O kurde 😆 to już musisz mieć formę żeby takie ciężary podnosić 🙈 ja od czasu, aż słowo „się rzekło” w filmie, codziennie coś działam. Zaczęło się od rozciągania na macie i drobnych ćwiczeniach, wczoraj byłam biegać, dziś też planuję to zrobić 💪🏻 codziennie coś, żeby tylko nie przesiedzieć dnia na kanapie 🥲 pozdrawiam!
Hello hello! Przepiękna czapka ❤ wow wow wow ! Lenistwo to moje drugie imię, ale zwalam to na listopad haha Tzw "walker" xD Uwielbiam te Twoje pogadanki ❤ Kochana motywujesz jeju! Na mnie czas na to chyba też bo ile można odkładać! Nagrywaj filmiki motywacyjne !!!❤ Ściskam ❤❤❤
Haha ach te obijające sie ziemniaki 😅 Przesyłam wirtualne wsparcie, abyś wytrwała w swoim postanowieniu! 👍🔥 Jeśli miałabym napisać coś o motywacji, to po prostu znajdź aktywność, której będziesz wyczekiwać, a nie zmuszać się do niej. Np. lubisz rower/rolki, no to hop i jeździsz, chociaż to może bardziej na wiosnę 😄 Lubisz spokojne ćwiczenia w swoim tempie, to może jakaś joga/stretching z aplikacją czy filmikami na yt, lubisz taniec - to może cardio z muzyką na macie, jest sporo do wyboru na yt - a wiem bo też szukałam czegoś dla siebie😁 A może siłownia/basen/fitness w towarzystwie, z Danielem czy koleżankami, zawsze to można się nawzajem motywować. Ja tam postawiłam na zwykłe ćwiczenia w domu, na macie z delikatnym obciążeniem i gumami oporowymi ale.. przy właczonym serialu (ale jakimś mega wciągającym!). Jeśli chcę kolejny odcinek to nie ma bata! Idę na matę i dopiero wtedy pozwalam sobie włączyć tv 🤣
Ok, historia (być może) motywująca. Za covida w 2020-stym roku wylądowałem na przymusowych "wakacjach", no i bardzo mi się wygodnie na nich zrobiło... Zaległem przed kompem, weszły ciasteczka, śmieciowe żarcie i więcej siedzenia przed kompem. Brzuszek urósł mi jak piłeczka i wyglądałem jak babeczka w ciąży. Doszło do sytuacji, że stawałem przed lustrem, i dla wygłupów zbierałem swoją "fałdkę" rękami i poruszałem nią rękami jakby udawała usta i mówiła: "Ty słodki glubaśku, a ti ti! Kto jest takim słodkim glubaśkiem? A ti ti!" Poszedlem do lekarza rodzinnego z rutynowymi badaniami krwi, on popatrzył na nie i powiedział: "Panie, masz pan cholesterol jak 50 latek (miałem 32 lata wtedy), i stan przed-miażdżycowy. Za parę lat miażdżyca i być może zawał albo udar. Ale bierz pan te tabletki na cholesterol i bedzie ok." Ja się wkurzyłem, bo nie chciałem brać żadnych cholernych tabletek, od których bywa masa niefajnych skutków ubocznych. Już wtedy wiedziałem, że coś jest "nie tak" z moimi nawykami zdrowotnymi i że coś by wypadało zmienić. Więc ta wizyta to była dla mnie iskra zapalna do zmian. Zacząłem się interesować przepisami na zdrowe żarcie, weszły eksperymenty kulinarne, nauczyłem się gotować jadalne i zdrowe jedzenie. Zacząłem ćwiczyć. Weszła siłownia i bieganie. I dużo zakwasów, to fakt, największe na początku, potem mniejsze. 2 lata potem osiągnąłem swój pierwszy w życiu sześciopak, co dla mnie do dzisiaj stanowi rzecz niesłychaną i niepojętą. "Jak to? Ja i sześciopak? Jak??" Pomijając wygląd, energia i chęć do życia większe. Mimo że ostatnio ćwiczę w kratkę, i nie mam takiej formy jak te 2 lata temu (próbuje się przebranżawiać i czasem nie ogarniam czasowo) , to i tak jest o niebo lepiej niż było. Po "ciążowym brzuszku" śladu nie ma :) Jak ja stary dziad 32-letni mogłem, to Ty nie możesz ? :)
O kurczę, no myślę że w takim razie też mogę! 🥹 mieć 6-pak…. sama bym nie mogła uwierzyć jakbym się go dorobiła 😆🙈 gratulacje! Dzięki za tę dawkę motywacji, bo tym komentarzem naprawdę dałeś mi sporą nadzieję na dobrą zmianę ! 💪🏻
Jezu jeszcze mloda jestes dzieci nie masz to zycie przed toba .Masz prace,w twoim wieku juz 2 dzieci mialam i nikt o gimnastyce w tedy nie myslal jak mial dzieci ,a dzis 4 wnukow.I. Pozdrawiam serdecznie.
@@IkkeStressVlog @IkkeStressVlog no, gratulacje z okazji rozpoczętej przygody z bieganiem! (obejrzałem właśnie przedostatni vlog) Wytrwałości życzę! I jak coś, to ja już mam w zapasie parę tipów jak "obejść" wewnętrznego lenia, bo po pewnym czasie ćwiczenia gwarantowane jest, że on się głośno odezwie 😆 Ale są sposoby, żeby go przechytrzyć sprytem, a nie zawsze tylko brutalną siłą :) Dawaj koniecznie znać w następnych vlogach jak idą ćwiczenia - czy jest motywacja czy nie, czy są jakieś inne problemy (np. bolące stawy, kolana) itd, bo wtedy ktoś kto zna temat (np. ja🙃) może coś pomocnego doradzić
Witaj Paulinko do twarzy ci w tej czapeczce trzymam kciuki za twoją motywacje bo wjem że czasami ciężko się zebrać pozdrawiam 😉😉jak tam nasza zbiórka😁😁😁
Zbiórka powoli do przodu 🙈 a kciuki się na pewno przydadzą! Po tych komentarzach naprawdę czuję, że dam radę w końcu zebrać się w sobie i zacząć ćwiczyć 💪🏻 dzięki za wsparcie! 😊😊😊
Cześć. Spacer jest bardzo dobrym rozwiązaniem. Godzina dziennie. Pływanie ujędrni Twoje ciało. Dwa razy w tygodniu w zupełności Ci wystarczy. W wolnych chwilach polecam skakankę i rozciagaj się każdego dnia. Pozdrawiam🙂
Dziś pierwszy dzień rozciągania miałam. Lekko nie było, bo wszystko sztywne 🙈 ale najtrudniejszy pierwszy krok 🤭 mam nadzieję, że teraz będzie już z górki. Dzięki za odzew! 🙏☺️☺️ skakanka brzmi jak dobry pomysł 🤭
Spacer dobra myśl,ruch to zdrowie. 😊 Macie piękne tereny ,ale na zakupy lepiej autem jechać 😂żeby uniknąć odbijania żeber 😂. Fajny filmik ❤❤❤❤ czekam na kolejny
O kurde! No to super! Ja wczoraj rozciągałam się więc jest postęp, dziś też mam Zamiar coś podziałać na macie 💪🏻 co prawda mam siłownię w pracy, ale tak bardzo mi nie po drodze… 🤣 muszę się przemóc. Ale małymi krokami dam radę! Wytrwałości życzę!
