Odchudzanie to bardzo trudny temat... W przypadku otyłości warto działać na wielu płaszczyznach - dietetyk, lekarz, trener, psycholog.... najważniejsze to znaleźć przyczynę pośrednią - bo ona zawsze jest. A bezpośrednią wiadomo - nadmierna podaż kalorii. I czasem przyczyna pośrednia powoduje że ciężko jest te kalorie kontrolować.
Do odchudzania powiem tyle , jeść w zasadzie wszystko ( nawet słodycze ,ale z ogromnym umiarem, ) spacerować czy też jeździć rowerem , ogólnie ruszać się , pić kawę , herbatę raczej nie słodzić albo cukier nierafinowany( *również z umiarem ) , pić wodę czystą . Słodkie napoje won , albo rzadko . Tylko miarę starać się być w ruchu regularnie nie 70h z rzędu i 2 miesiące przerwy i się nie forsować też . Starać się wysypiać .
cukier nierafinowany i miód (nawet z hiperekologicznej pasieki w prastarej, dziewiczej puszczy) oraz syrop glukozowo - fruktozowy to dla organizmu energetycznie i metabolicznie to samo co cukier biały w torebkach po 2,50 za kilogram z dyskontu. Wiem, "mądrości" popularne i internetowe mówią co innego, ale to sa albo fejkniusy, albo sposoby na sprzedaż nierafinowanego cukru trzcinowego z większym przebiciem.
A ja chciałabym posłuchać o Techniku sterylizacji medycznej 😊 Za rok będę chciała zacząć naukę w policealnej szkole medycznej na tym kierunku i byłabym wdzięczna za taki odcinek od Pani 😁
Moim marzeniem od dość dawna jest zostanie lekarzem, ale jest pewien problem od dziecka przy pobieraniu krwi mdlałam i widok krwi mnie trochę obrzydza. Jednak myśle ze z tym dałabym sobie radę bardziej przerażają mnie zajęcia w prosektorium i sekcje zwłok. Na ten moment jestem w drugiej klasie liceum na profilu biol-chem-ang. Bardzo proszę o radę, czy warto jest spróbować pójść na medycynę i czy mogę jakoś poradzić sobie z swoim lękiem oraz jeśli tak to w jaki sposób ?
Jest prośba ... o poradnik prezentowy dla studenta medycyny ... mam kuzynkę i znajoma na studiach chciałabym coś w tym kontekście im podarować ... 🥺 a chce żeby to było trafione ☺️
Mialam problem z insulinoopornoscia, balam sie bo nie chcialam aby rozwinela sie cukrzyca i udalo mi sie schudnac 30 kg w 1,5 roku. Nie stosowalam zadnych specjalnych diet, najbardziej pomogly mi w miare regularne posilki i zmiana nawykow - lekkie kolacje, sporo warzyw, ograniczenie slodyczy, duza ilosc plynow etc. czyli taki standard. Jesli chodzi o aktywnosc fizyczna to zaczynalam od cwiczen dla osob tylych, zeby nie obciazac kolan.
A wiele ludzi na wzmocnienie chleje energetyki albo żre ashwagandhę, żeń-szeń, witaminę C 1000 (bardzo duża dawka) i jeszcze biorą melatoninę przed snem i rzeczywiście jest to spory błąd kiedy się tego nadużywa - właśnie przez sportowców poniekąd
Na deficycie kalorycznym schudłam już 30kg... TYLKO DEFICYT.. żadne dziwne głodówki i diety... masz rację. Ja nie robię tego pod okiem dietetyka, ale umiem to robić i wiem jak to robić... a miesiączkę mam reguralną, więc myślę, że wszystko jest w porządku i wolno chudnę.. cierpliwosc, czas. Głównie sama dieta... ćwiczenia sporadycznie. I to prawda jem megaaaaa dużo.. więcej nawet niż przed odchudzaniem hahah tylko wtedy zapychałam kalorie pierdołami niezdrowymi... i tak to polubiłam, że nie wiem jak ja mogłam kiedyś tak żreć i tego nie wiedziec ahahah
Rok temu ważyłem 105 kg. Za radą lekarza porzuciłem ćwiczenia siłowe na rzecz wytrzymałościowych (wioślarstwo sobie wybrałem). Bo nadciśnienie mi zdiagnozował. Już od dawna "jadłem pół", więc tu nie zmieniałem nic. 3 razy w tygodniu po godzince+ ergowiosła, 3 razy - relaksacyjnie i aerobowo odcinek serialu na rowerku stacjonarnym. Dziś ważę 87 kg. Odchudzanie to prosta fizyka: kalorie wejściowe muszą być mniejsze niż kalorie wyjściowe. Te pierwsze są łatwo mierzalne - co wchodzi do buzi (i nią nie wraca z powrotem). Te drugie - nie są bardzo uchwytne, bo zależą głównie od tego, jak szybki mamy metabolizm spoczynkowy. Głodzenie się ten metabolizm spowalnia, więc nawet, jeśli jemy mniej, może się okazać, że jemy za dużo, bo metabolizm spadł. Przy okazji organizm stresowany głodem pali głównie mięśnie (bo spala to, co mu nie jest potrzebne a zużywa bezcenną w czasie niedoborów energię). Tłuszcz oszczędza na czas, jak już nie będzie miał żadnych nadmiarowych mięśni do spalenia. Tymczasem zejdziemy z mięśni i okaże się, że mamy wagę w normie. "Hurra!" myślimy a to wcale nie jest "hurraaa!", tylko (jakieś słowo typowe dla uczestniczek Strajku Kobiet). Bo niby waga w normie, ale procentowo mamy za dużo tłuszczu i metabolicznie nadal jesteśmy otyli. I tu wchodzi sport. Mówi on organizmowi "oszczędzaj mięśnie, bo ich potrzebujesz, pal tłuszcz, nie masz wyboru". Sport ma przy odchudzaniu 2 funkcje: oszczędzenie mięśni i utrzymanie (albo zwiększenie) metabolizmu