapraszamy do nas
Nie rozumiem sensu tego filmiku, robisz trochę problem tam gdzie go nie ma. Ceny maszyn rosły, rosną i będą rosły. Windują je reguły wolnorynkowe i popyt. Ceny ziemi rolnej też rosną i jakoś nie nagrywasz o tym filmików.
Jak mam ofertę na ziemię po cenie 90tyś za ha to też mam nagrywać filmik i płakać, że ktoś mi cenę wywindował bo 10 lat temu mogłem kupić po 30tyś?
A że ceny maszyn nie wiszą na drzwiach u każdego sprzedawcy to jest już sprawa złożona. Zależy od wielu czynników, od sposobu płatności, od wyposażenia/konfiguracji maszyny, od wielkości produkcji, od znajomości ze sprzedawcą (premie lojalnościowe) czy nawet od kursu euro. Zdobyć oferty od kilku sprzedawców na daną maszynę to nie jest żaden problem, wystarczy trochę popisać, pojeździć i masz.
Pług kiedyś wyklepał kowal młotkiem za przysłowiową "flaszkę wódki", dzisiaj nad nim pracuje sztab inżynierów w nowoczesnych biurach/halach produkcyjnych i każdy z nich chce kilka tyś euro za miesiąc.
A ja z kolei nie rozumiem Twojego komentarza i chyba sam nie rozumiesz filmu.
Ja przedstawiam paradoks cen w ostatnich latach.
Jakoś ceny płodów rolnych nie rosną a rolnik też chciałby żyć albo jakoś się rozwijać? nikomu nie ujmuje ale jak rośnie wszystko to niech i wartość pracy rolnika wzrośnie a nie wszystkich dookoła oprócz pracy czarnych robotników pola...
Skoro rolnicy chcą się dalej rozwijać, są skłonni płacić po 100tyś za ziemię, są skłonni kupować nowe maszyny to znaczy że nie jest tak źle jak to przedstawiasz.
Dealer też chce żyć i się rozwijać. Nie zrezygnuje z marży żebyś kupił taniej.
Piekarz też chce żyć i się rozwijać. Nie zapłaci Ci więcej za pszenicę żebyś Ty więcej zarobił bo on sam straci.
To wszystko są regulacje wolnorynkowe, albo sobie z tym radzisz i pniesz się w górę, albo sobie nie radzisz i do końca życia będziesz narzekał.
kto jest skłonny, rolnicy czy zachodnie przedsiębiorstwa rolne?
Prawo rozwijać się mogą tylko najwięksi a ci mali rolnicy których najwięcej w Polsce to co, mają oddać ziemie bo nie opłaci się?,mają wszystkiego się wyzbyć bo nie mają szans konkurować?
Dealer niech sobie żyje jak chce i bierze ile chce jeśli ludzie są naiwni, różnica rzędu 50-100 tyś na drogiej maszynie to sporo różnica, ja chcę rolników uświadomić i pokazać pewne rzeczy, jeśli chcą tego to im to daje :)
Nie straci, dobre pieczywo jest deficytowe na rynku polskim, dobre pieczywo musi mieć cenę i jakość i kto zdrowy i myślący to chętnie za to zapłaci odpowiednio wyższą cenę :)
regulacje regulacjami, są takie gałęzie gdzie cena jest mocno zawyżona, daleko nie szukając pomijając maszyny rolnicze takim rynkiem jest rynek mieszkaniowy, nieruchomości, budowlany gdzie ceny na różne rzeczy są podbite nawet o 300%, jest o tym masę vlogów i artykułów.
Ja pracuję na etacie, nie żyję z rolnictwa, nie mam tego problemu i nie narzekam, żyje mi się dobrze :)
@
Tu gdzie mieszkam, w promieniu 15km nie znam żadnego gospodarstwa rolnego, które oparte by było na zagranicznym kapitale, wszystko to są gospodarstwa rodzinne przekazywane z pokolenia na pokolenie i uwierz mi, że gdybym dzisiaj puścił w eter informacje, że chcę sprzedać ziemię to musiałbym wyłączyć telefon bo by mi spać nie dali.
Duże gospodarstwa nie spadły z nieba, tylko powstały w wyniku ciężkiej pracy pokoleń. Owszem, pewne przekręty były i są, ale to jest margines.
W latach 90 dużo się działo, niektórzy brali ziemię w dzierżawę po dawnym PGR-rze a inni pukali się po głowach po co im to potrzebne. Dzisiaj ci co pukali się po głowach mają najwięcej do powiedzenia i najwięcej narzekają.
Nikt nikomu nie zabrania rozwoju, nie musisz kupować nowego ciągnika by się rozwijać, jest rynek maszyn używanych, każdy ma możliwości rozwoju jeśli ma głowę na karku.
Co to znaczy, że ceny są podbite o 300%, kto te ceny podbił? Deweloper buduje blok i sprzedaje mieszkania po najwyższej cenie jaką jest w stanie uzyskać. Rynek reguluje te ceny. Ty byś zrobił tak samo.
Jakby pszenica była po 1000zł to sprzedawałbyś po 80 bo i tak dobra cena? Wątpię, raczej szukałbyś tam gdzie dają po 1100.
Każdy ciągnie w swoją stronę, jeśli ktoś zainwestował w dobrą branżę i teraz czerpie zyski to oczywiście trzeba go napiętnować bo jak śmie zarabiać więcej niż inni.
