Takie czasy nastały, że już mało kto się wstydzi. Ludzie nie dotrzymują słowa i im z tego powodu w ogóle nie wstyd, a co dopiero mają czuć wstyd po oszukiwaniu w szachach. Teraz najważniejszy jest "piniądz" i dla niego też potrafią się szmacić bez wstydu.
Największym problemem, obecnie, jest koleś, który nieudolnie chciał zrobić GMa. Jak się okazało, że jest za słaby to jest obrażony na cały świat szachowy i uważa się za zbawiciela dyscypliny.
Dawid oglądam twoje filmy i Cię pozdrawiam. 😀😀😀Ze względu na ilość oszustw w szachach z ciekawości patrzyłem sobie na bramki do wykrywania metalu. Koszt takowej to 6 tyś do 20 tyś. Jestem zwykłym widzem youtuba, ale ciekawi mnie ile PZSzach ma takowych urządzeń i czy w ogóle oni coś takiego stosują na turniejach? Opowiedz jak to wygląda u siebie na kanale...
Jeszcze jest jedna opcja - po prostu kolesie wyuczyli się na pamięć tych wariantów i Hikaru w nie wpadł. Przecież dzisiaj każdy zawodnik tak robi - uczą się wariantów do 20-30 ruchu. A tu widać, że ta druga partia jest dosyć specyficzna i tego naprawdę można się wyuczyć na pamięć. A to, że później dokładność wychodzi 100% jest logiczne - w końcu to były ruchy komputera, tyle, że zapamiętane i powtórzone przez człowieka.
Czy w tej drugiej partii nie została zagrana przypadkiem modyfikacja gambitu sandomierskiego? Może to sam ojciec Mateusz grał tę partię a nie żaden cheater?
@@meziu4843 Byłem dzisiaj na Parafii i ksiądz Potwierdza, iż rozegrał kilka partii szkoleniowych z Hikaru, aby rozjaśnić mu jeszcze bardziej tajniki tegoż chytrego gambitu.
a5 w pierwszej partii zamiast natychmiastowej roszady nie wzbudziłoby moich podejrzeń. W drugiej partii e momencie oddania Skoczka, białe nie mogą grać "normalnie", muszą grać agresywnie i oddawać materiał za aktywność bo takie straty materialne oznaczają porażkę w razie stabilizacji pozycji. Rzeczywiście niektóre ruchy są wręcz "niemożliwe".
Świetny temat 👍👏, chociaż fajnie byłoby się wgryźć mocniej w analizę 1 partii , a dokładniej. Tak aby wychwycić dokładniej wszystkie niuanse pozycji.... Tą 18 ruchową taką analiza 20-30 minutowa . Ale i tak doceniam. Jeśli już orać mózg , to głęboko 😂
To że jeden i drugi tak mistrzowsko rozwalił Hikaru i wykonywał oryginalne ruchy nie czyni go od razu na pewno oszustem. Chyba że admini są w stanie udowodnić to bardziej namacalnie, nwm jakie mają możliwości techniczne
Jest trochę tych możliwości. Ban z reguły nie jest na podstawie jednej partii, ale patrzy się na dziesiątki. Jeżeli ktoś gra na poziomie 2400+ ELO, a np. pod presją czasu popełnia błędy typowe dla 1000, to oszust jest oczywisty. Bardzo często jest tak, że jest kilka dobrych ruchów w jednej pozycji. Jak ktoś wybiera dokładnie te, które sugeruje jeden konkretny silnik szachowy, to też można go od razu wywalić. Niestety, są także oszuści, którzy sami grają na poziomie dobrego GM - patrz Hans Niemann. Wtedy jeżeli w jednym ruchu gdzie ma wątpliwości zasugeruje się silnikiem, to daje mu to znaczną przwagę. Jednak w takim przypadku ruch jest "ludzki" - nie odbiega szczególnie od tego, co może wymyślić człowiek. Takie coś jest praktycznie nie do wykrycia. Podaję przykład akurat tego GM, bo wiadomo, że oszukiwał i prawdopodobnie nadal to robi. Chyba należy też dodać, że Hikaru gra najczęściej 3+0. Powodzenia z policzeniem 5? nieoczywistych ruchów do przodu.
