Takiego gościa można słuchać bez końca.Kultura wypowiedzi,niesamowita skromność i otwartość,ciągła ciekawość i niesamowita pasja.Musi też być niewyobrażalnie cierpliwym człowiekiem,żeby podróżować junakiem, znosić ograniczenia z tym związane i być gotowym na sprawiane przez motocykl niespodzianki.Szacunek dla takich ludzi jak pan Piotr.
Super są te rozmowy, relacje 😊 dziękuję i proszę o więcej takich ciekawych pasjonatów jak pan Piotr...😊...ja czasu wolnego mam mnóstwo, moje wyjazdy, "podróże" motocyklowe zawsze są bez planu, bez pośpiechu i to cenię najbardziej 😊😉. Pozdrawiam 😊
Rewelacyjny pomysł 🫡 podoba mi się formuła, rozmówca wybitny - panowie z Księżyca to mega ciekawe osoby . Każdy z filmów o nich obrzejalem z największym zaciekawieniem dlatego cieszę się że widzę tu dzisiaj Piotra 🫡 trzymam kciuki za serię !
Świetna seria. Będę śledził kolejne odcinki. Gość niesamowicie opowiada, można się poczuć niemal uczestnikiem wyprawy. Poza tym daje realne poczucie, że nawet bez wielkich pieniędzy można wejść w ten fascynujący świat, tylko ten wspomniany czas...
Też mimo rocznika 1959 troszkę jeżdżę na AWO Simsonie 425 T z 1956 r. Wyprawy zagraniczne zacząłem od balatońskiego objazdu Węgier. W następnym roku był Malibor , Celie, Triest, Lubiana, Pula. Rieka, Zagrzeb. W tym roku jako trzy kieleckie scyzoryki na AWO T, S i starym Junaku zaliczyliśmy 2 sławne rumuńskie trasy i Wesoły Cmentarz. W 5 dni bezawaryjnie pokonaliśmy 2 tyś. km. Jako ciekawostkę podam, że mój Turist przy prędkości 75 km/h spalał 2,7 l/100 km. Takie wyjazdy wymagają przygotowania sprzętu i naszych kości. Czyli należy wcześniej wykonać min. 3 tyś km. Oczywiście takie wyjazdy to masa pozytywnych emocji. Zjawisko całkiem obce gdy np. jeżdżę na MG Breva 1100. Należy dodać, że najlepiej odbudowany zabytek przy zastosowaniu obecnych części nie nadaje się na takie wyprawy. Ja musiałem po Niemcach trochę poprawić, co zapisałem na TH-cam "AWO Simson Tuning".
Świetny materiał , godzina w pracy na słuchawkach zleciała mi bardzo przyjemnie słuchając tych wszystkich histori , swoją drogą pan z wyglądu i ze sposobu mówienia , opowiadania , bardzo przypomina mi słynnego pilota rajdowego Macieja Wisławskiego.Pozdrawiam i życzę dużo zdrowia i wiele kolejnych przygód na motocyklu.
Materiał jak zawsze super, gość ciekawy i pozytywny jednak odnośnie prowadzącego. Byłem w sobotę w Katowicach (RR) i Barry okazał się tak samo pozytywny jak na filmach YT, sympatyczny gość z pasją którą zaraża.
Pięknie... totalny oldschool w tym dzisiejszym gadżeciarskim podróżowaniu motocyklem (co nie jest złe, sam korzystam z dobrodziejstw) Żeby sie ta Afryka udała Panu życzę!
