Najlepszy obiektyw do portretu: Flashtime S4E07
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 3 ต.ค. 2024
- Czy wiesz, ile odejścia potrzebujesz, by swoim obiektywem uchwycić całą postać modelki? Jaka jest różnica w odległości od modelki, fotografując ogniskową 35 mm, 50 mm, 85 mm i 105 mm? Postanowiłem zbadać, który obiektyw sprawdzi się najlepiej w plenerowych portretach.
Zdjęcia, schematy i lista sprzętu użytego podczas sesji: bielack.photo/...
Obserwuj mój Instagram: / peter.bielack
---
Jeśli podoba Ci się to, co robię, możesz postawić mi kawę: suppi.pl/bielack albo zostać moim Patronem: patronite.pl/p...
---
Ekipa kreatywna (alfabetycznie):
Stylizacje i kierowanie planem: Małgoneta / malgoneta
Asysta i materiał wideo: Mateusz / iwannaflysohigh
Modelka: Wiktoria / wiktoria_krzepkowska
---
0:06 - Intro: Omówienie lokacji i pomysł na sesję
1:29 - Anegdotka
3:32 - Setup oświetleniowy: lampy, filtry, statywy i modyfikatory do sesji plenerowej
6:01 - Pierwsza lokacja i pierwszy obiektyw: Sigma Art 35/1.4 DG DN
8:44 - Pierwsza lokacja i drugi obiektyw: Sigma Art 50/1.4 DG DN
10:57 - Pierwsza lokacja i trzeci obiektyw: Sigma Art 85/1.4 DG DN
13:25 - Pierwsza lokacja i czwarty obiektyw: Sigma Art 105/1.4 DG HSM
16:42 - Omówienie "czarno na białym" obiektywów biorących udział w sesji
20:30 - Druga lokacja i pierwszy obiektyw: Sigma Art 35/1.4 DG DN
21:51 - Druga lokacja i drugi obiektyw: Sigma Art 50/1.4 DG DN
24:03 - Druga lokacja i trzeci obiektyw: Sigma Art 85/1.4 DG DN
25:45 - Druga lokacja i czwarty obiektyw: Sigma Art 105/1.4 DG HSM
27:26 - Podsumowanie: przegląd i omówienie zdjęć ogniskowa / odległość od modelki
35:46 - Zakończenie
36:25 - Bloopers, czyli zwiad lokacji ;)
Jestem pod bardzo pozytywnym wrażeniem po obejrzeniu filmu. Fantastyczny instruktaż dla osób niedoświadczonych. Olbrzymie gratulacje dla autora. Chyba pierwszy dobrze skonstruowany poradnik w języku polskim. Mam nadzieję na więcej takich materiałów.
Mikołaj, dziękuję. Świetnie się bawiliśmy podczas tej sesji, choć na schodach non stop nam przerywano, a cóż, to był środek dnia w publicznym miejscu ;) Ciesze się, że pomysł na ten film Ci przypasował - zachęcam do przejrzenia innych moich filmów; pracuję głównie w studio, ale plenery też zdarza się nam filmować👊📸
Panie Piotrze gratulacje. 🙌Na YT widziałem już kilkadziesiąt filmów w tym temacie. Pana porównanie jest jedno z najlepszych. Pozdrawiam.
O! Miód na moje uszy, pięknie Ci dziękuję za taki komentarz😃☺
Bardzo dobry materiał :)
Ostatnio odkryłam super obiektyw.
Do mojego apsc Sony 6700 zapiąłem Viltrox 75mm f.1.2, co w przeliczeniu na FF daje 114mm f.1.8.
Rozmycie i plastyka zjawiskowe.
Dzięki za dobre słowo :)
Doskonale wybrałaś; dzięki temu masz obrazek, niczym z Sigma Art 135/1.8 o którym fotografki kobiece mówią, że w plenery nie ma nic lepszego!
piękny balans między błyskiem a zastanym :) piękna obróbka. Bardzo ładne podejście do filmiku całej ekipy. Pozdrawiam Studio Alfa Kamil Stećko :)
Kamil, piękne dzięki! To prawda, że ciepła kontra jest bardziej widoczna, niż światło główne i to wynikało z dwu rzeczy: zabraliśmy lekki sprzęt, więc nawet nie próbowałem dominować błyskiem (choć na drugiej lokacji mogłem to zrobić z powodzeniem) i po prostu chciałem zachować klimat miejsca.
Dużo przydatnej wiedzy, dobrze podanej.
Daję suba.
Marcin, piękne dzięki! Będziesz zadowolony, bo choć nie publikuję zbyt często, to przynajmniej jest co pooglądać ;)
@@PeterBielack robię podobne sesje i znam już dużo z tego co opisujesz. Jest jednak sporo większych i mniejszych podpowiedzi, które przydadzą mi się na sesjach.
Codziennie pracy sprawdzałem, czy pojawił się nowy odcinek…
No i jest!
Dawno nie robiłem tego typu zdjęć- czas sobie przypomnieć.
Pamiętam jak dawno temu kupiłem sobie obiektyw do Zenita o ogniskowej 135 i świetle 2,8. Portrety były kapitalne.
Dziś często sięgam po Sony 135 mm ze światłem 1,8, bo lubię. Problem pojawia się w miejscu ciasnym, bo nie ma gdzie odejść.
Musze spróbować 50 mm, bo taka ogniskowa może okazać się dobra w każdych warunkach.
Dziękuję całej Waszej ekipie za przygotowanie materiału.
Pozdrawiam wszystkich miłośników portretów.