Ja myślę, że dziadki tak chodzą bo mają na to czas, nie pracują, siedzą w domu więc wyjście z domu na spacer to już jakaś rozrywka. Ale nie chce demotywować. Wczoraj oglądałam fajny film na YT w którym dziewczyna mówiła o tym, że dużo łatwiej jej teraz z aktywnością fizyczną ponieważ myśli o niej tak jak o myciu zębów, czyli nie jest to coś super/ekstra w twoim dniu, że poćwiczyłeś tylko jest to normalne, część dnia jak śniadanie, czy właśnie mycie zębów. Myślę, że to super podejście! No i pamiętaj, progres a nie perfekcja! PS: kup wózeczek z kółeczkami na zakupy żeby Ci się te ziemniaki o biodra nie obijały 😁
Akurat idę na bieżni i Cię słucham 😂 polecam małą karteczkę np. na biurku z dniami miesiąca 1-30.jak coś co sobie ustalilas to wykreśl dzień albo zrob krzyzyk przy dniu. I ustal sobie np.15 dni w miesiącu, może to coś Cię zmotywuje. Pozdrowionka dla Ciebie 🤗
Dobry pomysł! 😲 Twoim sposobem można uniknąć demotywacji podczas przerwania „ciągu” ćwiczeń 🤭 zapamiętam? Pozdrawiam i podziwiam, że Ty już trwasz w dążeniu do upragnionej sylwetki. 💪🏻☺️☺️
Miałam pisać tak jak inni pracujesz fizycznie więc uważam że to dużo. Ja siedzę za biurkiem i staram się ćwiczyć 5-6 razy w tygodniu. Znajdź aktywność jaka Ci najbardziej przypasuje i na pewno będziesz to robiła z chęcią 😊
Tak wiem, praca fizyczna mimo wszystko to nie taki sam ruch jaki wykonujemy podczas ćwiczeń 🥲 drugi dzień biegam więc trzymaj za mnie kciuki! Trzeba wytrzasnąć tę tkankę tłuszczową 😆 życzę wytrwałości w treningach 💪🏻
W sumie racja z tymi emerytami. 🫣 8h hospicjum plus częste nadgodziny, ale nie zmienia to faktu że nie jest to typowy „ruch” który pomaga spalać tkankę tłuszczową i ujędrniać ciało 😩 ale dzięki za zrozumienie 🥹 mimo wszystko trzymaj za mnie kciuki! Pozdrawiam! 🙏
Moze latwiej by Ci bylo miec takiego buddy do aktywnosci? :D Tez polecam sie nie poddawac gdy np postanowisz sobie, ze codziennie bedziesz spacerowac i raz nie wyjdzie to nie porzucac tego calkowicie w kat tylko okej, raz sie nie udalo - trudno, lecimy dalej :D Dlugofalowo jest to jednak jakas zmiana trybu zycia wiec zycze duzo wyrozumialosci wobec siebie
Oj tak, miałam w Polsce dwa psy więc wiem z czym się to je 😂 masz rację z obieraniem drobnych celów a nie rzucanie się na głęboką wodę. ☺️ myślę, że tym razem uda mi się ruszyć z miejsca a nie tylko gadać 🤐🙈 pozdrawiam! Dzięki za komentarz! 🙏😊
Prowadzę szkołę językową, do której chodzi przemiła pani w wieku 73 lat. Coś mi się wydaje, że to jest bardzo motywujące, bo Pani nie dość, że w tygodniu chodzi na basen i siłownię, to ostatnio wspięła się na Kilimanjaro po kilku miesiącach przygotowań :))
Mam to samo. Zmuszam się na spacery i rower (chociaż w weekendy), szczególnie, że mam ładną okolicę. Do niedawna chodziłam ok. 2h dziennie, ale miałam najlepszą motywację na świecie - mojego psa... Niestety, zmarł dwa lata temu. / Myślę, że dobrym sposobem jest robienie sobie grafiku dnia i rozplanować czas tak, żeby znalazło się miejsce, chociaż godzina, dla ciała na powietrzu. A w ogóle nie wierzę, że masz zastane kości, przecież Ty się nieźle musisz w pracy nagimnastykować. Podziwiam. I pozdrawiam :)
Przykro mi z powodu pieska 🥹 może potrzebujesz nowego czworonoga który wznowi motywację do spacerów 😉 mając pupila tak czy siak, trzeba na spacery iść więc nie będzie wymówek🤭 Ruchu w pracy mi nie brakuje, jednak nie jest to aktywność która zastąpi typowe ćwiczenia.. warto rozciągać całe ciało, dlatego dziś mam za sobą pierwsze rozciąganie na macie.💪🏻 Zaczynam na spokojnie, ale mam nadzieję że to wszystko nabierze rozpędu. 😊😊 dziękuję za odzew! Pozdrawiam!