Zależy czy by streamował 😉 Streamerzy mają fory, robią "content" z chetowania i chesscom nie reaguje, wręcz pozwala na to. Levy Rosman (Gotham Chess) ma wiele filmików o cheatowaniu, nawet ma filmik jak pomaga Ludwig'owi cheatować online przeciw jegu znajomemu i jest "git", więc jak dla mnie to w dużej mierze wina chesscomu, że pozwala streamee'om na gadanie non-stop o cheatowaniu, robienie z tego contentu i pokazywanie, że cheatowanie jest "cool" i "fun"! Masa streamerów, jak ktoś cheatuje, od razu komentują to i "karmią trolla", zamiast to zignorować i zgłosić kogoś off-stream. W wielu grach online i e-sportach jest zasada "don't bring attention to the cheater", i nie bez powodu! Chesscom i streamerzy są w dużej mierze winni obecnej sytuacji, zaostrzając ją i dodając oliwy do ognia.
Wiecie co mnie zastanawia, że nigdzie nie widać Ding Lirena. Ja osobiście ostatni raz go widziałem na meczu o mistrzostwo świata i koniec. Chopok zapadł się pod ziemię 😄 Trochę słabo jak na mistrza świata.
Nie no, pierwsza partia wyglada legitnie. Tworzysz Tomek narracje pod teze z tym broniemiem pionka. Kombinacje zagrane w tej partii nie byly jakies kosmiczne dla zawodnika 3000plus
Wielki Arcymistrzu, proszę cię, abyś sam przeanalizował tą partie. Kiedy czytam twój kontekst, często zastanawiam się, czy powinieneś zmienić dyscyplinę? (zalecam warcaby!!!)
Nie oszukuję tylko dlatego żeby nie wstydzić się przy wigilijnym stole przed rodziną. Zakładam, że nie byłoby łamania się opłatkiem tylko moich rąk, kodeks Hammurabiego
Ja nie oszukuję by mieć satysfakcję z wygranych i rozwijać się, chociaż w moim wieku wątpliwe bym wyszedł kiedyś ponad kategorie, to spróbuję :) Na razie cieszę się że bez trenera/ nauczyciela poprawiłem w 2-3 lata średnią dokładność o ponad 30%
Wielki Mistrzu, proszę cię, abyś sam przeanalizował tą partie. Kiedy czytam twój kontekst, często zastanawiam się, czy powinieneś zmienić dyscyplinę? Polecam waracaby!!!
Takie czasy nastały, że już mało kto się wstydzi. Ludzie nie dotrzymują słowa i im z tego powodu w ogóle nie wstyd, a co dopiero mają czuć wstyd po oszukiwaniu w szachach. Teraz najważniejszy jest "piniądz" i dla niego też potrafią się szmacić bez wstydu.
Pełna zgoda!
Największy problemy szachów to:
1)Londoniarze
2)FIDE
3)PZSzach
4)LWZSzach
ustawione oczywiście w hierarchii 💀
A czemu Fide?
@@robuzytkownik7505za dużo mu za tytuły kazali płacić
Największym problemem, obecnie, jest koleś, który nieudolnie chciał zrobić GMa. Jak się okazało, że jest za słaby to jest obrażony na cały świat szachowy i uważa się za zbawiciela dyscypliny.
Dawid oglądam twoje filmy i Cię pozdrawiam. 😀😀😀Ze względu na ilość oszustw w szachach z ciekawości patrzyłem sobie na bramki do wykrywania metalu. Koszt takowej to 6 tyś do 20 tyś. Jestem zwykłym widzem youtuba, ale ciekawi mnie ile PZSzach ma takowych urządzeń i czy w ogóle oni coś takiego stosują na turniejach? Opowiedz jak to wygląda u siebie na kanale...
Jeszcze jest jedna opcja - po prostu kolesie wyuczyli się na pamięć tych wariantów i Hikaru w nie wpadł. Przecież dzisiaj każdy zawodnik tak robi - uczą się wariantów do 20-30 ruchu. A tu widać, że ta druga partia jest dosyć specyficzna i tego naprawdę można się wyuczyć na pamięć.
A to, że później dokładność wychodzi 100% jest logiczne - w końcu to były ruchy komputera, tyle, że zapamiętane i powtórzone przez człowieka.
XD chłop nauczył się 15 ruchów w przód w totalnie losowym wariancie
Czy w tej drugiej partii nie została zagrana przypadkiem modyfikacja gambitu sandomierskiego? Może to sam ojciec Mateusz grał tę partię a nie żaden cheater?
To był nieprzyjęty gambit sandomierski
@@meziu4843 Byłem dzisiaj na Parafii i ksiądz Potwierdza, iż rozegrał kilka partii szkoleniowych z Hikaru, aby rozjaśnić mu jeszcze bardziej tajniki tegoż chytrego gambitu.