Jacek, dziękuję Ci za dobre słowo! Cieszę się, że zachęciłem Cię do konkretnej akcji😃Plenery są fajne, jeśli pogoda dopisuje i nie trzeba sprzętu pilnować )przed wiatrem i ...przechodniami😉)
W połowie tamtego roku dostałem do testów obiektyw Sigma Art 135/1.8 i z miejsca się w nim zakochałem! Był zgrabniejszy, mniejszy i lżejszy niż mój standardowy Art 85/1.4 a obrazek, który generował, był po prostu pyszny! Jedyny problem z tym obiektywem - choć powinienem napisać: z tą ogniskową, to fakt, że komunikacja z modelem jest bardzo utrudniona. By zrobić całą sylwetkę trzeba odejść na dziesięć, czy piętnaście metrów, a potem krzyczeć do modelki🙊
Fajnie to wszystko poukładałeś, faktycznie od 85mm już widać przyjemniejsze tło. Mimo długości odcinka słucha się Ciebie dobrze, dużo ciekawych informacji pada w odcinku, a testy i porównania są zawsze na plus 👍
Dzięki! Ja wiem, że nikt nie ma czasu i każdy by chciał ogarnąć temat w pięć minut, szybkie trick&tips, ale cóż - nie da się. Jeśli to ma być choć kawałek przydatnej wiedzy, to musi chwilkę potrwać. Dlatego przygotuj sobie coś do picia i chrupania i zapraszam Cię do moich filmów :)
Pierwszy dobry i fajny film o fotografii po polsku na yt. Jak dla mnie oczywiście.
Krzysztof, cieszę się, że mój film Ci się spodobał! Mam szczerą nadzieję, że zobaczysz kilka innych moich filmów i zmienisz zdanie (w sensie, że to pierwszy dobry film w polskojęzycznym internecie, bo mam ich kilka😉👊📸)
Bardzo przydatny film i niesamowite zdjęcia .Dziękuje.
Darek, proszę uprzejmie😉 Ja dziękuję Ci za komentarz, cieszę się, że mój materiał jest przydatny!
Do portretów stosuje na FF szklo Voigtlander Macro APO Lanthar 65mm f/2.0. Na APS-C Voigtlander Nokton Classic 40mm/1.4 ;) Przede wszystkim nie chodzi mi o totalne rozmycie tla ale o to aby rozmycie bylo ciekawe i nadalo fotografii dodatkowe to cos ;)
Jak zawsze sesja na najwyższym poziomie brawo 👊
Łukasz, dziękuję Ci za nieustające wsparcie ❤🩹Trochę obawiałem się tej "międzyosiedlowej" lokacji, ale w Lublinie ciężko znaleźć coś wyjątkowego, a nie bez powodu mówi się, że "Lublin żyje w cieniu krzyży" ;)
modelka zjawiskowa!
Adam, to prawda - Wiktoria udała nam się nadspodziewanie! Wydawałoby się, że modelka z tak daleka zgłaszająca się na Flashtime to przypadek, ale moim zdaniem był to magiczny splot wydarzeń😃Bardzo liczę na to, że z Wiktorią uda nam się zrobić jeszcze któryś epizod Flashtime, tym razem w studio.
Bardzo dobry materiał.
Marek, dziękuję. Cieszę się, że mój materiał okazuje się przydatny :)
Jak zawsze fenomenalna robota! Zmiana muzyki w tle na bardzo duży plus, poprzednia brzmiała jak z jakiegoś programu informacyjnego. 😅
Przyznaję, że był moment, gdy chciałem podstawić mój ulubiony "Elements" - bo mam licencję i wiem, jak ten numer dowolnie przedłużać / skracać, ale jak widzisz - udało mi się ogarnąć coś innego😅 Cieszy mnie, że to brzmi dobrze i Ci odpowiada :)
Świetny materiał. I ciekawa lokalizacja na fotografowanie (mówię tu o schodach i ich sąsiedztwie) ;).
Dzięki za dobre słowo; jak to mówią "Lublin żyje w cieniu krzyży" i to niestety, ale prawda... Mam nadzieję, że ten widok nie był w filmie zbyt nachalny, bo te schody zawsze wydawały nam się fajne, a dokoła jest mnóstwo zieleni - prawie, jak w parku🥹
@@PeterBielack gdyby nie ostatnia scena nie zauważyłbym, że to miejsce sąsiaduje z cmentarzem. Szczerze nie skojarzyłem tego muru akurat z tym miejscem. Poza tym to według mnie niczemu nie przeszkadza.
85 wychodzą najlepiej ❤ ale 105 też wyjątkowe, dzięki za film
Dokładnie tak uważam i tak napisałem we wpisie na blogu (mam nadzieję, że widziałeś): Sigma Art 105/1.4 generuje przepiękny obrazek, ale wymaga wiele samozaparcia, by go ze sobą dźwigać. A nowy Art 85/1.4 DG DN to po prostu kosmos - mały, lekki i "tylko trochę słabszy" od tamtego kolosa ;)
Swietny materiał :) mam 105 i 85 DG DN wiec podpisuje sie pod nimi rekami i nogami :D mega obiektywy :)
👍Najlepsze, co w tej chwili można mieć w stosunku jakość/cena. Uwielbiam oba te obiektywy, z 85 mm korzystam częściej, ale to tylko dlatego, że w plenerach tylko bywamy, a gro pracy robimy w studio, gdzie rozmycie tła staje się mało istotne.
@@PeterBielack Zgadzam sie jak najbardziej, w sumie majac tylko 85 i wiedze to zrobisz praktycznie wszystko, ja dlugi czas nosilem 105 i ze w sumie chlop jestem to nie jest dla mnie ciezka, ale po paru godzinach juz ją w rekach czułem :) zas nowa 85 to cud nad cudami jesli chodzi o linie art :) wiadomo ze sa inne obiektywy typu 85/1.2 na lustra itp ale to malo istotne w tej chwili, majac 35/50/85/105 zrobisz i slubniaka, i portret, i komunie, poprostu wszystko :) chwała ludziom za to że wymyślili ta linie art :) naprawde super sprzet.. :) a tak poza tematem to swietny kanał na yt, ogrom wiedzy, doswiadczenia i widać ze portret to twoje oczko w głowie :) mega fajnie ze sa tacy ludzie jak ty! :) jak kiedyś bede przejeżdzał nieopodal to chetnie umówie sie na warsztaty :) chodz zdjecia umiem jakies tam robic, to lampy i ustawienia to czarna magia dla mnie :) takze w razie W w kontakcie portrecisto :)
Takie "moje" klasyczne portretowe ogniskowe to były 85-105-135. Dają już fajne zachowane proporcje ciała ale jeszcze fotograf nie musi z modelką przez telefon rozmawiać :D
Teraz mam zestaw trzech Sigm ART - 35/1.4, 50/1.4 i 105/1.4... i wszystkie trzy służą do portretu :D Tylko każda ma swoje zadanie i inne kadry lubię nimi robić.