spoczynkowego. Kalorie spalone przy sporcie to są "waciki" w tym zestawieniu. Serio. Godzina kardio na rowerku to jakieś 300 kcal. Łatwiej nie zjeść ciastka, czy nie wypić piwa niż pocić się na rowerku przez godzinę. I teraz: sport musi być intensywny. Pitu-pitu kardio przy rozmowie z psiapsiółką podczas pedałowania nie ma sensu. Lepsze to niż nic, ale na efekty nie ma co czekać. Wiem, mówią, że ćwiczenia tlenowe, długotrwałe, o średniej intensywności (tzw. kardio) najlepiej spalają tłuszcz. Otóż - to nieprawda, moim zdaniem. Spalają, ale minimalnie. I nie dają mięśniowych ani wydolnościowych benefitów. Tu wchodzą znienawidzone interwały. Te ćwiczenia podkręcają nam silnie metabolizm spoczynkowy - śpimy a organizm jak szalony spala tłuszcz, żeby zregenerować mięśnie uszkodzone treningiem. Jeśli będziemy jedli tyle, ile wynosi nasze zapotrzebowanie spoczynkowe a deficyt wyrabiali sportem (ale nie na zasadzie "poćwiczyłem godzinkę, to mogę zjeść ekstra pączka"), to zaczniemy chudnąć zdrowo. I też nie wolno przesadzać, 1 - 2 treningi interwałowe w tygodniu, reszta - w miarę intensywne kardio i będzie dobrze. Godzina katorżniczego ergowiosła to ok. 900 - 1000 kcal (wyniki z ergometru, który to mierzy). Godzinka rowerowego, dość intensywnego kardio to jakieś 300 - 500 kcal. Żeby zgubić 1 kg masy ciała trzeba "zrobić" deficyt kaloryczny na poziomie 7000 kcal. Nieważne w jakim czasie, jeśli "nazbieramy" 7000 kcal deficytu, waga pokaże 1 kg mniej. Zdrowe chudnięcie to 1 do 2 kg miesięcznie - choć lepiej w okolicach 1 kg. A sam ergometr wioślarski to maszyna wymyślona chyba przez same kręgi piekła dla tych, co na nich kocioł z wrzącą smoła nie robi wrażenia. A najlepiej zdrowo jeść, umiarkowanie, i uprawiać sport jako hobby. Efekty przyjdą same. Jak u mnie. Acha - i nigdy nie liczyłem kalorii spożywanych. Po prostu się ograniczam, nie jem fastfudów, pizzy (no, może raz w miesiącu, jak jest jakaś okazja), jem do syta, ale nie więcej, filmy oglądam na rowerku a nie na kanapie z piwkiem i chipsami. Do zupy mlecznej sypię 5 łyżek mussli a nie 10 (jak kiedyś), nie odmawiam sobie raz na jakiś czas cukierka czy czekolady i nie obcinam cukru, po prostu słodzę mniej. Coli i tego typu wynalazków unikam (no, może raz na miesiąc czy 2 wypiję szklaneczkę do pizzy gdzieś). Piwo - raz na miesiąc.
@@zanetka6962 185 cm. Nie było to strrrrasznie dużo, poza tym ćwiczyłem siłowo, więc miałem nieco więcej mięśni, teraz one nieco zmalały (ale tylko nieco, powiedziałbym, że się wyrzeźbiły), natomiast tłuszczu mam sporo mniej.
ku*wa ile ty to pisałeś jeżeli na kompie to pół bidy ale jak na telefonie szacun za sam wkład w komentarz lajk się należy, schudnąć ze 105 kg to dla nie których katorga, pozdro ziomuś za trud ktury przeszedłeś :]]
@@bartixxpl4221 Na kompie. A trud? To tylko zwykły, amatorski trening. Nawet nie cisnę, wyniki same się poprawiają. Rok temu zrobienie 10 km na wiośle poniżej 42 minut to było wyzwanie, dziś siadam sobie do "spokojnej dyszki" (bo poprzednim razem były interwały) i robię ją poniżej 39 minut... Dla znających temat, ergometr to C2, model D. A trenuję, bo to mi leczy migreny. Odkąd wyciskam z siebie 7-me poty, nie miałem ani jednego ataku. Migreny minęły w jakiś rok od zaczęcia aktywności sportowej (wtedy to była kalistenika, sztangielki i rowerek stacjonarny). I już się nie pojawiały praktycznie w ogóle. Na necie przeczytałem, że intensywne kardio uprawiane przez większośc dni w tygodniu jest bardzo wydajne w leczeniu migreny u wielu osób. Intensywne - to znaczy takie, żeby mówienie przychodziło z dużym trudem. Kiedy zaczynałem rowerek, wytrzymanie 15 minut na obciążeniu "6" z ośmiu poziomów to był zgon. Dziś na 8-ce oglądam sobie film. I tylko nogi trochę bolą, właściwie, mógłbym rozmawiać w czasie tego treningu. Ale to ma być takie kardio relaksacyjne, wycisk daję sobie na wiośle. Migrena to bardzo dobry bat - jak mam lenia, to sobie przypominam jak to jest mieć atak migreny... I już leń mija.
Bardzo dobrze, że mówią o tym w serialu, który jest pewnie dość popularny. To jest potrzebne, bo wiele mitów na ten temat narosło. Zdrowy styl życia i zmiana nawyków to bardzo ważna sprawa! Cieszę się, że poruszyłaś tę sprawę.
Ja schudłam 15 kg w około 3 miesiące, a głównie co zrobiłam to w sumie zmiana mojego odżywiania + spożywanie błonnika. Do tego piłam sporo wody dzień w dzień. Ćwiczeń można powiedzieć, że prawie w ogóle. Jadłam makaron i pieczywo razowe, ryż brązowy, ryby, jajka, sporo różnych orzechów i migdałów itp. mało przetworzone produkty. Od czasu do czasu sobie kupiłam coś słodkiego. Sporo się dowiedziałam z diety Anusi jakiego typu produkty spożywać itp, najlepiej poczytać o niej w Google. Najważniejsza kwestia to systematyka i tak.