@PiotrJunak oj kusi kusi sam byłem tylko w Maroko i się trochę poparzyłem jeśli chodzi o ludzi tam ale mimo to mnie tam ciągnie cały czas, chciałbym objechać do Dakaru albo kawałek dalej do Gambii. Czekam na kawę z Barrym jak Pan wróci z Afryki
Wow..niezły challenge..ja w tym roku pobiłem rekord przejechanego dystansu - 930 km na dobę i chodziłem "dumny i blady". A tu proszę i to na Junaku. Wielki szacun. Mam pewne wątpliwości związane z bezpieczeństwem podczas takiego wyzwania. Drogi publiczne, zmęczenie itd. ale jak widzę Piotr jest w świetnej formie i oby jak najdłużej. Życzę spełnienia marzeń, tej Afryki . Trudne ale wspaniałe zadanie i właśnie w związku z tymi trudnościami może by tak Afryka na Africe 🤔😉
Oczywiście kwestie bezpieczeństwa są kluczowe. Jest kilka "myków" poprawiających bezpieczeństwo. Ruszyć rankiem po dobrze przespanej nocy. Lekkie śniadanie i w drogę. W trasie małe posiłki, po większych chce się spać. Co 2 godziny robić krótką przerwę (tankowanie, WC, jakieś picie i 5 minut marszu dookoła parkingu). Startować w czerwcu, gdy dzień jest najdłuższy. Jeżeli się da, to tak zaplanować trasę, żeby noc wypadła na północy Polski. W lecie we Władysławowie noc jest krótsza niż w Zakopanem o dobre pół godziny, na dodatek łuna od słońca schowanego za horyzontem cały czas doświetla okolicę. Wybierać trasę biegnącą drogami ekspresowymi i autostradami. Nudno, ale potencjalnych niebezpieczeństw mniej. No i kilometry ubywają szybciej. Każdy objaw "opadającej powieki" to sygnał do zatrzymania. To chyba tyle :-)
Podobało się. Przypomniała mi się moja historia z motocyklami. MZ -etz też niebieska była moim pierwszym moto w wieku 16 lat. Potem długa przerwa z jednośladami i w wieku 39 zaczęło się od nowa i trą do dzisiaj. Kolega jest starszy ode mnie o 5 wiosen😏Pozdrawiam Go serdzecznie, fajnie opowiadał. 🤚🏍️
10:00 robiąc prawko na motocykl byłem przekonany, że jazda moto po drogach publicznych to walka o życie. Z tego też powodu prawko zrobiłem dość późno, dopiero jak dorośli moi synowie. Dziś wiem, że to bzdura i nie miał bym problemu, gdyby któryś z moich synów też pomyślał o moto. Winę za to ponosi ..TH-cam. Dla klikalności, wielu z autorów straszy jak trudna to rzecz, ile musisz wiedzieć, ile umiejętności nabyć by krzywdy sobie nie zrobić. Jeśli nie planujesz iść na zawodowstwo i masz odrobinę zdrowego rozsądku, to do jazdy w koło komina wiele nie potrzebujesz. Druga sprawa to Ci, którzy z moto nigdy nie mięli nic wspólnego. Coś usłyszą, coś zobaczą (być może właśnie jeden z filmików na TH-cam), dodadzą coś od siebie i sieją grozę. Finał tego jest taki, że potem słychać bzdurne opinie o niebezpieczeństwie jakie niesie za sobą użytkowanie motocykla. Więc nie dziwię się rodzicom.. Co do samego odcinka, fajny format tylko ciężko będzie utrzymać poziom, bo tak charyzmatycznych ludzi jak gość odcinka, chyba nie ma za wielu.. Pozdrawiam!
Dobry pomysł na nową serię. Mega pozytywny Facet! Dobrze wiem o czym mówi. Na początku 90ych lat "nieustalony sprawca" skradł mojego, odziedziczonego po ojcu, "Janka", pozostawiając niezabliźnioną do dziś szramę w sercu. Gdyby nie to, pewnie jeździłbym nim do dzisiaj. Pozdrawiam serdecznie. Lewa!
Swietnie, ze eksperymentujesz z kanalem Barry. Ten format bedzie swietny. Sam ogladam kilka kanalow anglojezycznych i tam fajnie sie takie projekty przyjely. Powodzenia!