Przyszłam poczytać te motywujące komentarze😅 poczekaj na date 30urodzin. Wtedy sie zaczyna jazda bez trzymanki 😂 ja już przeżyłam 3 zastrzyki w kregoslup i psychoterapie. Dlatego moją przestrogą i motywacją jest im prędzej zaczniesz ćwiczyć (wzmacnianie i rozciąganie mięśni) tym mniej przykrych niespodzianek ze zdrowiem na starość.😂 Btw. A gdzie ty masz kurtke? Zmarzłam na twój widok 🥶🤯
Kurde, nawet nie strasz mnie 🙈 bo 30stka zbliża się nieubłaganie 🫣 dziś zrobiłam rozciąganie na macie, więc jest jakiś postęp. 😅 nawet po takim minimalnym wysiłku czuję się lepiej 🙈 i ta duma, że cokolwiek się zrobiło… ajaj zdrówka życzę!🥹 Pod sweterkiem miałam odzież termiczną merino więc było cieplutko 🤭
mnie armagedon problemow zdrowotnych dopadł doslownie pare dni po urodzinach 🤣 teraz sie z tego śmieje i mam totalną beke ale wtedy juz nie wiedzialam do ktorego lekarza sie zapisywać 😂 na plecki polecam ci zestaw ćwiczeń z kanału „trening fitness” odcinki „zdrowy kręgosłup 5 i 6”. Po nich dosłownie wstaje jak nowo narodzona 😇
Fajnie się Ciebie słucha, taki mi pomysł przyszedł do głowy tylko proszę nie obraź się, po co się spieszyć, jak będziesz miała dziewięćdziesiątkę z groszem to wtedy będziesz mogła ćwiczyć i jeszcze do tego będziesz miała towarzystwo, a tak na serio, to problemy, przeszkody itp, i dobre rzeczy też. pochodzą z naszej głowy, to my to manifestujemy, a to że w wieku 25 lat człowiek robi się niemrawy wynika z tego że ktoś nam kiedyś naopowiadał bzdur a my w to uwierzyliśmy. Wiesz, ja zawsze miałem w dupie to co ludzie o mie myślą, oni zawsze będą gadać, ja poprostu jestem taki jaki jestem i wara innym do tego, jak wyglądam, co robie to jest wyłącznie moja sprawa i nigdy nie miałem problemu z tym jak wyglądam czy jak się poruszam, chociaż kiedyś brzuh mie wkurzał, ale po usunięciu pasożytów baniak przestał być potrzebny i zniknął bez żadnej diety, ale co ja Ci tam gadam, o to powinnaś zapytać Daniela, Miłego Dnia
Hihi nie obrażam się bo nie ma o co tu się obrażać! 😊 na pewno aktywny tryb życia ma w sobie więcej pozytywów niż negatywów, dlatego nie zaszkodzi wprowadzić rozciągania, drobnych ćwiczeń itp. Bo nawet samopoczucie będzie lepsze jak człowiek trochę poćwiczy 😊 pozdrawiam!
@@dariusz2044 Haha uciekło mi to , rzeczywiście chyba o to mu chodziło 🙈 problem w tym, że Daniel ma lepszą formę niż ja 🤣 a największym pasożytem jest moje łakomstwo i zaglądanie do lodówki z nudów 🙈
@@dariusz2044 😂 Nie, o kondycje, chociaż ja nie wiem jak bardzo inteligenty i uzdolniony jest Daniel, możliwe jest mocarzem w tej branży też, Miłego Dnia
Nie ma obowiązku, obowiązkiem jest dostosowanie opon do warunków atmosferycznych, dlatego wychodzi na to, że jeśli nie ma śniegu to można jeździć w letnich. 😉 nawet na norweskich stron jest użyte słowo „powinieneś zmienić” zamiast „musisz” :) ale tak jak wspomniałam, w razie kolizji itp zawsze brak kół będzie wykorzystany przeciwko osobie która ich nie zmieniła, dlatego nie ma co kombinować i lepiej zmienić. Przede wszystkim dla własnego bezpieczeństwa jak i innych uczestników na drodze. Pozdrawiam! 🙂
To jest wlasnie jesien,ze mniej sie chce i to tak z roku na rok,ale zeby w wieku 25 lat doopa ci do kanapy przyrosla to juz nic smiesznego. Ja zaczalem diete 2 mies temu. Najpierw rzucilem ulubiona coco-cole a tydzien pozniej chleb. Chleb jeszcze jem ale nie wiecej niz 1 kromke dziennie i to zazwyczaj pumpernickel. Biale pieczywo to samobojstwo ,szczegolnie z cream cheese . A jesli masz bole kregoslupa czy stawow to moze masz jakis artretyzm ? Niestety to jest dziedziczne. Starsi ludzie chodza nie dlatego ze chca ale dlatego ze musza,bo co slusznie zauwazylas by poprawic sobie krazenie. Ja tez czapki ani rekawiczek nie nosilem nawet zima.......ale zaczalem. No wiec schudlem w ciagu 2 mies 12 funtow(5 kg) i chce schudnac jeszcze 5 kg by wazyc 79 kg przy 180cm wzrostu. Mam nadzieje,ze zima mnie nie zatrzyma.
Oj tak, jesień na pewno nie sprzyja motywacji do treningów. 🙈 tak jak wspomniałam, wagę mam ok. Ale czuję, że byłoby lepiej gdybym wprowadziła jakieś ćwiczenia. Jeśli chodzi o dietę , to tak jak napisałeś trzeba pilnować co się je, ponieważ ilość kalorii które zjadamy dziennie jest ogromna. Gratuluje zrzucenia wagi i trzymam kciuki za dalsze postępy! Ja dziś zaliczyłam pierwsze rozciąganie, specjalnie kupiłam matę żeby nie mieć wymówek 😆 więc teraz już trzeba cisnąć. Pewnie jutro zakwasy mnie wykończą, bo samo rozciąganie dało mi w kość 🙂↕️ Btw. w rodzinie nie mam nikogo z artretyzmem, myślę że po prostu brakuje mi większej aktywności fizycznej, troszkę ćwiczeń, rozciągania i będzie ok☺️ pozdrawiam!
@@IkkeStressVlog Ty mieszkasz nisko i codziennie powinnas chodzic schodami. Ja co najmniej raz w miesiacu wchodze na 20 pietro. Przy 10-tym juz mnie zatyka,ale pozniej wyrownuje oddech i dalej sie wspinam. Jak pada na dworzu to potrafie 4-5 razy zrobic po 20 pieter. Dobrze by cie ktos popychal do aktywnosci fizycznej bo na jesieni i w zimie sie zwyczajnie nie chce.
Nie możesz się rozciągać w ten sposób, jeżeli wcześniej tak nie robiłaś. Musisz zacząć od czegoś lżejszego, a po czasie dopiero coś trudniejszego 😉. Każdy musi się rozciągać, sam coś o tym wiem, bo siedziałem przez lata przy kompie, jako grafik komputerowy i teraz mi wychodzi efekt braku ćwiczeń...
Przykro się robi, czytając te niektóre komentarze, poziom chamstwa mnie przeraża. Z ćwiczeniami fizycznymi u mnie kiepsko, nie jestem jakimś sportowym typem człowieka, a i mój zapał jest dość ulotny. Jednak z doświadczenia wiem, że o wiele lepiej przychodzi ćwiczenie z kimś i wzajemna motywacja. Może warto poszukać takiej osoby? To nie musi być jakiś sport wyczynowy lub próba przebiegnięcia maratonu.