Hej mam pytanko z czystej ciekawości jak myślisz dlaczego mimo że mieszkam z rodzicami którzy bardzo ciężko przechodzą koronawirus to mi zupełnie nic nie jest a cały czas przy nich przebywam już 11 dni ich choroby mam temperaturę zwykłą nie mam zaburzeń węchu smaku nie jestem słaba nie kicham i nie kaszle czuję się świetnie piszę bo jestem ciekawa czy mam jakiś nietypowy organizm czy jak dodam że moi rodzice np brzydzą się podnieść jedzenia z podłogi jak upadnie bardzo sprzątają itd a ja np biorę rękami jedzenie jak mi spadnie z podłogi też itd czy taki mój styl życia mnie jakoś uodparnia czy w czymś innym tkwi to? dzięki za odpowiedź pozdrawiam :)
Bardzo lubię tą serię, aczkolwiek nie zgadzam się co do zasłabnięcia - ja kiedyś miałam ciemno przed oczami, duszności, upadłam, ale bez całkowitej utraty przytomności - po prostu w jednej chwili mi odcięło dopływ do ciała z mózgu. Było to spowodowane zatruciem pokarmowym. Żebym się nie złapała w ostatniej chwili za stół to bym wylądowała na podłodze
Cześć, czy może Pani skomentować odcinek 1009 serialu Szpital? Bardzo podoba mi się Pani styl komentowania odcinków, i przy okazji można się edukować :-). Uważam, że odcinek 1009 Szpital jest warty uwagi, ponieważ jestem ciekaw, czy pacjenci tak luźno opowiadają o swoim życiu lekarzom dyżurującym na SORze, oraz czy zabiegi typu wyjmowanie szkła z ręki przeprowadza się na łóżku szpitalnym. Pozdrawiam.
Cześć. A czy będzie recęzia "Chicago med"? Bardzo lubię ten serial i nie wiem na ile jest w nim zawartej prawdy więc bardzo bym chciała usłyszeć opinię prawdziwego lekarza. Pozdrawiam serdecznie.
Witam, mam pytanie odnośnie słynnego już dzisiaj morsowania. Mianowicie, czy osoby po koarktacji aorty ( 30lat po operacji) mogą morsować? Może odcinek o morsowaniu okiem lekarza? Tak aby nie zrobić sobie krzywdy? Pozdrawiam.
Wysłałem ci to na insta, ale dam to tez tutaj bo nie wiem ile mozesz tam miec wiadomosci: Hejka. Ostatnio oceniałaś serial na dobre i na złe odcinek o covidzie który no nie podobał Ci się i mówiłaś że nawet to wyśmiewają. Ja natomiast chciałbym CI polecić 1 odcinek 17 sezonu grey's anatomy, w którym również jest wątek wirusowy, natomiast sposób w jaki to wszystko zostało pokazane jest o wiele lepszy, traktują samego wirusa jak i całą sytuacje według mnie, laika, bardzo poważnie. Ciekawi mnie bardzo jak standardy które tam przedstawili mają odzwierciedlenie w polskich szpitalach. Raz już ten serial recenzowałaś i podsumowując tamten odcinek chyba ci się to nawet podobało. Wydaje mi się ze taki odcinek bardzo by zaciekawil twoich widzów, tym bardziej że jest to jeden z najbardziej popularniejszych seriali medycznych. Pozdrawiam
Aby mogła go zrecenzować musi być on legalnie dostępny w sieci. Ale faktycznie, też oglądam chirurgów i sluzy pomiędzy oddziałami, maski całkowity kosmos w porównaniu z naszymi polskimi szpitalami
Z odchudzaniem nie da sie szybko 2 lata chydlam 30 kg obecnie o 4 lat moja waga utrzymuje sie na stalym poziomie nosze ciagle te same ciuchy od 4 lat. W odchudzaniu nie ma drogi na skróty
Pani Katarzyno. Czy lekarz implantolog przechodzący koronawirus po kwarantannie może od razu przyjmować pacjentów? Czy jeszcze jest możliwe zarażenie się wirusem od tego lekarza? Dodam, że po kwarantannie lekarz robiący test miał wynik negatywny. Czy pacjent po wizycie u tego lekarza musi robić test na obecność covid 19?
Akurat z tym, że przy zasłonce badanie ginekologiczne się nie robi, to się nie zgadzam. Jak byłem na SOR, gdy miałem problemy z sercem (tachykardia zatokowa) to przywieźli więźnia w asyście policji, który się posikał i waliło moczem. Od razu przyszła do mnie pielęgniarka i powiedziała mi, "że musi zasłonić mnie przed tym widokiem bo mężczyźni tego nie lubią". Za nim zasłoniła parawanem, włożyli cewnik typowi w cewkę. Jeżeli chodzi o prywatność (typ był przytomny, ale bez kontaktu) to jej nie było. Może więzień był bez prawa. Możliwe, że wagina ma pierwszeństwo przed penisem. Nie jestem lekarzem.
Już wiem kim Pani jest. Przepraszam, że "tykałam", ale myślałam, że to 17 letnia dziewczyna, a seriali nie oglądam. Gratuluję urody, wyglądu i figury. Pozdrawiam serdecznie.
Może opowiedziała by Pani o tym jak zdrowe odchudzanie i w ogóle zdrowy styl życia wygląda ze strony lekarza? Co jeść a czego nie? Jakie produkty ze sobą łączyć a jakich nie? Zbilansowana dieta to bardzo szerokie pojęcie.
Mnie bardzo denerwuje jak ktoś mi mówi, że mam wchodzić po schodach. Prosze bardzo niech weźmie mój plecak i zasuwa na 10 piętro. Ja podziękuję, mam inne aktywności fizyczne niż wchodzenie po schodach z cięzkimi siatkami/plecakiem
może i dla idiotów ale tacy toksyczni ludzie jak partner tej kobiety istnieją naprawdę. Takie programy pokazują że nie warto tym osobom ulegać, że trzeba im pokazać gdzie ich miejsce.
Chyba się odwodniłeś... 15 kg w tydzień spalić? Wiesz co to znaczy? Byłbyś od samego tempa metabolizmu rozgrzany jak piec hutniczy. Kilogram masy ciała to 7000 kcal. To jest energia na 3 dni dla normalnego człowieka w stanie spoczynkowym / siedzącym / pracującego biurowo. Ty chciałeś w tydzień spalić 45 dziennych dawek energetycznych? 45 dziennych porcji pożywienia? Musiałbyś palić dziennie 15000 kcal. Tyle nie palą nawet najciężej trenujący sportowcy wyczynowi w dzień, kiedy mają zaplanowany najbardziej katorżniczy trening w karierze. Maraton to ok. 3000 kcal i po nim musisz kilka dni się regenerować. A Ty chciałbyś spalić tyle, co podczas 5 maratonów w jeden dzień? Nie przeżyłbyś.