Dokładnie, w samo sedno! "Każda ma swoje zadanie", zupełnie jak światła w studio; buduje się setupy na pięć świateł nie dlatego, że można, tylko dlatego, że każde światło ma swoje zadanie!
Jako Nikonowiec łączę się w bólu oczekiwania na nowe bezlustrzane Sigmy.
A testowałeś może jakieś przejściówki Canon-Sony albo Nikon-Sony?
(A, a materiał jak zawsze rewelacyjny i trafił w punkt, bo właśnie zamierzałem się wybrać na błyskanie w parku i zastanawiałem się nad modyfikatorem)
Kuba, dziękuję Ci za dobre słowo :)
Co do oczekiwań, może się okazać, że jako Nikoniarz pierwszy dostaniesz Arty do Z, niż ja do RF ;P
Nie, nie testowałem żadnych przejściówek z tych, o których wspominasz. Stale posługuję się adapterem (produkowanych przez Canona) ze starego bagnetu EF na nowoczesny bagnet RF i to działa bardzo sprawnie, ale nie ma co porównywać prędkości AF z modeli Art DG HSM do tych z DG DN. Nowe silniki, nowe technologie - dla mnie to kompletnie inny komfort pracy, bo te nowe obiektywy są jakby "przeźroczyste", w ogóle o nich nie myślę podczas fotografowania. Podnoszę aparat w stronę modela, a AF już śledzi oko.
Testowałem. Mam adapter MC-11 i używałem go z A7 z Sigmami Art z EF. Działa to miernie. Takie zdjęcia jak tu na filmie to zrobisz bez problemu, ale nie da się napisać, że AF działa szybko. Celny jak najbardziej jest, ale obiektyw lubi przejechać cały zakres zanim złapie ostrość. Śledzenie niemalże odpada. Pojedynczy AF do portretu działa znośnie w dobrych warunkach. Jeżeli brakuje światła znów szukanie. Używam te Sigmy z R5 i na adapterze Canona to zupełnie inna bajka.
@@bartosz5342 Na moim Canon R5 z canonowskim adapterem też Sigmy HSM działają całkiem sprawnie; nie tak, jak Sigmy DG DN na nowoczesnych puszkach Sony, ale całkiem znośnie. Pamiętam, że trzy, może 4 lata temu, gdy Sony A7 III nadal był nowoczesnym aparatem próbowałem kilka obiektywów Sigmy z mocowaniem Canon EF przez adapter MC-11; w studio dawało to radę, jak mówisz, ale w plenerze nigdy takiego zestawu nie miałem (no i światła w studio zawsze miałem wystarczająco dużo).
Ech, z rozrzewnieniem wspominam moment przesiadki z lustrzanki Nikon D750 na bezlusterkowiec Sony A7 III; bardzo lubiłem tego Nikona, ale C-AF z wykrywaniem oka po prostu dyskwalifikował lustrzankę! A dzisiaj marudzę, bo w moim Canon R5 nie ma takich systemów wspomagania AF, jak w Sony A7 RV🥹😅
Ja kupiłbym tego 85 art sigmy gdyby tylko był pod Canona, ale przekonales mnie do 105 też art I chyba skuszę się dzisiaj na tego potworka 😅
Gdyby ten obiektyw był z mocowaniem RF, też bym kupił😃A tak, wypada czekać na 85/1.2 DG DN i będzie sie trzeba zdecydować, czy Sony E czy L-Mount...
Szymon, planujesz zakupy podczas Fotoformy? Pamiętaj, by podejść i zbić piąteczkę!
@@PeterBielack gdyby nie Euro to pewnie bym zawitał ruszam na Berlin popracować na meczach. Poczekam na fajną promke i zakupię ewentualnie może wyłapię na jakieś testy na Euro 📸🔥
@@szymongorski Wypłata w Euro, ech, "Żegnaj biedo, słodka kusicielko" ;) Szymon, powodzenia!
Super materiał filmowy,a jako tło grafitii na murze wygląda wyśmienicie.Piotrek od jak dawna masz tą dmuchawę?
Ja w najbliższym czasie zamierzam ją kupić 😁
Super mały sprzęcior
Daniel, tą dmuchawę mamy chyba trzeci miesiąc; widać ją na Rolce z Flashtime "Deszczowe portrety". Kica JetFan II, bo o niej mowa, to bardzo poręczny gadżet. Ładny, fajnie wykonany, bardzo kompaktowy, bez problemu mieści się w plecaku, czy wręcz kieszeni spodni. Trzeba jednak zwrócić uwagę na fakt, że akumulator jest wbudowany i gdy wyczerpiesz baterię, nie wymienisz jej, tylko trzeba ładować ją przez USB-C. Na pełnej mocy dmucha ok. 15 minut co spokojnie wystarcza w plenerze na taki chwilowe "podwiewania" ;)
@@PeterBielack Ok.Dobrze wiedzieć co i jak 😉
Aaa no i wcale cię nie namawiam do zakupu zamgławiacza do pleneru 😁😁
@@fotojez Nad tym grafitti są barierki i deptak bloku obok. W trakcie sesji dwa razy starsze panie nas upominały, że gdy malujemy to całe osiedle śmierdzi... Co z tego, że my robiliśmy zdjęcia, a nie malowaliśmy, ale gdybym zrobił tam "zadymę" na bank wezwałby straż pożarną :/
@@PeterBielack Kurde mega słabe,że ktoś się czepia,bo ktoś ma taki kaprys,a wizualnie jako zdjęcia przecież pięknie wyglądają.Z resztą takie są fakty,że starszym ludziom na ogół to prawie wszystko przeszkadza
Super film. Mam 105 i kocham, nie oddam…❤ Ale nie dosłyszałam na jakiej przesłonie zdjęcia były zrobione? F1.4?