Czas na zmiany? Ja myślałem ze Daniela pogoniłaś hehe a jak chcesz być mniej leniwa to tylko siłownia albo kick boxing uwierz mi metabolizm od razu rakieta w kosmos i masz siły na wszystko i co najważniejsze chęci... Polecam najgorzej ruszyć bo później już problem jest z zatrzymaniem się uwierz mi ze tak jest.
Z tym słomianym zapałem, to może Ty masz niezdiagnozowane ADHD? ;) Co do treningów i motywacji, to ciężki temat. Samodyscyplina i nadzór nad postępem ze strony widzów mógłby tutaj zadziałać motywująco :D Ja z żoną aktywność fizyczną mamy załatwioną mimowolnie, bo z przystanku trzeba podejść 60 metrów na dystansie około pół kilometra 😂 Do sklepu czy gdziekolwiek na piechotę, to zawsze trzeba się przygotować na wspinaczkę 🤣
Rozciąganie za mną 😆 jest sukces bo udało się ruszyć💪🏻zobaczymy czy teraz nabiorę rozpędu, czy też jutrzejsze zakwasy, które na pewno się pojawią po dzisiejszych wygibasach mnie wykończą 🤣
Oj tak, dziś trochę się rozciągałam i samo to wprawia mnie w zadowolenie, że w końcu zrobiłam pierwszy krok. Zaczynam na spokojnie aby się nie zniechęcić Ale mam nadzieję, że teraz nabiorę rozpędu. 💪🏻
Hej! Coś tam się rozciąga, dlatego dziś dołączyłam do niego i mam już stretching za sobą. Mam nadzieję, że dam radę wstać jutro z łóżka. Bo samo rozciąganie mnie wykończyło 😆
Ale grzeczna dziewczynka czapeczke na glowke zalozyla bardzo ladnie chron glowke bo potem na stare lata wyjdzie a to bol glowy a od glowy wszystko ciagnie glowa jest najwazniejsza super vlogasek ps ale piekna jest ta pani zima mlodziutka dziewczynka pozdrowionka pani zimo
Myślę, że to już ten wiek gdzie czapka, szalik jak i odzież termiczna jest obowiązkowa 🙈 zero powierzchni przez którą przedostałoby się zimne powietrze 🤣 musi być cieplutko 🥲 pozdrawiam! Pani zima 🥶
Motywacja jest prosta. Albo ruch i wiejskie prawdziwe jedzenie albo za 20-30 lat słaby wygląd i cienkie zdrowie. Ten chodzik dla starszych ludzi to balkonik
@IkkeStressVlog u nas nie ma problemu. Można jeszcze kupić od chłopa na rynku. W Twojej okolicy nie ma rynków? To może warto pojechać na wieś i zakupić więcej tak na tydzień choć. Kura wiejska pokawałkowana przez moją żonkę starcza nam na tydzień spokojnie
O! Na obrazku napis "CZAS NA ZMIANY". To może już do Polski wróci. Oglądnę to może się dowiem :) 1. A propos: Taki przyrząd dla dziadków to balkonik się nazywa :) 2. A propos: Jeśli już mowa o zastanym organizmie... Gdy będziesz w domu, połóż się wygodnie np. na podłodze - na brzuszku, złącz nóżki i spróbuj zgiąć je w kolankach - tak aby stopki dotykały pośladków. Jeśli uda Ci się tak zrobić, to zapewniam Cię, że z Tobą jeszcze nie jest tak źle, jak nam tu wszystkim mówisz :) Pozdrawiam Cię. Ryszard.
Pozytywnie jak zawsze, pozdrawiam .
🙏😊
Super fajna jest z Ciebie osoba ❤ Moja aktywność fizyczna to spacery, trochę jazdy na rowrze, w mieszkaniu mam hantle i 80kg żeliwnych ciężarków.
O kurde 😆 to już musisz mieć formę żeby takie ciężary podnosić 🙈 ja od czasu, aż słowo „się rzekło” w filmie, codziennie coś działam. Zaczęło się od rozciągania na macie i drobnych ćwiczeniach, wczoraj byłam biegać, dziś też planuję to zrobić 💪🏻 codziennie coś, żeby tylko nie przesiedzieć dnia na kanapie 🥲 pozdrawiam!
Hello hello! Przepiękna czapka ❤ wow wow wow !
Lenistwo to moje drugie imię, ale zwalam to na listopad haha
Tzw "walker" xD
Uwielbiam te Twoje pogadanki ❤
Kochana motywujesz jeju! Na mnie czas na to chyba też bo ile można odkładać!
Nagrywaj filmiki motywacyjne !!!❤
Ściskam ❤❤❤
Haha ach te obijające sie ziemniaki 😅
Przesyłam wirtualne wsparcie, abyś wytrwała w swoim postanowieniu! 👍🔥
Jeśli miałabym napisać coś o motywacji, to po prostu znajdź aktywność, której będziesz wyczekiwać, a nie zmuszać się do niej. Np. lubisz rower/rolki, no to hop i jeździsz, chociaż to może bardziej na wiosnę 😄 Lubisz spokojne ćwiczenia w swoim tempie, to może jakaś joga/stretching z aplikacją czy filmikami na yt, lubisz taniec - to może cardio z muzyką na macie, jest sporo do wyboru na yt - a wiem bo też szukałam czegoś dla siebie😁 A może siłownia/basen/fitness w towarzystwie, z Danielem czy koleżankami, zawsze to można się nawzajem motywować.
Ja tam postawiłam na zwykłe ćwiczenia w domu, na macie z delikatnym obciążeniem i gumami oporowymi ale.. przy właczonym serialu (ale jakimś mega wciągającym!). Jeśli chcę kolejny odcinek to nie ma bata! Idę na matę i dopiero wtedy pozwalam sobie włączyć tv 🤣
Ok, historia (być może) motywująca. Za covida w 2020-stym roku wylądowałem na przymusowych "wakacjach", no i bardzo mi się wygodnie na nich zrobiło... Zaległem przed kompem, weszły ciasteczka, śmieciowe żarcie i więcej siedzenia przed kompem. Brzuszek urósł mi jak piłeczka i wyglądałem jak babeczka w ciąży. Doszło do sytuacji, że stawałem przed lustrem, i dla wygłupów zbierałem swoją "fałdkę" rękami i poruszałem nią rękami jakby udawała usta i mówiła: "Ty słodki glubaśku, a ti ti! Kto jest takim słodkim glubaśkiem? A ti ti!" Poszedlem do lekarza rodzinnego z rutynowymi badaniami krwi, on popatrzył na nie i powiedział: "Panie, masz pan cholesterol jak 50 latek (miałem 32 lata wtedy), i stan przed-miażdżycowy. Za parę lat miażdżyca i być może zawał albo udar. Ale bierz pan te tabletki na cholesterol i bedzie ok."