Super pomysł. Więcej gości z zamierzchłych czasów poproszę. Jeszcze raz gratuluję. Na uwagę zasługuje dźwięk nagrania ponieważ są słyszalne lekkie szumy w tle. Czekam na więcej...😊
Tarp, to płachta biwakowa. Używam w wymiarze 3x3. Zarzucam na motor, a z drugiej strony mocuje 2 szpilkami do ziemi i kładę się koło motoru. Tylko kiedy pada :-)
@@marmolada111 nie mamy tyle samo czasu jeśli już tak rozmawiamy. Każdy z nas ma nieco inną długość życia do rozdysponowania. W ciągu doby mamy tyle samo, ale zarządzamy czasem w różny sposób i finalnie wolnego czasu mamy mniej lub więcej. W rozmowie używamy pojęcia mieć czas w znaczeniu dysponować czasem wolnym.
Ciekawy jestem,jakie usprawnienia zostały wprowadzone w tym junaku,bo takim fabtycznym,to prawdopodobieństwo powrtu na kołach,to tak optymistycznie 50/50
Raczej bez specjalnych usprawnień, tutaj rozmawialiśmy z Piotrem więcej o podróżach, naprawach i remontach :) th-cam.com/video/1rN0i8zgGdI/w-d-xo.html&t
Sluchanie Piotra zawsze jest przyjemnością, to działa jak terapia uspokajająco relaksujaca... Fajnie jakby obok MZtki stał Junak😊🤠 Pozdro ze Ślönska karlusy 😉 .."Jak to mówią żyjesz sobie, wszystko jest niby normalnie.., a tu ni z tąd ni zowąd masz 40stke, a ktos 20stke, nagle zaczynają mówić Ci per Pan, a ty jeszcze 5 minut temu oglądałeś Muminki...🥺" 😂😅🏍 lewa 🖐🏻
Dobry strzał Barry ,pozdrawiam.Trzeba gadać ,nie tylko o wydechach ,momentach i koniach ,co za chwilę mało kto pamięta.Wielu takich zacnych gości!
Takiego gościa można słuchać bez końca.Kultura wypowiedzi,niesamowita skromność i otwartość,ciągła ciekawość i niesamowita pasja.Musi też być niewyobrażalnie cierpliwym człowiekiem,żeby podróżować junakiem, znosić ograniczenia z tym związane i być gotowym na sprawiane przez motocykl niespodzianki.Szacunek dla takich ludzi jak pan Piotr.
Prawdziwy motocyklista, wspaniały człowiek a nie posiadacz motocykla, jakich coraz więcej dziś niestety.
Trzymam kciuki za Afrykę😊
Pan Piotr - niesamowity człowiek!!!
Wspaniała Osobowość super wartościowy Gość programu!!!!!👍
Pozdrowienia z Kaszub..Panie Piotrze szacun.
Super są te rozmowy, relacje 😊 dziękuję i proszę o więcej takich ciekawych pasjonatów jak pan Piotr...😊...ja czasu wolnego mam mnóstwo, moje wyjazdy, "podróże" motocyklowe zawsze są bez planu, bez pośpiechu i to cenię najbardziej 😊😉. Pozdrawiam 😊
Rewelacyjny pomysł 🫡 podoba mi się formuła, rozmówca wybitny - panowie z Księżyca to mega ciekawe osoby . Każdy z filmów o nich obrzejalem z największym zaciekawieniem dlatego cieszę się że widzę tu dzisiaj Piotra 🫡 trzymam kciuki za serię !
Wielki szacunek dla świetnego gościa ,uwielbiam jego kanał ,bardzo szanuje.Motocyklizm najprawdziwszy i najczystszy. Pozdrawiam Panowie.
Podziwiam, Pozdrawiam , cieszy serce, że takich Polaków mamy 👍🏍️🇵🇱
Motocyklizm w czystej formie. Super pomysł na program. Nawet żona się zainteresowała:)
LwG
Mam nadzieję właśnie przyciągnąć takimi odcinkami przed ekrany więcej osób, niekoniecznie jeżdżących :)
Piotra ogladam od dawna, mega pozytywny czlowiek, przy ktorym czuje sie, jakbym wogole nigdzie nie jezdzil ;)
Świetna seria. Będę śledził kolejne odcinki. Gość niesamowicie opowiada, można się poczuć niemal uczestnikiem wyprawy. Poza tym daje realne poczucie, że nawet bez wielkich pieniędzy można wejść w ten fascynujący świat, tylko ten wspomniany czas...