Asia, zachęcam do obejrzenia filmu☺ Cztery obiektywy, trzy plany, dwie lokacje, w sumie 24 zdjęcia zrobione na tej samej przysłonie. Każde z tych zdjęć pokazuję w filmie z pełnym opisem: czas, ISO i przysłona😃😅📸
35 mm do 50 mm widzą nasze oczy więc To taka klasyka. Ale każdy bierze co ma i co lubi
Tak, słusznie, te ogniskowe to klasyka; niektórzy przez to mówią, że zdjęcia z 50 mm są byle jakie, bo tak samo widzimy, więc to żadna atrakcja. Z drugiej strony, jeśli ktoś ceni/zależy mu na neutralności spojrzenia, to 50 mm wydaje się idealne.
@@PeterBielack Masz rację stawiasz kolację jak mawia przysłowie. Ale fakt 85 mm i więcej to już bajkowy świat. Miałem raz manualny obiektyw 85 1. 4 taki z pięknymi flarami ale to dopiero była bajka nie pamiętam jak się nazywał ale dla mnie do bagnetu F Nikona robił piorunujące wrażenie. A ostry jak żyletka na otwartej dziurze po prostu bajeczny.
@@MBFOTOGRAFIE Manualny, do Nikona i ostry jak żyleta? Aż mi się wierzyć ni chce😉 Rzecz jasna, tylko się droczę. Kilka razy widziałem zdjęcia zrobione właśnie takimi manualnymi, starymi szkłami i co do ostrości się nie wypowiem, bo oglądałem tylko małe fotki z galerii, ale bokechy były bajkowe! Niestety, nigdy nie miałem okazji spróbować samemu takich obiektywów, może kiedyś...
@@PeterBielack Carl Zeiss Milvus 85 mm f/1.4 to był ten naszukałem się ale znalazłem. To kawał szkła ciężki jak nie wiem co ale obrazek piękny daje .
@@MBFOTOGRAFIE O, panie! To kawał nowoczesnego sprzętu, żaden tam zabytek ;) Brak AF jest powodowany chyba tylko chęcią utrzymania ceny na poziomie. ...akceptowalnym (przez niektórych) 😅
35 mm z całą pewnością nie jest klasycznym obiektywem portretowym co widać tutaj dobitnie. Ale jak Pan "sławny" wymieniony w tym materiale chce zaistnieć to właśnie wygaduje takie głupoty. Jak dla mnie jego wywody nie są warte mojego czasu.
Według mnie w tej sesji jednak 85 mm dało najbardziej uniwersalne rezultaty. Dziękuję za ten świetny materiał.
Karl ma wiele niezłych materiałów, choć - trzeba to powiedzieć: ostatnio pokazuje materiał z przed dekady :/ Owszem, był to materiał płatny, ale w dzisiejszych czasach, nawet coś, co było robione jako materiał do sprzedanie, trąci myszką...
Co do jego testu, jestem skłonny przypuszczać, że 35 mm było najpopularniejszą ogniskową, najwięcej fotografii zostało niż zrobionych, więc siłą rzeczy, również klasyczni (dzisiaj) fotograficy się nią posługiwali/ Tak czy inaczej, jeśli chodzi o najlepszą ogniskową do portretu, stawiam na 85 mm, tak jak Ty, pełna zgoda!
Tylko kto zabiera tyle sprzętu na rodzinny spacer? Jak zrobić fajne portrety prostym amatorskim sprzętem korzystając ze światła zastanego? W moich spacerzoomach mogę otworzyć przesłonę na f4 i to mi musi wystarczyć do rozmywania tła. Modele też nie mają tyle cierpliwości, na utrwalenie pozy mam ułamek sekundy i żywe srebra biegną dalej.
Fotografia rodzinna, zwłaszcza fotografowanie własnych pociech, to zupełnie inna bajka😅 Ryszard, rozumiem, że przypinasz 24-105 f/4 nadziei na złapanie wszystkiego, co się może przydarzyć, ale rozmycie przy f/4 jest znacznie mniejsze i nic z tym nie zrobisz. Możesz założyć najnowszy obiektyw Canon RF 24-105 f/2.8, ale to jest wielka i ciężka armata. Powiedz proszę, próbowałeś trochę skrócić ten zakres i zabrać na spacer np.: 24-70 f/2.8?
@@PeterBielack Po pierwsze używam mniejszej matrycy APSC, po drugie, gdy się łapie osoby w ruchu to potrzeba trochę większego zapasu głębi ostrości, najczęściej stosuję F5,6. Przesłona F 2,8 może być za mała. Po trzecie nie zawsze chcemy rozmywać tło. Przy dłuższej ogniskowej jest łatwiej o rozmycie nawet jak mamy małą dziurę ustawioną na przysłonie. Na ogniskowych ponad 300 mm pojawia się wręcz deficyt głębi ostrości. Istotna jest nasza odległość do fotografowanej postaci oraz od postaci do tła. Im dysproporcja odległości postaci do obiektywu względem postaci do tła jest większa tym bardziej tło się będzie rozmywało. Szkła Canon 24-70 f2.8 nie posiadam. Używam lustrzanek Nikona. Jasne obiektywy zoom pełnoklatkowe/małoobrazkowe są dla mnie za duże, za ciężkie i za drogie. Z kilogramami szkła na pasku u szyi zadużo się nie pospaceruje. Cały sprzęt jaki noszę nie ma prawa ważyć więcej jak 1,5 kg.
Jak sobie radzi AF w tych obiektywach?