@@pokrec wiem, masakra byla, puls 135-160 pod tlenem, że to przeżylem... odwodniony też pewnie bylem. Ale elektrolity były w miare. Bardzo dziwna sytuacja no ale z 95kg na 80kg to nie chce byc inaczej. Nogi stały sie jak u pająka. Odwodniłem sie 3 tygodnie poźniej, no i anemia mnie dopadla, dzisiaj mam ból nóg po łażeniu, to i pewnie mięsnie poszly w pierony. Od tego momentu na plus poszlo 3,5 kg w gore, niestety juz nie miesni... mineło. 6 tygodni, a w tym tygodniu zaliczylem 1 spacer. No i bola nogi.
@@arturzoa7069 Ja też przechorowałem to świństwo, ale u mnie objawy były stosunkowo lekkie, nawet do lekarza nie poszedłem. Ot, gorączka przez 3 dni, stan podgorączkowy jeszcze przez tydzień i stracony węch i smak. Niemniej było to cięższe niż najgorsze przeziębienie. Oczywiście - siedziałem w domu na samoizolacji, jako że pracuję zdalnie i do tego... musiałem wziąć zaległy urlop. Przydał się na rekonwalescencję. 2 dni najgorszej gorączki wypadły na jakies zdalne szkolenie i reszta gorączki - na weekend. Tyle szczęścia w tym nieszczęściu. Ale przechorowałem to podobnie jak autorka tego kanału.
Miło panią widzieć już zdrową i uśmiechniętą.
Robi pani dobrą robotę na Youtubie. Niech pani tak dalej trzyma :D
how cute :3
I realize I am pretty off topic but do anyone know a good website to stream newly released movies online?
Thank you, signed up and it seems like they got a lot of movies there =) Appreciate it !!
Super odcinek ❤️ zrobi Pani odcinek o bolesnej miesiączce albo niedoczynności tarczycy?
Ooo tak-niedoczynność tarczycy👍
@Oczytana Książkoholiczka a mnie nie i ch*j ale tak serio spoko gdyby zrobiła o tej tarczycy
A gdzie "Hej, nazywam się Kasia Woźniak i jestem lekarzem"?
No właśnie czegoś mi brakowało, teraz już wiem czego 😉
No właśnie.. 😖
"Gruba locha", "wyglądasz jak potwór" - motywacja to podstawa.
Coś w tym jest 😂jak mi chłopak powiedział że wyglądam jak pulpecik to się wkurwilam i schudłam 20 kg
@@mrocznastrona7189 współczuję posiadania takiego chłopaka.
@@klaudia9706 oj już go nie ma😂 schudłam i go w dupę kopłam
@@mrocznastrona7189 ojezu, najlepiej! 😆 brawo
@@mrocznastrona7189 i dobrze! Niech tym bardziej widzi co stracił
Uwielbiam Qczaja :D to jest jedna z barwniejszych i weselszych postaci. Pomimo trudnej przeszłości jest mega pozytywnym gościem.
Kasiu super robota z tym tlumaczeniem i wyjasnieniami
Odchudzanie to bardzo trudny temat... W przypadku otyłości warto działać na wielu płaszczyznach - dietetyk, lekarz, trener, psycholog.... najważniejsze to znaleźć przyczynę pośrednią - bo ona zawsze jest. A bezpośrednią wiadomo - nadmierna podaż kalorii. I czasem przyczyna pośrednia powoduje że ciężko jest te kalorie kontrolować.
Ja znalazłam idealny, szybki sposób na schudnięcie :> Aparat ortodontyczny. Polecam. Dość droga dieta, ale daje rade xD
i tak tylko dziala przez tydzien jak bola zebyxD
Aż przypomniały mi się czasy mojej anoreksji. Przez to prawdopodobnie nigdy nie zajdę w ciążę...
Kasiu na recepcie wypisuj link do swojego kanału YT bo same mądre i super rzeczy mówisz:)
Super film 😀❤️Pięknie wyglądasz Pozdrawiam serdecznie
Witam, czy skomentuje Pani serial Chicago:med? Kto za? (nie żebram o lajki :]])
Dej likea
No już
Do odchudzania powiem tyle , jeść w zasadzie wszystko ( nawet słodycze ,ale z ogromnym umiarem, ) spacerować czy też jeździć rowerem , ogólnie ruszać się , pić kawę , herbatę raczej nie słodzić albo cukier nierafinowany( *również z umiarem ) , pić wodę czystą . Słodkie napoje won , albo rzadko . Tylko miarę starać się być w ruchu regularnie nie 70h z rzędu i 2 miesiące przerwy i się nie forsować też . Starać się wysypiać .
cukier nierafinowany i miód (nawet z hiperekologicznej pasieki w prastarej, dziewiczej puszczy) oraz syrop glukozowo - fruktozowy to dla organizmu energetycznie i metabolicznie to samo co cukier biały w torebkach po 2,50 za kilogram z dyskontu.
Wiem, "mądrości" popularne i internetowe mówią co innego, ale to sa albo fejkniusy, albo sposoby na sprzedaż nierafinowanego cukru trzcinowego z większym przebiciem.
@@pokrec To nie chodzi by się nim zajadać . Wszystko z głową .
Fajnie byłoby zobaczyć odcinek dedykowany powikłaniom ciążowym, typu poronienie, ciąża pozamaciczna. Czy jest szansa na taką tematykę? :)
Czekam na powrót serii o memach ☺️
A ja chciałabym posłuchać o Techniku sterylizacji medycznej 😊 Za rok będę chciała zacząć naukę w policealnej szkole medycznej na tym kierunku i byłabym wdzięczna za taki odcinek od Pani 😁
Świetny odcinek, potrzebny w dzisiwjszych czasach.😁
Świetnie się słucha tego co Pani mówi.
Bardzo fajny materiał!