Też mimo rocznika 1959 troszkę jeżdżę na AWO Simsonie 425 T z 1956 r. Wyprawy zagraniczne zacząłem od balatońskiego objazdu Węgier. W następnym roku był Malibor , Celie, Triest, Lubiana, Pula. Rieka, Zagrzeb. W tym roku jako trzy kieleckie scyzoryki na AWO T, S i starym Junaku zaliczyliśmy 2 sławne rumuńskie trasy i Wesoły Cmentarz. W 5 dni bezawaryjnie pokonaliśmy 2 tyś. km. Jako ciekawostkę podam, że mój Turist przy prędkości 75 km/h spalał 2,7 l/100 km. Takie wyjazdy wymagają przygotowania sprzętu i naszych kości. Czyli należy wcześniej wykonać min. 3 tyś km. Oczywiście takie wyjazdy to masa pozytywnych emocji. Zjawisko całkiem obce gdy np. jeżdżę na MG Breva 1100. Należy dodać, że najlepiej odbudowany zabytek przy zastosowaniu obecnych części nie nadaje się na takie wyprawy. Ja musiałem po Niemcach trochę poprawić, co zapisałem na TH-cam "AWO Simson Tuning".
Bardzo miło słuchało mi się tej rozmowy. Ciekawy gość, ciekawe spostrzeżenia. Dziękuję 👍
Doskonały pomysł. Przy kawie o motocykliźmie. Już czekam na następny odcinek.
Dobrze posluchac takich rad i ciekawych histori . Duza dawka humoru , posmialem sie razem z wami 😅i
Świetny materiał , godzina w pracy na słuchawkach zleciała mi bardzo przyjemnie słuchając tych wszystkich histori , swoją drogą pan z wyglądu i ze sposobu mówienia , opowiadania , bardzo przypomina mi słynnego pilota rajdowego Macieja Wisławskiego.Pozdrawiam i życzę dużo zdrowia i wiele kolejnych przygód na motocyklu.
Super materiał, czekam na kolejne
Mądrego to i dobrze posłuchać. Panie Piotrze dużo zdrówka :) A dla Ciebie Barry szacun za tak wspaniały materiał ... :)
Dziękujemy :)
Wyszło super, świetny gość i bardzo interesująca rozmowa
Materiał jak zawsze super, gość ciekawy i pozytywny jednak odnośnie prowadzącego. Byłem w sobotę w Katowicach (RR) i Barry okazał się tak samo pozytywny jak na filmach YT, sympatyczny gość z pasją którą zaraża.
Dziękuję, bardzo mi miło :)
Super spotkanie, super wywiad. Chyba przez cały wywiad nie złapałem oddechu😉 Ale Gość ❤
Świetny pomysł. Świetny odcinek. Gość mega ciekawy. Dobra robota Człowieku. Pozdro🇵🇱
Pan Piotr klasa człowiek :) super odcinek
Pięknie... totalny oldschool w tym dzisiejszym gadżeciarskim podróżowaniu motocyklem (co nie jest złe, sam korzystam z dobrodziejstw)
Żeby sie ta Afryka udała Panu życzę!
Dzięki za życzenia. Afryka kusi :-)
@PiotrJunak oj kusi kusi sam byłem tylko w Maroko i się trochę poparzyłem jeśli chodzi o ludzi tam ale mimo to mnie tam ciągnie cały czas, chciałbym objechać do Dakaru albo kawałek dalej do Gambii.
Czekam na kawę z Barrym jak Pan wróci z Afryki
Piękne historie🤌
Piotr a potem dluuuggooo dlugo nikt.
