Zbieram figi spod śniegu

[@Tomek_B]

Moje juz okryte😊 niezbyt mocno. 3 warstwy agrowlokniny P50 na kabłąkach. Przed wiekszymi mrozami dolożę jeszcze dwie. Zostawilem po 3-4 pedy na krzew.

[@ogrodtrocheinaczej]

Jakie masz prognozy, bo u mnie jeszcze cieplo, tylko nieduże mrozy. Nie boisz się, że za wcześnie, w sloneczny dzień nie robi im sie tam za ciepło?

[@Tomek_B]

@@ogrodtrocheinaczej prognozy miałem dokładnie takie same jak u Ciebie. Co do ciepłego dnia, to i tak nie ma żadnej pewności, czy taki dzień nie przyjdzie po kilkunastostopniowych mrozach, więc przykrywam wcześniej tak żeby mieć potem spokój. Dzięki temu nie muszę śledzić prognoz

[@lambrosmiller4289]

Bravo dziewczyno!Ja też jeszcze parę dni temu zbierałem "Francesco".Dobre,ale już nie takie jak w październiku.Fajnie śnieżnie u Ciebie.U mnie(pln. Krakowa) czarno.

[@ogrodtrocheinaczej]

Dzięki! No zadziwiajaco jeszcze dobre te figi nawet. I śmiesznie tak jeść spod śniegu:)

[@agnieszkadyduch7341]

Ja moje młode pędy przygięłam i przysypałam kompostem😊. ( mlode, tegoroczne ) Pozdrawiam

[@ogrodtrocheinaczej]

Jakie prognozy, bo u mnie tylko drobne przymrozki. Nie boisz się, ze za wcześnie, zgniją itd?

[@agnieszkadyduch7341]

@@ogrodtrocheinaczej wszystkiego się boję, bo to moje pierwsze figi ;-)). Przymrozki do -7 były w Beskidach. Teraz ma być ,,ciepło'' do 5 st.

[@ogrodtrocheinaczej]

​@@agnieszkadyduch7341 no to ja swoje bym zdecydowanie odkryła

[@agnieszkadyduch7341]

@@ogrodtrocheinaczej jutro odkopuje ;-)))

[@pulsar.t71]

Wyglądają jak owoce gruszy polnej (pierdziałki, ulęgałki)