Ja się wkurzyłem, bo nie chciałem brać żadnych cholernych tabletek, od których bywa masa niefajnych skutków ubocznych. Już wtedy wiedziałem, że coś jest "nie tak" z moimi nawykami zdrowotnymi i że coś by wypadało zmienić. Więc ta wizyta to była dla mnie iskra zapalna do zmian. Zacząłem się interesować przepisami na zdrowe żarcie, weszły eksperymenty kulinarne, nauczyłem się gotować jadalne i zdrowe jedzenie. Zacząłem ćwiczyć. Weszła siłownia i bieganie. I dużo zakwasów, to fakt, największe na początku, potem mniejsze. 2 lata potem osiągnąłem swój pierwszy w życiu sześciopak, co dla mnie do dzisiaj stanowi rzecz niesłychaną i niepojętą. "Jak to? Ja i sześciopak? Jak??" Pomijając wygląd, energia i chęć do życia większe. Mimo że ostatnio ćwiczę w kratkę, i nie mam takiej formy jak te 2 lata temu (próbuje się przebranżawiać i czasem nie ogarniam czasowo) , to i tak jest o niebo lepiej niż było. Po "ciążowym brzuszku" śladu nie ma :) Jak ja stary dziad 32-letni mogłem, to Ty nie możesz ? :)
O kurczę, no myślę że w takim razie też mogę! 🥹 mieć 6-pak…. sama bym nie mogła uwierzyć jakbym się go dorobiła 😆🙈 gratulacje! Dzięki za tę dawkę motywacji, bo tym komentarzem naprawdę dałeś mi sporą nadzieję na dobrą zmianę ! 💪🏻
Jezu jeszcze mloda jestes dzieci nie masz to zycie przed toba .Masz prace,w twoim wieku juz 2 dzieci mialam i nikt o gimnastyce w tedy nie myslal jak mial dzieci ,a dzis 4 wnukow.I. Pozdrawiam serdecznie.
@@IkkeStressVlog @IkkeStressVlog no, gratulacje z okazji rozpoczętej przygody z bieganiem! (obejrzałem właśnie przedostatni vlog) Wytrwałości życzę! I jak coś, to ja już mam w zapasie parę tipów jak "obejść" wewnętrznego lenia, bo po pewnym czasie ćwiczenia gwarantowane jest, że on się głośno odezwie 😆 Ale są sposoby, żeby go przechytrzyć sprytem, a nie zawsze tylko brutalną siłą :) Dawaj koniecznie znać w następnych vlogach jak idą ćwiczenia - czy jest motywacja czy nie, czy są jakieś inne problemy (np. bolące stawy, kolana) itd, bo wtedy ktoś kto zna temat (np. ja🙃) może coś pomocnego doradzić
U mnie ciężko z motywacją, ale zawsze przypominam sobie jak świetnie się czuję po treningu 😊 Bardzo lubię oglądać takie twoje vlogi ,,z drogi” 😊
Jak kiedyś ćwiczyłam, to zawsze byłam z siebie dumna że odpękałam trening🥲 dziękuję za miłe słowa 🥹 trzymaj za mnie kciuki!
Świetny outfit:)) ładnie ci w tych kolorach:)
Dziękuję 🙈 hihi 🤭
Ja plywam na basenie 3000 metrow w tygodniu jeszcze pracuje spacery po 5 km oprocz pracy a mam 72 lata Pozdrawiam.
Nic tylko brać przykład! Zdrówka życzę! 💪🏻😊😊
Witaj Paulinko do twarzy ci w tej czapeczce trzymam kciuki za twoją motywacje bo wjem że czasami ciężko się zebrać pozdrawiam 😉😉jak tam nasza zbiórka😁😁😁
Zbiórka powoli do przodu 🙈 a kciuki się na pewno przydadzą! Po tych komentarzach naprawdę czuję, że dam radę w końcu zebrać się w sobie i zacząć ćwiczyć 💪🏻 dzięki za wsparcie! 😊😊😊
Cześć. Spacer jest bardzo dobrym rozwiązaniem. Godzina dziennie. Pływanie ujędrni Twoje ciało. Dwa razy w tygodniu w zupełności Ci wystarczy. W wolnych chwilach polecam skakankę i rozciagaj się każdego dnia. Pozdrawiam🙂
Dziś pierwszy dzień rozciągania miałam. Lekko nie było, bo wszystko sztywne 🙈 ale najtrudniejszy pierwszy krok 🤭 mam nadzieję, że teraz będzie już z górki. Dzięki za odzew! 🙏☺️☺️ skakanka brzmi jak dobry pomysł 🤭
Spacer dobra myśl,ruch to zdrowie. 😊 Macie piękne tereny ,ale na zakupy lepiej autem jechać 😂żeby uniknąć odbijania żeber 😂. Fajny filmik ❤❤❤❤ czekam na kolejny
Masz dobrą figurę i dobrą przemianę materii . Ale ćwiczyć można i trzeba . Powodzenia !
Dziś pierwsze rozciąganie było 😁 trzymaj za mnie kciuki! Mam nadzieję, że skoro zaczęłam to teraz będzie tylko lepiej!
Jestem z Tobą 🤗🙌 zapislam się na siłownię tydzień temu 🙌💪
O kurde! No to super! Ja wczoraj rozciągałam się więc jest postęp, dziś też mam Zamiar coś podziałać na macie 💪🏻 co prawda mam siłownię w pracy, ale tak bardzo mi nie po drodze… 🤣 muszę się przemóc. Ale małymi krokami dam radę! Wytrwałości życzę!
@IkkeStressVlog wzajemnie kochana❤️🙌✨🍀🇮🇪
Dzisiaj trafiłem na filmik,jak były 4 wyswietlenia 😅 Oczywiście trzymam kciuki za Ciebie Paulino🤞😅😂
Jak zwykle dobry refleks 😆
Trzeba sie motywować od starszych naprawdę w takim podeszlym wieku🤗🙌✨ ❤️🍀🇮🇪
Prawda, wiekowi i schorowani a bardziej zmotywowani do jakiejkolwiek aktywności fizycznej niż młodzi. 🙂↕️
Ja myślę, że dziadki tak chodzą bo mają na to czas, nie pracują, siedzą w domu więc wyjście z domu na spacer to już jakaś rozrywka. Ale nie chce demotywować. Wczoraj oglądałam fajny film na YT w którym dziewczyna mówiła o tym, że dużo łatwiej jej teraz z aktywnością fizyczną ponieważ myśli o niej tak jak o myciu zębów, czyli nie jest to coś super/ekstra w twoim dniu, że poćwiczyłeś tylko jest to normalne, część dnia jak śniadanie, czy właśnie mycie zębów. Myślę, że to super podejście! No i pamiętaj, progres a nie perfekcja!
