Pamiętam te czasy jak dziś .To była druga może trzecia klasa liceum. Biedna po transformacji Polska z leżącą infrastrukturą i gospodarką. Ale muzyka była wtedy sztos!!!
piękne i zwariowane (pod pozytywnym względem) czasy dla nas, również miałem wtedy mniej więcej tyle lat, technikum, kumple, długie włosy, przerożne dziwne odjazdy... Teraz już nie ma ani takiej muzy ani takich klimatów....
ciary od pierwszych nutek, kurwa, jak mi dobrze sie zyje od kiedy wytrzezwialem, co rusz jakas sentymentalna wycieczka muzyczna. Ludzie, Zycie jest tak kurewsko piekne, ze nie mam wiecej słów..
Very interesting song. I was sent here by a guy who said this song and the song Would by Alice in Chains were his two most important songs from his youth.
Pamiętam jak pierwszy raz usyszałem ten utwór w szkole średniej. Byłem pewien, ze to kolejny zespół z USA. Gdy dowiedziałem się, że to PL band / odjechałem. Cudowne czasy,
W 1993 roku w Sosnowcu w dawnym kinie Metalowiec bylem na koncercie Houk.Maleo wpadł w tłum a ja przypadkiem zerwałem krzyż z szyji ktory ma na tym tekedysku ...Chcialbym mu go oddax po latach
@@DarekMalejonekMRRpanie Darku dziękuję wam z naszą młodość że wypełniliscie nasze obolałe serca my już zawsze będziemy inni niech pan uważa na siebie pozdrawiam
Muzka dzieciństwa z czasów gdy cos takiego jak rok 2021 wykraczał poza jakiekolwike granice wyobrazni . Niech mnie ktoś uszczypnie że tyle lat mineło .
Z tym kawałkiem wiąże się fajna ciekawostka , mianowicie do nagrania zaproszono gitarzystę nietuzinkowego jakim jest Marek "ZEFIR " Wójcicki. Ten nagrał niesamowitą solówkę i...to się okazało klątwą . Ponieważ nikt na koncertach nie potrafił jej odegrać. :(
Bo takie zespoły grały zazwyczaj z domorosłymi muzykami, królującymi wtedy na polskich scenach. Rzadko kiedy potrafili grać. Notebene poamietam ten kawałek, bardzo podobał mi się przebieg harmoniczny D, C, Gis. Generalnie TORPEDA.
"...Jak silne są emocje Jak daleko jest od serca do serca Nigdy nie zabijesz moich uczuć Wolę umrzeć niż być zimnym w środku Miłość jest silniejsza od śmierci Miłość jest gorętsza niż płonące słońce Wszystko czego potrzebujemy to dać miłość..."
Ten kawałek to prawdziwy wehikuł czasu! Znów mieć 17 lat , latać w ramonie, glanach, mieć długie pióra... Z chęcią bym odstawił ten cały internet, smartfony i całą wygodę tego typu na rzecz ograniczeń lecz i również klimatu lat 90'tych. Swoją drogą są tu może osoby ,które w okresie wakacji wiele(bardzo wiele) lat temu jeździły do Łeby na Ziger?:)
Pamiętam Zigera w Łebie - wakacje 95. Szalony okres rok przed maturą :)I "Młode Wilki" w tamtejszym kinie, jakieś podrzędne pole namiotowe, acz z bliskim dostępem do morza, zupki Winiary gotowane nad butlą gazową i ciepła wódka "Dobra" która nie była wcale dobra :D
+JU GO Ja w pewnym wieku zacząłem rozumieć mojego ojca, który włączał mi Led Zeppelin i odpływał. W młodości struny są mocniejsze. Czym skorupka za młodu nasiąknie tym na starość trąci. Poza tym nie tylko odbiór zmienia się z wiekiem, ale i twórczość. Młodzi ludzie mają polot w muzyce. Nie traktują jej jako rzemiosło, ale jako szczery przekaz własnych emocji. Dlatego słucham głównie kapel młodych. Dwie pierwsze płyty są przeważnie najlepsze, a dalsza twórczość jest jakby na siłę. Takie mam odczucia. Nie jest to regułą, bo są jednostki wybitne. Takie wieczne młode, w których nie umiera duch młodości i prawdziwego człowieczeństwa. Taki był chociażby Lemmy z Motorhead. Dla mnie największy spośród wielkich.