@@jarosawpsikuta5962 i udowodnić że to jego gambit a nie lewiego rozmana
9:40 He1, zgoda, dziwny ruch... ale może z ideą zwolnienia linii g dla pionka?
Czyli prosta sprawa - jak wygrasz z Hikaru to dostaniesz bana 😂 chłop jest nietykalny :D
a5 w pierwszej partii zamiast natychmiastowej roszady nie wzbudziłoby moich podejrzeń. W drugiej partii e momencie oddania Skoczka, białe nie mogą grać "normalnie", muszą grać agresywnie i oddawać materiał za aktywność bo takie straty materialne oznaczają porażkę w razie stabilizacji pozycji. Rzeczywiście niektóre ruchy są wręcz "niemożliwe".
5:24 to bylo oczywiste nawet dla mnie, logiczne ze wieza warta wiecej niz goniec
Ale dzięki temu "oszustowi" mogliśmy zobaczyć coś czego byśmy nigdy nie zobaczyli. Więcej takich partii poprosze.
A jak ktoś wygra z Hikaru na LANie to dostaje 25 lat więzienia czy 100 zł grzywny?
Przy stole nikt się banem nie będzie chwalił tylko tym, że pokonał Hikaru.
Poczym kolega, który ledwo gra proponuje partyjkę i tamten przegrywa. Był nawet film, w którym taka sytuacja miała miejsce... Film na faktach.
Może w innych cheatował, ale pierwsza partia z Hikaru wygląda normalnie i mat był łatwy do policzenia oddając wieżę
Traca czas, zycie, co to za przyjemnosc kopiowac ruchy? Inaczej jesli sa turnieje o pieniadze, nie wiem czy w internecie maja one sens.
Najgorsze jak ktos uzyje silnika w rownej pozycji, na kilka ruchow, tyle ze bedzie mial przewage, a ciezko go zlapac 😡
2:22 nie znam się na debiutach, ale grałbym tu e4, przynajmniej ten goniec by nie wparował na f5
Warto poobserwować komputery one grają piekielnie agresywnie.
Świetny temat 👍👏, chociaż fajnie byłoby się wgryźć mocniej w analizę 1 partii , a dokładniej. Tak aby wychwycić dokładniej wszystkie niuanse pozycji.... Tą 18 ruchową taką analiza 20-30 minutowa .
Ale i tak doceniam.
Jeśli już orać mózg , to głęboko 😂
Ludzie to już przeżytek 😊
To że jeden i drugi tak mistrzowsko rozwalił Hikaru i wykonywał oryginalne ruchy nie czyni go od razu na pewno oszustem. Chyba że admini są w stanie udowodnić to bardziej namacalnie, nwm jakie mają możliwości techniczne
Jest trochę tych możliwości. Ban z reguły nie jest na podstawie jednej partii, ale patrzy się na dziesiątki. Jeżeli ktoś gra na poziomie 2400+ ELO, a np. pod presją czasu popełnia błędy typowe dla 1000, to oszust jest oczywisty.
Bardzo często jest tak, że jest kilka dobrych ruchów w jednej pozycji. Jak ktoś wybiera dokładnie te, które sugeruje jeden konkretny silnik szachowy, to też można go od razu wywalić.
Niestety, są także oszuści, którzy sami grają na poziomie dobrego GM - patrz Hans Niemann. Wtedy jeżeli w jednym ruchu gdzie ma wątpliwości zasugeruje się silnikiem, to daje mu to znaczną przwagę. Jednak w takim przypadku ruch jest "ludzki" - nie odbiega szczególnie od tego, co może wymyślić człowiek. Takie coś jest praktycznie nie do wykrycia.
Podaję przykład akurat tego GM, bo wiadomo, że oszukiwał i prawdopodobnie nadal to robi.
Chyba należy też dodać, że Hikaru gra najczęściej 3+0. Powodzenia z policzeniem 5? nieoczywistych ruchów do przodu.
dobrzeee!
A jak uczysz się grać od to nie starasz się właśnie wykonywać takich "komputerowych" ruchów? Nie myślisz, podczas partii, co zgrałby Stockfish?
Człowiek nie potrafi liczyć tak jak komputer więc raczej nie.