PS: kup wózeczek z kółeczkami na zakupy żeby Ci się te ziemniaki o biodra nie obijały 😁
Hejka Paulina 🙂swietny kolor czapki i szalika😍
Dziękuję, sporo komplementów tu zgarnęłam za ten zestaw 🙈 nie spodziewałam się 😆 muszę częściej robić rewie mody na vlogach haha
Akurat idę na bieżni i Cię słucham 😂 polecam małą karteczkę np. na biurku z dniami miesiąca 1-30.jak coś co sobie ustalilas to wykreśl dzień albo zrob krzyzyk przy dniu. I ustal sobie np.15 dni w miesiącu, może to coś Cię zmotywuje. Pozdrowionka dla Ciebie 🤗
Dobry pomysł! 😲 Twoim sposobem można uniknąć demotywacji podczas przerwania „ciągu” ćwiczeń 🤭 zapamiętam? Pozdrawiam i podziwiam, że Ty już trwasz w dążeniu do upragnionej sylwetki. 💪🏻☺️☺️
Plecaczek lepszy do dżwigania !😀
Prawda 😩 ale nie planowałam kupić aż tylu gratów 🙈 miało nie być ciężko a wyszło jak zwykle 😩
Zajefajne niebo z autobusu 🚌👌🥰
Prawda 🙈 pięknie było🤭
Miałam pisać tak jak inni pracujesz fizycznie więc uważam że to dużo. Ja siedzę za biurkiem i staram się ćwiczyć 5-6 razy w tygodniu. Znajdź aktywność jaka Ci najbardziej przypasuje i na pewno będziesz to robiła z chęcią 😊
Tak wiem, praca fizyczna mimo wszystko to nie taki sam ruch jaki wykonujemy podczas ćwiczeń 🥲 drugi dzień biegam więc trzymaj za mnie kciuki! Trzeba wytrzasnąć tę tkankę tłuszczową 😆 życzę wytrwałości w treningach 💪🏻
Super pozdrawiam
Jako młoda dziewczyna, pracujesz 8 h w hospicjum to ogromna aktywność fizyczna a emeryci siedzą po całych dniach w domu
W sumie racja z tymi emerytami. 🫣 8h hospicjum plus częste nadgodziny, ale nie zmienia to faktu że nie jest to typowy „ruch” który pomaga spalać tkankę tłuszczową i ujędrniać ciało 😩 ale dzięki za zrozumienie 🥹 mimo wszystko trzymaj za mnie kciuki! Pozdrawiam! 🙏
Dobry vlog! 😅
Dzisiaj wpadło rozciąganie 🙈 jutro pewnie nie wstanę z łóżka 😆 wstyd się przyznać, ale sam stretching mnie wykończył haha
Dobry tip, ja tak robię. Można jechac rowerem do sklepu i wziać plecak wtedy nawet nie czuje sie tej wagi a jest wrecz przyjemnie:)
Jakbym wiedziała, że tyle gratów kupię to bym wzięła ten rower 🙈 albo auto 🤐🤣 pozdrawiam!
Dzięki
😊
Moze latwiej by Ci bylo miec takiego buddy do aktywnosci? :D Tez polecam sie nie poddawac gdy np postanowisz sobie, ze codziennie bedziesz spacerowac i raz nie wyjdzie to nie porzucac tego calkowicie w kat tylko okej, raz sie nie udalo - trudno, lecimy dalej :D Dlugofalowo jest to jednak jakas zmiana trybu zycia wiec zycze duzo wyrozumialosci wobec siebie
Oj tak, miałam w Polsce dwa psy więc wiem z czym się to je 😂 masz rację z obieraniem drobnych celów a nie rzucanie się na głęboką wodę. ☺️ myślę, że tym razem uda mi się ruszyć z miejsca a nie tylko gadać 🤐🙈 pozdrawiam! Dzięki za komentarz! 🙏😊
Prowadzę szkołę językową, do której chodzi przemiła pani w wieku 73 lat. Coś mi się wydaje, że to jest bardzo motywujące, bo Pani nie dość, że w tygodniu chodzi na basen i siłownię, to ostatnio wspięła się na Kilimanjaro po kilku miesiącach przygotowań :))
Omg, naprawdę aż się wierzyć nie chce 🙈 szacun. Tak więc ta Pani ma basen, siłownię, klimandzaro a do tego chęci do nauki języków obcych. Podziwiam 🫣
Mam to samo. Zmuszam się na spacery i rower (chociaż w weekendy), szczególnie, że mam ładną okolicę. Do niedawna chodziłam ok. 2h dziennie, ale miałam najlepszą motywację na świecie - mojego psa... Niestety, zmarł dwa lata temu. / Myślę, że dobrym sposobem jest robienie sobie grafiku dnia i rozplanować czas tak, żeby znalazło się miejsce, chociaż godzina, dla ciała na powietrzu. A w ogóle nie wierzę, że masz zastane kości, przecież Ty się nieźle musisz w pracy nagimnastykować. Podziwiam. I pozdrawiam :)
Przykro mi z powodu pieska 🥹 może potrzebujesz nowego czworonoga który wznowi motywację do spacerów 😉 mając pupila tak czy siak, trzeba na spacery iść więc nie będzie wymówek🤭
Ruchu w pracy mi nie brakuje, jednak nie jest to aktywność która zastąpi typowe ćwiczenia.. warto rozciągać całe ciało, dlatego dziś mam za sobą pierwsze rozciąganie na macie.💪🏻 Zaczynam na spokojnie, ale mam nadzieję że to wszystko nabierze rozpędu. 😊😊 dziękuję za odzew! Pozdrawiam!
@@IkkeStressVlog Super 😊 Życzę wytrwałości!