...bo masz..nie patrz na pesel..masz tyle na ile sie czujesz..jestes panem swoich mysli i wyobrazni..jesli tak sobie to wyobrazisz - tak bedzie..pamietaj..pzdr
Ja 39 lat. W 2001 roku byłem na Woodstock. Pierwszy i jedyny raz. Houk był wtedy główna gwiazdą. Ten utwór pozamiatał. Wtedy nawet nie używało się takiego słowa jak "pozamiatał".😀
Milusinski moj ..mam 49 lat i nie wyobrazam sobie dalszej egzystencji bez takiej muzy..wychowany na Janerce i Rendez voux..potem wkroczyl grunge zPearl Jam etc. O Mtalli nie wspomne..zagram prawie ich kazdy utwor na wiesle z marszu...moj bracki 4 yrs mlodszy tez..nasze pokolenie born in 70 and over jest niezatapialne..pozdro bracia z Albionu..
Dla wielu z Was komentujących ten kawałek to wspomnienia. Dla mnie to czasy kiedy jeszcze nie umiałem mówić, początek lat 90. I niesamowita wymowa tego tekstu, całe jego przesłanie... To wyjątkowy utwór. To mój ulubiony utwór polskiego wykonawcy. Jest prawdziwy, mówi o rzeczach ważnych i w sposób podniosły, godny. A wszystko utrzymane w dobrej stylistyce muzycznej.
Kiedyś to były kapele !!! Hey, Houk, Proletaryat, Oddział Zamknięty , Kobranocka, T Love, Piersi itp. A teraz co jest ??? Ach te czasy młodego rockmana.
Kawał dobrej muzyki. Fenomenalny okres w historii polskiego rock'a. Wystarczyło na kolejne 20-30 lat. Motyw piosenki podobny do "Unforgiven": łagodne zwrotki i bardzo mocny refren - dla mnie rewelacja.
Połowa lat 90-ych bida głód i smród ale przy tym kawałku słychać i i czuć było coś ponad wszystko, coś wielkiego, mocnego, ciepłego, coś co dawało otuchę nadzieję i chęć funkcjonowania. Faksajt jak grał houk to nawet w deszcz pod scenę się szło...
Kuźwa kosmos tekst przenika prze ze mnie i zostawia wspomnienia bytu realnego który chciałbym by był wspomnieniem. Houk Transmission into your heart szacun za tekst który obrazuje moje emocje cały czas żywe i zarazem obojętne . Pozdrawiam serdecznie rocznik 77
Pierwszy i największy hicior (jak to się dzisiaj mówi), za życia nie doceniony a szkoda bo wtedy w tym kraju HOUK był naprawdę do przodu. Pamięć dla Sadka, wtedy pierwsza piątka gitar.
Pamięć także dla Tadka- wtedy absolutna również czołówka basu w tym kraju. Na zawsze pozostaną w mej głowie wspomnienia z Waszych energetycznych koncertów i spotkań na wspólnych imprezach.
Wlakman w kieszeni słuchawki na uszach, kasety w plecaku.... jak dziś słucham tego i innych starych kawałków z pierwszej połowy lat 90 to od razu mam przed oczami miejsca i sytuacje w jakich danego kawałka słuchałem... szkola średnia, młodość..... Łezki w oczach....
Miałem 16 lub 17 lat jak pierwszy raz słyszałem ten kawałek. Całkiem przypadkowo kupiłem kasetę na bazarze zaintrygowała mnie okładka. Jakież to było nie samowite słuchając tego na walkmanie, człowiek czuł się wtedy wielki 😂. Nie zapomniane czasy....