Szacun Piotrze i gratuluje zycia.
Świetnie sie słuchało. Pozdrowienia dla Was. :)
Ma Pan życiową inteligencję,zaczynam wypady dalsze moją 125. Jutro Alpy(mam nie daleko bo 100km)
Wow..niezły challenge..ja w tym roku pobiłem rekord przejechanego dystansu - 930 km na dobę i chodziłem "dumny i blady". A tu proszę i to na Junaku. Wielki szacun. Mam pewne wątpliwości związane z bezpieczeństwem podczas takiego wyzwania. Drogi publiczne, zmęczenie itd. ale jak widzę Piotr jest w świetnej formie i oby jak najdłużej. Życzę spełnienia marzeń, tej Afryki . Trudne ale wspaniałe zadanie i właśnie w związku z tymi trudnościami może by tak Afryka na Africe 🤔😉
Oczywiście kwestie bezpieczeństwa są kluczowe. Jest kilka "myków" poprawiających bezpieczeństwo. Ruszyć rankiem po dobrze przespanej nocy. Lekkie śniadanie i w drogę. W trasie małe posiłki, po większych chce się spać. Co 2 godziny robić krótką przerwę (tankowanie, WC, jakieś picie i 5 minut marszu dookoła parkingu). Startować w czerwcu, gdy dzień jest najdłuższy. Jeżeli się da, to tak zaplanować trasę, żeby noc wypadła na północy Polski. W lecie we Władysławowie noc jest krótsza niż w Zakopanem o dobre pół godziny, na dodatek łuna od słońca schowanego za horyzontem cały czas doświetla okolicę. Wybierać trasę biegnącą drogami ekspresowymi i autostradami. Nudno, ale potencjalnych niebezpieczeństw mniej. No i kilometry ubywają szybciej. Każdy objaw "opadającej powieki" to sygnał do zatrzymania. To chyba tyle :-)
Podobało się. Przypomniała mi się moja historia z motocyklami. MZ -etz też niebieska była moim pierwszym moto w wieku 16 lat. Potem długa przerwa z jednośladami i w wieku 39 zaczęło się od nowa i trą do dzisiaj. Kolega jest starszy ode mnie o 5 wiosen😏Pozdrawiam Go serdzecznie, fajnie opowiadał. 🤚🏍️
10:00 robiąc prawko na motocykl byłem przekonany, że jazda moto po drogach publicznych to walka o życie. Z tego też powodu prawko zrobiłem dość późno, dopiero jak dorośli moi synowie. Dziś wiem, że to bzdura i nie miał bym problemu, gdyby któryś z moich synów też pomyślał o moto. Winę za to ponosi ..TH-cam. Dla klikalności, wielu z autorów straszy jak trudna to rzecz, ile musisz wiedzieć, ile umiejętności nabyć by krzywdy sobie nie zrobić. Jeśli nie planujesz iść na zawodowstwo i masz odrobinę zdrowego rozsądku, to do jazdy w koło komina wiele nie potrzebujesz. Druga sprawa to Ci, którzy z moto nigdy nie mięli nic wspólnego. Coś usłyszą, coś zobaczą (być może właśnie jeden z filmików na TH-cam), dodadzą coś od siebie i sieją grozę. Finał tego jest taki, że potem słychać bzdurne opinie o niebezpieczeństwie jakie niesie za sobą użytkowanie motocykla. Więc nie dziwię się rodzicom..
Co do samego odcinka, fajny format tylko ciężko będzie utrzymać poziom, bo tak charyzmatycznych ludzi jak gość odcinka, chyba nie ma za wielu.. Pozdrawiam!
Piękny odcinek✌️
Dobry pomysł na nową serię. Mega pozytywny Facet! Dobrze wiem o czym mówi. Na początku 90ych lat "nieustalony sprawca" skradł mojego, odziedziczonego po ojcu, "Janka", pozostawiając niezabliźnioną do dziś szramę w sercu. Gdyby nie to, pewnie jeździłbym nim do dzisiaj. Pozdrawiam serdecznie. Lewa!