Uwielbiam te serię filmów 😁😁😁😁
Skomentuje Pani serial "Rezydenci?"🤗
A może omówi Pani temat oczyszczania organizmu i odrobaczaniu się. Moja kochana tesciowa ma hopla na tył punkcie. I chciałbym wiedzieć czy to ma sens?
Odrobaczeniu😱? Matko odrobaczyc to można psa🤣
@@zanetka6962 też jej to mówię ale to tak jak odbijanie piłki o ścianę
A jakie robale ma teściowa? :D
Było już na ten temat
@@zanetka6962 a czemu niby tylko psa? xd przecież człowiek też może mieć pasożyty
Kompletnie zlałem temat, skupiłem się wyłącznie na pięknym uśmiechu :)
Moim marzeniem od dość dawna jest zostanie lekarzem, ale jest pewien problem od dziecka przy pobieraniu krwi mdlałam i widok krwi mnie trochę obrzydza. Jednak myśle ze z tym dałabym sobie radę bardziej przerażają mnie zajęcia w prosektorium i sekcje zwłok. Na ten moment jestem w drugiej klasie liceum na profilu biol-chem-ang. Bardzo proszę o radę, czy warto jest spróbować pójść na medycynę i czy mogę jakoś poradzić sobie z swoim lękiem oraz jeśli tak to w jaki sposób ?
Jest prośba ... o poradnik prezentowy dla studenta medycyny ... mam kuzynkę i znajoma na studiach chciałabym coś w tym kontekście im podarować ... 🥺 a chce żeby to było trafione ☺️
Fajny odcinek. Mi by się za to przydał "jak przytyć. " 😀
Ale Pani jest piękna! 😍
nagrałaby pani film o anoreksji/ bulimii?
Mialam problem z insulinoopornoscia, balam sie bo nie chcialam aby rozwinela sie cukrzyca i udalo mi sie schudnac 30 kg w 1,5 roku. Nie stosowalam zadnych specjalnych diet, najbardziej pomogly mi w miare regularne posilki i zmiana nawykow - lekkie kolacje, sporo warzyw, ograniczenie slodyczy, duza ilosc plynow etc. czyli taki standard. Jesli chodzi o aktywnosc fizyczna to zaczynalam od cwiczen dla osob tylych, zeby nie obciazac kolan.
Mam takiego samego kwiatka jak pani. Super filmik. Pozdrawiam
A wiele ludzi na wzmocnienie chleje energetyki albo żre ashwagandhę, żeń-szeń, witaminę C 1000 (bardzo duża dawka) i jeszcze biorą melatoninę przed snem i rzeczywiście jest to spory błąd kiedy się tego nadużywa - właśnie przez sportowców poniekąd
5:11 ja i moja mama mamy poniżej stu, lekarze nawet pytają czy lepiej nie zadzwonić na pogotowie
Ja bym chciała coś o chorobach tarczycy :D
Dzień dobry, jako student kierunku medycznego proszę uprzejmie o odcinek poświęcony fizjoterapeutom w Polsce :) pozdrawiam zdrowo!
Może odcinek o zaburzeniach odżywiania?
Na deficycie kalorycznym schudłam już 30kg... TYLKO DEFICYT.. żadne dziwne głodówki i diety... masz rację. Ja nie robię tego pod okiem dietetyka, ale umiem to robić i wiem jak to robić... a miesiączkę mam reguralną, więc myślę, że wszystko jest w porządku i wolno chudnę.. cierpliwosc, czas. Głównie sama dieta... ćwiczenia sporadycznie. I to prawda jem megaaaaa dużo.. więcej nawet niż przed odchudzaniem hahah tylko wtedy zapychałam kalorie pierdołami niezdrowymi... i tak to polubiłam, że nie wiem jak ja mogłam kiedyś tak żreć i tego nie wiedziec ahahah
2:42 Zdrówko :)
Rok temu ważyłem 105 kg. Za radą lekarza porzuciłem ćwiczenia siłowe na rzecz wytrzymałościowych (wioślarstwo sobie wybrałem). Bo nadciśnienie mi zdiagnozował. Już od dawna "jadłem pół", więc tu nie zmieniałem nic. 3 razy w tygodniu po godzince+ ergowiosła, 3 razy - relaksacyjnie i aerobowo odcinek serialu na rowerku stacjonarnym. Dziś ważę 87 kg.
Odchudzanie to prosta fizyka: kalorie wejściowe muszą być mniejsze niż kalorie wyjściowe. Te pierwsze są łatwo mierzalne - co wchodzi do buzi (i nią nie wraca z powrotem). Te drugie - nie są bardzo uchwytne, bo zależą głównie od tego, jak szybki mamy metabolizm spoczynkowy. Głodzenie się ten metabolizm spowalnia, więc nawet, jeśli jemy mniej, może się okazać, że jemy za dużo, bo metabolizm spadł. Przy okazji organizm stresowany głodem pali głównie mięśnie (bo spala to, co mu nie jest potrzebne a zużywa bezcenną w czasie niedoborów energię). Tłuszcz oszczędza na czas, jak już nie będzie miał żadnych nadmiarowych mięśni do spalenia. Tymczasem zejdziemy z mięśni i okaże się, że mamy wagę w normie. "Hurra!" myślimy a to wcale nie jest "hurraaa!", tylko (jakieś słowo typowe dla uczestniczek Strajku Kobiet). Bo niby waga w normie, ale procentowo mamy za dużo tłuszczu i metabolicznie nadal jesteśmy otyli.
I tu wchodzi sport. Mówi on organizmowi "oszczędzaj mięśnie, bo ich potrzebujesz, pal tłuszcz, nie masz wyboru". Sport ma przy odchudzaniu 2 funkcje: oszczędzenie mięśni i utrzymanie (albo zwiększenie) metabolizmu spoczynkowego. Kalorie spalone przy sporcie to są "waciki" w tym zestawieniu. Serio. Godzina kardio na rowerku to jakieś 300 kcal. Łatwiej nie zjeść ciastka, czy nie wypić piwa niż pocić się na rowerku przez godzinę.