Dziś przypomnienie po wielu latach....I choć Maleo zabrnął gdzieś w klimaty zbyt bliskie Kościoła.Kat. w niczym to nie umniejszy wielkości dziełą...Całego albumu.Szacun.
Kraków lata 90' . autobus 124 z Woli Duchackiej pod filharmonię, bo trzeba było wysiąść wcześniej żeby idąc w stronę budy posłuchać muzy z walkmana następnie jeszcze na 10 minut spotkać się na Plantach przy naszym Liceum Ekonomicznym nr1 - zapalić Caro , pogadać. Plecak wojskowy, glany, kurtka dżinsowa , długie włosy :) oddałabym 5 lat życia żeby wrócić tam do tego czasu, muzyki, ludzi i tych "problemów" .....
Kilka ciekawostek na temat ówczesnego (pierwotnego) składu. Gitara - Robert Sadowski, niektórzy nazywali go "polskim Jimim Hendrixem". Nie żyje.... hera i alko. Bas - Tadeusz Kaczorowski, zwany papieżem gitary basowej. Nie żyje..... podobnie, ale po drodze było jeszcze więzienie za dragi. Bębny - Piotr Fala Falkowski, o którym Kazik Staszewski powiedział "... to rasowy pałker, jego gra bujała... jeden z najlepszych perkusistów z jakimi grałem, o ile nie najlepszy...". Voc - Dariusz Malejonek
Wystarczy przeczytać na okładce oryginalnej płyty, kto gościnnie grał solo. Marek Zefir Wójcicki. Najlepszy polski gitarzysta. Albo spytać Darka Malejonka.
Czysty duch wypełniał mnie ,,a gdy refren to bylem indianinem to były 90 lata byłem nastolatkiem ...a kasetę ukradłem na odpuście ,,wiem to zło ..ale chciałem zostawić coś w zamian nie miałem nic oprócz scyzoryka ,,zostawiłem nóż i wziąłem kasetę houk
Pamiętam te czasy jak dziś .To była druga może trzecia klasa liceum. Biedna po transformacji Polska z leżącą infrastrukturą i gospodarką. Ale muzyka była wtedy sztos!!!
Biednie ale bogato 🔥
piękne i zwariowane (pod pozytywnym względem) czasy dla nas, również miałem wtedy mniej więcej tyle lat, technikum, kumple, długie włosy, przerożne dziwne odjazdy...
Teraz już nie ma ani takiej muzy ani takich klimatów....
@@przemoharp i wtedy jeszcze nikt nie golił jajek i pach
@@asterixasterix9987 a po co? :)
@@przemoharp dla higieny
ciary od pierwszych nutek, kurwa, jak mi dobrze sie zyje od kiedy wytrzezwialem, co rusz jakas sentymentalna wycieczka muzyczna. Ludzie, Zycie jest tak kurewsko piekne, ze nie mam wiecej słów..
Kawałek zgrany na kasetę.
Idąc do szkoły, słuchając na walkmanie wiedziałem że cała ulica należy do mnie.
Rocznik '80 pozdrawia.
Ij
@@MrVimek 76 pozdrawia
@@andrzejkmicic9123'76 również 😊
@@moniak9983 Siema Moniśko!
2020 ? kto słucha .......
'
Ja :)
82r. Dalej słucham,HOUK był genialny
Lubię tutaj wracać co jakiś czas, pozdro :)
Ja też '79
Zawsze i wszędzie! Rocznik 79!
Very interesting song. I was sent here by a guy who said this song and the song Would by Alice in Chains were his two most important songs from his youth.
tańczyliśmy z mężem do tego pierwszy taniec na naszym weselu:)
+drapieznakoniczyna
No szacun, chciałbym to zobaczyć. Ani to te oklepane piosenki ani modne wygłupy. Szacun... Pewnie fajna z Was para pozdrawiam :)
My z żoną tańczyliśmy Brygadę Kryzys- "Ty i tylko Ty":)
wow :)
dobre
he he tańczyliście pogo na weselu?
Nie potrafię tego słuchać bez wzruszenia .... coś siedzi w tej muzyce !