Marcin, mówimy o obiektywach Sigma DG DN, projektowane z myślą o bezlusterkowych aparatach Sony z ich pełną specyfikacją prosto od producenta. Na co dzień korzystam z aparatu Canon R5 i obiektywów Sigma DG HSM tworzonych za pomocą inżynierii wstecznej do lustrzankowych Canonów; w normalnych warunkach radzą sobie doskonale, dlatego tymczasem nie przesiadam się na aparat Sony, ale gdy wypożyczę sobie komplet obiektywów Sigma DG DN i jakiś nowszy korpus Sony, to różnica jest bardzo wyraźna. Obiektywy Sigma DG DN ostrzą błyskawicznie i kompletnie bezgłośnie, a aparaty Sony potrafią wykrywać postać / oko w trudniejszych warunkach, niż mój Canon. Po takich testach, jak choćby na tym filmie, przez kolejny tydzień się zastanawiam, czy jednak nie przesiąść się na korpus Sony...😅 (A na tym filmie korzystam ze starego Sony A7 III, zapasowego aparatu mojego asystenta, Mateusza.)
Bardzo zabrakło mi w tym teście 135mm 1.8 bo własnie mocno rozważam co kupić czy 105mm 1.4 czy RF135mm 1.8L...
To jest bardzo dobre, ale trudne do odpowiedzi pytanie! Będę mówił o obiektywach Sigma, które znam: Sigma Art 135/1.8 jest fantastyczny! Zgrabny, dosyć lekki, fajnie wyważony i generuje przepiękny obrazek. Sigma Art 105/1.4 jest wielki i ciężki, ale generuje obrazek często porównywalny, a czasami lepszy od 135. Różnica pomiędzy nimi (pomijając wagę i ciężar) to "robocza" odległość od osoby fotografowanej; przy 105 mm spokojnie się komunikuję i czuję kontakt z modelką, przy 135 mm musze odejść dużo dalej, a potem krzyczeć (albo biegać, jak ten Hobbit, czyli tam i z powrotem) do modelki. Gdy dostałem do testów Sigma Art 135/1.8 nie chciałem go zdjąć z aparatu, ale rzeczywistość mnie otrzeźwiła 😉
Jak napisałem na blogu (mam nadzieję, że przeczytałeś mój wpis), gdy mam do wyboru 105/1.4 lub 135/1.8 wybieram ...85/1.4 DG DN🙊😅 Czekam, aż Sigma zrobi Art 85/1.2 DG DN, potem już nic nie będzie mnie interesowało.
Gdyby 105mm miała AF tak szybki i celny jak RF 135mm 1.8L to bym się nie zastanawiał. Ale próbuję "ubić kilka ptaków jednym kamieniem" znaczy szkłem (bliskie portrety, fotografia psów, fotografia koncerotowa bez przepustki do fosy) i jak mam do wyboru RF70-200 f2.8 + Sigma 105mm 1.4 lub RF 135mm 1.8 za mniej więcej połowę ceny tamtych dwóch to w moim wypadku RF135mm jest bardzo kusząca. Dlatego tak szukam porównań właśnie tych dwóch szkieł/ogniskowych.
@@EVOLUTIONERY69 Obawiam się, że nie ma jednego obiektywu, który spełni Twoje oczekiwania. 70-200 wygląda na taki, który przypasowałby CI najbardziej, ale zanim kupisz, koniecznie przetestuj wybrany model. Pieniądze wydaje się łatwo, tylko zarobić ciężko ;)
Witam. Wpadłem tu przypadkowo. Bardzo fajny materiał. Zabrakło informacji czy body, którym były robione zdjęcia to FF/ APS-C, czy Micro 4/3. Od tego zależą odległości. Pozdrawiam.
Sony A7 III (FF)
Ryszard, to w sumie czterdziesty odcinek Flashtime, a ja w sumie rzadko zmieniam sprzęt, bo skupiam się raczej na układaniu światła. Stali widzowie Flashtime wiedzą, że gdy mówię o aparacie Sony naszego asystenta i filmowca, Mateusza, to będzie to jego stare, zapasowe body Sony A7 III. O aparacie mówię więcej tylko wtedy, gdy pojawia się cos nowego, ale wezmę sobie do serca Twoja uwagę i postaram się pamiętać, by mówić o takich rzeczach :)
Dziękuję, byłeś szybszy ode mnie i wiesz, o co chodzi👊📸
Witaj, jak kadrować od razu na Instagram? Jakie ustawić proporcje w canonie ?
O, to jest doskonałe pytanie!
Portretowy kadr na Instagram to proporcja 4x5, czyli taki, jak średni format (i mam na myśli ten prawdziwy, analogowy lub hiper drogi średni kadr, a nie to, co proponuje np.: Fujifilm).
W aparatach Canon można ustawić prowadnice, które symulują taki kadr (czerwone menu: Dodaw. inf. przcięciu). Po wybraniu proporcji 4:5 na ekranie (oraz w wizjerze) pojawią się dwie linie; one nie ograniczają widoku, masz podgląd na cały kadr. Te linie pomagają jednak zwizualizować docelowy kadr - i ja z tego rozwiązania korzystam od samego początku.
Inna rzecz, że taki Capture One bierze to sobie za nic i (tymczasem) pokazuje cały kadr, ale Lightroom Classic bierze info z aparatu pod uwagę i wyświetla od razu zdjęcie właśnie w takim przycięciu. W każdej chwili możesz to zmienić, to tylko podpowiedź, ale jeśli korzystasz z Lr Classic, masz pewne ułatwienie.
@@PeterBielack Dziękuje za wyczerpującą odpowiedź, na pewno skorzystam. Dobrą robotę robisz, wiele pomagasz! Chętnie ogladam, każdy Twój film wiele mnie uczy, pokazuje nową perspektywę.