I teraz: sport musi być intensywny. Pitu-pitu kardio przy rozmowie z psiapsiółką podczas pedałowania nie ma sensu. Lepsze to niż nic, ale na efekty nie ma co czekać. Wiem, mówią, że ćwiczenia tlenowe, długotrwałe, o średniej intensywności (tzw. kardio) najlepiej spalają tłuszcz. Otóż - to nieprawda, moim zdaniem. Spalają, ale minimalnie. I nie dają mięśniowych ani wydolnościowych benefitów. Tu wchodzą znienawidzone interwały. Te ćwiczenia podkręcają nam silnie metabolizm spoczynkowy - śpimy a organizm jak szalony spala tłuszcz, żeby zregenerować mięśnie uszkodzone treningiem. Jeśli będziemy jedli tyle, ile wynosi nasze zapotrzebowanie spoczynkowe a deficyt wyrabiali sportem (ale nie na zasadzie "poćwiczyłem godzinkę, to mogę zjeść ekstra pączka"), to zaczniemy chudnąć zdrowo. I też nie wolno przesadzać, 1 - 2 treningi interwałowe w tygodniu, reszta - w miarę intensywne kardio i będzie dobrze.
Godzina katorżniczego ergowiosła to ok. 900 - 1000 kcal (wyniki z ergometru, który to mierzy). Godzinka rowerowego, dość intensywnego kardio to jakieś 300 - 500 kcal. Żeby zgubić 1 kg masy ciała trzeba "zrobić" deficyt kaloryczny na poziomie 7000 kcal. Nieważne w jakim czasie, jeśli "nazbieramy" 7000 kcal deficytu, waga pokaże 1 kg mniej. Zdrowe chudnięcie to 1 do 2 kg miesięcznie - choć lepiej w okolicach 1 kg. A sam ergometr wioślarski to maszyna wymyślona chyba przez same kręgi piekła dla tych, co na nich kocioł z wrzącą smoła nie robi wrażenia.
A najlepiej zdrowo jeść, umiarkowanie, i uprawiać sport jako hobby. Efekty przyjdą same. Jak u mnie.
Acha - i nigdy nie liczyłem kalorii spożywanych. Po prostu się ograniczam, nie jem fastfudów, pizzy (no, może raz w miesiącu, jak jest jakaś okazja), jem do syta, ale nie więcej, filmy oglądam na rowerku a nie na kanapie z piwkiem i chipsami. Do zupy mlecznej sypię 5 łyżek mussli a nie 10 (jak kiedyś), nie odmawiam sobie raz na jakiś czas cukierka czy czekolady i nie obcinam cukru, po prostu słodzę mniej. Coli i tego typu wynalazków unikam (no, może raz na miesiąc czy 2 wypiję szklaneczkę do pizzy gdzieś). Piwo - raz na miesiąc.
105kg przy jakim wzroście? bo to bardzo ważne....
@@zanetka6962 185 cm. Nie było to strrrrasznie dużo, poza tym ćwiczyłem siłowo, więc miałem nieco więcej mięśni, teraz one nieco zmalały (ale tylko nieco, powiedziałbym, że się wyrzeźbiły), natomiast tłuszczu mam sporo mniej.
ku*wa ile ty to pisałeś jeżeli na kompie to pół bidy ale jak na telefonie szacun za sam wkład w komentarz lajk się należy, schudnąć ze 105 kg to dla nie których katorga, pozdro ziomuś za trud ktury przeszedłeś :]]
aha i serduszko od Pani Kasi powinno tutaj być ale nie ma może bedzie nie wiadomo
@@bartixxpl4221 Na kompie. A trud? To tylko zwykły, amatorski trening. Nawet nie cisnę, wyniki same się poprawiają. Rok temu zrobienie 10 km na wiośle poniżej 42 minut to było wyzwanie, dziś siadam sobie do "spokojnej dyszki" (bo poprzednim razem były interwały) i robię ją poniżej 39 minut...
Dla znających temat, ergometr to C2, model D.
A trenuję, bo to mi leczy migreny. Odkąd wyciskam z siebie 7-me poty, nie miałem ani jednego ataku. Migreny minęły w jakiś rok od zaczęcia aktywności sportowej (wtedy to była kalistenika, sztangielki i rowerek stacjonarny). I już się nie pojawiały praktycznie w ogóle. Na necie przeczytałem, że intensywne kardio uprawiane przez większośc dni w tygodniu jest bardzo wydajne w leczeniu migreny u wielu osób. Intensywne - to znaczy takie, żeby mówienie przychodziło z dużym trudem. Kiedy zaczynałem rowerek, wytrzymanie 15 minut na obciążeniu "6" z ośmiu poziomów to był zgon. Dziś na 8-ce oglądam sobie film. I tylko nogi trochę bolą, właściwie, mógłbym rozmawiać w czasie tego treningu. Ale to ma być takie kardio relaksacyjne, wycisk daję sobie na wiośle.
Migrena to bardzo dobry bat - jak mam lenia, to sobie przypominam jak to jest mieć atak migreny... I już leń mija.
Bardzo dobrze, że mówią o tym w serialu, który jest pewnie dość popularny. To jest potrzebne, bo wiele mitów na ten temat narosło. Zdrowy styl życia i zmiana nawyków to bardzo ważna sprawa! Cieszę się, że poruszyłaś tę sprawę.
Moja ulubiona seria z moim ulubionym serialem
Bardzo fajnie
Gdzie jest taki SOR, że chwile po wejściu pacjent już jest obsługiwany haha. Pacjent to wróg i ma czekać, albo sobie odpuścić
Wspaniale widzieć panią pełną energii z powrotem na youtubie
Super ;)
Pozdrawiam panią lekarkę 😍
Ja schudłam 15 kg w około 3 miesiące, a głównie co zrobiłam to w sumie zmiana mojego odżywiania + spożywanie błonnika. Do tego piłam sporo wody dzień w dzień. Ćwiczeń można powiedzieć, że prawie w ogóle. Jadłam makaron i pieczywo razowe, ryż brązowy, ryby, jajka, sporo różnych orzechów i migdałów itp. mało przetworzone produkty. Od czasu do czasu sobie kupiłam coś słodkiego. Sporo się dowiedziałam z diety Anusi jakiego typu produkty spożywać itp, najlepiej poczytać o niej w Google. Najważniejsza kwestia to systematyka i tak.
no naprawde dobry kanał na youtube
Pozdrowienia z Sydney!