27 lat… mało kto przyjal transmisje… świat biegnie w inna stronę…
"Dziwny jest ten świat"
I teraz masz 40.
Pamiętam jak pierwszy raz usyszałem ten utwór w szkole średniej. Byłem pewien, ze to kolejny zespół z USA. Gdy dowiedziałem się, że to PL band / odjechałem. Cudowne czasy,
Jebane wytwónie promowały wtedy takie gówna jak Nirwana i musieli udupić Howk.
Miałem dokładnie tak samo :)
W 1993 roku w Sosnowcu w dawnym kinie Metalowiec bylem na koncercie Houk.Maleo wpadł w tłum a ja przypadkiem zerwałem krzyż z szyji ktory ma na tym tekedysku ...Chcialbym mu go oddax po latach
HEJ TU mALEO MOZESZ GO SOBIE ZOSTAWIĆ! POZDRAWIAM SERDECZNIE
@@DarekMalejonekMRRpanie Darku dziękuję wam z naszą młodość że wypełniliscie nasze obolałe serca my już zawsze będziemy inni niech pan uważa na siebie pozdrawiam
Muzka dzieciństwa z czasów gdy cos takiego jak rok 2021 wykraczał poza jakiekolwike granice wyobrazni . Niech mnie ktoś uszczypnie że tyle lat mineło .
Jak sobie przypomnę swoje rozkminy jaka będę stara jak wybije rok 2000. A tu chwila minęła i jest 2023.
Po tylu latach nadal łeb urywa.
to nie sluchaj:)
lata mijają a to dalej urywa łeb przy samej dupie...
Taa
Z perspektywy czasu mógłby być zagrany jeszcze ciężej :)
@@k0zik_old Jakimś dobrym odświeżeniem nie robionym na odpierdol bym nie pogardził. :)
genialny kawałek!!
te solówki, tekst.. klasa światowa! 🔥😍
RIP Robert Sadowski (wczoraj była rocznica jego śmierci..) 🙏
chyba wszyscy czujemy sie mlodsi sluchajac takiej muzyki,.......wspomnienia,ufffffffffffff
To przez efekt VHS.:)
Ja czuję się baaardzo stary
Przy tym kawalku nawet piwo smakuje tak jak kiedys 👍🤘💪🔥
Prawda 🙂🤘
EB ?
@@niuniobunio Niestety EB juz tak nie smakuje, sprawdzalem. Ale wtedy to bylo to.
10,5 w tamtych czasach się piło na imprezach🍻. Niesamowite lata ⚡🤘
Heweliusz. Pamięta ktoś taki browar?
Z tym kawałkiem wiąże się fajna ciekawostka , mianowicie do nagrania zaproszono gitarzystę nietuzinkowego jakim jest Marek "ZEFIR " Wójcicki. Ten nagrał niesamowitą solówkę i...to się okazało klątwą . Ponieważ nikt na koncertach nie potrafił jej odegrać. :(
faktycznie..nie dziwie się bo te artykulację mogą zabić palce hehehe :-D świtne solo !
Bo takie zespoły grały zazwyczaj z domorosłymi muzykami, królującymi wtedy na polskich scenach. Rzadko kiedy potrafili grać. Notebene poamietam ten kawałek, bardzo podobał mi się przebieg harmoniczny D, C, Gis. Generalnie TORPEDA.
I co robili?
Bo nikt takiej solówy nie wypierdoli nigdy więcej.. Moja ukochana
A tego nie wiedziałem .. tyle razy słuchane , klepane ..i teraz wyszło 💥 super
"...Jak silne są emocje
Jak daleko jest od serca do serca
Nigdy nie zabijesz moich uczuć
Wolę umrzeć niż być zimnym w środku
Miłość jest silniejsza od śmierci
Miłość jest gorętsza niż płonące słońce
Wszystko czego potrzebujemy to dać miłość..."
bardzo ładny tekst
Transmisión en Tu Corazón!
idiosynkrazje
@@eiliannoyes5212 Z
Piekne...