Brakuje takich programów, jeśli ktoś by mnie zapytał czy dobry pomysł, to doskonały
Brat Macieja Wisławskiego normalnie:-)
O tym samym pomyślałem! Ta sama energia!
Fajna pogadanka, do posłuchania. Dzięki!
Swietnie, ze eksperymentujesz z kanalem Barry. Ten format bedzie swietny. Sam ogladam kilka kanalow anglojezycznych i tam fajnie sie takie projekty przyjely. Powodzenia!
Dzięki! :)
Fajna formuła . Polecam do rozmowy " Gregor w drodzę " Rewelacyjny człowiek z pasją podróżujący motocyklem po polsce i nie tylko .
Super pomysł. Więcej gości z zamierzchłych czasów poproszę. Jeszcze raz gratuluję. Na uwagę zasługuje dźwięk nagrania ponieważ są słyszalne lekkie szumy w tle. Czekam na więcej...😊
A można gdzieś śledzić te wyprawy Piotra, są gdzieś jakieś relacje, często jeżdżę do Normandii a ciekawi mnie jak inni postrzegają ten region.
Bardzo fajna rozmowa.
Wywiad stanowczo za krótki 👍✊trzymam kciuki za Afrykę 👍✊
Po obejrzeniu tego odcinka wiem, że nie zamienię swojego małego v stroma👍👍👍
Panie Piotrze trzeba połączyć przyjemne z pożytecznym. Prace zakończyć już. Kupić GoPro i śmiało na tą Afrykę. I kolejne nakręcać podróże.
👍
Dostrzegam pewne cechy "kryzysu wieku średniego", Piotr nie daj się ;)
Wiek średni to miałem 20 lat temu :-) Choć może jest tu coś z prawdy, tyle że ten kryzys trwa już od tamtego czasu.
5:10 rozstawić tarpa? Co to?
@@marmolada111 taki biwakowy rodzaj prowizorycznego zadaszenia…
Tarp, to płachta biwakowa. Używam w wymiarze 3x3. Zarzucam na motor, a z drugiej strony mocuje 2 szpilkami do ziemi i kładę się koło motoru. Tylko kiedy pada :-)
Mówisz trzeba mieć czas. A wszyscy mamy tyle samo czasu, 24 godziny na dobę.
@@marmolada111 nie mamy tyle samo czasu jeśli już tak rozmawiamy. Każdy z nas ma nieco inną długość życia do rozdysponowania. W ciągu doby mamy tyle samo, ale zarządzamy czasem w różny sposób i finalnie wolnego czasu mamy mniej lub więcej. W rozmowie używamy pojęcia mieć czas w znaczeniu dysponować czasem wolnym.
Ciekawy jestem,jakie usprawnienia zostały wprowadzone w tym junaku,bo takim fabtycznym,to prawdopodobieństwo powrtu na kołach,to tak optymistycznie 50/50
Raczej bez specjalnych usprawnień, tutaj rozmawialiśmy z Piotrem więcej o podróżach, naprawach i remontach :) th-cam.com/video/1rN0i8zgGdI/w-d-xo.html&t
Napiszmy zbiorową petycję do żony Twojego gościa...
Poznałem kiedyś Krzysztofa bardzo sympatyczny gościu pozdrawiam
Junak to kupa, wiem bo mam sam robię rocznie kilka tys, mało, ale zawsze coś.
Sluchanie Piotra zawsze jest przyjemnością, to działa jak terapia uspokajająco relaksujaca...
Fajnie jakby obok MZtki stał Junak😊🤠
Pozdro ze Ślönska karlusy 😉
.."Jak to mówią żyjesz sobie, wszystko jest niby normalnie.., a tu ni z tąd ni zowąd masz 40stke, a ktos 20stke, nagle zaczynają mówić Ci per Pan, a ty jeszcze 5 minut temu oglądałeś Muminki...🥺"
😂😅🏍 lewa 🖐🏻