W każdej branży jest podobnie, trzeba się rozwijać i produkować więcej bo koszta produkcji rosną a nikt nie chce płacić więcej za wyprodukowane produkty.
To też prawda jednakże za dużo kwestii chcielibyśmy poruszyć i moglibyśmy butelkę wódki wypić a i tak brakło by końca rozmów.
Koniec końców zmierzasz do tego aby każdy był taki sam i tylko skupił się tylko na wartości pieniądza, dążył do tego, robił wszystko by być największym we wszystkich płaszczyznach życia lecz nie o to chodzi.
Nie każdy może i chce być lekarzem, biznesmenem bo zabrakło by osób do wykonywania tych lżejszych ale równie ważnych prac.
New holland naj
Myślałem że pokażesz kilka ofert na daną maszynę od różnych dilerów tej samej marki z różnych miejsc Polski po wstępie a tym czasem pokazałeś po jednej ofercie na dany rodzaj maszyny lub na danego producenta. Każdy w temacie wie że ceny maszyn to zdzierstwo i różnią się znacznie w zależności od dilera czy nawet punktu dilerskiego tego samego dilera bo akurat dany przedstawiciel handlowy naliczył sobie mniejszą marżę niż jego kolega z firmy tyle że w innej miejscowości. Rolnicy w Polsce w ogóle Mnie słabiom nie umieją się zjednoczyć i jechać wszyscy na Warszawę w sprawie cen płodów rolnych i cen maszyn. A politycy również robią ustawę żeby zagraniczni rolnicy i firmy nie mogły kupować w Polsce ziemi ale już ustawy która by regulowała minimalne ceny płodów rolnych nie umieją zrobić a jest to proste jak budowa cepa. Wystarczy zapisać że maksymalna marża na maszynę rolniczą sprzedawaną w Polsce możne wynosić np. 25% ostatecznie już przy sprzedaży detalicznej. Lub wprowadzić tak jak przy podwyżkach cen prądu ze ceny na maszyny rolnicze a dokładnie wszystkie podwyżki cen muszą być zaakceptowane przez jakiś Urząd np KOWR tak jak przy prądzie muszą być zaakceptowane przez URE jeżeli np. stal podrożała wtedy urząd wyraża zgodę jednak tylko na czas podniesionych cen stali jeżeli będzie obniżka to muszą opuścić cenę. Co do płodów rolnych to już w ogóle masakra w sklepie kilogram szynki 30-40zł a w skupie wieprzowina 3,50-3,70 złodziejstwo w biały dzień na rolniku który najwięcej poświęca swojej pracy aby tą świnie wyhodować. Więc powinni wysłać urzędników do firm najpierw żeby sprawdzili marże producentów wędlin,producentów pasz, młynów i dystrybutorów jeżeli nie mają urzędy takich uprawnień to powinni najpierw taką ustawę wprowadzić a następnie po sprawdzeniu marż uchwalić ustawę e marża maksymalna to 30% juz przy sprzedaży detalicznej gotowego produktu lub ceny minimalne skupu płodów rolnych i żywca ściśle powiązane z cenami np kilograma szynki czy łopatki że jeżeli żywiec idzie w góre o 5% to i cena w sklepie tez o tyle samo procent a jeżeli żywiec idzie w dół o 5% to cena żywca też o tyle w dół a nie ceny tylko cały czas idą w sklepach w górę a gdy jest cena żywca niska to już w sklepach obniżek nie ma bo po co. Wtedy i rolnik i miastowy był by zadowolony bo rolnik miał by więcej płacone a miastowy miał by taniej bo marża maksymalna ograniczała by windowanie cen i drugi przepis wymuszał by obniżki cen w sklepach w przypadku spadku cen żywca, tak powinno być również w przypadku zbóż. Lub drugi sposób to zjednoczenie się wszystkich rolników przymusowe którzy produkują na sprzedaż swoje płody rolne lub żywiec w grupie producenckiej zapoczątkowanej przez państwo a później po upływie roku lub dwóch działającej już samodzielnie na własny rachunek rolników którzy spośród siebie wybierali by prezesów i członków zarządu i ustawowo sprzedaż wszystkiego co wyprodukuje rolnik do punktów skupu i zakładów przetwórczych odbywała by się tylko za pośrednictwem grupy producenckiej wystarczy że rolnik zgłosiłby że chce sprzedać 100ton pszenicy odpowiednio wcześniej np 2 tygodnie wcześniej do grupy producenckiej a ta te oferty umieszczała by na swojej stronie ala giełdzie i każdy zakład i skup musiał by licytować taką ofertę miedzy sobą, jeżeli by chciał cokolwiek nabyć. Lub zrobić państwową giełdę rolną przez którą musiała by sie odbywać sprzedaż płodów rolnych powyżej 20 ton to i tak wtedy ceny zbóż poszły by do góry nawet przy mniejszych transakcjach automatycznie. Dlatego tacy youtuberzy jak ty którzy mają spora oglądalność powinni namawiać rolników do udziału w strajkach lub ich organizowaniu aby coś zmienić bo tylko w rolnictwie to nie rolnik ustala cenę za swoje produkty tylko skupy i zakłady przetwórcze. To tak jakby przyszedł do Nas dekarz czy murarz i powiedzieli byśmy mu że za jego pracę zapłacimy tyle i tyle anie tyle ile on chce czy pojechalibyśmy po maszynę i powiedzielibyśmy że za ta maszynę damy tyle i tyle a nie tyle ile chce diler czy producent.