Lata 90 czyste i piękne, muzyka paląca od wewnątrz, życie i śmierć taniec
dałeś po trzewiach
No i piwo EB, ziomek. Pozdro.
Byłem na koncercie w liceum, lata 90te. Niezapomniane chwile!
Najgrandżowszy polski kawałek ever
Chyba nie znasz K'rishna brothers.
@@cringerBB wciąż Houk lepiej, nawet w kategorii "grunge" ;)
Houk,Illusion,Proletaryat,Human,Ziyo,Kancelarya,...to były kapele !
Ten kawałek to prawdziwy wehikuł czasu! Znów mieć 17 lat , latać w ramonie, glanach, mieć długie pióra... Z chęcią bym odstawił ten cały internet, smartfony i całą wygodę tego typu na rzecz ograniczeń lecz i również klimatu lat 90'tych. Swoją drogą są tu może osoby ,które w okresie wakacji wiele(bardzo wiele) lat temu jeździły do Łeby na Ziger?:)
lata.. Łeba!! :)
Pomimo 37 lat na karku w dalszym ciągu mam długie pióra i wbijam się w ramoneskę :)
I T Brawo! Pozazdroscic:) Ja juz niestety wsiarz zgolilem ale ramona i glaniory nosze, kiedy tylko moge i kiedy żona mi nie trzeszczy:P
Ja jeździłem. 94, 95. Miło wspominam :-)
Pamiętam Zigera w Łebie - wakacje 95. Szalony okres rok przed maturą :)I "Młode Wilki" w tamtejszym kinie, jakieś podrzędne pole namiotowe, acz z bliskim dostępem do morza, zupki Winiary gotowane nad butlą gazową i ciepła wódka "Dobra" która nie była wcale dobra :D
Jak słucham tego, i tego co nam serwują media , to zastanawiam się co poszło nie tak?
Wszystko.
Wtedy gdy to wychodziło nie serwowały z reguły nic lepszego...
Program muzyczny dla dzieci i młodzieży - LUZ , he he.
Tam usłyszałem po raz pierwszy. W poniedziałki leciał.
Marcin Chaława Pamiętam.
dobry program dla młodych robiony przez młodych ;)
Czuję się jakbym znowu miał te naście lat.
daisycutter albo pierwsze dzieścia
daisycutter ja też właśnie wracam...Ciekawe, jakie to mocne struny w naszych nastoletnich duszach były, że teraz można na nich jeszcze zagrać.
+JU GO Ja w pewnym wieku zacząłem rozumieć mojego ojca, który włączał mi Led Zeppelin i odpływał. W młodości struny są mocniejsze. Czym skorupka za młodu nasiąknie tym na starość trąci. Poza tym nie tylko odbiór zmienia się z wiekiem, ale i twórczość. Młodzi ludzie mają polot w muzyce. Nie traktują jej jako rzemiosło, ale jako szczery przekaz własnych emocji. Dlatego słucham głównie kapel młodych. Dwie pierwsze płyty są przeważnie najlepsze, a dalsza twórczość jest jakby na siłę. Takie mam odczucia. Nie jest to regułą, bo są jednostki wybitne. Takie wieczne młode, w których nie umiera duch młodości i prawdziwego człowieczeństwa. Taki był chociażby Lemmy z Motorhead. Dla mnie największy spośród wielkich.
daisycutter
Szkoda, że sam Lemmy umarł. Tak samo wielu innych i to w tym roku.
Ja mam dopiero 14 lat.
...bo masz..nie patrz na pesel..masz tyle na ile sie czujesz..jestes panem swoich mysli i wyobrazni..jesli tak sobie to wyobrazisz - tak bedzie..pamietaj..pzdr
very nice with
rozpierdala po dziś dzień!!!!!!!!! ponadczasowy kawałek! rip,respect! 42l i słucham dalej!