Hej, czym rozwiewasz włosy modelki? :) Bardzo interesujący efekt mobilny
To taka mała dmuchawa Kica JetFan II. Wiązałem z nią duże nadzieje, bo jest bardzo poręczna; taki ładny, dobrze leżący w ręku gadżet. Niestety, ma pewne wady: jest bardzo mała, dlatego, by dmuchnąć tak silnie, by rozwiać włosy modelki, trzeba ją rozkręcić na pełną moc, a wtedy strasznie huczy. Druga sprawa: nie ma jej jak wygodnie zamocować na statyw, więc ktoś musi ją trzymać. Trzecia sprawa: na pełnej mocy działa pięć minut i gaśnie. Po kwadransie, gdy ostygnie, można ją ponownie uruchomić (na kolejne pięć minut). Za trzecim razem uruchamia się na trzy lub cztery minuty i bateria jest już rozładowana - a nie można jej wymienić, tylko trzeba ładować wewnętrzny akumulator.
Szkoda, bo jak pisałem, jest to fajny gadżet, ale Kica JetFan II w dłuższej pracy u mnie się nie sprawdziła.
@@PeterBielack Dziekuje za wyczerpującą odpowiedz wiele mi to daje! :) czy można podłączyć do powerbanka? Może po prostu rzepem przymocować do statywu? Ja mam taki pomysł
@@raf13222 Tak, można podłączyć do powerbanku (Mateo w ten sposób przedłużał działanie tej dmuchawy na moich warsztatach) i na pewno można przyczepić Kicę do statywu rzepem.Tyle, że to są kolejne problem do rozwiązania podczas sesji, a z doświadczenia mogę powiedzieć: dobry sprzęt pomaga robić zdjęcia. Jeśli muszę poświęcać czas i uwagę na rozwiązywanie kolejnych problemów ze sprzętem, wymieniam taki sprzęt (na taki bez problemowy). I tak właśnie stało się z tą dmuchawą, zastąpiłem ją inną. Możesz zobaczyć na moich kolejnych filmach, że używam wiatraka Cinewind CW30 który bez problemu montuję na statyw oraz ma wymienne baterie.
@@PeterBielack Znów dziękuję za obszerną odpowiedź, również oglądałem ten wiatrak :) Dobrą robotę robisz, wiele pomagasz :) Pozdrawiam!
Nie chce mi się wierzyć, ale przebitki zdjęć są prosto z puszki czy obrobione ?
Są obrobione. Nie widziałem powodu, by pokazywać surowe zdjęcia w filmie opowiadającym o różnych ogniskowych i odległościach od modelki podczas pracy ;)
Ale uprzedzając Twoje dalsze pytania: foty są wywołane w Capture One, wyeksportowane jako *.TIFF, zaimportowane do Evoto AI (mam na kanale dwa filmy o tym sofcie), tam przeleciałem automatem skórę modelki, powrót do Capture One i eksport zdjęć do *.jpg.
@@PeterBielack Myślę że fajnie byłoby pokazać chociaż parę fotek raw nieobrobionych jak to wygląda w taki ustawieniu lamp i parametrów ekspozycji oraz tego jak dużo pracy trzeba wykonać w obróbce.
@@PeterBielack Generalnie Evoto wychodzi na lekkiego gamechangera w obróbcę
@@kacperki3896 Takie rzeczy omawiam szczegółowo z moimi Patronami, ale generalnie, przyniosłem do domu 400 zdjęć, spędziłem godzinę nad wyborem 28 i ich wywołaniem, następnie 46 minut w Evoto AI. Taka akcja zajmowała mi zwykle dużo, dużo więcej, więcej czasu i zgadzam się z @marekczwartynski1603 - to jest w pewien sposób, game changer😃
@@marekczwartynski1603 Tak, Marek, pełna zgoda. Retusz zajmował mi zwykle mnóstwo czasu; Retouch4me były kolosalnym przyspieszeniem, ale to, co robi Evoto AI to kosmos. I tak spędziłem w Evoto więcej czasu niż powinienem, bo z jakiegoś powodu synchronizacja pomiędzy zdjęciami nie chciała mi "zaskoczyć" raz i drugi. Kasowałem, resetowałem aż w końcu chwyciło, ale kwadrans poszedł nie wiadomo gdzie i po co. Tak czy inaczej, nadal jestem zachwycony!
Marek, na marginesie: niewiem, czy aktualizowałeś swoje Evoto AI? Wprowadzili nowy suwak, retusz fałdy w pachwinie. Zwłaszcza kobiety są bardzo czułe na tym punkcie, więc jeśli mieliśmy zdjęcie, gdzie klientka / modelka ma widoczne coś takiego, Małgoneta zawsze przykazuje mi to retuszować. Tym razem nie mieliśmy takiego zdjęcia, więc nie wiem, na ile sprawnie to zadziała, ale już się cieszę 🥹🤓
hihihi 1, 2, 3 pyk 🙂
😅Oj tam, oj tam🥹😘
A jak wypadłaby Sigma 50 1,2 DG DN w porównaniu do Sigmy 85 1,4 DG DN?
Krzysztof, przyznam, że nie miałem okazji zrobić takiego porównania; na pewno szersza ogniskowa pozwoli podejść do modelki bliżej, ale czy rozmycie za jej plecami będzie podobne do tego 85mm? Przypuszczam, że wątpię ;)
Ale Twoje pytanie jest dobre i gdy będę miał okazję, zrobię takie porównanie.
@@PeterBielack Czekam z niecierpliwością
Ten wiaterek z jakiej maszyny pochodził?
To Kica JetFan II, dosyć poręczny gadżet w rozsądnej cenie. Sprawdza się znacznie lepiej niż "wachlowanie blendą", tyle, że trzeba robić przerwy przy jej używaniu i warto mieć ze sobą ładowarkę / powerbank.
A jakie body było użyte w sesji?