Przyszłam poczytać te motywujące komentarze😅 poczekaj na date 30urodzin. Wtedy sie zaczyna jazda bez trzymanki 😂 ja już przeżyłam 3 zastrzyki w kregoslup i psychoterapie. Dlatego moją przestrogą i motywacją jest im prędzej zaczniesz ćwiczyć (wzmacnianie i rozciąganie mięśni) tym mniej przykrych niespodzianek ze zdrowiem na starość.😂
Btw. A gdzie ty masz kurtke? Zmarzłam na twój widok 🥶🤯
Kurde, nawet nie strasz mnie 🙈 bo 30stka zbliża się nieubłaganie 🫣 dziś zrobiłam rozciąganie na macie, więc jest jakiś postęp. 😅 nawet po takim minimalnym wysiłku czuję się lepiej 🙈 i ta duma, że cokolwiek się zrobiło… ajaj zdrówka życzę!🥹
Pod sweterkiem miałam odzież termiczną merino więc było cieplutko 🤭
mnie armagedon problemow zdrowotnych dopadł doslownie pare dni po urodzinach 🤣 teraz sie z tego śmieje i mam totalną beke ale wtedy juz nie wiedzialam do ktorego lekarza sie zapisywać 😂 na plecki polecam ci zestaw ćwiczeń z kanału „trening fitness” odcinki „zdrowy kręgosłup 5 i 6”. Po nich dosłownie wstaje jak nowo narodzona 😇
@ skorzystam! Dzięki 🥹 no to lawinę „prezentów” miałaś 🙈
Fajnie się Ciebie słucha, taki mi pomysł przyszedł do głowy tylko proszę nie obraź się, po co się spieszyć, jak będziesz miała dziewięćdziesiątkę z groszem to wtedy będziesz mogła ćwiczyć i jeszcze do tego będziesz miała towarzystwo, a tak na serio, to problemy, przeszkody itp, i dobre rzeczy też. pochodzą z naszej głowy, to my to manifestujemy, a to że w wieku 25 lat człowiek robi się niemrawy wynika z tego że ktoś nam kiedyś naopowiadał bzdur a my w to uwierzyliśmy. Wiesz, ja zawsze miałem w dupie to co ludzie o mie myślą, oni zawsze będą gadać, ja poprostu jestem taki jaki jestem i wara innym do tego, jak wyglądam, co robie to jest wyłącznie moja sprawa i nigdy nie miałem problemu z tym jak wyglądam czy jak się poruszam, chociaż kiedyś brzuh mie wkurzał, ale po usunięciu pasożytów baniak przestał być potrzebny i zniknął bez żadnej diety, ale co ja Ci tam gadam, o to powinnaś zapytać Daniela, Miłego Dnia
Hihi nie obrażam się bo nie ma o co tu się obrażać! 😊 na pewno aktywny tryb życia ma w sobie więcej pozytywów niż negatywów, dlatego nie zaszkodzi wprowadzić rozciągania, drobnych ćwiczeń itp. Bo nawet samopoczucie będzie lepsze jak człowiek trochę poćwiczy 😊 pozdrawiam!
Znaczy się o pasożyty ma chłopaka zapytać? 😮😂 Brrrrr...😖😖😖
@@dariusz2044 Haha uciekło mi to , rzeczywiście chyba o to mu chodziło 🙈 problem w tym, że Daniel ma lepszą formę niż ja 🤣 a największym pasożytem jest moje łakomstwo i zaglądanie do lodówki z nudów 🙈
@@dariusz2044 😂 Nie, o kondycje, chociaż ja nie wiem jak bardzo inteligenty i uzdolniony jest Daniel, możliwe jest mocarzem w tej branży też, Miłego Dnia
👍
W Norwegii jest obowiązek zmiany opon na zimowe od 1 listopada
Nie ma obowiązku, obowiązkiem jest dostosowanie opon do warunków atmosferycznych, dlatego wychodzi na to, że jeśli nie ma śniegu to można jeździć w letnich. 😉 nawet na norweskich stron jest użyte słowo „powinieneś zmienić” zamiast „musisz” :) ale tak jak wspomniałam, w razie kolizji itp zawsze brak kół będzie wykorzystany przeciwko osobie która ich nie zmieniła, dlatego nie ma co kombinować i lepiej zmienić. Przede wszystkim dla własnego bezpieczeństwa jak i innych uczestników na drodze. Pozdrawiam! 🙂
Nue jesteś sama ja też mam slomiany zapał di niektórych spraw 😔🙌✨🤗
Ajjj może uda nam się to zmienić 🙈 ale myślę, że to już jest we krwi 🙈
To jest wlasnie jesien,ze mniej sie chce i to tak z roku na rok,ale zeby w wieku 25 lat doopa ci do kanapy przyrosla to juz nic smiesznego. Ja zaczalem diete 2 mies temu. Najpierw rzucilem ulubiona coco-cole a tydzien pozniej chleb. Chleb jeszcze jem ale nie wiecej niz 1 kromke dziennie i to zazwyczaj pumpernickel. Biale pieczywo to samobojstwo ,szczegolnie z cream cheese . A jesli masz bole kregoslupa czy stawow to moze masz jakis artretyzm ? Niestety to jest dziedziczne.
Starsi ludzie chodza nie dlatego ze chca ale dlatego ze musza,bo co slusznie zauwazylas by poprawic sobie krazenie.
Ja tez czapki ani rekawiczek nie nosilem nawet zima.......ale zaczalem. No wiec schudlem w ciagu 2 mies 12 funtow(5 kg) i chce schudnac jeszcze 5 kg by wazyc 79 kg przy 180cm wzrostu. Mam nadzieje,ze zima mnie nie zatrzyma.
Oj tak, jesień na pewno nie sprzyja motywacji do treningów. 🙈 tak jak wspomniałam, wagę mam ok. Ale czuję, że byłoby lepiej gdybym wprowadziła jakieś ćwiczenia. Jeśli chodzi o dietę , to tak jak napisałeś trzeba pilnować co się je, ponieważ ilość kalorii które zjadamy dziennie jest ogromna. Gratuluje zrzucenia wagi i trzymam kciuki za dalsze postępy! Ja dziś zaliczyłam pierwsze rozciąganie, specjalnie kupiłam matę żeby nie mieć wymówek 😆 więc teraz już trzeba cisnąć. Pewnie jutro zakwasy mnie wykończą, bo samo rozciąganie dało mi w kość 🙂↕️
Btw. w rodzinie nie mam nikogo z artretyzmem, myślę że po prostu brakuje mi większej aktywności fizycznej, troszkę ćwiczeń, rozciągania i będzie ok☺️ pozdrawiam!