***** dokladnie to ujales system rozj.... na kawalki
Ja 39 lat. W 2001 roku byłem na Woodstock. Pierwszy i jedyny raz. Houk był wtedy główna gwiazdą. Ten utwór pozamiatał. Wtedy nawet nie używało się takiego słowa jak "pozamiatał".😀
Zgadza się, clip jest lekko wystrzelony, ale numer ma ponadczasowy klimat.:)
43l, coronavirus rozpierdala system, HOUK dalej na czasie!
Milusinski moj ..mam 49 lat i nie wyobrazam sobie dalszej egzystencji bez takiej muzy..wychowany na Janerce i Rendez voux..potem wkroczyl grunge zPearl Jam etc. O Mtalli nie wspomne..zagram prawie ich kazdy utwor na wiesle z marszu...moj bracki 4 yrs mlodszy tez..nasze pokolenie born in 70 and over jest niezatapialne..pozdro bracia z Albionu..
Pamietam, gdy pierwszy raz usłyszałem Transmission powiedziałem tylko "o ku.wa" i zwaliło mnie z nóg, piękny kawałek
Też pamiętam co powiedziałem " Żesz ku..wa mac"
@@pilgreen kawawek na śiatowym poziomie
rozpierdala ciagle na łopatki
@@piskorzstawowy2395 a nie wybiła się na świat
Piękne , beztroskie czasy..
Kupiłem wsz. kasety Houka. Transmisja była najlepsza i Why. Płakałem przy tym! po 20x razy dziennie słuchałem. Traaanssmiiiisssion!
Kawałek super ,a solówkę nagrał gościnnie " Zefir "i uznano ją za najlepszą solówkę w historii polskiego rocka !!!
genialne zajebiste po tylu latach nadal powala na kolana
Dla wielu z Was komentujących ten kawałek to wspomnienia. Dla mnie to czasy kiedy jeszcze nie umiałem mówić, początek lat 90. I niesamowita wymowa tego tekstu, całe jego przesłanie... To wyjątkowy utwór. To mój ulubiony utwór polskiego wykonawcy. Jest prawdziwy, mówi o rzeczach ważnych i w sposób podniosły, godny.
A wszystko utrzymane w dobrej stylistyce muzycznej.
Wymowa....utrzymana w dobrej stylistyce muzycznej...ujj,może Wagner albo Mozart mają lepszą.dziwaczny komentarz
OK LUBIĘ ALE NIE ZNAL ANGJELSKIEGO. Reszta z płyty do mnie dociera i jest świetna.
A koszulkę HOUKA sobie sam zrobiłem:) Najlepsza jaką miałem w tamtych czasach! Nastrój gitary Roberta Sadowskiego pozostanie na wieki!!!!!!!!
This is a true masterpiece !
yes it is
Kiedyś to były kapele !!! Hey, Houk, Proletaryat, Oddział Zamknięty , Kobranocka, T Love, Piersi itp. A teraz co jest ??? Ach te czasy młodego rockmana.
jeszcze "Legenda" Armii
Kult, Dżem, Voo Voo, Janerka...
Teraz jest syf i same gwiazdy
Przychodzi taki dzień że zostajesz sam na świecie zostaje tylko muzyka tylko ona Jest prawdziwa
Sami przychodzimy i sami odchodzimy.
Jedna z piękniejszych piosenek, a Polska najlepsza!!!
Kładzie do tej pory (chociaż akcent jeszcze lat 90/00).
heh.... kojarze ten utwor jak bylem piekny i mlody.... Dzis mam 34 lata a kawalek rozwala system i ma mega moc. ! zajebiscie niedoceniony.....
A ja mam 38 lat i wciąż jest to jeden z tych utworów, przy których nie umiem nie mieć gęsiej skórki.
Ach, młodość! ;)
Teraz masz 39
No, teraz to już 41 hmmm
Lata 90te..... niepowtarzalne. Thx Maleo!
Jest 2022 a Ja nadal uwielbiam tego sluchac.
Kawał dobrej muzyki. Fenomenalny okres w historii polskiego rock'a. Wystarczyło na kolejne 20-30 lat. Motyw piosenki podobny do "Unforgiven": łagodne zwrotki i bardzo mocny refren - dla mnie rewelacja.