A może pani doktor obejrzy i skomentuje szpital odc. 302 e epidemii eboli
Hej mam pytanko z czystej ciekawości jak myślisz dlaczego mimo że mieszkam z rodzicami którzy bardzo ciężko przechodzą koronawirus to mi zupełnie nic nie jest a cały czas przy nich przebywam już 11 dni ich choroby mam temperaturę zwykłą nie mam zaburzeń węchu smaku nie jestem słaba nie kicham i nie kaszle czuję się świetnie piszę bo jestem ciekawa czy mam jakiś nietypowy organizm czy jak dodam że moi rodzice np brzydzą się podnieść jedzenia z podłogi jak upadnie bardzo sprzątają itd a ja np biorę rękami jedzenie jak mi spadnie z podłogi też itd czy taki mój styl życia mnie jakoś uodparnia czy w czymś innym tkwi to? dzięki za odpowiedź pozdrawiam :)
Ja bym chciała coś o wadach serca
Obejrzysz kiedys na odcinku chciacgo med albo rezydenci?
Bardzo lubię tą serię, aczkolwiek nie zgadzam się co do zasłabnięcia - ja kiedyś miałam ciemno przed oczami, duszności, upadłam, ale bez całkowitej utraty przytomności - po prostu w jednej chwili mi odcięło dopływ do ciała z mózgu. Było to spowodowane zatruciem pokarmowym. Żebym się nie złapała w ostatniej chwili za stół to bym wylądowała na podłodze
Supeeer
Skomentuje pani serial "Chicago Med"
Pozdrawiam 😘
+1
Cześć, czy może Pani skomentować odcinek 1009 serialu Szpital? Bardzo podoba mi się Pani styl komentowania odcinków, i przy okazji można się edukować :-).
Uważam, że odcinek 1009 Szpital jest warty uwagi, ponieważ jestem ciekaw, czy pacjenci tak luźno opowiadają o swoim życiu lekarzom dyżurującym na SORze, oraz czy zabiegi typu wyjmowanie szkła z ręki przeprowadza się na łóżku szpitalnym.
Pozdrawiam.
Cześć. A czy będzie recęzia "Chicago med"? Bardzo lubię ten serial i nie wiem na ile jest w nim zawartej prawdy więc bardzo bym chciała usłyszeć opinię prawdziwego lekarza. Pozdrawiam serdecznie.
Mogłaby pani skomentować odcinek The good doctor?
spróbuj skomentować chicago med, myśle że coś fajnego :)
chicago med czekamy
Myślałem, że masz przerwe w nagrywaniu, bo nie dostawałem od chyba 2 miesięcy powiadomień
Pani Kasia miała koronawirusa
@@gerard1989 ale wrzucała filmy a ja nie dostawałem powiadomień.
@@gerard1989 I ledwo dała radę z tego wyjść
śliczna buzia
Dlaczego nie zrobi pani filmu o tym jak przygotować się do wizyty zdalnej i jak korzystać z pulsoksymetru, ciśnieniomierza itp.
Witam,
mam pytanie odnośnie słynnego już dzisiaj morsowania.
Mianowicie, czy osoby po koarktacji aorty ( 30lat po operacji) mogą morsować?
Może odcinek o morsowaniu okiem lekarza? Tak aby nie zrobić sobie krzywdy?
Pozdrawiam.
Który to odcinek?
Wysłałem ci to na insta, ale dam to tez tutaj bo nie wiem ile mozesz tam miec wiadomosci: Hejka. Ostatnio oceniałaś serial na dobre i na złe odcinek o covidzie który no nie podobał Ci się i mówiłaś że nawet to wyśmiewają. Ja natomiast chciałbym CI polecić 1 odcinek 17 sezonu grey's anatomy, w którym również jest wątek wirusowy, natomiast sposób w jaki to wszystko zostało pokazane jest o wiele lepszy, traktują samego wirusa jak i całą sytuacje według mnie, laika, bardzo poważnie. Ciekawi mnie bardzo jak standardy które tam przedstawili mają odzwierciedlenie w polskich szpitalach. Raz już ten serial recenzowałaś i podsumowując tamten odcinek chyba ci się to nawet podobało. Wydaje mi się ze taki odcinek bardzo by zaciekawil twoich widzów, tym bardziej że jest to jeden z najbardziej popularniejszych seriali medycznych. Pozdrawiam
Aby mogła go zrecenzować musi być on legalnie dostępny w sieci. Ale faktycznie, też oglądam chirurgów i sluzy pomiędzy oddziałami, maski całkowity kosmos w porównaniu z naszymi polskimi szpitalami
Z odchudzaniem nie da sie szybko 2 lata chydlam 30 kg obecnie o 4 lat moja waga utrzymuje sie na stalym poziomie nosze ciagle te same ciuchy od 4 lat. W odchudzaniu nie ma drogi na skróty
Teraz odcinek z The Good Doctor
Pani Katarzyno. Czy lekarz implantolog przechodzący koronawirus po kwarantannie może od razu przyjmować pacjentów? Czy jeszcze jest możliwe zarażenie się wirusem od tego lekarza? Dodam, że po kwarantannie lekarz robiący test miał wynik negatywny. Czy pacjent po wizycie u tego lekarza musi robić test na obecność covid 19?
no tak ale jak ktos nie ma pieniedzy na dietetyka i leki to co robic powiedz gdzie sie udac
Witam Panią jest Pani atrakcyjna haha jestem za stary ale komplementy potrafię napisać bez podtekstów miłego dnia szacunek za pracę
Pozdrawiam Pani Doktor
Kiedy Kasia zrobiła doktorat? :O
U mnie zawsze jak mi mierzą temperaturę to dostają zawału, bo mam 34°C i przy tym zawsze wysokie ciśnienie
❤
Kiedy pani wruci na yt?
O kłopotach z jedzeniem i lekach pobudzających apetyt.:)
Na tvpuls jest ciekawy program "Dyżur" - prawdziwa praca lekarzy ze szpitala na Bielanach
Akurat z tym, że przy zasłonce badanie ginekologiczne się nie robi, to się nie zgadzam. Jak byłem na SOR, gdy miałem problemy z sercem (tachykardia zatokowa) to przywieźli więźnia w asyście policji, który się posikał i waliło moczem. Od razu przyszła do mnie pielęgniarka i powiedziała mi, "że musi zasłonić mnie przed tym widokiem bo mężczyźni tego nie lubią". Za nim zasłoniła parawanem, włożyli cewnik typowi w cewkę. Jeżeli chodzi o prywatność (typ był przytomny, ale bez kontaktu) to jej nie było. Może więzień był bez prawa. Możliwe, że wagina ma pierwszeństwo przed penisem. Nie jestem lekarzem.