Na codzień fotografuję Canon R5, ale Canon pilnuje, by inne firmy nie robiły dobrych obiektywów z mocowaniem RF, dlatego wypożyczyłem obiektyw z mocowaniem Sony, a sam aparat pożyczyłem od mojego asystenta, Mateusza. On fotografuje / filmuje aparatem Sony A1, a jako zapas nosi Sony A7 III i to właśnie tym, jego zapasowym body, fotografuję na tej sesji.
mam system micro 4/3 wiec planuje zakup Quadralite navigatora X2 bo lampe blyskowa reporterska posiadam tez tej marki czyli Stroboss 36, i chcialbym pozostac w tym systemie i szukam jakies lampy blyskowej zewnetrznej ktrora bede mogl zapiac na statyw i uzywac w plenerze bez kabli bo zakladam ze ta mała reporterska chyba nie bedzie do konca dobra. Prosze o podpowiedz bo jestem z grona osob ktore w plener zabieraja jedynie aparat i ewentualnie filtry ND a chcialbym zaczac bawic sie tez ze zdjeciami przy uzyciu blysku :)
Nadajnik, o którym mówisz, sprawdzi się w robocie - miałem taki sam, byłem zadowolony. Stroboss 36 jest zbyt mały, by sobie poradzić w plenerze. Prawdę mówiąc, jako światło główne w plener warto zabrać coś w okolicach 200-600Ws. Nie polecę Ci żadnego konkretnego modelu, ale bierz pod uwagę moc/wagę (w plenerze będziesz to wszystko nosił) i na końcu cenę. Prócz lampy będziesz potrzebował jeszcze modyfikatora; świetnie się sprawdzają takie między 70 a 100 cm średnicy. Im większy, tym światło ładniejsze, ale duży modyfikator to ...żagiel - jeden podmuch wiatru i płynie, ciągnąc lampę po asfalcie ;)
@@PeterBielack super , czaje , już trochę bardziej mi to rozjaśniło xD a jakbyś miał polecić jakiś inny zestaw z nadajnikiem i łampa na plener np?
@@k-milionfoto Ciężko mi polecić Ci coś innego, niż to, czego teraz sam używam. Doskonale zdaję sobie sprawę z różnicy w cenie, ale jest kilka bardzo istotnych powodów, dla których zawodowcy biorą w plener określony sprzęt. W przypadku Profoto, jest to bardzo niska waga i duża kompaktowość; lampy są małe a błyskają bardzo mocno, softboksy są albo bardzo, bardzo lekkie, albo składają się na płasko i są wygodne w transporcie.
Jeszcze dwa lata temu biegaliśmy z Małgonetą w plenery z zupełnie innym zestawem, do czasu, aż raz, zupełnie przypadkiem dostałem na taką akcję zestaw Profoto - od tamtej pory, choć w studio nadal używałem lamp Godox (bo miałem ich cały zestaw), w planery zabieraliśmy tylko Profoto. Aż do pełnej przesiadki rok temu i teraz Profoto zabieram wszędzie.
Obawiam się, że nie jestem odpowiednią osobą, by podpowiadać Ci inny sprzęt😉😅
Fajny materiał, śliczna modelka i generalnie bardzo fajne zdjęcia..jednak dla mnie zbyt mocna obróbka skóry modelki...to juz "plastik fantastik" ...wiem, wiem...to sie sprzedaje ale mówię tylko o swoim odczuciu.
Adam, przyznam, że wszystkie zdjęcia z tej sesji "przejechałem" jednym presetem, który sobie stworzyłem w Evoto AI. W powiększeniu 1:1 cały czas jest detal i szczegół na skórze, ale przejścia tonalne są tak gładkie, że przy zmniejszeniu faktycznie może to wyglądać na plastik. Mógłbym posiedzieć nad każdym zdjęciem oddzielnie, sprawdzać, jak wyglądają w pomniejszeniu, ale Adam, powiedz mi szczerze - czy po tej dodatkowej pracy, mój film byłby lepszy?😉
@@PeterBielack ale ja nie krytykuje! 🙂 ja prywatnie wolę bardziej naturalny efekt..
@@adamwiatowski1101 Adam, ja się nawet nie tłumaczę, tylko piszę, jak było 👊😉
@@PeterBielack 👊 a kolorki zwłaszcza na tle grafiti...super, fajnie zagrały ze stylizacja modelki 🙂 pozdr.
@@adamwiatowski1101 Adam, gdybyś przeczytał wpis, wiedziałbyś, że zrobiliśmy wcześniej z Małgonetą zwiad lokacji i wybraliśmy grafitti właśnie pod kątem stylizacji 😘 Wiem, że teraz mamy epokę wideo, ale gorąco zachęcam do odwiedzin mojego bloga; wkładam mnóstwo dodatkowego wysiłku, by było warto przeczytać wpisy z Flashtime!
Swietna robota. Zachwycasz sie tak Sigma a siedzisz w Canonie... Czemu?
Grzegorz, to jest bardzo dobre pytanie, ale odpowiedź, na szczęście jest prosta; w skrócie - nie lubię się z aparatami Sony.
Dłuższa wersja: przez lata fotografowałem Nikonem i uwielbiałem te aparaty. Jednak lustrzanki Nikona nie miały startu do bezlusterkowców trzeciej generacji (np.: Sony A7 III, którym fotografuję na tej sesji). Nie mówię o jakości obrazka, tylko o ogólnej wygodzie, komforcie fotografowania. Wtedy zacząłem szukać aparatu dla siebie i przez kolejne trzy lata przerobiłem chyba 17 różnych "puszek". Z przykrością muszę to powiedzieć, ale żadna nie była perfekcyjna. Pewne aparaty miały lepszy kolor zaraz na wyjściu, inne były fajne manualnie, a jeszcze inne miały wybitne parametry (na papierze). Zdecydowałem się na kompromis: przyzwoity kolor, przyzwoity AF z wykrywaniem oka, przyzwoicie leżący w ręku i mający opcję szybkiego blokowania przycisków - Canon EOS R5.