Połowa lat 90-ych bida głód i smród ale przy tym kawałku słychać i i czuć było coś ponad wszystko, coś wielkiego, mocnego, ciepłego, coś co dawało otuchę nadzieję i chęć funkcjonowania. Faksajt jak grał houk to nawet w deszcz pod scenę się szło...
Genialny,ponadczasowy kawał muzyki ..🤩
Usłyszałem ten utwór, gdy miałem 10 lat. Wciąż ciary.
Niesamowite i nieosiągalne już początki lat 90--tych. Za małolata ten kawałek wdeptał mnie w ziemię. Szacun dla twórców!!
Scenes from "The Last Border" by Mika Kaurismäki
Kuźwa kosmos tekst przenika prze ze mnie i zostawia wspomnienia bytu realnego który chciałbym by był wspomnieniem. Houk Transmission into your heart szacun za tekst który obrazuje moje emocje cały czas żywe i zarazem obojętne . Pozdrawiam serdecznie rocznik 77
2019 grudzień wracam ....... po dobry kawałek
Pierwszy i największy hicior (jak to się dzisiaj mówi), za życia nie doceniony a szkoda bo wtedy w tym kraju HOUK był naprawdę do przodu. Pamięć dla Sadka, wtedy pierwsza piątka gitar.
Pamięć także dla Tadka- wtedy absolutna również czołówka basu w tym kraju. Na zawsze pozostaną w mej głowie wspomnienia z Waszych energetycznych koncertów i spotkań na wspólnych imprezach.
Przyłączam się ...
Wlakman w kieszeni słuchawki na uszach, kasety w plecaku.... jak dziś słucham tego i innych starych kawałków z pierwszej połowy lat 90 to od razu mam przed oczami miejsca i sytuacje w jakich danego kawałka słuchałem... szkola średnia, młodość..... Łezki w oczach....
Popieram przedmówców zaiste fenomenalny i mając 34 lata ciągle czuje się młody dzięki takiej muzyce... pzdr wszystkich muzyka jest w nas !!!
mam 36 i mam tak samo jak ty
haha ziom przeciez Ty jestes mlody :)
ja mam 42 ale taka muzyka na mnie wciąz działa daje kopa jak Metallica!
Aga JH
strach pomyslec jakby merauder podzialal albo madball ;)
+Aga JH hmmm
Jestem chrześcijaninem i jestem z tego dumny. Mimo dyskryminacji, mimo nagonki mediów. Dam radę! Pozdrawiam ziomali
Bazar pod pajacem, kaseta Houk i cały świat był nasz.
Mistrzowski utwór! Zapada w duszę i serce na wieki....
Miałem 16 lub 17 lat jak pierwszy raz słyszałem ten kawałek. Całkiem przypadkowo kupiłem kasetę na bazarze zaintrygowała mnie okładka. Jakież to było nie samowite słuchając tego na walkmanie, człowiek czuł się wtedy wielki 😂. Nie zapomniane czasy....
kiedyś to aż chciało się "Clipola" w dwójce oglądać ;-D
Już Cię kocham... Clipol .... Ja pierdole... Leciałem na niego na złamanie karku... Coś po 14 - stej był
piękne, jeden z wielu najpiękniejszych polskich utworów rockowych
Dziś przypomnienie po wielu latach....I choć Maleo zabrnął gdzieś w klimaty zbyt bliskie Kościoła.Kat. w niczym to nie umniejszy wielkości dziełą...Całego albumu.Szacun.
Kawałek jest mega dobry , takich kapel już nie będzie .
obyś się mylił
Ten utwór i teledysk są ze mną od dawna....... Kocham.... i ten indiański akcent.....