A czy są wysokociśnieniowcy? 😁 ja odkąd pamiętam zawsze mam wyższe ciśnienie i wyższy puls, a młoda jestem.
Już wiem kim Pani jest. Przepraszam, że "tykałam", ale myślałam, że to 17 letnia dziewczyna, a seriali nie oglądam. Gratuluję urody, wyglądu i figury. Pozdrawiam serdecznie.
Pani Doktor mam prośbę mogła by Pani rozwinąć taką definicje 120/80 mm Hg ( i właśnie odwołuje się do mm Hg bo troszeczkę tego nie rozumiem)
Z tego to wiem to są to miligramy słupa rtęci
@@emmastanley2651 *milimetry słupa rtęci
Może opowiedziała by Pani o tym jak zdrowe odchudzanie i w ogóle zdrowy styl życia wygląda ze strony lekarza? Co jeść a czego nie? Jakie produkty ze sobą łączyć a jakich nie? Zbilansowana dieta to bardzo szerokie pojęcie.
Ta fryzura całkowicie zmieniła Pani buzię 😁
Czego przyczyną jest wylew?
Jak po przejściu Covida odniesiesz się do takiego podejścia władz do ograniczania wolności dla choroby takiej jak Covid?
Skomentuje Pani „Chicago Med”?
Jakiś odcinek o marihuanie? 😉
Fajnie by było jakbyś oceniła serial Rezydenci :)
/Piotrek
Hej hej ^^
Dzień dobry. Gdzie te hejterskie komentarze o których wspominała pani na insta :)?
Pewnie usunięte
Pozdrawiam Panią Doktor 😊
Kiedy Kasia zrobiła doktorat? :O
Oj już się nie czepiajmy słówek😁
Mnie bardzo denerwuje jak ktoś mi mówi, że mam wchodzić po schodach. Prosze bardzo niech weźmie mój plecak i zasuwa na 10 piętro. Ja podziękuję, mam inne aktywności fizyczne niż wchodzenie po schodach z cięzkimi siatkami/plecakiem
Jest Pani wysoce wykwalifikowana. Zapraszam do mojej grupy, razem z Taubem i Foremanem będziemi najlepsi.
Szczepieni lekarze a ta znikneła z internetu. Pięknie pięknie
Głodówka to jest na sorze przed operacją 😁
Ja mam krzywom przegrode nosowom i czrnsto boli mnie głowa
Nie chcę nikogo urazić, ale są to programy telewizyjne dla idiotów.
może i dla idiotów ale tacy toksyczni ludzie jak partner tej kobiety istnieją naprawdę. Takie programy pokazują że nie warto tym osobom ulegać, że trzeba im pokazać gdzie ich miejsce.
Ten kanał też.
@@AdamAdam-dt8mo W punkt !👍 Tylko tak się teraz zastanawiam, po cholerę my tu zatem zaglądamy🤣 Pozdrawiam wszystkich 😁
@@stokrotka5874 ja tu wpadam poprawić sobie humor 😉
Niestety mi się przytrafiło 15 kilogramów w dół w 1 tydzień... bez ćwiczeń, bez głodzenia. Niestety dopadł mnie covi...
@Tylko Cobi covid-19
Miałam covid i nie był bezobjawowy a nie schudłam ani kg 🙄 jadłam na siłę przeważnie słodycze by mieć siłę wstać z łóżka
Chyba się odwodniłeś... 15 kg w tydzień spalić? Wiesz co to znaczy? Byłbyś od samego tempa metabolizmu rozgrzany jak piec hutniczy.
Kilogram masy ciała to 7000 kcal. To jest energia na 3 dni dla normalnego człowieka w stanie spoczynkowym / siedzącym / pracującego biurowo. Ty chciałeś w tydzień spalić 45 dziennych dawek energetycznych? 45 dziennych porcji pożywienia? Musiałbyś palić dziennie 15000 kcal. Tyle nie palą nawet najciężej trenujący sportowcy wyczynowi w dzień, kiedy mają zaplanowany najbardziej katorżniczy trening w karierze. Maraton to ok. 3000 kcal i po nim musisz kilka dni się regenerować. A Ty chciałbyś spalić tyle, co podczas 5 maratonów w jeden dzień? Nie przeżyłbyś.
@@pokrec wiem, masakra byla, puls 135-160 pod tlenem, że to przeżylem... odwodniony też pewnie bylem. Ale elektrolity były w miare. Bardzo dziwna sytuacja no ale z 95kg na 80kg to nie chce byc inaczej. Nogi stały sie jak u pająka. Odwodniłem sie 3 tygodnie poźniej, no i anemia mnie dopadla, dzisiaj mam ból nóg po łażeniu, to i pewnie mięsnie poszly w pierony. Od tego momentu na plus poszlo 3,5 kg w gore, niestety juz nie miesni... mineło. 6 tygodni, a w tym tygodniu zaliczylem 1 spacer. No i bola nogi.
@@arturzoa7069 Ja też przechorowałem to świństwo, ale u mnie objawy były stosunkowo lekkie, nawet do lekarza nie poszedłem. Ot, gorączka przez 3 dni, stan podgorączkowy jeszcze przez tydzień i stracony węch i smak. Niemniej było to cięższe niż najgorsze przeziębienie. Oczywiście - siedziałem w domu na samoizolacji, jako że pracuję zdalnie i do tego... musiałem wziąć zaległy urlop. Przydał się na rekonwalescencję. 2 dni najgorszej gorączki wypadły na jakies zdalne szkolenie i reszta gorączki - na weekend. Tyle szczęścia w tym nieszczęściu.
Ale przechorowałem to podobnie jak autorka tego kanału.
"Co radzą ..." ;)
Witam, mam prośbę o reakcję na odcinek 302 Szpitala, jest on związany z wirusem Ebola