Pół roku po tym, gdy kupiłem R5 pojawił się Sony A7 RV i rawy z tego aparatu świetnie się obrabia, ale pliki są pięć razy większe, niż z mojego, kolor na ekranie z tyłu nadal jest dziwny i dalej nie ma przycisku "Lock", więc spokojnie czekam, aż pojawi się coś lepszego ;)
I wracając do obiektywów Sigma: mam komplet w wersji lustrzankowej, czyli DG HSM. One są większe, cięższe i w ogóle mało nowoczesne, ale rysują pięknie i z moim Canonem R5 działają bardzo sprawnie. Owszem, przesiadka na wersje DG DN byłaby przyjemna, ale nie sprawi, że zacznę robić lepsze zdjęcia, więc ...siedzę w Canonie. Mam nadzieję, że moja odpowiedź Cię nie rozczarowała😉
@@PeterBielack zwykła ciekawość czym się kierowałeś w doborze sprzętu,dzięki za odpowiedz. Sony mam wrażenie,że często jest hejtowane za obrazek,ale po twojej obróbce chyba nie można narzekać 👍fajny kanał.
@@gregjar7281 Nie, nie, chyba z każdego współczesnego aparatu można wydobyć fajny obrazek, choć czasami przychodzi to łatwiej, czasami trudniej (czytaj: wymaga troszkę więcej pracy). Jak widzisz, nawet starym Sony A7 III można przyjemnie robić zdjęcia, a obrazek jest ładny. (Ale faktem jest, że pożyczałem ten aparat od Mateusza naprawdę wiele razy, więc mam pewną wprawę w obróbce RAW z niego😅)
W Canonie chyba najłatwiej to przychodzi,często prosto z aparatu dobrze to wychodzi jak legenda miejską głosi 😉
@@gregjar7281 Moja sympatia do Canon nie wzięła się przypadkowo, otóż w TNStudio, gdzie zwykle robimy Flashtime, był do dyspozycji aparat Canon 5DsR, taki lustrzankowy "potwór", który z racji 50 Mpx matrycy był nazywany "pogromcą średniego formatu". Z tym "pogromem" to tak średnio, bym powiedział, ale kolor z tej matrycy był fenomenalny! Lepszy kolor na wyjściu miałem potem tylko z Leica SL-2 i Hasellblade. Kupując nowoczesnego Canon R5 liczyłem na kolor podobny do tego ze starej lustrzanki 5DsR i cóż - przeliczyłem się. Obrazek generowany przez tamten aparat bardziej mi się podobał, ale radzę sobie z tym z R5. Czy jednak kolor od razu na wyjściu jest świetny? Bardzo często tak jest, ale nie zawsze. Jak już Ci pisałem, R5 to kompromis ;)
35mm do portretu nie jest przypadkowe. Ludzkie oko czy też ludzkie widzenie ma podobną wartość.
Michał, podobne uwagi kiedyś słyszałem odnośnie 50 mm i w sumie skłaniałbym się właśnie ku tej dłuższej ogniskowej. Ale by być ścisłym: najprawdopodobniej jest tak, że nasze pole widzenia jest szersze niż obiektywu 50 mm, ale my nie widzimy równo w całym naszym polu widzenia, prawda? Centrum naszego widzenia jest ostre i jesteśmy na nim skupieni, a widzenie krawędziowe to margines, rozmyty i nieostry / nieistotny. I właśnie przy fotografowaniu 50 mm na zdjęciu widzimy tyle, co w tym ostrym / skupionym polu widzenia naszych oczu.
Z drugiej strony: gdy Oskar Barnack skonstruował pierwszy aparat Leica, wstawił tam obiektyw 42 mm, bo takie wg ówszesnej wiedzy było pole widzenia ludzkiego oka ;)
35 jak na moje oko najdokładniej
Wiesław, napisz proszę zdanie więcej, bo nie łapię, co 35 robi najdokładniej, a jestem ciekawy Twojego zdania?
To byly już ogniskowe takie typowe. Bedzie moze cos bardziej ciekawego jak ogniskowej ponizej 35mm i powyżej 105mm ? Na rynku sporo jest i szerokich szkiel jak 10/15/20mm jak j 150/200/400/600 i szkoda byłoby ich uzywac tylko do foorgrafi krajobrazów oraz ptaków czy dzikich zwierząt. Jak najbardziej w portretwch ludzi by sie spisały :)
200/400 czy 600 mm w portrecie? Już widzę tytuł takiego filmu: "Najlepszy obiektyw dla paparazzi" 🙊😍
W tym filmie skupiłem się na "klasycznych" ogniskowych (chociaż Karl z @VisualEducationStudio miałby pewnie inne zdanie) i mam nadzieję, zauważyłeś, że wszystkie obiektywy miały światło 1.4? Z drugiej strony, Sigma posiada w swojej kolekcji fantastyczny obiektyw Art 20/1.4 DG DN, jest też Art 24/1.4 DG DN i Art 14/1.4 DG DN, można by pokusić się o porównanie, ale umówmy się: jak wielu fotografów używa takich szkieł do portretu?
@@PeterBielack tak w portrecie :)
Co z tego że wszystkie obiektywy miały światło 1.4 ? 1.2 lub F2 nie mogą mieć ?😅 Źle zadałeś pytanie ostatnie. Pytanie powinno brzmieć ile osób nie wie że można robić innymi ogniskowymi portrety? Te na których przeprowadzałes test to są takie standardowe jak sam napisałem ale nie należy się ograniczać tylko do nich :)
@@PeterBielack Ken Rockwell dowodzi, że do ciasnego portretu czy head and shoulders najlepszy w pełnej klatce jest 300
@@satanislaw Mówisz o gościu, który na swoim kanale ma 200 filmów, a każdy ma "review" lub "unboxing" w tytule? Próbowałem znaleźć jakieś jego portrety, ale po chwili się poddałem; być może Ken jest świetnym recenzentem sprzętu, ale dla mnie nie jest żadnym fotograficznym autorytetem.
@@kacperki3896 Kacper, wszyscy fotografują portrety przy kilku określonych ogniskowych nie dlatego, że nie wiedzą o innych, tylko dlatego, że właśnie te ogniskowe się sprawdzają. Owszem, możesz być buntownikiem i pokazać wszystkim, że można inaczej - i jeśli zrobisz to dobrze, zapiszesz się na kartach fotograficznej historii! Zatem nie ma co zwlekać, zabieraj się za robotę, będę pierwszy do oglądania efektów Twojej pracy!😉👊📸