Amazing power and huge emotions in song and vocal
Kraków lata 90' . autobus 124 z Woli Duchackiej pod filharmonię, bo trzeba było wysiąść wcześniej żeby idąc w stronę budy posłuchać muzy z walkmana następnie jeszcze na 10 minut spotkać się na Plantach przy naszym Liceum Ekonomicznym nr1 - zapalić Caro , pogadać. Plecak wojskowy, glany, kurtka dżinsowa , długie włosy :) oddałabym 5 lat życia żeby wrócić tam do tego czasu, muzyki, ludzi i tych "problemów" .....
2021. To ciągle jest żywa muzyka. Dobra liryka dobre riffy.... Dzięki Majelonek dzięki HOUK!!!
Ludzie, nie chwalcie się, ile macie lat, tylko się wsłuchajcie
(Transmiiiii... now)
Nadal serce szybciej bije jak słyszę ten utwór: hartu ducha nikt nigdy nie zniszczy...
Genialne...2021 \m/
2023.. odświeżam... rocznik 1977... ten kawałek jest kultowy!!!!!!!
natrafilam ostatnio calkiem przypadkiem na ten kawalek i przyznaje ze jest zarabisty! dodaje do swojej listy!
Podbijam. Pamiętamy! :)
Nadal mistrz ! Ten klimat ❤️ ehhhhhh
Jeden z najlepszych kawałków w historii polskiego rocka. Maleo kłaniam sie Tobie !!!!
nasz lokalny Pearl Jam:)
Prędzej Alice in Chains
Piekne czasy polskiego rocka wtedy jakze mocno niedocenionego a dzis ciezko o takie kapele tym bardziej takie utwory
A propos radia, właśnie leciało przed chwilą w radiowej Trójce w Polskim Top Wszechczasów :)
Luxtorpeda to Luxtorpeda. Inne czasy inna muza,inne upodobaniania. Ten kawelek a mam 40 wiosen na karku,always...tyle lat minelo a walek rusza,ech
znakomity utwór ,wiele wspomnień ,pobudek i siegania po wino niewielu teraz to zrozumie Pozdrawiam i Wasze zdrowie pozytywne komentarze
Kilka ciekawostek na temat ówczesnego (pierwotnego) składu. Gitara - Robert Sadowski, niektórzy nazywali go "polskim Jimim Hendrixem". Nie żyje.... hera i alko.
Bas - Tadeusz Kaczorowski, zwany papieżem gitary basowej. Nie żyje..... podobnie, ale po drodze było jeszcze więzienie za dragi.
Bębny - Piotr Fala Falkowski, o którym Kazik Staszewski powiedział "... to rasowy pałker, jego gra bujała... jeden z najlepszych perkusistów z jakimi grałem, o ile nie najlepszy...".
Voc - Dariusz Malejonek
Słuchałem jak miałem 15 lat i teraz jak 38 ... Polecam
Podobnie
Wystarczy przeczytać na okładce oryginalnej płyty, kto gościnnie grał solo. Marek Zefir Wójcicki. Najlepszy polski gitarzysta. Albo spytać Darka Malejonka.
Jedenz najlepszych polskich teledysków i piosenek!!!!
clipol forever !
super kapela pamitam kupilem ich oryginalna kasete to byly czasy
Ponadczasowe dzieło. Jest pięknie...
Świetny kawałek 👍
To jest niewiarygodna piosenka.Darku-szacunek!
Czysty duch wypełniał mnie ,,a gdy refren to bylem indianinem to były 90 lata byłem nastolatkiem ...a kasetę ukradłem na odpuście ,,wiem to zło ..ale chciałem zostawić coś w zamian nie miałem nic oprócz scyzoryka ,,zostawiłem nóż i wziąłem kasetę houk
Ciarki , za każdym razem kiedy słucham :)
genialne
wspomnienia dawnych, szczeniackich czasów :)
Muzycznie piękne, tekst głęboki. Nieśmiertelny utwór!
mystic, hipnotasing, strong
Oj, dawno to było. Przyjemne wspomnianie :)
Sztos 2021r
Kur! Mam to na VHS! Kawałek genialny!
Klasyka na światowym poziomie!
To solo... 😍
massive track !!!!
ooooooooooooooo kutwa niezła winda do 90 tych :)
Genialne!