@@IkkeStressVlog Ty mieszkasz nisko i codziennie powinnas chodzic schodami. Ja co najmniej raz w miesiacu wchodze na 20 pietro. Przy 10-tym juz mnie zatyka,ale pozniej wyrownuje oddech i dalej sie wspinam. Jak pada na dworzu to potrafie 4-5 razy zrobic po 20 pieter. Dobrze by cie ktos popychal do aktywnosci fizycznej bo na jesieni i w zimie sie zwyczajnie nie chce.
Heloł na kanale 👋
❤❤❤
Nå śląsku mówi się złapać pane:D prawie jak u Ciebie!
Ooo no rzeczywiście, może jest to jakos powiązane 🤔🤭
Moja motywacja to zawsze od poniedziałku haha😊
Haha moja też, tyle że nigdy nie jest sprecyzowane którego miesiąca i roku xD pozdrawiam 🙈☺️
O to u mnie w rodzinie bylo tak jak bylam mala ze sie wychodzilo zawsze na spacer 😅 snieg burza na dzialke haha
Oo to super! Na pewno na zdrowie Ci to wyszło 😁 odporność na 102
Nie możesz się rozciągać w ten sposób, jeżeli wcześniej tak nie robiłaś. Musisz zacząć od czegoś lżejszego, a po czasie dopiero coś trudniejszego 😉. Każdy musi się rozciągać, sam coś o tym wiem, bo siedziałem przez lata przy kompie, jako grafik komputerowy i teraz mi wychodzi efekt braku ćwiczeń...
Super jesteś, może koleżanka do towarzystwa na siłownię?
Dzięki, ale mam siłownię w pracy a mimo to zawsze jakoś mi tam nie po drodze 😆
Przykro się robi, czytając te niektóre komentarze, poziom chamstwa mnie przeraża. Z ćwiczeniami fizycznymi u mnie kiepsko, nie jestem jakimś sportowym typem człowieka, a i mój zapał jest dość ulotny. Jednak z doświadczenia wiem, że o wiele lepiej przychodzi ćwiczenie z kimś i wzajemna motywacja. Może warto poszukać takiej osoby? To nie musi być jakiś sport wyczynowy lub próba przebiegnięcia maratonu.
Ustaw sobie krokomierz w telefonie na 10000,mnie to jakoś motywuje do ruchu🙃
Czas na zmiany? Ja myślałem ze Daniela pogoniłaś hehe a jak chcesz być mniej leniwa to tylko siłownia albo kick boxing uwierz mi metabolizm od razu rakieta w kosmos i masz siły na wszystko i co najważniejsze chęci... Polecam najgorzej ruszyć bo później już problem jest z zatrzymaniem się uwierz mi ze tak jest.
Balkonik (rehabilitacyjny)🤔
O może tak 🙈
Z tym słomianym zapałem, to może Ty masz niezdiagnozowane ADHD? ;)
Co do treningów i motywacji, to ciężki temat. Samodyscyplina i nadzór nad postępem ze strony widzów mógłby tutaj zadziałać motywująco :D Ja z żoną aktywność fizyczną mamy załatwioną mimowolnie, bo z przystanku trzeba podejść 60 metrów na dystansie około pół kilometra 😂 Do sklepu czy gdziekolwiek na piechotę, to zawsze trzeba się przygotować na wspinaczkę 🤣
No niestety często tak bywa😂
Rozciąganie za mną 😆 jest sukces bo udało się ruszyć💪🏻zobaczymy czy teraz nabiorę rozpędu, czy też jutrzejsze zakwasy, które na pewno się pojawią po dzisiejszych wygibasach mnie wykończą 🤣
racja nawet pogoda ducha jest lepsza po spacerze
Oj tak, dziś trochę się rozciągałam i samo to wprawia mnie w zadowolenie, że w końcu zrobiłam pierwszy krok. Zaczynam na spokojnie aby się nie zniechęcić Ale mam nadzieję, że teraz nabiorę rozpędu. 💪🏻
A druga połowa ćwiczy....?,zawsze raźniej i inna motywacja,pozdro z Fr
Hej! Coś tam się rozciąga, dlatego dziś dołączyłam do niego i mam już stretching za sobą. Mam nadzieję, że dam radę wstać jutro z łóżka. Bo samo rozciąganie mnie wykończyło 😆
balkonik
O! Zgadza się!
Ale grzeczna dziewczynka czapeczke na glowke zalozyla bardzo ladnie chron glowke bo potem na stare lata wyjdzie a to bol glowy a od glowy wszystko ciagnie glowa jest najwazniejsza super vlogasek ps ale piekna jest ta pani zima mlodziutka dziewczynka pozdrowionka pani zimo
Myślę, że to już ten wiek gdzie czapka, szalik jak i odzież termiczna jest obowiązkowa 🙈 zero powierzchni przez którą przedostałoby się zimne powietrze 🤣 musi być cieplutko 🥲 pozdrawiam!
Pani zima 🥶
Motywacja jest prosta. Albo ruch i wiejskie prawdziwe jedzenie albo za 20-30 lat słaby wygląd i cienkie zdrowie. Ten chodzik dla starszych ludzi to balkonik
Jedzenie ze wsi to teraz rarytas ciężko dostępny. Można wspomagać się produktami eko, no ale to i tak nie będzie to samo 🥲
@IkkeStressVlog u nas nie ma problemu. Można jeszcze kupić od chłopa na rynku. W Twojej okolicy nie ma rynków? To może warto pojechać na wieś i zakupić więcej tak na tydzień choć. Kura wiejska pokawałkowana przez moją żonkę starcza nam na tydzień spokojnie
@@andrzejmiller5157 oj w Norwegii może być z tym ciężko 🙈 jakieś jajeczka, warzywa itp to jeszcze do zrobienia, ale mięso niekoniecznie
@@IkkeStressVlog Rób co się da bo szkoda by było abyś przestała być piękną i zdrową
O! Na obrazku napis "CZAS NA ZMIANY".
To może już do Polski wróci. Oglądnę to może się dowiem :)
1. A propos: Taki przyrząd dla dziadków to balkonik się nazywa :)
2. A propos: Jeśli już mowa o zastanym organizmie... Gdy będziesz w domu, połóż się wygodnie np. na podłodze - na brzuszku, złącz nóżki i spróbuj zgiąć je w kolankach - tak aby stopki dotykały pośladków. Jeśli uda Ci się tak zrobić, to zapewniam Cię, że z Tobą jeszcze nie jest tak źle, jak nam tu wszystkim mówisz :)
Pozdrawiam Cię.
Ryszard.
Witam😊
Jak Smerfetka na niebiesko 👸
Pozdrawiam serdecznie 😇🤗
Puis-je t'appelais ma petite ?