Kiedy 3000 elo zaczyna oszukiwać to już nie ma nadzieji dla tego sportu XD
Swoją drogą ciekaw jestem , czy gdyby wyszła mi partia życia 93% dokładności albo więcej i ograłbym jakiegoś koksa to czy dostałbym z automatu bana :)
Zależy czy by streamował 😉
Streamerzy mają fory, robią "content" z chetowania i chesscom nie reaguje, wręcz pozwala na to. Levy Rosman (Gotham Chess) ma wiele filmików o cheatowaniu, nawet ma filmik jak pomaga Ludwig'owi cheatować online przeciw jegu znajomemu i jest "git", więc jak dla mnie to w dużej mierze wina chesscomu, że pozwala streamee'om na gadanie non-stop o cheatowaniu, robienie z tego contentu i pokazywanie, że cheatowanie jest "cool" i "fun"!
Masa streamerów, jak ktoś cheatuje, od razu komentują to i "karmią trolla", zamiast to zignorować i zgłosić kogoś off-stream. W wielu grach online i e-sportach jest zasada "don't bring attention to the cheater", i nie bez powodu!
Chesscom i streamerzy są w dużej mierze winni obecnej sytuacji, zaostrzając ją i dodając oliwy do ognia.
Ta druga partia jest ewidentna. W poprzek ludzkiej intuicji w 2-3 ruchach. Pierwsza też z kompem.
Wiecie co mnie zastanawia, że nigdzie nie widać Ding Lirena. Ja osobiście ostatni raz go widziałem na meczu o mistrzostwo świata i koniec. Chopok zapadł się pod ziemię 😄 Trochę słabo jak na mistrza świata.
Choruje
Ja to się tylko dziwię, że graczom na takim elo nie jest w ogóle wstyd, maskara jaki to musi byc mentalny przegryw zakompleksiony xD
Dobrze, że są oszuści. Przynajmniej jak się przegra to jest na kogo zwalić:). Tyle, że za moje przegrane nikt bana nie dostanie;).
A mozna wygrac z hikaru i nie zostac zbanowanym?
Można, ale musisz mieć na imię Magnus.
Może odcinek o najlepszej graczcie Judit Polgar? Pozdrawiam 🫠
Trzeba być GŁĄBEM ,żeby oszukiwać. Przecierz to nie jest ich siła gry, tylko kompa. NIE OSZUKUJCIE !!!!!
I dlatego Bobby James przestał grać w szachy.
No tak w 1992 roku
Tak, marek był pierwszy
to prawda
Pierwszy był Adam, a po nim Ewa
Nie no, pierwsza partia wyglada legitnie. Tworzysz Tomek narracje pod teze z tym broniemiem pionka. Kombinacje zagrane w tej partii nie byly jakies kosmiczne dla zawodnika 3000plus
Oczywiście że tak, po co bronić pionka skoro można zagrozić matem, w końcu to szachy a nie warcaby
Wielki Arcymistrzu, proszę cię, abyś sam przeanalizował tą partie. Kiedy czytam twój kontekst, często zastanawiam się, czy powinieneś zmienić dyscyplinę? (zalecam warcaby!!!)
@@DanielBiczkowski tobie zalecam kredki i kawałek zeszytu. Powinieneś sobie jakoś poradzić
Żeby pobawić się z Tobą, czyżby zaprosiny?
@@DanielBiczkowski nie da rady , Twoje ego nie zmieściłoby się pod pobliskim wiaduktem
Czy to nie ten streamer, ktorego Chesscom posądził o oszustwo?
(Oczywiście jest to żart zanim ktoś się oburzy)
Mała poprawka. Mówi się przegrać w osiemnastu ruchach a nie w osiemnaście ruchów
Chyba trzeci XD
jak zawsze czwarty :/
wcale nie musial miec cheatow, ale nie mozna na pajaca hikaru wygrac bo jest ze cheater, szachy to zalosne gowno
siema.!
Nie oszukuję tylko dlatego żeby nie wstydzić się przy wigilijnym stole przed rodziną. Zakładam, że nie byłoby łamania się opłatkiem tylko moich rąk, kodeks Hammurabiego
Ja nie oszukuję by mieć satysfakcję z wygranych i rozwijać się, chociaż w moim wieku wątpliwe bym wyszedł kiedyś ponad kategorie, to spróbuję :) Na razie cieszę się że bez trenera/ nauczyciela poprawiłem w 2-3 lata średnią dokładność o ponad 30%
Słaby nakamurka,jak wygrywa jest git,jak przegra,to oszuści😂😂😂
Wielki Mistrzu, proszę cię, abyś sam przeanalizował tą partie. Kiedy czytam twój kontekst, często zastanawiam się, czy powinieneś zmienić dyscyplinę? Polecam waracaby!!!
@@DanielBiczkowski Wolę analizować swoje partie panie bicz🙂
Hikaru w pierwszej partii zebral klasyczny wp.....l i tyle w temacie
Pierwszy
gratulacje!