a jaka Wasza jest opinia odnośnie pieszczot nie zakończonych współżyciem a zakończone orgazmem, , i nie mówię tu o całkowitym zastąpieniu współżycia a np, 2 x powiedzmy w miesiącu bo sumując miesiączkę i owulację dni "bezpiecznych" jest 5 ( pieszczoty na celu zbliżenia i pogłębienia relacji z uszanowaniem siebie na wzajem ) , Księża mówią wprost aby rozeznawać co powoduje frustracje i zagubienie, brak współżycie powoduje oddalenie się gdzieś i męską frustracje tym bardziej że nie wiadomo czy w te 5 dni nie zachoruje któreś lub praca/dzieci nie wykończą nastroju.
Mój mąż preferuje pocałunki z języczkiem wszędzie i zawsze ,ja nie lubię tego ślinienia się ,nie sprawia mi to przyjemności .Wolę pieszczoty ust ustami ,ale nie penetrację językiem.
Bardzo fajny ten komunikat 😉
Jeszcze bardziej złożone tytułowe pytanie jest jeśli dla kogoś dotyk jest językiem miłości.
a jaka Wasza jest opinia odnośnie pieszczot nie zakończonych współżyciem a zakończone orgazmem, , i nie mówię tu o całkowitym zastąpieniu współżycia a np, 2 x powiedzmy w miesiącu bo sumując miesiączkę i owulację dni "bezpiecznych" jest 5 ( pieszczoty na celu zbliżenia i pogłębienia relacji z uszanowaniem siebie na wzajem ) , Księża mówią wprost aby rozeznawać co powoduje frustracje i zagubienie, brak współżycie powoduje oddalenie się gdzieś i męską frustracje tym bardziej że nie wiadomo czy w te 5 dni nie zachoruje któreś lub praca/dzieci nie wykończą nastroju.
dobrze, że Pan Jezus nie myślał o bezpieczeństwie, bo by się schował przed sanhedrynem i tyle by bylo ze zbawienia ludzkości
Mój mąż preferuje pocałunki z języczkiem wszędzie i zawsze ,ja nie lubię tego ślinienia się ,nie sprawia mi to przyjemności .Wolę pieszczoty ust ustami ,ale nie penetrację językiem.
Nie lol
Oksytocynę
Taaaaaak!!!
Dzięki. 💜